Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

O wszystkim i dla wszystkich - Otwarcie bagażnika podczas kontroli

d@vid - 2009-01-01, 22:37
Temat postu: Otwarcie bagażnika podczas kontroli
Właśnie oglądałem program uwaga pirat, podczas jednej kontroli policjant poprosił o otwarcie bagażnika. Ma do tego prawo? Gdyby było uzasadnione podejrzenie rozumiem, ale przy zwykłej kontroli? Trochę poczytałem w Internecie, opinie są różne, jedno mnie zaciekawiło:
Cytat:
Cytat:
Masz rację. Ja bym otworzył nawet dla świętego spokoju,


Dzieki ludziom z taka mentalnoscia dyktatura komunistyczna utrzymywala sie ponad 70 lat.
Jesli nie potraficie walczyc o swoje prawa, to moze rzeczywiscie demokracja nie jest systemem dla Was?

jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Zapraszam do dyskusji.
Podobna sytuacja jest z dowodem osobistym, w większości przypadkach policjant prosi również dowód, którego również nie musimy dawać.

Daro - 2009-01-02, 00:40

Mi ostatnio sami bagażnik otworzyli, przy okazji wszystkie schowki itd.
Jaro - 2009-01-02, 09:47

Co o tym mówi ustawa o policji z dnia 6 kwietnia 1990 r.:


Cytat:
Rozdział 3 - Zakres uprawnień Policji.

Art. 15. 1. Policjanci wykonując czynności, o których mowa w art. 14, mają prawo:

5) dokonywania kontroli osobistej, a także przeglądania zawartości bagaży i sprawdzania ładunku w portach i na dworcach oraz w środkach transportu lądowego, powietrznego i wodnego, w razie istnienia uzasadnionego podejrzenia popełnienia czynu zabronionego pod groźbą kary.



Przykładowym powodem podczas przeszukania bagażnika jest według mnie podejrzane zachowanie kierowcy, który podczas zatrzymania pojazdu na widok policji próbuje sięgać po przedmioty, które uchodzić mogą za niebezpieczne.

Inaczej mówiąc powód przeszukania bagażnika zawsze się znajdzie. :wink:

miko 005 - 2009-01-02, 11:27

d@vid napisał/a:
Podobna sytuacja jest z dowodem osobistym, w większości przypadkach policjant prosi również dowód, którego również nie musimy dawać.

I tu się niestety mylisz, bo;
Cytat:
Posiadacz dowodu osobistego jest zobowiązany okazywać ten dokument uprawnionym organom i instytucjom. Prawo do legitymowania osób w celu ustalenia ich tożsamości wynika z przepisów regulujących działalność właściwych organów. Prawo to posiadają policjanci, funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, strażnicy gminni (miejscy), funkcjonariusze Straży Granicznej, a także inni przedstawiciele organów administracji rządowej i samorządowej. Ponadto, okazania dowodu osobistego w celu ustalenia tożsamości osoby mogą żądać przedstawiciele instytucji (np. urzędnik bankowy, pracownik poczty, kontroler komunikacji miejskiej).

Źródło: www.mswia.gov.pl

Co do kontroli bagażnika samochodowego i wszystkich schowków, które ten samochód posiada, to tak jak napisał Jaro. Definicja słów,
Cytat:
w razie istnienia uzasadnionego podejrzenia popełnienia czynu zabronionego pod groźbą kary.

powinna rozwiać wszelkie wątpliwości. Po prostu tak jak sugeruje Jaro;
Jaro napisał/a:
Inaczej mówiąc powód przeszukania bagażnika zawsze się znajdzie. :wink:

Bo tak między Bogiem a prawdą, jeśli nie policjant to kto? ;)
Uczciwy obywatel nie będzie miał nic do ukrycia, to na złodzieju czapka gore :P .

zap - 2009-01-02, 11:37

miko 005 napisał/a:
Posiadacz dowodu osobistego jest zobowiązany okazywać ten dokument uprawnionym organom i instytucjom.


Kiedyś już nad tym się zastanawiałem. Okazywać a dawać do ręki to dwie różne rzeczy, czyż nie tak ? Okazać mogę trzymając dowód, ale to tylko moje gdybania. Najlepiej niech wypowie się ktoś bardziej obeznany.

Co do bagażnika, jeszcze nie miałem takiej kontroli, ale gdyby zaistniała spytałbym o powód kontroli i nie robił większych problemów. Paragraf zawsze się przecież znajdzie :)

d@vid - 2009-01-02, 12:15

Co do tego bagażnika chciałem właśnie się dowiedzieć co o tym sądzicie ponieważ na prawdę są różne opinie niektórzy piszą:
Cytat:
Nakaz otwarcia bagaznika w prywatnym samochodzie musi tu byc podpisany przez sedziego.

Ale czyli wg ustawy "w razie istnienia uzasadnionego podejrzenia popełnienia czynu zabronionego pod groźbą kary."
Kierowca przekroczył prędkość, zatrzymał się, policjant prosił o wzięcie dokumentów i udanie się do radiowozu, po drodze poprosił o otwarcie bagażnika, jaki tu powód, nie uciekał, wykonywał polecenia, zachowywał się normalnie, nie ścigają go w końcu za jakąś kradzież tylko przekroczył prędkość no ale ok wiadomo że policjant zawsze by dowiódł że powód był ;]
A miko odnośnie tego dowodu.
To przekonanie stąd iż nie dawno zdawałem prawo jazdy i pytałem się instruktora właśnie jak to z tym dowodem jest czy musimy go dawać czy nie i powiedział że podczas kontroli jedynie mamy obowiązek okazać prawo jazdy, dowód rejestracyjny i OC, dowodu nie musimy no ale może się mylił.

Administrator - 2009-01-02, 12:48

d@vid napisał/a:

Ale czyli wg ustawy "w razie istnienia uzasadnionego podejrzenia popełnienia czynu zabronionego pod groźbą kary."
Kierowca przekroczył prędkość, zatrzymał się, policjant prosił o wzięcie dokumentów i udanie się do radiowozu, po drodze poprosił o otwarcie bagażnika, jaki tu powód, nie uciekał, wykonywał polecenia, zachowywał się normalnie, nie ścigają go w końcu za jakąś kradzież tylko przekroczył prędkość no ale ok wiadomo że policjant zawsze by dowiódł że powód był ;]
A miko odnośnie tego dowodu.


Załóżmy że Pan policjant zna Cię prywatnie i niezbyt się lubicie, zatrzymuje Cię i "całkiem przypadkiem" wydaje mu się, że jesteś pod wpływem środków odurzających (uczyli go na szkoleniach jak to poznać ale zajmował się w tym czasie czymś innym). W tym momencie zaczyna podejrzewać, że w samochodzie znajdują się zakazane prawem substancje w związku z czym istnieje uzasadnione podejrzenie popełnienie czynu zabronionego. I już mamy świetny powód aby przeszukać samochód.

Dam Ci jeszcze jedną radę, nie wdawał się nigdy w dyskusje z policjantem bez swojego świadka lub po prostu nagrywania rozmowy. Oni zawsze jeżdżą we dwoje i nawet jeśli ten drugi siedział w czasie kontroli w radiowozie i jadł kanapkę to i tak potwierdzi wersję kolegi. Przerabiałem to z wieluńską policją, skończyło się korespondencji z komendantem (złożyłem skargę na kontrolującego mnie policjanta). Niczego im nie udowodnisz jeśli jesteś sam.

Polska to taki kraj w którym prawa wcale nie stanowi ustawodawca, tak naprawdę prawo stanowi urzędnik czy też policjant który dowolnie je interpretuje bez konsekwencji. Jeśli ktoś chce sprawdzić to polecam zapytać się o pań w Urzędzie Skarbowym np na temat VATu przy imporcie z krajów Unii. Wersji jest tyle na ile pań traficie. Za to przy kontroli będą bardzo pewni swojej wersji.

Napiszę Ci coś jeszcze, policja może wejść do Ciebie do domu tylko "na legitymację".
Cytat:
"art. 220 par. 3 kpk.

Art. 220. § 1. Przeszukania może dokonać prokurator albo na polecenie sądu lub prokuratora Policja, a w wypadkach wskazanych w ustawie - także inny organ.
§ 2. Postanowienie sądu lub prokuratora należy okazać osobie, u której przeszukanie ma być przeprowadzone.
§ 3. W wypadkach nie cierpiących zwłoki, jeżeli postanowienie sądu lub prokuratora nie mogło zostać wydane, organ dokonujący przeszukania okazuje nakaz kierownika swojej jednostki lub legitymację służbową, a następnie zwraca się niezwłocznie do sądu lub prokuratora o zatwierdzenie przeszukania. Postanowienie sądu lub prokuratora w przedmiocie zatwierdzenia należy doręczyć osobie, u której dokonano przeszukania, w terminie 7 dni od daty czynności na zgłoszone do protokołu żądanie tej osoby. O prawie zgłoszenia żądania należy ją pouczyć."


Pamiętam jak na podstawie tego artykułu policja weszła do kilku mieszkań w Wieluniu, tylko dlatego, że ich komputery były w jednej sieci, a jeden z jej uczestników handlował w internecie pirackim oprogramowaniem. Nakaz mieli wyłącznie na odwiedzenie jego mieszkania.


miko 005 napisał/a:

Bo tak między Bogiem a prawdą, jeśli nie policjant to kto? ;)
Uczciwy obywatel nie będzie miał nic do ukrycia, to na złodzieju czapka gore :P .


Tak naprawdę to na każdego znajdzie się paragraf. Prawo przekroczyło już granicę absurdu. Myślisz że na Komendzie wszystko jest zgodne z prawem? Całe oprogramowanie, przestrzeganie procedur, że policjanci przychodzą zawsze trzeźwi do pracy, że nigdy nie kłamią będąc w mundurze?

majk-el - 2009-01-02, 12:52

Nie widzę powodu dla którego nie miałbym otworzyć bagażnika na prośbę policjanta. Tak jak napisał miko 005 - jeśli nie policjant to kto? Być może gdyby przy każdej kontroli policjanci mieli obowiązek zajrzeć do bagażnika to więcej przestępców by wpadło.

Inna sytuacja. Kilka dni temu jechałem pociągiem z Przemyśla do Wrocławia. W Małopolsce na podrzędnej stacyjce wpadła straż graniczna i przejrzała wybrane bagaże podróżnych. Nikt z siedzących w moim przedziale nie miał problemów z okazaniem zawartości walizki.

Administrator - 2009-01-02, 13:05

Majk-el czy wszystkie płyty CD czy też kasety które posiadasz w samochodzie są legalne? Czy jadąc samochodem i posiadając radio masz kwitek potwierdzający że płacisz Abonament RTV? Z tego co pamiętam zajmujesz się rolnictwem. Czy nie jeździłeś kiedyś ciągnikiem na oleju opałowym? Nie znasz tego dowcipu? "Jak rozładować kolejkę ciągników rolniczych przed elewatorem zbożowym? Wysłać celników na kontrolę paliwa." Jesteś pewien że całe dopłaty do paliwa rolniczego były uzyskane z tytułu wykorzystania oleju napędowego wyłącznie do produkcji rolnej.

I o to właśnie chodzi Majk-el na każdego znajdzie się paragraf, to czy się najdzie zależy tylko od funkcjonariusza państwowego. Musi być jakaś granica. Ja uważam że granica rozsądku jest przekroczona.

miko 005 - 2009-01-02, 13:32

Panowie, myślę że co niektórzy chcą zawracać Wisłę kijkiem ;) . Są przepisy, które przedstawił Jaro, odnośnie kontroli pojazdów, i ja, w kwestii dowodu osobistego. Zawsze możecie odmówić policjantowi poddania się tym procedurom, wtedy odpowiednie sądy rozstrzygną kto miał słuszność.
A mowa o płytach CD, legalnym paliwie, radyjku w aucie, to już takie uboczne, przy tej okazji, narzekanie na cały świat :twisted: .
Ktoś przestrzeganie prawa egzekwować musi, w tym wypadku policjant. I trudno żeby sprawdzenie przez niego bagażnika, czy zawołanie dowodu osobistego, było jakimś karkołomnym naruszeniem naszych swobód obywatelskich. Mogę się mylić oczywiście, ale ja tak to właśnie widzę :) .
Kwestia praworządności wszystkich policjantów, to już inny temat. Ale póki co, to uczciwy policjant, czy skorumpowany ( bez udowodnienia mu winy ;) ), ma prawo zażądać od nas dowodu osobistego, jak i sprawdzić nasz bagażnik.
I tak na koniec, sądzę że troszkę wyolbrzymiamy samo zagadnienie poruszone przez d@vid`a :razz: .

majk-el - 2009-01-02, 14:35

Administrator - gdyby rzeczywiście było tak jak opisujesz to który rolnik jeździłby na oleju opałowym. Przez cały okres mojego życia na wsi nie spotkałem się z przypadkiem aby w okolicy skontrolowano traktor.

Podzielam zdanie miko 005 - policja jest od tego aby od czasu do czasu zaglądać nam do bagażników i ja nie mam z tym problemów.

red - 2009-01-03, 23:35

d@vid, lepiej otwórz i nie marudź. Kto jak nie policja moze srawdzać takie rzeczy. Chyba że masz coś do ukrycia - ale w to nie wierze. A tak na marginesie - jeszcze nigdy nie spotkałem się (i o bym się nie spotkał) z taką szczegółową kontrolą drogową (dowód osobisty, sprawdzanie bagażnika, schowków itp itd...).
Administrator - 2009-01-04, 00:03

To macie szczęście. Opowiem wam jaka mnie spotkała kiedyś przygoda w Łodzi.

Wracałem z żoną do domu z jakiego wyjazdu było ok. 2 w nocy. Stwierdziliśmy że wjedziemy do całodobowego Tesco bo w domu nie było nic do jedzenia. Przed sklepem okazało się że już nie jest całodobowy tylko jest otwarty do 24. Jadę w kierunku wyjazdu z parkingu i nagle drogę zajeżdża mi srebrny polonez. Ostro hamuję zatrzymuję się metr przed nim. Otwierają się drzwi i wychodzi 4 facetów.

Co robicie?

d@vid - 2009-01-04, 00:58

Oj red tu nie chodzi o mnie ;) pytałem ogólnie co o tym sądzicie, po prostu było dla mnie trochę zaskoczeniem, ponieważ właśnie nie spotkałem się z taką sytuacją i jak policjant ni stąd ni zowąd poprosił o otwarcie bagażnika byłem trochę zdziwiony no bo zupełnie nie było takiego powodu, ale o tym już pisaliśmy. Także nie chodzi o to co mi radzicie bo wiadomo że też bym otworzył, ale o to czy wg Was takie coś jest w porządku, powiedzieliście ok do nikogo nie mam żadnych uwag za swoją opinię o tym, każdy może mieć inną, w większości się z resztą zgadzam, tylko tak jak mówiłem akurat ta sytuacja (ten przypadek) była jak dla mnie trochę nie na miejscu.

Administrator
Wiesz co podejrzewam (ale tylko dlatego że taki temat :D )
Odnośnie tego co robicie: oczywiście w nogi :P
Odnośnie dalszej części: też zacząłeś uciekać a finisz był taki że to policja? :)

fanzie - 2009-01-05, 08:33

Kontrola bagażnika samochodowego i wszystkich schowków w samochodzie to nie jest przeszukanie?
d@vid - 2009-01-05, 15:08

No i właśnie widzisz otóż nie ;] Gdyż na przeszukanie wymagany jest nakaz sądu a to jest tylko kontrola :)
Administrator czekam na dalsze wydarzenia :P

kuomi - 2009-01-05, 18:01
Temat postu: Re: Otwarcie bagażnika podczas kontroli
d@vid napisał/a:
Właśnie oglądałem program uwaga pirat, podczas jednej kontroli policjant poprosił o otwarcie bagażnika. Ma do tego prawo? Gdyby było uzasadnione podejrzenie rozumiem, ale przy zwykłej kontroli? Trochę poczytałem w Internecie, opinie są różne, jedno mnie zaciekawiło:
Cytat:
Cytat:
Masz rację. Ja bym otworzył nawet dla świętego spokoju,


Dzieki ludziom z taka mentalnoscia dyktatura komunistyczna utrzymywala sie ponad 70 lat.
Jesli nie potraficie walczyc o swoje prawa, to moze rzeczywiscie demokracja nie jest systemem dla Was?

jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Zapraszam do dyskusji.
Podobna sytuacja jest z dowodem osobistym, w większości przypadkach policjant prosi również dowód, którego również nie musimy dawać.


Czyzby to byli twoi znajomi: :grin:
"Mundurowi z wieluńskiej drogówki w ramach działań pod nazwą „Bezpieczny weekend”, na ul. Częstochowskiej w Wieluniu, zatrzymali do kontroli opla Calibrę, którego kierujący, 22-letni mieszkaniec Praszki, znacznie przekroczył dozwoloną w terenie zabudowanym prędkość. Podczas rutynowych czynności związanych z kontrolą drogową ujawnili, wspólnie z policjantami sekcji kryminalnej, amfetaminę, która schowana była w schowku. W samochodzie były jeszcze cztery inne osoby. Gdy siedzący z tyłu 24-letni mieszkaniec powiatu wieluńskiego zobaczył, że stróże prawa kontrolują pojazd wyrzucił swoją "działkę" amfetaminy na kanapę. Nie umknęło to uwadze przeszukującym samochód policjantom."
zrodlo wielun.policja.gov.pl

Przeszukanie było zasadne:)

KasiaM - 2009-01-06, 16:22

MNie tam w tamtym roku policja sprawdzała, jedyne co, (mimo tego, że jechałam autem dostawczym i mieliby dużo do oglądana na pace ;) ) Kazali mi pokazac dowód - nie wliczając dowodu rejestracyjnego i OC.
Chcą to niech sobie kontrolują - coś muszą robic... Jedni otwierają bagażniki, drudzy łażą z owczarkiem po osiedlach, taki już ich żywot :D

Administrator no co z tym polonezem ;> :P


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group