Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

Polityka w naszym mieście - Finansowanie MUKS Siatkarz Wieluń z budżetu miasta

red - 2009-10-20, 15:53

damianos1235 napisał/a:
10.35 400 tysięcy złotych od listopada do kwietnia ma trafić do Siatkarza Wieluń z budżetu gminy.
10.40 200 tysięcy ma trafić do klubu już teraz na promocję Wielunia. "Jak ma wyglądać ta promocja?", pytają radni Derbis i Kucharczyk.
10.45 "Dzięki siatkarzom o Wieluniu mówi się nawet na całym świecie", uważa wiceprzewodniczący Sławomir Kaftan.

Takie rozmowy na radzie najbardziej mnie rozwalają. Średnio mi się podoba dofinansowywanie Siatkarza z kasy miejskiej, w dodatku z przeznaczeniem na bliżej nieokreślona promocje miasta.
I argumenty w stylu "o mieście wiele sie mówi" - pytanie tylko czy cos idzie w ślad za ta gadką. Widze że burmistrz i jego ekipa lubują sie w "mówieniu" - troche gorzej z robieniem...

Spooky - 2009-10-20, 16:52

red, o co Ci chodzi? Wszystkie zespoły występujące w najlepszych ligach dostają pieniądze od miasta, choćby nawet miasto było małe to zawsze dołoży trochę do budżetu. Bo za te pieniądze otrzymują zysk w postaci promocji miasta. To normalne zjawisko w całej Polsce. Bardzo często zdarza się, że jeśli w danym mieście gra dobra drużyna piłkarska lub siatkarska, to magistrat ze swoich pieniędzy stawia nawet nowy stadion czy halę. Więc dofinansowanie w postaci 400tys. zł to wcale nie tak wiele. Zwłaszcza, że za te pieniądze miasto ma m.in. reklamę na bandach reklamowych wokół boiska podczas spotkań Siatkarza.
red - 2009-10-20, 17:58

Spooky, chodzi mi o to, żeby ktos mi wreszcie powiedział w czym ta promocja miasta i wydawanie kasy z budżetu przekłada sie na zycie zwykłych obywateli? I czemu ta PROMOCJA ma słuzyc? Jakie sa wymierne korzyści dla mnie, dla Ciebie i dla innych mieszkańców miasta z tej PROMOCJI? To mnie interesuje.
Bo gadanie, że "to wielka promocja dla miasta" jakoś mnie nie zadawala. Nie wiem czy 400 tys (a może i 600 tys. - z artykułu nie wynika czy ma być 400 tys. czy 400 tys. + 200 tys. = 600 tys.) to mało czy dużo dla miasta i dla klubu - dla mnie ta kwota jest spora. Tym bardziej jako obywatel tego miasta chciałbym sie dowiedzieć konkretnie na co ta kasa idzie. Unikanie konkretnych wyjasnień i metne tłumaczenia jakoś mnie nie przekonują.
OK - miasta stawiają obiekty sportowe, ale przyznasz, że te obiekty wykorzystują też mieszkańcy, więc nie jest to kasa wydana na "jakąśtam promocję" tylko na konkretny cel - nowy obiekt sportowy.
Zresztą drużyna Siatkarza ma tylu zacnych sponsorów którzy prężą się na trybunach w czasie meczów, że aż dziwne że wyciągają jeszcze ręke do miasta :D

majk-el - 2009-10-20, 18:09

Radni wydali 400 tys PLN na reklamę o której bliżej nic nie wiadomo. Zapytam retorycznie czy było to profesjonalne?
dawid - 2009-10-20, 18:24

red napisał/a:
Nie wiem czy 400 tys (a może i 600 tys. - z artykułu nie wynika czy ma być 400 tys. czy 400 tys. + 200 tys. = 600 tys.)


400 tys

red napisał/a:
Tym bardziej jako obywatel tego miasta chciałbym sie dowiedzieć konkretnie na co ta kasa idzie


większość tej kwoty poszła na zakup nowych siedzeń i modernizację hali, aby nadawała sie do organizowania spotkań w PLS (min: modernizacja szatni, zamontowanie windy, itd)

red napisał/a:
Zresztą drużyna Siatkarza ma tylu zacnych sponsorów którzy prężą się na trybunach w czasie meczów, że aż dziwne że wyciągają jeszcze ręke do miasta


po cześci się z Toba zgadzam

Red na temat promocji naszego miasta poprzez siatkówkę juz nie raz rozmawialismy i nigdy nie mogliśmy dojść do porozumienia. Idąc Twoim tokiem myślenia to chyba nawet miasto nie powinno wybudować tej hali :D bo po co, skoro jest tyle innych niewykorzystanych sal gimastycznych :?:
Po raz kolejny podam ci ten sam przyklad, a mianowicie w jaki sposób nasza druzyna "napędza" koniunkturę.
Bar Skałka, jeszcze 2 lata temu pusty lokal, a teraz w trakcie całego tygodnia ma swoich stałych bywalców i daje zatrudnienie dla 2 ludzi. i uwierz mi że gsyby nie spotkania siatkówki, to nikt by tam nie otworzył szybko żadnego lokalu.
Tak naprawdę, to promowanie sie miasta i innych sponsorów jest niewymierne i nie do obliczenia, ale na pewno przynosi efekty. O mieście bardzo duzo się mówi i być moze w niedalekiej przyszłości przyniesie to dla nas wszystkich i dla Ciebie namacalne efekty :grin:

red - 2009-10-20, 18:43

dawid napisał/a:
większość tej kwoty poszła na zakup nowych siedzeń i modernizację hali, aby nadawała sie do organizowania spotkań w PLS (min: modernizacja szatni, zamontowanie windy, itd)

No to powiedzmy wyraźnie, że wydano to na modernizacje hali sportowej a nie na jakąśtam PROMOCJĘ.

dawid, utrzymanie dwóch miejsc pracy dla baru Skałka kosztem 400 tys zł z pieniędzy podatników - drodzy są ci pracownicy :D
Nie chodzę do tego baru, nie wiem nawet gdzie dokładnie jest, ale w jaki sposób napędza się tam ruch przez cały tydzień za pomocą drużyny Siatkarza? Chyba że zawodnicy chodzą tam codziennie po treningach na piwo :D Ale o to ich nie podejrzewam.
Żebyśmy się źle nie zrozumieli - ja nie jestem przeciwnikiem drużyny i zawodników, chociaż akurat na mecze nie chodze. Ale jako podatnik chciałbym otrzymać odpowiedź na co ida moje pieniądze.
dawid napisał/a:
Idąc Twoim tokiem myślenia to chyba nawet miasto nie powinno wybudować tej hali bo po co, skoro jest tyle innych niewykorzystanych sal

Modernizacja hali w jakims rozsądnym zakresie nie przeszkadza mi. Idąc Twoim tokiem rozumowania, to dajmy na to zakładam z kolegami drużyne bejsbola, zgłaszam do ligi a potem ide do miasta aby wybudowało mi stadion do bejsbolu, bo "gdzieś musimy grac, a to wielka promocja dla miasta" :D Oczywiście przykład jak to u mnie mocno przerysowany :D
dawid napisał/a:
O mieście bardzo duzo się mówi i być moze w niedalekiej przyszłości przyniesie to dla nas wszystkich i dla Ciebie namacalne efekty

Właśnie chciałbym usłyszeć jakie to mogą być efekty. Co się może poprawić w życiu przeciętnego wieluniaka. Najlepiej przekonaja mnie przykłady z innych miast.
Bo jak na razie jedyna odczuwalna poprawa dle mieszkańców miasta jest taka, że niektórzy nie dostaja wypłaty w miejscach pracy na czas, słysząc argument od pracodawcy, że "sory stary, ale jako sponsor Siatkarza wydałem sporo kasy na drużyne i chwilowo nie mam gotówki żeby dać Ci wypłatę"... Znam takie przypadki.

dawid - 2009-10-20, 19:14

red napisał/a:
dawid, utrzymanie dwóch miejsc pracy dla baru Skałka kosztem 400 tys zł z pieniędzy podatników - drodzy są ci pracownicy


to jeden z przykładów, skąd wiesz w jakim stopniu reklama np Pamapolu wpływa na ich produkcje, a co za tym idzie utrzymanie miejsc pracy?

red napisał/a:
Chyba że zawodnicy chodzą tam codziennie po treningach na piwo Ale o to ich nie podejrzewam.


to jest delikatnie powiedziawszy "głupia hipoteza"

red napisał/a:
Idąc Twoim tokiem rozumowania, to dajmy na to zakładam z kolegami drużyne bejsbola, zgłaszam do ligi a potem ide do miasta aby wybudowało mi stadion do bejsbolu, bo "gdzieś musimy grac, a to wielka promocja dla miasta"


I właśnie spróbuj to zrobić, życzę powodzenia. Przykład rzeczywiście "mocno przerysowany".

red napisał/a:
Bo jak na razie jedyna odczuwalna poprawa dle mieszkańców miasta jest taka, że niektórzy nie dostaja wypłaty w miejscach pracy na czas, słysząc argument od pracodawcy, że "sory stary, ale jako sponsor Siatkarza wydałem sporo kasy na drużyne i chwilowo nie mam gotówki żeby dać Ci wypłatę"... Znam takie przypadki.


my mówimy tu teraz o pieniądzach miejskich, a nie o prywatnych sponsorach. Rzeczywiście jest to przykre i żałosne :shock:

red napisał/a:
Żebyśmy się źle nie zrozumieli - ja nie jestem przeciwnikiem drużyny i zawodników, chociaż akurat na mecze nie chodze


no myślę :D

Powiem tak, kto nic nie robi, ten nic nie zyska, a wręcz może starcić :idea:

damianos1235 - 2009-10-20, 19:16

red napisał/a:
Właśnie chciałbym usłyszeć jakie to mogą być efekty.


jak by Siatkarz utrzymywał się przez najbliższe sezony w górnej części tabeli w Pluslidze to w końcu wybudowano by nową hale lub zmodernizowano aktualną i jak by odpowiadała już wymogą Plusligi a nawet Lidze mistrzów to do Wielunia będzie sie zjeżdżało dużo osób na mecze te ligowe jak i np wyższej rangi. I na tym skorzysta każdy od taksówkarza bo bazę hotelową. Przynajmniej ja tak to rozumiem

dawid - 2009-10-20, 19:38

damianos1235 napisał/a:
jak by Siatkarz utrzymywał się przez najbliższe sezony w górnej części tabeli w Pluslidze to w końcu wybudowano by nową hale lub zmodernizowano aktualną i jak by odpowiadała już wymogą Plusligi a nawet Lidze mistrzów to do Wielunia będzie sie zjeżdżało dużo osób na mecze te ligowe jak i np wyższej rangi. I na tym skorzysta każdy od taksówkarza bo bazę hotelową. Przynajmniej ja tak to rozumiem


To dosyć prosty przykład, ale właśnie o coś takiego mi chodziło Red :D

marcin-gorski - 2009-10-20, 19:51

myślę, że polemizowanie z redem nie ma sensu! Człowiek pokroju reda ( widzę brak zainteresowania sportem ) nie zrozumie prawdziwego kibica! A my jesteśmy spragnieni dobrej siatkówki w naszym mieście, chcemy spotykać się raz w tygodniu w jednym miejscu i dopingować Naszą drużynę, nie Częstochowę, nie Bełchatów a WIELUŃ. Nie byłoby to możliwe gdyby nie wsparcie finansowe sponsorów. Co do promocji miasta to PLS lepiej spełnia swoją rolę niż naciągane pierwsze bombardowanie Wielunia w trakcie II WŚ.
Przed każdym meczem pokazywana jest wstawka z danej miejscowości (w tym z Wielunia) gdzie rozgrywany jest mecz, pokazują rynek, ciekawe miejsca . . .
Ponadto przez około 2 godziny komentator raz po raz powtarza "kolejny punkt dla Wielunia" ;p
I najważniejsze, nie wszystko należy przeliczć na pieniądze. . .

ryba - 2009-10-20, 19:56

Co do Siatkarza. Ten klub od zawsze działał przy wsparciu władz miasta i trudno w ogóle byłoby sobie wyobrazić, aby w tak małym mieście jakikolwiek klub funkcjonował niezależnie od samorządu. To jest po prostu dobro wspólne, jakkolwiek być może dla niektórych dziecinnie to brzmi. Ale tak jest i uważam z pełnym przekonaniem, że miasto powinno wspierać finansowo zarząd Siatkarza. To nie tylko chodzi o to, że korzysta na tym wizerunkowo, ale po prostu ten klub zapewnia masie ludzi rozrywkę na najwyższym poziomie, a to też przecież jest jedno z zadań gminy. Naprawdę, sport jest nie mniej ważny niż proste chodniki, a kto wie czy nie ważniejszy - dla wielu ludzi z pewnością jest. Jeśliby chcieć od razu wszystko na chłodno kalkulować, przeliczać zyski i straty, to ten klub dalej by grał w III lidze. O to nam chodzi?
red - 2009-10-21, 14:34

dawid napisał/a:
skąd wiesz w jakim stopniu reklama np Pamapolu wpływa na ich produkcje, a co za tym idzie utrzymanie miejsc pracy?

No tak - to jest namacalny przykład. Tylko że pewnie niewielu mieszkańców miasta pracuje w Pamapolu...
damianos1235 napisał/a:
to w końcu wybudowano by nową hale lub zmodernizowano aktualną

Jeśli to zrobią prywatni sponsorzy to ok. Od gry w Pluslidze do ligi mistrzów droga bardzo daleka...
marcin-gorski, jeśli zainteresowanie sportem to dla ciebie chodzenie na mecze siatkarza to rzeczywiscie - sport mnie nie interesuje. Fakt że gram w Amatorskiej Lidze Koszykówki, że trenuję kilka razy w tygodniu koszykówkę i halową piłę nożną tez pewnie nie świadczy o moim zainteresowaniu sportem :D
Rozumiem że ty się interesujesz sportem, bo chcesz sobie pokrzyczeć raz w tygodniu WIELUŃ na hali :D
Jeszcze raz podkreslam - nie jestem przeciwnikiem druzyny Siatkarza. Chce tylko się dowiedzieć co da ta promocja miasta...

damianos1235 - 2009-10-21, 15:05

red napisał/a:
Chce tylko się dowiedzieć co da ta promocja miasta...


Ale my Ci nie odpowiemy na to pytanie bo nawet radni którzy wymyślili tą promocję nie umieli odpowiedzieć na pyt tego typu.

ourson - 2009-10-21, 15:47

damianos1235 napisał/a:
bo nawet radni którzy wymyślili tą promocję nie umieli odpowiedzieć na pyt tego typu.


no i tu właśnie leży pies pogrzebany. Bo żadnej promocji miasta nie ma. Tzn. oczywiście w tym czy innym dzienniku, albo nawet telewizji powiedzą kilka razy Wieluń, może nawet pokażą reportaż z Wielunia... tylko co z tego? Ano nic. Ale można sypnąć publicznego grosza - w końcu co za problem... a może klub się zrewanżuje i radni, albo chociaż burmistrz i jego zastępca nie będą musieli płacić za bilety...

Toczyłem już wiele debat na temat finansowania sportu z pieniędzy samorządów lokalnych i jedyne co do mnie trafia, to finansowanie sportu młodzieżowego/dziecięcego.

ryba - 2009-10-21, 16:36

Cytat:
Toczyłem już wiele debat na temat finansowania sportu z pieniędzy samorządów lokalnych i jedyne co do mnie trafia, to finansowanie sportu młodzieżowego/dziecięcego.


A to na przykład, że na fali sukcesów Siatkarza dzieciaki i młodzież dużo chętniej i w większej ilości będą garnęli się do sportu?

Cytat:
Co do promocji miasta to PLS lepiej spełnia swoją rolę niż naciągane pierwsze bombardowanie Wielunia w trakcie II WŚ.


Nie ma nic naciąganego w tym, że Wieluń był pierwszym bombardowanym miastem. A czy lepiej promować się przez siatkówkę? Być może, ale nie widzę przeszkód, aby robić to kilkoma drogami.

red - 2009-10-21, 17:07

ryba napisał/a:
ten klub zapewnia masie ludzi rozrywkę na najwyższym poziomie, a to też przecież jest jedno z zadań gminy.

Niestety wśród zadań własnych gminy jakie wymienia ustawa o samorządzie gminnym (art. 7) nie ma zadań z zakresu zapewniania mieszkańcom rozrywki...
Ewentualnie sprawy "kultury fizycznej i turystyki, w tym terenów rekreacyjnych i urządzeń sportowych".

ryba - 2009-10-21, 17:18

red napisał/a:

Ewentualnie sprawy "kultury fizycznej i turystyki, w tym terenów rekreacyjnych i urządzeń sportowych".


Chodziło mi właśnie o punkt mówiący o kulturze fizycznej, której wspieranie pociąga za sobą to, że mieszkańcy mają co robić w wolnych chwilach. Jedni aktywnie, inni jako widzowie. Jakby nie patrzeć jest to rozrywka, aczkolwiek faktycznie niezręcznie to słowo zabrzmiało w moim poście.

dawid - 2009-10-21, 18:01

red napisał/a:
i urządzeń sportowych


i właśnie częśc z tych 400tys poszła na nowe siedziska na naszej hali. Ja to traktuje więc jako "urządzenie sportowe" :lol:
swoja drogą to zapytam dzisiaj jedego z prezesów Siatkarza, czy prowadzą bieżące rozliczenia wszystkich pieniędzy od sponsorów "na kartce" i czy moga mi to pokazać ? Wtedy mam nadzieję, że rozwiejemy wszystkie wątpliwości zw. z tym tematem :D

damianos1235 - 2009-10-21, 18:10

dawid napisał/a:
swoja drogą to zapytam dzisiaj jedego z prezesów Siatkarza, czy prowadzą bierzące rozliczenia wszystkich pieniędzy od sponsorów "na kartce" i czy moga mi to pokazać ?


no wątpię w to.

red - 2009-10-21, 19:58

Cytat:
Chodziło mi właśnie o punkt mówiący o kulturze fizycznej, której wspieranie pociąga za sobą to, że mieszkańcy mają co robić w wolnych chwilach. Jedni aktywnie, inni jako widzowie. Jakby nie patrzeć jest to rozrywka, aczkolwiek faktycznie niezręcznie to słowo zabrzmiało w moim poście.

Ja pozwolę się nie zgodzić z tym, że sponsorowanie Siatkarza łapie się wprost w tym punkcie. Predzej - tak jak pisze Dawid -
dawid napisał/a:
częśc z tych 400tys poszła na nowe siedziska na naszej hali. Ja to traktuje więc jako "urządzenie sportowe"

Nie mozna więc powiedzieć wprost, ze dajemy kasę na remont i dostosowanie hali do wymogów Plusligi, zamiast mydlic ludziom oczy, że to promocja miasta... :?:

Sylwester - 2009-10-22, 18:08

red napisał/a:
dawid napisał/a:
częśc z tych 400tys poszła na nowe siedziska na naszej hali. Ja to traktuje więc jako "urządzenie sportowe"

Nie mozna więc powiedzieć wprost, ze dajemy kasę na remont i dostosowanie hali do wymogów Plusligi, zamiast mydlic ludziom oczy, że to promocja miasta... :?:


To ile w sumie nas ta hala już kosztowała bo zgubiłem rachubę.

red to jest bardzo proste ;) Zbyt dużo osób mogło by się zorientować, że ta hala to jakiś bubel i worek bez dna.
A tak, jest napisane: Promocja miasta, a no dobra , może być.



Powiem coś na temat promocji. Spośród znajomych z innych miast dużo z nich kontaktowało się ze mną i pytało czy to ten Wieluń? Zachwalali naszą drużynę, że z takim Olsztynem wygraliśmy itd. Ale jak to się przekłada na poprawę mojego życia, no nijak. Raczej do tej gigantycznej hali nie przyjedzie nawet 200 osób z innego miasta i nie zostawią tu pieniędzy.
Jeżeli za kolejną sumę tym razem 400 tys. ostatnio 1mln 100 tys. umożliwiamy emocje grupie 1200 osób pomijając, że i tak płacą za bilety(nie licząc VIPów/zaproszeń m.in sponsorów). To jest to dość droga rozrywka która nie jest w zadaniach gminy, a na dodatek dla dość wąskiej grupy społecznej.

dawid - 2009-10-22, 19:15

Sylwek napisał/a:
na poprawę mojego życia


JA, dla MNIE, a ty co zrobiłeś dla tego miasta?

Sylwek napisał/a:
ta hala to jakiś bubel i worek bez dna


Konkrety pisz, a nie zarzuty

red - 2009-10-22, 22:21

dawid napisał/a:
Sylwek napisał/a:
ta hala to jakiś bubel i worek bez dna

Konkrety pisz, a nie zarzuty

Nie znam dokładnie całej sprawy ale swego czasu było bardzo głosno o tym, że kasa przeznaczona na budowe hali nie do końca poszła na ten cel. Inaczej mówiąc - za te pieniądze powinno się wybudowac więcej niż tylko ta hala, która jak sie potem okazało, nie była pozbawiona wad. Ale szczegółów nie znam.
dawid, kawał na @ super :D :D (taka mała prywata) :D

Sylwester - 2009-10-23, 15:02

dawid napisał/a:
Sylwek napisał/a:
ta hala to jakiś bubel i worek bez dna


Konkrety pisz, a nie zarzuty


Niestety nie wiem do kogo poszły pieniądze z budowy hali. Kto stał za tym przekrętem czy nawet jaka firma wykonywała budowę tego obiektu.

To tak jak z Orlenem...
Kto normalny zmieniłby nazwę stacji paliwowej z CPN na Orlen. Zwłaszcza, że do tej pory spotykamy się, że ludzie mówią: "Jadę na CPN".
A no zrobią to osoby które będą miały z tego korzyść, czyli sprzedajne świnie które dorwały się do koryta.
Po prostu chodziło tak jak i z halą o wyciągnięcie państwowej kasy. Czyli Wy robicie kampanię Orlenowi za jakąś gigantyczną sumę odbiegającą od realiów rynkowych. Za np. 2 lata są wybory do sejmu to wtedy wy nam robicie za pół darmo.
Z halą było podobnie. Liczyłem jednak, że ktoś wie więcej i podzieli się tą wiedzą. Kto był wykonawcą, w ogóle czy to się skończyło w sądzie itd.

dawid napisał/a:
Sylwek napisał/a:
na poprawę mojego życia


JA, dla MNIE, a ty co zrobiłeś dla tego miasta?


Zacznijmy od tego co to ma do rzeczy ile ja zrobiłem dla tego miasta. Jak cię to tak bardzo interesuje to załóż nowy temat, albo zapytaj mnie na gg. Nawet osoba która nic nie zrobiła ma prawo się nie zgadzać by jej pieniądze były wydawane na rozrywkę dla 250 osób(bo taka jest mniej więcej pula biletów sprzedawanych dla ludzi nie finansujących drużynę) średnio raz na 2 tygodnie za którą i tak muszą zapłacić. Raz płaci państwo z pieniędzy wszystkich a drugi raz to jak chcesz obejrzeć ten mecz.

Lubię oglądać piłkę siatkową czy nawet grać w nią, ale nie takim kosztem. Zwłaszcza, że i tak już wydajemy tyle pieniędzy na "promocję" a bardziej przydatny byłby remont ul. POW(od cmentarza w stronę przejazdu kolejowego) czy cokolwiek innego za minimum 1.5 mln.
Jak WKS będzie w Extra klasie to też wywalimy na niego tyle pieniędzy? A jak ktoś zechce uprawiać bobslej to też wybudujemy w ramach promocji tor saneczkowy? Przecież to byłby jedyny tor w powiecie czy nawet województwie, cóż to za ogromna promocja. Na pewno zacznie zjeżdżać się tysiące sportowców i turystów by zobaczyć ten Wieluń który nie ma pieniędzy na remonty dróg ale za to jaki dofinansowany sport...

Jedynym rozwiązaniem jest budowa nowej hali która jak to być powinno ma zarabiać na siebie.


Może ktoś powie ile nas już kosztowała ta hala i ile kosztują takie które spełniają wymogi PLS.

dawid - 2009-10-23, 17:00

Sylwek napisał/a:
Niestety nie wiem do kogo poszły pieniądze z budowy hali. Kto stał za tym przekrętem czy nawet jaka firma wykonywała budowę tego obiektu.


To nic nie wiesz, a zaocznie osądzasz?

Sylwek napisał/a:
To tak jak z Orlenem...
Kto normalny zmieniłby nazwę stacji paliwowej z CPN na Orlen. Zwłaszcza, że do tej pory spotykamy się, że ludzie mówią: "Jadę na CPN".
A no zrobią to osoby które będą miały z tego korzyść, czyli sprzedajne świnie które dorwały się do koryta.


Co ma piernik do wiatraka?

Sylwek napisał/a:
na rozrywkę dla 250 osób


A "karnetowców" dlaczego nie policzyłes?

Sylwek napisał/a:
Raz płaci państwo z pieniędzy wszystkich a drugi raz to jak chcesz obejrzeć ten mecz


Ale o co ci chodziło pisząc to zdanie? Szyk i cała budowa jest powalająca :grin:

Sylwek napisał/a:
cokolwiek innego za minimum 1.5 mln.


Skąd się wzieła ta kwota?

Sylwek napisał/a:
A jak ktoś zechce uprawiać bobslej to też wybudujemy w ramach promocji tor saneczkowy?


A co było pierwsze PSW, czy hala? Brednie piszesz.

Sylwek napisał/a:
Jedynym rozwiązaniem jest budowa nowej hali która jak to być powinno ma zarabiać na siebie.


A kto ma to niby sfinansować i dlaczego?

Ferbik - 2009-10-23, 17:30

Proszę moderatora tego działu o wyodrębnienie postów odnośnie inwestycji i Siatkarza.
Sylwester - 2009-10-23, 20:53

dawid napisał/a:

To nic nie wiesz, a zaocznie osądzasz?

Wiem tyle, że był przekręt m.in. od człowieka który zajmował/zajmuje się projektowaniem nowej hali. Nie osądziłem żadnego człowieka, czy firmy. Stwierdziłem że z budową hali jest coś nie tak. Skoro była ona nawet droższa niż hala spełniająca wymogi PLS(ponoć). Nie jestem pewien w 100% co do ceny hali przy ul. Częstochowskiej, i kto stał za tym wszystkim i jak to dokładnie wyglądało. Dlatego też pytam się czy ktoś z forumowiczów wie coś na 100%

dawid napisał/a:
Co ma piernik do wiatraka?

To, że podałem przykład jak wyciągnąć państwową kasę. Jak to mogło wyglądać przy hali czy nawet jak to było po części. Zlecamy coś za bajońską sumę - reklamę/budowę hali dostajemy potem od tej firmy inną usługę za pół darmo.

dawid napisał/a:
A "karnetowców" dlaczego nie policzyłes?

Fakt, mój błąd.

dawid napisał/a:
Skąd się wzieła ta kwota?

Wziąłem po uwagę ostatnie wydatki na halę: 1.1 mln - hotel, 400 tys. - winda,nowe miejsca siedzące. Czy były jeszcze jakieś inwestycje od 2006 nie wiem.


dawid napisał/a:
A co było pierwsze PSW, czy hala? Brednie piszesz

Nie będę się wdawał w pyskówkę, ale spójrz ile od wybudowania hali już miasto wydało z powodu Siatkarza na ten obiekt.
Idąc drogą empiryzmu za rok a może i szybciej miasto znowu wrzuci kolejne pieniądze na np. remont hali. Ilość pieniędzy przeznaczanych przez miasto na halę jest wprost proporcjonalna do sukcesów zespołu. Więc, jeżeli zajmiemy dobre miejsce w lidze włodarze nie onieśmiela się przeznaczyć kolejnej drobnej sumki na promocję miasta. Ale mam nadzieję, że się mylę i mimo dobrej gry Pamapolu w lidze gmina nie da lekką ręką następnych pieniędzy.

dawid napisał/a:
A kto ma to niby sfinansować i dlaczego?


Hala ma być wybudowana z funduszy unijnych. Zresztą w gazecie, RZW i chyba nawet na tym forum o tym mówiono.

wieluniak20 - 2009-10-24, 07:28

Budżety miast w całym kraju finansują różne dziedziny sportowe.
Idąc waszym tropem : Miasto nie powinno dofinansowywać niczego.
A więc i Obozów dla młodzieży grających w WKS czy czegoś innego.
Na promocje sportu w całym kraju z budżetów miejskich idą miliardy złotych, a jeszcze więcej na nierentowne szkolnictwo które kuleje czy tez upadłą służbę zdrowia która jest przeżarta korupcją.

dawid - 2009-10-24, 07:32

Sylwek, cały czas piszesz w swoich postach, że był przekręt, że nikogo nie osądzasz, że tylko stwierdzasz. Napisz coś konkretnego, albo daruj sobie tego typu wywody.

Sylwek napisał/a:
To, że podałem przykład jak wyciągnąć państwową kasę.


To byl wyjątkowo zły przykład, CPN-y istniały w Polsce od kilkudziesieciu lat, a hali w Wieluniu nigdy nie było.

Sylwek napisał/a:
Nie będę się wdawał w pyskówkę


To nie jest pyskówka, przynajmniej z mojej strony. Jeżeli podajesz jakis przykład, to rób to z głową,a nie "prężysz" się, ale jakoś nic ci z tego nie wychodzi.

Sylwek, lubię dyskutować na rózne tematy i z nikim nie zamierzam "wchodzić w pyskówki", ale jeżeli komuś cos zarzucasz, to podawaj konkrety :)

pozdrawiam Dawid

KubaWinter - 2009-10-24, 09:45

Jak czytam niektóre opinie z tego wątku, to dochodzę do wniosku, że lepiej by było w tym mieście/powiecie/kraju, gdyby nic kompletnie się nie działo. Istnieć powinnien jedynie sport amatorski (najlepiej pokroju street-basketu, siatkówki podwórkowej itd.), no bo wtedy nic nie trzeba by było budować, naprawiać, remontować, nikomu nie trzeba by było pomagać z kasy miasta. Jeszcze parę lat temu w tym mieście NIC kompletnie nie było. Teraz mamy drużynę w PlusLidze, przyjeżdżają do nas Mistrzowie Europy, ale my musimy powiedzieć nie, bo to za moje pieniądze. Jak ON może mieć lepiej! Przypomina mi się jedynie "balkonowa modlitwa" z Dnia Świra.

Sylwek, piszesz o jakiś przekrętach, a sam ostatnio chciałeś sprzedać drożej bilet na mecz Siatkarza - jakby się uprzeć też mało to moralne.

red - 2009-11-01, 00:24

wieluniak20 napisał/a:
Idąc waszym tropem : Miasto nie powinno dofinansowywać niczego.
A więc i Obozów dla młodzieży grających w WKS czy czegoś innego.
Na promocje sportu w całym kraju z budżetów miejskich idą miliardy złotych, a jeszcze więcej na nierentowne szkolnictwo które kuleje czy tez upadłą służbę zdrowia która jest przeżarta korupcją.

Miasto powinno finasować te dziedziny, które ma zapisane w ustawie jako zadania własne lub zlecone. Wszystko inne jest fanaberią. Nie jestem przeciwnikiem dokładania pewnej kwoty z budżetu miasta do drużyny Siatkarza, pod warunkiem że jest to robione z rozsądkiem i nie odbywa sie kosztem innych zadań gminy. Jeszcze lepiej jeśli ta kasa nie idzie wprost na druzyne (nawet nie wiem czy tak można) a inwestuje sie np w infrastrukture.
dawid, z halą były podejrzenia jakis wałków, ale było to dawno i mało kto pamieta szczegóły.
KubaWinter napisał/a:
Jeszcze parę lat temu w tym mieście NIC kompletnie nie było. Teraz mamy drużynę w PlusLidze, przyjeżdżają do nas Mistrzowie Europy, ale my musimy powiedzieć nie, bo to za moje pieniądze. Jak ON może mieć lepiej!

Troche przesadzasz mówiąc że do tej pory nie było nic a teraz mamy 3 mecze w miesiącu i jest to drastyczna odmiana poziomu zycia mieszkańców.
KubaWinter napisał/a:
Sylwek, piszesz o jakiś przekrętach, a sam ostatnio chciałeś sprzedać drożej bilet na mecz Siatkarza - jakby się uprzeć też mało to moralne.

Jakby nie patrzeć jest to wykroczenie :D
Kodeks wykroczeń: Art. 133. § 1. Kto nabywa w celu odprzedaży z zyskiem bilety wstępu na imprezy artystyczne, rozrywkowe lub sportowe albo kto bilety takie sprzedaje z zyskiem,
podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
§ 2. Usiłowanie oraz podżeganie i pomocnictwo są karalne.

Sylwester - 2009-11-01, 09:58

Miałem się już nie wdawać w jakiekolwiek dyskusje, ale na zarzut odpowiem.

Jeżeli ktoś dostaje bilet(VIP/zaproszenie) i chce się go pozbyć to ma do tego prawo czy nie? Jeżeli ktoś znalazł bilet i go sprzeda to też jest to wykroczenie?

Właśnie!
Cytat:
Kto nabywa w celu odsprzedaży z zyskiem


Cytat:
nabyć — nabywać
«otrzymać coś na własność, płacąc za to»

pwn.pl

Więc, jeżeli nie nabyłem, a dostałem bilet i chciałem się go pozbyć lub pomogłem komuś w tym nie popełniłem wykroczenia. Tyle w temacie, ale może mamy jakiegoś specjalistę na forum który to potrafi inaczej zinterpretować niż jakiś tam 17latek.

Gregg Sparrow - 2009-11-01, 10:35

Sylwek, wszystko zależy za jaką cenę go sprzedałeś. Była to cena nominalna biletu?
hiszpan - 2009-11-01, 15:13

gregg napisał/a:
Sylwek, wszystko zależy za jaką cenę go sprzedałeś. Była to cena nominalna biletu?


Nawet gdy cena sprzedanego przez Sylwka biletu byla wyzsza od ceny ustalonej przez klub, to Sylwek nie popelnil zadnego wykroczenia podlegajacego pod ten artykul, gdyz za bilet nie zaplacil lecz go dostal za darmo.

Gregg Sparrow - 2009-11-01, 16:00

hiszpan napisał/a:
gregg napisał/a:
Sylwek, wszystko zależy za jaką cenę go sprzedałeś. Była to cena nominalna biletu?


Nawet gdy cena sprzedanego przez Sylwka biletu byla wyzsza od ceny ustalonej przez klub, to Sylwek nie popelnil zadnego wykroczenia podlegajacego pod ten artykul, gdyz za bilet nie zaplacil lecz go dostal za darmo.

Tak mógłby się tłumaczyć każdy "konik" sprzedający bilety. Dla przykładu dogaduje się jeden koleś z drugim że jeden kupuje bilety daje temu drugiemu a ten drugi sprzedaje z zyskiem. Później: "No jak to ja nie popełniam przestępstwa ja te bilety dostałem".
To jest właśnie to na czym korzystają ludzie mający "dojścia" czyli znajomych w kręgach zbliżonych do działaczy itp. Bilety zawsze "dostają"

Przed większością imprez masowych (patrz np. koncerty Madonny, U2, Depeche Mode) jest pełno biletów na allegro. Np Aukcja bilet za 175 pln + 450pln koszty wysyłki 8) Takie aukcje są usuwane jako niezgodne z prawem.



Wracając do finansowania siatkarzy. Jestem jak najbardziej za... ale nie za taką kasę.
Powiedzcie ile kosztowała np organizacja Dni Wielunia? Ile takich imprez można urządzić za 400k pln??? Z takich imprez korzystałaby większośc mieszkańców.

red - 2009-11-01, 16:39

Sylwek, jest jeszcze zapis: albo kto bilety takie sprzedaje z zyskiem.
Jak widać wystarczy sprzedać je z zyskiem - niekoniecznie trzeba je najpierw kupić. Co ciekawe - z literalnego brzmienia przepisu wynika, że samo nabycie biletów z zamiarem odsprzedaży z zyskiem jest wykroczeniem :D
Zresztą - cała dyskusja na ten temat jest czysto akademicka. Chyba nikt nie postawi zarzutów Sylwkowi bo sprzedał bilet 10 zł drożej niż kupił (czy tez niz wynosiła jego wartość).

lerwison - 2009-11-01, 16:41

gregg napisał/a:

Przed większością imprez masowych (patrz np. koncerty Madonny, U2, Depeche Mode) jest pełno biletów na allegro. Np Aukcja bilet za 175 pln + 450pln koszty wysyłki 8) Takie aukcje są usuwane jako niezgodne z prawem.

Słyszałem też o aukcjach z biletami na ME typu bilet 100zł (oryginalna cena) + szalik 2000zł, sprzedawane oczywiście tylko w zestawie. Takie rozwiązanie jest zgodne z prawem :)

red - 2009-11-01, 16:57

gregg napisał/a:
Powiedzcie ile kosztowała np organizacja Dni Wielunia? Ile takich imprez można urządzić za 400k pln??? Z takich imprez korzystałaby większośc mieszkańców.

Z tego co pamietam to na tegoroczne Dni Wielunia UM przeznaczył 150 tys zł. Ale nalezy tez uwzględnić zyski - wcale niemałe przy tej imprezie. Jak znajde gdzies dokładne wyliczenia to przedstawie.
lerwison napisał/a:
Słyszałem też o aukcjach z biletami na ME typu bilet 100zł (oryginalna cena) + szalik 2000zł, sprzedawane oczywiście tylko w zestawie. Takie rozwiązanie jest zgodne z prawem

Moim zdaniem jak najbardziej zgodne.

Sylwester - 2009-11-01, 19:04

gregg napisał/a:
Sylwek, wszystko zależy za jaką cenę go sprzedałeś. Była to cena nominalna biletu?

Widzę, że wniknęła niejasność z mojego powodu.
Ja nie sprzedałem żadnego biletu. Jedynie ogłosiłem i podałem numer telefonu kontaktowego do osoby która posiadała taki bilet. Po drugie na bilecie z którego skorzystałem było napisane i co mnie wprawiło w zadziwienie po jednej stronie 20zł po drugiej 10zł. Więc ile on kosztuje?


gregg napisał/a:
Tak mógłby się tłumaczyć każdy "konik" sprzedający bilety. Dla przykładu dogaduje się jeden koleś z drugim że jeden kupuje bilety daje temu drugiemu a ten drugi sprzedaje z zyskiem. Później: "No jak to ja nie popełniam przestępstwa ja te bilety dostałem".
To jest właśnie to na czym korzystają ludzie mający "dojścia" czyli znajomych w kręgach zbliżonych do działaczy itp. Bilety zawsze "dostają"

Oczywiście, że tak można się wykręcić, ale śmieszne było by osądzanie mnie o próbę zarobienia 10zł( na sprzedaży jednego biletu) zwłaszcza gdy kupuję(no może nie zupełnie ja) w najbliższym czasie ziemię wartą kilkaset razy więcej.

Cytat:

Kto nabywa w celu odprzedaży z zyskiem bilety wstępu na imprezy artystyczne, rozrywkowe lub sportowe albo kto bilety takie sprzedaje z zyskiem, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
§ 2. Usiłowanie oraz podżeganie i pomocnictwo są karalne


Nie nabyłem żadnego biletu w celu odsprzedaży z zyskiem.
Nie odsprzedałem biletu z zyskiem który bym dostał itp.
Nie usiłowałem sprzedać ani nie namawiałem nikogo do tego, czy też nie byłem pełnomocnikiem.

Ogłosiłem jedynie, że ktoś ma bilet na sprzedaż i numer telefonu. Jeżeli to jest wykroczenie to zobowiązuję się wpłacić kwotę którą ktoś mógł zarobić dzięki mnie na konto fundacji Anny Dymnej.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group