|
Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia
|
|
INFRASTRUKTURA /Modernizacje Wielunia - Kino Syrena
MM12345 - 2014-12-03, 17:53 Temat postu: Kino Syrena Przeglądałem na stronach WDK dane dot. kina i znalazłem specyfikacje techniczną kina
http://www.wdkwielun.pl/w...iskowa_OPIS.pdf
Znalazłem w internecie dane dot. projektora 3D - http://awaco.pl/pdf/proje...%20LR_SB_PL.pdf
Wczoraj ukazało się ogłoszenie o udzieleniu zamówienia http://www.wdkwielun.pl/w...-02.12.2014.pdf
Ciekawostką jest, że firma Rosa-Bud SA budowała obiekty dla Fabryki Broni w Radomiu.
http://www.rosabud.pl/?d=125
PS. W tym temacie bez polityki - proszę. Nie interesuję mnie i na pewno wiele osób za jakich rządów zostanie oddane do użytku, byle w końcu kino było czynne.
miko 005 - 2014-12-03, 20:28
Chciałbym jeszcze o własnych siłach zasiąść przed ekranem i obejrzeć jakiś film w wieluńskim kinie Ciekawe czy będzie to w dalszym ciągu kino Syrena, czy może jakaś ogólno-gminna dyskusja nad nową nazwą wyremontowanego budynku
ourson - 2014-12-03, 23:15
miko 005 napisał/a: | Ciekawe czy będzie to w dalszym ciągu kino Syrena |
a dlaczego nie? Koniecznie wszystko trzeba zmieniać na "nowoczesne"? Budynek ten sam, charakter sceny ten sam - po co zmieniać nazwę?
Poza tym to chyba był i jest(będzie) kino-teatr Syrena
Proszę niech ktoś zaznajomiony z tematyką budowlaną wytłumaczy mi w jaki sposób na etapie udzielania zamówienia podstawowego w trybie przetargowym można pominąć taką ilość pozycji na łączną kwotę blisko 1,5mln zł? Jestem w stanie zrozumieć poprawienie instalacji elektrycznej (kolizja z dostawcą ciepła) - ok błąd w projekcie, nieprzewidziane okoliczności czy coś w tym stylu... ale okładzina akustyczna sali kinowej? Ktoś zapomniał? Czy dopiero teraz stwierdził że wypadałoby zamontować?
MM12345 - 2014-12-04, 11:42
ourson napisał/a: | miko 005 napisał/a: | Ciekawe czy będzie to w dalszym ciągu kino Syrena |
a dlaczego nie? Koniecznie wszystko trzeba zmieniać na "nowoczesne"? Budynek ten sam, charakter sceny ten sam - po co zmieniać nazwę?
Poza tym to chyba był i jest(będzie) kino-teatr Syrena
Proszę niech ktoś zaznajomiony z tematyką budowlaną wytłumaczy mi w jaki sposób na etapie udzielania zamówienia podstawowego w trybie przetargowym można pominąć taką ilość pozycji na łączną kwotę blisko 1,5mln zł? Jestem w stanie zrozumieć poprawienie instalacji elektrycznej (kolizja z dostawcą ciepła) - ok błąd w projekcie, nieprzewidziane okoliczności czy coś w tym stylu... ale okładzina akustyczna sali kinowej? Ktoś zapomniał? Czy dopiero teraz stwierdził że wypadałoby zamontować? |
Najpierw robiony jest projekt i właściwie wszystko powinno być tam ujęte wszystko (okładzina akustyczna też), bo na podstawie projektu jest robiona specyfikacja zamówienia. Dyrektor WDK mówiła, że projekt kupiony w przetargu (zgodnie z obowiązującymi przepisami) zawierał błędy. Zmiany do projektu, zamówienia wprowadza się też później, gdy okazuje się, że po zerwaniu tynku trzeba naprawiać ściany, przecież tego nie widać, był też problem z dachem, itd.
Jaki byłby hałas, gdyby np. dach przeciekał po 2 latach od oddania kina lub zaczęły pękać mury. Koszty też by były dużo większe. Jak robiłem remont u siebie w domu to też zawsze coś dochodziło do zrobienia wiecej. I koszt remontu był dużo większy niż planowany.
ourson - 2014-12-04, 18:00
MM12345, popraw jeśli się mylę... projekt który zawierał błędy jest od lat 4. Był pierwszy etap - firma z Częstochowy, tam był zdaje się ten dach... Teraz mamy drugi etap przebudowy - inny wykonawca (Ros-bud). Na drugi etap był nowy projekt i nowy przetarg na projekt? Czy po prostu wzięto ten projekt z błędami sprzed 4 lat i na jego podstawie rozpisano przetarg?
MM12345 - 2014-12-04, 19:22
ourson napisał/a: | MM12345, popraw jeśli się mylę... projekt który zawierał błędy jest od lat 4. Był pierwszy etap - firma z Częstochowy, tam był zdaje się ten dach... Teraz mamy drugi etap przebudowy - inny wykonawca (Ros-bud). Na drugi etap był nowy projekt i nowy przetarg na projekt? Czy po prostu wzięto ten projekt z błędami sprzed 4 lat i na jego podstawie rozpisano przetarg? |
O ile wiem był jeden przetarg na projekt, jeszcze za czasów Majchra. Później było wiele poprawek i zmian w projekcie, które robił wykonawca projektu. Na wszystko co jest robione musi być papier. Nie ważne za jakich rządów to trwa, wątpię, żeby było szybciej. Przeglądałem dokumentację dostępną i nie zazdroszczę pani Mikulskiej pilnowania i nadzorowania tego remontu.
ourson - 2014-12-05, 08:06
MM12345, ale to jednego nie rozumiem - projekt był dostępny przez cały pierwszy etap remontu i nikt nie podjął próby jego weryfikacji żeby stwierdzić że brakuje tak podstawowych rzeczy jak okładzina akustyczna sali kinowej?
MM12345 - 2014-12-05, 10:20
ourson, może zweryfikowali, tylko okładzinę akustyczną instaluje się na prawie końcu - to nie jest ocieplenie.
Może poprawiali i zmieniali najpierw projekt dot. I części remontu. Zawsze przeważnie jest tak, że przy dużych poprawkach wprowadza się je etapami, bo nie wiadomo co wyniknie później.
Na podstawie projektu wykonawca robi kosztorys. Przypuszczam, że przewidziano zmiany wcześniej, bo zabezpieczono fundusze.
Nikt w Wieluniu na pewno nie miał doświadczenia w budowie kina nowej generacji. Nawet kina dużych sieci się różnią, bo doświadczenie i pomysły przychodzą z czasem.
PS. Nie wiem wszystkiego. Z tych materiałów udostępnionych przez WDK przejrzałem tylko to, co mnie interesuje. Mam jako takie doświadczenie nt. przetargów publicznych, remontów (projekty, kosztorysy).
Już przed remontem kina czułem, że to będzie "zgniłe jajko" - bo to ponad 50-letni budynek. W tamtych czasach liczyła się szybkość budowania, nie jakość.
ryba - 2014-12-05, 10:36
Ourson, okładziny akustyczne miał położyć wykonawca I etapu, czyli Styl-Mark. Generalnie ta firma miała zrobić całą salę widowiskowo-kinową. Sprawdź sobie zapisy przetargu. Problem w tym, że Styl-Mark zszedł z placu budowy pod koniec sierpnia 2013 r. W protokole kontroli przeprowadzonej przez komisję rewizyjną napisano, że powodem tego były nieuzupełnione braki w projekcie. Domyślam się, że zbyt długo trzeba było czekać na wprowadzenie poprawek przez projektanta. Takich sytuacji było wiele. Styl-Mark nie wrócił już na plac budowy, bo ogłosił upadłość, nie informując o tym zresztą inwestora. W tej sytuacji zdecydowano się zlecić nieukończone przy Styl-Mark roboty wykonawcy drugiego etapu, czyli Rosa-Bud.
ourson - 2014-12-05, 10:53
MM12345, ryba, ja po prostu nie rozumiem jednej rzeczy - jeśli okładzina akustyczna miała być wykonana przez Styl-Mark. Zeszli z budowy. PRzeprowadzono kontrolę - to chyba zauważono że okładziny nie ma. Ogłoszono nowy przetarg. I co? Nie uwzględniono tego że okładziny nie było i trzeba ją wykonać i dlatego dołożono ją teraz już bezprzetargowo? I takich prac jest na 1,5mln złotych?
Styl-Mark - ok - zawalił na całej linii. Ale ta komisja rewizyjna też chyba miała jakieś ustalenia?
Co do zasady zgadzam się z tym że pomysł tak dużego remontu tego budynku był chybiony. Po pierwsze dlatego że mamy inne potrzeby infrastrukturalne (ale to wątek już przerabiany) a po drugie dlatego że tego typu modernizacja to zawsze jest zagadka i nierzadko okazuje się że postawienie nowego budynku jest i szybsze i tańsze. A zabytkiem kinoteatr Syrena chyba nie był...
ryba - 2014-12-05, 11:37
Gdy ogłaszano przetarg na drugi etap, nikt nie mógł przypuszczać, że Styl-Mark się zwinie. Oni nawet przystąpili do tego przetargu... Wykonawcę drugiego etapu, czyli Rosa-Bud, wybrano pod koniec września 2013 roku, a dwa miesiące później Styl-Mark zakończył działalność. Nie wiem, jaka jest wartość robót, których nie wykonał Styl-Mark. Wiem tylko tyle, że ponoć dostali wynagrodzenie adekwatne do tego, co zdążyli wykonać. Natomiast kontrola komisji rewizyjnej odbyła się w październiku bieżącego roku.
ourson - 2014-12-05, 11:38
ryba, ok, to wiele wyjaśnia co do chronologii... Dzięki
MM12345 - 2014-12-05, 12:21
ourson napisał/a: | MM12345, ryba, ja po prostu nie rozumiem jednej rzeczy - jeśli okładzina akustyczna miała być wykonana przez Styl-Mark. Zeszli z budowy. PRzeprowadzono kontrolę - to chyba zauważono że okładziny nie ma. Ogłoszono nowy przetarg. I co? Nie uwzględniono tego że okładziny nie było i trzeba ją wykonać i dlatego dołożono ją teraz już bezprzetargowo? I takich prac jest na 1,5mln złotych?
Styl-Mark - ok - zawalił na całej linii. Ale ta komisja rewizyjna też chyba miała jakieś ustalenia? |
Komisja rewizyjna składała się też chyba z radnych (spytaj Okrasę).
Masz podana podstawę prawną na przetarg na zamówieniu i zgodzie. Wg mnie wysłano zapytanie o cenę do kilku (kilkunastu) firm, a odpowiedziała tylko jedna i ją wybrano. Do ilu firm wysłano zapytanie o cenę - nie wiem, ale musiało być conajmniej kilka, żeby skorzystać z takiej mozliwości.
ourson napisał/a: | Co do zasady zgadzam się z tym że pomysł tak dużego remontu tego budynku był chybiony. Po pierwsze dlatego że mamy inne potrzeby infrastrukturalne (ale to wątek już przerabiany) a po drugie dlatego że tego typu modernizacja to zawsze jest zagadka i nierzadko okazuje się że postawienie nowego budynku jest i szybsze i tańsze. A zabytkiem kinoteatr Syrena chyba nie był... |
Budynek jest zabytkiem
http://wielun.naszemiasto...rt,t,id,tm.html
PS. Spóźniona trochę odpowiedź, ale odpisuje w chwili wolnej
FYC - 2014-12-05, 13:10
O czym wy tu chrzanicie??? Kto mi powie jak mogła nie być przewidziana okładzina akustyczna w projekcie??? Przecież ktoś kto robi takie projekty wie, na pewno, że nie można jej ot tak sobie dołożyć. MUSI być uwzględniana przy obliczaniu punktu rosy i przepuszczalności pary przez ścianę. Więc wcale się nie zdziwię jak za rok albo dwa po otwarciu kina na ścianach pojawi się grzyb.
Pat44 - 2014-12-05, 16:19
FYC, Cytat: | Przecież ktoś kto robi takie projekty wie, na pewno, że nie można jej ot tak sobie dołożyć. MUSI być uwzględniana przy obliczaniu punktu rosy i przepuszczalności pary przez ścianę. | Niby dlaczego? Skoro można docieplać ściany od wewnątrz styropianem, wełną i czym tam jeszcze, to co stoi na przeszkodzie aby dolepić wykładzinę albo panele akustyczne?
FYC - 2014-12-05, 18:19
Cytat: | to co stoi na przeszkodzie aby dolepić wykładzinę albo panele akustyczne? |
Co stoi na przeszkodzie? Prawa fizyki. Dolepiając taką wykładzinę zmieniasz cechy fizyczne przegrody. Może być potrzebna paroizolacja (ale to czy jest konieczna to dopiero wychodzi w obliczeniach). Nie jest to takie proste że sobie dokleisz i wszystko jest OK.
glupek - 2014-12-05, 20:59
FYC napisał/a: | Cytat: | to co stoi na przeszkodzie aby dolepić wykładzinę albo panele akustyczne? |
Co stoi na przeszkodzie? Prawa fizyki. Dolepiając taką wykładzinę zmieniasz cechy fizyczne przegrody. Może być potrzebna paroizolacja (ale to czy jest konieczna to dopiero wychodzi w obliczeniach). Nie jest to takie proste że sobie dokleisz i wszystko jest OK. |
Ekhem... A to nie jest tak, że po dołożeniu czegokolwiek wygłuszającego ta izolacja się zwiększa, a obecnie w takiego typu obiektach skraplanie na ścianach musi być wykluczone już na etapie konstrukcyjnym (izolacja ścian i właściwa wentylacja)? Czy przypadkiem materiałem wygłuszającym nie są pianki, styropiany, etc., które same w sobie stanowią dodatkową izolację? Nie znam się, więc pytam.
FYC - 2014-12-05, 21:17
glupek, o to to... właśnie o to chodzi. Para przedostaje się przez przegrodę i jeżeli trafi na punkt rosy to się wykropli i grzyb powstanie prędzej czy później. Unika się izolowania wewnątrz bo to prowadzi do odwrócenia wykresu skraplania. Jak myślisz dlaczego chłodnie są izolowane wewnątrz a nie na zewnątrz. glupek napisał/a: | A to nie jest tak, że po dołożeniu czegokolwiek wygłuszającego ta izolacja się zwiększa, a obecnie w takiego typu obiektach skraplanie na ścianach musi być wykluczone już na etapie konstrukcyjnym |
Dokładnie tak musi być i jeżeli projektant nie wziął pod uwagę w projekcie mat wygłuszających to taki projekt o kant tyłka rozbić. Za chwilę może się okazać że trzeba będzie przeprojektować wentylację żeby spełnić wymogi odprowadzania wilgoci.
Pat44 - 2014-12-06, 10:31
Cytat: | glupek, o to to... właśnie o to chodzi. Para przedostaje się przez przegrodę i jeżeli trafi na punkt rosy to się wykropli i grzyb powstanie prędzej czy później. |
Byle absolwent 3- letniej budowlanki powinien umieć wyliczyć na podstawie dostępnych tabeli ze współczynnikami przenikania cieplnego poszczególnych materiałów budowlanych gdzie wypadnie punkt skraplania i uniknąć takiego szkolnego błędu. Poza tym okładzina akustyczna ma niewiele wspólnego ze wspomnianą przeze mnie wełną i styropianem, więc jej właściwości termoizolacyjne są z reguły pomijalne. A co do ocieplania od wewnątrz, to tylko u nas pokutuje błędne twierdzenie, że jest czymś złym. W Skandynawii, w Stanach, w Kanadzie ociepla się od wewnątrz, albo od wewnątrz i z zewnątrz. Po prostu ich absolwenci budowlanek są inteligentniejsi niż nasi, którzy idą po najmniejszej linii oporu... Poza tym u nas zabytkowe budynki, aby nie ingerować zanadto w wygląd elewacji, ociepla sie tylko od wewnątrz. Nie ma co robić problemu z jakiejś tak wykładziny akustycznej, bo dla przeciętnego majstra nie powinno to stanowić żadnego problemu.
MM12345 - 2014-12-06, 12:33
Nazewnictwo - łatwiej znaleźć w internecie
wykładzina akustyczna - stosowana na podłogi
okładzina akustyczna - stosowana na ściany
http://www.wdkwielun.pl/w...koszt_slepy.pdf
W wyżej wymienionym ślepym kosztorysie jest tylko obmiar i przykład materiałów.
Zgadzam się z Pat44, zostawmy ten problem wykonawcy.
kitor - 2015-01-03, 20:52
Dyskusję o propozycji do pozytywu i idiotyzmu wydzieliłem tutaj:
http://wielun.biz/viewtopic.php?t=20190
kitor - 2015-01-11, 14:48
Odpowiedź z WDK odnośnie kontrowersyjnego ekspresu do kawy wstawiłem w wątku z postu wyżej:
http://wielun.biz/viewtop...er=asc&start=15
pawel10045 - 2015-02-16, 20:18
wie ktoś , moze kiedy kino otworzą. Widziałem ostatnio że już materiały budowlane wywożą. Ma ktoś jakieś info. ?
Silvo - 2015-02-17, 21:07
Wywożą? To co rozbierają kino? Chyba przywożą...
pawel10045 - 2015-02-22, 12:35
Czyżbym niewyraźnie pisał, czy kolega czytać nie potrafi? Podjechał tir i ładowali palety, i materiały budowlane które jak sądzę zostały z remontu. Więc liczę na to że prace budowlane i wykończeniowe zbliżają się ku końcowi
WujA - 2015-02-22, 13:16
Z tego co wiem jakieś prace trwają, ale nie są to jeszcze prace wykończeniowe.
Silvo - 2015-02-23, 21:24
Przepraszam, dlatego tak wywózka mnie zdziwiła, skoro prace dalej trwają Widocznie wywożą to co pozostało po zakończonych już pracach.
Jaro - 2015-03-26, 20:49
Cytat: | Kino zostanie otwarte najszybciej w grudniu. Szefowa WDK zwolniona
- Kino w najlepszym wypadku zostanie otwarte w grudniu 2015 roku - poinformował na sesji rady miejskiej burmistrz Wielunia Paweł Okrasa. Agnieszka Mikulska została zwolniona dyscyplinarnie ze stanowiska dyrektora Wieluńskiego Domu Kultury
Informacja o przebiegu przebudowy kinoteatru Syrena została wprowadzona pod obrady dzisiejszej rady miejskiej. Stało się to na wniosek burmistrza Pawła Okrasy. Radni otrzymali m.in. wyciąg z audytu w Wieluńskim Domu Kultury, który obejmował również inwestycję w kinie. Chociaż roboty budowlane mają się ku końcowi, na otwarcie obiektu trzeba będzie jeszcze trochę poczekać.
- Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to pierwszy seans kinowy, impreza odbędzie się w grudniu. Jest to najwcześniejszy realny termin, kiedy będziemy mogli zaprosić mieszkańców do kina - mówił burmistrz Okrasa. - By zakończyć inwestycję, musimy ogłosić jeszcze dwa przetargi - na zamontowanie mechaniki scenicznej oraz na montaż foteli. Są to zamówienia o dużej wartości, czasochłonne, a poza tym nie jest to sprzęt dostępny od ręki.
Część radnych nie poparła wniosku o wprowadzenie do porządku obrad punktu dotyczącego kina. Jak później tłumaczyli, nie czuli się na siłach, żeby już teraz dyskutować o dostarczonym im materiale. Wskazywali, że jest bardzo obszerny, a nie mieli czasu w całości go przestudiować i w związku z tym zadawać szczegółowych pytań. W tej sytuacji radny Mieczysław Majcher, który akurat poparł wniosek burmistrza, zaproponował, aby do tematu powrócić na kolejnej sesji. Jego propozycja spotkała się z akceptacją rady.
Chwilę przed głosowaniem wniosku Majchera burmistrz poinformował, że 25 marca wypowiedział umowę o pracę Agnieszce Mikulskiej, dyrektorowi Wieluńskiego Domu Kultury, który nadzorował przebudowę kinoteatru. Okrasa dodał, że dyrektorka została zwolniona dyscyplinarnie.
Źródło |
Maciej - 2015-03-27, 15:28
Dopiero jak spojrzałem na datę postu upewniłem się że to nie żart . Szybciej by chyba nowe kino postawili .
Kpina jakaś .
kriss - 2015-04-08, 16:08
W telewizyjnym skrócie :
https://www.youtube.com/watch?v=izJVaXMBXxs
pilnik666 - 2015-04-08, 17:02
Tutaj się jeszcze nie wypowiadałem, a co tam generalnie śmiech na sali z tym kinem jest, normalny przedsiębiorca nie pozwoliłby na to aby tak długo budowano mu obiekt który ma oczywiście przynosić określone profity naszą piękną, ale dość małą galerie postawili od podstaw szybciej niż "remont" kina i już zarabiają kasę. Podejrzewam że zdążyliby ją zburzyć i postawić na nowo, zanim poleci pierwszy seans w Syrenie. MASAKRA .... jak dla mnie, nie do pomyślenia, pracuję w sektorze prywatnym i tam za takie opóźnienia z osiem razy już zmieniliby zarządzających. Pozostaje tylko czekać z nadzieją że coś w tym roku już można będzie obejrzeć.
Taka mnie myśl naszła..:)
Mrówek - 2015-04-09, 15:00
Wieluński Dom Kultury został partnerem Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi przy organizacji projektu TU JEST KINO!
TU JEST KINO! Odkurzamy wspomnienia - to projekt współorganizowany z Urzędem Marszałkowskim w Łodzi którego celem jest postanie wirtualnego archiwum poświęconego kinom w województwie łódzkim. Od 13 do 30 kwietnia w Wieluńskim Domu Kultury będziemy przeprowadzać akcję społecznościową TU JEST KINO! W tych dniach od 9:00 do 16:00 czekamy na wszelkie materiały dotyczące historii Kina Syrena (zdjęcia, bilety, wycinki prasowe, pocztówki). Celem akcji jest utworzenie wirtualnego archiwum Kina Syrena.
Na stronie www.tujestkino.lodzkie.pl powstanie wirtualne archiwum poświęcone kinom, w tym Kina Syrena w Wieluniu. Celem zbiórki jest zebranie wspomnień mieszkańców, zdigitalizowanie i umieszczenie na wyżej podanej stronie.
Czekamy na: fotografie (kina, na tle obiektu, w wnętrzu), bilety, afisze, autografy znanych osób odwiedzających kino, fotografie z gwiazdami, programy, wycinki prasowe, pocztówki oraz nagrywamy historie mówione.
Ważne: Wszystkie przekazane materiały zostaną zdigitalizowane i oddane właścicielom w stanie nienaruszonym wraz z wersją cyfrową materiału.
mafik - 2015-04-09, 19:19
Ten remont tyle trwa że jego początek już chyba można podciągnąć pod temat historyczny;) A za koszty można dostać GrandPrix konkursu;)
Jaro - 2015-10-21, 20:39
Cytat: | Do kina dopiero na wiosnę? Na razie trwają jedynie roboty papierkowe
Najpewniej dopiero wiosną wielunianie będą mogli pójść na pierwszy seans filmowy w odnowionym kinoteatrze.
W kinoteatrze od pół roku nic się właściwie nie dzieje. Roboty budowlane zostały już praktycznie zakończone, pozostało zamontować sprzęt kinowy i estradowy oraz fotele. Wciąż jednak nie zostały wybrane firmy, które się tym zajmą.
W sierpniu Wieluński Dom Kultury ogłosił przetarg na zamontowanie sprzętu elektro-akustycznego, oświetlenia sceny oraz mechaniki scenicznej (w tym ekranu projekcyjnego). Oferty zostały otwarte 9 października i w dalszym ciągu są one analizowane przez fachowców z zewnątrz.
- Potrwa to jeszcze kilka dni - mówi Elżbieta Kalińska, dyrektor WDK.
Jak się dowiedzieliśmy, o kontrakt starają się dwie firmy. Zgodnie z założeniami przetargu, wybrana firma powinna wykonać zlecenie w ciągu dwóch miesięcy. W tym czasie zostanie ogłoszony przetarg na dostawę i montaż foteli.
W wywiadzie dla telewizji kablowej burmistrz Paweł Okrasa stwierdził, że realnym terminem otwarcia kinoteatru jest przełom marca i kwietnia 2016 roku.
Źródło |
zwyczajna - 2015-10-22, 06:35
No cóż...a latka lecą... na pierwszy ogień powinni puścić mocną komedię, żebyśmy po tych latach płaczu ze śmiechu mogli się rozerwać i to za darmo.
MM12345 - 2015-11-10, 16:04
Przeczytałem dzisiaj, że nowa pani dyrektor WDK się żali, że musi płacić 2,5 tys. zł opłaty przesyłowej za energię elektryczną i gdyby kino było czynne to wtedy koszt wynosiłby 1 tys. zł. (żródło: wielun.nasze.miasto)
Nie wiem, czy ktoś wprowadził w błąd panią dyrektor, ale poniżej małe wyjaśnienie z faktury dla firm za energię elektr.:
Obrót:
- energia czynna to cena za prąd zużyty. Obliczona została jako iloczyn zużytej energii oraz ceny 1 kWh energii
- opłata handlowa - jest opłatą stałą x ilość m-cy, można napisać (w skrócie), że to jest oplata za wystawienie faktury
Dystrybucja
- opłata dystrybucyjna stała - zależna od mocy umownej, tzn. jaka została zamówiona.
- opłata dystrybucyjna zmienna - zależy od ilości energii zużytej
- opłata abonamentowa - podobnie jak opłata handlowa - nie zależy od zamówionej mocy i zużytej energii.
Nieraz opłata dystrybucyjna nazywana jest przesyłową. Opłatę dystrybucyjną stałą można było zmniejszyć na czas niedostępności kina - poprzez obniżenie zamówionej mocy.
Podsumowując - jak kino będzie czynne - trzeba jeszcze będzie zapłacić za zużytą energię elektryczną, oprócz tej opłaty stałej.
Ponieważ został wyłoniony zwycięzca przetargu na "Wykonanie technologii kinowej i estradowej w kino-teatrze „Syrena" w Wieluniu w ramach realizowanego przez Zleceniodawcę projektu „Europejskie Centrum Kultury, Dialogu i Pojednania – przebudowa i rozbudowa kino –teatru „Syrena” " zaciekawiło mnie dlaczego jest taka duża różnica w cenach DWÓCH oferentów.
Dokumentację robiła firma z Wrocławia (dlaczego znowu "Wrocław"?).
Moje wnioski:
- firma robiąca projekt lepiej się zna na akustyce niż na sprawach oświetleniowych
- wymienione w dokumentacji zapotrzebowanie na sprzęt nagłośniający i oświetleniowy - ich parametry są bardzo ogólnikowe, mogą dot. sprzętu z najniższej półki tzw. "chińszczyzny"
- dokumentacja jest przestarzała - mogła być robiona śmiało 10 lat wcześniej i najprawdopodobnie została adaptowana na potrzeby "Syreny" z jakiegoś większego, starszego projektu. Nie zauważyłem nowinek technicznych z ostatniego 7 (10)-lecia, w sprzęcie jaki został wymieniony w specyfikacji (oprócz kilku pozycji - co do których też można mieć zastrzeżenia)
- ... miałem dalej wymieniać minusy tej dokumentacji techn., ale to już chyba nic nie da.
Nowa Pani dyrektor WDK nie zasięgnęła opinii osoby, która zna się na "sprzęcie", może zwolniła kompetentne osoby. Można była wykonać parę telefonów do firm, osób (nawet we Wrocławiu) i zweryfikowali by specyfikację techniczną zamówienia (trzeba wiedzieć do kogo dzwonić i wiedzieć jak "wyciągnąć" potrzebne informację.
Cały ten przetarg to w przybliżeniu:
potrzebuję kupić samochód Mercedes-Benz Klasa E 250 Coupé (nazwa przypadkowa), a w specyfikacji opisuję tylko samochód osobowy, 1 koło zapasowe, gwarancja 2-lata.
Ja pierwszy raz spotykam się z tak okrojonym opisem dotyczącym zapotrzebowania w przetargach, a bardzo wiele ich widziałem.
Boże chroń Królową Syrenę.
kitor - 2015-11-10, 16:34
No dobra, a może mają teraz taryfę tzw budowlaną? Bez szczegółów możemy gdybać.
MM12345 - 2015-11-10, 17:26
kitor napisał/a: | No dobra, a może mają teraz taryfę tzw budowlaną? Bez szczegółów możemy gdybać. |
Nie masz pojęcia - to się nie odzywaj. Co z to jest taryfa budowlana ?
Dane, projekt, specyfikacje przetargu masz na stronie UMiG Wieluń.
Silvo - 2015-11-11, 09:48
MM12345 napisał/a: | kitor napisał/a: | No dobra, a może mają teraz taryfę tzw budowlaną? Bez szczegółów możemy gdybać. |
Nie masz pojęcia - to się nie odzywaj. Co z to jest taryfa budowlana ?
Dane, projekt, specyfikacje przetargu masz na stronie UMiG Wieluń. |
Stonuj i nie odzywaj się tak chamsko do innych. Każdy może się odzywać. Istnieje coś takiego jak taryfa budowlana. Może i to potoczna nazwa, ale jest. Sam korzystałem podczas budowy.
Jaro - 2016-02-15, 23:50
Cytat: | Fuszerka w wieluńskim kinie. Trzeba skuć beton w głównej sali
Fatum ciąży nad remontem kinoteatru w Wieluniu. W sali widowiskowo-kinowej trzeba będzie skuć beton i zrobić nową wylewkę
Wydawało się, że przebudowa obiektu przy Narutowicza jest już na ostatniej prostej. Pojawił się jednak kolejny problem, który niestety znów wydłuży czas realizacji inwestycji. Wieluński Dom Kultury musi się wstrzymać z ogłoszeniem przetargu na dostawę foteli dla widzów, bo byłby problem z ich montażem. Okazało się, że beton na widowni kruszy się. Burmistrz Paweł Okrasa przyznaje, że trzeba będzie go skuć i zrobić wylewkę raz jeszcze. Co gorsza, zapłaci za to miasto, bo wykonawca pierwszego etapu przebudowy kinoteatru (Styl-Mark) zbankrutował.
- Nie ma możliwości, żeby przykręcić fotele, ani nie ma jak wyegzekwować reklamacji. Z faktur niby wynika, że beton jest właściwej klasy, ale jak się w nim wierci otwory, to wszystko się łamie. Czekamy na ekspertyzy i kosztorysy, by móc przystąpić do wymiany betonu - mówi Okrasa.
W tegorocznym budżecie miasta na kino zarezerwowano 330 tys. zł z przeznaczeniem na zakup foteli. Na ostatniej sesji radni dołożyli jednak do kina 431 tys. zł. Są to pieniądze, które należą się wykonawcom drugiego (Rosa-Bud) i trzeciego etapu (Mikor) inwestycji, a których z jakichś powodów nie zapisano wcześniej w budżecie. Kolejne wydatki pochłoną roboty dodatkowe oraz zakup głośników kinowych.
Źródło |
Po prostu brak mi słów...
FYC - 2016-02-16, 10:36
Tak to jest jak bierze się grzebków do roboty a nie fachowców. Gdyby była wzięta porządna firma (może nawet droższa) to dawno kino byłoby otwarte. W ogólnym rozrachunku i tak byłoby taniej... i w terminie.
KTO odpowiada za te wszystkie błędy itd.???
mcdek - 2016-02-16, 11:07
A inspektora ubezpieczalnia nie zapłaci? Ktoś to odbierał przecież.
pilnik666 - 2016-02-19, 09:06
Nie znam się na przepisach budowlanych, budowlance i tym podobnym, ale powiem wam tylko tyle że takiej fuszery ze strony rządzących jak i firm które to kino "budują" to ja nie widziałem. Już na śmiech mnie zbiera jak czytam kolejne donosy na ten temat i widzę nowe terminy otwarcia obiektu. Podejrzewam że naszą galerię zdążyli by zburzyć, odbudować dworzec, zburzyć go ponownie i postawić nową galerie w tym czasie w którym mieszkańcy wielunia mają obiecane kino Tyle mam w temacie...
Michu525 - 2016-02-27, 09:21
To kino to studnia bez dna. Marnotrawstwo pieniędzy i czasu. Łatwiej było by wybudować od podstaw i taniej niż remontować tę ruderę. Kino jeszcze nie otwarte a zrobione prace na nowo trzeba poprawiać po paprokach jakich tam zatrudniono. Pie**** się z tym kinem jak babka z łobuzem, takie jest moje zdanie. A miasto powinno im za to nie zapłacić złamanego grosza. W szybszym czasie rozwalili dworzec i zrobili tą niby galerie.
pilnik666 - 2016-03-01, 10:27
Takie małe porównanie, ja średnio raz w miesiącu jestem w częstochowie z córą w kinie, bilety, popkorny, MC oczywiście musowo plus waha do samochodu... jakieś 250zł min idzie, równie dobrze mógł bym te pieniądze zostawiać w naszym mieście, ale po co, lepiej obrzucać się błotem (rządzący) i pisać jeszcze więcej papierologi niż wziąć za ryj głównego wykonawce, o ile jeszcze taki istnieje.
A wiem że nie jestem odosobniony w moich wypadach bo często spotykam w częstochowie znajomych z wielunia Prosta tabliczka mnożenia i można policzyć ile w plecy jest miasto przez to że kino jest w sferze marzeń... nadal
Nie wiem czy ktoś tego nie kuma ??
A budynek trzeba ogrzać, dać prąd, zapłacić rachunki i tak mamy bezproduktywny pustostan... opłacany z naszej kasy .... SUPER, BRAWO !!!!
pilnik666 - 2016-10-31, 12:57
http://www.radiozw.com.pl...e=news&id=22334
Hura, Kino będzie już 2023 Prokuratura świsła dokumentacje i teraz sprawa będzie się ciągła milion lat. "Pozostał montaż foteli" ble ble ble, jeśli prokuratura ma sprawę to nie można zamontować nawet rolki srajtaśmy w kiblu, więc ja proponuje otwarcie muzeum Kino Syrena, bo na kino w tym stuleciu nie ma co liczyć.... A tak na marginesie winą za opóźnione otwarcie będzie można zrzucić na prokuraturę i ciągnące się śledztwo hahahahahahaha.... DUPĘ MI URWAŁO !!!!!
indianer - 2016-11-17, 00:44
Skoro kina w mieście nie ma, to może na wieś pojechać? W Działoszynie pewnie działa
Ale uwaga, mieszczuchów wpuszczają tylko w gumofilcach
karolccia3 - 2016-11-25, 08:58
No dokładnie, żeby nie było kina to już naprawde brak słów.
Jaro - 2017-01-05, 18:17 Temat postu: Kinoteatr w Wieluniu prawie gotowy
Cytat: | Zakończyły się roboty budowlane w wieluńskim kinoteatrze. Przebudowa Syreny trwała ponad cztery lata. Po zamontowaniu siedzisk w głównej sali obiekt będzie gotowy do odbiorów
Pod koniec 2016 r. postawiony został bardzo ważny krok na drodze do uruchomienia wieluńskiego kinoteatru. 28 grudnia zostały podpisane protokoły zakończenia robót budowlanych. Przypomnijmy, że przebudowa trwała od maja 2012 r. Wieluński Dom Kultury dysponuje już także projektem zamiennym, który otwiera drogę do uzyskania pozwoleń na użytkowanie obiektu. Zanim jednak zostaną przeprowadzone odbiory, trzeba jeszcze zamontować fotele w głównej sali. Przetarg na siedziska wkrótce powinien zostać rozstrzygnięty.
Zakończenie procesu inwestycyjnego nie oznacza jednak automatycznie uruchomienia kinoteatru. Na razie nie wiadomo, na jakich zasadach będzie funkcjonować obiekt przy Narutowicza i kto będzie jego gospodarzem. W planie jest ogłoszenie przetargu na operatora kina. Inwestycja nie obejmowała zakupu projektora, dlatego przyszły dzierżawca będzie musiał wstawić własny sprzęt do wyświetlania filmów.
Źródło |
emes - 2017-01-06, 08:54 Temat postu: Re: Kinoteatr w Wieluniu prawie gotowy
Cytat: |
Zakończenie procesu inwestycyjnego nie oznacza jednak automatycznie uruchomienia kinoteatru. Na razie nie wiadomo, na jakich zasadach będzie funkcjonować obiekt przy Narutowicza i kto będzie jego gospodarzem. W planie jest ogłoszenie przetargu na operatora kina. Inwestycja nie obejmowała zakupu projektora, dlatego przyszły dzierżawca będzie musiał wstawić własny sprzęt do wyświetlania filmów.
|
Gdzieś tu na forum ktoś kiedyś wrzucał specyfikację przetargową wyposażenia audiowizualnego kina, kwota opiewała łącznie chyba na grubo ponad milion złotych ( a może i nawet koło dwóch ... ) , koszt samego projektora to było coś ponad 100 tys. pln, nie jestem znawcą, ale całość prezentowała się bardzo profesjonalnie, sam projektor to była chyba najwyższa półka jeśli chodzi o urządzenia do kin <1000 widzów.
I ja się teraz pytam jaki inwestor przy zdrowych zmysłach włoży w to kino taką kwotę, przecież to się będzie zwracać z 50 lat w mieście tej wielkości.
Najprawdopodobniej będzie tak, że jakiś inwestor w końcu się znajdzie ale wstawi sprzęt za ułamek pierwotnej kwoty i będziemy mieli supernowoczesny budynek z trochę lepszym kinem domowym w środku a przecież nie o to chodziło - i tutaj apeluje do decydentów, opamiętajcie się i doprowadźcie sprawę do końca, nie chcemy tutaj namiastki, protezy kina, pięknej sali z gównianym wyposażeniem audio-wideo bo nie o to w tej całej inwestycji chyba chodziło.
Jaro - 2017-01-06, 11:43
emes, dobrze napisane.
saint - 2017-01-06, 16:17
Hmm, przyszły dzierżawca będzie musiał wstawić własny sprzęt do wyświetlania filmów...
Brzmi to co najmniej dziwnie
Już widzę te tłumy chętnych do objęcia dzierżawy kina?!
A tak zupełnie serio, to niech już większego cyrku z tej trwającej już prawie pięć lat farsy nie robią.
|
|