|
Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia
|
|
Wędkarstwo - Rekordowy SUM na łowisku DOŁEK
zylu - 2011-07-12, 14:25 Temat postu: Rekordowy SUM na łowisku DOŁEK W ten weekend w nocy na łowisku dołek Widoradz złowiona SUMA wymiary:
długość- 1,85 metra
waga - 62 kg
Informacja doszła do mnie drogą lądową od znajomych wędkarzy jeżeli wymiary są nieprawidłowe proszę poprawić. Tak czy owak ładne bydle a morde miał ponoć jak telewizor -:).
Teraz cały dołek poluje na następnego suma.
pzdr
Marta - 2011-07-12, 14:44
Podobno są tam jeszcze większe okazy
starszy pan - 2011-07-13, 01:06 Temat postu: Re: Rekordowy SUM na łowisku DOŁEK
zylu napisał/a: | Tak czy owak ładne bydle a morde miał ponoć jak telewizor -:).
pzdr |
A swoja drogą - ciekawe czy "pani sumowa" i parę małych sumiątek nie rozpacza po stracie taty suma ?
A tak nawiasem mówiąc - nigdy nie łowiłem i nie moczyłem kija .... ale mam w rodzinie myśliwych i jestem zwolennikiem polowań na kaczki i innego (grubego) zwierza ...
alef - 2011-07-13, 18:27
Zdjęcia proszę!!!
wielunianka1992 - 2011-07-13, 19:59
alef napisał/a: | Zdjęcia proszę!!! |
Też bym chciała zobaczyć
Syn Mariana - 2011-07-13, 20:00
Dzisiaj piją byłe zdrowie tego suma
Michal - 2011-07-13, 21:09
oto fotka tej ryby
chi - 2011-07-13, 21:32
ale świnia.
to sie je ?
Krool50 - 2011-07-13, 21:51
Je. Tylko trzeba przepijać.
Gregg Sparrow - 2011-07-14, 05:17
Podajcie może na jaki sprzęt został złapany. Za przynętę był penie trzykilogramowy karp?
Szkoda że zdjęcia zrobione bez punktu odniesienia. Nikt nie chciał sobie zrobić zdjęcia z tą bestią? Byłoby łatwiej ocenić wielkość.
Czy po złapaniu ryba trafiła ponownie do wody na wolność?
miko 005 - 2011-07-14, 10:16
Kiedyś z tego łowiska miałem "przyjemność" skosztować karpia. Jak lubię jeść rybki pod każdą postacią, tak tego delikwenta nie dało się zjeść ze smakiem Śmierdział szlamem, że ... . To też był podobno duży okaz, więc śmiem twierdzić że ów sum potwór, też będzie "nasączony" szlamem aż miło Zatem wszystkim tym, którzy będą spożywać suma, życzę naprawdę smacznego
Tomal - 2011-07-14, 12:18
Niezły gabaryt . Ktoś wie ile czasu go ściągano na brzeg?
Acree - 2011-07-14, 13:45
Ponad godzinę.
marjan199 - 2011-07-14, 16:57
08.07.2011- godzina połowu - 21:50. Sum 185 cm - około 65 kg wagi. Miejscem połowu było Łowisko Specjalne "Dołek" w Wieluniu. Łowcą tego wspaniałego okazu jest pan Stanisław Laskowski ja niestety byłem tylko lub aż osobą pomagająca przy holu jak i lądowaniu tego kolosa na brzegu. Został on wyciągnięty na zestawie sandaczowym, który składał się z żyłki głównej 0,25 i przyponie z plecionki o średnicy 0,06 mm który wytrzymuje około 5 kg i haczyk nr 3 !!!!!!!!!!!! Aż nie do wiary że udało się wyciągnąć takiego kolosa na tak delikatnym zestawie !!! Ale to już świadczy o opanowaniu i doświadczeniu wędkarza :)Hol trwał 1 h i 13 min.Sum nie został dokładnie z ważony z powodu braku miejsca na zważenie tego kolosa ale z opinii mojej jak i innych świadków połowu waga wynosi około 65 kg.Jeszcze raz ogromne gratulacje dla niego !!! Jest to rekord łowiska "Dołek" jak i pewnie jedna z większych ryb w okręgu Sieradz. Brawo !!!!!!!!!
Roj - 2011-07-14, 17:22
Pogratulowac za zlapanie takiego gabarytu
marjan199 - 2011-07-14, 17:22
Szerszy artykuł związany z połowem kolosa zostanie opisany we wtorkowej gazecie "Kulisy Powiatu"
bułecka - 2011-07-14, 17:42
marjan199 napisał/a: | 08.07.2011- godzina połowu - 21:50. Sum 185 cm - około 65 kg wagi. Miejscem połowu było Łowisko Specjalne "Dołek" w Wieluniu. Łowcą tego wspaniałego okazu jest pan Stanisław Laskowski ja niestety byłem tylko lub aż osobą pomagająca przy holu jak i lądowaniu tego kolosa na brzegu. Został on wyciągnięty na zestawie sandaczowym, który składał się z żyłki głównej 0,25 i przyponie z plecionki o średnicy 0,06 mm który wytrzymuje około 5 kg i haczyk nr 3 !!!!!!!!!!!! Aż nie do wiary że udało się wyciągnąć takiego kolosa na tak delikatnym zestawie !!! Ale to już świadczy o opanowaniu i doświadczeniu wędkarza :)Hol trwał 1 h i 13 min.Sum nie został dokładnie z ważony z powodu braku miejsca na zważenie tego kolosa ale z opinii mojej jak i innych świadków połowu waga wynosi około 65 kg.Jeszcze raz ogromne gratulacje dla niego !!! Jest to rekord łowiska "Dołek" jak i pewnie jedna z większych ryb w okręgu Sieradz. Brawo !!!!!!!!! |
A po tym wszystkim z radości w łeb i na rower? Brawo?
zylu - 2011-07-14, 21:10
bułecka napisał/a: | marjan199 napisał/a: | 08.07.2011- godzina połowu - 21:50. Sum 185 cm - około 65 kg wagi. Miejscem połowu było Łowisko Specjalne "Dołek" w Wieluniu. Łowcą tego wspaniałego okazu jest pan Stanisław Laskowski ja niestety byłem tylko lub aż osobą pomagająca przy holu jak i lądowaniu tego kolosa na brzegu. Został on wyciągnięty na zestawie sandaczowym, który składał się z żyłki głównej 0,25 i przyponie z plecionki o średnicy 0,06 mm który wytrzymuje około 5 kg i haczyk nr 3 !!!!!!!!!!!! Aż nie do wiary że udało się wyciągnąć takiego kolosa na tak delikatnym zestawie !!! Ale to już świadczy o opanowaniu i doświadczeniu wędkarza :)Hol trwał 1 h i 13 min.Sum nie został dokładnie z ważony z powodu braku miejsca na zważenie tego kolosa ale z opinii mojej jak i innych świadków połowu waga wynosi około 65 kg.Jeszcze raz ogromne gratulacje dla niego !!! Jest to rekord łowiska "Dołek" jak i pewnie jedna z większych ryb w okręgu Sieradz. Brawo !!!!!!!!! |
A po tym wszystkim z radości w łeb i na rower? Brawo? |
Szczęściarz przyjechał samochodem skoro miał 1,80 cm długości to na przednie siedzenie zapiąć pasy i w drogę na Wieluń poszaleć .
Chciałbym widzieć minę policji w razie kontroli drogowej. Poproszę dokumenty kolegi z boku
marjan199 - 2011-07-14, 22:29
bułecka napisał/a: | A po tym wszystkim z radości w łeb i na rower? Brawo? |
Kolego to co zrobił z nim ten wędkarz to jest tylko jego i wyłącznie sprawa. Wiem że zdania wędkarzy co do zabierania ryb są bardzo podzielone no ale cóż to jest właśnie nasza Polska natura. Patrząc na tego suma po złowieniu owszem ogarnęła mnie radość mimo tego że tylko go podbierałem i patrzyłem na niego ile takie wielkie zwierze musi w chłonąć innych rybek a z drugiej strony ile takie coś musi rosnąć... Zdania są podzielone ale to tak jak wspomniałem jest sprawa samego wędkarza. Pozdrawiam
bułecka - 2011-07-15, 06:39
marjan199 napisał/a: | bułecka napisał/a: | A po tym wszystkim z radości w łeb i na rower? Brawo? |
Kolego to co zrobił z nim ten wędkarz to jest tylko jego i wyłącznie sprawa. Wiem że zdania wędkarzy co do zabierania ryb są bardzo podzielone no ale cóż to jest właśnie nasza Polska natura. Patrząc na tego suma po złowieniu owszem ogarnęła mnie radość mimo tego że tylko go podbierałem i patrzyłem na niego ile takie wielkie zwierze musi w chłonąć innych rybek a z drugiej strony ile takie coś musi rosnąć... Zdania są podzielone ale to tak jak wspomniałem jest sprawa samego wędkarza. Pozdrawiam |
Przecież nie twierdze, że nie jego, tylko po co mu ona (tak wiem, to jego sprawa)?
sandrahaha - 2011-07-21, 14:06
rowniez gratuluje nie moglam pogratulowac osobiscie ponioewaz moj facet zostawil mnie z jego wedkami a sam poszedl suma zobaczyc tylko tak sie zastanawiam czygodzina jest ok bo z tego co ja pamietam to cos ok. 24 bylo
ogromne gratulacje jeszcze raz!!!!
marjan199 - 2011-07-21, 22:11
godzina jest ok koleżanko a sandro dotarł do nas około 24 a został złowiony tak jak w powyższym poście
sandrahaha - 2011-07-22, 14:02
aha... to ,,szybko'' sie dowiedzielismy hah
|
|