glizda - 2008-01-08, 11:23 Temat postu: Wieluński Pudelek - Bulwersująca konkurencja dla Pudelek.pl Donosy w internecie Kara do roku pozbawienia wolności grozi osobom, które stworzyły stronę internetową z danymi i zdjęciami mieszkańców Wielunia, publikowanymi bez ich zgody. Witryna "Wieluński Pudel" cieszy się ogromną popularnością, szczególnie wśród młodzieży. Pojawiają się tam donosy, kto z kim się bawił, całował, a nawet posunął znacznie dalej. Działania twórców strony, zdaniem policji, noszą znamiona pomówienia i znieważenia. Jednak funkcjonariusze nie mogą sami zablokować witryny. Ktoś z poszkodowanych musi wnieść prywatne oskarżenie. Nikt nie zdecydował się jeszcze na taki krok, ale są już pierwsi, którzy zapowiadają walkę z administratorami "Wieluńskiego Pudla". Plotkarski "Pudelek", opisujący wybryki i wpadki gwiazd polskiego show-biznesu, cieszy się ogromną popularnością. Jako pierwsza walkę właścicielom portalu o2, do których należy "Pudelek", wypowiedziała ostatnio Agnieszka Frykowska "Frytka". Na fali popularności "Pudelka", w Wieluniu powstała jego lokalna odmiana. Tutaj, zamiast gwiazd, na świeczniku znaleźli się licealiści. Każdy, kto tu zajrzy, może dowiedzieć się, kto jest w ciąży, kto spił się podczas sobotniej dyskoteki lub zdradził swoją sympatię. Oprócz informacji w plotkarskim portalu krążą zdjęcia osób, które są w nim opisywane. "Ania w pierwsze święto przelizała się na dyskotece w Białej z Rosołem i z Kuleczką. Troszkę nas ta wiadomość zasmuciła, gdyż mieliśmy Anię za fajną, porządną dziewczynę" - to jeden z wielu wpisów na "Wieluńskim Pudlu". Prowadzący portal w tytułach donosów nie używają nazwisk. Jednak po kliknięciu na wiadomość nie ma wątpliwości, kto jest bohaterem danej informacji. W tekście pojawia się jego nazwisko, dołączane są także zdjęcia. Są to linki do strony "Nasza Klasa", gdzie już wcześniej fotki zamieścili bohaterowie wpisów. Policja o sprawie dowiedziała się od nas. Opisane, a czasami oszkalowane, nastolatki nie zgłaszają pretensji w komendzie, bo boją się reakcji rodziców. Co będzie, gdy dowiedzą się oni, co wyprawiają ich pociechy? W wielu informacjach jest bowiem nie tylko ziarenko prawdy. Anonimowi pomysłodawcy strony nie mają sobie jednak nic do zarzucenia i wyraźnie to zakomunikowali na stronie: Od uruchomienia upłynęły 2 doby, a już zanotowaliśmy ponad 8000 wejść. Zastanawiające jest to, że przez większość z was jesteśmy krytykowani i mieszani z błotem. Jeśli chcecie naszego upadku, to przestańcie na "Pudla" wchodzić. Jedna z uczennic I Liceum Ogólnokształcącego w Wieluniu dowiedziała się o tym, że jest "gwiazdą" witryny, gdy wyśmiały ją koleżanki i koledzy: Nie wiedziałam, czemu wszyscy mnie obgadują, pokazują palcami. Dopiero jedna z koleżanek uświadomiła mi, co się dzieje. Byłam w szoku, kiedy zobaczyłam swoje zdjęcie i opis rzekomych wydarzeń w dyskotece. Nie wiem, co robić. Paulina, która z portalu dowiedziała się, że jest w ciąży, jest oburzona: Nie może być tak, że ktoś wchodzi brutalnie z butami w prywatne życie, dlatego zamierzam zgłosić sprawę na policję. Za podobne działania surową karę poniósł w Wieluniu dwa lata temu pewien 16-latek. Uczeń pierwszej klasy II LO im. Janusza Korczaka został wyrzucony ze szkoły po tym jak stworzył stronę internetową o wulgarnym charakterze, na której zamieścił zdjęcie swej klasowej koleżanki. Winny zamieszania przyznał wtedy, że nie spodziewał się, że ktoś może zareagować na jego żart, choć najpierw chwalił się swoim dokonaniem wśród kolegów i koleżanek. Rodzice dziewczyny nie wystąpili z prywatnym oskarżeniem. Nastolatka została objęta ochroną szkolnego pedagoga. Kiedy dwa lata temu w Internecie bez zgody właścicielki opublikowano zdjęcia jednej z bełchatowskich licealistek, sprawa została przez rodzinę natychmiast zgłoszona na policję. Funkcjonariusze nie mieli wątpliwości, że strona narusza dobra osobiste licealistki. Sprawcy zostali ujęci. Także i tu okazali się nimi koledzy ze szkolnej ławy. Wieluńscy policjanci nie mają wątpliwości, że uda się ujawnić twórców strony. W Łowiczu w ubiegłym roku dwukrotnie i raz w tym roku pojawiły się obraźliwe treści w Internecie. W jednym przypadku wulgaryzmy były kierowane przez ucznia w stosunku do nauczyciela. Chłopak poniósł karę. Za każdym razem informatycy poradzili sobie bez trudu z wykryciem autora wpisów. (Imiona niektórych osób opisanych na portalu zostały zmienione). Daniel Sibiak Pudelek zamiast magla Do Wielunia zawitał wielki świat. Młodzi mieszkańcy tego miasta pozazdrościli stolicy "Pudelka" i założyli własny portal plotkarski. Można się z niego dowiedzieć, z kim całowała się Ania, że Paulina jest w ciąży, a Bartek zmienia dziewczyny jak rękawiczki. Właściciele bez skrępowania wymieniają nazwiska "bohaterów" informacji. Teoretycznie każdy "omówiony" mógłby zaskarżyć do sądu właścicieli "Wieluńskiego Pudla", bo publicznie zdradza się ich tajemnice, które nie zawsze przynoszą chwałę. Jednak nikt tego nie robi. Dziwne? Nie, bo dziś nic już nie dziwi. I wcale tym młodym ludziom nie chodzi o rodziców. W dzisiejszych czasach liczy się popularność. Ważne, by się o kimś mówiło. Czy dobrze, czy źle to już ma mniejsze znaczenie. Ale gdy się o kimś mówi, rośnie prestiż młodego człowieka w klasie, w szkole, pod blokiem. Bartek jest pewnie dumny, że pisze się o nim jak o Pawle Małaszyńskim, a Ania może być prawie tak znana jak Joanna Brodzik. Co prawda ich "sława" sięgnie tylko Wielunia, ale im to nie przeszkadza. Przecież o nich się mówi... Wiele osób oburzy się, że takie informacje są publikowane. Powiedzą, że Kasia czy Bartek nie są przecież gwiazdami z pierwszych stron gazet. Przypomną, że nie wolno podawać publicznie tak intymnych szczegółów... Oburzą się, ale - podejrzewam - jeśli mają Internet, to zaraz go otworzą i poszukają w "Wieluńskim Pudlu" podobnych informacji. Może znajdą coś o synu sąsiada z klatki czy córce kolegi z pracy? Przecież plotki każdy lubi, choć nikt się do tego nie przyzna. Plotkuje się w pracy, w szkole, na imieninach czy innych towarzyskich spotkaniach. Kiedyś źródłem plotek był sklep czy też magiel. Dziś magle przeszły do historii, zamiast do małych sklepików chodzi się do hipermarketów, więc trzeba było znaleźć inne "wytwórnie plotek". Puste miejsce szybko zajął Internet... W dzisiejszych czasach liczy się popularność. Ważne, by się o kimś mówiło. Czy dobrze, czy źle to już ma mniejsze znaczenie. Anna Gronczewska źródło:wp.pl Wczoraj natknęłam się na tą stronę, tragiczna 
http://wielunskipudel.blo...2146,169.html?1 Ferbik - 2008-01-08, 12:04 Komuś się zbierze podejrzewam niezły magiel, jak wyjdzie na jaw, kto jest autorem tej strony. Jeśli sprawa już jest na policji, to żaden z rodziców poszkodowanych nie musi tego zgłaszać. Administrator - 2008-01-08, 12:20 Jeżeli ktoś zgodnie, z art.212 par. 1 k.k., pomawia osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną nie mającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności popełnia przestępstwo zagrożone karą grzywny, ograniczenia albo pozbawienia do roku wolności. Ściganie przestępstwa pomówienia odbywa się w drodze oskarżenia prywatnego, co oznacza, że konieczne jest sporządzenie własnego aktu oskarżenia. Gdy pokrzywdzony nie ma możliwości ustalenia sprawców pomówienia, może w to zaangażować się również prokuratura: powinna uznać, że występuje tu interes społeczny, i wszcząć postępowanie z urzędu. Podstawą może być np. art. 488 kodeksu postępowania karnego: Art. 488. § 1. Policja na żądanie pokrzywdzonego przyjmuje ustną lub pisemną skargę i w razie potrzeby zabezpiecza dowody, po czym przesyła skargę do właściwego sądu. § 2. Na polecenie sądu Policja dokonuje określonych przez sąd czynności dowodowych, po czym ich wyniki przekazuje sądowi. Przepis art. 308 stosuje się odpowiednio. -------------------------------------------------- Co do zdjęcia to autor bloga tłumaczy się idiotycznie, co z tego że zdjęcia pochodzą z serwisu nasza-klasa czy fotka.pl. Właściciel zdjęcia zgadza się wyłącznie na publikowanie na konkretnym serwisie a nie wszędzie w necie wystarczy przeczytać regulamin! . Nikt nie ma prawa publikować ich na swojej stronie: Ustawa z dnia 4 lutego 1994r o prawie autorskim i prawach pokrewnych (z późniejszymi zmianami i uwzględnieniem dyrektyw Wspólnot Europejskich) Art. 81 ust. 1 Rozpowszechnianie wizerunku wymaga zezwolenia osoby na nim przedstawionej. W braku wyraźnego zastrzeżenia zezwolenie nie jest wymagane, jeżeli osoba ta otrzymała umówioną zapłatę za pozowanie. ----------------------------------------------------- Dowody to te screeny ze zdjęciami poszkodowanych osób oraz adresy www gdzie są pełne imiona i nazwiska osób: http://wielunskipudel.blo...-na-Bialej.html http://wielunskipudel.blo...ek-w-ciazy.html Na publikowanych poniżej zdjeciach celowo zakryłem twarze aby nie popełnić tego samego błędu co autor pudelka. Smyk - 2008-01-08, 12:47 Pomijając prawo - egzekutora moralności: - wieluński pudelek (bardziej kundelek niż pudelek, bo lepiej pasuje to do szczenięcego oszczekiwania) jest tym żałośniejszy, że nasz, swojski, zaściankowy a strona jest - mówiąc delikatnie - szambizująca, podobnie jak zapewne osobowość jej twórcy 
Czyżby?? ...a nie ma innej alternatywy? 
Administrator - 2008-01-08, 12:56 Mam nadzieję że nasza wieluńska policja podejdzie do tego poważnie. Acree - 2008-01-08, 14:13
To była afera.. teraz ten chłopak chodzi z nami do klasy i w sumie fajny z niego gość. A mi się tam Pudelek podoba, może opamiętają się pewne osoby i powstrzymają pewne zachowania, bo skoro wstydza sie przed rodzicami to czemu nie wstydza się przed innymi? Choć z drugiej strony wrzucanie zdjęc tych osób, czy podawanie nazwisk jest już przegięciem. ryba - 2008-01-08, 14:48 lovely. w końcu coś się dzieje ciekawego. Sylwester - 2008-01-08, 15:40 Z czego mi wiadomo to tak 1/4 Wielunia pragnie ukamienować autorów pudelka. Zdziwiłem się że przez 3-4 dni pudelek wieluński zdobył już taki rozgłos. karcia - 2008-01-08, 16:01
Acree, a czy zdajesz sobie sprawę z tego, że Ty też możesz stać się "gwiazdą" tej strony...? Wystarczy, że komuś podpadniesz byle błahostką, a on postanowi się na Tobie odegrać pisząc tzw. "donos" na skrzynkę pocztową administratorów Wieluńskiego Pudla. Z tego, co wyczytałam na razie tylko w jednym przypadku założyciele portalu nie znali osoby, o której plotkowano, a jednak opublikowali informacje o niej, ze względu na "szacunek" dla autora "donosu"... Dla mnie to paskudna sprawa.  Nie wiem w jakim celu w ogóle coś takiego powstało. Uważam, że istnieje wiele innych, kulturalnych i zgodnych z zasadami moralnymi sposobów, aby wyrazić niechęć do nielubianych, niekoniecznie złych przecież, ludzi.
Nie popieram takiego głupiego zachowania, którym jest dla mnie prowadzenie podobnej strony... Chudyy - 2008-01-08, 16:01 Ja tam nie wiem co o tym myslec ale ciekaw jestem kto to weszystko napisał A jak sądzicie w jakim przedziale wiekowym są te osoby\jest ta osoba? Acree - 2008-01-08, 16:04
Owszem, ale mi takie rzeczy lotto, bo skoro ja nie mam sobie nic o zarzucenia, a to co ludzie o mnie myślą, mówią zawsze schodziło na daleki plan
Ot mają kompleksy i chcą się powyżywać jestsuper - 2008-01-08, 16:05 Wieluński Pudelek żył tylko 2 dni, widocznie autorzy się przestraszyli. Dlaczego nie zamknęli tej strony, skoro wywołała taką burzę, a strach ich obleciał? Bo to amatorszczyzna. Niestety za dużo jest takich "śmieci" w necie bo dzieci potrafią tylko założyć bloga i nie wiedzą co dalej robić Chudyy - 2008-01-08, 16:07 Acree Do jakiej szkoly chodzisz (jak mozna wiedziec)? Mrówek - 2008-01-08, 16:09 No prosze... Wczoraj dostałem link do tego "czeogoś" a już dzisiaj o tym w Dzienniku i to na pierwszej stronie. Marta - 2008-01-08, 16:39 No ja o tym się dowiedziałam całkiem przypadkowo, kilka dni temu. Powiem szczerze, że nie chciałabym być na miejscu nikogo, kto się tam znalazł. Komuś się po prostu nudziło, chyba za mało nauki w szkole ma. No to teraz dostanie. [ Dodano: 2008-01-08, 16:43 ] Swoją drogą - wiadomość o pudelku rozniosła się w błyskawicznym tempie, a autorom tego bloga pewnie zależało na tym, że zrobiło się o tym głośno. glizda - 2008-01-08, 17:58
A jakby wrzucili na tą stronę fotkę twoją i plotkę na twój temat, nie koniecznie prawdziwą też byłoby ci lotto? Acree - 2008-01-08, 18:07 @up Tak, są ludzie, którzy sie przejmują takimi sprawami i tacy którzy nie. Ja należe do tych drugich. Cokolwiek by napisali, śmiałabym się z tego równiez ja. akirus - 2008-01-08, 18:15 takie "rewelacje" mogą poważnie komuś życie spaprać, ja jestem z tych co Acree, i mnie by to mało obeszło, ale sama świadomość, że ktoś pierdoły pisze, bo ma chore ambicje i potrzebę bycia zauważonym to mi też ciśnienie podnosi, taki blog to sie teraz o tych autorach powinno stworzyć hehe 
Maru - 2008-01-08, 18:27 No i już zablokowani
siwy_ - 2008-01-08, 18:35
Jack_Black - 2008-01-08, 19:36 Kurcze za późno wszedłem... Administrator - 2008-01-08, 19:47 Jeżeli ktoś z poszkodowanych chciałby kopię tego bloga (np jako dowód) to mogę go przekazać. Niestety poszkodowani najprawdopodobniej jeszcze nie zgłosili tego policji: POSŁUCHAJ Ferbik - 2008-01-08, 21:40 No to ktoś będzie miał ciepełko  Niektórzy nie zdają sobie sprawy, że nie są anonimowi w necie Nikt nie jest... ale takich kozaków zwanych dziećmi neostrady coraz więcej... trollują i trollują. Na szczęście coraz mocniej odpowiednie służby kładą nacisk na porządek w sieci
bob_mistrz - 2008-01-08, 21:50
Ciekawe czy gdyby napisali, że masz AIDS, bo przespałaś się z jakimś tam nosicielem, a ogólnie to sypiasz z kim popadnie, wrzucili twoje dane i fote, czy by cię to śmieszyło ?? bo mnie raczej nie..
Takie przestępstwa sieciowe są w gruncie rzeczy łatwe do wykrycia i dobrze się dzieje, że odp organy się tym zajęły z należytą starannością... karcia - 2008-01-08, 22:30 No to sobie długo stronka nie pochodziła. I bardzo dobrze. Prędzej, czy później musiało do tego dojść. Teraz losy administratorów Wieluńskiego Pudla zależą już tylko od poszkodowanych...
Szczerze mówiąc ja też często nie biorę do siebie krytycznych i obraźliwych słów innych osób na mój temat, które gdzieś tam ktoś mówi za plecami. Wydaje mi się, że nie powinno się przejmować takimi sprawami... Jednak kiedy chodziłoby o obrażanie publiczne na oczach "całego" Wielunia mogłabym stać się mniej obojętna na zachowanie bardzo uderzające w wizerunek mojej osoby widziany oczami ogółu. W końcu nie każdy czytelnik portalu tego typu zdaje sobie sprawę z wyolbrzymienia niektórych informacji. Zresztą nigdy nie wiadomo, ile jest prawdy w plotce, a ludzie po przeczytaniu "donosów" pewnie często zaczynają snuć różne krzywdzące myśli na temat opisanej osoby. Ferbik - 2008-01-08, 22:38
Święte słowa. Trolla trzeba pałą! Osobiście też mam głęboko gdzieś, co inni sądzą na mój temat, jeśli to nie są ludzie, którzy mnie naprawdę znają i zależy mi na nich. Od plotkarzy niestety nie uciekniemy, bo Wieluń pod tym względem to niezła wiocha, możemy jedynie z nimi walczyć upokarzając ich na różne sposoby. Uważam, że naprawdę trzeba mieć kompleksy, żeby drugiemu człowiekowi obrabiać część ciała poniżej kości ogonowej. Zawsze mówiłem prawdę prosto w oczy i tego wymagam od innych, tacy autorzy tego kundla.pl to dla mnie totalne dno, bo oprócz obrażania publicznego innych oraz łamania prawa, nic więcej nie potrafią... szczerze to żal mi ich teraz, ale cóż... gówniarstwo wychodzi z czasem i trzeba ponieść jego konsekwencje. Mam nadzieję, że kara będzie wymierzona w taki sposób, żeby nigdy więcej nie odważyli się nikomu sprawiać przykrości. Kto wie? Może w ramach pokuty wstąpią do ZHP i będą przeprowadzać staruszki przez ulicę? Ludzie się zmieniają, choć nie wszyscy... mam nadzieję, że oni dorosną do odpowiedzialności po czynach, którymi wyrządzili szkody moralne przez ten szmatławski portal.
Mrówek - 2008-01-08, 22:58
Oj potrafią Na tym blogu roiło się od błędów ortograficznych 
glizda - 2008-01-09, 08:06
Nie tylko błędy ortograficzne były, ale także teks był napisany bez ładu i składu, jakby dziecko z podstawówki napisało i to np. z drugiej klasy
Bardzo dobrze że zablokowali tą stronę, gdyż było to wszystko niesmaczne. Wieluń jest małym miastem i plotki szybko się rozchodzą. Nie ważne czy prawdziwe czy nie ale wszyscy lubią gadać. Niestety taka jest mentalność mieszkańców naszego miasteczka. Nie twierdzę że wszyscy tacy są, ale są osoby które lubią obrabiać d..... Ja ogólnie staram się nie przejmować plotkami, ale czasem człowieka boli ze ktoś opowiada jakieś bzdury. I nie chciałabym być taką gwiazdą pudelka 
*nieważne ryba - 2008-01-09, 11:17 oj oj, a co my tu mamy. festiwal obrońców moralności publicznej, no proszę. wyzywając autorów tej stronki od debili nie zauważyliście jednego małego szczegółu, a mianowicie takiego, że wrzuty na nim robione zupełnie ironicznie. autorzy kapitalnie wyczuli konwencję takiego pudelka.pl i widać było, że świetnie się tym bawią. ponadto niektórymi postami udowadniali, że przed tego typu zarzutami, jakie część z Was tutaj formuuje, są o krok naprzód i także to byli w stanie ośmieszyć. żebyście mnie źle nie zrozumieli. nie bronię samej idei, była przegięta i rzeczywiście niezgodna z prawem bla bla (choć sam eksperyment był poznawczo ciekawy). chodzi mi o Wasze próby wytłumaczenia sobie istnienia takich portali i własnego zbulwersowania. poszliście ścieżką "niebywale" pogłębionej analizy psychologicznej i tandetnego moralizowania, że musieli to stworzyć zakompleksieni gimnazjaliści, w dodatku głupole. tymczasem jest to trop fałszywy w moim przekonaniu, bo pierwsze nie można tym sposobem wytłumaczyć prawie nic z tego zjawiska (moralizowanie zawsze zasłania rozsądek), po drugie ustawia wektor dyskusji w kierunku takim oto, że dzisiejsza młodzież to banda nieskończenie głupich małolatów, a my jesteśmy fajni, mądrzy, wyważeni i w ogóle kiedyś to było lepiej. potraktujcie to zjawisko jako produkt sytuacji kulturowo-społecznej, w jakiej znajdują się dzisiaj dzieciaki, bez wartościowania, bo naprawdę nie widzę żadnego powodu, dla którego ludzie tacy jak my mieliby jakieś prawo do osądzania. trochę ochłońcie, bo Wasze oburzenie sztucznie wygląda. i jeszcze raz powtórzę nie bronię tu idei istnienia samego portalu. dobrze się stało, że zniknął. ale nie zmieniło to faktu, że pudelek.pl nadal istnieje. i to nie dzieciaki go tworzą... glizda - 2008-01-09, 11:45 ryba, po pierwsze nikt dosłownie nie nazwał ich debilami to jedno, a po drugie gdyby zmienili formę tego co napisali inaczej by się to odbierało. Np. zamiast, że jakaś tam dziewczyna wylizała się z tym i z tym, mogliby napisać to inaczej: że taka i taka całowała się.
Nie twierdzę ze kiedyś było lepiej, może było inaczej. Tworząc taką stronę , w tym stylu sami wystawiają sobie wizytówkę. Administrator - 2008-01-09, 15:05
Dziękuję ci że otworzyłeś nam oczy! Większość z nas pochodzi z małego miasteczka i naprawdę nie wpadliśmy na to że to wszystko była ironia. Mam propozycję. Podeślij swoje imię i nazwisko, do tego zdjęcie a my zrobimy własnego bloga z wyczuciem konwencji pudelka którą nam uświadomiłeś. (ja dołożę darmową reklamę na forum). Poczujesz się jak gwiazda a do tego sprawdzisz swoje wyczucie ironii.
Teraz będą musieli ośmieszyć zarzutu w sądzie. Ciekawy jak im pójdzie.
Najwyraźniej nie masz nawet teoretycznego pojęcia o show-biznesie. Gwiazdy istnieją dzięki takim serwisom oraz brukowcom. Brukowce zaś istnieją dzięki opisywaniu życia gwiazd. Im bardziej skandalicznie tym lepiej. To taki rodzaj symbiozy. Ktoś kto nie istnieje w mediach nie istnieje w show biznesie. Niestety osoby w wieluńskiego pudelka nie są gwiazdami i z tych artykułów nie miały żadnych profitów, wręcz przeciwnie. Tak przy okazji to dam wam pewną radę - zastanówcie się zawsze 3 razy zanim umieścicie gdziekolwiek wasze zdjęcia czy dane osobowe. Nigdy nie wiadomo w jaki sposób ktoś je wykorzysta. Ciebie Ryba to nie dotyczy bo Ty jako jedyny jesteś w stanie pomówienia pomylić z ironią. Pawel - 2008-01-09, 15:23 W końcu zablokowali ten anty-blog. Marta - 2008-01-09, 16:12 Z tego co słyszałam już wiadomo kim są autorzy tej strony. Silvo - 2008-01-09, 17:43 Nie nawidze plotkarstwa, a zdanie zaczynajace sie "Slyszalam...", "z tego co slyszalam" od razu daja do myslenia ze to kolejna plota. Wiec z takimi zdaniami udaj sie do kolezanki 
*nienawidzę Marta - 2008-01-09, 18:12 Silvo, jest to raczej wiarygodne źródło. Jakie? Nie podam. Czasami jedno słowo za dużo i już można mieć problemy
innovindil - 2008-01-09, 18:31
A chcesz sie zalozyc ze mozliwa jest calkowita anonimowosc? alef - 2008-01-09, 19:33 Zamiast spray'ować po murach "Kaśka lubi ostrą jazdę i bierze niedrogo" mamy pudelka. Admin zablokował bloga ale zjawiska powstrzymać się nie da. Chłopaki za chwilę uruchomią stronę na wyspach "Hula Gula" i żaden CBŚ tego nie ugryzie. To taki znak czasu, zamiast mazać ściany w mieście damy info w necie. Po co szeptać "jedna pani drugiej pani" i wykrzywiać informację, na necie będzie pierwotne źródło a jedna pani i druga pani nawet jak doda swój komentarz to nigdy nie zmieni zawartości źródła. Chłopaki lub dziewczyny (autorzy wieluńskiego pudelka) róbcie dalej swoje. Wasze ploty mają źródło w odróżnieniu od tych szeptanych, i można sie do nich odnieść lub je skomentować I tak na marginesie: pamiętacie listę dłużników, blokowanie listy na polskich serwerach spowodowało przeniesienie list za granicę i utratę kontroli nad zwartością list. Długo na listach było kilku wieluniaków pomimo tego, że swoje długi spłacili. ryba - 2008-01-09, 19:43 widzę alef, dobrze kombinujesz. znaczy tylko w warstwie próbującej uchwycić źródła takiej twórczości. ja bym jednak tak daleko się nie posuwał i nie namawiał do powrotu 
Mrówek - 2008-01-09, 21:33 http://wielunskipudelek.blox.pl/html Anty Wieluński pudel Morgoth - 2008-01-10, 00:11
Mógłbyś darować sobie tego typu komentarze. Chcesz pokazać jaki dojrzały jesteś? Spróbuj nie atakować przy tym innych.
Wszystko ładnie, pięknie... tylko po co? To nie jest sposób, by walczyć z tego typu zachowaniami. Ta akcja nie przyniesie żadnych efektów. Poza tym to raczej wątpliwa reklama dla forum... Chudyy - 2008-01-10, 00:47
To samo myśle ten blog nie zrobi już takiej furrory. Rybak - 2008-01-10, 08:10
To nie jest blog. To tylko sposób na reklamę forum wątpliwy zresztą jak zauważył Morgoth
DOMINATOR - 2008-01-10, 13:28
WSZYSTKO W TEMACIE !!!  JESTEM TEGO SAMEGO ZDANIA
Administrator - 2008-01-10, 15:40
Chcę. Ale to ja zasugeruję Ci co masz umieścić na tej stronie. Nadal zainteresowany? Administrator - 2008-01-10, 16:00 W "WYDARZENIACH" TVK WSM będzie najprawdopodobniej reportaż na ten temat - prosili mnie o udostępnienie zabezpieczonych materiałów. hasta - 2008-03-06, 20:44 Jak dla mnie pomysł 'wielunskiego pudla' był po prostu zabawny. Jak to powiedział Molier - poczucie humoru ma ktoś kto umie śmiać się z samego siebie.
Musi zgłaszać... co więcej musi wnieść oskarżenie prywatne, żeby mogła się zająć tym prokuratura. Samo wniesienie oskarżenia to koszt około 300pln, nie mówiąc już o tym że sąd może zadecydować o zwrocie kosztów procesu i że wnosząc oskarżenie prywatne wypadałoby posiadać jakiegoś prawnika (prawnika z urzędu można dostać gdy postępowanie toczy się z urzędu). Z tą policją to nie jest wszystko takie proste... Mają pewne procedury których muszą przestrzegać i nawet jeśli faktycznie zostało naruszone prawo to niekoniecznie sprawca poniesie konsekwencje... bob_mistrz - 2008-03-06, 21:29
Masz specyficzne poczucie humoru
Hmmmm niekoniecznie...
stanmarc - 2008-03-07, 07:34
Co do kosztów sądowych generalna zasada jest taka że to przegrywający je ponosi (choć są wyjątki) ale niestety trzeba je ponieść wszczynając postępowanie. Co do prawnika to oczywiście, podobnie jak w każdej innej branży, nie ma to jak profesjonalista zajmuje się sprawą ale nie ma przymusu adwokackiego w postępowaniu prywatnoskargowym. Prywatny akt oskarżenia można złożyć w formie ustnej lub pisemnej skargi na policji która przesyła ją do właściwego sądu. Skarga winna zawierać co najmniej oznaczenie osoby oskarżonej, zarzucanego mu czynu oraz wskazania dowodów, na których opiera się oskarżenie. Co do Policji, w przypadku oskarżenia prywatnego, to sa zobowiązani przyjąć skargę i przesłać ją do właściwego sądu który może polecić Policji dokonanie wskazanych przez Sąd czynności dowodowych. innovindil - 2008-03-08, 19:57
Masz mnie za kretyna? W razie czego bylbys pierwszym swiadkiem i raczej szanse mojej obrony bylyby marne... ale nadal twierdze ze calkowita anonimowosc jest mozliwa. Lesiu - 2008-03-08, 20:57 Panowie, spkojnie bez nerwów. Zacytuje : " bo umieszcze Cię na pudelku..... ,a to nie lepiej na facecie niż na psie
Mateusz - 2008-03-09, 16:17
Masz na myśli VPN, serwery proxy wysokiej anonimowości czy jeszcze coś innego?? innovindil - 2008-03-09, 21:04
Rzuce tylko hasla: tunelowanie, konta shellowe (wlasciwie root-y na nich)... wlasciwie mozna dodac tez: wpinki i kawiarenki
Ferbik - 2008-03-10, 08:23
Ha ha ha  Dzięki za rozbawienie mnie na rozpoczęcie dnia
innovindil - 2008-03-10, 15:31 No dobra... laczac sie z jednym kontem szelowym i z kolejnym i kolejnym etc stworzy sie taka petle ze kazdy z adminow poszczegolnych serwerow musialby sie dogadywac miedzy soba, a zakladajac ze kazdy serv bedzie w innym kraju jest to praktycznie niemozlwie. Swoja droga smiech to zdrowie wiec na zdrowie. Administrator - 2008-03-11, 12:37 Innovindil wypowiadasz się na poziomie 16 latka. Dogadywać nie będą się admini tylko każdy grzecznie przekaże logi prokuraturze. W Polsce każdy właściciel serwera jest zobowiązany przetrzymywać logi pół roku i w razie potrzeby je udostępnić. Podobnie jest w innych krajach - różnią się tylko okresy. To co wymieniłeś to nic odkrywczego, metody znane od wielu wielu lat. Najbardziej śmieszy mnie że ludzie zajmujący się włamaniami lubią się tym chwalić. Przypomina mi sie niedawna akcja z tophack.pl Tym panom tez się wydawało że są nieosiągalni i co? O 6 rano odwiedzili wszystkich twórców "smutni panowie". Jeżeli naprawdę jesteś dobry to spróbuj coś stworzyć - w branży IT wcale nie potrzeba dużych środków. Będziesz miał z tego i satysfakcję i pieniądze. Niszczyć jest dużo łatwiej, szybciej można zdobyć "uznanie" w oczach rówieśników, tylko pamiętaj że nie wszyscy zdążą z tego wyrosnąć. Znam zdolnego 19 latka który zaczął robić pożyteczne rzeczy dopiero kiedy pilnie potrzebował kasy na adwokata. Wracając do anonimowość w sieci - jest ona możliwa pod warunkiem że mieszkasz np. w Iranie. innovindil - 2008-03-11, 15:09
Skad wiesz ze nie mam 16 lat? Hehe teraz ty mnie polozyles... logi zawsze sie czysci - nadal leze ze smiechu i kwicze. Pozatym gdzie ja wspomnialem ze zajumuje sie wlamaniami - wiec o chwaleniu nie moz ebyc mowy, czytanie ze zrozumieniem - powodzenia. Co do satysfakcji... skad mozesz co mi jej przysporzy?(jasnowidz?). Pytam tez gdzie napisalem ze twierdze iz jestem dobry? Co do latwosci niszczenia tez bym polemizowal i wierz mi nie potrzebuje niczyjego uzania - skad w ogole ten pomysl? Nie wiem jaki zwiazek z tematem ma przedostatnie zdanie. I nadal utrzymuje ze anonimowosc jest mozliwa. (M.in stosujac te metody ktore wymianilem wczesniej oraz... WOW korzystając z Internetu w kafejce? Wiec gadasz od rzeczy)Pozatym sam sobie przeczysz mowiac ze admini musza prokuraturze bez slowa udostepniac logi a potem ze na anonimowosc moge liczyc w Iranie... wiec co za problem polaczyc sie z serwerem w Iranie? Mniejsza o to... wydaje mi sie jednak ze laczac sie z serwerami porozrzucanymi po swiecie niemozliwe jest dojscie co i jak. Mefisto - 2008-03-11, 15:51
u mnie na serwerach logi są wysyłane dodatkowo na 3 różne serwery, więc usunięcie ich za wiele nie da
Administrator - 2008-03-11, 15:56 Innovindil Ty jesteś anonimowy w sieci, a ja umiem lewitować i niech tak zostanie, dalsza dyskusja nie ma sensu. Tu masz kilka przykładów zatrzymań w kafejkach http://www.webinside.pl/news/1856 http://di.com.pl/news/187...t_aukcyjny.html http://infojama.pl/2963,aktualnosc.aspx EOT Tak przy okazji to nie cytuj całych wypowiedzi bo to nie ma najmniejszego sensu. innovindil - 2008-03-11, 18:30 Nigdzie nie powiedzialem ze jestem anonimowy."zatrzymali mężczyznę w kafejce internetowej, gdzie - jak się okazało - przebywał dzień i noc" to niezly lewar z niego byl, wiec przyklad z gory skazany na porazke. Pozatym wziales pod uwage czestosc z jaka ow delikwenci dopuszczali sie przestepstw? Pozatym anonimowosc dotyczyla tylko - bylo nie bylo - glupiej strony pudelka wielunskiego. Zamieszczenie wpisu na blogu nie zajmuje zbyt wiele czasu. Tak wracjac do poprzedniego watku, jesli w kafejce byla kamera to sie nie dziwie - a tego raczej sie unika wiec durny argument. (Gdzie w 3 przypadku wspomniano ze korzystali oni z kafejki?) Do Mefisto Ja to oczywiscie nic nie wiem, ale serwery na ktorych takie cuda sie praktykuje nie sa zbyt czesto spotykane, ponadto dowodzi to Twojej marnej wiedzy nt. administrowania serwerami. Sa lepsze - widac nie bylo Ci dane ich poznac - metody wszelakiego rodzaju zabezpieczenia serwerow ktore beda zabezpieczeniami z prawdziwego zdarzenia a nie sprawialy tylko wrazenie zabezpiecznia. (Zdaje sobie sprawe ze uzycie sformulowania "zabezpiecznie" w stosunku do logow moze byc nie na miejscu ale nic innego mi do glowy nie przychodzilo) Tez mi sie wydaje ze dalsza polemika nie ma sensu bo kazdy wie swoje Peace
Mefisto - 2008-03-11, 19:14
no właśnie nic nie wiesz a zabierasz głos
iloma serwerami zarządzasz że tak twierdzisz ?? i to nie są cuda, tylko podstawy bezpieczeństwa; wszystko zależy od poziomu bezpieczeństwa jaki jest wymagany
wypraszam sobie, od 9 lat administruje serwerami opartymi o systemy Sun Solaris/AIX/HP Unix i napewno wszystkiego o nich nie wiem ale takie teksty mnie denerwują.
czy ja gdzieś napisałem że nie ma lepszych? podałem tylko przykład jednego z nich, i to nie jest jako takie zabezpieczenie, tylko zabezpieczenie logów które Ty byś sobie skasował |
