Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

Praca / Edukacja - W Polsce żyje kilkadziesiąt tysięcy analfabetów

Ferbik - 2007-11-19, 09:08
Temat postu: W Polsce żyje kilkadziesiąt tysięcy analfabetów
onet napisał/a:
"Metro": W Polsce żyje kilkadziesiąt tysięcy analfabetów, a prawie połowa naszych rodaków nie rozumie tego, co czyta.
Dokładnych danych nie ma ani Ministerstwo Edukacji Narodowej ani też Główny Urząd Statystyczny. Obie instytucje ostrożnie szacują jednak, że po odliczeniu skrajnych przypadków, takich jak upośledzenia umysłowe czy np. socjopatów, ludzi dorosłych nie potrafiących czytać ani pisać może być w naszym kraju nawet kilkadziesiąt tysięcy.

Taką średnią analfabetów przyjmuje się także w pozostałych krajach UE. Niestety, coraz powszechniejszym zjawiskiem jest obecność pośród nas analfabetów wtórnych, czyli osób, które zatraciły umiejętność czytania i pisania. Z badań przeprowadzonych przez socjologów w ubiegłym roku wynika, że 42 proc. Polaków nie rozumie niemal nic z tego, co czyta, a 35 proc. rozumie niewiele.

Niestety taka prawda, wierzcie statystykom lub nie. Nawet u nas na forum da się zauważyć, że część forumowiczów nie rozumie tego co czyta :P Nie jest to może 42%, bo kontrolujemy troglodytyzm, ale przykro czytać takie rzeczy, że nasz naród jest strasznie leniwy jeśli chodzi o dbałość o wysławianie się i czytanie ze zrozumieniem...

bob_mistrz - 2007-11-19, 11:51

smutne ale prawdziwe... Niesety bardzo często różne instytucje wykorzystują to nie zawaham się użyć słowa upośledzenie, pisząc w sposób jeszcze bardziej skomplikowany i niezrozumiały...

*zawaham :P

miko 005 - 2007-11-19, 20:22

Ferbik napisał/a:
...... Nawet u nas na forum da się zauważyć, że część forumowiczów nie rozumie tego co czyta Nie jest to może 42%, bo kontrolujemy troglodytyzm......


Ferbik, chciałem to skomentować, ale musiałbym, ( tak jak Ty „swoich” forumowiczów ) obrazić Cię. U mnie jednak, może i wiedza mniejsza, ale kultura inna.
Jestem tylko ciekaw, ilu ludzi będzie miało publiczną odwagę, powiedzieć Ci, że tego typu uwagi w stosunku do forumowiczów, jako administratora, są…… delikatnie mówiąc, nie na miejscu.
W każdym razie ,ja jestem pierwszy. A jeśli by się miało okazać, że będę pierwszym i ostatnim, to możesz sobie pogratulować, bo stworzyłeś całkiem sporą grupę „adoracji poczynań Ferbika”. Na mnie nie licz.

Przepraszam, ale na takie słowa musiałem tylko tak zareagować.

Ferbik - 2007-11-19, 20:40

miko 005, widzisz przyznajesz się do tego, że nie rozumiesz tego co czytasz - z całym szacunkiem dla Ciebie - ale napisałem wyraźnie: część forumowiczów.
Rozumiem, że Ty jak i wiele osób nie potrafi przyjąć prawdy prosto w oczy, nie jestem z tego typu osób, które mówią co innego niż myślą. Nie chce mi się przytaczać dowodów na to, że mam rację, ale przesadzasz i niestety przykro mi, ale właśnie dajesz dowód na to, że niestety nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Część to nie całość. Jeśli nadal nie rozumiesz, co mam na myśli, podam przykład: część stada krów padło. Reszta daje mleko. Wg Twojego rozumowania: część stada padło, koniec z oddawaniem mleka.

Poza tym, moje ruchy określa regulamin - odnośnie pisania z błędami na przykład, więc kogo wg Ciebie obrażam uważając go za nieuka, który nie potrafi posługiwać się naszym ojczystym językiem, robiąc rażące błędy na forum ale wcześniej akceptując regulamin?

miko 005 - 2007-11-19, 21:01

Ferbik napisał/a:
miko 005, widzisz przyznajesz się do tego, że nie rozumiesz tego co czytasz


Zanim zacząłem pisać tamtego posta, to z góry wiedziałem że Twoja odpowiedź będzie tego pokroju. Dlatego b/o.

Ferbik - 2007-11-19, 21:10

miko 005, pokazujesz właśnie jakim Ty podobno szacunkiem darzysz swojego rozmówcę. Pełna klasa. I dodatkowo jeszcze jakieś urojenia o towarzystwie wzajemnej adoracji... rozumiem, że Ty oczywiście byłbyś doskonałym administratorem i tolerowałbyś wszelkie błędy na swoim forum :) Już teraz proponuję Ci założenie własnego, oby również poczytalnego :) Tylko, że jak już wcześniej napisałem: po pierwsze: akceptacja regulaminu wiąże się z jego przestrzeganiem, po drugie: pisanie z błędami, to brak akceptacji regulaminu, co skreśla punkt pierwszy, po trzecie: pisanie z błędami to brak szacunku dla innych czytających.
I to co Twym zdaniem jest grupą adoracji poczynań Ferbika dla mnie jak i dla tej grupy, którą tak nazywasz jest po prostu trzeźwym i logicznym myśleniem. REGULAMIN akceptujemy przed rejestracją!!!!!!! A jeśli go akceptujemy a nie stosujemy się do niego, jest to nic innego jak analfabetyzm wtórny, czyli brak czytania ze zrozumieniem tekstu, a co za tym idzie - troglodytyzm jak ja to ująłem w pierwszym poście. Kto z kogo robi debila?

bob_mistrz - 2007-11-19, 21:33

na wstępie chcę przeprosić za mojego wielbłąda :( ale wtopa...

miko 005 napisał/a:
Ferbik, chciałem to skomentować, ale musiałbym, ( tak jak Ty „swoich” forumowiczów ) obrazić Cię. U mnie jednak, może i wiedza mniejsza, ale kultura inna.
Jestem tylko ciekaw, ilu ludzi będzie miało publiczną odwagę, powiedzieć Ci, że tego typu uwagi w stosunku do forumowiczów, jako administratora, są…… delikatnie mówiąc, nie na miejscu.


Ja akurat mam publiczną odwagę zgodzić się z Ferbikiem nie pierwszy zresztą raz w 100%... a ty miko nie wiem czemu przyjąłeś to tak do siebie... czyżbyś uważał, że mieścisz się w tej części forumowiczów o których pisał Feribk :?:

jestsuper - 2007-11-19, 21:40

Ferbik napisał/a:
po pierwsze: akceptacja regulaminu wiąże się z jego przestrzeganiem, po drugie: pisanie z błędami, to brak akceptacji regulaminu, co skreśla punkt pierwszy, po trzecie: pisanie z błędami to brak szacunku dla innych czytających.


Jeśli chodzi o błędy ortograficzne to mało jest osób piszących wszystko bezbłędnie, a tzw słownik też ma swoje słabe punkty więc nie rozumiem dlaczego pomyłka ortograficzna jest brakiem akceptacji regulaminu...

Co do analfabetyzmu u Polaków, z czytaniem i ortografią jest ciężko u niektórych, ale nikt nie jest idealny. Trochę te statystyki wydają mi się zawyżone. Oczywiście niekoniecznie musi tak być :)

Ferbik - 2007-11-19, 21:44

jestsuper napisał/a:
Jeśli chodzi o błędy ortograficzne to mało jest osób piszących wszystko bezbłędnie, a tzw słownik też ma swoje słabe punkty więc nie rozumiem dlaczego pomyłka ortograficzna jest brakiem akceptacji regulaminu...

Masz rację, przyznaję się tu publicznie, że na moich prawie 7000 postów zdarzyło mi się popełnić kilka byków, ale kto nie robi błędów, ten nic nie robi. Ale do cholery nie w co drugim poście! :P

jestsuper napisał/a:
Co do analfabetyzmu u Polaków, z czytaniem i ortografią jest ciężko u niektórych, ale nikt nie jest idealny. Trochę te statystyki wydają mi się zawyżone. Oczywiście niekoniecznie musi tak być

Uwierz mi, że to wcale nie są zawyżone statystyki. W Niemczech utarło się hasło: "ponad 4 miliony Niemców nie potrafi czytać". Przeniosłem je na realia polskie, bo u nas jest podobnie :)

Archdevil - 2007-11-19, 23:53

Ferbik napisał/a:
Niestety taka prawda, wierzcie statystykom lub nie. Nawet u nas na forum da się zauważyć, że część forumowiczów nie rozumie tego co czyta Nie jest to może 42%, bo kontrolujemy troglodytyzm, ale przykro czytać takie rzeczy, że nasz naród jest strasznie leniwy jeśli chodzi o dbałość o wysławianie się i czytanie ze zrozumieniem...

Hmm popraw pogrubione słowa na staramy się zwalczać troglodytyzm i myślę, że miko_005 zgodzi się ze mną, że wtedy nie będzie to obrażać nikogo...

Przyznam się szczerze, że czytając te słowa nie zwróciłem szczególnej uwagi na nie.

Ferbik - 2007-11-20, 08:46

Archdevil, myślę że większość wie o co mi chodzi. Ja jestem strasznie cięty na robienie błędów, w mojej branży nie wyobrażam sobie robienia byków, chociaż jak widzę reklamy z błędami to mnie odrzuca. Np. ostatnio widziałem na dużym banerze reklamę firmy budowlanej, gdzie było napisane fundamęty... rozumiem, że komuś może zdarzyć się zrobić błąd w wyrazie rzadko używanym, ale jak ktoś pisze np. "z kąd" no to ja przepraszam, ale to czasy podstawówki i trzeba wrócić do czytania książek, żeby utrwalić sobie zasady pisowni.
miko 005 - 2007-11-20, 17:15

Ferbik, żeby nie ciągnąć tematu w nieskończoność, krótkie sprecyzowanie. Rozpoczynający temat post, nakreślał przede wszystkim kwestię czytania i odpowiedniego rozumienia tego co się czyta. A jeśli dobrze rozumiem tekst tegoż regulaminu (WIELUŃ BIZ), nie wyklucza on użytkowników, u których IQ w/w problemie nie przekracza średniej krajowej.
I nawet, jeśli ktoś żle pojął, czy odczytał post poprzednika, poprzedników i pisze bzdury, to nie powód żeby publicznie mówić o troglodytach, notabene troglodyta niewiele ma wspólnego z analfabetyzmem. Takie kwestie można załatwić poprzez PW. To po pierwsze, po wtóre, sprytnie wywinąłeś się tematem zastępczym, czyli robieniem „byków”, który nawet dla mnie nie podlega dyskusji.
I o ile się nie mylę i dobrze pojąłem to co przeczytałem, jest też w regulaminie coś, o nie używaniu słów obelżywych. Ale może teraz nastają takie czasy, gdzie administrator spokojnie do swoich „podopiecznych” napisze; troglodyci, i jest wszystko OK.

bob_mistrz - 2007-11-20, 17:59

miko 005 napisał/a:
I o ile się nie mylę i dobrze pojąłem to co przeczytałem, jest też w regulaminie coś, o nie używaniu słów obelżywych. Ale może teraz nastają takie czasy, gdzie administrator spokojnie do swoich „podopiecznych” napisze; troglodyci, i jest wszystko OK.


Nie będę tutaj znowu bronił Ferbika bo on wybroni się sam... ale znajdź mi miejsce w jego pierwszym poście, w którym kogokolwiek nazwał troglodytą... Troglodytyzm to zjawisko, a troglodyta to określenie konkretnej perzony... A drugą kwestią jest to czy samo słowo troglodytyzm jest obelżywym...

miko 005 - 2007-11-20, 18:57

To już naprawdę ostatni post w temacie, bob_mistrz w kwestii Twojej adwokatury;

Cytat:
Nawet u nas na forum da się zauważyć, że część forumowiczów nie rozumie tego co czyta Nie jest to może 42%, bo kontrolujemy troglodytyzm,….


- słowa kluczowe, koloryzowane.

Kontrola troglodytyzmu, czyli tych forumowiczów, którzy mają kłopot w zrozumieniu tego co czytają. Czyli…. troglodytów. Dla mnie to obraza forumowiczów, nawet jeśli kilku, ale zawsze.

bob_mistrz, popełniłeś błąd ortograficzny w jednym ze swoich postów, nawet przeprosiłeś, ale;

Cytat:
Tylko, że jak już wcześniej napisałem: po pierwsze: akceptacja regulaminu wiąże się z jego przestrzeganiem, po drugie: pisanie z błędami, to brak akceptacji regulaminu,…… REGULAMIN akceptujemy przed rejestracją!!!!!!! A jeśli go akceptujemy a nie stosujemy się do niego, jest to nic innego jak analfabetyzm wtórny, czyli brak czytania ze zrozumieniem tekstu, a co za tym idzie - troglodytyzm jak ja to ująłem w pierwszym poście.


bob_mistrz
, czyli według administratora jesteś…….. ;)

Ferbik - 2007-11-20, 21:10

miko 005 napisał/a:
I nawet, jeśli ktoś żle pojął, czy odczytał post poprzednika, poprzedników i pisze bzdury, to nie powód żeby publicznie mówić o troglodytach, notabene troglodyta niewiele ma wspólnego z analfabetyzmem.

Nie mam więcej pytań, skoro sam uważasz, że jednak troglodytyzm ma coś wspólnego z analfabetyzmem. Troglodytyzm to nic innego jak czasy jaskiniowców a co za tym idzie zacofanie, tu słowo było użyte w połączeniu z głównym wątkiem tematu, więc jeśli sprytnie manipulujesz wybiórczymi definicjami to gratuluję, ale inni też potrafią wyciągać należyte wnioski.
miko 005 napisał/a:
bob_mistrz, popełniłeś błąd ortograficzny w jednym ze swoich postów, nawet przeprosiłeś, (...) czyli według administratora jesteś...

miko chcesz odwrócić kota ogonem? Nie mówię tu o ludziach, którym zdarza się popełniać błędy od czasu do czasu, tylko o tych, którzy to robią nagminnie! I dla mnie tacy są analfabetami! I to nie jest obraza, tylko szczera prawda! Jak ktoś jest alkoholikiem, to rzadko się do tego przyzna, więc nie parafrazuj, bo już mnie to zaczyna irytować.
Obrazą natomiast dla innych jest fakt pisania z błędami - ja to tak odbieram - jest to brak poszanowania dla innego czytającego.

bob_mistrz - 2007-11-20, 23:21

miko twój tok myślenia powala mnie z nóg... naprawdę jestem pod ogromnym wrażeniem twojej dedukcji...
Ferbik - 2007-11-20, 23:46

Reszta forumowiczów boi się chyba wypowiadać w tym temacie, żeby byków w poście nie narobić :DDD
Izabela - 2007-11-21, 12:01

Mało czytamy i z tego to się bierze...

[ Dodano: 2007-11-21, 12:03 ]
Ferbik napisał/a:
Reszta forumowiczów boi się chyba wypowiadać w tym temacie, żeby byków w poście nie narobić
Ja robię jak wiesz zresztą ale poprawiam i staram się nie powielać..
Karzełek - 2007-11-22, 10:36

Ferbik napisał/a:
Nie mówię tu o ludziach, którym zdarza się popełniać błędy od czasu do czasu, tylko o tych, którzy to robią nagminnie! I dla mnie tacy są analfabetami!

Cytat:
Analfabetyzm - brak umiejętności pisania i czytania oraz wykonywania czterech podstawowych działań matematycznych u osób dorosłych, tj. wg kryteriów UNESCO - powyżej 15. roku życia. Osoby nie posiadające takiej umiejętności nazywane są analfabetami.


Nie zapominajmy jeszcze o takim "zjawisku" jak:
Cytat:
Dysortografia - jest zaburzeniem psychicznym, w pisaniu polegającym na nieświadomym popełnianiu błędów ortograficznych, pomimo znajomości zasad pisowni i odpowiedniej motywacji do poprawnego pisania. Może być korygowana.

Jakby nie było, brak umiejętności poprawnego pisania (ortograficznie i gramatycznie) nie jest pwodem, żeby o kimś mówić "tak czy inaczej".

Ferbik - 2007-11-22, 11:23

Karzełek, widzę że nie słuchasz co mówią na ten temat eksperci. Nie ma takiego pojęcia - jest to wymyślone sztucznie celem usprawiedliwienia każdego lenia.
Podstawą poprawnego pisania jest czytanie książek chociażby. Im wcześniej zaczyna się czytać i się to kontynuuje, to uwierz mi ale z czasem popłaca w postaci właśnie bezbłędnego pisania.

waldensjo - 2007-11-22, 17:46

Na tym forum nie zabieram zbyt często głosu ;) , ale temu wątkowi przypatruję się z dosyć dużym zainteresowaniem. I dostrzegam coś, co lekko mnie dziwi, a mianowicie. Ferbik, inicjator tego tematu, porusza problem; analfabetyzmu, a przede wszystkim skupia się na fakcie czytania, bez rozumienia tego co się czyta. Padło też słowo troglodyta, które też zrozumiałem że tyczy się do jakiejś tam grupy forumowiczów tu piszących. I teraz o tym, co mnie tak zdziwiło;

miko 005, w jednym ze swoich postów napisał

Cytat:
I nawet, jeśli ktoś żle pojął, czy odczytał post poprzednika, poprzedników i pisze bzdury, to nie powód żeby publicznie mówić o troglodytach, notabene troglodyta niewiele ma wspólnego z analfabetyzmem.


Zrozumiałem z tego, że nie zgadza się z twierdzeniem, iż troglodyta to nie analfabeta, a tu nagle Ferbik komentuje to w sposób taki;

Cytat:
Nie mam więcej pytań, skoro sam uważasz, że jednak troglodytyzm ma coś wspólnego z analfabetyzmem.


Ktoś tu czyta, i nie rozumie tego co czyta, widocznie trudny dzień musiał być :twisted:

Ferbik - 2007-11-22, 21:23

waldensjo, to Ty nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Nie wiem, czy miałeś do czynienia z logiką, gdzie jeśli coś ma niewiele wspólnego z czymś, to nie znaczy, że nie ma wspólnego wcale. Słowo niewiele nie oznacza nic, prawda? Coś wspólnego = niewiele. Nic wspólnego = nic. Dalej tłumaczyć mi się nie chce, bo to co napisałem jest dla większości oczywiste. Próbowaliście się uczepić, ale trochę Wam nie wyszło, bo napisałem to celowo i z premedytacją.
mareks - 2007-11-23, 12:44

W imieniu Berberów zamieszkujących Tunezję stanowczo protestuję utożsamianiu Troglodytów z analfabetyzmem.Widziałem w okolicach Matmaty piękne szkoły a poziom nauki w Tunezji jak mi wiadomo jest b. wysoki.Ich znajomośc języków obcych jest dla nas nieosiągalna.A że mieszkają tak jak mieszkają to można im czasami pozazdrościc.
Ferbik - 2007-11-23, 12:48

mareks, chyba nie zrozumiałeś jako kolejny pojęcia troglodytyzm.
Po pierwsze nikogo nie nazwałem troglodytą, tylko zaistniałe zjawisko troglodytyzmem,
po drugie jeśli już to troglodyta znaczy: jaskiniowiec, człowiek pierwotny; przen. nieokrzesaniec, grubianin, brutal.
Etymologia słowa: łac. (l.mn.) Troglodytae 'jaskiniowcy (etiopscy)' z gr. trōglodýtēs 'jaskiniowiec'; trōglē 'pieczara'; -dytēs 'wchodzący' od dýēin 'wchodzić; wczołgiwać się'.
Umiejętność czytania między wierszami też byłaby wskazana.

mareks - 2007-11-23, 13:25

No to chyba Ty mnie ferbik nie zrozumiałeś.Berberowie to Troglodyci i mogli by się na Ciebie obrazić. :) :)
bob_mistrz - 2007-11-23, 13:48

mareks napisał/a:
mogli by

mogliby :D :D :D

Ferbik nie używa pojecia TROGLODYTA tylko TROGLODYTYZM :!: :!: I tu faktycznie wychodzi umiejętność czytania ze zrozumieniem...

mareks - 2007-11-23, 14:11

Mistrzu tym apsurdem mnie powaliłeś.
Nie rób za przydu... ferbika bo On sam się umie obronić.

*absurdem

To, że nie masz do mnie szacunku i piszesz chociażby mojego nicka z małej litery mam gdzieś, ale dałem Ci szansę usuwając poprzedni Twój post o niskim poziomie intelektualnym i z celowo zrobionym błędem. Zmarnowałeś ją. Pierwsze ostrzeżenie za celowe łamanie regulaminu. Obrażanie boba również mogę podciągnąć pod to ostrzeżenie. Nie przekręcaj nicków celowo jeśli ktoś Ci raz zwraca na to uwagę. Nie toleruję trollowania.
Ferbik


[ Dodano: 2007-11-23, 14:24 ]
A jak to się stało że w wątku mistrza apsurd stał się absurdem?
A propos małej litery to Cię przepraszam ale w zaimkach zawsze używam dużej a o nickach czytam na tym forum że powinny być pisane z małej.

bob_mistrz - 2007-11-23, 14:27

mareks napisał/a:
Mistrzu tym apsurdem mnie powaliłeś.
Nie rób za przydu... ferbika bo On sam się umie obronić.


Wiesz chłopie odpisałbym Ci ale nie będę się zniżać do twojego poziomu... Sorry za OT z mojej strony

Ferbik - 2007-11-23, 14:32

mareks napisał/a:
o nickach czytam na tym forum że powinny być pisane z małej.

Przepraszam, gdzie tak jest napisane???

bob_mistrz - 2007-11-23, 14:37

mareks napisał/a:
A jak to się stało że w wątku mistrza apsurd stał się absurdem?
A propos małej litery to Cię przepraszam ale w zaimkach zawsze używam dużej a o nickach czytam na tym forum że powinny być pisane z małej.


Istnieje coś takiego jak zmień... Jak robiłeś w szkole byki to ich nie poprawiałeś :?:
Kolejny raz proszę o pisanie pełnego nicka... patrz, napiszę jeszcze raz: bob_mistrz. Zwracanie się mistrzu odbieram jako szydercze w stosunku do mojej osoby...

mareks - 2007-11-23, 14:39

Nie bardzo mam ochotę i czas na szukanie ale może ktoś z forumowiczó kogo to dotyczyło napisze.
W dalszym ciągu jestem ciekawy.Nie dostałem odpowiedzi.

Ferbik - 2007-11-23, 14:42

mareks, dostałeś odpowiedź od bob_mistrza. Resztę wyjaśniać proszę na PW.
A jak masz pisać bzdury i denerwować innych, to lepiej nic nie pisz.

miko 005 - 2007-11-23, 16:16

Ferbik, przepraszam ale to co wypisujesz jest już śmieszne, żeby nie nazwać tego bardziej dosadniej. Próbujesz na prawo i lewo, wszystkim udowodnić że moje sformułowanie;

Cytat:
……. notabene troglodyta niewiele ma wspólnego z analfabetyzmem.


oznacza że dla mnie te dwa pojęcia to jedno i to samo, bo stwierdziłeś;

Cytat:
Nie mam więcej pytań, skoro sam uważasz, że jednak troglodytyzm ma coś wspólnego z analfabetyzmem.


waldensjo
, człowiek wiekowy ( przepraszam waldensjo za takie porównanie ;) :oops: ), zrozumiał o co mi chodziło, pewnie jak i pozostała część forumowiczów, a Ty dalej swoje;

Cytat:
waldensjo, to Ty nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Nie wiem, czy miałeś do czynienia z logiką, gdzie jeśli coś ma niewiele wspólnego z czymś, to nie znaczy, że nie ma wspólnego wcale. Słowo niewiele nie oznacza nic, prawda? Coś wspólnego = niewiele. Nic wspólnego = nic. Dalej tłumaczyć mi się nie chce, bo to co napisałem jest dla większości oczywiste.


Coś wspólnego = niewiele. Nic wspólnego = nic. No cóż, może naprawdę moja wina ;) , ale żeby w przyszłości uniknąć takich incydentów, postaram się pewne kwestie pokazywać w dwójnasób; słowem pisanym (dla wszystkich), i graficznie, rysunek jest podobno bardziej przyswajalny (dla tych, co niewiele nie równa się nigdy nic )

Ferbik przykro patrzeć jak według Ciebie następny forumowicz, (waldensjo) nie rozumie tego co czyta, o i mareks też dołączył do tej listy :shock: .
Tylko Papieżom, w kościele katolickim przypisywana jest nieomylność (choć i to się zmienia)

Pora kończyć ten spór, mam nadzieję że jak Ciebie rozumie większość, tak mnie zrozumiała ta druga część, bez względu na to czy niewiele = nic, czy też nie.

dianawiel - 2007-11-23, 18:49

Ferbik napisał/a:
miko 005... rozumiem, że Ty oczywiście byłbyś doskonałym administratorem i tolerowałbyś wszelkie błędy na swoim forum :) Już teraz proponuję Ci założenie własnego, oby również poczytalnego


Co do rozumienia tego co się czyta, albo słów których używa :):

"Poczytalny - Poczytalność, a więc zdolność rozumienia znaczenia czynu i zachowana możliwość pokierowania swoim postępowaniem to podstawowy warunek pociągnięcia sprawcy czynu karalnego do odpowiedzialności karnej. "

A co do błędów, ludzie kochani starajcie się ich nie robić, bo np wzrokowcy potem sobie utrwalają niepoprawna pisownie danych słów.

Administrator - 2007-11-23, 19:21

Zboczyliście z tematu. Zamykam.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group