zwyczajna - 2007-08-23, 07:00 Temat postu: Pająki-pomocy!!! Za chiny nie wiedziałam gdzie to umieścić.Pomóżcie bo już nie pamiętam co to spokojny sen.Dzisiaj "zasnęłam"o 5 rano,miałam takie koszmary że do tej pory nie umię się otrząsnąć,a mojego Odzia nie ma  .Pojawiły sie w moim mieszkaniu wieeeelkie czarne obrzydliwe pająki.Ogromny odwłok tak z 1,5 cm nogi z 7 cm wielkie czułki...brrrr.Jestem przerażona bo wiele lat walczyłam z arachnofobią ,małych takich zwykłych się nie boję ,ale te mnie przerażają ,nie śpię ,ciągle ich szukam,patrzę czy nie wyłażą.Dzisiaj w nocy zatłukłam 2, jeden na ścianie, drugi na poduszce.Co to za pająki i jaki jest sposób na pozbycie się ich całkowicie?
Tomek - 2007-08-23, 07:22 A może to nie czułki tylko para odnóży? http://pedagog.umcs.lublin.pl/~wafra/pajaki.htm Zobacz: Pogońcowate, może to to? zwyczajna - 2007-08-23, 07:32 Bardzo podobne ,tylko te mają dupe w paski kremowo,brązowe
[ Dodano: 2007-08-23, 08:33 ] i mają czułki 
Tomek - 2007-08-23, 08:12 To tutaj zapytaj: http://www.arachnea.org/ Sami specjaliści, na pewno coś doradzą 
Magduś - 2007-08-23, 08:14 Współczuję, bo sama się boję strasznie. 
glizda - 2007-08-23, 08:22 Ja całe szczęście nie mam problemów z pająkami, gdyż mój pies tępi wszystkie takie stworzonka 
Ale współczuję, nie chciałabym mieć do czynienia z takimi stworami brr 
miko 005 - 2007-08-23, 09:53
Porządnie posprzątać mieszkanie 
Ecomarta - 2007-08-23, 11:36 Edzia, napisz jak sie czegoś dowiesz...nie pomoge bo nie wiem jak, ale u mnie w tym roku też te wielkie, czarne sie pojawiły Obawiam sie że sprzątanie nic nie daje bo one za godzinke są spowrotem . Ja przed polożeniem sie spać robie gruntowny przegląd sypialni 
jenusia - 2007-08-23, 11:44
ja mam dokładnie tak samo  ostatnio mamę w nocy budziłam żeby sprzątnęła pająka który był za moim łóżkiem  w sumie u mnie od razu wiadomo kiedy jest pająk w pobliżu bo wydaję z siebie koszmarny wrzask, bo masakryczne się ich boję:(
zwyczajna - 2007-08-23, 11:46
yampress - 2007-08-23, 15:10 też nei lubie pająków. wszystkie wokoło zawsze wybijam akirus - 2007-08-23, 18:27 edzia współczuję, bo ja tez się boję jak diabli niestety poza wybijaniem nie znam skutecznego sposobu
Asiunia - 2007-08-24, 00:00 U mnie to samo!! Codziennie jakiś pająk do zabicia.... Przed chwila leżałam sobie na łóżku, czytałam książkę i spojzalam na sciane, a tam ogromny czarny pająk!! Zaczęłam krzyczeć i siostra probowała go zabić i niestety jakoś źle trafila...i uciekł pod łóżko Bardzo sie boje.. chyba nie ide dzisiaj spac 
yampress - 2007-08-24, 10:27 teraz niedługo jesień, wiec chyba wchodza przez okna do domu z tego co zauważyłem z obserwacji przez kilka lat Magduś - 2007-08-24, 11:09 Nie straszcie mnie, chyba zaraz pójdę zamknąć okno. 
Asiunia - 2007-08-24, 12:55 Długo nie mogłam zasnąć i co chwile sie budziłam, bo mi sie śniły pająki...
jestsuper - 2007-08-24, 14:22 Nie przesadzajcie, to raczej one mogą bać się nas, ludzi w końcu zabijamy je notorycznie, a one nie gryzą nas, żeby przeżyć, bo po to mają pajęczyny, żeby łapać drobne stawonogi... Ja rzadko zabijam pająki w domu, chyba tylko gdy jest ich już za dużo. Pajęczyny zmiatam może co 2 tygodnie w swoim pokoju, dzięki temu muszki i komary są mniej uciążliwe...
borsuk - 2007-08-24, 14:59 "Szczęśliwy to dom,w którym pająki mieszkają  "
Asiunia - 2007-08-24, 16:32 Chyba sie nie boje tego, że mnie ugryzie, bo to raczej nie możliwe, ale ogólnie mnie obrzydza i odstrasza jego wyglod, szczególnie jak jest taki ciemny i wielki.... [ Dodano: 2007-08-24, 18:33 ] *wygląd jenusia - 2007-08-24, 17:06 ja dzisiaj narobiłam takiego wrzasku, że mój brat myślał ze mi się coś stało a ja "tylko" zobaczyłam pająka. Wiem, że nic mi nie zrobi, ale i tak masakryczne się ich boję blee
hajen - 2007-08-25, 01:11 A tam dziewczyny Pajak jak pajak. W Polsce nie ma jadowitych okazow. Fakt, ze moga budzic obrzydzenie. Ja jednak mam duzo wiekszy wstret do skorkow ;X
zwyczajna - 2007-08-25, 07:46 Jak to pająk nie ugryzie? Ja właśnie dlatego ich się boję,jak miałam 6 lat wylądowałam w szpitalu pogryziona przez pająka.... [ Dodano: 2007-08-25, 08:46 ] ale za to nie boję się myszy
hajen - 2007-08-25, 09:17
No to chyba cos innego Cie ugryzlo ;P Kumpel z Bio-Chemu powiedzial mi, ze nie ma u nas jadowitych pajakow. (moze Magdus sprostuje albo waldex, jezeli zostal mi wcisniety kit )
Kmarcin - 2007-10-14, 14:40 Są...ale na tyle słabo jadowite, że nic nie zrobią człowiekowi. To działa na malutkie owady, na ludzi nie;) Magduś - 2007-10-14, 21:48
Hm, wszystkie pająki są jadowite, ale w Polsce nie ma takich, których jad może być niebezpieczny dla człowieka. Mateusz - 2007-10-15, 11:13 Z całym szacunkiem dla tych co się pająków boją, ale śmiać mi się chce słysząc teksty o jadowitych pająkach w Polsce... Jedyne jadowite pająki, to te w terrariach (w zoologiku). Ja tam się żadnego robactwa nie boję z wyjątkiem szerszeni, które często bytują koło siedlisk ludzkich. Ukąszenie szerszenia może powalić konia, a co dopiero człowieka. Pamiętam kiedy miałem koło 10 lat i napotkałem na gniazdo szerszeni, wtedy nie do końca zdawałem sobie sprawę co może się stać... Ostatnio też będąc u babci, mysz biegała po zamkniętym pokoju, na co ja ją spokojnie złapałem w ręce i wypuściłem na dwór. Nie wiem czy takie małe niegroźne zwierzątko może być niebezpieczne albo niemiłe. Dominika - 2007-10-15, 17:26
Fuuuuuuuuj pająki, myszy, węże, żaby mogą dla mnie nie istnieć.
Oczywiście jestem świadoma tego, że mają one swoją rolę do spełnienia, ale na samą myśl o tych zwierzakach mam dreszcze. 
Marta - 2007-10-15, 21:44
Tak, żaby są szczególnie okropne gdy np. człowiek spokojnie zbiera ogórki lub truskawki a na nogę bądź koło ręki przeskakuje OKROPNA OBŚLIZGŁA ROPUCHA. Fuuuuuuuuuj!!
Wszelkiego rodzaju robactwo, pająki węże, myszy, i różne takie wzbudzają u mnie obrzydzenie
glizda - 2007-10-16, 06:31
U mnie także, a jak widzę mysz to wrzask i w nogi 
Spooky - 2007-10-16, 14:13 Hahaha to są właśnie dziewczyny - boją się fajnych zwierzątek nie wiedzieć dlaczego Ja tam nie boję się ani pająków, ani myszy, ani tym bardziej żab - już bardziej boję się os lub szerszeni bo one mogą ukąsić i wtedy może być problem...
AnnBlue - 2007-10-16, 15:29 A ja sie nie boje myszy Nawet kiedys hodowałam w domu białe myszki ale teraz wole większe futrzaki (łatwiej je złapać w razie gdyby zwiały z klatki )
Ropuch nie znoszę, i do wszystkich pełazajacych stworzeń mam wstret...brrrrr Pajaczki, takie domowe, mi nie przeszkadzają
Magduś - 2007-10-16, 19:40 Pająków się boję strasznie i nie pomogą tlumaczenia, że on jest malutki i nic mi nie zrobi, to moja psychika i tyle. Żab, myszy się nie boję, chociaż wzbudzają we mnie jakieś obrzydzenie... a za parę tygodni na ćwiczeniach z przedmiotu "Zwierzęta laboratoryjne" będę musiala szczura przekroić i mu pogrzebać we wnętrznościach, fuuuuuj. Mateusz - 2007-10-16, 19:58 Chciałbym trochę otuchy wam dodać... Znajomemu mieszkającemu na wsi, szczur wszedł nogawką do spodni i zaczął wędrować ku górze, zdążył go zgnieść jednak w bezpiecznej odległości od ... A co do szerszeni i os... Najgorzej jak jedziesz rowerem czy autem i drzesz japę, a w takim momencie wpadnie ci osa czy pszczoła do gardła. Praktycznie nic innego ci nie zostaje, jak tylko przebić czymś ostrym krtań, chyba że chcesz umrzeć ze zdrową krtanią
Lesiu - 2007-10-17, 19:37
Mateusz, ciekaw jest czym go zgniutł bo chyba nie rękoma. Co ty nam za bajke znowu opowiadasz ??. szczur to nie mrówka, którą mozna zgnieść. może jeszcze napiszesz, że zostawił go sobie jako trofeum ?? Chętnie go obejrze
Dominika - 2007-10-17, 21:59 oj Lesiu, gdzie Twoja wyobraźnia. Zmiażdżyć szczura w rękach, w spodniach ... to "bułka z masłem" , można go np poddusić 
Lesiu - 2007-10-18, 08:23
Dominika, jest, jest
Dominika - 2007-10-18, 12:58
noge jak noge, ale ....
Lesiu - 2007-10-18, 14:41
Tutaj odpowiemi Ci cytatem Mateusza
jestsuper - 2007-10-18, 16:21
Całe szczęście, że kolega ma refleks
Mateusz - 2007-10-20, 19:16 Wiem że taka akcja była u znajomego na wsi... Generalnie nie potrafię sobie wyobrazić takiej sytuacji, już same dreszcze na myśl o tym... Lesiu Złego słowa użyłem, nie zgniótł no bo nie mrówka, ale chyba flaki szczura musiały wyjść na wierzch. |
