Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

O wszystkim i dla wszystkich - Wasza opinia

Martinezz - 2011-02-01, 16:52
Temat postu: Wasza opinia
Mam dla was pewne pytanie.Od dwóch tygodni przedszkole w którym pracuje ogłosiło bal karnawałowy dla wszystkich dzieci-za darmo!!!Biletem wstępu jest jedynie słodki upominek.Bal jest w sobotę,w godzinach popołudniowych.Rozniosłyśmy ulotki po osiedlach,sklepach, wszędzie gdzie się tylko dało.Na stronie internetowej też zostało takie ogłoszenie umieszczone.Niestety praktycznie nikt się nie zgłosił,a wiec teraz pytanie,co sądzicie o tym,dlaczego rodzice nie chcą uczestniczyć w takich imprezach,skoro ciągle słyszy się narzekania, że w Wieluniu brakuje takich imprez dla dzieci.Jak rodziców przyciągnąć?zainteresować?
Pozdrawiam:)

miko 005 - 2011-02-01, 18:12

Martinezz, a możesz dokładnie zacytować to, co było na owych ulotkach? Bo może jest tam coś tak sformułowane, że ludzie zinterpretowali to całkiem inaczej.
I powiem szczerze, że jakoś na żadną taką ulotkę nigdzie nie natrafiłem. Jeszcze jedna sprawa, żądaliście potwierdzenia przybycia? Żeby się nie okazało, że w daną sobotę przedszkole będzie pękało w szwach ;) :D

Martinezz - 2011-02-01, 19:56

Treść była naprawdę napisana prostym językiem.Czyli była podana data godzina,że biletem wstępu jest słodki upominek i przebranie dziecka.A na końcu prosimy o wcześniejszy kontakt pod nr tel.Chciałabym,żeby pękało w szwach:P:P
Ferbik - 2011-02-01, 20:05

Zdaje mi się, że widziałem plakat na Narutowicza dzisiaj.
Szczerze powiedziawszy, to aspektów przeciw może być wiele, np.:
- to, co rodzice czytają, słabo do nich dociera, jakoś może tak niedowierzają, być może w ferworze pogoni za kasą zapominają o tym, co przeczytali wcześniej...
- ludzie może są nieufni, że na taki bal tylko czekoladka wystarczy...
Moim zdaniem takie zadanie promowania tego balu powinno leżeć w gestii przedszkolanek - i to one powinny przy przyprowadzaniu lub odbieraniu dzieci z przedszkola przekazać taką informację. Jest to najpewniejsza informacja, bo rodzice przeważnie mają zaufanie do przedszkolanek i najłatwiej wtedy przyswajają takie informacje. Myślę właśnie, że tędy droga iść powinna - wtedy chętnych byłoby więcej.

Martinezz - 2011-02-01, 20:10

Oczywiście przekazywałyśmy taką informację rodzicom.Tylko ten sobotni bal ma być dla dzieci z poza przedszkola,więc inaczej niż po przez ogłoszenie do nich nie dotrzemy.
miko 005 - 2011-02-01, 20:31

Zgadzam się z Ferbikiem. Najpierw panie przedszkolanki powinny odpowiednio ukierunkować samych rodziców dzieci chodzących do tego przedszkola (wiadomo siła języka robi swoje). Potem można się było pokusić o pomoc tychże samych rodziców, o przekazanie informacji dalej. I dopiero na samym końcu rzucić ludziom słowo pisane, które jak słusznie już zaznaczył mój przedmówca, jest jakimś dziwnym trafem, często źle odczytywane, bądź też źle interpretowane :P

Nie dopuszczam do siebie myśli, ani podejrzeń w stosunku do rodziców takich maluchów, o tzw. tumiwisizm, czy wręcz lenistwo w stosunku do zapewnienia dzieciaczkowi fajnej i niezapomnianej zabawy, chociaż ... :?: :twisted:

Istnieje jeszcze jeden problem, a mianowicie w kwestii tej wejściówki ;) Może ludzie wystraszyli się nie tyle tego batonika, co raczej wyścigów rodziców o to, które dziecko przyniesie "wejściówkę pokaźniejszą". Jak to mówiła Bożena Dykiel w "Wyjściu awaryjnym"; - podłość ludzka nie zna granic :D :D

Martinezz - 2011-02-01, 20:41

No i tak zrobiłyśmy:):)Nasi rodzice wiedzieli o wszystkim i przekazywali swoim znajomym tę informację,no ale niestety...
Co do wejściówki to chciałyśmy dać szansę wszystkim dzieciom(tym biedniejszym również)aby mogły się miło pobawić.Następnym razem spróbujemy czego innego:)
Dziękuję za opinię:):)

JAREK.M - 2011-02-01, 20:46

Ludzie nie potrafią czytać ze zrozumieniem. Trzeba było napisać OKAZJA TANI BAL KARNAWAŁOWY Z GRATISAMI i frekwencja gotowa. Drogie nie pasuje a darmowe jest podejrzane. :idea:
Jan Smutny - 2011-02-01, 20:59

Jesteś piękna
JAREK.M - 2011-02-01, 21:05

Jasiu ONA o tym wie !!! :P :P :P
Martinezz - 2011-02-01, 21:07

Jan Smutny ale ty umiesz zmienić temat:P:P
Maciej - 2011-02-01, 21:08

Najpiękniejszy avatar na forum :)
Jan Smutny - 2011-02-01, 21:14

Przepiękna Martineez, zgodnie z prośbą wyraziłem swoją (jak widzę nie tylko) opinię. Ach, gdybym był młodszy Dziewczyno...przyszedłbym nawet w śpiochach.
JAREK.M - 2011-02-01, 21:20

A ja w pampersie !!! :P
Rybak - 2011-02-01, 21:27

Martinezz napisał/a:
Co do wejściówki to chciałyśmy dać szansę wszystkim dzieciom(tym biedniejszym również)aby mogły się miło pobawić.Następnym razem spróbujemy czego innego:)


Znalazłem ofertę waszego balu na stronie internetowej.
Drugim warunkiem uczestnictwa w balu jest przebranie dziecka w strój karnawałowy.
Nie wszyscy rodzice mają czas i umiejętności wykonać taki strój samodzielnie.
Pozostaje zakup co kosztuje nawet i 100 zł i automatycznie podnosi koszt
udziału w takim balu.

Jan Smutny - 2011-02-01, 21:29

Skoro też kochasz Martinezz, to zostaliśmy rywalami. Muszę Ci przywalić- w pampersie to byś raczej przyraczkował, wymagałbyś niemiłej ,,,obróbki'', ustawienia w pion dla odbeknięcia i położenia na brzuszku. A facet w śpiochach to już jest gość. :lol: :mrgreen:
Jaro - 2011-02-01, 21:42

Panowie, koniec pogaduszek nie na temat!
Martinezz - 2011-02-01, 21:46

Rybak, Wystarczy kupić lub zrobić zwykłą maskę dla dziecka.Wielkich umiejętności nie potrzeba.Dla chcącego nic trudnego:)Drogi strój nie jest wymagany.
Ferbik - 2011-02-01, 21:49

Rybak napisał/a:
Pozostaje zakup co kosztuje nawet i 100 zł i automatycznie podnosi koszt
udziału w takim balu.

Dokładnie tak. Sami mamy dziecko, które bierze udział w balu karnawałowym w tym roku, niestety z zeszłorocznego przebrania już wyrosło i trzeba było się postarać o nowy strój. Nie chcieliśmy dziecku robić przykrości mówiąc: "słuchaj, nie przelewa nam się i niestety ale nie pójdziesz na bal, bo nie stać nas za bardzo na strój - wiadomo - często jednorazowy wydatek (a stroje bagatela kosztują od 50zł w górę), ale na szczęście mieliśmy też dziadków, którzy nas odciążyli od tego problemu. I tu się zgadzam z Rybakiem, że taki problem może być jednym z podstawowych.

Martinezz: co do stroju to trochę nie masz racji. Często rodzice - chociaż nie mając funduszy - postępują wg metody "zastaw się a postaw się" i kupują, lecz często jest też tak, że biorąc pod uwagę fakt posiadania większych dóbr materialnych przez innych rodziców nie będą narażać dziecka na pośmiewisko, bo dzieci w dzisiejszych czasach potrafią czasem niemiło zaskoczyć, np.: "a ja mam strój spidermana i kosztował 150zł a ty masz fartuch po babci"

Pozostałych panów proszę o powrócenie do tematu, ponieważ będę musiał użyć argumentów siłowych. Od "ochów i achów" jest PW. Tam się możecie podniecać do woli.

Maciej - 2011-02-01, 22:03

Ferbik no nie wiem , myślę że Martinezz chodziło o głównie o mały odzew dzieci spoza przedszkola np tych które na co dzień siedzą w domu z babciami itd .
Rozsądny rodzic zaprowadzi malucha na zabawę nawet bez przebrania , na pewno frajda i radocha z takiej imprezy przykryje ewentualne docinki .

Co do reszty twojego postu zgadzam się w stu proc .

Martinezz - 2011-02-01, 22:10

W takim razie lepiej nic nie organizować?Jak by się dłużej zastanowić to zawsze coś się znajdzie co jest nie tak.A przecież powinno się myśleć o dziecku i trochę postawić się na jego miejscu:)
Ferbik - 2011-02-01, 22:16

maaciej76 napisał/a:
Rozsądny rodzic

No właśnie biorąc pod uwagę to, z czym mam do czynienia na co dzień, to rozsądni rodzice są teraz bardzo rozsądni i często wolą się nie narażać na przykre uwagi w kierunku ich dzieci ze strony dzieci, które mają lepiej, a ich rodzice nie uświadamiają im tego, że są dzieci w gorszej sytuacji od nich. Mam nadzieję, że nie zagmatwałem :)

Martinezz napisał/a:
W takim razie lepiej nic nie organizować?Jak by się dłużej zastanowić to zawsze coś się znajdzie co jest nie tak.A przecież powinno się myśleć o dziecku i trochę postawić się na jego miejscu:)

Organizować, organizować! Tylko z tym jest ciężko niestety, ale nie można się poddawać. My posyłamy dziecko na różne kółka (plastyczne, taneczne) i widzimy jego radość z uczestnictwa. Tak samo na bal karnawałowy itp. Kwestia wytłumaczenia dziecku pewnych rzeczy, przez co można potem uniknąć smutku ze strony pojedynczych dzieci, w postaci głupich docinek (bo dziecku też może być przykro).

JAREK.M - 2011-02-01, 22:26

Martinezz napisał/a:
W takim razie lepiej nic nie organizować?

Organizować !!! I mieć w nosie opozycję która się wszędzie znajdzie. Dla jednego dziecięcego uśmiechu. ORGANIZOWAĆ !!!

Mafes - 2011-02-01, 23:20

Organizować. Jeszcze nie tak dawno sam byłem dzieckiem w wieku przedszkolnym - wczesnopodstawówkowym i pamiętam, że przed millenium dzieciaki potrafiły sobie same doskonale zorganizować czas wolny. Teraz mój brat jest uczniem pierwszej klasy szkoły podstawowej i widzę pewną degradację pod tym względem, lenistwo szerzy się nawet wśród najmłodszych ;) Taka odskocznia na pewno jest ciekawym urozmaiceniem codziennej nudy.

Pozdrawiam :]

yabos - 2011-02-02, 00:43

Martinezz napisał/a:
No i tak zrobiłyśmy:):)Nasi rodzice wiedzieli o wszystkim

A dawaliście informacje do innych przedszkoli? Jakieś ulotki, plakaty itp.

Martinezz - 2011-02-02, 19:07

yabos, Inne przedszkola organizują dla swoich przedszkolaków bale karnawałowe jak i inne imprezy.Nasz sobotni bal skierowany był dla dzieci które nie uczęszczają do przedszkola,siedzą z babciami czy rodzicami w domu i chciały by się pobawić z rówieśnikami.
yabos - 2011-02-03, 00:33

Martinezz napisał/a:
Nasz sobotni bal skierowany był dla dzieci które nie uczęszczają do przedszkola,siedzą z babciami czy rodzicami w domu i chciały by się pobawić z rówieśnikami.

Martinezz napisał/a:
przedszkole w którym pracuje ogłosiło bal karnawałowy dla wszystkich dzieci-za darmo!!!

No więc jednak nie do końca dla wszystkich dzieci :wink: A dotrzeć do tych dzieci które siedzą w domu z babciami, opiekunkami czy innymi dziadkami jest raczej ciężko bo mało kto czyta ulotki inne niż te na których napisane jest w którym markecie można kupić karkówkę w promocyjnej cenie.

edit: miało być "siedzą" a nie "nie siedzą";)

ourson - 2011-02-03, 00:43

yabos napisał/a:
No więc jednak nie do końca dla wszystkich dzieci


Ja to rozumiem tak: Bal jest dla wszystkich dzieci, ale szczególnie nam zależy (i dlatego akcję promocyjną kierujemy...) na dzieciach które nie chodzą do przedszkola, stąd nie mają możliwości pójscia na taki bal w swojej placówce...

Martinezz, a może jakaś informacja w RZW? jakaś notka w lokalnej gazecie (choć na to już chyba z późno)...

yabos - 2011-02-03, 00:48

ourson napisał/a:
yabos napisał/a:
No więc jednak nie do końca dla wszystkich dzieci


Ja to rozumiem tak: Bal jest dla wszystkich dzieci, ale szczególnie nam zależy (i dlatego akcję promocyjną kierujemy...) na dzieciach które nie chodzą do przedszkola, stąd nie mają możliwości pójscia na taki bal w swojej placówce...

Zacytowałeś ten fragment bez emotki, nie liczy się :wink:

Świstek - 2011-02-03, 11:42

Martinezz, z tego co piszesz wynika, że starałyście czy staraliście się wszystko dograć i zrobić dobrze, nie powinnaś mieć moim zdaniem żadnych wyrzutów sumienia itp., nie powinnaś się też za bardzo przejmować tym całym narzekaniem. Myślę, że ludzie mają po prostu taki zwyczaj, trudno im dogodzić. Jeśli nic się nie dzieje to mówią, że nuda, jeśli jest jakaś propozycja, to często się piszą, a później nie przychodzą, a jeśli ktoś organizuje coś bez pytania, to zazwyczaj narzekają na kiepski termin, wysoką cenę, pogodę i zdrowie.
Głowa człowieka to skarbnica wymówek. Pomysł świetny, wierzę, że wykonanie także, a reszta już niekoniecznie jest od was zależna.

Trzymam kciuki za szampańską zabawę! :wink:

miko 005 - 2011-02-03, 17:17

Ferbik napisał/a:
No właśnie biorąc pod uwagę to, z czym mam do czynienia na co dzień, to rozsądni rodzice są teraz bardzo rozsądni i często wolą się nie narażać na przykre uwagi w kierunku ich dzieci ze strony dzieci, które mają lepiej,

Ferbik, zgadza się. Ale zdajesz sobie sprawę z tego, że skądś te dzieciaki czerpią wiedzę o tym, kto i jak jest sytuowany, nieprawdaż :shock:

Martinezz, i naprawdę ani jednego odzewu? Dziwne :roll: To chyba jednak nie kwestia biedy w rodzinie ;) , bo nie możliwe, żeby cały Wieluń aż tak zbiedniał :razz:
Zatem ... włączmy dziecku jeszcze jedną gierkę na kompie, albo jeszcze jedna bajka na Jim Jam :D będziemy mieć kilka godzin spokoju :twisted:

PS. słowo zbiedniał, musiałem zastąpić w zamian za p.o.d.u.p.a.d.ł, bo ciągle miałem informację ... (słowo wymoderowano). Nie wiedziałem, że aż tak przeklinam :P :D

malgosia.k - 2011-02-03, 18:27

Cytat:
Martinezz, a może jakaś informacja w RZW? jakaś notka w lokalnej gazecie (choć na to już chyba z późno)...


Witam wszystkich!

Swego czasu wysyłaliśmy w eter wiele informacji z radia i poprzez lokalne media.
Notabene są to bardzo drogie usługi dla przedszkola, jak na razie jeszcze niedochodowego. Na pewno, gdy to się zmieni to zainwestujemy w tą drogę reklamy.

Chcieliśmy zrobić kolejną imprezę dla małych dzieci, gdyż nie wiem, czy mam rację w tym względzie, ale w Wieluniu jest takich imprez bardzo mało.

Nie poddajemy się i wkrótce następna próba.

Dziękujemy za Wasze podpowiedzi, gdyż na pewno z niektórych skorzystamy.

ourson - 2011-02-03, 19:05

malgosia.k, ale ja miałem raczej na myśli jakąś małą notkę dziennikarską o takiej darmowej inicjatywie - wydaje mi się że przy takiej inicjatywie byłaby możliwość zareklamowania jej bez kosztów, ale może się mylę...
malgosia.k - 2011-02-03, 19:31

Rozumiem, niestety nie zawsze darmowa impreza jest rozreklamowana za darmo w Wieluniu.

Jak już napisałam wcześniej, każda podpowiedź jest dla mnie cenna.

Dziękuję ourson

Maciej - 2011-02-04, 10:11

Cytat:
Nie poddajemy się i wkrótce następna próba


Dajcie znać na forum .

ourson - 2011-02-04, 10:28

malgosia.k, tak jeszcze sobie pomyślałem, może spróbować zostawić jakieś ulotki w sklepach z zabawkami, odzieżą dziecięcą itp? Wiem że to niewielka grupa, ale jednak bardzo docelowa ;-)

Można też spróbować w takich małych sklepach osiedlowych - to zwykle dobry nośnik propagandowy...

Nie wiem na ile powyższe pomysły mogą się sprawdzić, ale tak mi przyszło do głowy to piszę, a nuż, widelec...

upadłyanioł - 2011-02-04, 22:33

Będąc jakieś dwa tygodnie temu w przychodni Vademecum w ręce wpadła mi ulotka następującej treści: "Wypożyczalnia strojów karnawałowych dla dzieci. Wieluń ul.Fabryczna 3 /naprzeciw Firmy GRAS./ Tel.: 78-199-1330. Czynne: PON-SOB. 10.00-17.00". Pomyślałam, że zaglądającym rodzicom może się przydać. ;-)
Ferbik - 2011-02-04, 22:47

upadłyanioł napisał/a:
ul.Fabryczna 3 /naprzeciw Firmy GRAS./

Jest tam kawałek parkingu + nasyp kolejowy... ale może źle kojarzę...

Marta - 2011-02-05, 19:43

Ferbik napisał/a:
upadłyanioł napisał/a:
ul.Fabryczna 3 /naprzeciw Firmy GRAS./

Jest tam kawałek parkingu + nasyp kolejowy... ale może źle kojarzę...


Może ta wypożyczalnia jest w prywatnym domu naprzeciwko tej firmy.. Nic innego mi nie przychodzi do głowy.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group