|
Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia
|
|
Polityka pozaregionalna - Czy to już upadek PiS-u?
miko 005 - 2010-09-08, 17:55 Temat postu: Czy to już upadek PiS-u? No właśnie, czy to już upadek PiS-u? Bo jeśli z tej partii, członkowie albo odchodzą sami, albo jak na razie, są z niej eliminowani przez samego prezesa Jarosława Kaczyńskiego, to trudno wróżyć jej (PiS-owi), jakąś świetlaną przyszłość.
Zaraz po wyborach prezydenckich w niełaskę popadli główni aktorzy kampanii w PiS-ie; Joanna Kluzik Rostkowska i Paweł Poncyliusz (moim zdaniem przeprowadzili kampanię wręcz idealnie jak na warunki tej frakcji ).
Potem okazało się, że niejaki Marek Migalski, co prawda nie członek PiS-u, ale jego reprezentant, napisał coś, o czym pewnie mówi cała partia, ale strach nie pozwala im tego rozpowszechniać. Został przykładnie odsunięty od klubu w Europarlamencie, a sam pan prezes Kaczyński, chcąc uniknąć następnych tego typu osądów Jego samego, jak i jego czynów, wystosował do pozostałych członków list, w którym jasno określa; albo pełna lojalność, albo pójście własną drogą, lojalność oczywiście nie tyle dla partii, co dla pana prezesa .
A jakby tego było mało, rozwiązuje całą strukturę partyjną na Pomorzu, gdzie przy okazji przysłowiowego kosza dostają następni dwaj "wielcy" PiS-u (przynajmniej pod względem medialnym ), Jacek Kurski i Tadeusz Cymański.
Teraz z kolei czytam taki oto news;
Cytat: | Posłanka Elżbieta Jakubiak została zawieszona w prawach członka Prawa i Sprawiedliwości - te nieoficjalne informacje PAP potwierdził w środę poseł Arkadiusz Czartoryski, szef okręgu, z którego Jakubiak startowała do Sejmu. |
Zarówno ja, jak i sama posłanka Jakubiak jest tą decyzją zdziwiona. I o ile mnie to wisi , to pani Elżbieta zaskoczona jest na bank ;
Cytat: | - Nic nie wiem o tej decyzji. Jestem zaskoczona - skomentowała na antenie Polsat News doniesienia PAP sama zainteresowana. |
Przychodzi mi tylko jedno do głowy, pan prezes Jarosław Kaczyński, w swym amoku eliminuje potencjalnych pretendentów na swoje miejsce. Tylko dlaczego jeszcze w takim razie Zbigniew Ziobro jest w tych strukturach? Przecież to w opinii wielu fachowców, osoba numer jeden na tron PiS-u. Chyba że o wykluczeniu Ziobry przeczytamy jutro
Co prawda ma PiS jeszcze ten swój "twardy" elektorat, ale ... to już chyba koniec ery pana Jarka i rodu Kaczyńskich na politycznej arenie. Tym bardziej, że już nawet Kaczyński z kim jak z kim, ale z samym klerem szuka swady;
Cytat: | Kaczyński w wywiadzie (Gazecie Polskiej - miko 005) komentuje wypowiedź biskupa Tadeusza Pieronka. Bp Pieronek mówił m.in., że większość episkopatu jest "zadymiona PiS-em", a biskupi nie powinni zajmować się stawianiem pomników.
Prezes PiS zaznacza, że jest zdumiony tą wypowiedzią. - W Polsce krzyż jest od stuleci znakiem żałoby, oddawania czci zmarłym. Nie rozumiem dlaczego ksiądz biskup to pomija. Budzi to we mnie głęboki sprzeciw - powiedział. |
Źródło cytatów - Onet.pl
A co Wy o tym myślicie, podzielacie moje zdanie, czy jednak skłaniacie się za tezą, że PiS będzie wieczny, no może i będzie raczej czy Jarosław Kaczyński będzie wiecznym wodzem
ourson - 2010-09-08, 19:28
PiS oczywiście wieczny nie będzie... myślę że jeszcze przez wiele lat na polskiej scenie politycznej dochodzić będzie do różnych przetasowań.
Jarosław Kaczyński chce aby partia była spójna, jednomyślna (czyt. żeby myślała tak jak on). Nawet za cenę bycia w wiecznej opozycji...
Rozgrywki wewnątrzpartyjne są wszędzie - tak samo w PiS jak i w PO czy SLD i PSL. Różna jest ich skala, a co może ważniejsze nagłośnienie medialne. Być może doprowadzi to w końcu np do rozłamu w PO i powstania partii która zasilą z jednej strony Paweł Poncyliusz i Joanna Kluzik-Rostkowska, a zdrugiej strony Jan Maria Rokita i Jarosław Gowin?
Problem polskiej sceny politycznej leży w jej zamrożeniu przez absurdalny system finansowania, który znacznie utrudnia, o ile nie uniemożliwia zaistnienie nowych formacji...
Co do ataku na kler - wydaje mi się że ta część kleru która popiera PiS to akurat nie poważa jakoś szczególnie bpa Pieronka, więc bym się tym jakoś specjalnie nie przejmował...
miko 005 - 2010-09-08, 20:05
ourson napisał/a: | Rozgrywki wewnątrzpartyjne są wszędzie - tak samo w PiS jak i w PO czy SLD i PSL. Różna jest ich skala, a co może ważniejsze nagłośnienie medialne. Być może doprowadzi to w końcu np do rozłamu w PO i powstania partii która zasilą z jednej strony Paweł Poncyliusz i Joanna Kluzik-Rostkowska, a zdrugiej strony Jan Maria Rokita i Jarosław Gowin? |
Ciekawa teoria, z tym połączeniem sił osób "porzuconych" przez swoje ugrupowania. Chociaż jak mi się wydaje, Gowinowi na razie nie grozi banicja, ale .. wszystko przed nim
Ale za to, możemy z dużym pewnie prawdopodobieństwem obstawiać następnych banitów z partii PiS-u Bo skoro jak twierdzi szef klubu PiS Mariusz Błaszczak, Jakubiak wyleciała za ... swoją postawę (czyt. poparcie dla Migalskiego i krytykę Ziobry), to jest jeszcze kilka osób, które swą postawą mogą na wygnanie zasłużyć, według wodza partii
ourson - 2010-09-08, 20:23
miko 005, taka teoria/wizja już od dawna funkcjonuje. Jedynym spoiwem PO jest kasa i władza. Trudno zrozumieć jak w jednej partii może funkcjonować Jarosław Gowin i Janusz Palikot... to po prostu niemożliwe na dłuższą metę.
Partia taka najprawdopodobniej dawno by już powstała gdyby nie system finansowania partii w Polsce, który blokuje bardzo skutecznie pojawienie się nowej partii.
JAREK.M - 2010-09-09, 10:45
miko 005 napisał/a: | No właśnie, czy to już upadek PiS-u? |
Oby Mam nadzieję że dożyję tego PIĘKNEGO DNIA.
Gość 556677 - 2010-09-09, 12:11
Niech ten nasz "Król Słońce" ma świadomość, że PIS to nie jest jego prywatne przedsiębiorstwo, ale największa opozycyjna partia polityczna w sejmie, która pobiera milionowe dotacje z budżetu państwa.
Z ciekawością czekam na dalszy rozwój sytuacji.....
miko 005 - 2010-09-09, 16:29
Cytat: | Posłanka Elżbieta Jakubiak powiedziała po czwartkowym spotkaniu z szefem PiS Jarosławem Kaczyńskim, że jej zawieszenie w prawach członka PiS jest od teraz wewnętrzną sprawą partii.
- Umówiliśmy się, że będziemy rozmawiać o naszych wewnętrznych sprawach wewnątrz partii - powiedziała Jakubiak dziennikarzom. Jak dodała, uważa, że to też "dobra metoda na taką rozmowę" i ta rozmowa wewnątrz partii dotyczy "wszystkich, nawet prominentnych" działaczy PiS. |
A jednak, "pogrożenie" palcem Jarosława Kaczyńskiego, prezesa przez duże P pomogło
Cytat: | Jak przyznała, nie rozmawiała z Kaczyńskim o szczegółach i przyczynach jej zawieszenia. Tłumaczyła, że "dla dobra partii i Polski" ważne jest, by PiS jednoczyło się i nie kłóciło. |
Jak ktoś czuje, że jest się zerem, a tak niestety widać z tego, czuje się pani Jakubiak. To jak można podjąć jakąkolwiek rozmowę z bossem Pada się wtedy na kolana i o przebaczenie prosi, bo żyć jakoś trzeba, a jak prezes wyrzuci całkiem na bruk, to klapa totalna.
Zadałem pytanie, czy to już koniec PiS-u, a w zasadzie czy to koniec Jarosława Kaczyńskiego? Dzisiaj z dużym prawdopodobieństwem twierdzę, że jeszcze nie. Mało tego, Jarosław Kaczyński na arenie politycznej będzie jeszcze długo gościł (no chyba że ... znowu jakieś nieszczęście ). Co prawda nic już wielkiego nie ugra, ale przodownik opozycyjnej partii będzie z niego dziarski.
Migalski próbował rzucić wyzwanie Kaczyńskiemu, ale próbował z myślą o tym, że zostanie poparty przez rzesze członków PiS. Pomylił się, a próba buntu skończyła się tak jak skończyła. Jakubiak, gdzieś tam niechcący przytaknęła głową Migalskiemu, i ma to na co zasłużyła .
Zatem prezes Kaczyński ma jeszcze na tyle charyzmy i magicznej siły , że potrafi sobie podporządkować prostaczków .
Co będzie po wyborach samorządowych? Ludzie PiS-u będą cali w euforii, że ten wynik jest wyśmienitym wynikiem, i pozwoli znowu patrzeć skutecznie rządzącym na ręce. Nikt z partii będącej własnością Jarosława Kaczyńskiego, nie pozwoli sobie na najmniejsze słowo krytyki, że winę za następną totalną porażkę, ponosi znowu Jarosław.
ourson napisał/a: | Jedynym spoiwem PO jest kasa i władza. |
ourson, po przykładzie pani poseł Elżbiety Jakubiak, widać że to spoiwo to nie tylko domena PO, ale wszystkich frakcji. Zresztą, nawet bez tego przykładu wiadomo że tak jest
Wczoraj miałem o pani Elżbiecie Jakubiak całkiem pozytywną opinię, za ... jak mi się wydawało, własne zdanie i podejmowanie prób naprawiania czegoś, co ktoś psuje. Dzisiaj już wiem, że to tylko słabe polityczne ... coś
Cytaty - Onet.pl
Ferbik - 2010-09-12, 00:05
Mierzi mnie strasznie to, co dzieje się z Jarkiem. Wg niego to Lechu był głównym w Solidarności, za chwilę się okaże, że to on zamieniał wodę w wino... polityka i życie prywatne powinny być oddzielone od siebie na zawsze, tak jak kościół i polityka. Bo Jarek broczy już w szambie, poparcie dla PiSu spada, a to tylko dlatego, że Jaruś nie wypowiada się jako polityk, lecz jako brat tragicznie zabitego prezidą... przez Tuska zabitego zresztą, czego dał dowód oskarżając jego i jego rządy.
hiszpan - 2010-09-12, 18:22
To jeszcze nie upadek PiS, a jego dogorywanie. Jego śmierć przyspieszy RPP (http://www.ruchpoparciapalikota.pl/)
PS. Nie wydaje mi się, że tym razem też nie na temat?
Sylwester - 2010-09-12, 20:27
hiszpan,
Z tym ruchem Palikota i przyczynieniem się do upadku PiSu jest jak z przekonywaniem już przekonanych - tzn. JP raczej nie przemówi do osób które głosują na PiS, a raczej zbierze wokół siebie grono już przekonanych.
Co do samego upadku to oby to był już ten moment, bo wstręt do PiSu jest zbyt silny by cokolwiek mógł on zdziałać z aferzystami i nieudolnością PO.
Tylko wg. mnie musi być spełniony co najmniej jeden warunek tj.: powinna powstać nowa partia, lub też już istniejąca która będzie stopniowo odbierała ten elektorat PiSowski czy jak kto woli antylewicowy. Pustka tak jak w gospodarce tak i w polityce istnieć nie może, więc dopóki nic nie uzyska większego poparcia dopóty PiS będzie się miał dobrze. Może to jest to Korwinowskie 9% w sondażu czy najlepszy wynik na prawicy z czerwca, a może Polska XXI zaistnieje w listopadowych wyborach co przełoży się na sukces parlamentarny? Nie wiem.
Jak na razie to prawie cała Prawica RP - potencjalny koalicjant prawicy za wyjątkiem samego Marka Jurka chce uciec z powrotem do PiS(kończą się ich kadencje, a zbytnia idea ich nigdzie nie trzymała, więc trzeba powrócić do koryta)
Mateusz - 2010-09-12, 21:39
hiszpan napisał/a: | To jeszcze nie upadek PiS, a jego dogorywanie. Jego śmierć przyspieszy RPP (http://www.ruchpoparciapalikota.pl/)
PS. Nie wydaje mi się, że tym razem też nie na temat? |
Znalazłeś sobie inteligentego idola... Palikota
Który sam nie jest kryształowy na tyle żeby innym zwracać uwagę.
Więcej w nim gry na pokaz i gadania niż efektów. Choćby ta komisja co miała upraszczać przepisy...
Z PO dobrze mi się kojarzy Gowin i Pitera. Sam Palikot z czego mogę sie domyślać ma też wielu nieprzyjaciół w swojej partii.
Dominika - 2010-09-12, 21:45
Mateusz napisał/a: | Który sam nie jest kryształowy na tyle żeby innym zwracać uwagę. |
"Kryształowy polityk"? Jeszcze się taki nie urodził!
Jeśli chodzi o Jarosława Kaczyńskiego- jego zachowanie zakrawa na swego rodzaju zaburzenia... Odejście z polityki byłoby najlepszym wyjściem, ale ta opcja nie wchodzi w grę. Więc może jakiś urlop w ciepłych krajach tak na 1-2 miesiące?
Sin12 - 2010-09-12, 21:46
W PIS jest mnóstwo wartościowych ludzi, którzy teraz czują się zażenowani zachowaniem przywódców. Odejście oznacza koniec kariery w polityce, a wypowiedzi niezgodne z linią partii skutkują wyrzuceniem czy zawieszeniem. Zresztą krytyka prezesa i jego zaufanych to jakby kopanie leżącego. Są między młotem, a kowadłem. Nawet gdyby nie wyciągnięto wobec nich konsekwencji, to nie za bardzo wypada. Ci ludzie nie zasłużyli sobie na obdarzanie ich taką ślepą nienawiścią, z jaką mamy teraz do czynienia. Zwłaszcza, że w krytyce i atakach przodują ludzie, którzy są mało zorientowani. PiS to teraz partia wyjątkowo mało medialna, ale to jedyna alternatywa wobec "kosmopolityzmu" platformy. Ludzie, którzy zadadzą sobie trud rzetelnej analizy programów i działań polityków pozostaną przy PiS i nie zmieni tego nawet "chore" zachowanie jej prezesa. Trochę dziwi mnie zachowanie wieluńskiego koła, którego członkowie boją się odpowiadać na krytykę, a przecież wystarczyłaby krótka wypowiedź, że w dyskusję o polityce kierownictwa partii wdawać się nie będą.
Mateusz - 2010-09-12, 22:07
Dominika napisał/a: | Mateusz napisał/a: | Który sam nie jest kryształowy na tyle żeby innym zwracać uwagę. |
"Kryształowy polityk"? Jeszcze się taki nie urodził!
Jeśli chodzi o Jarosława Kaczyńskiego- jego zachowanie zakrawa na swego rodzaju zaburzenia... Odejście z polityki byłoby najlepszym wyjściem, ale ta opcja nie wchodzi w grę. Więc może jakiś urlop w ciepłych krajach tak na 1-2 miesiące? |
Nie użyłem słowa polityk
Chodzi mi o jego kampanię i 10tys wpłaty jakie dokonali studenci i emeryci a także o miejsca pracy w "ratuszu" które określone osoby otrzymały.
Wystarczy wpisac w google Palikot afery..
Gość 556677 - 2010-09-12, 22:15
Mateusz napisał/a: |
Z PO dobrze mi się kojarzy Gowin i Pitera. |
Pitera? Wg mojej oceny jej działań.... osoba niekompetentna i leniwa- typowy poseł "darmozjad"
A Gowin hehehe no tak, dobrze wychodzi mu służenie do mszy.
Sin12 napisał/a: | krytyce i atakach przodują ludzie, którzy są mało zorientowani. PiS (...) to jedyna alternatywa wobec "kosmopolityzmu" platformy |
Wcale się nie dziwie tym "mało zorientowanym", ponoć ok. 30% wyborców PO w ogóle nie obchodzi ich program, lub świadomie wybierają mniejsze zło, tylko dlatego, bo boją się i nie akceptują chorych wizji takich ludzi jak Kaczyński, Macierewicz, Ziobro..... i wyznawców "Boga z Torunia" hehehe
JAREK.M - 2010-09-12, 22:25
Dominika napisał/a: | Jeśli chodzi o Jarosława Kaczyńskiego- jego zachowanie zakrawa na swego rodzaju zaburzenia... Odejście z polityki byłoby najlepszym wyjściem, ale ta opcja nie wchodzi w grę. Więc może jakiś urlop w ciepłych krajach tak na 1-2 miesiące? |
To już nie zaburzenia, a swoją drogą to szkoda że już na SYBERIĘ nie wysyłają.
hiszpan - 2010-09-12, 22:46
Mateusz napisał/a: | Znalazłeś sobie inteligentego idola... Palikota (...) Wystarczy wpisac w google Palikot afery.. |
Słucham? Ty się lepiej swojemu JKM przyjrzyj.
Mateusz - 2010-09-13, 12:03
hiszpan napisał/a: | Mateusz napisał/a: | Znalazłeś sobie inteligentego idola... Palikota (...) Wystarczy wpisac w google Palikot afery.. |
Słucham? Ty się lepiej swojemu JKM przyjrzyj. |
Ja mam do niego dystans i pomimo że kilka razy z nim rozmawiałem i cytuje jego wypowiedzi jestem równocześnie krytyczny wobec jego niektórych poczynań i nieprzemyślanych wypowiedzi.
Znam go na tyle dobrze, żeby móc go krytykować.
Ty zaś łykasz bezrefleksyjnie wszystko jak wielbiciele Jarosława K, których tak krytykujesz.
Nie wiem ile masz lat, ale twoje niektóre wypowiedzi wyglądają jakby pisał je nastolatek który w pokoju ma plakaty swojego idola(np. zespołu rockowego)
W PO jest sporo ciekawych inteligentych gości, ale Palikota można równie dobrze porównać do niektórych ludzi z PiS - tych co on tak atakuje.
Marta - 2010-09-13, 13:51
Niby tylko komiks ale jakże prawdziwy..
źródło: komixxy.pl
Sylwester - 2010-09-13, 17:51
Gość 556677 napisał/a: | Wcale się nie dziwie tym "mało zorientowanym", ponoć ok. 30% wyborców PO w ogóle nie obchodzi ich program |
Program? Jaki program, obniżka podatków czy co bo ja przyznam szczerze sam się pogubiłem, ale to pewnie z racji wieku i niedoświadczenia.
Mateusz napisał/a: | Z PO dobrze mi się kojarzy Gowin i Pitera. Sam Palikot z czego mogę sie domyślać ma też wielu nieprzyjaciół w swojej partii. |
Co z wykrytymi przez nią 'aferami' na kilkanaście czy tam kilkadziesiąt tysięcy, troszeczkę to była żenada za publiczne pieniądze. Na wykrywanie afer wydaliśmy za pewne więcej pieniędzy niż były one warte, ale ok, wcześniejszej działalności nie znam. Jednak jak widać na przykładzie kolejny ex członek UPR który jakoś zapomniał o głoszonych kilka lat temu ideach pod wpływem liberalnej PO.(Będąc w UPRze nie można było głosić odbiegających idei od tych obowiązujących w partii)
Cytat: | W latach 1981–1991 należała do NSZZ "Solidarność". Od 1990 do 1991 była członkiem Porozumienia Centrum, a następnie Unii Polityki Realnej (1994–1998). W latach 1994–2005 pełniła funkcję radnej Rady Warszawy, początkowo z poparcia Unii Polityki Realnej, a następnie Ligi Republikańskiej. W 2002 bezskutecznie kandydowała z niezależnego komitetu obywatelskiego na urząd prezydenta miasta stołecznego Warszawy, uzyskując jednak czwarty wynik oraz ponownie mandat radnej |
hiszpan,
Tak teraz faktycznie rozbawiłeś mnie. Co mają propozycje wyszukiwania google do rzeczywistości? Co innego konkretne wyniki. Chyba się za dużo demotywatorów naoglądałeś.
'Palikot afery' a nie 'Palikot a' jak już jesteś taki drobiazgowy.
Idąc tym tropem może porównywajmy polityków po pierwszych 5 zdjęciach w google?
Marta,
Prawda - likwidacja koryta, nie zmiana świń
hiszpan - 2010-09-14, 15:59
Sylwester napisał/a: | (...)
'Palikot afery' a nie 'Palikot a' jak już jesteś taki drobiazgowy.
Idąc tym tropem może porównywajmy polityków po pierwszych 5 zdjęciach w google? |
No to wpisz sobie te Palikot afery. Ależ ich tam jest dużo ojjojoj To nie mój lecz Mateusza trop, Sylwestrze mój drogi. Poświęć więcej uwagi czytaniu proszę
Mateusz - 2010-09-14, 19:21
http://www.polskieradio.p...ykul188623.html
Cytat: | Centralne Biuro Antykorupcyjne rozpoczęło kontrolę oświadczeń majątkowych posła PO Janusza Palikota - poinformował PAP rzecznik biura Jacek Dobrzyński.
Jak wyjaśnił, kontrola została wszczęta na wniosek warszawskiego urzędu skarbowego. Dodał, że nie może ujawnić co było przyczyną takiej decyzji, gdyż wniosek objęty jest tajemnicą skarbową.
Przeczytaj oswiadczenie majatkowe Janusza Palikota
Dobrzyński poinformował również, że właśnie z powodu wszczęcia kontroli oświadczeń majątkowych, funkcjonariusze biura poprosili posła Palikota o spotkanie. "Pan Palikot przyszedł na nie z reprezentującym go adwokatem. Funkcjonariusze poinformowali go o wniosku i wręczyli mu upoważnienie do przeprowadzenia kontroli jego majątku" - powiedział rzecznik. Dodał, że zawiera ono m.in. pouczenie o prawach, jakie ma kontrolowana osoba.
"Zgodnie z przepisami prawnymi CBA może przeprowadzać takie kontrole. W Polsce do składania oświadczeń majątkowych zobowiązanych jest ok. 300 tys. osób. Każda z nich może się liczyć z tym, że jej majątek, na wniosek urzędu skarbowego, będzie sprawdzony przez funkcjonariuszy biura" - podkreślił Dobrzyński.
"Dowiem się co knują"
W przypadku Palikota kontrola ma objąć oświadczenia z lat 2005-2010. Jak wyjaśnił rzecznik biura, zgodnie z prawem CBA ma na jej przeprowadzenie 3 miesiące, ale można ją przedłużyć do 9 miesięcy.
Pytany o sprawę rzecznik warszawskiej izby skarbowej Mirosław Kucharczyk powiedział jedynie, że ze względu na tajemnicę skarbową nie może nawet ujawnić czy był wniosek o taką kontrolę.
Sam Palikot poinformował o zaproszeniu go przez funkcjonariuszy CBA podczas poniedziałkowego spotkania z dziennikarzami w Lublinie. Tłumaczył wówczas, że nie ma pojęcia, dlaczego ma się stawić w biurze, ale po zasięgnięciu opinii prawnika wybierze się do CBA, by dowiedzieć się, "co knują".
Po wyjściu ze spotkania z funkcjonariuszami CBA Palikot powiedział dziennikarzom, że powiadomiono go, iż biuro rozpoczęło kontrolę deklaracji majątkowych składanych przez niego w Sejmie. Dodał, że zdziwiły go dwie rzeczy: "że w ogóle mi tego nie powiedziano we wcześniejszych próbach (kontaktu) i że w ogóle robi to CBA, bo do tej pory zwyczajowo jednak było tak, że kontrolą prawdziwości oświadczeń majątkowych posłów zajmuje się urząd skarbowy, izba skarbowa czy urząd kontroli skarbowej".
"To działania rutynowe"
Według wiceszefa PO Waldy Dzikowskiego, najważniejsze jest to, jaki będzie wynik weryfikacji oświadczenia Palikota przez CBA. "Najpierw poczekajmy na wynik pracy CBA, a potem będą ewentualne decyzje władz partii co do przyszłości Palikota" - zaznaczył.
Jak dodał, sprawdzanie oświadczeń majątkowych posłów to działanie rutynowe. "Nie widzę w tym nic złego, jest wniosek urzędu skarbowego, CBA będzie sprawdzało oświadczenie. To wszystko" - powiedział Dzikowski.
Szef komisji etyki poselskiej Sławomir Rybicki (PO) przypomniał, że posłowie składają oświadczenia majątkowe co roku, do 31 kwietnia, a dotyczą one roku poprzedniego. Oświadczenia składane są do marszałka Sejmu w dwóch egzemplarzach wraz z kopią oświadczenia podatkowego. Jeden egzemplarz jest przekazywany do komisji etyki, a drugi do właściwego urzędu skarbowego.
Rybicki dodał, że komisja bada oświadczenia majątkowe posłów jedynie pod względem formalnym, czy jest prawidłowo wypełnione i czy nie ma w nim braków; porównuje je z oświadczeniami z poprzednich lat i sprawdza czy przyrost majątku ma związek z dochodami posła. "Przyjmujemy, że oświadczenie jest zgodne z prawdą" - zaznaczył.
Oświadczenia majątkowe posłów badają także urzędy skarbowe, porównując je m.in. z oświadczeniami podatkowymi i innymi dostępnymi informacjami.
Rybicki powiedział, że jeśli instytucja państwowa zawiadomi Sejm o nieprawidłowościach w oświadczeniu majątkowym, taki poseł wzywany jest przez komisję etyki do złożenia wyjaśnień i ewentualnie złożenia dodatkowego oświadczenia. "Jeśli okazałoby się, że poseł napisał w oświadczeniu nieprawdę, taką informację przekazuje się marszałkowi Sejmu, który podejmuje decyzję czy powiadomić o tym odpowiednie organy państwa" - tłumaczył szef komisji etyki.
Na początku 2008 roku komisja etyki badała oświadczenia majątkowe Palikota, na wniosek jego byłej żony Marii Nowińskiej. Komisja przyjęła wówczas do wiadomości wyjaśnienia Palikota, który do protokołu oświadczył, że wszystkie jego oświadczenia majątkowe z ostatnich lat są zgodne z prawdą. Jak podawały wówczas media, była żona posła Platformy podejrzewa, że ten wyprowadził ich majątek za granicę i kłamał w oświadczeniach majątkowych.
to,dp, PAP, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR) |
Jak na tacy mi podali.
O poglądy Palikota i twoje nie czepiam się. Rzecz w tym że aby kogoś krytykować(w tym wypadku PiS) należałoby być uczciwym.
W czyimś oku drzazgę sie widzi a w swoim...
Palikot z pewnością ma duzo sympatyków jak i wrogów w PO. Dla jednych jest inteligentym gościem a dla innych chamem i prostakiem.
Na razie poczekamy kilka miesięcy na wynik śledztwa, żeby nie osądzać z góry Palikota.
Ferbik - 2010-09-14, 19:27
Czy Wy jesteście jacyś niereformowalni i nie potraficie pisać na temat? Kolejny post, który nie będzie w większości swojej treści związany z tematem zostanie natychmiast usunięty, a użytkownik otrzyma podwójne ostrzeżenie.
Sylwester - 2010-09-14, 20:52
hiszpan napisał/a: | No to wpisz sobie te Palikot afery. Ależ ich tam jest dużo ojjojoj To nie mój lecz Mateusza trop, Sylwestrze mój drogi. Poświęć więcej uwagi czytaniu proszę
|
Hm, czasem tylko zapomni wpisać w oświadczeniu, że ma samolot, czasem jacyś zamożni studenci wesprą jego kampanię itd.
Oczywiście, ale zapewne taka bystra osoba jak ty zauważyła, że Mateusz proponował wpisać afery Palikota, a nie sprawdzać propozycje google do słów 'Palikot a' czy nawet 'Palikot afery' bo same propozycje są warte tyle, co nagłówki tematów w Fakcie
Teraz powracając do tematu:
Ostatnio oglądałem młodzież kontra w której był p. Migalski. Zaprzeczał milionom teorii na swój temat typu, że ma niecny plan zrujnowania PiSu czy nawet PO jednocześnie i budowy własnego tworu na tych zgliszczach itp.
Jednak wystarczy posłuchać go by nie mieć wątpliwości, że on chce dla tej partii jak najlepiej, zdaje on sobie sprawę z ogromnej słabości PiSu by przy takich rządach PO nie był w stanie wedle sondaży wygrać wyborów samorządowych. Jest to człowiek który zrobił co mógł i cały czas chce dla partii jak najlepiej, ale co może więcej?
Nie wiem gdzie jest ta miarka i czy w ogóle jest po której przebraniu kluczowi działacze PiS zostawią prezesa z samym sobą i pójdą własną ścieżką jak to zrobił Marek Jurek co prawda z kiepskim skutkiem, ale to z innych powodów...
Może to jest jakiś plan prezesa by balansować przy pewnej granicy poparcia, nie wiem, ale jedno jest pewne, że Jarosław Kaczyński był dobrym strategiem, a czy słowa: "Nic mi już w życiu nie zostało. Tylko wyjaśnienie śmierci brata" mamy uznać za wypowiedziane pod wpływem emocji czy raczej jako cel numer jeden do którego będzie dążył za wszelką cenę bez względu na strategię partii i jej dobro.
Jarosław po przegranych wyborach prezydenckich nieustannie szuka kolejnych gwoździ do trumny partii w której jak widać musi panować jednomyślność. Jeżeli aż tak bardzo doskwiera mu demokracja to dlaczego nie zrezygnuje z takiego pozoru demokracji jak debata wewnątrz partyjna, a tym bardziej z debaty publicznej skoro to i tak wg. członków PiSu tylko pozory(„musimy przecież zachowywać pozory debaty publicznej”E.Jakubiak)
miko 005 - 2010-09-21, 16:39
Jak sądzicie, czy Jarosław Kaczyński jest w stanie popełnić to publiczne samobójstwo
Cytat: | Jak dotąd Prawo i Sprawiedliwość nie wystawiło kandydata na stanowisko prezydenta Warszawy. Ze źródeł zbliżonych do partii, Politykier dowiedział się nieoficjalnie, iż możliwe jest, że szykuje się prawdziwa sensacja. PiS szykuje na to stanowisko Jarosława Kaczyńskiego! Ma to być spowodowane porażką w wyborach prezydenckich i... żądzą rewanżu na Hannie Gronkiewicz-Waltz. |
Co prawda, nikt z wielkich polityków nie wierzy w coś takiego, sami przedstawiciele PiS-u, też zaprzeczają tym doniesieniom, ale ... Jarosław Kaczyński już niejednokrotnie udowodnił narodowi polskiemu, że stać go na nietuzinkowe decyzje
Cytat: | Członkowie PiS mają świadomość, że na obecną chwilę w większości konkurencji przegrywają z Platformą Obywatelską. Sondaże skazują ich na porażkę w wyborach samorządowych. Jedyna szansa, żeby wyjść z nich z twarzą to wygrać w najbardziej prestiżowym mieście - Warszawie. A jedynym kandydatem, który mógłby zagrozić Hannie Gronkiewicz-Waltz jest Jarosław Kaczyński. Tym bardziej, że start mógłby argumentować chęcią dokończenia dzieła ś.p. brata.
Po ewentualnym zwycięstwie PiS zyskałby dodatkowe atuty. Zbudowanie pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej i eksponowanie rocznic byłoby zagraniem, które dałoby partii kilka punktów procentowych.
Piastowanie urzędu prezydenta miasta posiada jeszcze jedną zaletę, o której nie zapomina Kaczyński. Nic bowiem nie stoi na przeszkodzie, by był on jednocześnie szefem partii i prezydentem miasta. Tym posunięciem zapobiegłby dalszym pęknięciom partii centralizując ją do granic możliwości. Samo zwycięstwo zamknęłoby usta krytykom upewniając o dalekowzroczności, nieomylności i "nosie politycznym" Jarosława Kaczyńskiego. |
No ale to pod warunkiem zwycięstwa Jarosława Kaczyńskiego
Pewnie czas pokaże kto stanie w szranki warszawskich wyborów, ale gdyby faktycznie okazać się miało, że będzie to Jarosław Kaczyński, to Warszawa zyska taką reklamę wyborczą, jakiej nie będzie miało żadne inne miasto w Polsce Myślę, że nawet cała Europa będzie miała zwrócone oczy na Warszawę.
Cytaty z politykier.pl
ourson - 2010-09-22, 21:48
i sprawa kandydata w Warszawie się wyjaśniła - kandydatem PiS będzie architekt Czesław Bielecki. Muszę przyznać że to wyjątkowo ciekawa kandydatura. Jestem ciekaw na ile będzie w stanie powalczyć z HGW...
|
|