Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

Informacje - 7 tysięcy dowodów do wymiany

Jaro - 2007-03-12, 21:55
Temat postu: 7 tysięcy dowodów do wymiany
Cytat:
Jeszcze do końca tego roku powinny zostać wymienione tzw. książeczkowe dowody osobiste wydane w latach 1996 - 2000. Właścicieli starych dokumentów na terenie gminy Wieluń pozostało nie mało, bo około 7 tysięcy. Niezwłocznej wymianie podlegają bowiem i te dowody, które pomimo ustalonego harmonogramu nie zostały wymienione w latach ubiegłych.

"Do wniosku - jak informuje Arkadiusz Skupień - naczelnik wydziału spraw obywatelskich w Urzędzie Miejskim w Wieluniu - należy dołączyć 2 aktualne fotografie, opłatę w wysokości 30 złotych, ewentualnie skrócony odpis aktu urodzenia bądź skrócony odpis aktu małżeństwa, jednakże dotyczy to tylko tych osób, których te akty nie zostały sporządzone w USC w Wieluniu".

Aby usprawnić pracę urzędu wprowadzono alternatywne rozwiązania. Zwrócono się do sołtysów o rozpowszechnienie w poszczególnych miejscowościach gminy Wieluń harmonogramu wymiany dowodów. I tak np. od 12 - 30 marca dowody mogą wymieniać mieszkańcy Borowca, Małyszyna, Masłowic i Starzenic.ó
"Ta propozycja nie obejmuje mieszkańców Wielunia, którzy dowody mogą wymieniać każdego dnia" - dodaje naczelnik Skupień.

Źródło: http://www.radiozw.com.pl

yampress - 2007-03-12, 22:15

no tak ja mam jeszce stary. musze zmienić
anita - 2007-03-12, 22:30

A ja mam nowy i nie muszę zmieniać. Chyba że mi sie stan zmieni. :D
Ale to raczej mało prawdopodobne. :D :D

Lukasz_C747 - 2007-03-13, 14:17

anita: Jeśli się nie mylę, unijne przepisy wymagają trochę innego dowodu, więc wymiana nas tak czy siak czeka, ale rząd z tym trochę poczeka bo znowu wymiana odbędzie się za "symboliczną" opłatą i w "ekspresowym" tempie...
Ferbik - 2007-08-22, 10:08

A ja uważam wymianę dowodów na koszt obywateli za absurd.
Jeśli komuś zależy na tym, żebym miał nowy dowód, to niech mi go sfinansuje. Jawne okradanie obywateli. Dlaczego za coś co jest obowiązkowe musimy płacić? Zaraz ktoś pewnie napisze, że OC przy samochodzie jest obowiązkowe, ale wcale nie jest - nie mam auta, nie płacę OC.
Do tego zauważyłem, że na osiedlach powstają tabliczki z nazwami osiedlowych uliczek. Za chwilę okaże się, że będzie konieczna kolejna wymiana dowodów, bo nasi urzędnicy dostaną odgórny prikaz zmiany adresów pod dane uliczki, a nie jak było do tej pory - do numerów bloków.
Dla mnie to paranoja. Tak samo jak z prawem jazdy. Najpierw z papierowych na plastikowe zwykłe, za chwilę jakiś cymbał się obudził, że jednak unijne.

ourson - 2007-08-22, 10:18

Zgadza się. Totalny absurd. Tym bardziej że państwo ma wszystkie potrzebne dane, aby przeprowadzić wymianę dowodów i ograniczyć wizytę obywatela do jednej w urzędzie.
A obowiązkowe OC to też absurd - tylko trochę innej natury :-)

miko 005 - 2007-08-22, 11:30

A ja chcę tu pominąć fakt, czy cała ta wymiana dowodów ma sens, czy nie, czy powinniśmy za to płacić czy koszty powinno ponieść państwo, tak czy owak to i tak płacilibyśmy my. Nie o to chodzi.
Fakt jest taki, że zostało coś uchwalone, coś co obligowało naród polski do przestrzegania owej decyzji. I co się okazuje? Ustawa swoje, a sprytny Polak swoje, do końca 2007 należy wymienić dowody osobiste, po tej dacie wszystkie w formie książeczkowej tracą swą moc. A tu się okazuje, że 8 milionów obywateli nie dostosowuje się do wymogów formalnych, ustalonych dla wszystkich i mających statut ścisłego przestrzegania tego zarządzenia.
Trochę to dziwne, bo tylko wymagać umiemy ale jak trzeba respektować prawo to już wydaje nam się że nie dla nas ono jest. Dziwi mnie też fakt że obecne władze, chcą przedłużenia ważności terminu, choć przed ewentualnymi wyborami, odbieram to jako przejaw „wazeliniarstwa” w stosunku do sporej, bo ośmiomilionowej rzeszy wyborców.
Najlepiej jest spakować walizki i powiedzieć, „uciekamy bo tu się nie daje żyć ”, ale wcześniej czy później, każdy naród połapie się w naszej polskiej mentalności, czyli do „lekceważenia wszystkiego i wszystkich”.

ourson - 2007-08-22, 11:41

miko 005, i tutaj się z Tobą nie zgodzę. Otóż mój zielony, książeczkowy dowód osobisty nie stracił swojej ważności. Został bowiem wydany bezterminowo. I nigdzie nie było napisane że jak się komuś przywidzi to ja będę musiał ten dokument zmieniać i to jeszcze sporo dopłacając do tej wymiany. Skoro więc dokument był ważny, a państwo z jakichś powodów chce go zmienić to to samo państwo powinno pokryć koszty tej wymiany i uczynić ją bardziej przyjazną dla obywatela. Oczywiście sam fakt pokrycia kosztów przez państwo niczego teoretycznie nie zmienia, w końcu i tak poszłoby to z podatków, ale z dużym prawdopodobieństwem nie zwiększono by podatków z powodu wymiany dowodów, a więc przesunięte byłyby z innej puli z dużym prawdopodobieństwem całkowicie niepotrzebnych wydatków.

A już zupełnie inna kwestą jest zasadność samych dowodów osobistych i sens ich istnienia. Nie jest to bowiem dokument niezbędny - co można zaobserwować na przykładnie niektórych krajów w których taki dokument nie istnieje, a ludzie żyją, biorą kredyty, podpisują umowy itd itp (to wszystko czym straszy nas państwo w razie nie wymienienia dowodu)

Milunia - 2007-08-22, 11:48

Najnowsze wiadomości:
Cytat:
Prezydent chce przesunięcia terminu wymiany dowodów osobistych
Prezydent Lech Kaczyński skierował do Sejmu projekt ustawy, przedłużającej ważność "książeczkowych" dowodów osobistych o 3 miesiące. Zgodnie z prezydenckim projektem, dowody takie miałyby być ważne do 31 marca 2008 r., a nie - zgodnie z obowiązującą ustawą - do końca 2007 roku.
We wtorek szef MSWiA Władysław Stasiak zapowiedział, że zaproponuje przesunięcie o trzy miesiące terminu wymiany dowodów. Z informacji MSWiA wynika, że wymiany dokumentu nie dokonało dotąd ok. 8 milionów Polaków.

Stasiak mówił, że być może przy "maksimum wysiłków i maksimum usprawnień" udałoby się wymienić dowody osobiste do końca roku. "Rolą administracji publicznej jest jednak dołożenie wszelkich starań, by dać obywatelom jakiś margines bezpieczeństwa" - podkreślał minister.
źródło: Onet.pl

Maruderzy będą mieli więcej czasu na wymianę dowodów.

Ferbik - 2007-08-22, 11:48

ourson napisał/a:
Otóż mój zielony, książeczkowy dowód osobisty nie stracił swojej ważności. Został bowiem wydany bezterminowo.

Dokładnie. Miałem ten argument podać jako najważniejszy ale mi umknęło. Dlaczego mam płacić za chore widzimisię polityków?

miko 005 - 2007-08-22, 11:53

;) ourson , przeczytaj jeszcze raz mój poprzedni post, tylko uważnie i przeanalizuj jeszcze raz, o co mi chodzi. :P

PS. to samo dotyczy Ferbika :lol:

Panowie, może się i zgadzam z Wami, ale czy uważacie że w takim razie nie należy respektować tego co zarządzono?

Ferbik - 2007-08-22, 11:55

miko 005 napisał/a:
Panowie, może się i zgadzam z Wami, ale czy uważacie że w takim razie nie należy respektować tego co zarządzono?

miko, ale ja na nich nie głosowałem.

ourson - 2007-08-22, 12:03

miko 005, a czy ja gdzieś napisałem że należy bojkotować wymianę dowodów? Ja tylko piszę o tym, że jest skandalem, że państwo które najpierw wydaje dokument ważny bezterminowo potem z powodu własnego widzimisię unieważnia ten dokument, każe wyrobić mi nowy i jeszcze za to zapłacić.

Oczywiście zrobiłem to bo nie mam innego wyjścia. Niestety wskutek totalitarnych zapędów naszych władz (każdych bez względu na opcję rządzącą) z jakichś powodów coś co mogłoby bez szkody dla obywateli nie istnieć jest najświętszym dokumentem bez którego trudno jest normalnie funkcjonować.

Ferbik napisał/a:
miko, ale ja na nich nie głosowałem.


to akurat nie ma najmniejszego znaczenia. Być może się mylę, ale za wyjątkiem UPR nikt nie neguje działań władz w tym zakresie :-)

miko 005 - 2007-08-22, 12:15

Ferbik napisał/a:
miko, ale ja na nich nie głosowałem.


:D Ferbik, ja też nie mam żadnego wpływu na to, kto pełni funkcję administratora na tym forum, a jednak przestrzegam tego co jest przez Nich ustalone (przynajmniej się staram) ;) , tak że powyższe stwierdzenie nie jest usprawiedliwieniem tej kwestii.

Ferbik - 2007-08-22, 12:20

miko 005, ale teraz pierdoły wypisujesz. Jesteś tutaj z własnej woli, z własnej i NIEPRZYMUSZONEJ WOLI akceptujesz regulamin i zasady panujące tutaj. Napisałeś to trochę uszczypliwie i zgryźliwie, ale nijak to się ma do wymiany dowodów.
jenusia - 2007-08-22, 12:27

Ferbik napisał/a:
[ Jesteś tutaj z własnej woli, z własnej i NIEPRZYMUSZONEJ WOLI akceptujesz regulamin i zasady panujące tutaj. Napisałeś to trochę uszczypliwie i zgryźliwie, ale nijak to się ma do wymiany dowodów.

A tutaj ja sie z tym nie zgodzę. W Polsce kto chce to idzie na wybory zagłosować a kto nie. Nie ma żadnego przymusu. I niezależnie od tego czy głosowałeś czy nie musisz przestrzegać tego co ustalone " z góry". Podobnie jak na forum czy jesteś zarejestrowany czy nie jeżeli tu wchodzisz to musisz akceptować regulamin stworzony przez adminów.

Ferbik - 2007-08-22, 12:33

jenusia, mylisz fakty. Proste porównanie: czy płacisz za udział w forum?
Kończę tą dyskusję, bo widzę że coraz bardziej kiepskie porównania zaczynacie wypisywać...

jenusia - 2007-08-22, 12:47

hmm podam Ci prosty przykład. Ostatnio nie podobało mi się moje zdjęcie ze spotka, które umieściłeś na forum, odesłałeś mnie do regulaminy. Musiałam sie podporządkować i zaakceptować to. tak samo Ty musisz zaakceptować to, że z każą Ci płacić za wymianę dowodu (co sądzę, że również jest głupotą ) chociaż to Ci się w ogóle nie podoba. Twój sprzeciw nic tu nie pomoże. Żyjemy w takim kraju
Ferbik - 2007-08-22, 12:50

jenusia napisał/a:
hmm podam Ci prosty przykład. Ostatnio nie podobało mi się moje zdjęcie ze spotka, które umieściłeś na forum, odesłałeś mnie do regulaminy. Musiałam sie podporządkować i zaakceptować to.

Nie musiałaś niczego akceptować, ale o tym niżej. Jeśli już zaakceptowałaś regulamin nie czytając go to wychodzi tutaj tylko i wyłącznie Twoje lenistwo.

jenusia, jezu... czy Ty nadal nie widzisz różnicy i tylko coraz bardziej się pogrążasz pisząc coraz większe farmazony? Regulaminu nie akceptujesz podczas pisania postów, tylko podczas rejestracji! I jest to nieprzymusowe! Jeśli Ci on nie odpowiada, to po prostu się nie rejestrujesz! Regulamin musiałaś zaakceptować na początku a nie w momencie zobaczenia swojego zdjęcia. Wychodzi na to, że nie czytałaś naszego regulaminu i próbujesz mi tu oczy zmydlić. Więcej logicznego myślenia na przyszłość życzę.

I jeszcze jedno. Nie musisz akceptować regulaminu nie będąc zarejstrowanym... jeszcze raz proszę o uważniejsze zapoznanie się z tematem.

Co do wymiany dowodów - nie napisałem, że wnoszę sprzeciw, tylko że jest to dla mnie idiotyczne. Bo wymienić będę musiał.
Znowu brak czytania ze zrozumieniem.

yampress - 2007-08-22, 13:18

te ż się musze jeszcze we sierpniu udać ze zmnianą dowodu. czy ktoś wie jak to tam wygląda ?
urząd bardzo obciążony czy jeszcze nie tak bardzo z tą wymianą ?

zwyczajna - 2007-08-22, 13:52

Miałam już problemy z dowodem ,rząd dobrze wie co robi ,celowo by ciągle z nas zdzierać,kiedyś jaka zmiana by nie była np.zameldowanie czy stan cywilny był wpis i tyle teraz za każdym razem nowy dowód ,z każdą pierdołą np zmiana nr mieszkania z 3 na 5 :evil: A ponieważ społeczeństwo jest poniekąd zmuszone do zmiany powinno być to zwolnione z opłat jakichkolwiek.Ale nie będzie bo musimy robić na tych cwaniaczków pierdzących w stołki :evil:
Ferbik - 2007-08-22, 13:55

yampress napisał/a:
te ż się musze jeszcze we sierpniu udać ze zmnianą dowodu. czy ktoś wie jak to tam wygląda ?
urząd bardzo obciążony czy jeszcze nie tak bardzo z tą wymianą ?

A więc tak:
z tego co się orientuję, pieniądze możesz wpłacać w kasie Urzędu do 13:30 w dni robocze, same wnioski zaś można składać do 14:30. Najlepiej iść z pół godziny przed zamknięciem, bo wtedy jest mało ludzi.

mareks - 2007-08-22, 15:35

Przeczytałem na innym forum:Jak czarni nie płacą podatków to niech zapłacą za nowy dowód.
Archdevil - 2007-08-22, 17:37

yampress napisał/a:
te ż się musze jeszcze we sierpniu udać ze zmnianą dowodu. czy ktoś wie jak to tam wygląda ?
urząd bardzo obciążony czy jeszcze nie tak bardzo z tą wymianą ?

Bardzo, codziennie są kolejki i zdarza się, że się urzędasy ociągają, już nie mówiąc o "życzliwości" innych czekających w kolejce... Aż się przypominają filmy z PRLu i teksty "pan tu nie stał!"

Jaro - 2007-08-27, 08:40
Temat postu: Dowody osobiste powinny być za darmo
Cytat:
"Życie Warszawy": Za wymianę lub wydanie dowodu osobistego trzeba zapłacić 30 złotych. Z tego tytułu do budżetu wpłynęło już 828 mln zł. Nawet MSWiA przyznaje, że dokument powinien być wydawany za darmo.

Posiadania dowodu osobistego jest obowiązkiem, który na każdego obywatela nakłada ustawa o ewidencji ludności. - Dlatego wydanie tego dokumentu powinno być darmowe. A jeśli mamy już za niego płacić, to jakąś symboliczna kwotę - uważa Piotr Piętak, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji, który nadzoruje wymianę dowodów osobistych. Podobnego zdania są również parlamentarzyści, z którymi rozmawiało "ŻW". - Skoro państwo wymaga, to powinno za to płacić - przyznają.

Płacenie za wymianę lub wydanie dowodu osobistego bulwersuje Grzegorza Dolniaka (PO), szefa sejmowej Komisji Spraw Wewnętrznych i Administracji. - Zapewniam, że tą sprawą zajmie się moja komisja. Chciałbym wiedzieć czy kwota 30 złotych za wydanie dowodu jest rzeczywistym kosztem jego produkcji - mówi Dolniak.

Podobnego zdanie jest Waldy Dzikowski (PO). - Ale nie wyobrażam sobie, aby ta opłata została zniesiona w trakcie trwającej wymiany starych dowodów na nowe - dodaje Dzikowski. Jego zdaniem byłoby to nieuczciwe w stosunku do osób, które już zapłaciły za wymianę.

Jak sprawdziło "ŻW", pieniądze wpłacane za wydanie dowodów osobistych traktowane są jako dochody państwa. Od 2001 roku, w którym rozpoczęła się wymiana dowodów osobistych wydano ich już 27,6 mln sztuk. Tym samym do budżetu państwa wpłynęła kwota około 828 mln złotych. Ile faktycznie kosztowała produkcja dokumentów, a ile zarobił na tym budżet?

- Tego nie można ustalić, ale zapewniam, że to spora suma. Opłata za dowód to forma ukrytego podatku, na którym zyskuje państwo - mówi wiceminister Piętak.

Źródło: onet.pl



Skoro nawet resort MSWiA uważa, że dowód powinien być wydawany za darmo, to dlaczego stało się inaczej... :?

KubaWinter - 2007-08-27, 09:09

yampress napisał/a:
te ż się musze jeszcze we sierpniu udać ze zmnianą dowodu. czy ktoś wie jak to tam wygląda ?
urząd bardzo obciążony czy jeszcze nie tak bardzo z tą wymianą ?

Ja złożyłem wniosek 23 lipca, do dzisiaj nie mam dowodu. Pani powiedziała mi, że może we wrześniu. I oczywiście miała pretensje o to, że przyszedłem i jej przeszkodziłem i jeszcze zapytałem czemu nie ma dowodu, skoro miałbyć już wczoraj (poszedłem dzień później). Tak samo przy składaniu wniosku. Pani miała gdzieś, że przed nią siedzę. Zaparzyła sobie herbatkę, pogadała z koleżankami, poflirtowała z jakimś Michasiem przez telefon. Super. Dobrze, że mam paszport, to przynajmniej egzamin na prawo jazdy będę miał pod koniec października a nie na początku stycznia.

ourson - 2007-08-27, 10:10

Zauważmy również ile zarobiły zakłady fotograficzne ;-) To wszystko powinno być robione na koszt państwa, choć jak już wcześniej pisałem i tak na nasz koszt. Ale przynajkmniej jakaś satysfakcja że nie musimy dodatkowych 30 zł dopłacać ;-)
renia - 2007-08-29, 20:44

KubaWinter napisał/a:
yampress napisał/a:
te ż się musze jeszcze we sierpniu udać ze zmnianą dowodu. czy ktoś wie jak to tam wygląda ?
urząd bardzo obciążony czy jeszcze nie tak bardzo z tą wymianą ?

Ja złożyłem wniosek 23 lipca, do dzisiaj nie mam dowodu. Pani powiedziała mi, że może we wrześniu. I oczywiście miała pretensje o to, że przyszedłem i jej przeszkodziłem i jeszcze zapytałem czemu nie ma dowodu, skoro miałbyć już wczoraj (poszedłem dzień później). Tak samo przy składaniu wniosku. Pani miała gdzieś, że przed nią siedzę. Zaparzyła sobie herbatkę, pogadała z koleżankami, poflirtowała z jakimś Michasiem przez telefon. Super. Dobrze, że mam paszport, to przynajmniej egzamin na prawo jazdy będę miał pod koniec października a nie na początku stycznia.

Ja złozyłam wnosek 20 lipca. Termin odbioru miał byc 20 sierpnia. Niestety dowodu jeszcze nie mam. Od pani słyszałam tylko to ze Warszawa opoznia sie w ich wydawaniu i te osoby, ktore złozyły wniosek 6 lipca jeszcze dowodu nie otrzymały :(

Ewka87 - 2007-08-29, 21:13

Moja mama wniosek o wymiane złożyła 9 lipca, a dowód odebrała 20 sierpnia.....
waldex - 2007-08-29, 22:40

Sami jako ogół jesteśmy sobie winni bo czekamy na ostatnią chwilę (pomijając osoby które wyrabiają po raz pierwszy) :P
Jaro - 2008-02-12, 22:03
Temat postu: Będą ponaglenia
Cytat:
Półtora miesiąca pozostało tym, którzy mają książeczkowy dowód, by wymienić go na nowy. Choć termin ważności starych dokumentów mija 31 marca, wiele osób jeszcze nie zgłosiło się do wieluńskiego Urzędu Miejskiego.


Ci, którzy ciągle zwlekają, mogą spodziewać się listownego przypomnienia o tym obowiązku. Mówi naczelnik Wydziału Spraw Obywatelskich Urzędu Miejskiego w Wieluniu, Arkadiusz Skupień.

Osób, które jeszcze nie zdążyły wymienić starych dowodów na nowe, jest prawie siedemset. Przeważają wśród nich ludzie starsi i przebywający za granicą. Trzeba się jednak spieszyć, bo samo wyrobienie dokumentu trwa około miesiąca, a po 31 marca bez ważnego dowodu będziemy mieli problem z załatwieniem sprawy w urzędzie czy w banku. Na szczęście osoby, które mimo wszystko się spóźnią, nie będą karane ani nie zapłacą więcej za wymianę starego dokumentu, dodaje Arkadiusz Skupień.

Ze specjalnym traktowaniem spotkają się osoby od dłuższego czasu przebywające za granicą. Jeśli nawet zgłoszą się do urzędu po ustawowym terminie, ich wnioski będą przyjęte.

Źródło: http://www.radiozw.com.pl

ourson - 2008-02-12, 22:11

Jaro napisał/a:
Na szczęście osoby, które mimo wszystko się spóźnią, nie będą karane ani nie zapłacą więcej za wymianę starego dokumentu, dodaje Arkadiusz Skupień.

Bezczelność urzędnicza... Żeby twierdzić, że na szczęście obywatel nie będzie karany za to, że jacyś urzędnicy unieważnili mu dokument (który był wydany bezterminowo), a on nie wyrobił sobie nowego. Po prostu nóż się w kieszeni otwiera...

Jaro - 2008-02-12, 22:51

Zgadzam się z Tobą, ale myślę, że Pan Arek użył takowego stwierdzenia, ponieważ znając życie i realia mogło być tak, że za opóźnienie wynikające z winy posiadacza starego dowodu, mogły by być wyciągane sankcje prawne z grzywną na czele.
bob_mistrz - 2008-02-12, 22:56

ourson napisał/a:
Bezczelność urzędnicza... Żeby twierdzić, że na szczęście obywatel nie będzie karany za to, że jacyś urzędnicy unieważnili mu dokument (który był wydany bezterminowo), a on nie wyrobił sobie nowego. Po prostu nóż się w kieszeni otwiera...


Tylko weź pod uwagę to, że to nie urzędnik wprowadził nowe dowody, to nie urzędnik kazał je wymienić, to nie urzędnik wprowadził deadline...

A tak na marginesie to czasu było wystarczająco na wymianę dowodu, natomiast od pewnego czasu zastanawiam się jaki ma sens wymiana dowodu przez osoby starsze, które i tak rzadko bądź w ogóle z niego nie korzystają...

Ferbik - 2008-02-12, 22:58

I najlepsze z tego wszystkiego jest to, że państwo już zabezpieczyło swój budżet, bo nowe dowody już nie są bezterminowe... to jest po prostu żenujące.
ourson - 2008-02-13, 10:59

bob_mistrz, ale urzędnik decyduje o tym czy będzie karać obywateli czy nie. A kolejny urzędnik informuje mnie, że "na szczęście" nie będzie nikt obywateli karał. Oczywiście jeśli pominąć to, że unieważniono bezterminowo ważne dokument tożsamości i nakazano ich wymianę i poniesienie dodatkowych kosztów, co już samo w sobie jest rodzajem kary. Jeśli jakikolwiek urzędnik przez chwilę choć pomyślał, że można jeszcze dodatkowo karać kogoś za to, to wg mnie oznacza to, że nie nadaje się na urzędnika.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group