Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

Praca / Edukacja - Myśleć jak Milionerzy

Mateusz - 2009-07-20, 12:10
Temat postu: Myśleć jak Milionerzy
Czym jest konferencja MJM


Cytat:
Celem imprezy jest przedstawienie sposobu myślenia bogatych ludzi. Słowo bogaty oznacza "dotknięty przez boga" i nie ma nic wspólnego z majątkiem. Dawniej słowem bogaty określano ludzi szczęśliwych, potrafiących tak dobrze zarządzać swoim życiem, że zaspokajali swoje wszystkie potrzeby. Potrzeby materialne - a więc mieszkali w takim domu jaki chcieli i jedli to co chcieli, oraz potrzeby niematerialne. Posiadali szczęśliwe rodziny, udzielali się towarzysko i charytatywnie, mieli wolny czas na realizowanie swoich pasji i rozwijanie swojego umysłu.

Podczas konferencji będziesz miał okazję spotkać wielu bogatych ludzi. Opowiedzą oni o swojej drodze do sukcesu. Powiedzą o swoim sposobie myślenia i działania, który to sposób doprowadził ich do miejsca w którym są teraz. Opowiedzą oni swoją historię, powiedzą o tym co im najbardziej przeszkadzało i co im pomogło. Na co powinniśmy zwrócić uwagę, a czym się nie przejmować. Bogaci ludzie to ci, którzy zaspokajają wszystkie swoje przyziemne potrzeby, a podczas konferencji zaspokajają ostatnią - pomagają innym również stać się bogatymi ludźmi.

W wielkim skrócie na konfernecji będziesz mógł spotkać działających faktycznie przedsiębiorców, którzy opowiedzą o swoich początkach, problemach i wyzwaniach jakie musieli sobie postawić, aby dojść tutaj gdzie są.


Dla kogo jest ta konferencja?

Cytat:
Konferencja jest skierowana do ludzi, którzy nie chcą prowadzić przeciętnego życia, ale wykrzesać z niego tyle ile się da. Do ludzi niezadowolonych z życia, do ludzi, których nie bawi perspektywa 30 letniej pracy za grosze i jeszcze mniejszej emerytury. Do ludzi, którzy podświadomie czują, że nie są przeciętni i stać ich na więcej!

Największy nacisk podczas konferencji położyliśmy na przedsiębiorczość i prowadzenie swojej firmy, dlatego też konferencja jest skierowana do ludzi, którzy pragną otworzyć swoją firmę, lub już ją mają i pragną poznać doświadczenia innych przedsiębiorców podczas stawiania przez nich pierwszych kroków.

Konferencja jest dla ludzi, którzy pragną się rozwijać i interesują ich poruszane tematy. A tych będziemy poruszać bardzo wiele - od rozważań teologicznych, religijnych, przez tematy związane z umiejętnościami jak szybkie czytanie, czy czytanie przepisów prawa, aż po konkretne historie z życia ludzi, którzy odnieśli sukces.


A może to ściema?

Cytat:
Czy w rok po spotkaniu będziesz bogaty? Wątpię. Czy po 3 latach będziesz chociaż niezależny finansowo? Także wątpię. Bo widzisz, my takiej gwarancji Tobie nie dajemy. Zanim zdecydujesz się przyjść na konferencję zastanów się dokładnie co będziesz robił w tym czasie. Bo widzisz, jeżeli w tym czasie będziesz otwierał nowe przedstawicielstwo swojej firmy, to lepiej, abyś w tym czasie zajął się firmą. Jeżeli jednak w czasie trwania konferencji w Twoim województwie będziesz spał lub oglądał TV to zdecydowanie lepiej abyś do nas przyjechał.

Aby odnieść sukces należy przestrzegać zasady, aby każdą chwilę życia przeżyć najefektywniej jak się tylko da. Jeżeli więc Twoim marzeniem jest osiągnąć na początek wolność finansową, to ja nie widzę bardziej skutecznej formy spędzenia kilku godzin czasu niż poznając kilku ludzi, którzy już to osiągnęli! Taka okazja może się już nie powtórzyć!


Trenerzy i zaproszeni goście
Cytat:

Podczas każdej z 16 konferencji swoją prezentacje wygłosi 5-6 osób. Wszystkich prowadzących można podzielić na trzy grupy. Pierwszą z nich są ludzi zawodowo zajmujący się szkoleniem innych ludzi. Specjaliści w takich dziedzinach jak NLP, Psychologia, Motywacja, Rozwój Osobisty. Ludzie, którzy zawodowo zajmują się szkoleniem i kierowaniem innych na odpowiednie tory. Do drugiej grupy zaliczamy ludzi, którzy w dziedzinie finansów osiągnęli najwięcej. Ludzie sukcesu, przysłowiowi milionerzy, którzy podzielą się swoimi przemyśleniami i wskażą drogę do sukcesu. Ludzie Ci nigdy nie występowali publicznie, nie mają nawyków zawodowych trenerów, co sprawia, że przekazywana przez nich wiedza jest najcenniejsza. Ostatnią trzecią grupą ludzi są przeważnie młodzi przedsiębiorczy ludzie, którzy kilka lat temu posłuchali rad swoich mentorów - milionerów - i zaczęli działać. Ludzie którzy są na swojej drodze do bogactwa. Wszyscy zaproszeni goście razem przekażą wam wiedzę teoretyczną trenerów, wiedzę praktyczną faktycznych milionerów oraz zapał i motywację ludzi dążących do sukcesu.


VIDEO

http://www.viddler.com/ex...videos/21/5.32/

Warszawa 27 czerwca
Łódź 28 czerwiec
Gdańsk 11 lipiec
Szczecin 12 lipiec
Poznań 18 lipiec
Wrocław 19 lipiec

Kraków 25 lipiec
Opole 26 lipiec
Olsztyn 15 sierpień
Białystok 16 sierpień
Bydgoszcz 22 sierpień
Zielona Góra 23 sierpień
Katowice 29 sierpień
Kielce 30 sierpień
Rzeszów 5 wrzesień
Lublin 6 wrzesień


http://www.myslecjakmilionerzy.pl/

Byłem z kolegą na MJM w Łodzi i Wrocławiu. Polecam bo można poznać ciekawych ludzi, dostać kopa motywacyjnego i poznać może swoją przyszłą firmę ;)

majk-el - 2009-07-20, 16:29

Nie rozumiem sensu tej konferencji. Sukces osiąga się systematyczną nauką i ciężką pracą a nie dzięki słuchaniu wywodów trenerów "rozwoju osobistego" oraz "bogatych" ludzi.
Mateusz - 2009-07-20, 19:56

Dlaczego?

Cytat:
Sukces osiąga się systematyczną nauką i ciężką pracą


Oczywiście.

Jest pewna różnica.

Na takiej konferencji występują ludzie w różnym wieku i opowiadają w jaki sposób osiągnęli sukces, co ich blokowało, co motywowało.

Nie sztuką jest pracować przy ciężko przy łopacie ale mądrze prawda?

Po drugie spotykasz się też z ludźmi swojego pokroju, którzy zaczynają albo mają taki zamiar. Można się popytać kogoś jak to zrobił, wymienić kontakty(np. historia 19 letniego chłopaka który dzieki MJM poznał właściciela pola paintballowego a ten mu pomógł otworzyć własne pole koło Zielonej Góry)

Czytanie książek nie daje tyle co kontakt z ludźmi, którzy chętnie odpowiedzą na każde twoje pytanie i są gotowi ci pomóc zgadza się?

Na koniec było afterparty, można było porozmawiać sobie spokojnie przyt jedzeniu i posłuchać coacherów, trenerów rozwoju osobistego, pracodawców.

Także ludzi którzy są o 2 kroki do przodu niż ty, co mi np. dało sporo do myślenia, bo łatwiej jest obserwować osobę w moim wieku, która jest nieco dalej niż ja.

Niż gdybym miał tak jak powiedziałeś słuchać wywodu milionera z 30 letnim doświadczeniem

Po konferencji jak najbardziej pozytywnie, za pół roku będę organizował coś podobnego w Wieluniu i okolicach dla młodzieży, która chce się rozwijać a nie narzekać tak jak rodzice, środowisko.

Ferbik - 2009-07-20, 20:11

Mateusz odpowiedz tutaj szczerze: ile faktur już wystawiłeś od początku istnienia Twojej działalności?
Mateusz - 2009-07-20, 20:34

Nie wystawiam faktur :P

Wiem o co chcesz zapytać...

Zadaj mi proszę to pytanie jak będe miał 25 lat...
+ gdy będę już rentierem
+ jeździł wymarzonym autem
+ kiedy zapełnię całą Wieluńską bibliotekę książkami o rozwoju osbistym, psychologii sukcesu, zakładaniu firm, biografiami milonerów, ludzi sukcesu dobrze?
+ będę prowadził spotkania z młodzieżą, gdzie będę opowiadał jak to osiągnąłem i na kim się wzorowałem najbardziej i gdy będę pomagał takim innym młodym niepoprawnie myślącym ludziom

Ferbik - 2009-07-20, 21:15

:D
Stanisław Lem przy Tobie to człowiek myślący bardzo przyziemnie :)
Pożyjemy, zobaczymy...

Inne pytanie: ile sam już zarobiłeś od momentu założenia działalności? Nie musisz wymieniać konkretnej kwoty. Chcę, żebyś sam sobie odpowiedział, czy - nieważne, że nas możesz oszukiwać - nie oszukujesz samego siebie?

Mateusz - 2009-07-20, 22:31

Realizm zabija kreatywność i ludzkie ambicje...

Kiedyś byłem bardzo poważnym i mocno stąpająco po ziemi człowiekiem i myślałem że będę pracował za 1200zł miesięcznie do końca życia i że nic mi się nie należy...

Zmieniłem zdanie...

majk-el - 2009-07-21, 07:46

No cóż - powodzenia w organizowaniu konferencji!
bob_mistrz - 2009-07-21, 08:40

Mateusz powiedz tylko czy już zarobiłeś, czy od momentu założenia działalności wyszło chociaż te 1,200zł...

Dla mnie w telegraficznym skrócie wygląda to tak: ludzie nabijają kasę, poprzez naukę innych jak ją zdobyć, poprzez uczenie innych. Ci będą uczyć następnych, również na tym zarabiając. Żadnej konkretnej wiedzy, tylko piękne, buńczuczne słowa, w stylu: jeśli życie Ci zbrzydło i stało się piekłem...

Administrator - 2009-07-21, 08:59

Panowie spokojnie, dajcie mu trochę czasu. Czy mu się uda, czy też nie to czegoś się nauczy, pozna realia panujące w biznesie, zasmakuje praktyki po tej całej teorii.

Błędów nie popełnia tylko ten, który nic nie robi...

MAR-COM - 2009-07-21, 11:35

teoria to nie wszystko , praktyka zazwyczaj bywa brutalna ...
mixas - 2009-07-21, 19:43

Żeby mieć miliony trzeba coś sprzedać (niezależnie czy to usługa, pomysł, rzecz etc.) albo wygrac.

Myślisz, że masz coś co możesz zaoferować?

Moim zdaniem masz szczęście, że jest regulamin forum bo dosadnie usłyszałbyś co tak naprawdę ludzie myślą o twoich postach.

Mateusz - 2009-07-21, 23:49

mixas

Mam to poniżej moich pleców, co myśla inni, bo gdybym myślał jak wiekszość ludzi to bym miał takie życie/efekty jak oni :)

Myślenie -> Działanie
-----------------------------------


Słuchanie ludzi którzy wiedzą lepiej - nie udało im się w życiu i będą cię ściągać w dół razem ze swoim nieudacznictwem, żeby tylko udowodnić "chłopak co ty wiesz, nie masz racji, bla bla bla bla...

Możecie sobie myśleć co chcecie o mnie i tak mam to poniżej moich pleców.
Bo większość z was i tak wie lepiej, wie wszystko. Więc o czym mamy rozmawiać ;)


Dyskusja dalsza jest jałowa. Zajmijmy się swoimi sprawami, siedźcie sobie wygodnie w fotelu w pracy albo przed tv i zapomnijcie w ogóle o mnie - Po co będziemy się spierać/niepotrzebne emocje? :)

majk-el

Dzięki... Więcej takich mateuszów jak ja - więcej miejsc pracy w Wieluniu na przyszłość :)
\

MAR-COM


Poznam ciekawych ludzi przy okazji, bo jak powiedziałeś teoria to nie wszystko.

Rybak - 2009-07-22, 06:45

Mateusz napisał/a:
bo gdybym myślał jak wiekszość ludzi to bym miał takie życie/efekty jak oni

No to pochwal się nam tu jakie Ty masz życie/efekty ?? do czego doszedłeś ?? co posiadasz ?? itd....
Czekamy z niecierpliwością.....

Jaro - 2009-07-22, 06:53

W innym temacie nie tak dawno napisałeś:

Mateusz napisał/a:
Moja firma zajmuje się m.in szkoleniami z zakresu rozwoju osobistego, inteligencji emocjonalnej/finansowej, zarządzanie sobą w czasie, negocjacje, sprzedaż oraz inne umiejętności managerskie.



dziś piszesz:


Mateusz napisał/a:
Możecie sobie myśleć co chcecie o mnie i tak mam to poniżej moich pleców.
Bo większość z was i tak wie lepiej, wie wszystko. Więc o czym mamy rozmawiać




Mateusz, tymi słowami udowodniłeś, co tak na prawdę sobą aktualnie reprezentujesz...

Korzystanie w obecnej fazie z usług takiego człowieka jak Ty, może jedynie zaszkodzić niż polepszyć.
Dla mnie żaden z Ciebie doradca, szkoleniowiec czy menadżer.

Ferbik - 2009-07-22, 07:11

Mateusz napisał/a:
Dzięki... Więcej takich mateuszów jak ja - więcej miejsc pracy w Wieluniu na przyszłość

A to co zamierzasz? Werbować naiwniaków takich jak Ty w system MLM, żeby prowadzili szkolenia pod Ciebie - bo Ty już to robisz pod kogoś - i napędzali Ci koniukturę? O takich miejscach pracy piszesz? Haaaaa! :>
Mateusz napisał/a:
Bo większość z was i tak wie lepiej, wie wszystko. Więc o czym mamy rozmawiać

Może nie jeździmy na jakieś pierdołowate szkolenia, ale uwierz mi, że wielu z nas jest od Ciebie starszych i dużo bogatszych w doświadczenia życiowe, zawodowe. Ktoś Ci bajek naopowiadał, a Ty teraz chodzisz i te herezje głosisz... Nie wystawiłeś żadnej faktury - bo jak powiedziałeś: nie wystawiasz faktur. Jesteś Vatowcem? Nie masz przychodów. Kiedy ten milion chcesz zdobyć? Wysyłając kupon w totka?

red - 2009-07-22, 10:17

Rybak napisał/a:
do czego doszedłeś ?? co posiadasz ??

Pieczątkę :D

Syla - 2009-07-22, 10:39

Mateusz napisał/a:
Kiedyś byłem bardzo poważnym i mocno stąpająco po ziemi człowiekiem i myślałem że będę pracował za 1200zł miesięcznie do końca życia i że nic mi się nie należy...

Zmieniłem zdanie...


Dośc wymijająca odpowiedź :lol:

Syla - 2009-07-22, 10:51

red napisał/a:
Rybak napisał/a:
do czego doszedłeś ?? co posiadasz ??

Pieczątkę :D


ja też, ja też :lol:

Ferbik napisał/a:
Może nie jeździmy na jakieś pierdołowate szkolenia, ale uwierz mi, że wielu z nas jest od Ciebie starszych i dużo bogatszych w doświadczenia życiowe, zawodowe. Ktoś Ci bajek naopowiadał, a Ty teraz chodzisz i te herezje głosisz... Nie wystawiłeś żadnej faktury - bo jak powiedziałeś: nie wystawiasz faktur. Jesteś Vatowcem? Nie masz przychodów. Kiedy ten milion chcesz zdobyć? Wysyłając kupon w totka?


Ferbik, szkolenia są po to, żeby motywować i później oglądać "afirmacje i bogactwo" :lol: Jak widać Mateusz jest zmotywowany, w praktyce jest nieco inaczej, wiem (wiemy :) ) z doświadczenia, ale dajmy szansę Mateuszowi.
Mam tylko prośbę do Mateusza - nie pisz o tym jak masz zamiar zarobić milion, napisz o tym jak już będziesz miał ten milion :D Wtedy zorganizuj szkolenie, z pewnością frekwencja będzie 100%, podzielisz się wiedzą, doświadczeniem, zapoznasz nasz z Sekretem :lol:

Rybak - 2009-07-22, 11:17

Najstarsi Indianie od dawna twierdzą, że pierwszy milion to trzeba ukraść :D
mixas - 2009-07-22, 16:07

I Mateusz pamiętaj:

"Pieniondze to nie fszystko"

Administrator - 2009-07-22, 16:54

Ale wszystko bez pieniędzy to ... :twisted:
Ferbik - 2009-07-22, 17:02

I jeszcze do Mateusza: nie widzę Cię jako milionera. A wiesz dlaczego? Bo jesteś strasznie podatny na zdanie innych ludzi. Przykład? Dyskutowałeś chociażby z Kubą Winterem w sprawie żywności, sypnął Ci mądrym postem, po którym przyznałeś, że teraz zmieniasz poglądy w tymże temacie. Jest wiele takich przykładów, ale ten najbardziej utknął mi w pamięci. Nie chcę Ci wylewać wiadra zimnej wody na głowę, ale za chwilę obudzisz się oszukany i tym bardziej niespełniony, mając pretensje do wszystkich, którzy Ci pokazywali jak zarabia się fortunę... Przyjdziesz wtedy ze spuszczoną głową do nas, do tych, którzy Ci wkładali, że zrobiono z Ciebie marionetkę, że nabijają Cię w butelkę, że jesteś łatwowierny, że masz niespełnione ambicje i plany... my Cię przygarniemy i przytulimy jak matka, która zawiodła się na swoim synu... jak ojciec z przypowieści o synu marnotrawnym... napijemy się zimnego piwa i pójdziesz do normalnej pracy, zaczniesz zarabiać jak każdy uczciwie pracujący w tym kraju.
yabos - 2009-07-22, 18:49

Ja tak z ciekawości. Czym się zajmują ci wszyscy milionerzy organizujący szkolenia? Czym się (poza szkoleniami) zajmują ich firmy? Jakiś handel? Jeśli tak to czym? Usługi? Jakie? Nie ma w tym odrobiny złośliwości, czysta ciekawość:)
Mateusz - 2009-07-22, 20:32

Dajcie sobie spokój, bo ja i tak będę robił swoje i nie interesuje mnie co o tym sobie pomyślicie. Ja wam nie mówię, co macie robić w swoim życiu.

Człowiek jest kowalem swojego losu, a ja nie zamierzam pozostawić mojego życia przypadkowi albo innym ludziom.

Znajomy mi powiedział kiedyś "nie zamierzam gnić całe życie, podcinać sobie żyły żeby wyżyć i utrzymać rodzinę z etatu za 1400zł, wolę się rozwijać, poznawać ludzi sukcesu bo to daje kopa do działania i tobie mateusz to polecam. Masz tyle lat, że jak cię widzę to ci zazdroszczę, że w twoim wieku nie zacząłem działać."

http://www.millionaire.pl/ - Jest w najnowszym numerze ciekawy artykuł o motywacji, myśleniu pozytywnym i o pracy.


Jeśli nie interesuje Cię dobrobyt i swoboda fnansowa, możesz
nie czytać.
Nic na siłę, najlepiej pomóc samemu sobie i ludziom, którzy rzeczywiście tego chcą.

Jeśli robisz coś, co kochasz, to jesteś skazany na sukces.
Tak naprawdę już osiągnąłeś niebywały sukces. Większość
ludzi ciągle narzeka na swoją pracę i robi to, na co wcale nie mają
ochoty. Jeśli jednak jest inaczej, może warto coś zmienić?

Mateusz - 2009-07-22, 20:33

Jaro

Z całym szacunkiem dla Ciebie, nic się ciebie nie czepiałem.

To i tak nie mój target. Tylko ludzie sukcesu chcą się rozwijać.

Kto chce szuka sposobności, kto nie chce szuka wymówek.



---------------------------------------------------------
KOŃCZĘ DYSKUSJĘ, na PW możecie mnie pomęczyć pytaniami

Słowa krytyki od Mar-Com i kilku uzytkowników przyjmuje jako wskazówki i rady. A gadanie w stylu że ci się nie uda i filozofie o pieniądzach nie interesują mnie.

red - 2009-07-22, 20:33

A w ogóle kto to jest "milioner"? Ten co zarobił milion zł w rok? Ten co prowadząc działalnośc zrobił milion zł obrotu w jakimś okresie czasu? Ten którego majątek oceniany jest na milion zł i więcej? Mam wielu znajomyuch którzy spełniją te kryteria. Ale chcemy zarobić więcej. Więc co robimy? Zakładamy jakieś stowarzyszenia-spółkę czy coś w tym stylu i rganizujemy szkolenia dla milionerów. Wybieramy spośród nas showmena, który na spotkaniach z ludźmi mówi: nie musisz być bierny!, twój los w twoich rękach!, nie jestes skazany na zarabianie 1200 zł miesięcznie!, możesz dużo osiągnąć!, stać cie na lepsze życie!, pieniądze leżą na ulicy tylko musisz się po nie schylić! itp itd - takie oczywiste oczywistości :D Następnie oferujemy frajerom wykonanie planu finasowego czy jakiejś podobnej analizy finasowej za skromne 300 zł - przecież to niewiele w stosunku do tego co możesz zyskać. Piszemy tam takie oczywistości, że jeśli przychody są wyższe niż wydatki, to wtedy mamy zysk itp itd. Przy okazji sprzedajemy frajerom plany finasowe, ubezpieczenia na życie, fundusze inwestycyjne - oczywiście biorąc za to spore prowizje. Najbardziej zagorzałych werbujemy do pracy i tworzymy w ten sposób piramidkę, z której oczywiście najlepiej żyją ci na samej górze.
Tak to pokrótce wygląda 8)


Ale zazdroszczę Mateuszowi zapału i wiary w siebie. ALbo współczuję - to się okaże za jakiś czas. Niech chłopak sobie działa - póki co nikomu krzywdy nie robi.

MAR-COM - 2009-07-22, 20:55

ale skoro prowadzisz szkolenia to jak Ci Klienci za ne płacą, ludzie nie chcą uslug bez faktur - bo jak to w koszty "wrzucić", chyba że to jakiś wałek i kasa na czarno idzie ... lub robisz jako wolontariusz za free :)
mixas - 2009-07-22, 22:14

Nie obrażając nikogo szczególnie nauczycieli ale kiedyś słyszałem takie powiedzonko:

"Ten który potrafi robi, ten który nie potrafi uczy"

Szczerze to jestem pewien, że szybko się zorientujesz, że nie ma super recepty na duże pieniądze bez jakiegoś zaplecza - którego ty nie masz. Bo gdyby te twoje szkolenia działały to mielibyśmy już bardzo dużo bogatych ludzi :) .
Niestety muszę cię rozczarować drogi do pieniędzy nie da się przeskoczyć, trzeba ciężko pracować albo się dobrze urodzić bądź wygrać.

Dominika - 2009-07-23, 07:59

mixas napisał/a:
Nie obrażając nikogo szczególnie nauczycieli ale kiedyś słyszałem takie powiedzonko:

"Ten który potrafi robi, ten który nie potrafi uczy"


Ktoś musi wykonywać to (czasem niewdzięczne) zadanie. Jeżeli uczy to znaczy, że "NIE ROBI"? I nie mam tu na myśli tylko nauczycieli. Profesjonalny kurs trenerski (z dziedziny psychologii) kosztuje w okolicach 6000 zł. (są zniżki dla studentów, 4000zł). Dodatkowo jeżeli jesteś freelancerem masz utrudnione zadanie. Firmy raczej inwestują w swoich pracowników.

Z całym szacunkiem dla wypowiadających się w tym temacie- piszecie tak, jakbyście zazdrościli czegoś Mateuszowi. W wielu wątkach posty Mateusza mnie irytują. Niemniej jednak myślę, że warto poczekać na WYNIKI, EFEKTY.
Pozdrawiam

mixas - 2009-07-23, 08:23

Dominika napisał/a:
...- piszecie tak, jakbyście zazdrościli czegoś Mateuszowi. ...


Raczej nie trafiłaś w sedno. Mnie osobiście raczej obraża pisząc takie głupoty i myśląc, że ja jako potencjalny odbiorca tego posta jestem w stanie w takie coś uwierzyć.

Ferbik - 2009-07-23, 08:25

No i my wszyscy pracujący i zarabiający powyżej tysiąca to jesteśmy mizerni, ciemni i egzystujemy... :DDD
Rybak - 2009-07-23, 09:42

Dominika napisał/a:
iemniej jednak myślę, że warto poczekać na WYNIKI, EFEKTY.


Kilka postów wcześniej Mateusz był o nie właśnie proszony, niestety przemilczał to....

Jak słusznie zauważył Red na razie ma pieczątkę.... :D , a skoro firma nie istnieje od wczoraj
to jakieś efekty powinny być nawet jeśli jest strata to może dlatego, że są inwestycje w sprzęt,
środki transportu, czy co tam jest potrzebne do prowadzenia działalności.... tym też można się
pochwalić :grin:

Ferbik napisał/a:
No i my wszyscy pracujący i zarabiający powyżej tysiąca to jesteśmy mizerni, ciemni i egzystujemy...


Każdy kto w ten sposób odbiera posty Mateusza (ja też) nigdy nie będzie jego klientem
i mam nadzieję, że od teraz ma on tego świadomość,
bo trzeba ponosić konsekwencję swoich słów....

basteks - 2009-07-23, 10:19

Można zepsuć sobie rynek, zanim tak naprawdę się na nim się pojawimy
mateuszkowalski - 2009-07-23, 17:17

Mateusz, szczerze, za dużo pieprzysz, za mało robisz.

Powielasz tylko to, co widzisz na konferencjach, czyli pieprzenie - sensowne, czy mniej sensowne, ale dalej jest to pieprzenie.

Ferbik Ci zadał pytanie: "Mateusz odpowiedz tutaj szczerze: ile faktur już wystawiłeś od początku istnienia Twojej działalności?"

Odpowiedziałeś: "Nie wystawiam faktur :P Wiem o co chcesz zapytać... Zadaj mi proszę to pytanie jak będe miał 25 lat... "

Jest jedna przyczyna, dzięki której nie potrafisz odpowiedzieć na takie pytania i zaraz ją poznasz.

"Nie sztuką jest pracować przy ciężko przy łopacie ale mądrze prawda?"

Ja pracowałem przy łopacie, i co? Mam się czuć gorszy, bo pracowałem ciężko? Czy może Ty chcesz w ten sposób usprawiedliwić swoje lenistwo, że Ci się nie chce pracować?

"Work smart, not hard? Huh?" A może lepiej "smart and hard" Nie sądzisz?

Napisałeś: "Myślenie -> Działanie" *Bullshit*

Najpierw Działanie, potem Myślenie co można poprawić i dalej Działanie.
Zawsze najpierw Działanie. Jeżeli zatrzymałeś się na myśleniu, to jesteś w *(słowo wymoderowano)*. Po prostu.

Zadawali Ci różne pytania. Ja Ci zadam takie, na które powinieneś odpowiedzieć: "Co zrobiłeś dzisiaj?"

yabos - 2009-07-23, 18:06

Cytat:
Ja tak z ciekawości. Czym się zajmują ci wszyscy milionerzy organizujący szkolenia? Czym się (poza szkoleniami) zajmują ich firmy? Jakiś handel? Jeśli tak to czym? Usługi? Jakie? Nie ma w tym odrobiny złośliwości, czysta ciekawość:)

Że tak pozwolę sobie swojego wcześniejszego posta zacytować...

Ferbik - 2009-07-23, 18:10

syd, mogę mogę? :P
Zarabianiem milionów. Ale jak, to dowiesz się tego pewnie dopiero na szkoleniu :P

OgioN - 2009-07-23, 18:19

Oj przestańcie leżącego kopać
red - 2009-07-23, 19:18

syd napisał/a:
Czym się zajmują ci wszyscy milionerzy organizujący szkolenia?

Tutaj masz opis ich "osiągnięć" - http://www.myslecjakmilionerzy.pl/ - "trenerzy i zaproszeni goście".
Jak widać to m.in. tacy ludzie jak: filmowiec, piekarz, dziennikarz, właściciel biura tłumaczeń, posiadacz 3500 hektarowego gospodarstwa, właściciel serwisu samochodowego, właściciel myjni samochodowej itp itd.

Mateusz - 2009-07-23, 20:41

mateuszkowalski

Szczerze.
Pracowalem fizycznie więcej niż ty, więc morałów mi nie praw w tej kwestii.

Nie porównuj proszę pracy ze szpachelką przy wykopkach do pracy na budowie w wieku 14 lat.

Więcej niż ty przepracowałem fizycznie, za granicą również - ponad pół roku. Tyle z mojej strony.

dawid - 2009-07-23, 20:59

Mateusz napisał/a:
za granicą również - ponad pół roku.


no to, to jest szczególne osiągnięcie :shock: '

Jestem ciekawy Mateusz, kiedy zejdziesz z obłoków?
Z drugiej strony, moze uda ci się "omotać" kilku "słuchaczy" i w końcu zarobisz pierwszy milion?

Leveile Soleile - 2009-07-25, 11:50

Ciekawy temat. :wink:

Myślę Mateusz, że ten wątek założyłeś po prostu zbyt wcześnie. Dopiero jak będziesz miał faktycznie spektakularne wyniki, powinienes go zakładać.

Swoją drogą- nie można z góry nikogo przekreslać, choćby nie wiem co, bo życie lubi robić niespodzianki i jest nieprzewidywalne.

Dlatego na razie dałabym spokój temu wątkowi, bo dalsza dyskusja nie ma sensu w gruncie rzeczy.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group