Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

Aktualności / Wydarzenia - Wieluński ginekolog oskarżony!

Ecomarta - 2007-04-25, 20:25
Temat postu: Wieluński ginekolog oskarżony!
W jednej z wieluńskich gazet wyczytałam,że wieluński ginekolog o nazwisku M. został oskarżony o molestowanie i dokonywanie aborcji. Podobno policja zatrzymała lekarza gdy rzekomo miał dokonać aborcji 8-tyg.ciązy u jednej z pacjentek. Pozostałe zarzuty dotyczą tego, że ów lekarz miał SŁOWNIE molestować swoje pacjentki mówiąc do nich: kotku, słoneczko itp. Tyle zrozumiałam z tego artykułu w Kulisach Powiatu.
Moje przemyślenia są następujące: dlaczego ta gazeta jest tak nierzetelna i podaje fakty których nie da sie sprawdzić natomiast oskarżają one owego lekarza.Czy naprawde mówienie do pacjentek kochanie,kotku itp. w formie żartobliwej i zawsze sympatycznej (do mnie też tak mówił i nigdy nie odebrałam tego jak molestowanie, poniekąd godziłam sie na to chodząc na wizyty....) to już molestowanie i czy czasami niektóre panie nie demonizują.
A sprawa tej pani i rzekomej aborcji jest dla mnie wogóle dziwna i niejasna.....

Tomek - 2007-04-25, 20:31

słyszałem o tym. Łatwo można dzisiaj niszczyć ludzi:/
Ecomarta - 2007-04-25, 20:46

Właśnie o to mi chodzi. Z relacji jaka przedstawiła ta gazeta wydaje mi sie że cała sprawa jest dość "ustawiona". Jeśli oskarżenia okażą sie nieprawdziwe ten człowiek ma zniszczone całe życie.....
Jaro - 2007-04-26, 14:38

Kulisy Powiatu po raz kolejny udowodniły, że nie zasługują na miano wiarygodnego medium :!:
Nierzetelność, nieuczciwość, niekompetencja i brak jakiegokolwiek dobrego smaku - to co dla mnie znaczy ten BRUKOWIEC :!:

hiszpan - 2007-04-26, 14:38

Ecomarta napisał/a:
Jeśli oskarżenia okażą sie nieprawdziwe ten człowiek ma zniszczone całe życie.....


A jesli okaza sie prawdziwe.. :wink:

Ecomarta napisał/a:
Czy naprawde mówienie do pacjentek kochanie,kotku itp. w formie żartobliwej i zawsze sympatycznej (do mnie też tak mówił i nigdy nie odebrałam tego jak molestowanie, poniekąd godziłam sie na to chodząc na wizyty....)


"Rozwalilas" mnie :D Moze mowil cos jeszcze, czego nam nie napisalas?
To forum moze naprawde poprawic humor.

Pozdrawiam

Jaro - 2007-04-26, 14:46

Znam człowieka a zarazem mnóstwo opinii różnych osób, które korzystały z usług ginekologicznych tego lekarza i nigdy nie usłyszałem z ust kogokolwiek, aby to co piszą o nim w tym brukowcu było choćby w 90 % prawdą.
hiszpan - 2007-04-26, 14:50

Moze ktos moglby zeskanowac ten artykul i wrzucic go tutaj? Bylbym wdzieczny.
mario's - 2007-04-26, 15:16

Ecomarta napisał/a:
Z relacji jaka przedstawiła ta gazeta wydaje mi sie że cała sprawa jest dość "ustawiona




Mało tego że w sposób nierzetelność, nieuczciwy gazeta przedstawia te informacje to ktoś jeszcze bardzo kopie dołki pod Panem Tadeuszem M. ponieważ ksero strony głównej tego brukowca pojawiły się na słupach ogłoszeniowych :evil:
Myślę że chamstwo nie zna granic , mało tego Pan ginekolog na chwile obecną nie ma żadnego wyroku, a gazeta w nagłówku pisze jak by został już osądzony !

hiszpan napisał/a:

"Rozwalilas" mnie Moze mowil cos jeszcze, czego nam nie napisalas?


Myślę że hiszpan Ty masz chore podejście do sprawy, bo dla wielu kobiet takie podejście lekarza jak miał Pan M. jako do pacjentek, wpłynęło pozytywnie na ich wyobrażenia o wieluńskich ginekologach i zachęcało do częstego monitorowania swojego zdrowia.
Do tego lekarza chodzi moja Dziewczyna, moja Mama i jakoś nie widzę przeciwwskazań aby nie mówił im takich słów. Wręcz przeciwnie swoim podejście moja Mama zmieniła swoje myślenie o ginekologach i teraz systematycznie bada się jak to powinna robić każda kobieta ...
W całej sprawie pewnie chodzi o to że Pan Tadeusz M. miał za dużo pacjentek i kogoś bardzo to bolało...

zwyczajna - 2007-04-26, 16:25

Najlepszy lekarz jakiego znałam,gdy rodziłam nawet na chwilę nie odszedł i bardzo mi pomagał,wizyty też mile wspominam,mimo że potrzebuję roku psychicznego nastawienia by się tam wybrać.No i co że jest miły,to źle?Gożdzik do mnie kiedyś powiedział,,no księżniczko wsakujemy na fotelik i nóżki szeroko"....zwiałam :D
MATRIX - 2007-04-26, 18:14

mario's napisał/a:
Mało tego że w sposób nierzetelność, nieuczciwy gazeta przedstawia te informacje to ktoś jeszcze bardzo kopie dołki pod Panem Tadeuszem M. ponieważ ksero strony głównej tego brukowca pojawiły się na słupach ogłoszeniowych



edzia i odziu napisał/a:
Najlepszy lekarz jakiego znałam,gdy rodziłam nawet na chwilę nie odszedł i bardzo mi pomagał,


Też słyszałem same pozytywne opinie i żal mi człowieka :sad:

[ Dodano: 2007-04-26, 18:36 ]
hiszpan napisał/a:
Moze ktos moglby zeskanowac ten artykul i wrzucic go tutaj? Bylbym wdzieczny.


Po co Ci to człowieku, tak cieszy Cię niszczenie komuś życia ?
Jeśli taki artykuł się pojawi będę wnioskował do administracji o jego usunięcie jak i usunięcie użytkownika!
A jak chcesz przeczytać te kłamstwa i wypociny to zgłoś się po zwrot do redakcji bo napewno nie sprzedają całego nakładu !

dawid - 2007-04-26, 20:07

mario's napisał/a:
W całej sprawie pewnie chodzi o to że Pan Tadeusz M. miał za dużo pacjentek i kogoś bardzo to bolało...

Zgadza się. Komuś bardzo zależało na tym, żeby go zniszczyć.Miał za dużo klientek ,podczas gdy inni ginekolodzy nie za bardzo.
Zgadnijcie kto z "urzędu" przejął jego wszystkie pacjentki?

Ecomarta - 2007-04-26, 20:11

Hiszpan rozumując w sposób taki jak ty powinnam oskarżyć mecenasa z którym pracuje,wicestaroste(nie wieluńskiego :) )i kilku innych panów od których systematycznie słysze:dziecinko,kwiatuszku, kotku......Mam nadzieje że wszystko sie dobrze skończy. A dlaczego mam wątpliwości co do tych aborcji. Bo na wizycie gdy potwierdził że jestem w ciąży i powiedzmy nie szalałam z radości powiedział do mnie: kwiatuszku dzieci to radość.Dzieci i szklanek nigdy za wiele :grin: jakoś zabiegu mi nie zaproponował.....A jak komus sie nie podobało rzeczywiście mógł iść do Goździka nie miałby takich problemów :P
wieluniaczek - 2007-04-26, 21:05

Moja rada nie brać (kupować) tego tabolidu do ręki a jak nikt tego nie będzie czytał to się zwinie i kropka .
Sergio - 2007-04-26, 21:43

jstem z praszki i znam ta gazete od podszewki, tego brukowca niechce nawet mój piec do spalenia. musze ja wyrzucac do wielkich kubłów bo to taka szmata. Jezeli ktos pisze o kims takie rezczy to powinien juz prokurator reke trzymac na tej gazecie bo jezeli ten pan cos podobnego zrobił to gazeta jest pierwsza, a artykuł pewnie powstał z wypocin kogos nowego szukajcego sensacji i znalazł staruszke o ortodoksyjnych pogladach i wymysliła biedaczka aborcje. Bo miły lekarz mówi do pacjetek inaczej jak jej mąz. w praszce jest mechanik samochodowy i zawsze mówi do wszystkich sonko kochanie serduszko przyjacielu i co jego tez zamkna za molestowanie mnie, jak powie do mnie słonko czy kochany niemasz racji. znam tego mechanika od lat i wiem ze taki ma sposub bycia i jest to nawet miłe dla kobiet ze ktos mówi do ich inaczej jak mąz krzyczacy ze nieznaz sie!! a sam wie "tyle co zrobi w kibel"
ludzie nie maja za grosz wstydu

Zygmunt Stary - 2007-04-27, 00:17

Dołączam się do krytyki Kulis, ale w sprawie nie mam żadnej wiedzy :583:
Ferbik - 2007-04-27, 00:59

Zygmunt Stary napisał/a:
Dołączam się do krytyki Kulis, ale w sprawie nie mam żadnej wiedzy

Zyga pisz wyraźniej, bo nie wiadomo czy krytykujesz Kulisy, czy razem z nimi lekarza.

Co do ww. ginekologa: świetny lekarz, chodziłem do niego razem z moją ex, bezproblemowy, kontaktowy, zaradczy, miły i szczery przede wszystkim. Przydałby się w końcu bojkot w naszym mieście z prawdziwego zdarzenia, żeby niektórzy przejrzeli na oczy i nie pałali zawiścią, że komuś zdolniejszemu lepiej się wiedzie, bo zdobywa zaufanie swoją praktyką.

Tomek - 2007-04-27, 05:55

Ferbik napisał/a:
Zygmunt Stary napisał/a:
Dołączam się do krytyki Kulis, ale w sprawie nie mam żadnej wiedzy

Zyga pisz wyraźniej, bo nie wiadomo czy krytykujesz Kulisy, czy razem z nimi lekarza.

Co do ww. ginekologa: świetny lekarz, chodziłem do niego razem z moją ex, bezproblemowy, kontaktowy, zaradczy, miły i szczery przede wszystkim. Przydałby się w końcu bojkot w naszym mieście z prawdziwego zdarzenia, żeby niektórzy przejrzeli na oczy i nie pałali zawiścią, że komuś zdolniejszemu lepiej się wiedzie, bo zdobywa zaufanie swoją praktyką.


Ta, zobacz jak jest z Faktem. Niby wszyscy wiedzą, że non-stop kłamie, ma już trochę przegranych procesów, ale ma swój "target" i jest spora rzesza "ludzi", którzy to kupują i czytają. A miliardy much jedzą kupę :/

magnepan - 2007-04-27, 07:59

Ferbik napisał/a:
żeby niektórzy przejrzeli na oczy i nie pałali zawiścią, że komuś zdolniejszemu lepiej się wiedzie,


Przylaczam sie do krytyki skazywania czlowieka jeszcze przed postawieniem formalnych zarzutow przez prokurature.
Lecz jestem rowniez daleki od zrzucania winy na kolegow po fachu. Od tego juz bardzo blisko do spiskowej teorii dziejow. Juz gen. Rokosowski mowil (moze powino pisac sie to nazwisko z malej litery) : "lepiej zabic stu niewinych niz pozostawic jednego winego".

Kazde wydarzenie niesie za soba pewne konsekwencje dla otoczenia. Dla jednych sa one pozytywne, a dla innych negatywne. Oczywiscie , ze pacjentki od dr M. przejda do innych gabinetow. Ale czy na prawdę to oznacza ze "pomogla" temu konkurencja?

Nie ferujmy wyrokow w sprawie o ktorej 99% osob ma wiedze jedynie z plotek. Przekazywano mi juz tak niewiarygodne wersje, ze kazda nastepna niczym juz mnie nie zaskoczy.

pozdro

PS W mysleniu jak i na rowerze powino unikac sie drog najprostrzych, najbardziej oczywistych i najlatwiejszych, bo zycie omija je z daleka.

glizda - 2007-04-27, 08:04

Myślę,ze z osądami powinniśmy poczekać do rozwiązania sprawy.

Człowiek jest niewinny dopóki mu sie nie udowodni winy...

Osobiście nie chodziłam do tego lekarza, ale słyszałam bardzo wiele dobrych opinii o nim.
Ja także pewne plotki słyszałam o tej sprawie.Może coś w tym jest z prawdy, ale dopóki sie nie upewnię nie będę tu ich przytaczać.

hiszpan - 2007-04-27, 10:16

hiszpan napisał/a:

"Rozwalilas" mnie Moze mowil cos jeszcze, czego nam nie napisalas?


Myślę że hiszpan Ty masz chore podejście do sprawy, bo dla wielu kobiet takie podejście lekarza jak miał Pan M. jako do pacjentek, wpłynęło pozytywnie na ich wyobrażenia o wieluńskich ginekologach i zachęcało do częstego monitorowania swojego zdrowia.[/quote]

Ale ja tylko pytam, a Ty od razu mnie "tniesz" :sad:

MATRIX napisał/a:

[ Dodano: 2007-04-26, 18:36 ]
hiszpan napisał/a:
Moze ktos moglby zeskanowac ten artykul i wrzucic go tutaj? Bylbym wdzieczny.


Po co Ci to człowieku, tak cieszy Cię niszczenie komuś życia ?
Jeśli taki artykuł się pojawi będę wnioskował do administracji o jego usunięcie jak i usunięcie użytkownika!
A jak chcesz przeczytać te kłamstwa i wypociny to zgłoś się po zwrot do redakcji bo napewno nie sprzedają całego nakładu !


Nie cieszy mnie niszczenie komus zycia, gdy jest bezzasadne. A w tym przypadku, nie wiem jak jest, poniewaz nie czytalem tego artykulu, a chyba mam prawo, co :?: :!: :!: :!: Zyjemy w wolnym kraju i kazdy ma prawo czytac to, na co ma ochote. Jesli Ciebie tak bardzo zbulwersowal ten artykul, to mozesz zalozyc sprawe gazecie. Wnioskujac z wczesniejszych postow w tym temacie sadze, ze moglbys z polowe artykulow kodeksu karnego zawrzec w oskarzeniu :?

Pozdrawiam

PS. Bede wdzieczny, gdy ktos wrzuci ten artykul na forum. Autorem artykulu sa Kulisy Powiatu, a nie osoba, ktora kopiuje artykul :!:

Paullaa - 2007-05-10, 19:55

Ja trzymam kciuki za doktora Moździerza, aby cała sprawa zakończyła się dla niego korzystnie. Wszystkie te oszczerstwa to stek bzdur i jest to niewątpliwie czyjaś wyrachowana sprawka. To jest naprawde dobry człowiek i super lekarz !
Współczuje mu że spotkało go coś tak przykrego ale tak to jest w tym naszym wieluńskim grajdołku. :sad:

maniekl - 2007-05-10, 20:48

Paullaa napisał/a:
Wszystkie te oszczerstwa to stek bzdur i jest to niewątpliwie czyjaś wyrachowana sprawka. To jest naprawde dobry człowiek i super lekarz !
Współczuje mu że spotkało go coś tak przykrego ale tak to jest w tym naszym wieluńskim grajdołku

Ja bym radził poczekać jak sprawa sie skończy, nigdy nic nie wiadomo...

zwyczajna - 2007-05-11, 06:36

Paullaa napisał/a:
Wszystkie te oszczerstwa to stek bzdur

wiesz ja też bardzo go lubię i mam wiele wdzięczności dla niego ,ale z tego co sie orientuję został złapany na gorącym uczynku,właściwie tuż przed zabiegiem,są zeznania kobiety i kilku innych osób.Myślę sobie że jeśli gdzieś tam się pogubił w pogoni za kasą to musi za to odpowiedzieć jak każdy przeciętny śmiertalnik,życzę mu łagodnego wyroku -jeśli wina zostanie udowodniona.

Ecomarta - 2007-05-11, 06:54

Edzia a jak to jest "tuż przed zabiegiem"? Ona jest w 8 tyg ciąży także generalnie mógł chcieć ją tylko zbadać.Do przeprowadzania aborcji nie przygotowuje sie jak do operacji! Pozatym skoro policja wkroczyła jak w filmach sensacyjnych w ostatniej chwili to ktoś musiał ją o tym fakcie zawiadomić,a że wątpie iż owa pani rozpowiadała o tym na prawo i lewo to musieli to być chyba sami zainteresowani a było ich trzech. Mam jeszcze mnóstwo innych wątpliwości i jeśli prowadzący śledztwo znajdą jeszcze jedną osobe która poddała sie aborcji u doktora M. to prosze niech go sądzą,ale teraz to jest dla mnie zwykła polityka. W pogoni za kasą.....hmmm....najdroższym ginekologiem to on nie jest(był?).
Jaro - 2007-05-11, 16:37

Wszystkie osoby, które chcą pomóc Panu Moździerzowi w sprawie, proszę o wysyłanie listów na jego prywatny adres, w których wyrażając swoje zdanie na temat usług świadczonych przez niego, na pewno pomożemy mu tym w sprawie, której finał już niedługo.

Podaje adres:

Tadeusz Moździerz
ul. Akacjowa 4
98-300 Wieluń

mario's - 2007-05-11, 17:28

Moim skromnym zdaniem sprawa jest mocno naciągana, za dużo jest niejasności w tym temacie !
Chciał bym żeby prokuratura i organy ścigania tak samo szybko reagowały w innych sprawach jak w sprawie Pana Moździerza. Prawdą jest że jeśli ktoś nie ma w tym interesu to wcale nie jest tak kolorowo i na rozpoczęcie sprawy można czekać rok i kolejny rok na jej wyjaśnienie, czego doświadczam osobiście :evil:
Mam nadzieje że sprawa szybko się wyjaśni, a Pan Moździerz zostanie oczyszczony z zarzutów !
Ps. Dobra inicjatywa Jaro myślę że jeśli są osoby (pacjentki) które chodziły do Pana Tadeusza M. to powinny się wypowiedzieć w tym temacie i mogły by napisać do niego kilka ciepłych słów.

zwyczajna - 2007-05-11, 19:00

Ekomarta ja jak wcześniej pisałam bardzo lubię tego lekarza i zawsze będę go broniła.Miałam na myśli tylko to co piszą owe gazeta,"fakty" na które sie powołuja no i zeznania tej kobiety która potwierdziła że miał dokonać aborcji.
Jaro napisał/a:
Wszystkie osoby, które chcą pomóc Panu Moździerzowi w sprawie, proszę o wysyłanie listów na jego prywatny adres, w których wyrażając swoje zdanie na temat usług świadczonych przez niego, na pewno pomożemy mu tym w sprawie, której finał już niedługo.

Podaje adres:

Tadeusz Moździerz
ul. Akacjowa 4
98-300 Wieluń

Jeśli jemu to pomoze to z chęcią napiszę taki list :D i życzę Panu Moździerzowi powodzenia.

Ecomarta - 2007-05-11, 19:23

Ja wiem,że wszystko może sie zdarzyć itd.,ale chciałabym żeby "dziennikarze"(pisze w cudzysłowie bo koło dziennikarza to oni może kiedyś tylko przechodzili...) pytali np. rzecznika policji o takie sprawy jak np.czy ktos zgłosił próbe popełnienia przestepstwa czy to było działanie "z urzędu", jakimi dowodami oprócz zeznań owej pani dysponują itd. Pozatym jak ja bym chciała dokonywać aborcji to chyba tak chętnie panom policjantom bym sie do tego nie przyznawała bo i po co. Czekam na wyrok sądu, a jak rozprawa jest jawna to mam nadzieje,że ta gazeta też tam będzie,zdobędą uzasadnienie i wydrukują w całości. :evil:
blaza - 2007-05-11, 21:25

prom_prezes@interia.pl - oto adres redaktora naczelnego i zarazem autora artykułu - Sławomira Rajcha. Myślę, że jak najbardziej należą mu się słowa krytyki i gdy odbierze jakieś wiadomości na ten temat, być może uświadomi sobie ogrom swojej bezmyślności...
Jaro - 2007-05-11, 22:24

blaza napisał/a:
prom_prezes@interia.pl - oto adres redaktora naczelnego i zarazem autora artykułu - Sławomira Rajcha.




A oto zdjęcie tego Pana, na wypadek, gdyby ktoś go spotkał na ulicy i chciał mu powiedzieć to prosto w twarz...


Zdjęcie pochodzi ze strony - http://www.kulisy.net/index.html

tokar1991 - 2007-05-11, 22:25

Nie znam zbytnio tego pana, lecz wysuwam wniosek z waszych wypowiedzi, że był to porządny lekarz. Nawet jeśli z jakiś powodów dopuścił się wykonywania aborcji/miał to zrobić, a gazeta nie ma na to dowodów (poszła plotka, szanowny pan Rajch usłyszał, bach, artykuł na pierwszą stronę gotowy) to nawet nie powinien myśleć o napisaniu czegoś takiego.

Co do hiszpana: zastanawiam się, czemu tak bardzo bronisz kulisów? Już jakiś czas temu była podobna sytuacja, ale niezbyt pamiętam o co dokładnie chodziło (na konkurencyjnym forum - może nawet jakiś rok temu).

zwyczajna - 2007-05-12, 09:06

Zastanawia mnie jedno jak to jest w naszym kraju,ze każdy moze kogos obczernić nazwać złodziejem ,mordercą albo tak jak w tym przypadku i nie ponieść za to żadnych konsekwencji.Wiem,wiem można złożyć doniesienie z pozwu cywilnego...ale czy to jest sprawiedliwe???Dlaczego nie jest to ścigane z urzędu???Mam nadzieję że kiedy ten koszmar sie skończy ten pseudodziennikarz za to odpowie.
Zastanawiałam sie jeszcze komu mógł przeszkadzać Dr Moździerz...jest taki jeden lekarz który od wielu lat cierpi na brak pacjentek....każda wizyta u niegi zaczyna i kończy sie na obgadywaniu innych lekarz...ja np nasłuchałam sie na temat dr Góry i dr Możdzierza,poznałam ich całą "niechlubną "kariere.....ciekawa jestem czy ów lekarz nie maczał w tym wszystkim paluszków.....

mario's - 2007-05-12, 13:02

Tadeusz M, wieluńskie ginekolog któremu postawiono zarzut nielegalnego usiłowania przerwania ciąży może powrócić do pracy w szpitalu. Kilka tygodni był na urlopie wypoczynkowym, bo zakazano mu wykonywania zawodu lekarza.
Sąd pozytywne rozpatrzył zażalenie ginekologa, co oznacza że może wykonywać swój zawód w publicznym zakładzie opieki zdrowotnej.
Jak mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Sieradzu Jóźef Mizerski, lekarza dalej obejmuje zakaz prowadzenia prywatnej praktyki lekarskiej.
To już końcowy etap sprawy, zostaje jeszcze badanie psychiatryczne jednego z zatrzymanych w sprawie mężczyzn, ale nie lekarza zapowiada rzecznik Mizerski.
Miejmy nadzieje że sprawa zostanie pozytywnie wyjaśniona !

miko 005 - 2007-05-12, 19:21

http://wielun.biz/viewtop...er=asc&start=75 , tu jest podana informacja przez jednego z administratorów tego forum, dla tych, którym nie chce się szukać przytoczę:

Cytat:
onet.pl napisał/a:
Lekarz zatrzymany tuż przed zabiegiem aborcji
Łódzcy policjanci zatrzymali 50-letniego ginekologa podejrzanego o usiłowanie przeprowadzenia nielegalnej aborcji - poinformowała nadkom. Joanna Kącka z biura prasowego łódzkiej policji.
Według policji, do nielegalnego zabiegu usunięcia ciąży miało dojść w piątek, w jednym z prywatnych gabinetów w Działoszynie w pow. pajęczańskim. Policjanci, którzy uzyskali informacje na ten temat, zorganizowali zasadzkę.

Kiedy gabinet opuściło dwóch mężczyzn, pozostawiając w nim kobietę, zostali zatrzymani. Okazało się, że są to: 52-letni ojciec poczętego dziecka oraz jego 34-letni znajomy, który pośredniczył w kontakcie z lekarzem. W tym samym czasie, podczas wstępnego badania tuż przed zabiegiem, policjantki zatrzymały 50-letniego ginekologa oraz 32-letnią pacjentkę. Kobieta potwierdziła, że miało dojść do aborcji.

Lekarzowi przedstawiono zarzut nielegalnego usiłowania przerwania ciąży, za co grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Ojcu dziecka i jego znajomemu przedstawiono zarzuty pomocy w przestępstwie, za co grozi taka sama kara.

Prokuratura Okręgowa w Sieradzu, która prowadzi postępowanie w tej sprawie, zastosowała wobec ginekologa dozór policyjny, zakaz opuszczania kraju, zakaz wykonywania prywatnej praktyki lekarskiej oraz poręczenie majątkowe. Dwaj pozostali podejrzani zostali oddani pod dozór policji.


Na tej samej stronie znajdziecie ponadto:

Cytat:
Na stronie Gazety znalazłam artykuł na temat ginekologa,oskarzanego o próbę dokanania aborcji. Dotyczy to naszego wieluńskiego lekarza.
Cytat:
Policjanci weszli do gabinetu ginekologicznego w chwili, gdy lekarz miał przystąpić do zabiegu usunięcia ciąży. Doktorowi grozi do trzech lat więzienia.
- Pacjentka to 32-letnia kobieta spod Szczecina, była w dziesięciotygodniowej ciąży - mówi nadkomisarz Joanna Kącka z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. - Lekarz właśnie skończył ją badać i przygotowywał się do zabiegu.

Policjanci kryminalni dostali informację o planowanym zabiegu, do którego miało dojść w prywatnym gabinecie w Działoszynie koło Pajęczna. Przygotowali pod gabinetem zasadzkę. Widzieli dwóch mężczyzn, którzy przyprowadzili 32-latkę do lekarza. - To 52-letni ojciec nienarodzonego dziecka i jego kolega, 34-latek, który znalazł doktora gotowego dokonać aborcji. Obaj zostali zatrzymani, grozi im do trzech lat więzienia za pomaganie i namawianie do przerwania ciąży - mówi Kącka.

Chwilę później policjanci weszli do gabinetu i zatrzymali 50-letniego Tadeusza N., ginekologa z Wielunia. Medyk niewiele miał policjantom do powiedzenia, za to jego pacjentka przyznała, że przyszła na aborcję. Za zabieg miała zapłacić dwa tysiące zł. Tadeusz N. odpowie za usiłowanie dokonania aborcji, grożą mu za to trzy lata więzienia. Prokuratura w Sieradzu zabezpieczyła dokumentację lekarską znalezioną w gabinecie, będzie też docierać do pacjentek doktora, żeby zbadać czy w przeszłości lekarz nielegalnie przerywał ciąże.

Bożena Łaz, dyrektor szpitala w Wieluniu, gdzie Tadeusz N. pracuje od około 20 lat, rozmawiała wczoraj ze swoim pracownikiem. - Zapewnia, że nie zamierzał dokonać aborcji. To dobry lekarz, który cieszył się zaufaniem pacjentek, nie było na niego żadnych skarg. Wciąż u nas pracuje. Nie został pozbawiony prawa wykonywania zawodu, więc nie mam podstaw do rozwiązania z nim umowy. Nie zamierzam wydawać wyroku przed wyrokiem sądu.

Pacjentka wystąpi w sprawie jako świadek - bo za poddanie się aborcji w Polsce nie grozi więzienie.

32-latka ma już dwoje małych dzieci. Z ojcem nienarodzonego nie jest formalnie związana. 52-latek mieszka w Łodzi, gdzie ma swoją rodzinę, dorosłe dzieci, od niedawna jest nawet dziadkiem. Bardzo zależało mu na dyskrecji, policjantom przyznał, że najbardziej boi się, jak jego żona zareaguje na wieść o owocu jego pozamałżeńskiego związku.

Prokuratura okręgowa w Sieradzu wobec lekarza zastosowała dozór policyjny, zakaz opuszczania kraju, zakaz wykonywania prywatnej praktyki lekarskiej i poręczenie majątkowe. Ojciec dziecka i jego znajomy zostali objęci policyjnym dozorem.

To pierwszy w tym roku przypadek w województwie zatrzymania lekarza pod zarzutem usiłowania nielegalnej aborcji. W ubiegłym roku dwóm lekarzom postawiono podobne zarzuty.


źródło:www.gazeta.pl


Jak słusznie zauważono, powinno być Tadeusz M, a nie Tadeusz N.

Mnie los, Kulis Powiatu naprawdę nie interesuje, ale ten temat został poruszony przez inne żródła, i bardziej wiarygodne a niżeli nasza rodzima „gazecina”.

Dziwi mnie zatem atak na nią, a nie na pozostałe, które w równym stopniu „oczerniają” naszego ginekologa nad ginekologami.

W sprawie samego lekarza nie wypowiadam się, czekając na werdykt instytucji do tego przeznaczonych. Pamiętać jednak należy o tym że;

- W każdej plotce jest ziarnko prawdy.

A co do Kulis Powiatu, jak chcecie dowalić tej gazecie ( nie będę już spekulował dlaczego), to musicie znaleźć innego haka, bo w tym konkretnym temacie ta gazeta nie jest jedyna, która pisze o Tadeuszu M i nie Ona pierwsza „uprzykrza Mu życie”.

Mateusz - 2007-05-12, 21:30

Ten spór o aborcję... Państwo nie powinno mieszać się w sprawy osobiste obywateli. Płód to nie człowiek, a po 2-gie każdy robi to co uważa za słuszne i odpowie za to przed Bogiem i historią. Zatem aborcja powinna być legalna w pełnym stopniu...

Ciekawe ile tysięcy ginekologów ma tego typu dylematy. Dokonać aborcji czy nie - Oto jest pytanie??

zwyczajna - 2007-05-12, 21:45

Mateusz napisał/a:
Płód to nie człowiek

widzisz spór będzie zawsze bo np dla mnie juz chwilę po zapłodnieniu dla mnie ,to MOJE DZIECKO a nie coś tam.Ten spór był i zawsze będzie wszędzie na świecie.
Mateusz napisał/a:
każdy robi to co uważa za słuszne
no nie zawsze,jedni najpierw robią potem myślą........
Maru - 2007-05-12, 21:51

Mateusz napisał/a:
Ciekawe ile tysięcy ginekologów ma tego typu dylematy. Dokonać aborcji czy nie

Prawdopodobnie wygląda to tak, w państwowych placówkach, ginekolodzy mówią - nie. W prywatnych gabinetach za kilka tysięcy złotych mówią - tak

mario's - 2007-05-13, 11:49

miko 005 napisał/a:
Mnie los, Kulis Powiatu naprawdę nie interesuje, ale ten temat został poruszony przez inne żródła, i bardziej wiarygodne a niżeli nasza rodzima „gazecina”.


miko005 masz racje tylko że jeśli czytałeś artukuł Kulis Powiatu znacznie odbiegał od tych inforamcji które podał Dziennik Łódzki oraz poratal gazeta.pl.
Kulisy napisał również o molestowaniu, a jak się wypowiedział rzecznik Prokuratury w Sieradzu, lekarz Tadeusz M. ma postawiony zarzut "nielegalnego usiłowania przerwania ciąży" :!: :evil:
Jeśli bezkarnie będziemy mogli sobie dodawać do sprawy kilka wątków od siebie jak to zrobiły Kulisy Powiatu to tym sposobem prawdy się nigdy nie dowiemy, a będziemy jedynie się od niej oddalać siejąc kolejne spekulacje oraz plotki. :evil:

maniekl - 2007-05-13, 12:24

blaza napisał/a:
prom_prezes@interia.pl - oto adres redaktora naczelnego i zarazem autora artykułu - Sławomira Rajcha. Myślę, że jak najbardziej należą mu się słowa krytyki i gdy odbierze jakieś wiadomości na ten temat, być może uświadomi sobie ogrom swojej bezmyślności...


Cytat:
A oto zdjęcie tego Pana, na wypadek, gdyby ktoś go spotkał na ulicy i chciał mu powiedzieć to prosto w twarz...

PRZESADZILIŚCIE, co chcecie od dziennikarza on tylko przekazuje informacje o zatrzymaniu o tym wydarzeniu, czy sie to komuś podoba czy nie takie wydarzenie miało miejsce!!!
Trochę się zastanówcie bo z tym zdjęciem to poczułem sie jakbym był na stronie Blood & Honour

Jaro - 2007-05-13, 12:55

miko 005, ja 'dowalać' tej gazecie nie chce, wyrażam jedynie swoje rozgoryczenie podawanych przezeń informacji a konkretnie, manipulowanie, spekulowanie etc...
To nie jest pierwszy artykuł tejże gazety, gdzie z człowieka próbowano zrobić np. bandyte lub ludzi bez serca (przykład wieluńskiego schroniska dla zwierząt, opisywanego szeroko u nas na forum).
Uważam, że nie można pozostać obojętnym takim praktykom, które czyni ta gazeta :?


maniekl, przekaz informacji w takiej treści jak to miało miejsce to jedno a spekulowanie, robienie z człowieka kogoś dla kogo nie ma miejsca w społeczeństwie to drugie.

Nie mam zamiaru sie wdawać w pyskówki, jeśli nie czytałeś tego artykułu co sądzę miało miejsce, nie wypowiadaj się jako strona obronna owego 'dziennikarza'.


BTW. Przesadą nie jest umieszczenie tutaj zdjęcia tego pana, lecz podawanie przez niego informacji do wiadomości publicznej, które są niczym innym jak zwykłym kłamstwem opartym na spekulacji.
Moje zachowanie nie urąga jego osobie a to jakie zdanie mają o nim ludzie sam sobie wypracował...

blaza - 2007-05-13, 15:19

maniekl napisał/a:
PRZESADZILIŚCIE, co chcecie od dziennikarza on tylko przekazuje informacje o zatrzymaniu o tym wydarzeniu, czy sie to komuś podoba czy nie takie wydarzenie miało miejsce!!!
Trochę się zastanówcie bo z tym zdjęciem to poczułem sie jakbym był na stronie Blood & Honour


Może warto żebyś to ty się zastanowił, skoro twierdzisz, że ów dziennikarz tylko 'przekazuje' informacje? :roll:

Ecomarta - 2007-05-13, 17:05

Miko i maniekl albo nie czytaliście dokładnie postów albo artykułu w "Kulisach powiatu" albo jednego i drugiego. Mysle że my wszyscy nie krytykujemy samego faktu aby jakiekolwiek media podały o zatrzymaniu Dr M. ale o sposobie w jaki to robią. Można rzetelnie,konkretnie i na temat a można,jak w Kulisach, pisać sobie powieści,opowiadania i wysnówać różne nieoparte na faktach insynuacje. A co mamy(przynajmniej ja) do redaktora piszącego ten artykuł? Otóż to,że nie jest profesjonalny,obiektywny i wybacz,ale do kogo mam mieć pretensje jak nie do piszącego. Fakt...mogłabym jeszcze do naczelnego,bo to on odpowiada za całość,ale skoro ten dziennikarz to dwa w jednym.....
maniekl - 2007-05-13, 17:34

Macie racje nie czytałem artykułu ale słyszałem o sprawie z RZW i TVP3...wiec ja znam i wszystko co piszecie o tym było mi znane jakieś 2 tygodnie temu...i dziwi mnie wasz atak. Oczywiście artykuł może pisze coś więcej na ten temat ale "tego więcej" na forum nie znalazłem. I nie bronie gazetki(ani jej nie czytam) ani dziennikarza tylko protestuje przeciwko formie jaką się posługujecie.
Chyba mam do tego prawo?!
I na koniec przychylam sie do wniosku hiszpana
hiszpan napisał/a:
PS. Bede wdzieczny, gdy ktos wrzuci ten artykul na forum. Autorem artykulu sa Kulisy Powiatu, a nie osoba, ktora kopiuje artykul n

kaowiec - 2007-05-29, 19:56

każda władza potrzebuje sukcesu...na gwałt !!!;)
dianawiel - 2007-09-25, 17:46

I czy wiadomo jak zakonczyla sie sprawa? Mam nadzieje, ze to byla burza w szklance wody ale czy w takim przypadku gazeta nie powinna wrocic do sprawy i poinformowac czytelnikow ze byla w bledzie i przeproscic lekarza. Moze Archdevil zainterweniuje w tej sprawie w koncu wspolpracuje z tym podlym, kłamliwym paszkwilem?
Archdevil - 2007-09-25, 17:51

dianawiel napisał/a:
Moze Archdevil zainterweniuje w tej sprawie w koncu wspolpracuje z tą podlą, kłamliwym paszkwilem?

Przy każdym artykule podany jest autor, a kontakt jest widoczny na stronie Kulis - interweniuj sama zamiast zwalać odpowiedzialność na innych jak nasi "wspaniali" politycy.

dianawiel - 2007-09-25, 18:01

Zwalać odpowiedzialność? Nie za bardzo rozumiem, nie twierdzę, ze to Ty jestes autorem artykułu, tylko zauważyłam, że jesteś pracownikiem gazety więc mozesz cos w tym temacie zrobic. A co do określeń dot. samej gazety to byly tylko cytaty z wypowiedzi na jej temat z tego forum, zreszta moje zdanie na ich temat jest podobne.
Archdevil - 2007-09-25, 18:09

Chodzi o zrzucanie odpowiedzialności na interwencję, tak trudno zadzwonić do redakcji i spytać o wyjaśnienia?

PS. Zapytanie Twoje przekażę.

dianawiel - 2007-09-25, 18:20

Dziekuje :) Mysle, poprostu ze warto dowiedziec sie czy sprawa jakos sie zakonczyla i zeby spoleczenstwo na lamach prasy ktora tak opisywala sprawe dowiedziala sie co dalej sie w tym temacie dzieje.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group