HeaVen - 2010-09-17, 19:55 Temat postu: Eric "Butterbean" Esch vs. Mariusz Pudzianowski Już odliczamy do kolejnej gali KSW. Jednym z jej smaczków będzie walka Pudziana z Amerykaninem Eschem. I tutaj nasuwa się pytanie.. kto wygra>? Czy Pudzianowski pokaże coś nowego czy przegra z kretesem. Zobaczymy. Dziś odbyło się ważenie zawodników. Pudzian jest ponad 80 kg lżejszy od przeciwnika 
http://sport.onet.pl/kick...,wiadomosc.html Butterbean może wydawać się kupą tłuszczu, ale jest on bardzo groźny na ringu... http://www.youtube.com/wa...feature=related ale może okazać się także workiem do trenowania.. http://www.youtube.com/wa...HEMoCmZMcg&NR=1 Wszystko okaże się podczas walki 
Gregg Sparrow - 2010-09-17, 20:27 Ja widzę to tak: w połowie pierwszej rundy Pudzian dostanie strzała i będzie trzy dni bez muzyki tańczył z gwiazdami. 
yabos - 2010-09-17, 20:35 Jak dla mnie to: 1. Pudzian wygra bo gruby się przewróci i sturla z ringu 2. Pudzian wygra walkowerem bo gruby nie da rady wejść na ring 3. Pudzian dostanie baty i śmiechu będzie co niemiara do końca roku Polecam jeszcze 2 ciekawe artykuły: http://www.mmanews.pl/201...udzian-vs-esch/ http://sport.onet.pl/kick...,wiadomosc.html HeaVen - 2010-09-18, 10:44
hmm.. ten jest bardzo ciekawy... i bardzo prawdopodobny. Jaro - 2010-09-18, 11:23 Rzecz jasna stawiam na Pudziana! Dominika - 2010-09-18, 11:40 Pudzian jest wyższy, przy tym olbrzymie wygląda jak "chucherko"  . Można liczyć na to, że Pudzian będzie szybszy. O ile grubas na niego się nie przewróci 
HeaVen - 2010-09-18, 23:19 czekam czekam :] jeszcze troche wielunianka1992 - 2010-09-18, 23:31 ja też czekam i stawiam na Pudziana 
jednej walki się już doczekałam : Saleta & Najmam i jest bardzo zadowolona
[ Dodano: 2010-09-19, 00:44 ] Brawa dla Mariusza
Karzełek - 2010-09-19, 00:47 Żenada. Kto organizuje takie walki  Butterbean do MMA, bez jaj. On jak się przewróci to samemu ma problemy się podnieść, a co dopiero z przeciwnikiem na sobie. Dwie walki poprzedzające "walkę wieczoru" były sto razy lepsze od tej komedii z Pudzianem i Butterbean'em. Dno i metr mułu
Ferbik - 2010-09-19, 00:49 Jak zobaczyłem wyjście na ring obu panów, stwierdziłem, że boję się o Pudziana. Jednak to były tylko nieuzasadnione obawy bo pokazał, jaką jest lokomotywą w porównaniu z wielką skałą. Od dziś chyba sam zacznę walczyć z dwa razy większymi od siebie 
Najbardziej widowiskową jednak dla mnie była walka Janka z Hiszpanem, brawa również dla Salety za podduszenie pozera Najmana
PS. Karzełek: guwno siem znasz na markietingu To prawie jak reżyserowany wrestling 
Jaro - 2010-09-19, 14:45 Jakość nie najlepsza, ale ci co nie widzieli tej walki, musi im to wystarczyć
yabos - 2010-09-19, 15:00 Walka wieczoru żenada. Grubasowi 4 osoby musiały pomagać przy wchodzeniu na ring. Jasne było, że wystarczy go przewrócić a potem okładać jak za dawnych lat pod remizą to zwycięstwo ma się w kieszeni. Nie podobała mi się też inna rzecz http://www.polskieradio.p...ykul189639.html Ferbik - 2010-09-19, 15:59 A tak w ogóle to kto śpiewał hymn USA? Przecież to gorsze zbezczeszczenie, niż zrobiła to Górniaczka w Korei... yabos - 2010-09-19, 17:51 
Mateusz Krautwurst http://pl.wikipedia.org/wiki/Fabryka_Gwiazd Nie było Ibisza to się taka gwiazdka trafiła. Nie wiem co gorsze. Karzełek - 2010-09-19, 22:26
Przyznaję bez bicia 
Świetna walka. Ta wcześniejsza również Dowda vs. Kułak. Ciekawe były walki także tego wytatuowanego fina Niko Puhakka.
Wg. mnie Salecie się udało. Najman się na niego rzucił jak wściekły, ale małe zawirowanie w parterze, lekkie "przyduszonko" i Najman odklepał kapitulację. Szkoda, mogło by by ciekawie. HeaVen - 2010-09-19, 22:49
a mnie podobały sięobydwie walki "Highlandera" ;]
n.c. .. |
