Jaro - 2009-10-24, 10:20 Temat postu: Gołota vs. Adamek
No to czeka nas dziś niewątpliwie ciekawe wydarzenie. 
Zapraszam do oddania głosu w ankiecie. 
Początek gali boksu w Łodzi - 19:30, obaj bokserzy wejdą do ringu w sobotę ok. 23.00. Program gali w Łodzi: - waga ciężka (12 rund): Tomasz Adamek - Andrzej Gołota - półciężka (12): Dawid Kostecki - Grzegorz Soszyński - junior ciężka (10): Łukasz Janik - Mateusz Masternak - lekka (10): Krzysztof Cieślak - Maciej Zegan - junior średnia (8): Damian Jonak - Mariusz Cendrowski - junior ciężka (8): Artur Szpilka - Wojciech Bartnik - junior lekka (6): Krzysztof Szot - Łukasz Maciec - ciężka (4): Artur Sieradzki - David Vicena (Czechy) dawid - 2009-10-24, 11:13 Mam mieszane uczucia w sprawie tego pojedynku i nie wiem kto moze wygrac. Jak Gołota raz trafi Adamka, to bedzie nokaut, natomiast Adamek jest o wiele szybszy od Gołoty i myslę, że zastosuje taktykę M.Tysona czy L.Lewisa i rzuci się na Andrju od pierwszych sekund. Stawiam 60% na wygraną Adamka prozi - 2009-10-24, 14:00 Ja tylko mam nadzieję, że będzie podczas tej całej gali więcej sportu niż szumu wokół niej. W Polsce taka gala była bardzo potrzebna dla naszego boksu i ktoś w sumie wymyślił niezłe spotkanie. Dużo się o tym mówi i to najważniejsze... Stawiam na Adamka, ale nie będzie miał łatwej walki. Uważam, że zmęczy Andrzeja i może go powalić gdzieś w 7 - 8 rundzie.. prozi - 2009-10-24, 23:45 Adamek poradził sobie nawet szybciej niż myślałem... 5 runda... Spuer walka, fajne widowisko..., Brawo GÓRAL !!! Jaro - 2009-10-24, 23:50 Temat postu: "Walka Stulecia": Adamek królem polskiego boksu! Od początku 1. rundy Adamek ruszył do huraganowych ataków. Wyprowadził szybkie dwa ciosy w szczękę rywala, a potem skupił się na obijaniu korpusu. Na pół minuty przed końcem Gołota leżał na deskach, ale szybko się podniósł. W 2. rundzie Gołota zalał się krwią, wypadł mu ochraniacz na szczęki i potrzebna była przerwa. "Endrju" trafił co prawda 2 razy, ale przewaga należała do jego rywala. W 3. rundzie poderwali się kibice Andrzeja Gołoty. Jego ciosy kilkakrotnie doszły celu, a i Adamek zwolnił. Raz trafił nawet w rywala... poniżej pasa. W 4. rundzie Adamek kontynuował obijanie Gołoty. W połowie 5. rundy było już po wszystkim. Po huraganowej serii ciosów Adamka sędzia przerwał walkę. Adamek wygrywa walkę przez techniczny nokaut z Andrzejem Gołotą w "Polskiej Walce Stulecia", która rozegrana została w hali Atlas Arena w Łodzi. "Góral" był od rywala zdecydowanie lepszy i wygrał zdecydowanie. Brawo dla Adamka, lecz szkoda, bo stawiałem na Gołotę... Charyzmatyczny - 2009-10-25, 00:09 to raczej było oczywiste... GZ dla Adamka Karzełek - 2009-10-25, 01:55
Nie raczej... to po prostu było oczywiste. Gołota nie był dla Adamka wymagającym przeciwnikiem. Owszem zgadzam się z dawidem, jeżeli Gołota raz, porządnie trafiłby Adamka to mogłoby się to zakończyć nokautem. Jeżeli... Gołota był wolny i nieporadny... Adamek wręcz przeciwnie... damianos1235 - 2009-10-25, 10:19 Brawo dla Adamka tylko nie wróże mu dużej kariery w wadze ciężkiej do której się przymierza hiszpan - 2009-10-25, 10:36 "Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść... Niepokonanym..." kitor - 2009-10-25, 10:44 Dokładnie ten sam cytat mi się nasunął. miko 005 - 2009-10-25, 11:25
Trzeba też umieć zwietrzyć okazję do zarobienia 300tys. dolarów   .
hiszpan - 2009-10-25, 12:51
Golota zarobilby duzo wiecej bez podnoszenia rekawic, ale jak widac sila (czas przeszly ) nie zawsze idzie w parze z rozsadkiem. Mogl zostac synonimem zwyciestwa, zostal odpowiednikiem, slabosci?
Gregg Sparrow - 2009-10-25, 12:53 Pełen szacun dla Andrzeja. Tyle ciosów co przyjął i się nie poddał. Natomiast Adamek po walce zachował się jak zwyky burak... Myślałem że idzie do Gołoty podać mu ręke po walce a ten go tylko ominął wskoczył na nartożnik i cośtam wrzeszczał. Był lepszy trzeba mu to przyznać ale jakiś szacunek mógł okazać, tym bardziej, że tyle zawdzięcza Andrzejowi. Ciekawe co mu powiedziała żona Gołoty... Wydaje mi się że właśnie o to chodziło. Może kiedyś się dowiemy. I Wy też powinniście okazać Gołocie trochę szacunku... chyba że macie po kilka lat i nie pamiętacie tych nie przespanych nocy w oczekiwaniu na walki Andrzeja. To On tworzył historię... miko 005 - 2009-10-25, 13:56
Przeczytaj to 
I jeszcze coś dla tych, którzy myślą podobnie jak autor tych słów;
Żródło - wp.pl No cóż, nie chcę polemizować na temat przeszłej, czy obecnej przydatności, obydwu zawodników do tej dyscypliny sportu  . Ale w jednym muszę się zgodzić z Zarzecznym, show nastawione na zyski, a nie na sportową walkę  .
Gregg Sparrow - 2009-10-25, 16:08 Kolejność była taka... Adamek przeszedł obok Andzrzeja (nie podł mu ręki) wskoczył na jego narożnik iwywrzeszczał że jest najlepszy itd. Zszedł z narożnika i dostał opeer od Marioli. Należało mu się za brak szacunku do swojego kolegi któremu tyle zawdzięcza.
Dziwi mnie jeszcze jedno, że sędzia nie zwracał uwagi na ciosy poniżej pasa które zadawał Adamek (były no najmniej trzy) yampress - 2009-10-25, 20:09 ja stawiałem na Gołote, ale się przeliczyłem 
Ferbik - 2009-10-25, 20:53 Ja stawiałem na Adamka. Co z tego, że Gołota by raz "niby dobrze" trafił? Adamek lżejszy o 20kg. Uważacie, że to była walka typu: zawodowy bokser vs. żul spod sklepu? Adamek spokojnie odebrałby ten morderczy cios. Zresztą... nie dał się, bo jest za szybki i za zwinny dla Gołoty. Wiedziałem, że Adamek da wycisk Andrzejowi. Również jestem wkurzony pozerstwem Adamka po meczu, bo to co pokazał, dało mi do zrozumienia, że uważa się za debeściaka. prozi - 2009-10-25, 21:17
ja niestety pamiętam te nieprzespane noce i nie wiem o jakiej historii mówisz.... Jasne, że cała Polska czekała, aż "Endrju" wyjdzie na ring, tylko z perspektywy czasu widać, że wychodził tylko po jedno... dostać koleją dolę za walkę i zniknąć na kolejne 2 lata... Nie życzę człowiekowi źle, ale nie sądzę, żebyt ktoś jeszcze kiedykolwiek zapłacił złotówkę, żeby zobaczyć go w ringu... Co do Adamka, to podobnie jak moi przedmówcy nie sądzę, żeby dał radę wywalczyć jakiś pas w wadze ciężkiej. "Nazbieranie" kilku dodatkowych kilogramów nie zmienia faktu, że Adamek wyglądał dużo mizerniej od Gołoty... Co do zachowania Adamka po walce - niczemu się nie dziwię. Przed walką każdy z nich powiedział o kilka słów za dużo i to musiało się tak skończyć. Mógł się zachować inaczej, ale jak sam o sobie mówi - jest "prostym chłopem" - więc czemu tu się dziwić.. Gregg Sparrow - 2009-10-25, 21:42
Właśnie o tym mówię... a te trzydzieści kilka nokautów to mu się samo w statystykach pojawiło??? Ręce opadają... Dziwi mnie to że ludzie (to się nazywaja kibice???) go skreślają. Dla mnie zawsze był i będzie polską legendą boksu. Wykaz walk Andrzeja Gołoty:
Karzełek - 2009-10-25, 22:20 No czy oni są kolegami to nie wiem... Gołota nie szczędził przed walką wypowiedzi w stylu: przegrać z Adamkiem to wstyd... i temu podobnych. Po drugie to że ktoś komuś coś zawdzięcza, o ile zawdzięcza, nie znaczy, że ma się mu kłaniać w pas. Adamek podszedł do narożnika Gołoty, poklepał go po plecach, tyle z jego strony i słusznie... Wydaje mi się, że Gołota w tamtym momencie raczej sympatią do Adamka nie pałał i można odnieść wrażenie, że ochoty na jakiekolwiek grzeczności i uściski nie miał. Wiec nie dorabiajmy historyjek w stylu Dobry Wujek Andrzej... Zły Cham Adamek... Poza tym to jest jest boks a nie klub smakoszy wina... I nie wiem dlaczego pada pod adresem Adamka określenie pozer. Jeżeli ktoś widział jego inne walki to na pewno zauważył, że po zwycięskiej walce ma w zwyczaju wchodzić na każdy narożnik w ringu, gdzie unosi ręce do góry, czy się żegna. Taki ma nazwijmy to zwyczaj, ja nie widzę w tym nic złego. I co do samego Gołoty i szacunku do niego czy też jego braku. Gołota wielkim bokserem był i dużo zrobił w tej dyscyplinie sportu, za to należy mu się szacunek i słowa uznania. Nie znaczy to jednak, że złego słowa nie można o nim powiedzieć - świętą krową nie jest. Ferbik - 2009-10-25, 22:42
Trzeba było obejrzec (a może oglądałeś ale nie pamiętasz, albo nie chcesz) wywiad z Adamkiem zaraz po meczu, gdzie w międzyczasie jak komentator zadawał mu pytanie, to Adamek krzyczał coś w stylu: "Adamek najlepszy jest!" itp. yabos - 2009-10-26, 13:35 Czasami wydawało mi się, że to kolejny odcinek Jak oni śpiewają a nie gala bokserska. Krzysiu Ibisz w roli prowadzącego to nieporozumienie. Tak samo jak ilość reklam. I Borys Szyc w studio. Dobrze chociaż że Adamek wygrał i zdobył swój wymarzony Pas Polsatu 
damianos1235 - 2009-10-26, 14:27 A moim zdaniem legendom polskiego boksu jest Dariusz Michalczewski. Najbardziej u Adamka wkurzyło mnie to że po walce w wywiadzie mówił Adamek jest number 1. Chwile pomieszkał w USA i już czyje się amerykańcem. Gość 556677 - 2009-10-27, 14:17 Adamek ma potencjał to fakt... Nie można też mu zle życzyć, w końcu jest Polakiem. Oby tylko ta jego nadmierna pewność siebie nie została brutalnie utemperowana w kolejnych walkach wagi ciężkiej. Śmieszy mnie też, że na każdym kroku (ponoś nawet na antenie Radia Maryja) podkreśla, że jest katolikiem, a mi jakoś nie pasuje, aby ten miłujący bliźniego przykładny katolik, wybrał akurat taki sport i okładał się z innymi po gębach dla forsy. A Andrzej no cóż... zasłużony polski sportowiec przechodzi na bokserską emeryturę (mógł to zrobić wcześniej i olać te 300tys.$) Wkurza mnie tylko jedno.... młodzi ludzie, którzy na początku lat 90-tych mieli jeszcze pieluchę w gaciach, teraz po tej walce mieszają Gołotę z błotem, przekreślając całą jego karierę 
Gregg Sparrow - 2009-11-01, 22:09 To dla tyh którzy chcą powspominać czasy "słabeusza" Gołoty. Taka kompilacja. Dla mnie zawsze będzie wielki. http://birdynamnam.wrzuta...U7vHQza/video_2 |
