Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

Aktualności / Wydarzenia - Część poradni POZ zamknięta od 1 stycznia

kitor - 2014-12-30, 23:36
Temat postu: Część poradni POZ zamknięta od 1 stycznia
Cytat:
W związku z brakiem porozumienia z Ministerstwem Zdrowia, wiele przychodni publicznych zostanie zamknięte do odwołania. Ta sytuacja nie ominie również Wielunia.

Jak informuje łódzki oddział NFZ, każdy pacjent dotknięty tego typu sprawą ma prawo zmienić poradnię POZ bez ponoszenia żadnych kosztów. Zmiany dokonuje się przez złożenie stosownej deklaracji w wybranej przychodni – do wyboru mamy lekarza, pielęgniarkę i/lub położną. Każdą z tych osób możemy wybrać w innym ośrodku.

http://spottedwielun.info...a-od-1-stycznia

Na razie na liście z Wielunia jest tylko NZOZ Vademecum (edit - na liście przychodni które podpisały, w trakcie pisania postu drugiej listy nie było.), ale lista jest wciaż aktualizowana więc może się to zmienić. Zgodnie z tym co podaje DZŁ, w naszym mieście przestaną działać
Cytat:
Wieluń Puchatek-Med, Sieradzka 56A
HIPOKRATES, Kolejowa 6
MEDYK, Piłsudskiego 8
ZDROWIE, Mickiewicza 12

miko 005 - 2014-12-31, 11:51

Medyk - 2 stycznia (piątek) na pewno nie pracuje (kontaktowałem się telefonicznie z rejestracją przychodni), związane jest to z zamieszaniem niepodpisania umów. Co do poniedziałku (5.01.2015) i dalszych dni, zasugerowano aby być w kontakcie telefonicznym, bo oni sami nie wiedzą.
Informuję o Medyku bo to moja przychodnia. Inni niech może informują co z ich przychodniami w Wieluniu, czy okolicy.

glizda - 2014-12-31, 12:01

Pacjenci z zamkniętych POZ mogą się zgłaszać na SOR a po godzinie 18 do NPL.
Ferbik - 2014-12-31, 12:28

Już widzę te kolejki na SORze, jak w normalny dzień urzędowania pacjenta przyjmują na oddział pół dnia...
MAR-COM - 2015-01-01, 11:02

tu jest lista na bieżąco aktualizowana

kitor: zmieniłem linka, nie aktualizują dokumentu tylko wrzucają nowy więc przestał działać. Należy wejsć tu i wybrać:
http://www.nfz-lodz.pl/in...stycznia-2015-r
"AKTUALNA LISTA PORADNI PODSTAWOWEJ OPIEKI ZDROWOTNEJ (POZ), które będą opiekowały się pacjentami od 1 stycznia 2015 r. Lista poradni jest na bieżąco aktualizowana."

miko 005 - 2015-01-02, 11:40

Cytat:
Szpitalny Oddział Ratunkowy w Wieluniu od rana przyjmuje pacjentów, którzy nie mogą skorzystać z porad lekarzy rodzinnych zatrudnionych w przychodniach na terenie miasta. Tylko jedna, Vademecum podpisała bowiem kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia, trzy pozostałe są zamknięte. Wieluński szpital podpisał porozumienie w planie „B” ministra Arłukowicza i dzięki temu pacjenci mogą korzystać z pomocy lekarzy zatrudnionych w tej placówce.

Dr Mateusz Grabicki, dyrektor do spraw lecznictwa w ZOZ Wieluń:
- Od rana w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym szpitala w Wieluniu zgłaszają się pacjenci, których poradnie Podstawowej Opieki Zdrowotnej w Wieluniu nie podpisały umowy z Narodowym Funduszem Zdrowia w zakresie podstawowej opieki zdrowotnej. Szpital podpisał porozumienie z Narodowym Funduszem Zdrowia i pacjenci z zamkniętych poradni POZ mogą zgłaszać się na Szpitalny Oddział Ratunkowy gdzie zostanie im udzielona pomoc. Zostali zatrudnieni dodatkowi lekarze na te dni, kiedy poradnie są zamknięte.

http://www.radiozw.com.pl...e=news&id=15028

Oby paradoksalnie nie okazało się, że zatrudnili lekarzy, którzy na co dzień pracują w tych zamkniętych przychodniach :shock:

Leveile Soleile - 2015-01-02, 17:28

miko 005 napisał/a:

http://www.radiozw.com.pl...e=news&id=15028

Oby paradoksalnie nie okazało się, że zatrudnili lekarzy, którzy na co dzień pracują w tych zamkniętych przychodniach :shock:

Podobno wielu lekarzy chce normalnie pracować, tylko szefowie przechodni są temu przeciwni. Wieluń chyba jako jedyne miasto w rejonie nie ma ani jednej przychodni czynnej (nie licząc tej dla dzieci). Oczywiście nie sprawdziłam wszystkich, no ale np. Sieradz, Wieruszów, Zduńska Wola i Bełchatów mają normalnie otwarte przychodnie.

puma2091 - 2015-01-02, 17:38

Według Pierwszego posta kitora dwie jedyne przychodnie dziecięce są zamknięte. Chyba że istnieje tu jakaś jeszcze poza Puchatkiem i Vademecum
zwyczajna - 2015-01-02, 17:57

VADEMECUM jest czynne, Puchatek jest zamknięty.
mcdek - 2015-01-02, 18:04

edzia i odziu napisał/a:
VADEMECUM jest czynne, Puchatek jest zamknięty.

http://www.nfz-lodz.pl/at...02012015poz.pdf

miko 005 - 2015-01-02, 18:22

Ależ posunięcie Ministerstwa Zdrowia i NFZ-tu, ciekawe z jakim skutkiem :razz: POZ-y postawione trochę pod ścianą, jeśli za chwilę (do północy) nie podpiszą umów, to będą musiały zaczynać od początku łącznie z przedstawieniem nowych list pacjentów. Po niedzieli może się okazać, że musimy wypełniać deklaracje chcąc być dalej w "nowej-starej" przychodni, ewentualnie jeśli wybierzemy coś innego.
zwyczajna - 2015-01-02, 18:30

mcdek napisał/a:
edzia i odziu napisał/a:
VADEMECUM jest czynne, Puchatek jest zamknięty.

http://www.nfz-lodz.pl/at...02012015poz.pdf
No i tak napisałam :D
kitor - 2015-01-02, 20:18

puma2091 napisał/a:
Według Pierwszego posta kitora dwie jedyne przychodnie dziecięce są zamknięte.


Według mojego posta jedyną przychodnią na liście (w momencie pisania była tylko lista przychodni które podpisały umowę) jest Vademecum.

pawel10045 - 2015-01-02, 21:11

Tylko zastanawia Mnie jedna sprawa. Bodajże wczoraj na tvn24 mowil ze lekarze nie beda przyjmowac ale przychodnie maja obowiazek wydac pacjentom ich karty.
Niektórzy biora duzo lekow np.starsze osoby i nie pamietaja co braly.
A jak mam pobrac karte jak na przychodniach wisi tylko kartka i ani żywego ducha??

MAR-COM - 2015-01-02, 21:50

pawel10045 napisał/a:
A jak mam pobrac karte


nie możesz sobie od tak zabrać dokumentację z ośrodka zdrowia, mogą Ci ją jedynie z kserować i też nie od ręki ....

pawel10045 - 2015-01-02, 22:38

Poprawiam chodziło mi o ksero. Ale to nie z mojej winy przychodnia jest nie czynna i ciekawe kiedy bedzie. jeżeli lecze się kilka lat i pojde sobie do innego lekarza to jak on ma mnie leczyc skoro nie mam mojej historii choroby itd.?
Jeżeli przechodze z przychodni do innej ta ma obowiazek przeslac moje karty.

Jaro - 2015-01-02, 22:56

Cytat:
Cytat:
Oddział ratunkowy w Wieluniu oblegany przez pacjentów

Tylko w jednej poradni na terenie Wielunia przyjmuje dzisiaj lekarz rodzinny. Pacjenci zapisani w innych placówkach zgłaszają się na oddział ratunkowy w szpitalu



Jedyną poradnią w Wieluniu, która od nowego roku ma ważną umowę z NFZ, jest NZOZ Vademecum na osiedlu Wyszyńskiego. Pozostałe - Hipokrates, Medyk, Puchatek-Med i Zdrowie - nie przyjmują pacjentów. Mogą oni jednak korzystać z pomocy lekarza na oddziale ratunkowym w szpitalu, który podpisał w tej sprawie porozumienie z NFZ. Już z samego rana do gabinetu ustawiła się kolejka pacjentów.

- Nie da się ukryć, jest to denerwujące. Pojechałam do przychodni Zdrowie i okazało się, że nie mogę się do niej dostać. Przyjechałam więc do szpitala, tutaj musiałam odczekać kilka godzin w kolejce, ale mimo wszystko jestem zadowolona, bo przed weekendem uzyskałam pomoc - mówiła nam pani Elżbieta.

NFZ przypomina, że każdy pacjent ma prawo zmienić lekarza rodzinnego bez ponoszenia dodatkowych kosztów. Wystarczy złożyć deklarację w wybranej poradni POZ.

- Nie chciałabym zmieniać przychodni, wolałabym pozostać przy tym samym lekarzu. Ale nie wiem, co będzie, być może sytuacja zmusi mnie do tego - dodała pani Elżbieta. - Powiem szczerze, że tak naprawdę nie wiem, o co lekarzom tak naprawdę chodzi. Przy całym tym świątecznym zamieszaniu nie miałam czasu się w to zagłębiać.

- Chodzi o pieniądze – wtrącił mąż kobiety.

- Zapewne tak, ale czy chodzi o korzyści dla nas, pacjentów, czy dla drugiej strony, to nie wiem.

Wieluński szpital jest jednym z siedmiu w województwie łódzkim, które podpisały porozumienia z NFZ w sprawie przyjmowania pacjentów zamkniętych poradni POZ.
Na stronie internetowej Funduszu na bieżąco jest aktualizowana lista poradni, w których nie można uzyskać pomocy. W naszym regionie, oprócz placówek w Wieluniu, nieczynne są także poradnie w Czastarach, Galewicach, Kraszkowicach, Kurowie, Osieku, Sokolnikach, Szynkielowie, Trębaczewie i Wierzchlasie. Więcej informacji:
PODSTAWOWA OPIEKA ZDROWOTNA OD 1 STYCZNIA 2015 ROKU

Źródło

MAR-COM - 2015-01-02, 22:56

pawel10045 napisał/a:
Jeżeli przechodze z przychodni do innej ta ma obowiazek przeslac moje karty.


nie do końca tak jest jak piszesz

Twoja nowa poradnia/ośrodek musi wystąpić o takie dane do Twojej poprzedniej poradni/ośrodka

nikt nie ma obowiązku , bo tak naprawdę to poprzednia poradnia/ośrodek nie wie gdzie ty się przeniosłeś , tak od razu , takie dane się pojawią ale po jakimś 1-2 miesięcy

kitor - 2015-01-03, 10:54

Odnośnie dokumentacji medycznej:
http://www.tvn24.pl/rzecz...o,503038,s.html

MM12345 - 2015-01-03, 11:58

kitor napisał/a:
Odnośnie dokumentacji medycznej:
http://www.tvn24.pl/rzecz...o,503038,s.html


Oryginalna dokumentacja medyczna jest własnością placówki ZOZ. Pacjent ma prawo do kopii dok. medycznej po złożeniu pisemnej prośby.
Czas przechowywania DM http://www.polskatimes.pl...znej,id,t.html.

Czyli nawet Rzecznik Praw Pacjenta potrafi się mylić.

pawel10045 - 2015-01-03, 11:58

Właśnie o tym pisałem
Leveile Soleile - 2015-01-03, 12:09

Oczywiście, że pacjent ma do tego prawo. Sama miałam kiedyś kserowaną dokumentację medyczną w Medyku. Jeżeli teraz przychodnie nie chcą wydawać kopii dokumentacji pacjentom, to jest to po prostu złośliwe z ich strony i bezprawne.
wielunianka - 2015-01-03, 12:13

W Łódzkiem - tak wynika z informacji Narodowego Funduszu Zdrowia - nie działa 29 z ponad 440 poradni Podstawowej Opieki Zdrowotnej. Najwięcej nieczynnych przychodni, jak sprawdziła nasza reporterka Agnieszka Wyderka, jest w tej chwili w Łodzi - w dzielnicach: Widzew, Górna i Śródmieście zamknięte są po dwie placówki - oraz w Wieluniu, gdzie nie pracują cztery poradnie. W Tomaszowie Mazowieckim, Kutnie i Warcie bez umów są po dwie przychodnie. :( :(

Źródło: INTERIA.PL

glizda - 2015-01-03, 19:30

Na stronie NFZ pojawiła się uaktualniona lista poradni POZ, które będą zamknięte po 2 stycznia 2015 r., wieluńskich przychodni nie ma już na tej liście. Wynika z tego, że podpisały umowy :)

http://www.nfz-lodz.pl/at...03012015neg.pdf

mcdek - 2015-01-03, 19:36

Lekarzyki się wystraszyły. To było do przewidzenia, konkurencja na rynku jest bardzo duża.
pawel10045 - 2015-01-05, 00:26

http://wiadomosci.wp.pl/k...,wiadomosc.html
Chyba to jeszcze nie koniec:=/

panteon - 2015-01-05, 18:51

mcdek napisał/a:
Lekarzyki się wystraszyły. To było do przewidzenia, konkurencja na rynku jest bardzo duża.

Nie rozumiem, to źle, czy dobrze ? :roll:
Zaś a propos 'konkurencji". Jaką konkurencję ma w Wieluniu taki POZ, jak Medyk lub Zdrowie ? Ktoś "pstryknie" palcem i powstaną w kilka dni, nowe, równie liczne ? A do tego czasu co ?
Uważam, dobrze się stało, że pracują. Zaś jaki skutek przyniosą "pomysła" ministra, pokaże końcówka tego roku. No, ale będzie to już po wyborach... ? :lol:

mcdek - 2015-01-05, 20:19

Nie wiem czy to dobrze czy źle, po prostu stwierdzam fakt. Pozy konkurują między sobą, wystarczy że jeden jest otwarty i następuje odpływ dusz żywicielek. Otworzyć nowy to też nie jest jakiś wielki problem, bo i rola takiego lekarzyka sprowadza się głównie do wypisywania recept dla przewlekle chorych, tudzież antybiotyków od czasu do czasu. No i tak ma być, może wreszcie coś zaczną robić po tych zmianach.
panteon - 2015-01-05, 20:32

mcdek napisał/a:
(...)Otworzyć nowy to też nie jest jakiś wielki problem, bo i rola takiego lekarzyka sprowadza się głównie do wypisywania recept dla przewlekle chorych, tudzież antybiotyków od czasu do czasu. No i tak ma być, może wreszcie coś zaczną robić po tych zmianach.

:grin:
Bardzo proste, normalnie tak proste, jak klepnięcie Twojego postu. 8)
Takie tam, pierwsze z brzegu rozjaśnienie, przebrniesz ? Dasz radę ?
http://www.biznesforum.pl...58.html#p340021
polecam konspekt dla ubogich wpisany przez pawel1130
Zaś skoro twierdzisz, że rola takiego lekarzyka jest j.w. staraj się o prawo wykonywania tego zawodu. Proste jak diabli i będziesz miał dużo kasiory za free.
p.s. nie jestem lekarzykiem, tylko gryzipiórkiem. :idea:

ourson - 2015-01-05, 22:43

mcdek napisał/a:
No i tak ma być, może wreszcie coś zaczną robić po tych zmianach.


ale co mają zacząć robić niby? Przecież oni tylko funkcjonują tak żeby było im dobrze w zadanym przez ministra systemie. W systemie w którym pacjent jest tylko mało istotnym elementem w najlepszym przypadku uzasadniającym istnienie systemu (choć i to mam wrażenie nie zawsze)

Tak długo jak nie zmieni się całkowicie filozofia systemu tak długo nie będzie inaczej...

panteon - 2015-01-05, 23:36

ourson napisał/a:
(...) W systemie w którym pacjent jest tylko mało istotnym elementem w najlepszym przypadku uzasadniającym istnienie systemu (choć i to mam wrażenie nie zawsze)

Tak długo jak nie zmieni się całkowicie filozofia systemu tak długo nie będzie inaczej...

Dokładnie ! Pacjent jest ledwo co tolerowanym elementem, który szybko przekształca się w punkty, procedury, wskaźniki, procenciki. I to wszystko pod pozorem dbania o zdrowie i dobro zdrowia społeczeństwa... Koń by się uśmiał.
Zaraz, zaraz... a kto ten "system" wprowadził i coś o kręceniu lodów wspominał ?

mcdek - 2015-01-06, 00:39

panteon napisał/a:
ourson napisał/a:
(...) W systemie w którym pacjent jest tylko mało istotnym elementem w najlepszym przypadku uzasadniającym istnienie systemu (choć i to mam wrażenie nie zawsze)

Tak długo jak nie zmieni się całkowicie filozofia systemu tak długo nie będzie inaczej...

Dokładnie ! Pacjent jest ledwo co tolerowanym elementem, który szybko przekształca się w punkty, procedury, wskaźniki, procenciki. I to wszystko pod pozorem dbania o zdrowie i dobro zdrowia społeczeństwa... Koń by się uśmiał.
Zaraz, zaraz... a kto ten "system" wprowadził i coś o kręceniu lodów wspominał ?


A kim ma niby być? Wielce Czcigodnym Panem Jegomością Pacjentem? Bez przesady. Pacjent zawsze będzie tylko środkiem do celu, a lekarz będzie traktował go przedmiotowo. Na to nie ma rady. Nie zmienią tego nawet ubezpieczenia dobrowolne.

red - 2015-01-06, 10:42

mcdek napisał/a:
A kim ma niby być? Wielce Czcigodnym Panem Jegomością Pacjentem? Bez przesady. Pacjent zawsze będzie tylko środkiem do celu, a lekarz będzie traktował go przedmiotowo. Na to nie ma rady. Nie zmienią tego nawet ubezpieczenia dobrowolne.
Ma być klientem a nie petentem czy elementem. Jakoś prywatny biznes potrafi traktować dobrze swoich klientów.
mcdek - 2015-01-06, 15:57

red napisał/a:
mcdek napisał/a:
A kim ma niby być? Wielce Czcigodnym Panem Jegomością Pacjentem? Bez przesady. Pacjent zawsze będzie tylko środkiem do celu, a lekarz będzie traktował go przedmiotowo. Na to nie ma rady. Nie zmienią tego nawet ubezpieczenia dobrowolne.
Ma być klientem a nie petentem czy elementem. Jakoś prywatny biznes potrafi traktować dobrze swoich klientów.


W POZach też jest element konkurencji i to spory. Zmieniasz lekarza, przychodnię jak chcesz, a te barany potrafią wystawić kartkę o groźbach karalnych. Problem tkwi w mentalności tych ludzi uważających się za pępek świata i bardzo duża stabilizacja finansowa. A tutaj może pomóc jedynie większa ich ilość na rynku.

panteon - 2015-01-06, 18:08

mcdek napisał/a:

W POZach też jest element konkurencji i to spory. Zmieniasz lekarza, przychodnię jak chcesz, a te barany potrafią wystawić kartkę o groźbach karalnych. Problem tkwi w mentalności tych ludzi uważających się za pępek świata i bardzo duża stabilizacja finansowa. A tutaj może pomóc jedynie większa ich ilość na rynku.

Element konkurencji to jest wyłącznie w dużych miastach. Wieluń się do nich nie zalicza. Zmiana lekarza lub POZ nie jest ot tak, na pstryknięcie palca, bo jak dany POZ ma limit wyczerpany, nikogo nie przyjmie. Oczywiście, zawsze z czasem jakieś miejsce się zwolni... Finansowo więc takie "fochy" pacjentów pewnie POZetom "powiewają" :?
Co do "ilości na rynku". Nikt inny tylko ministerstwo przez ostatnie lata starało się ograniczyć powstawanie nowych POZ. Może wiesz dlaczego ? Kasa misiu, kasa, ta z NFZ kasa, musi na premie starczyć.
Pomijam już drobny szczegół, że aby powstał nowy POZ, muszą być znalezieni lekarze chętni tam pracować. Nie jest z tym chyba lekko, patrząc na obsady POZetów w Wieluniu, o okolicy nie wspominając.
Podsumowując, z każdym rokiem chorzy mają co raz "lepiej" o czym każdy może się przekonać osobiście z czasem.

hajen - 2015-01-06, 21:07

mcdek napisał/a:
A kim ma niby być? Wielce Czcigodnym Panem Jegomością Pacjentem? Bez przesady. Pacjent zawsze będzie tylko środkiem do celu, a lekarz będzie traktował go przedmiotowo. Na to nie ma rady. Nie zmienią tego nawet ubezpieczenia dobrowolne.


Kpisz, albo nie masz totalnie pojęcia o czym piszesz. Jestem właścicielem pakietu specjalistycznego w Medicover dla mnie i dla mojej rodziny, płacę miesięczny abonament, bywam często. To co piszesz, to lekko mówiąc - przegięcie.

Ale czego ja oczekuję od osoby, która ma marne pojęcie o wielu tematach i na równie wiele tematów się wypowiada.

mcdek - 2015-01-06, 21:23

hajen napisał/a:
Kpisz, albo nie masz totalnie pojęcia o czym piszesz.


Na razie chodzisz ze smarkami po ibuprom paracetamol i chlorchinaldin. Jak zachorujesz poważnie (czego ci nie życzę) to przyjdź i opowiedz o swoich doświadczeniach w Medicover.

hajen - 2015-01-07, 02:03

A jakie to ma znaczenie? Przecież mówimy o przychodniach, o podejściu do pacjenta, a Ty mi mówisz o poważnych chorobach? Raka się leczy w POZ? Mam ubezpieczenie prywatne i ubezpieczenie publiczne, więc się nie martwię.
mcdek - 2015-01-07, 02:44

hajen napisał/a:
A jakie to ma znaczenie? Przecież mówimy o przychodniach, o podejściu do pacjenta, a Ty mi mówisz o poważnych chorobach? Raka się leczy w POZ? Mam ubezpieczenie prywatne i ubezpieczenie publiczne, więc się nie martwię.


Ma duże, bo traktowanie petenta nie ujawnia się podczas standardowego "dzień dobry" i "do widzenia", czyli podczas okazjonalnych wizyt związanych z przesileniem sezonowym, tylko dopiero kiedy człowiek wstępuje na ścieżkę zdrowia z chorobami przewlekłymi. Wtedy pojawiają się schody z diagnozą, niechęcią do wypisywania skierowań na badania i tym podobnych, a nawet ukrywaniem choroby przed pacjentem. I dotyczy to niestety prywatnych przychodni także, warszawskich Medicoverów, Enel Medów itd.
Dostałeś standardowy pakiet firmowy za parę złotych i rżniesz cwaniaka. Za 20 lat, kiedy będziesz w dojrzałym wieku (związanym z chorobami) ten pakiet będzie kosztował (dla Ciebie) 10 razy tyle, a wtedy firma, która Cię zatrudni zastanowi się czy warto. Właśnie wtedy, kiedy będziesz tej opieki bardziej potrzebował. Teraz taki pakiecik jest zwykłym, tanim magnesem przyciągającym młodych pracowników, którzy mają to do siebie, że nie chorują, za to chwalą się na forach, że mają pakiet. Zatem wszystko przed Tobą.

hajen - 2015-01-07, 10:26

Obracasz kota ogonem. W temacie o POZ-ach, czyli miejscach pierwszego kontaktu z lekarzami piszesz, że pacjent zawsze będzie traktowany przedmiotowo. Nie zgadzam się z tym, nie masz racji po prostu i tyle. Ewentualnie współczuję doświadczeń.

A jeśli chodzi o to, co będzie za 10-20 lat to mam dla Ciebie 2 wiadomości:
1) pracownicy w mojej firmie starsi o 10-20 lat płacą taką samą składkę jak ja i nie mają problemu z otrzymywaniem skierowań
2) za 10-20 lat NFZ, publiczna służba zdrowia się załamie, bo nie będzie z czego jej finansować (już w tym roku to dokładnie widać)

Ludzi w kraju ubywa, nie ma komu pracować na ZUS, ale oczywiście tacy ludzie jak Ty nie widzą wad obecnego systemu.


I tak będzie jeszcze długo. Ludzie urodzeni w poprzednim systemie mają mniejsze wymagania, dla nich przepiękne jest to, że mają samochód i nie muszą kupować mięsa na kartki. Dla nich jeszcze 27 lat temu było nie do pomyślenia, że można wyjechać na wczasy do Hiszpanii. Mentalność niewolnika i tyle.

Pat44 - 2015-01-07, 10:57

Cytat:
Mentalność niewolnika i tyle.
Świetny dowcip! I kto to mówi..? Facet, który wszystko ma "firmowe"... Przywiązany do korporacji jak chłop pańszczyźniany do ziemi... Parę lat temu tacy wierni uczyli się latać skacząc z okien biurowców Canary Wharf, bo im sprzedaż spadła o 3% i mieli 15 minut na spakowanie rzeczy...
hajen - 2015-01-07, 11:25

O czym Ty mówisz? Pracuję w firmie, gdzie mi dobrze płacą i robię to, co lubię. Przy okazji tego, że pracuję tam, gdzie lubię dostaję drobne benefity wynikające z pracy w korpo. Nic niezwykłego.

Wybacz Pat44, ale jak mam nazywać ludzi, którzy od kilkudziesięciu lat głosują na te same mordy, które powinny siedzieć w więzieniu, czerpią wiedzę tylko i wyłącznie z TV i żyją od pierwszego do pierwszego?

Ja wiem, że prawda boli. Młodych nazywacie "zbuntowanymi" i "nieznającymi życia". Chcemy mieć więcej, niż wasze pokolenie. Czy to coś dziwnego?

Najłatwiej olać młodych, mieć ich gdzieś i mówić, że są niedojrzali. No ok. Skoro chcecie Polski po swojemu, dla Waszego pokolenia to ok. Tylko się nie zdziwcie, jak za te 20 lat nie będzie komu pracować na Wasze emerytury.

mcdek - 2015-01-07, 11:40

hajen napisał/a:
Ludzi w kraju ubywa, nie ma komu pracować na ZUS, ale oczywiście tacy ludzie jak Ty nie widzą wad obecnego systemu.


Ubywa, w przyszłym wieku narodu polskiego prawdopodobnie w ogóle nie będzie. Przyjadą Chińczycy, Arabowie, Murzyni. No i co z tego? :lol: Ja wad obecnego systemu nie widzę i uważam, że jest optymalny. Mam takie prawo, bo w przeciwieństwie do Ciebie jestem realistą, a nie jakimś narodowcem brędzącym o szabelkach JKM, wrogich, urojonych Żydach, Niemcach i bóg jeden wie o jakich to mało istotnych bzdurach.
Nie bój się, ZUS przetrwa, NFZ przetrwa, te instytucje mają policzone wszelkie ruchy naturalne ludności i zapewniam Cię, że bankructwo im nie grozi. A niska wysokość przyszłych świadczeń to już inna sprawa. Chcesz mieć więcej - załóż firmę i pracuj na siebie a nie zapier...asz jak niewolnik w korpo za grosze :lol: . Z tego co wiem każdy miłośnik Janusza to biznesmen.

Pat44 - 2015-01-07, 12:01

Cytat:
Młodych nazywacie "zbuntowanymi" i "nieznającymi życia"
Dziwna ta "buntowniczość"... Przez długi czas moimi idolami byli Andreas Baader i Ulrike Meinhof (pewnie nie znasz), więc jaki z ciebie "buntownik"? Wiązanie się na całe życie z jedną firmą, po której za rok może nawet ślad nie pozostać... Ile ja już takich firm widziałem... i wcale nie jestem z tych co
Cytat:
czerpią wiedzę tylko i wyłącznie z TV i żyją od pierwszego do pierwszego?
Dziś Wrocław, a jutro zarząd podejmuje decyzję, że produkcja na Białorusi może być bardziej opłacalna... W ciągu ostatniej dekady zmieniałem robotę ze sześć razy i gadki pseudo-szefów o wiązaniu przyszłości z... traktowałem z przymrużeniem oka.
Cytat:
ale jak mam nazywać ludzi, którzy od kilkudziesięciu lat głosują na te same mordy, które powinny siedzieć w więzieniu
Powinieneś nazwać ich ludźmi, którzy nie mają wielkiego wyboru i zobaczyć, gdzie za jakiś czas może trafić twój prezes (czy jak on się tam nazywa). Jeśli lekarzyki z Medicover stwierdzą, że bardziej opłaca im się leczyć imigrantów na wyspach, to nie mam złudzeń, że się tam przeniosą. Natomiast jeśli NFZ zacznie się walić, to
Cytat:
te same mordy, które powinny siedzieć w więzieniu
obłożą twojego prezesa takimi podatkami, żeby starczyło...
hajen - 2015-01-07, 13:32

Pat44, pogubiłem się w Twojej logice, możesz jeszcze raz przemyśleć to co napisałeś?
mcdek - 2015-01-07, 21:59

hajen napisał/a:
Pat44, pogubiłem się w Twojej logice, możesz jeszcze raz przemyśleć to co napisałeś?

To niepokojące, ale w sumie mnie to nie dziwi. :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group