Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

Fotografika - jak lustrzanka cyfrowa?

dawid - 2008-03-23, 17:47
Temat postu: jak lustrzanka cyfrowa?
Jak w temacie.
chce sobie kupic aparat fotograficzny lustrzanke cyfrowa. cena od 1500zł do 2000zł
Proszę was o porade jaki aparat mam kupić??
jestem kompletnym laikiem jezeli chodzi o taki sprzet.
co powiecie o tych aparatach?
Canon eos400d
Nikon 40d
Olympus e510
Sony alfa 200

z góry dziekuje za pomoc

i jeszcze jedno małe pytanko- dlaczego na 90% aparatów jest tylko 12m-cy gwarancji?

Ferbik - 2008-03-25, 08:49

Nie miałem do czynienia z Olympusem e510 ani z Sony Alfa, wiem natomiast, że Alfa to całkiem porządny sprzęt. Canona 400d miałem okazję użytkować, jednak jakoś ciężko mi się poruszać po menu, poza tym jeśli miałbyś wybierać między tymi modelami canon a nikon, to jednak Canon. Ale już d60 brałbym pod uwagę, bo wyszedł niedawno i cena oscyluje koło 2000zł z całkiem fajną VR-ką, no i ma większą fizycznie matrycę, co też ma duży wpływ na jakość zdjęcia: Canon 400D: 22.2 mm x 14.8 mm, Nikon D60: 23,6 x 15,8 mm
dawid napisał/a:
dlaczego na 90% aparatów jest tylko 12m-cy gwarancji?

Jeśli aparat sprzedawany jest w Polsce i wystawiana jest polska gwarancja to dostajesz rok. Ale jest wiele firm (chociażby na allegro), które kupują sprzęty za granicą i sprzedają z europejską bądź amerykańską gwarancją. Co do tej drugiej to nie wiem czy jest tak bezproblemowo honorowana u nas, ale europejska na pewno i trwa 24 miesiące.

Administrator - 2008-03-25, 14:52

CANON EOS 400D+18-55 ok. 1850 PLN
NIKON D40 +18-55 ok. 1400 PLN
OLYMPUS E-510 + 14-42 ok. 1850 PLN
SONY Alpha A200 18-70 ok. 1850 PLN


Tutaj masz linki do testów aparatów przeprowadzone przez Fotopolis

Canon EOS 400D - http://fotopolis.pl/index.php?n=4972
NikonD40 - http://fotopolis.pl/index.php?n=5092
Olympus e510 - http://fotopolis.pl/index.php?n=6030
Sony a200 - http://fotopolis.pl/index.php?n=7075&p=0

Każdy aparat ma swoje wady i zalety, nie sądzę aby ktoś jednoznacznie potrafił stwierdzić wyższość któregoś aparatu nad resztą.


Najnowszą konstrukcją jest SONY 2008 później Olympus 2007. Canon i Nikon to modele z 2006 roku. Zapewne dlatego tylko dwa pierwsze posiadają stabilizację matrycy i możliwość podglądu na żywo.

Ja miałem 1,5 roku Olympusa E500 teraz E510. Olympus Polska zarówno na korpus jak i obiektywy daje 2 lata gwarancji.
Ze sprzętem nie miałem żadnego problemu.

Trzeba także sobie uświadomić że KITowe obiektywy dołączane do ww aparatów nie są najwyższych lotów i z pewnością nie pozwolą na wykorzystanie pełnych możliwości.
Teraz zamierzam dokupić sobie do swojego E-510 obiektyw Olympus Zuiko Digital 14-54mm f/2.8-3.5 - koszt ok. 2000zł ;) Daje do myślenia porównując tą cenę do ww zestawów już z obiektywami.

Zastanów się czy nie warto dołożyć te 200, 300zł i kupić zestaw z dwoma obiektywami. Mnie udało się kupić OLYMPUSa E-510 +14-42+ 40-150 + CF 4GB za 2299.
Chyba że z góry zakładasz że zoom Ci nie jest potrzebny.
Będę w Wieluniu w weekend 5/6 kwietnia więc jeśli będziesz chciał to możesz sobie przetestować E-510.


Jeżeli napisałem jakąś bzdurę to Ferbik popraw mnie :P

Ferbik - 2008-03-25, 15:32

Ja dodam jeszcze, że Olympus ma mniejszy wybór jeśli chodzi o obiektywy, Sony działa na systemie mocowania Konica Minolta. Napiszę więcej jak znajdę chwilę :)
Administrator - 2008-03-25, 15:35

A ja znalazłem ciekawe zdanie na temat prawie identycznego porównania (prawie bo nie było jeszcze wtedy Sony a200 i D60 zaproponowanego przez Ferbika)
Cytat:

Ciężko w prosty sposób znaleźć bezpośredniego konkurenta E-510. Nikon D40x pomimo pewnych podobieństw (jak choćby tylko trzy punkty pomiaru ostrości) leży na niższej półce, a D80 jest modelem zdecydowanie bardziej zaawansowanym. Najbliższym Pentaxem jest K100, jednak ma on tylko 6 Mp, choć także wyposażony został w stabilizację sensora. Canon EOS 400D jest słabiej wykonany i pomimo bardziej zaawansowanych niektórych funkcji (jak choćby ilość pól autofokusa) plasuje się nieco niżej od olympusa. Najbliższym aparatem wydaje się Sony A100, który ma praktycznie takie same podstawowe parametry. Pamiętajmy jednak, że dzieli je rok, a czas taki w wypadku technologii stosowanych w cyfrówkach to naprawdę długo.


A tutaj test D60 - http://fotopolis.pl/index.php?n=7024

dawid - 2008-03-25, 18:16

właśnie rozważam zakup D60. cena 2000zł. fajny jest i robi niezłe zdjęcia
Gregg Sparrow - 2008-03-25, 19:41

Zakup lustrzanki to dopiero początek wydatków :D
Później się zacznie... obiektyw, lampa, statyw, baterie, ładowarki, jakiś filterek na obiektyw by się przydał itd.
POWODZENIA :)

dawid - 2008-03-25, 21:19

gregg napisał/a:
początek wydatków


nie strasz mnie gregg :shock:

pdom - 2008-03-27, 15:24

Jestem od roku wlaścicielem 400D. Oceniam pozytywnie ten aparacik. Jest to moja pierwsza lustrzanka więc nie mnie oceniać inne aparaty. Mialem w rękach d40 i nigdy nie zamieniłbym na ten model mojego Canona. Jak dla mnie w 400d brakuje jedynie stabilizacji. Zakup obiektywu faktycznie związany jest z wydatkiem od 1100 do ponad 2000zl. przy czym jeżeli chcesz mieć stabilizację musisz wydać nie mniej niż 1500zl. Nie chcę wypowiadać się o D60, ale myślę, że jeżeli już to niewiele przewyższa on 450d. Pomyślałbym na twoim miejscu o SONY ale nie a100.
I na koniec.... zanim kupisz aparat pomyśl o tym co chciałbyś w przyszłości dokupić (obiektyw, flash).....
Acha... nie mówiliście nic o Pentaxach... ponoć warto wziąć pod uwagę

Ferbik - 2008-03-27, 22:06

pdom napisał/a:
Jestem od roku wlaścicielem 400D. Oceniam pozytywnie ten aparacik. Jest to moja pierwsza lustrzanka więc nie mnie oceniać inne aparaty.

No właśnie :) Kiedyś przymierzałem się do zakupu Canona 300D - wydawał mi się rewelacyjnym sprzętem. Nikona D70 odradzano, bo przy robieniu np. skośnych linii wychodziła rzekomo mora. Akurat miałem możliwość zasugerowania swojemu ówczesnemu pracodawcy model aparatu do zakupu i zdecydowałem, żeby kupić 300D zamiast D70, gdzie różnica w cenie była 1500zł na niekorzyść Nikona. Praktykowałem 300D przez 3 miesiące, wziąłem do ręki D70 na godzinę i powiem tylko tyle: tak się przekonałem do D70 w porównaniu z 300D, jakbym całe życie jeździł maluchem i nagle wsiadł w auto, które naprawdę przyspiesza i strefę zgniotu ma również jak maluch na silniku z tą różnicą, że silnik jest z przodu :) Canona 400D też ostatnio testowałem, chaos w menu w porównianiu z Nikonem, wielkość matrycy i dostęp do wielu funkcji instynktownie wykluczył ten aparat z ewentualnych pretendentów do zakupu. Z Canonów podoba mi się pod wieloma względami 30D, a teraz jakbym miał kupować to zdecydowanie za dobre pieniądze Nikona D300 :)

pdom - 2008-03-28, 09:04

No tak... FERBIK , masz rację co do d300, ten aparat (body) kosztuje ponad 5000zł. To duża kasa. Canon 30d to model o półkę wyższy niż 400d. Mój znajomy rok temu kupował 40d z Kitem za jakieś 5000zł. Ja rok temu kupiłem 400d za 2650zł. Nie możesz porownywać aparatów z rożnych pólek cenowych. Co do twojego d70, to faktycznie dobry aparat. JAk dla mnie zbyt duży. To co w studio (rozmiar) jest plusem, to w podróży, wędrówkach jest minusem. Jak włozysz do torby jeszcze dwa obiektywy ( bo superzoomy mają swoje wady) to targasz dobre kilka kilogramów. A jak przyjdzie trzasnąć szybkie zdjęcie to akurat właściwy obiektyw będziesz mial w torbie . Czasami myślę, że na wycieczkę najlepsze są małe hybrydy, albo "puderniczki" ... no dobra żartowalem.
Pozdrawiam

Ferbik - 2008-03-28, 09:13

pdom napisał/a:
co do d300, ten aparat (body) kosztuje ponad 5000zł.

Ja za swojego D70 ponad 3 lata temu dałem 5000zł :) Widać jak klasowo aparaty tanieją. Jeśli chodzi o gabaryty aparatów, to akurat fakt jak leży w dłoni jest istotny. Coś za coś :) A na wyprawy piesze czy rowerowe z większym ekwipunkiem polecam plecaki foto. Naprawdę dużo wygodniejsza sprawa niż torba na ramię :)

dawid - 2008-03-28, 11:19

Juz kupiłem. D60 za 2200 :-)
Administrator - 2008-03-28, 16:43

Trochę dużo - chyba że jakieś dodatki były

http://fotobasia.pl/produkt.php?id=1638
http://www.fotoexpert.pl/...odukt-5559.html

dawid - 2008-03-28, 19:01

Administrator napisał/a:
Trochę dużo - chyba że jakieś dodatki były


obiektyw vr i torba

tONic - 2008-03-28, 21:23

a ja już bawiłem się tą d60 Dawida - fajny aparacik :) zazdroszczę troszeczkę - ale jak będę miał "luźną" mamonkę to jednak Sony Alfa 100 sobie zafunduję (albo 350;) )...
Ferbik - 2008-03-28, 21:52

dawid, opłacało się :) VRka fajna sprawa :) pochwal się jeszcze ogniskową :)
A tak w ogóle gratuluję przyłączenia się do grona lustrzankowców i mam nadzieję, że będziesz równie wielkim maniakiem fotografii jak Ci, którzy już się nią zarazili :)
Życzę bezawaryjnej pracy sprzętu, samych ostrych zdjęć, ciekawych kadrów i wiele radości czerpanej z tego hobby :)

Dawid: jeszcze jedno. Podeślij mi jakieś zdjęcie, obojętnie jakie, to powiem Ci, czy czasem nie kupiłeś lekko używanego sprzętu :) Mianowicie podam Ci dokładną liczbę zdjęć zrobionych tym aparatem od momentu wyprodukowania go.
Tak dla pochwalenia się: ja już nacisnąłem w swojej lustrzance 21627 razy spust migawki :)

pdom - 2008-03-29, 22:31

Właśnie odwiedziłęm stronę www.dpreview.com i stwierdziłem, że jeżeli hodzi o szumy, to nie ma własciwie różnicy pomiędzy Nikonem D60, CAnonem 400d a Olim 410. I bądź tu czlowieku mądry.............
Ferbik - 2008-03-30, 22:13

pdom, widzisz: między Nikonem D70 a Canonem 350d była taka walka odnośnie szumów swego czasu: stwierdzono w testach, że nikon ma większe ale monochromatyczne a canon szumy kolorowe - tak na chłopski rozum. Szumy monochromatyczne można uznać za ziarno, natomiast kolorowe - już tak średnio, więc i tak nikon wypadł lepiej ;)
Gregg Sparrow - 2008-03-30, 22:40

Ferbik, zróbmy kiedyś testy porównawcze naszych sprzętów bo kity żenisz :D
A co do lustrzanek to Canon ma jedną zalete niezaprzeczalną której zaden inny nie posiada... Mianowicie działa z obiektywami na gwint M42 (różne obiektywy od Zenita po Carl Zeis) wystarczy przejściówka na bagnet a jak się chce to mozna miec i potwierdzanie ostrości. Za 200 mozna mieć obiektyw że mucha nie siada.

Ferbik - 2008-03-30, 22:58

gregg napisał/a:
A co do lustrzanek to Canon ma jedną zalete niezaprzeczalną której zaden inny nie posiada... Mianowicie działa z obiektywami na gwint M42 (różne obiektywy od Zenita po Carl Zeis) wystarczy przejściówka na bagnet a jak się chce to mozna miec i potwierdzanie ostrości

Widać nie jesteś w temacie, bo do Nikona też można dorobić taką przejściówkę :)

Gregg Sparrow - 2008-03-30, 23:05

Ferbik napisał/a:
Widać nie jesteś w temacie, bo do Nikona też można dorobić taką przejściówkę

Jasne że można tylko że korpus nie mierzy swiatła :D (nie mówiąc już o potwierdzaniu ostrości) Więc przejściówka słuzy tylko do nakręcenia obiektywu. No ale jak się komuś zechce mierzyć światło światłomierzem ręcznym albo ustawiac ekspozycję na oko to OK.

Administrator - 2008-03-30, 23:25

pdom napisał/a:
Właśnie odwiedziłęm stronę www.dpreview.com i stwierdziłem, że jeżeli hodzi o szumy, to nie ma własciwie różnicy pomiędzy Nikonem D60, CAnonem 400d a Olim 410. I bądź tu czlowieku mądry.............


Porównujesz sprzęt z rożnych półek cenowych - Oly 410 to najtańsza lustrzanka Olympusa którą z KITowym obiektywem można kupić za 1400zł.

Ferbik i Gregg - fajna dyskusja przypomina licytację na "długość obiektywów" :P

Ferbik - 2008-03-30, 23:35

Administrator napisał/a:
Porównujesz sprzęt z rożnych półek cenowych - Oly 410 to najtańsza lustrzanka Olympusa którą z KITowym obiektywem można kupić za 1400zł.

Umknęła mi ta uwaga, aczkolwiek słuszna :)
Administrator napisał/a:
Ferbik i Gregg - fajna dyskusja przypomina licytację na "długość obiektywów"

Uwierz mi, że swojego czasu wiedziałem więcej na temat tych modeli, niż większość firm, która je sprzedawała :)

Administrator - 2008-03-31, 00:20

Co do tego pomiaru światła na innych obiektywach to podejrzewam że to tylko kwestia odpowiedniego softu do aparatu i obiektywu. Wystarczyłaby mała grupka pasjonatów programistów i spokojnie daliby radę. Podam wam przykład. BMW Polska od kilku lat zwodzi ludzi i nie wydaje płyty DVD z mapą polski do najnowszego modelu serii 5. Kilka osób z BMW Klub Polska stwierdziła że mają dość czekania i postanowili że sami sobie poradzą z tą mapą.
Gregg Sparrow - 2008-03-31, 00:25

Administrator napisał/a:
Co do tego pomiaru światła na innych obiektywach to podejrzewam że to tylko kwestia odpowiedniego softu do aparatu i obiektywu. Wystarczyłaby mała grupka pasjonatów programistów i spokojnie daliby radę. Podam wam przykład. BMW Polska od kilku lat zwodzi ludzi i nie wydaje płyty DVD z mapą polski do najnowszego modelu serii 5. Kilka osób z BMW Klub Polska stwierdziła że mają dość czekania i postanowili że sami sobie poradzą z tą mapą.

Niestety tu się mylisz. W Nikonie jest to niemozliwe ze względu na ograniczenia aparatu i soft tu nic nie zmieni. Zresztą zapytaj Ferbika on wie o co chodzi. :D Gdyby było to możliwe to już dawno by to zrobili (tak jak w Canonie)... ale niestety.

Ferbik - 2008-03-31, 00:28

Administrator: tak, gregg ma rację. Canonowcy byli zajarani tym, że do ówczesnego modelu 300d jakiś ruski napisał softa, który prawie robił z tego aparatu 10d, bo odblokowywał parę funkcji, które posiadał 10d fabrycznie. Prawie. He he he :P Bajerowanie softem - Canon. You Can :) Nikon nie musi tego robić ;)
Administrator - 2008-03-31, 00:35

Wszystko da się przeskoczyć - to tylko kwestia zaangażowanych środków, ograniczenia aparatu również (hardware też można przecież zmodyfikować).
Gregg Sparrow - 2008-03-31, 00:38

Ferbik napisał/a:
Administrator: tak, gregg ma rację. Canonowcy byli zajarani tym, że do ówczesnego modelu 300d jakiś ruski napisał softa, który prawie robił z tego aparatu 10d, bo odblokowywał parę funkcji, które posiadał 10d fabrycznie. Prawie. He he he Bajerowanie softem - Canon. You Can Nikon nie musi tego robić

Ferbik coś ci się pomyliło... Ale widzę że robisz to z rozwagą i specjalnie (wprowadzasz do wątku zamieszanie nie związane z tematem) Soft Wasia nie miał zupełnie nic wspólnego z możliwością współpracy z obiektywami manualnymi... jedynie co to odblokowywał wstępne podnoszenie lustra (którego d70 nie posiada) i kilka innych funkcji. 350ka miała je już standardowo więc nie trzeba było zmieniać softu.

Gregg Sparrow - 2008-03-31, 00:40

Administrator napisał/a:
Wszystko da się przeskoczyć - to tylko kwestia zaangażowanych środków, ograniczenia aparatu również (hardware też można przecież zmodyfikować).
Gdyby tak było to nikonowcy juz dawno by to zrobili... jakoś do tej pory im sie to nie udało :D

Tu mała próbka:
http://forum.nikon.org.pl...x.php/t-21.html

Ferbik - 2008-03-31, 09:36

gregg napisał/a:
Ferbik coś ci się pomyliło... Ale widzę że robisz to z rozwagą i specjalnie (wprowadzasz do wątku zamieszanie nie związane z tematem) Soft Wasia nie miał zupełnie nic wspólnego z możliwością współpracy z obiektywami manualnymi...

Ale to Ty wpychasz mi w usta słowa, których nie napisałem :) Gdzie napisałem, że ten ruski soft dawał taką możliwość? Po prostu udostępniał parę funkcji, które miał 10d :)

A przyznaj się tak szczerze: używasz tego wstępnego podnoszenia lustra na codzień? :)

Gregg Sparrow - 2008-03-31, 10:23

Ferbik napisał/a:
A przyznaj się tak szczerze: używasz tego wstępnego podnoszenia lustra na codzień?

Używam jak tylko robię zdjęcia makro. Może ci się wydawac ale strzał lustra przy zdjęciu makro może napsuć wiele krwi... wiem bo próbowałem robić z użyciem tej funkcji i bez. Różnica jest ogromna i uzależniona od skali powiększenia.

Ferbik - 2008-03-31, 10:51

gregg napisał/a:
Może ci się wydawac ale strzał lustra przy zdjęciu makro może napsuć wiele krwi...

Nie wydaje mi się. Wiem o tym :)
gregg napisał/a:
próbowałem robić z użyciem tej funkcji i bez. Różnica jest ogromna i uzależniona od skali powiększenia.

No i przede wszystkim od jasności obiektywu :)

Gregg Sparrow - 2008-03-31, 11:09

Ferbik napisał/a:
No i przede wszystkim od jasności obiektywu

Nie koniecznie. Do zdjęc makro nie jest potrzebny jasny obiektyw. Im jaśniejszy otwór tym głębia ostrości mniejsza. Dlatego zakładając mieszek przymyka się przysłonę obiektywu maksymalnie żeby zyskać na głębi ostrości. Dla przykładu pokażę zdjęcia robione radzieckim Industarem i manualnym Revuenonem. Zresztą juz je kiedys zamieszczałem :D

Ferbik - 2008-03-31, 11:37

gregg napisał/a:
Im jaśniejszy otwór tym głębia ostrości mniejsza.

Hola hola! Chyba się trochę zapędziłeś. Co ma wspólnego światło z GO? Przysłona - rozumiem, ale światło? Mam nadzieję, że to zdanie, które napisałeś było stworzone w pośpiechu :)

Gregg Sparrow - 2008-03-31, 12:40

Ferbik napisał/a:
gregg napisał/a:
Im jaśniejszy otwór tym głębia ostrości mniejsza.

Hola hola! Chyba się trochę zapędziłeś. Co ma wspólnego światło z GO? Przysłona - rozumiem, ale światło? Mam nadzieję, że to zdanie, które napisałeś było stworzone w pośpiechu :)


wikipedia napisał/a:
Jasność obiektywu to miara ilości światła przepuszczanego przez obiektyw do wnętrza aparatu. Jej wielkość obliczana jest jako kwadrat stosunku średnicy otworu obiektywu do jego ogniskowej, jest więc kwadratem wielkości otworu względnego obiektywu.

Miarą jasności obiektywu jest liczba przysłony obiektywu.

wikipedia napisał/a:

Przysłona fotograficzna
Niska (1.) i wysoka (2.) liczba przysłony dająca w efekcie dużą bądź małą ilość światłaPrzysłona fotograficzna, przesłona (gr. diafragma, łac. apertura, niem. Blende) – część obiektywu w postaci regulowanego otworu na drodze strumienia światła. Stosowana najczęściej w obiektywach fotograficznych i kamer filmowych. Zwykle ma postać nachodzących na siebie metalowych kształtowników.

Regulując wielkość szczeliny (jej średnicę, będącą jednocześnie aperturą urządzenia) za pomocą listków można zmieniać ilość światła przechodzącego przez soczewki obiektywu, a jednocześnie wpływać na głębię ostrości uzyskiwanego obrazu (im wyższa wartość przysłony tym większa głębia ostrości). Stopień otwarcia przysłony określany jest za pomocą liczby przysłony.

W przypadku urządzeń rejestrujących obraz (np. aparaty fotograficzne, kamery filmowe) przysłona jest jednym z dwóch czynników dozujących ilość światła podczas naświetlania. Drugim jest urządzenie sterujące czasem otwarcia migawki. W przypadku urządzeń naświetlających sytuacja wygląda analogicznie, np. w przypadku powiększalnika fotograficznego drugim elementem jest zestaw lampa + zegar ciemniowy.
Każde zwiększenie liczby przysłony o jedną działkę powoduje zmniejszenie ilości wpadającego światła o połowę.
Liczba listków przysłony i stopień jej otwarcia, bądź zamknięcia, mają wpływ na kształt bokeh.

Liczba przysłony
Liczba przysłony lub wartość przysłony to parametr charakteryzujący ilość światła przepuszczanego przez obiektyw do wnętrza aparatu fotograficznego padającego na materiał światłoczuły przy danym ustawieniu przysłony. Liczba ta oznaczana jest za pomocą litery f i jest odwrotnie proporcjonana do wielkości otworu względnego obiektywu, co oznacza, że większa liczba przysłony oznacza mniejszą ilość przepuszczanego światła.

Obecnie przyjęło się oznaczać na obiektywach aparatów fotograficznych liczbę przysłony wartościami, odpowiadającymi przybliżeniom kolejnych potęg

1,0; 1,4; 2,0; 2,8; 4,0; 5,6; 8,0; 11,0; 16,0; 22,0...
Wartość przysłony f / 1.0 oznacza, że ogniskowa obiektywu jest równa średnicy przysłony. Każda następna pozycja oznacza ustawienie przysłony, przy którym do wnętrza obiektywu przepuszczana jest dwa razy mniejsza ilość światła.

Najniższa wartość przysłony określa jasność obiektywu. Pierwsza wartość może być wartością pośrednią, np. 1,8; 3,5; 4,5; i jest zależna od budowy obiektywu.


Tak więc Ferbik powtórzę jeszcze raz że im jaśniejszy otwór tym głębia ostrości mniejsza.

Ferbik - 2008-03-31, 12:48

Im jaśniejszy otwór - ja odczytałem to jako jasność obiektywu. Wyniknęło małe nieporozumienie :) Pisz używając terminologii fotograficznej: im większy otwór przysłony. Jasny może być obiektyw.
dianawiel - 2008-04-01, 00:01

Ferbik napisał/a:
gregg napisał/a:
Im jaśniejszy otwór tym głębia ostrości mniejsza.

Hola hola! Chyba się trochę zapędziłeś. Co ma wspólnego światło z GO? Przysłona - rozumiem, ale światło? Mam nadzieję, że to zdanie, które napisałeś było stworzone w pośpiechu :)


Jak to moja brzydsza polowka powiedziala:

Im mniejsza liczba przeslony tym wiecej swiatla pada na klisze/matryce a co za tym idzie mniejsza glebia ostr.

Ferbik - 2008-04-01, 00:02

dianawiel napisał/a:
Im mniejsza liczba przeslony tym wiecej swiatla pada na klisze/matryce a co za tym idzie mniejsza glebia ostr.

Zgadza się. Dokładnie tak, jak napisałaś. W moim poprzednim poście jest całe wyjaśnienie tego niepotrzebnego zamieszania :P

dawid - 2008-04-01, 09:43

proszę nie odbiegać od tematu, bo zaraz was zbanuje :D

proponuje już zamknąć ten temat

pdom - 2008-04-05, 21:06

Gregg,... co ty dokręcasz do Revuenona i Industara???? OStatnio kupiłem Revuenona 75-205 1:3,5 i powiem, że trzeba się nabiedzić, żeby ustawić ostrość. POza tym, mam jeszcze starego, ale optycznie i mechanicznie bez zarzutów Heliosa 2/58. Używam najprostszego adatpera do dokręcenia moich szkiełek do 400D. Jeżeli chodzi o jakość zdjęć, to nie jest ona rewelacyjna. Prawdę mówiąc, myslalem, że będzie lepiej. Zastanawiam się nad zakupem Sigmy 18-125 lub canona 17-85. Wolałbym CAnona ale przydałaby się trochę dłuższa ogniskowa.
Gregg Sparrow - 2008-04-05, 21:19

Mam przejściówkę na gwint m42 (bagnet Canon i gwint m42) z elektronicznym czipem który powiadamia aparat że ma nakręcony obiektyw 1,4/50 Canona. Nizaleznie od tego co wkręcę elektronika aparatu widzi że jest to 1,4/50 i pozwala na pomiar w trybie ręcznym ustawiania ostrości przez obiektyw (pomiar światła przez obiektyw działa zawsze) . Działa to tak jakbyś miał założony obiektyw Canona i przełączony w tryb ręcznego ustawiania ostrości (działają wszystkie pola autofokusa i potwierdzaja mignięciem ostrość)
Tak więc do przejściówki polecam pierścienie albo mieszek z obiektywem jakimkolwiek na m42.
Jeżeli chodzi o obiektyw Canona 17-85 to raczej odradzałbym go. Ma kiepska jakość optyczną a za te same pieniądze albo nawet mniejsze masz Tamrona albo Sigmę o stałej jasności 2,8.

knyklu - 2008-04-09, 00:04

gregg napisał/a:
Mam przejściówkę na gwint m42 (bagnet Canon i gwint m42) z elektronicznym czipem który powiadamia aparat że ma nakręcony obiektyw 1,4/50 Canona. Nizaleznie od tego co wkręcę elektronika aparatu widzi że jest to 1,4/50 i pozwala na pomiar w trybie ręcznym ustawiania ostrości przez obiektyw (pomiar światła przez obiektyw działa zawsze) . Działa to tak jakbyś miał założony obiektyw Canona i przełączony w tryb ręcznego ustawiania ostrości (działają wszystkie pola autofokusa i potwierdzaja mignięciem ostrość)
Tak więc do przejściówki polecam pierścienie albo mieszek z obiektywem jakimkolwiek na m42.
Jeżeli chodzi o obiektyw Canona 17-85 to raczej odradzałbym go. Ma kiepska jakość optyczną a za te same pieniądze albo nawet mniejsze masz Tamrona albo Sigmę o stałej jasności 2,8.

A po co się tak meczyć? Mozna miec to i sporo wiecej bez kombinowania.

Gregg Sparrow - 2008-04-09, 05:20

knyklu napisał/a:
A po co się tak meczyć? Mozna miec to i sporo wiecej bez kombinowania.
Jassssne, wyrzucić Canona i kupić Pentaxa... oraz cały zestaw do makrofotografii na bagnet Pentaxa. :P
knyklu - 2008-04-09, 10:42

gregg napisał/a:
knyklu napisał/a:
A po co się tak meczyć? Mozna miec to i sporo wiecej bez kombinowania.
Jassssne, wyrzucić Canona i kupić Pentaxa... oraz cały zestaw do makrofotografii na bagnet Pentaxa. :P

Po co? Wystarczy pomyśleć co się chce przed zakupem, ot co.
Właściwie to tylko dlatego mam jeszcze K20D.
A żeby uciąć spekulacje jakoby jestem jakimś tam fanem P, to powiem, ze jako podstawowy mam eos 5D (do sprzedania wkrótce wraz z 3 stałymi lekami).

Gregg Sparrow - 2008-04-09, 11:48

knyklu, możesz napisać coś więcej na temat współpracy Pentaxa z obiektywami na M42? Jest pomiar swiatła, ostrości??? Na jakiej zasadzie działa ze starszymi obiektywami Pentaxa... działają wszystkie funkcje?

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group