Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

Aktualności / Wydarzenia - Korek na ul. Barycz

Ferbik - 2008-04-25, 14:55
Temat postu: Korek na ul. Barycz
Ręce mi dziś opadły. Stałem w 20-to minutowym korku, bo pani zaparkowała zieloną corsą po skosie, gdzie znak wyraźnie mówi, że parkować należy wzdłuż ulicy, po drugie pan kierowca z autobusu chyba nie potrafi prowadzić autobusu, bo spokojnie by przejechał. Z jednej strony miał 20 cm od krawężnika i z 10cm od corsy. Dodatkowo paru kierowców chciało porozmawiać z kierowcą drugiego autobusu stojącego w korku, być może tamten podjąłby się przejechania, lecz tamten zamknął drzwi od autobusu i wolał sobie odpocząć. Dopiero po wielu uwagach paru zdenerwowanych kierowców wyprowadziliśmy kierowcę blokującego ruch na Barycz. Dzwoniłem na policję w 5 minut po dojechaniu do korka, jednak przez 15 minut nic się ze strony policji nie wydarzyło. Pan tylko stwierdził, że spojrzy sobie w monitorek. Przecież to są jaja! Dodatkowo rozpieprzył mnie fakt, że pani od źle zaparkowanej corsy przyszła do auta, jednak usłyszała wiązankę od kierowcy autobusu i sobie poszła! Jestem za pozbawianiem takich "kierowców" uprawnień!
Stefan - 2008-04-25, 15:44

Co jakiś czas udrażniac ulice "Twardym" lub "Leopardem" :D
majk-el - 2008-04-25, 16:54

Ferbik - dlaczego nie wezwałeś lawety aby zabrali corse? We Wrocławiu wzywanie lawety w przypadku gdy ktoś blokuje przejazd(wyjazd) to powszechna praktyka.
Damiao - 2008-04-25, 17:26

to jest po prostu śmieszne :lol:
na kolejny raz zapamiętaj radę majk-ela

pozdro

Gregg Sparrow - 2008-04-25, 18:29

Miałem podobny przypadek we Wrocłwiu. Tylko że ja siedziałem w tramwaju i ktos tak zaparkował że tramwaj nie mógł przejechać. Motorniczy zaczął rzucac mięchem przez radio że nie da się przejechać. I staliśmy tak z 10 minut... korek jak skurczybyk. w końcu stwierdziłem że nie bedę czekał jak idiota. Zebrałem kilku chłopa i przenieśliśmy ten samochód. Tramwaj pojechał i wszyscy byli zadowoleni :)
Ferbik było wziąć tej panci wstawić tą Corsę na chodnik tam jest wysoki krawężnik, ciekawe jak by zjechała :)

cogito - 2008-04-25, 18:39

Jest inny sposób. Czytałem kiedyś na pewnym forum o facecie, który nie mógł wyjechać z garażu, bo jakiś kierowca stale stawiał tam swój samochód. Zawalidroga nie reagował na karteczki zatknięte za wycieraczkę. Poskutkowało, gdy zdesperowany facet kolejną karteczkę przykleił na butapren.
waldex - 2008-04-25, 21:14

Wg mnie kierowca autobusu powinien zrobić lekcje rysowania i po sprawie :P W razie przyjazdu policji zeznać, że hamulce nie zadziałały (w starszych autobusach to się może zdażyć przecież, co? :P ) i finito, nauczyłaby się parkować raz na zawsze!!
Kiedyś sobie terenówkę z orurowaniem z przodu kupię albo z wyciągarką :P

Ferbik - 2008-04-25, 22:17

majk-el napisał/a:
Ferbik - dlaczego nie wezwałeś lawety aby zabrali corse?

A jest coś takiego w Wieluniu? Z tego co zauważyłem, to panowie ze straży miejskiej potrafią blokady zakładać. Jeśli byłaby taka możliwość i znałbym numer, to zadzwoniłbym z przyjemnością.
gregg napisał/a:
Zebrałem kilku chłopa i przenieśliśmy ten samochód.

Myślisz, że nie próbowałem namówić innych? Jakoś nikomu się dźwigać nie chciało, woleli sobie postać w korku.
waldex napisał/a:
W razie przyjazdu policji zeznać, że hamulce nie zadziałały (w starszych autobusach to się może zdażyć przecież, co? )

I inspekcja u przewoźnika.
Poza tym takie ogórki (w sensie autobusy) powinny być wycofane z jazdy po naszych ciasnych uliczkach w centrum. Jakby takiego kierowcę wpuścić do Włoch na ich wąskie uliczki, gdzie często trzeba składać lusterka, żeby się wyminąć, to chyba po pierwszej godzinie zwolniłby się z pracy.

Nevermind - 2008-04-25, 22:58

Dlatego by uniknac takich sytuacji jak Twoja wole chodzic do miasta spacerkiem :) mogles zrobic zdjecie tej Pani. Wszyscy by wiedzieli kto to taki korek stworzyl ;-)
akirus - 2008-04-25, 23:08

Cytat:
Dzwoniłem na policję w 5 minut po dojechaniu do korka, jednak przez 15 minut nic się ze strony policji nie wydarzyło


Wydaje mi się, że gdyby chodziło o pijanego rowerzystę to by się prędzej uwinęli ;)

a tak poza tym to faktycznie byłabym za drastycznymi srodkami i
Cytat:
zrobić lekcje rysowania
:twisted:
miko 005 - 2008-04-26, 10:00

Na fotce widać że na chodniku stoi jakiś kwietnik, z tej perspektywy nie widać wyraźnie ale być może uniemożliwiał on manewr ominięcia tego samochodu. Zresztą co się dziwisz kierowcy autobusu, on się nie śpieszył, pracował od… do… , dla niego czas nie odgrywał istotnej roli ;) .
Bez względu na to jak zadziałały inne czynniki, np. policja, czy ten kierowca autobusu, to największą winą należy obarczyć tutaj tą panią, i nie jest to wina niewiedzy o złym zaparkowaniu, tylko kwestia podejścia do innych ludzi, i ten problem niestety narasta w społeczeństwie.

Chudyy - 2008-04-26, 11:13

HAHAHA znam chyba ten samochód. Jak się nie myle ta pani kiedyś przyrysowała komus dzrzwi i wmawiala, że już tak było. Co do policji, to policja nie przyjedzie do takiego korka,kiedyś byl korek na jakiś skrzyżowaniu moj tata kikakrotnie dzwonił na policje i nic ;/
rhclaus - 2008-04-26, 12:29

Przyjechali ostatnio jak jakiś kretyn zaparkował na obszarze dla samochodów dostawczych (po drugiej stronie ulicy na przeciwko Delikatesów w centrum). Samochód dostawczy zaparkował na ulicy (kolejny kretyn) i przez to od Delikatesów do Poczty stały samochody. Policja przyjechała, powiedziała temu kolesiowi od dostawy, żeby przestawił auto i zaparkował na chodniku, a na pierwszego poczekali w radiowozie.
hiszpan - 2008-04-26, 13:59

To forum naprawdę może rozweselić człowieka :!: Już nie raz się o tym przekonałem :)
FERBIK, brawa za nie rozstawanie się z aparatem :!: :!: :!:

majk-el - 2008-04-26, 16:25

Ferbik napisał/a:
majk-el napisał/a:
Ferbik - dlaczego nie wezwałeś lawety aby zabrali corse?
A jest coś takiego w Wieluniu? Z tego co zauważyłem, to panowie ze straży miejskiej potrafią blokady zakładać. Jeśli byłaby taka możliwość i znałbym numer, to zadzwoniłbym z przyjemnością.


Masz racje, sam nie wiem czy są takowe "usługi" w Wieluniu. Ktoś z forumowiczów ma numer do lawety?

wielunianka - 2008-04-26, 18:00

To ja zamieszczam zdjęcie z postu "XXIII Ogólnopolski Wyścig Rowerowy Hellena Tour 2008" które wykonał miko 005
Ferbik - 2008-04-27, 14:16

miko 005 napisał/a:
Na fotce widać że na chodniku stoi jakiś kwietnik, z tej perspektywy nie widać wyraźnie ale być może uniemożliwiał on manewr ominięcia tego samochodu.

Uwierz mi, że miał do krawężnika ze 20-30cm, kwietnik nie stał na samym brzegu chodnika. Sam bym wsiadł w ten autobus i przejechał.
hiszpan napisał/a:
FERBIK, brawa za nie rozstawanie się z aparatem

Akurat robione komórką :)

hiszpan - 2008-04-27, 22:16

W pierwszej chwili faktycznie pomyślałem o komórce, ale zgubiła mnie dobra ostrość zdjęcia :roll:

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group