Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

Polityka w naszym mieście - Burmistrz Janusz Antczak

Administrator - 2010-12-10, 09:30
Temat postu: Burmistrz Janusz Antczak
Oto nowy temat który poświęcony będzie nowemu burmistrzowi.


W Wieluniu nastała era Antczaka

Janusz Antczak władzę w magistracie oficjalnie przejmie we wtorek. Na ten dzień zaplanowano sesję rady miejskiej, podczas której odbędzie się zaprzysiężenie nowo wybranego burmistrza.

Dzień wcześniej rada powiatu ostatecznie zwolni go z obowiązków wicestarosty, którym był od 2002 r.

Wygrana Antczaka sama w sobie nie jest może zaskoczeniem, ale przewaga, jaką uzyskał w drugiej turze nad Mieczysławem Majchrem, już tak. Spodziewano się raczej walki łeb w łeb, gdy tymczasem urzędujący burmistrz uzyskał ponad 1.300 głosów mniej od rywala, co dało temu ostatniemu blisko 8-procentową przewagę. Na niekorzystny wynika Majchra miała zapewne wpływ niska frekwencja. Świadczy o tym fakt, że w ostatnią niedzielę uzyskał 300 głosów mniej niż w pierwszej turze. Kto wie, czy nie zaszkodził mu także finisz kampanii, w której pozwolił sobie na dogryzanie rywalowi.

Burmistrz-elekt niespecjalnie miał jednak czas, by świętować zwycięstwo. Już w poniedziałek spotkał się z ustępującym burmistrzem. Nowy szef gminy otrzymał od swojego rywala projekt przyszłorocznego budżetu.

- Kierunek obrany przez ustępującego burmistrza i radę jest dobry, ale musimy się zastanowić, jak rozwiązać problem zasadniczy - z czego te wszystkie ambitne zadania będziemy finansować? Ten budżet bezwzględnie potrzebuje wsparcia zewnętrznego - podkreśla Janusz Antczak.

Nowy burmistrz już w tym tygodniu odwiedził Urząd Marszałkowski, gdzie rozmawiał o programach unijnych, z których gmina mogłaby skorzystać.

- Zdaję sobie sprawę, że są to już naprawdę ostatnie minuty na uzyskanie wsparcia. Dlatego już teraz trzeba za tym lobbować - przekonuje były wicestarosta.

Na początek swojego urzędowania w ratuszu Janusz Antczak zamierza spotkać się z szefami wydziałów urzędu oraz jednostek jemu podległych: - Chciałbym uzyskać krótkie podsumowania dotychczasowej pracy oraz omówienia problemów, które są do rozwiązania w najbliższym czasie. Liczę na dobrą współpracę, bo bez tego nie ma co liczyć na sukcesy.

Nie wiadomo jeszcze, kto zostanie wiceburmistrzem. W połowie tego tygodnia upadła kandydatura Zbigniewa Giełzaka, szefa jednego z wieluńskich banków.

- Szkoda, bo bardzo liczyłem na jego doświadczenie. Zdecydował jednak, że chce kontynuować swą misję w banku - mówi Antczak. - Nowego kandydata na mojego zastępcę przedstawię podczas expose we wtorek.

Spełnianiu wyborczych obietnic sprzyjać będzie sytuacja w radzie. Ugrupowanie Antczaka, Wspólnota Ziemi Wieluńskiej, ma w niej pięć głosów, a w ramach koalicji współpracować będą też radni Przejrzystej Gminy i PSL. Umowa koalicyjna ma zostać podpisana w poniedziałek.

- Będziemy chcieli wspierać pana Antczaka w jego działaniach, przede wszystkim w kontynuowaniu tego, co sami rozpoczęliśmy. Jeśli zechce skorzystać z naszego doświadczenia, będziemy mu służyć pomocą - zapowiada Robert Kaja z Przejrzystej Gminy, nowy wiceszef rady.

Niewykluczone, że burmistrz-elekt nadal będzie kierować projektem Szlak Bursztynowy: - Pojawiały się pogłoski, że boję się rozliczeń inwestycji realizowanych w ramach projektu. Nie uchylam się od odpowiedzialności i jestem absolutnie gotów, aby tę misję dokończyć, jeśli oczywiście taka będzie wola wszystkich współbeneficjentów projektu.

Jakie plany na przyszłość ma Mieczysław Majcher?

- Na pewno poświęcę więcej czasu rodzinie i domowi - mówi.

Zawodowo nie musi się już udzielać, bo może przejść na emeryturę. Nie wyklucza jednak powrotu do pracy w ZS nr 2. Jedno na dziś może zagwarantować - że będzie aktywnym radnym.

źródło: dziennik polska

majk-el - 2010-12-10, 09:41
Temat postu: Re: Burmistrz Janusz Antczak
dziennik polska napisał/a:
szefa jednego z wieluńskich banków.


Kurcze - brzmi jak by Wieluń był centrum bankowości. Nie wiedziałem, że w Wieluniu są banki i w dodatku mają szefów :D Do tej pory sądziłem, że to tylko oddziały.

Administrator - 2010-12-10, 10:01

No brzmi lepiej niż np kierownik 6 osobowej placówki banku ING W Wieluniu :D
Tym bardziej że znam "dyrektorów" takich placówek w Łodzi którzy mają poniżej 30 lat :mrgreen:

ourson - 2010-12-10, 13:19

majk-el napisał/a:
Do tej pory sądziłem, że to tylko oddziały.


ba, to nawet nie są oddziały. To są co najwyżej punkty sprzedaży usług bankowych ;-) Może za wyjątkiem PKO BP i PEKAO SA gdzie chyba zachowano jakąś decyzyjność przy mniejszych sprawach...

Shymool - 2010-12-10, 22:45

Czy to temat o Burmistrzu Antczaku, czy o bankach?
Administrator - 2010-12-14, 13:54

Podczas dzisiejszej sesji Rady Miejskiej dotychczasowy wicestarosta wieluński złożył ślubowanie.

Mówił też o planach na czteroletnią kadencję:













źródło: radiozw.com.pl
Administrator - 2010-12-15, 12:41

Wieluń: Wiceburmistrza poznamy dopiero w styczniu

Od dziś Janusz Antczak oficjalnie pełni funkcję burmistrza gminy Wieluń. Podczas dzisiejszej sesji został zaprzysiężony i wygłosił expose. Wszyscy zgromadzeni z niecierpliwością oczekiwali na zapowiadane przedstawienie wiceburmistrza. Tego się jednak nie doczekali.

- Ponieważ pierwsza osoba, której zaproponowałem objęcie tego stanowiska (Zbigniew Giełzak) zdecydowała jednak, że chce kontynuować swoją pracę z wyborem zastępcy wstrzymałem się do święta Trzech Króli. Cały czas prowadzę rozmowy z trojgiem kandydatów. Chcę, by wiceburmistrz pomógł mi rozwinąć naszą gminę i wspólną pracą przyczynił się do zrealizowania wielu zadań, które musimy wykonać, dlatego doszedłem do wniosku, że nie ma pośpiechu. Poprosiłem wszystkich kandydatów o przygotowanie koncepcji działań - wyjaśnia Janusz Antczak.
Nowy burmistrz podkreśla, że dużym wsparciem merytorycznym służy mu obecnie sekretarz Magdalena Majkowska.

W swoim expose Janusz Antczak zapewniał, że będzie dążył do tego, aby Wieluń był miastem przyjaznym dla mieszkańców i inwestorów. Liczy na dobrą współpracę z radnymi.
- Jestem otwarty na dobre pomysły sprzyjające rozwojowi gminy - mówił nowy burmistrz.
Powodzenia w działaniu życzył mu ustępujący burmistrz Mieczysław Majcher, który rządził gminą przez ostatnie 8 lat. Podkreślił, że zostawia gminę tylko z 15 proc. zadłużeniem.
- Stan gminy, jaki pozostawiamy jest dobry z dużą szansą na dalszy rozwój. Nowe burmistrzowi i radnym życzę, żeby za 4 lata mogli poszczycić się kolejnymi sukcesami - mówił Mieczysław Majcher.

źródło: Dziennik Polska

majk-el - 2010-12-15, 14:07

Dziennik Polska napisał/a:
Powodzenia w działaniu życzył mu ustępujący burmistrz Mieczysław Majcher, który rządził gminą przez ostatnie 8 lat. Podkreślił, że zostawia gminę tylko z 15 proc. zadłużeniem.


Ktoś się orientuje jak liczone jest te 15% ? To 15% rocznych dochodów?

hiszpan - 2010-12-15, 14:57

Zostawia z 15% zadłużeniem, a z tego co mi utkwiło w pamięci to Okrasa kiedyś napisał, że na początku jego rządów dług wynosił około 1%. Biorąc pod uwagę ilość inwestycji w Wieluniu, zastanawiam się, skąd się ten dług wziął?
ourson - 2010-12-15, 15:59

Cytat:
Chcę, by wiceburmistrz pomógł mi rozwinąć naszą gminę i wspólną pracą przyczynił się do zrealizowania wielu zadań, które musimy wykonać, dlatego doszedłem do wniosku, że nie ma pośpiechu. Poprosiłem wszystkich kandydatów o przygotowanie koncepcji działań - wyjaśnia Janusz Antczak.


Szczerze powiedziawczy wolałbym aby burmistrz miał swoją własną koncepcję działań i pod jej kątem wybrał zastępcę. Bo z tego co powiedział wynika dla mnie mniej więcej tyle: "Zadanie wykonane. Wybory wygrane. A teraz zastanówmy się co właściwie mógłbym zrobić. A może lepiej byłoby żeby zastępca pracował za mnie, a ja będę mógł nadal przebierać się za woja, jeździć saniami po Wieluniu i sprawiać dobre wrażenie?"

radny - 2010-12-15, 23:30

Administrator napisał/a:
Wszyscy zgromadzeni z niecierpliwością oczekiwali na zapowiadane przedstawienie wiceburmistrza. Tego się jednak nie doczekali.


A gdzie kadry Wspólnoty. Zabrakło fachowców w tak silnym ugrupowaniu. Że wymienię członków władz tej grupy:
Krzysztof Owczarek
Krzysztof Nowakowski
Roman Burchaciński
Bogusław Kurzyński
Piotr Radowski
Zbigniew Kaczka
Chciało by się zawołać "gdzie oni są!". Czyżby ambicja tych panów kończyła się na spokojnych stołeczka i dietach w Radach.
Jest jeszcze silny drugi rząd: Kaczmarek Buda. Też odwagi wystarcza na stołeczek przewodniczącego komisji, chociaż oni na nic więcej się nie nadają.
Przy nich Majcher i Kaja to byli "goście z jajami".
Choć Antczakowi też należ przyznać, że odwagi mu nie brakuje. Oby jeszcze znalazł kogoś odważnego na zastępcę.

Administrator - 2010-12-17, 14:15

Koalicja rządzi Wieluniem

We wtorek Janusz Antczak zajął gabinet burmistrza. Tego samego dnia podczas sesji wygłosił expose.

Nowy burmistrz obiecywał, że podczas swojej kadencji doprowadzi m.in. do wybudowania obwodnicy Wielunia, generalnego remontu kina Syrena i budowy nowoczesnego kompleksu basenów.

Do tej pory Janusz Antczak nie zdradził, kto będzie jego zastępcą. Po tym, jak publicznie padło nazwisko Zbigniewa Giełzaka, który ostatecznie nie przyjął tej propozycji, nowy burmistrz nie chce zapeszać i póki co nie podaje kolejnych nazwisk. Zapowiada, że wstrzymał się z tą decyzją do święta Trzech Króli.

- Prowadzę rozmowy z trójką kandydatów. Mają przedstawić mi koncepcje działań - wyjaśnia burmistrz Antczak.

Wybór wiceburmistrza nie jest łatwy, bo sporo osób, które startowały w wyborach z listy Wspólnoty ma już ugruntowaną pozycję zawodową. Trudno, więc przewidzieć, kim będzie wiceburmistrz.

Ostatnia sesja pokazała, kto trzyma władzę w mieście. Jak można się było spodziewać funkcje przewodniczących i wiceprzewodniczących poszczególnych komisji Rady Miejskiej przypadły rajcom z koalicji Wspólnoty ZiemiWieluńskiej, Przyjaznej Gminy, PSL i SLD. Kandydatury opozycyjnych radnych odrzucono większością głosów.

Najwięcej emocji wzbudził wybór szefa komisji socjalno-mieszkaniowej. Został nim Marian Kaczmarek (WZW). Radny Zbigniew Kucharczyk (PO) zastanawiał się, czy wybór nie będzie kolidował z jego pracą. Kaczmarek pracuje bowiem w Przedsiębiorstwie Komunalnym, które jest w 100 proc. zależne od miasta.

- W swojej pracy pan Kaczmarek również zajmuje się sprawami mieszkaniowymi (administrator Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej -przyp. red). Może nie jest to konflikt prawny, ale moralny - uważa radny Kucharczyk.

Zastępcą jest Mariana jest Mariusz Kaczmarek (PG). Mieczysław Majcher (PG) został szefem komisji oświaty, kultury, zdrowia i sportu. Jego zastępcą jest Zbigniew Wiśniewski (WZW). Przewodniczącą komisji rewizyjnej została Janina Zapłotna (SLD), a jej zastępcą Franciszek Dydyna (PSL). Szefem komisji budżetowo-gospodarczej został Sławomir Kaftan (PSL), a zastępcą Bogusław Kurzyński (WZW). Szefem komisji prawa i porządku wybrano Radosława Budę (WZW), zastępcą jest Ryszard Klaczyński (PG).

źródło: Dziennik Polska

Administrator - 2010-12-30, 13:12

Wiemy już, ile będzie zarabiał nowy burmistrz Wielunia, Janusz Antczak.

Jego pensję uchwalili dziś radni miejscy. Na konto byłego wicestarosty będzie wpływało więcej niż w przypadku jego poprzednika na stanowisku burmistrza:











radiozw.com.pl

Czesiu - 2010-12-31, 01:25

Czytałem ta informację na stronie radia oraz wysłuchałem relacji.Nie powinno tak być,że już na początku za friko wybrany burmistrz ma wyższą pensję.Teraz trzeba czekać na efekty jego pracy,czas start :)
judym - 2010-12-31, 19:06

A jaka pierwsza decyzja? .... wymiana służbowego samochodu
majk-el - 2011-01-01, 15:55

Nowy pracownik i na dzień dobry podwyżka - bez okresu próbnego, bez sukcesów. Nie rozumiem...
Phoenix - 2011-01-01, 22:09

majk-el napisał/a:
Nowy pracownik i na dzień dobry podwyżka - bez okresu próbnego, bez sukcesów. Nie rozumiem...


A czego się spodziewaliście? Wiadome to było.. młodszy chce się więcej nachapać. Zobaczymy jak znowu wielunianie będą narzekać na obecnego burmistrza jak będzie się kończyć jego kadencja i pewnie wyjdzie na to że Majcher nie był taki zły

dawid - 2011-01-02, 18:17

Ludzie, czy wy myślicie, że Antczak pierwsze co zrobił to zajął się projektem podwyższenia swojej pensji? Nie chcę go tu bronić, ale podwyżkę wynagrodzenie dla burmistrza w 2011 roku uwzględniła w budżecie poprzednia "ekipa", a ta tylko klepnęła uchwałę ( i tutaj należy zadać pytanie, czy była konieczność zatwierdzenia tej uchwały przez miłościwie Nam panujących)
red - 2011-01-03, 09:51

Ale zawsze mógł poprosić swoich radnych (a jest ich spora grupa) żeby zagłosowali przeciwko podwyżce (czy jak woli przewodniczący Radowski - przeciwko pensji wyższej niż miał poprzednik). Pewnie wtedy dołożyłaby się do tego opozycja i nie byłoby tej dyskusji.
A tak to odbiór społeczeństwa jest taki - jeszcze nic nie zrobił a już dostał podwyżkę. I to o tyle, ile zarabia miesięcznie niejeden z mieszkańców gminy.

ourson - 2011-01-03, 10:15

dawid, a to rozumiem oznacza że przez pierwszy rok burmistrz Antczak będzie jedynie administrował gminą wykonując budżet poprzednika? Żadnej nowej inicjatywy, nawet w tak prostej sprawie? Ciekawe czy gdyby poprzednik zaplanował obniżenie wynagrodzenia o 20% to też by to tak łatwo przeszło...
dawid - 2011-01-03, 10:45

ourson i red, mnie również oburzyła ta wiadomość i jestem przeciwny tej podwyżce.
dawid napisał/a:
i tutaj należy zadać pytanie, czy była konieczność zatwierdzenia tej uchwały przez miłościwie Nam panujących

Czytając jednak niektóre posty w tym temacie, odniosłem wrażenie, że część forumowiczów mysli, że pierwsze co zrobił Antczak, to sam zawnioskował i od razu klepnął podniesienie swojej wypłaty.

red - 2011-01-03, 11:49

dawid napisał/a:
Czytając jednak niektóre posty w tym temacie, odniosłem wrażenie, że część forumowiczów mysli, że pierwsze co zrobił Antczak, to sam zawnioskował i od razu klepnął podniesienie swojej wypłaty.

No nie - Antczak nie klepnął sam swojego wynagrodzenia. Zrobił to za niego jego człowiek w RM - przewodniczący Radowski :D
Jakby nie było to można było uniknąć złośliwych komentarzy, gdyby radni burmistrza nie zagłosowali "za" wyższą pensją.

dawid - 2011-01-03, 19:04

Red, rozumiesz chyba, że ja piszę o projekcie ustawy, a nie o samym głosowaniu :)
Stefan - 2011-01-03, 19:07

dawid napisał/a:
rozumiesz chyba, że ja piszę o projekcie ustawy


^^ ustawy :?: :?: chyba raczej uchwały ......

dawid - 2011-01-03, 22:43

Stefan napisał/a:
uchwały


oczywiście że uchwały, pisząc post oglądałem jakichś politykow w TV gadających o nowej ustawie i po prostu się pomyliłem :D

radny - 2011-01-04, 21:49

dawid napisał/a:
Nie chcę go tu bronić, ale podwyżkę wynagrodzenie dla burmistrza w 2011 roku uwzględniła w budżecie poprzednia "ekipa"


co Ty mówisz dawid? W projekcie budżetu na 2011r. po stronie WYDATKI - Dział 750 - Administracja publiczna jest zapisana kwota 3.843.000 na wynagrodzenia i pochodne od wynagrodzeń.
Nie jest nigdzie powiedziane ile z tego jest na wynagrodzenie dla burmistrza. Poza tym, nie znaczy to, że cała ta kwota MUSI być wydana.

dawid napisał/a:
a ta tylko klepnęła uchwałę ( i tutaj należy zadać pytanie, czy była konieczność zatwierdzenia tej uchwały przez miłościwie Nam panujących)


a ta (ekipa w domyśle Rada) nic nie musiała. Wynagrodzenie burmistrza jest suwerenną decyzją Rady (w granicach pewnych uregulowań prawnych). Projekt uchwały ze stawkami wynagrodzenia złożył przewodniczący Radowski, jeden z liderów ugrupowania p. burmistrza. Większość w radzie ma ugrupowanie panów Radowskiego i Antczaka. Wniosek prosty: chcieli dać i dali. Radni Kucharczyk i Okrasa mogą sobie pogadać, a ekipa "Radowski i spółka" i tak zrobią swoje. Nie dziwmy się, ci ludzie żyją z publicznych pieniędzy od lat i krzywdy nie dadzą sobie zrobić.

stanmarc - 2011-01-05, 08:25

Niezły początek, ale przynajmniej chłopaki nie owijają w bawełnę ;) Gratulacje dla ich wyborców ;)
Mateusz - 2011-01-06, 20:46

Gdyby porównać lokalną politykę do polityki z ul. Wiejskiej to słowa Tomasza Lisa mogłyby być trafne.


Mrówek - 2011-01-07, 10:46

Wiceburmistrzem będzie kobieta

W poniedziałek burmistrz Janusz Antczak przedstawi swojego zastępcę. Będzie to osoba spoza Wielunia. Magdalena Nowicka do tej pory była dyrektorem wydziału organizacyjnego w Urzędzie Miasta w Łodzi. Za sobą ma także pracę w Urzędzie Marszałkowskim w Łodzi. Obecnie robi doktorat z zarządzania na Uniwersytecie Łódzkim.
Burmistrz zapewnia, że jego zastępca ma bardzo dobre przygotowanie zawodowe i pomoże w rozwiązywaniu wielu spraw organizacyjnych, w usprawnieniu pracy ratusza i komunikacji między wydziałami.
Przypomnijmy, że tuż po wyborach burmistrz Janusz Antczak zaproponował funkcję wiceburmistrza Zbigniewowi Giełzakowi, dyrektorowi jednego z wieluńskich banków. Ten ostatecznie jej jednak nie przyjął. Burmistrz postanowił wtedy, że z wyborem swojego zastępcy wstrzyma się więc do stycznia. W tym czasie prowadził rozmowy z trzema kandydatami, których widział na tym stanowisku.

http://wielun.naszemiasto...bieta,id,t.html

Zapowiadają się ciekawe cztery lata

yabos - 2011-01-07, 11:14

Z jednej strony chyba bym wolał kogoś kto lepiej zna nasze miasto, ale z drugiej ktoś spoza niego może nie będzie zamieszany w żadne układziki, nie będzie się starał załatwić czegoś po znajomości itp. Nowo wybranemu gratuluję odwagi bo ta decyzja popularności mu raczej nie przysporzy :wink:
Jan Smutny - 2011-01-07, 11:44
Temat postu: Burmistrz Janusz Antczak
Czy znane są komuś koszty zatrudnienia Szanownej Pani V-ce Burmistrz? (wynajęcie mieszkania, ew. diety za dojazdy), a może to telepraca? A może to wielunianka, czego sobie życzę.
red - 2011-01-07, 12:04

No cóż - ktoś przecież musi się znać na robocie. Dyzma też miał swojego asystenta, i to on de facto zajmował się pracą :D
Jan Smutny - 2011-01-07, 12:23
Temat postu: Burmistrz Janusz Antczak
Dyzma-nieDyzma, nie oceniam. Zdziwiło mnie to, że Pani V-ce Burmistrz zarobi więcej niż burmistrz, chyba że 5 dni w tygodniu pomieszka u krewniaków.
radny - 2011-01-09, 14:41

Jan Smutny napisał/a:
Czy znane są komuś koszty zatrudnienia Szanownej Pani V-ce Burmistrz? (wynajęcie mieszkania, ew. diety za dojazdy), a może to telepraca? A może to wielunianka, czego sobie życzę.


Czepiasz się Smutny. Urząd ma pokoje gościnne. Ewentualnie może jakiś upust w hotelu WOSIR-u, a diety się wypłacy za wyjazdy (delegowanie), a nie przyjazdy do pracy. A że nie wielunianka-to może lepiej.

Jan Smutny napisał/a:
Zdziwiło mnie to, że Pani V-ce Burmistrz zarobi więcej niż burmistrz


Pan Robert Kaja też zarabiał więcej niż Pan Mieczysław Majcher.

Ryszard Kmita - 2011-01-10, 17:33
Temat postu: Burmistrz Janusz Antczak
Już sie komuś coś nie podoba.... Wiceburmistrzem ma być kobieta, na dodatek nie pochodząca z naszego miasta. Niektórzy sądzą, że ona nie zna naszego terenu i problemów z nim związanych, boją się, że obca osoba może coś odkryć nowego, drażliwego dla opinii Wielunia. Dlaczego boimy się obcych..?
Ale oni na pewno wniosą nowy powiew i odświeżą atmosferę panującą w mieście.
W myśl okrzyku w moją stronę : "KMITA OTWÓRZ OKNO!"
Otóż młodzi, później urodzeni nie pamiętają zapewne, że jeszcze przed wrześniem 1939 roku wprowadzono nowe zasady przyjmowania do pracy absolwentów szkół policyjnych, administracyjnych, pedagogicznych i innych tego typów.
Każdy absolwent, który ukończył tego rodzaju szkołę musiał iść do pracy w odległe strony naszego kraju. Nie mógł pracować tam, skąd pochodził. Przykładów jest mnóstwo. Mój ojciec, policjant, mógł poprzez bardzo liczne znajomości załatwić sobie pracę blisko domu na Wołyniu, mógł, ale nie chciał i znalazł się w Osjakowie. Nakaz pracy.
Pierwsza Dama Wieluńskiego Gimnazjum - Maria Niekrasz - po studiach na UJ mogła powrócić do Wielunia, gdzie mieszkała razem z rodzicami w eleganckim domu. Ale nie... Musiała wyjechać do Jasła. Tego rodzaju nakazy pracy, przeniesienie po studiach w inne strony Polski w jakiś sposób hamowało rozwój kumoterstwa, nepotyzmu, utrudniało łapownictwo i załatwianie różnych spraw ciemnymi drogami. Osobiście się cieszę, że wiceprezydentem Wielunia zostanie nieznana w naszym mieście kobieta. Ona nas nie zna, my jej nie znamy, ale wierzymy głęboko, że wszystko będzie dobrze. Życzymy przyjemnego załatwiania spraw rozmaitych i miłego spędzania czasu wolnego w Wieluniu.
Ryszard Kmita

Jan Smutny - 2011-01-10, 17:50

Proszę Pana, prezentuje Pan kolejną teorię spiskową. Nie mam nic przeciwko kobiecie na tak zaszczytnym stanowisku. Wiem jednak, że zarządzanie na różnych sczeblach administracji państwowej lub samorządowej to są ,,różne bajki". Poza tym, że przypomniał Pan sobie nakazy pracy, to powinien Pan pomyśleć o ,,desantach". Nie chcę z Panem dyskutować na ten temat, bo Pańska pamięć jest wybiórcza. P.s. Pani Profesor Maria Niekrasz również dla mnie jest osobą ze wszech miar godną szacunku.
Józef - 2011-01-10, 22:43

No to nareszcie nasz wieluński magistrat doczekał sie fachowca z prawdziwego zdarzenia.
Nowy Burmistrz będzie miał kompetentnego zastępcę. Dobrze, ze udało sie znalezc takiego urzędnika. I mam nadzieję, iż z korzyścią dla Wielunia. Powodzenia i witamy w Wieluniu.

ourson - 2011-01-11, 10:35

Józef napisał/a:
No to nareszcie nasz wieluński magistrat doczekał sie fachowca z prawdziwego zdarzenia.
Nowy Burmistrz będzie miał kompetentnego zastępcę. Dobrze, ze udało sie znalezc takiego urzędnika. I mam nadzieję, iż z korzyścią dla Wielunia. Powodzenia i witamy w Wieluniu.


Zamieszczę wersję video powyższej wypowiedzi:


radny - 2011-01-11, 21:23

Józef napisał/a:
No to nareszcie.....


Józef daj Jej szansę. Jeśli jest kompetentna to nie dzięki twoim zapewnieniom. Po czynach ocenimy. Tym swoim "Józkowym" gadaniem tylko Jej możesz zaszkodzić.

Shatus - 2011-01-11, 21:44

http://www.tvk.wsm.wielun...d=2228&Itemid=1
Ale to nie jedyna nowość. Podczas konferencji Janusz Antczak zapowiedział także utworzenie nowego stanowiska w Ratuszu. Od 1 lutego doradcą ds. promocji i wizerunku miasta będzie Magdalena Kopańska, dziennikarka prasowa i telewizyjna, która w związku z objęciem wspomnianego stanowiska, żegna się na razie z pracą dziennikarską.

[ Dodano: 2011-01-11, 21:55 ]
http://wielun.naszemiasto...tuszu,id,t.html

"- Moja przeprowadzka nie będzie dla gminy dodatkowym kosztem, ale przychodem, bo tu będę płacić podatki. Koszty wynajęcia mieszkania pokryję sama - dodaje wiceburmistrz."

Od 1 lutego w magistracie pojawi się także Magdalena Kopańska, dotychczas dziennikarka "Dziennika Łódzkiego". Wcześniej pracowała w "Pulsie Wielunia" i "Przeglądzie Tygodnia". Współpracowała też z Telewizją Kablową WSM. Dała się też poznać jako rzecznik prasowy Stowarzyszenia Polski Szlak Bursztynowy. Teraz obejmie funkcję doradcy burmistrza ds. promocji i wizerunku miasta.
- Zależy mi na usprawnieniu przepływu informacji między magistratem a mediami. Do tej pory bywało z tym różnie. Urząd jest dla ludzi - mówi Magdalena Kopańska.

[ Dodano: 2011-01-11, 22:00 ]
http://www.youtube.com/watch?v=F18Rbx1iJXk Ooo...Magdaleny.....trala la

kaowiec - 2011-01-13, 15:38

Mrówek napisał/a:
do tej pory była dyrektorem wydziału organizacyjnego w Urzędzie Miasta w Łodzi. Za sobą ma także pracę w Urzędzie Marszałkowskim w Łodzi. Obecnie robi doktorat z zarządzania na Uniwersytecie Łódzkim.


nooo... Dyrektor wydziału organizacyjnego to naprawdę musi być KTOŚ - bardzo "szumna" nazwa i jak zwykle nic nie mówiąca...nikt nie wie co to za stanowisko i jaki był zakres obowiązków, ale nazwa "po byku" :grin:

Reasumując wybrana została właściwa osoba na stanowisko zastępcy gdyż:
- była Dyrektorem Wydziału Organizacyjnego w UM Ł;
- ma za sobą pracę w UM w Łodzi,
- robi doktorat,
Naprawdę trudno o lepszą kandydaturę dla Wielunia.

Przerabiając nieco klasyka:
- Powiedz mi czym zajmuje się Dyrektor wydziału organizacyjnego?
- Właśnie, czym ?
- Otóż to! Nikt nie wie czym, więc nie musisz się obawiać, że ktoś zapyta. :D

... może ma chociaż dość fajne kwalifikacje (90-60-90 ;) ktoś wie ? ;)

Jan Smutny - 2011-01-13, 17:45
Temat postu: Burmistrz Janusz Antczak
Pewnie spotkali się na szlaku...
Ignacy - 2011-01-13, 19:54

Pytanie zasadnicze: dlaczego pani Prezydent Łodzi pozbyła się Pani Nowickiej i dlaczego w Urzędzie Miasta Łódź wszyscy są z tego zadowoleni. Przyjechała do Wielunia jako wielka specjalistka personalna a jakimi może poszczycić się dotychczasowymi osiągnięciami, co zrobiła. Ukończone studia podyplomowe i rozpoczęty doktorat nie robi na nikim wrazenia.Chyba że na Panu Antczaku :)
Sylwester - 2011-01-13, 21:25

M.Kopańska napisał/a:
"- Moja przeprowadzka nie będzie dla gminy dodatkowym kosztem, ale przychodem, bo tu będę płacić podatki. Koszty wynajęcia mieszkania pokryję sama - dodaje wiceburmistrz."

Ludzki pan, a w zasadzie pani, trudno żebym ja jeszcze dopłacał do jej mieszkania. Mi nigdy szef nie wypłacał żadnych dodatkowych pieniędzy bym miał za co spać, ale co ja wiem, nie pracowałem w Wieluniu na etacie więc nie wiem jakie są realia...
Moment, bo już się pogubiłem, to pani wiceburmistrz otwiera jeszcze jakąś firmę gdzie zatrudni ludzi z Wielunia, że jej przyjazd będzie przychodem dla miasta, bo nie widzę tutaj przychodu z jej przyjazdu. Chyba, że tym przychodem będzie podatek od tego wynajętego mieszkania za własne pieniądze. Ile to jest złotych na rok? 32zł?

M.K. napisał/a:
- Zależy mi na usprawnieniu przepływu informacji między magistratem a mediami. Do tej pory bywało z tym różnie. Urząd jest dla ludzi - mówi Magdalena Kopańska.


Pomysł, jak pomysł, mi jest to obojętne, ważne jest jednak ostatnie zdanie w kontekście pracy urzędników, którzy powinni pracować dla nas - ludzi, a nie dla siebie.

Co z redukcją przerośniętej biurokracji w Urzędzie?

Ignacy, jak zwykle dobrze poinformowany. Proponuję na sesji te wątpliwości zgłosić. Zresztą, nauczyciel w-f który jest aktualnie członkiem rady nadzorczej w 'swojej dziedzinie(Energetyka Cieplna)', a ostatnio prezesem spółdzielni mieszkaniowej nie jest też właściwym człowiekiem na właściwym miejscu nieprawdaż?
Myślę, że może pochwalić się większymi osiągnięciami niż pan Kaja który nawet takiego wrażenia nie robi.

red - 2011-01-13, 21:38

Nic dziwnego że nowy burmistrz obsadza stołki swoimi ludźmi. I tez nic w tym dziwnego, że szuka osób, które są (przynajmniej tak to wygląda) kompetentne w pewnych dziedzinach - wszak ktoś w ratuszu musi się znać na robocie. Pani Magda z Łodzi to zapewne pochodna projektu Szlak Bursztynowy. Chyba nikt nie przypuszczał, że taki duży projekt napisał Pan Antczak albo któryś z urzędników starostwa. Nawet jeśli pomysł był lokalny, to wykonanie wniosku i "przepchnięcie" tak dużego tematu było już na szczeblu miasta Łodzi, a stąd tylko krok do UM w Łodzi.
Natomiast druga Pani Magda to znajoma burmistrza ze Szlaku Bursztynowego.

Ignacy - 2011-01-13, 22:02

A oto kilka komentarzy zamieszczonych na stronie Dziennika Łódzkiego pod artykułem "Wieluń: zastępca już w ratuszu" napisanych przez ludzi mających kontakt z Tą Panią.
Oto kilka najciekawszych:

"Kilka sprostowań. W Urzędzie Marszałkowskim w Łodzi Nowicka nie była odpowiedzialna za wdrażanie Systemu Zarządzania Jakością. Jej doświadczenia z obszaru zarządzania zasobami ludzkimi to zaledwie niespełna rok, w którym próbowała się czegoś nauczyć z tej tematyki i to z miernymi efektami w wielu przypadkach. Jako "podopieczna" Mości Sadzy przeszła do Urzędu Miasta Łodzi wraz ze swoim ówczesnym narzeczonym informatykiem. Funkcjonowała tam jakoś dzięki konwertowaniu wyniesionych na pendriv`e procedur z Urzędu Marszałkowskiego, których nie była autorem (wystarczy przejrzeć wcześniejsze posty na forum sprzed roku). O ustawianiu naborów i innych zasługach na rzecz władzy nawet nie chce się pisać... Na ile była "dobrym pracownikiem" - spytajcie zwłaszcza pracowników Urzędu Miasta Łodzi festujących obecnie z powodu jej odejścia. Ta nominacja - to de facto zasłużone wygnanie na banicję poprzez tzw. awans POlityczny. Przepraszam forumowiczów Wielunia za podsumowanie: dobrze, że trafiła do Wielunia, bo chyba dalej od Łodzi w tamtym kierunku naszego regionu się już nie dało :) "

"Super komentarz i podsumowanie osiągnięc tej Pani. Nic dodać, nic ująć. Szkoda tylko ludzi, którzy bedą z tą Panią pracować. Radzę się uodpornić i zaopatrzyć w środki usokajające, bo pogardę dla innych ma ta Pani we krwi."

"Współczucie dla pracowników ratusza
Kogo Wy bierzecie? Kompetencje tej Pani na papierze nijak się mają do rzeczywistości. Poza tym jest to osoba bezwzględna i wyrachowana. Narobiła dużo szkód w Urzędzie Miasta Łodzi."

Przeczytajcie - daje do myślenia.

Pozdrawiam Ignacy

Ferbik - 2011-01-13, 22:10

Sylwester, jak cytujesz, to poprawnie. Od kiedy Kopańska jest v-ce burmistrzem? Widać, że jesteś bratem Mateusza - obydwaj wklejacie coś, czego nawet nie czytacie...
Shatus - 2011-01-13, 23:22

"- To, że zapadły takie decyzje, nie oznacza wcale, że minister Grabarczyk ma ze mną lekko - zapewnia burmistrz Janusz Antczak. - Staram się, żeby przyjechał do Wielunia i wytłumaczył nam wszystkim powody odsuwania w czasie inwestycji. Obwodnica się Wieluniowi należy, a władze i mieszkańcy nie rozumieją, dlaczego nie ma na to pieniędzy"
http://wielun.naszemiasto...l?kategoria=660

[ Dodano: 2011-01-13, 23:37 ]
Zastępca Burmistrza
Magdalena Nowicka
pokój nr 13 - tel. (043) 886 02 03
pl. Kazimierza Wielkiego 1
98-300 Wieluń
nowickam@um.wielun.pl

Podział obowiązków..jeśli kogoś interesuje.. .Poprzedni Wiceburmistrz też miał pokój numer trzynaście?
http://www.um.wielun.pl/i...-miasta-i-gminy

maniekl - 2011-01-14, 13:28

Cytat:
Moment, bo już się pogubiłem, to pani wiceburmistrz otwiera jeszcze jakąś firmę gdzie zatrudni ludzi z Wielunia, że jej przyjazd będzie przychodem dla miasta, bo nie widzę tutaj przychodu z jej przyjazdu. Chyba, że tym przychodem będzie podatek od tego wynajętego mieszkania za własne pieniądze. Ile to jest złotych na rok? 32zł?
A nie zapomniałeś o podatku dochodowym od osób fizycznych? Ja na razie działania burmistrza oceniam pozytywnie. Nie widzę nic złego w tym że zastępca Antczaka, tak jak i on sa spoza Wielunia. Wg mnie to nawet lepiej. Lepsza Nowicka na tym stanowisku niż Radowski, Owczarek czy Kaja. A na ocenę jest trochę za wcześnie, poczekajmy chociaż rok.
kaowiec - 2011-01-14, 15:03

maniekl napisał/a:
bo nie widzę tutaj przychodu z jej przyjazdu
Pani vce dobrze się wyraziła. Płacąc tutaj podatek faktycznie będzie to dla Miasta przychód :) Rzecz natomiast w tym, że aby był ten przychód najpierw trzeba wygenerować koszt w UM w postaci odpowiedniej pensji. Czyli najpierw mamy koszt w postaci odpowiedniej pensji, potem przychód z tytułu podatku, a w rezultacie jako UM jesteśmy na dużym minusie ;) Nie ma to jak dobrze opakować wymianę małego przychodu na duży koszt ;)
maniekl - 2011-01-14, 16:09

kaowiec napisał/a:
Rzecz natomiast w tym, że aby był ten przychód najpierw trzeba wygenerować koszt w UM w postaci odpowiedniej pensji.
Koszty są nieuniknione:D
groszek - 2011-01-14, 16:22

maniekl napisał/a:
kaowiec napisał/a:
Rzecz natomiast w tym, że aby był ten przychód najpierw trzeba wygenerować koszt w UM w postaci odpowiedniej pensji.
Koszty są nieuniknione:D


Gdyby zastępca burmistrza był z Wielunia wyglądałoby to identycznie. Czyli koszty jego wynagrodzenia,a później przychód z tytułu podatku. No chyba, że zgodziłby się pracowac za darmo.

red - 2011-01-15, 14:10

maniekl napisał/a:
A nie zapomniałeś o podatku dochodowym od osób fizycznych?

Pod warunkiem, że Pani vice burmistrz zmieni Urząd Skarbowy na wieluński. A i tak ostatecznie gmina otrzymuje tylko niecałe 40% z PITu, więc nie będą to porażające kwoty.

maniek60 - 2011-01-25, 17:16

No nie będą porażające, ale i tak są to wielkie kwoty..
maniekl - 2011-01-25, 18:25

groszek napisał/a:
Gdyby zastępca burmistrza był z Wielunia wyglądałoby to identycznie. Czyli koszty jego wynagrodzenia,a później przychód z tytułu podatku. No chyba, że zgodziłby się pracować za darmo.
Jak już tak się rozdrabniamy to nie było by identycznie. Bo osoba, która jest z Wielunia już płaci ten podatek. A tak mamy plus jedną osobę:) A w skali roku nie będzie to tak mało. :D Oby nie był to jedyny plus nowego zastępcy burmistrza :twisted:
radny - 2011-01-25, 21:45

Ignacy napisał/a:
A oto kilka komentarzy zamieszczonych na stronie Dziennika Łódzkiego pod artykułem "Wieluń: zastępca już w ratuszu" napisanych przez ludzi mających kontakt z Tą Panią


Ciekawe te opinie Ignacy, ale może byś przy okazji ocenił postawy panów radnych Majchra i Kai. Ochoczo przystąpili do koalicji z panami Radowskim i Antczakiem. Myślałem, że po przegranych wyborach będą z natury radnymi w opozycji (logiczna kolej rzeczy), że bedą chcieli pokazać wyborcom, że to ich pomysły na rozwój, funkcjonowanie Wielunia są lepsze od pomysłów Antczaka i Radowskiego. A oni co? Mówią wyborcom - tak mieliście rację wybraliście lepszych my jesteśmy do niczego. Podwinęli "ogony" (jeśli je w ogóle mają) na otarcie łez dostali lepiej płatne stołeczki w Radzie i cicho sza. A pan Antczak z nawą panią wice wzięli się za wywalanie z urzędu lojalnych wobec Majchra i Kai naczelników.
Co o tym sądzisz Ignacy?

PS
Jeszcze jedno. Pan Majcher siedzi, jak mi się zdaje, na miejscu byłego radnego Wojtuniaka. Ciekawe czy też będzie odczytywał teksty podsuwane mu przez Burmistrza i jego zastępcę. Jak było w przypadku Wojtuniaka.
Jak myślisz Ignacy?

red - 2011-01-25, 23:59

maniek60 napisał/a:
No nie będą porażające, ale i tak są to wielkie kwoty..
maniekl napisał/a:
A tak mamy plus jedną osobę:) A w skali roku nie będzie to tak mało. :D Oby nie był to jedyny plus nowego zastępcy burmistrza :twisted:

W skali roku to będzie może z 5-6 tys zł. Rzeczywiście porażająca kwota...
Wcale nie jest powiedziane, że nowa wiceburmistrz bedzie sie rozliczać w US w Wieluniu. Zresztą moim zdaniem to są jakies dziecinne dywagacje nt plusów nowych rzadów - oby nie były to jedyne pozytywy zmian na górze...

kaowiec - 2011-02-02, 20:30

groszek napisał/a:
Gdyby zastępca burmistrza był z Wielunia wyglądałoby to identycznie.
nie byłoby identycznie - inna by była podstawa opodatkowania :grin:
basteks - 2011-02-03, 08:39

Jeśli mówimy, że zatrudnienie vice burmistrza jest przychodem dla miasta bo tutaj wpłynie część podatków z wynagrodzenia (ok 400 - 500 zł miesięcznie) - to pamiętajmy, że najpierw miasto wyda ponad 10 tys. miesięcznie na wynagrodzenia
ourson - 2011-02-03, 10:11

radny napisał/a:
że bedą chcieli pokazać wyborcom, że to ich pomysły na rozwój, funkcjonowanie Wielunia są lepsze od pomysłów Antczaka i Radowskiego.


a to są jakieś nowe, inne pomysły?

radny - 2011-02-13, 22:30

ourson napisał/a:
a to są jakieś nowe, inne pomysły?


oczywiście

Pan Burmistrz Janusz Antczak chce zmian w organizacji szkolnictwa w gminie Wieluń.
Efekt: dziś na zebraniu sołecki w Gaszynie podjęto decyzję o zbieraniu podpisów pod wnioskiem o referendum w sprawie odwołania p. J. Antczaka. Za głosowali ponoć Piotr Radowski i Krzysztof Owczarek, liderzy ugrupowania Wspólnota..... , z którego list starował p. Antczak w wyborach do Rady Powiatu i na Burmistrza.
Może ktoś był na tym zebraniu i wie coś więcej?

alef - 2011-02-14, 16:24

radny napisał/a:
ourson napisał/a:
a to są jakieś nowe, inne pomysły?


oczywiście

Pan Burmistrz Janusz Antczak chce zmian w organizacji szkolnictwa w gminie Wieluń.
Efekt: dziś na zebraniu sołecki w Gaszynie podjęto decyzję o zbieraniu podpisów pod wnioskiem o referendum w sprawie odwołania p. J. Antczaka. Za głosowali ponoć Piotr Radowski i Krzysztof Owczarek, liderzy ugrupowania Wspólnota..... , z którego list starował p. Antczak w wyborach do Rady Powiatu i na Burmistrza.
Może ktoś był na tym zebraniu i wie coś więcej?


Coś jest w temacie, do mnie dotarły bardzo podobne informacje!

Sylwester - 2011-02-14, 16:33

Nie wiem ile w tych plotkach panie radny jest prawdy, ale chciałbym zauważyć, że przed upływem 10 miesięcy od wyboru wójta/burmistrza/prezydenta miasta nie można przeprowadzić referendum w sprawie odwołania na wniosek mieszkańców.

Sama rada może doprowadzić do referendum
- nie udzielając absolutorium
- z innych przyczyn - podejmując uchwałę
Jednak może to zrobić dopiero po 9 miesiącach od objęcia przez wójta/burmistrza urzędu.

Reasumując, wg. mnie na razie nie ma żadnej możliwości by odwołać pana Antczaka, a jeżeli rzeczywiście radni Owczarek i Radowski mają już inną wizję burmistrza i większość 3/5 w radzie to muszą poczekać do końca wakacji.
Oczywiście, mogę się mylić i jest jakaś inna droga do referendum w przeciągu najbliższych miesięcy, więc niech ktoś lepiej obeznany w samorządzie się wypowie. ;)

alef - 2011-02-14, 16:53

Sylwester napisał/a:
Nie wiem ile w tych plotkach panie radny jest prawdy, ale chciałbym zauważyć, że przed upływem 10 miesięcy od wyboru wójta/burmistrza/prezydenta miasta nie można przeprowadzić referendum w sprawie odwołania na wniosek mieszkańców.

Sama rada może doprowadzić do referendum
- nie udzielając absolutorium
- z innych przyczyn - podejmując uchwałę
Jednak może to zrobić dopiero po 9 miesiącach od objęcia przez wójta/burmistrza urzędu.

Reasumując, wg. mnie na razie nie ma żadnej możliwości by odwołać pana Antczaka, a jeżeli rzeczywiście radni Owczarek i Radowski mają już inną wizję burmistrza i większość 3/5 w radzie to muszą poczekać do końca wakacji.
Oczywiście, mogę się mylić i jest jakaś inna droga do referendum w przeciągu najbliższych miesięcy, więc niech ktoś lepiej obeznany w samorządzie się wypowie. ;)


Sposób sprawowania władzy jest jaki jest, burmistrza w zasadzie usunąć się nie da. Każda rewolucja zżera swoje dzieci, w tym wypadku (o ile to prawda) nastąpiło to bardzo szybko. Pan JA robi czystę na stanowiskach kierowniczych we władzach miasta, i dobrze, czas ku temu był najwyższy. Odcięcie się od tzw. bazy też popieram bo tam byli ludzie, którzy liczyli, że po wyborach przedłużą swój pobyt na stołkach. Jak widać nie po drodze im razem, i wg mnie jest to klasyczna droga Machievellego, "cel uświęca środki" Panie Burmistrzu, masz władzę, wietrzysz układy, i masz moje poparcie i mój głos jeśli dojdzie do ponownych (???) wyborów.

Drakulin - 2011-02-15, 18:31

Ja byłem na tym zebraniu. po części to prawda ale nie do końca :)
ourson - 2011-02-15, 18:40

Cytat:
Ja byłem na tym zebraniu. po części to prawda ale nie do końca


a może rozwiniesz to zdanie i napiszesz tak "bardziej do końca" (przynajmniej z Twojego punktu widzenia)

Ferbik - 2011-02-15, 19:04

ourson, było rozwinięte, ale Drakulin przeedytował posta. Jeśli będzie trzeba, przywrócę pierwotną wersję.
Drakulin - 2011-02-16, 00:00

spokojnie wrzucę protokół z zebrania. taki jaki zostanie złożony do burmistrza i rady miasta a tak było http://chomikuj.pl/Drakulin/Dokumenty/Protokół
ourson - 2011-02-16, 15:54

Przeczytałem i jestem mocno zdziwiony tym jak niewiele wie p. Radowski o działaniach p. Antczaka - bądź co bądź wywodzącego się z tego samego ugrupowania. Wydawałoby się, że kiedy jedno ugrupowanie dzierży większość władzy to Burmistrz i Przewodniczący Rady powinni ze sobą ściślej współpracować...

Interesująca jest kwestia niewyjaśniona w protokole - czy pp. Owczarek i Radowski znaleźli się w grupie 119 osób popierających "radykalny" wniosek o referendum w sprawie odwołania Janusza Antczaka czy może byli w grupie 3 wstrzymujących się albo 2 przeciwko?

Drakulin - 2011-02-16, 17:32

byli w 2 którzy nie głosowali
czeslawmaludzki - 2011-02-16, 17:49

ourson napisał/a:
Przeczytałem i jestem mocno zdziwiony tym jak niewiele wie p. Radowski o działaniach p. Antczaka - bądź co bądź wywodzącego się z tego samego ugrupowania. Wydawałoby się, że kiedy jedno ugrupowanie dzierży większość władzy to Burmistrz i Przewodniczący Rady powinni ze sobą ściślej współpracować...

Czy mnie pamięć nie myli, że dla Owczarka jako Prezesa przedsiębiorstwa komunalnego, burmistrza Antczak jest szefem ? Swoim zachowaniem Owczarek wypowiedział lojalność burmistrzowi Antczakowi ! Po takim zachowaniu Antczak powinien się pozbyć Owczarka z funkcji Prezesa przy najbliższej okazji.
Radowski - zdaje się - również jest pracownikiem Komunalki, więc Antczak ma wszelakie możliwości, by przywołać gościa do porządku.
Odwagi panie Burmistrzu ! Nie po to glosowaliśmy na Pana, by teraz manipulował Panem Radowski !
Powodzenia
Czesław

Jaro - 2011-02-16, 18:41

Tak się zastanawiam, czy to zawiść ludzka, czy może inne czynniki kierują takimi pobudkami jak pokazali Panowie Radowski i Owczarek...?!
ourson - 2011-02-16, 19:53

Przepraszam, mój błąd - rzeczywiście przeciwko było 0, a 2 nie głosowała wcale. Byli za, a nawet przeciw? :twisted:

Pewnie na najbliższej sesji szkoły będą głównym tematem... się będzie działo...

Drakulin - 2011-02-17, 00:44

czeslawmaludzki, mój drogi po pierwsze głosowanie rozpoczęli zebrani ludzie których zabolało to że na tak ważnym dla nich spotkaniu zabrakło obecności Burmistrza lub kogoś z jego pracowników. To nie radni rozpoczęli głosowanie tylko zebrani ludzie. Oni nie głosowali ale nie mogli nam zabronić głosować. Twoje poglądy są dla mnie dziwne ... co się liczy nazwisko czy jak pracuje ... Dziwi mnie wasze podejście dla was nazwiska Radowski i Owczarek działają jak płachta na byka. Kurcze to jest nasza szkoła nosi imię dziadka p. Owczarka czy to dziwne, że byli na zebraniu.? Kurcze to my tego od nich wymagaliśmy. Według Ciebie widzę to cała władza w Wieluniu mogliby sprawować Burmistrz i przedstawiciele klubów ... po co 21 radnych jak według Ciebie żaden z nich nie może mieć innego zdania? Ja poruszam temat szkół a wy w kółko Radowski i Owczarek a co z dziećmi do cholery? Na tym polega chyba polityka na wymianie poglądów i szukanie jakiegoś wspólnego wyjścia!!!! A dla was sprawa jest prosta w kwestii szkół ... jakich radnych poprzeć :/ BRAWO
ourson - 2011-02-17, 09:46

Drakulin, temat zamykania/ograniczania/likwidacji szkół jest w innym wątku - tutaj dyskusja jest nt burmistrza i jego działań, stąd bardziej polityczny charakter.

pp. Owczarek i Radowski z tego co wiem są mieszkańcami Gaszyna i ich obecność na zebraniu jak rozumiem nie była związana tylko i wyłącznie z pełnionymi funkcjami - chyba że tak naprawdę Gaszyn ich nie interesuje i z czystego obowiązku pojawili się na tym spotkaniu.

Głosowanie ws referendum było oczywiście podyktowane emocjami, ale tak czy owak, po pp. Owczarku i Radowskim spodziewałbym się głosowania przeciw i przynajmniej podjęcia próby obrony burmistrza, a nie chowanie głowy w piasek. Bo w tej sytuacji to wygląda tak, że najchętniej zagłosowali by za - tak jak prawie wszyscy na zebraniu, ale ponieważ wolą się nie narażać, bądź co bądź swojemu szefowi (bo tak należałoby chyba rozumieć relację burmistrz-prezes przedsiębiorstwa komunalnego i dalej pracownik tego przedsiębiorstwa) to dyplomatycznie nie głosowali.

Drakulin - 2011-02-17, 11:13

ourson, niestety te dwa wątki się łączą zarówno w waszych wypowiedziach jaki i moich. Byli bo chcieli a my wymagaliśmy tego od nich swoim poparciem w listopadzie ubiegłego roku. Może i chcieli zagłosować przeciw ... ale ich głos nic by nie zmienił ale wiesz co to jest psychologia tłumu? nie mieli by żadnych szans a tylko wiele pytań dlaczego burmistrza nie ma? ale masz racje to temat dotyczący burmistrza. Chcieliśmy z nim porozmawiać spotkać się wymienić argumentami, a on nas olał. w Masłowicach podczas wyborów sołtysa mówił do ludzi jednocześnie bawiąc się telefonem i odpowiadał wymijająco na odpowiedzi mieszkańców.



Poprawiono 1 błąd ort.

ourson - 2011-02-17, 11:29

Drakulin napisał/a:
(burmistrz Antczak - dopisek ourson) odpowiadał wymijająco na odpowiedzi mieszkańców.


No odpowiadał wymijająco bo burmistrz Antczak ma bardzo średnie pojęcie o tym co się dzieje w gminie. I bardzo średnie przygotowanie do tego żeby tą funkcję pełnić. Jest natomiast znakomity w: pozowaniu, przecinaniu wstęg, przebieraniu się za senatora/gladiatora/woja czy kogo tam jeszcze i ogólnie tworzeniu dobrego wizerunku. Ale to nie jest nic zaskakującego, to było wiadomo i przed wyborami.

Drakulin napisał/a:
Może i chcieli zagłosować przeciw ... ale ich głos nic by nie zmienił ale wiesz co to jest psychologia tłumu?

Wiesz, oni po prostu czekają na rozwój wypadków, sprawdzą co się będzie im bardziej prywatnie opłaciło i wtedy będą głosowali. Niestety pp. Owczarek i Radowski nie mają jakichś bardzo sprecyzowanych poglądów, a nawet jeśli je mają to dla własnej korzyści są w stanie zagłosować inaczej niż myślą. Ale to też nie jest nic specjalnie nowego. Ważne jest dla nich utrzymanie władzy i finansowe korzyści z tego płynące. I do tego celu dopasują swoje działania.

Drakulin napisał/a:
nie mieli by żadnych szans a tylko wiele pytań dlaczego burmistrza nie ma?

No ja by się specjalnie ludziom nie dziwił, że zadają te pytania do współpracowników burmistrza, którzy z pewnością dzielnie agitowali za jego wyborem i są we władzach jednego stowarzyszenia. To bardzo racjonalne z punktu widzenia mieszkańców Gaszyna.

czeslawmaludzki - 2011-02-17, 12:23

Drakulin napisał/a:
Chcieliśmy z nim porozmawiać spotkać się wymienić argumentami, a on nas olał. w Masłowicach podczas wyborów sołtysa mówił do ludzi jednocześnie bawiąc się telefonem i odpowiadał wymijająco na odpowiedzi mieszkańców.

To już Janusz Antczak nie jest pupilem pp Radowskiego i Owczarka ? Zdaje się, że wiszą jeszcze "na mieście" banery Wspólnoty z hasłem "Wspólnie zrobimy więcej". Czy przypadkiem nie Piotr Radowski w grudniu wnioskował o podwyżkę pensji dla burmistrza Antczaka ?
Jak to się szybko pozmieniało :?: :)

kaowiec - 2011-02-17, 12:34

basteks napisał/a:
Jeśli mówimy, że zatrudnienie vice burmistrza jest przychodem dla miasta bo tutaj wpłynie część podatków z wynagrodzenia (ok 400 - 500 zł miesięcznie) - to pamiętajmy, że najpierw miasto wyda ponad 10 tys. miesięcznie na wynagrodzenia


no przecież właśnie o tym wcześniej mówiłem

Drakulin - 2011-02-17, 13:15

czeslawmaludzki, powiem szczerze, że czuje się oszukany przez burmistrza. Pamiętam jak na spotkaniu przedwyborczym powiedział starostą się bywa Januszem się jest. w dzienniku łódzkim pan Radowski wypowiedział się tak
Kod:
Przewodniczącego zupełnie nie przekonuje argument oszczędnościowy: - Do oświaty zawsze się dokładało. A jeśli chce się szukać oszczędności, to należałoby zacząć od innych dziedzin. Szkoły powinny być na końcu - uważa Radowski
tak jak powiedziałem ja osobiście czuje się oszukany. Burmistrz obiecywał wsparcie dla młodych z regionu a ściąga ludzi z Łodzi nie liczy się przeszłość liczy się tu i teraz. Dla mnie ok ze strony naszych radnych, że nie postępują w tej sprawie, że z ich stowarzyszenia to "cichosza". Teraz czekajmy jak burmistrz będzie ściągał nauczycieli z Łodzi.

ourson - 2011-02-17, 13:42

Drakulin napisał/a:
Burmistrz obiecywał wsparcie dla młodych z regionu a ściąga ludzi z Łodzi


Rozumiem że bez względu na to kto jest lepszy na dane stanowisko priorytetem powinno być "wspieranie swoich"?

Drakulin napisał/a:
Teraz czekajmy jak burmistrz będzie ściągał nauczycieli z Łodzi.


Na razie jak rozumiem burmistrz planuje zwolnienia nauczycieli a nie ich zatrudnianie?

Cytat:
A jeśli chce się szukać oszczędności, to należałoby zacząć od innych dziedzin. Szkoły powinny być na końcu - uważa Radowski


No można było np zacząć od oszczędności w Urzędzie... ale z tego co pamiętam to p. Radowski wnioskował o podwyżkę dla burmistrza? A może tak dać dobry przykład i zawnioskować o obniżenie diet radnych (zarówno podstawowych jak i funkcyjnych) o np 50%?

Drakulin - 2011-02-17, 13:52

ourson, a czy u nas nie ma młodych ludzi po świetnych uczelniach??? mających kompetencje aby sprawować urząd zastępcy burmistrza? ... Mój błąd chodziło mi o dyrektorów szkół. Jasne, że mógł ... popieram twoje stanowisko
Grzegorz Nowak (W) - 2011-02-17, 20:04

...najprostszą w tym wypadku sprawą jest ogłoszenie konkursu na dane stanowisko...
bo naprawdę mam w ... poważaniu czy dyrektorem szkoły, nauczycielem, pracownikiem kotłowni czy zastępcą burmistrza jest "nasz" czy "napływowy"..
głównym kryterium wyboru nie powinny być układy, znajomości, miejsce zamieszkania a chyba kwalifikacje i fachowość danej osoby...

mnie interesuje, aby moim miastem, zakładem zarządzali profesjonaliści znający się na swojej pracy, wtedy mam gwarancję że moje pieniądze są dobrze wydawane..
i tego burmistrzowi życzę - dobrego doboru ludzi - bo bez fachowej kompetentnej ekipy, nawet najlepszy burmistrz sam nic nie zrobi..

Administrator - 2011-03-05, 14:14

Wieluń: Trzech doradców w ratuszu

Iwona Kaźmierska została społecznym doradcą burmistrza Janusza Antczaka. Za swoją pracę nie będzie pobierać wynagrodzenia.

Burmistrz postanowił wykorzystać jej doświadczenie wyniesione z pracy w Urzędzie Marszałkowskim w Łodzi. Do września 2010 r. pełniła tam m.in. funkcje naczelnika wydziału sekretaryjno-administracyjnego oraz zastępcy dyrektora kancelarii marszałka. W wieluńskim magistracie będzie odpowiadać za sprawy organizacyjne oraz za przepływ informacji pomiędzy poszczególnymi wydziałami. Przypomnijmy, że bez powodzenia ubiegała się o mandat radnej Sejmiku Województwa Łódzkiego. W styczniu zaingurowała działalność z Fundacji na Rzecz Dzieci i Młodzieży "Wiktoria", działającej na terenie gminy Wieruszów, której jest prezesem. Fundacja chce doprowadzić m.in. do powstania nowych przedszkoli szczególnie na wsi. Chce też nieść pomoc dzieciom i młodzieży z rodzin zagrożonych wykluczeniem społecznym.

Oprócz Kaźmierskiej burmistrz ma jeszcze dwóch doradców. Jako pierwszą na stanowisko powołał Magdalenę Kopańską, która jest doradcą burmistrza ds. promocji i wizerunku miasta. Burmistrz ma też doradcę ds. inwestycji. Został nim Przemysław Andrzejak. Jednocześnie pełni funkcję pełnomocnika rektora Uniwersytetu Medycznego w Łodzi ds. rozwoju i promocji uczelni.

źródło: Dziennik Polska

kaowiec - 2011-03-10, 12:03

Administrator napisał/a:
W wieluńskim magistracie będzie odpowiadać za sprawy organizacyjne oraz za przepływ informacji pomiędzy poszczególnymi wydziałami.
he he he nie mogę ... ale się rozbawiłem :lol: zaraz będę się turlał ze śmiechu ... muszę to powtórzyć " będzie odpowiedzialna za sprawy organizacyjne oraz za przepływ informacji pomiędzy poszczególnymi wydziałami" ( nie mogłem się powstrzymać) :lol:
red - 2011-03-30, 15:07

Mrówek napisał/a:
Burmistrz zapewnia, że jego zastępca ma bardzo dobre przygotowanie zawodowe i pomoże w rozwiązywaniu wielu spraw organizacyjnych, w usprawnieniu pracy ratusza i komunikacji między wydziałami.


Shatus napisał/a:
Od 1 lutego w magistracie pojawi się także Magdalena Kopańska, dotychczas dziennikarka "Dziennika Łódzkiego". Teraz obejmie funkcję doradcy burmistrza ds. promocji i wizerunku miasta.
- Zależy mi na usprawnieniu przepływu informacji między magistratem a mediami. Do tej pory bywało z tym różnie. Urząd jest dla ludzi - mówi Magdalena Kopańska.


Administrator napisał/a:
Iwona Kaźmierska została społecznym doradcą burmistrza Janusza Antczaka. W wieluńskim magistracie będzie odpowiadać za sprawy organizacyjne oraz za przepływ informacji pomiędzy poszczególnymi wydziałami.


Chyba w UM w Wieluniu jest bardzo kiepski przepływ informacji, skoro potrzeba aż trzech osób, żeby "usprawnić przepływ informacji i komunikację między wydziałami"... :D

bob_mistrz - 2011-03-30, 20:42

red napisał/a:
Chyba w UM w Wieluniu jest bardzo kiepski przepływ informacji, skoro potrzeba aż trzech osób, żeby "usprawnić przepływ informacji i komunikację między wydziałami"... :D


Radziu po pierwsze w UM był (może jest dalej - nie wiem, ostatnio nie sprawdzałem) beznadziejny przepływ informacji, I sukces, że ktoś to zauważył, II będzie jak uda się coś z tym zrobić.
Po drugie cytujes a nie cytos... Z środkowego cytatu wynika o polepszeniu przepływu informacji między magistratem a mediami a nie samymi wydziałami, a to jak wiesz inna para kaloszy...
A tak na marginesie, nie pierwszy zresztą raz się zastanawiam, jak ludzie, którzy kiedyś byli kolegami i działali w jednym stowarzyszeniu politycznym, potrafią być w stosunku do siebie uszczypliwi i niemili...

red - 2011-03-30, 22:35

bob_mistrz napisał/a:
Po drugie cytujes a nie cytos... Z środkowego cytatu wynika o polepszeniu przepływu informacji między magistratem a mediami a nie samymi wydziałami, a to jak wiesz inna para kaloszy...

Cytom. Zauważyłem, że Magda Kopaństa jest odpowiedzialna za przepływ informacji do mediów. A tak po chłopsku - za podawanie informacji co robi burmistrz, jakie przedszkole odwiedził (albo przedszkolaki jego), a kim sie spotkał itp. Chociaż de facto niewiele z tego wynika konstruktywnego.
Dziwi mnie natomiast taka rzesza osób usprawniających wszelkiego rodzaju przeplyw informacji, bo wydawało mi się że w XXI wieku nie powinno być z tym dużego problemu.
bob_mistrz napisał/a:
nie pierwszy zresztą raz się zastanawiam, jak ludzie, którzy kiedyś byli kolegami i działali w jednym stowarzyszeniu politycznym, potrafią być w stosunku do siebie uszczypliwi i niemili...

Jeśli o mnie mowa - nie jestem niemiły. Uszczypliwy owszem. Ale to taka moja cecha.
Natomiast nie działałem nigdy z panem burmistrzem w FS. Jedynie mijaliśmy się na spotkaniach forum. Nie że się od jego osoby odcinam - zwracam tylko uwagę, że nie byliśmy nigdy kolegami a sam burmistrz nawet nie wie jak wyglądam.

bob_mistrz - 2011-03-30, 23:41

red, nie zrozum mnie źle, nie chodzi mi tylko o Ciebie, ogólnie takie tendencje u paru osób z FS zauważyłem ostatnio...

red napisał/a:
Uszczypliwy owszem. Ale to taka moja cecha.

E tam nie przesadzaj :P

Administrator - 2011-04-08, 09:28

ZMIANY ORGANIZACYJNE W MAGISTRACIE

Urząd Miejski w Wieluniu zmienia się nie tylko z zewnątrz. Do przeorganizowania jego pracy burmistrz Antczak przygotowywał się już jakiś czas. A zatem jakie są to zmiany? Zacznijmy od tych, które dotyczą wydziałów znajdujących się w budynku przy ul. Piłsudskiego. Przed wprowadzonymi zmianami w urzędzie funkcjonowały 22 komórki organizacyjne, obecnie jest ich 17.





Konsekwencją tych likwidacji było rozwiązanie umowy o pracę z Dariuszem Lemanem, który do 1 kwietnia był szefem Wydziału Programowani Rozwoju, Promocji i Funduszy Europejskich. Jak mówi TVK spodziewał się zmian, ale zwolnieniem w ogóle z pracy był całkowicie zaskoczony. Żadna z pozostałych osób w wydziale pracy nie straciła. Podwładni Dariusza Lemana zostali przeniesieni do innych jednostek organizacyjnych. Jedna z nich Sylwia Kniazińska objęła stanowisko wicedyrektora WDK-u.

Władze miasta podjęły też decyzję o likwidacji Gminnego Centrum Informacji. Jednostce szefowała jak wiadomo Zofia Spaleniak, która będzie teraz pracowała w Wydziale Inwestycji i Rozwoju, a Hanna Białek Żuraw wraz z doradczynią burmistrza ds. wizerunku i promocji Magdaleną Kopańską.

Kolejna ze zmian dotyczy połączenia w jeden dwóch wydziałów: Gospodarki Przestrzennej i Rolnictwa oraz Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej. Od teraz będzie to Wydział Gospodarki Komunalnej, Nieruchomości i Planowania Przestrzennego. Naczelnikiem tego Wydziału została Maria Zarębska. W związku z tą zmianą stanowisko naczelnika stracił Waldemar Kluska.

Zmiany zaszły także w Wydziale Organizacyjnym i Finansowym. Ten pierwszy nie będzie mieć już naczelnika. Do niedawna szefowała wydziałowi Anna Jabłonowska. Kolejne zmiany zaszły w Wydziale Inwestycji i Rozwoju znajdującym się na parterze w Ratuszu. Wyodrębniono tu komórkę ds. obsługi inwestora. Zastępcą naczelnika jest Janusz Pamuła, kiedyś szef Wydziału Rolnictwa i Gospodarki Komunalnej.

Przy okazji tych zmian włodarz miasta zaznaczył, że podyktowane były one niekoniecznie względami oszczędnościowymi. Chodziło przede wszystkim o usprawnienie pracy urzędu i lepszą obsługę petenta. Jeśli chcą Państwo wiedzieć więcej o zmianach w ratuszu, zapraszamy już do Tematu Tygodnia. W programie relacja z poniedziałkowej konferencji burmistrza Antczaka.



źródło: tvk.wsm.wielun.pl

Józef - 2011-04-09, 20:51

No to nowa władza wzięła się do roboty. Trochę przewietrzenia urzednikom nie zaszkodzi a magistratowi moze wyjdzie na dobre i interesanci na tym skorzystają. Czas pokaże.
red - 2011-04-16, 11:31

A w ratuszu kolejny "doradca doradcy" czy jak kto woli "asystent asystenta".

Cytat:
2011-04-15 - Kolejny asystent w wieluńskim magistracie?

Tym razem nie burmistrz Wielunia, a jego zastępca Magdalena Nowicka będzie miała asystentkę.

Najprawdopodobniej, bo osoba która te funkcję miałaby pełnić, czyli Monika Madziara już pracuje w urzędzie, ale jak się dowiedzieliśmy dopiero się przyucza. Dodajmy, że swoich doradców ma burmistrz Janusz Antczak: od spraw inwestycji, od promocji, pojawiła się także funkcja społecznego pełnomocnika do spraw organizacji urzędu miejskiego.

Katarzyna Jaśko

Żródło - Radio ZW


Trochę dużo tych doradców i asystentów...

Mafes - 2011-04-16, 11:42

Zastępca zastępcy burmistrza. Tylko czekać na dział podlewania kwiatków. ^^

Bo tak najłatwiej, szukać cięć wszędzie, tylko nie blisko siebie.

bob_mistrz - 2011-04-16, 14:51

Tak niestety wygląda unikanie konkursów w Urzędzie. Ustawodawca chyba nie po to dał możliwość zatrudniania doradców i asystentów, by zajmowali się rzeczami, które powinien wykonywać normalny pracownik.
red - 2011-12-22, 14:12

Niedawno minął rok od objęcia fotela burmistrza przez Janusza Antczaka. Jak oceniacie pierwszy rok jego kadencji?
lewy1957 - 2011-12-22, 16:15

niedawno trafił w moje ręce biuletyn wydany przez radnego Okrasę. Oj dobry. Fakty, konkrety, język przystępny. Gratulacje za merytorykę. Polecam lekturę. A Pan panie burmistrzu niech się zastanowi i posłucha co mówią inni.
Nevermind - 2011-12-22, 16:27

Jakas wersja online tego biuletynu jest?
lewy1957 - 2011-12-22, 16:29

nie wiem, ale mogę coś wymyślić (jak mi córka pomoże :-)))
miko 005 - 2011-12-23, 11:37

red napisał/a:
Niedawno minął rok od objęcia fotela burmistrza przez Janusza Antczaka. Jak oceniacie pierwszy rok jego kadencji?

Z perspektywy zwykłego obywatela to jak na razie szale wagi opiniotwórczej stoją w miejscu ;) Chociaż faktycznie da się już coraz więcej słyszeć głosów, że to bardziej wizytowy, niż pracujący burmistrz :P

Nevermind napisał/a:
Jakas wersja online tego biuletynu jest?

lewy1957 napisał/a:
nie wiem, ale mogę coś wymyślić (jak mi córka pomoże :-)))

lewy1957, jeśli nie masz nic przeciwko temu to Cię wyręczę :)



Na samym początku moją uwagę przykuł "szatański" uśmieszek pana Okrasy i stwierdzenie na końcu wprowadzenia; "życzymy przyjemnej lektury"
Nie wiem czy to jest przyjemna lektura, kiedy czytam o takich rzeczach, które poniekąd zubożają finansowo moją osobę. Ale może autor tym ironicznym uśmiechem i tego typu wstawką chciał nam powiedzieć; - chcieliście to teraz macie.







No cóż, może kiedyś doczekamy się czasów, kiedy to Wieluniem i gminą będzie zarządzało Forum Samorządowe Ziemi Wieluńskiej z panem Pawłem Okrasą na czele, w roli burmistrza. Wtedy zobaczymy czy też będziemy mogli liczyć na tak kolorowy obraz tych rządów jak teraz próbuje nam się go przedstawiać.

A jeśli chodzi o dzisiejszego burmistrza, to może faktycznie troszkę więcej zaangażowania w sprawy istotne, a nie tylko próby przypisywania sobie zasług, na które tak szczerze powiedziawszy zapracowują inni. Bo przy następnych wyborach może się okazać że ta kadencja była pierwszą i ostatnią ;) Panie burmistrzu, pora do pracy :!:

tumasz - 2011-12-23, 13:07

Hej - tak wyrwane z kontekstu ale ciekaw jestem czego ta uwaga dotyczy ? Byłbym bardzo ciekaw.

miko 005 napisał/a:
... a nie tylko próby przypisywania sobie zasług, na które tak szczerze powiedziawszy zapracowują inni...

red - 2011-12-23, 13:45

miko 005, uprzedziłeś mnie z tym skanem. Lektura w sam raz na święta.
hubert18 - 2011-12-23, 15:04

Genialny pomysł z tym Biuletynem Panie Okrasa ! Bardzo dobrze, że wymienił Pan z imienia i nazwiska radnych głosujących za podwyżką podatków i tych którzy byli przeciwni.
Mnie przeraża wzrost zadłużenia gminy, spadający poziom inwestycji i potężny wzrost kosztów administracyjnych. Pątnów się zbliża...

miko 005 - 2011-12-23, 15:59

tumasz napisał/a:
Hej - tak wyrwane z kontekstu ale ciekaw jestem czego ta uwaga dotyczy ? Byłbym bardzo ciekaw.

miko 005 napisał/a:
... a nie tylko próby przypisywania sobie zasług, na które tak szczerze powiedziawszy zapracowują inni...

tumasz, a chociażby ostatniego festynu świątecznego, który miał miejsce w centrum miasta. Ludzie harowali jak woły, żeby to miało ręce i nogi, faktycznie wyszło nieźle. Ale to burmistrz był na piedestale, z ... planami już na przyszłość :twisted: Nie piszę tego z jakąś ironią, ale obiektywnie trzeba przyznać, że nasz burmistrz ma zapędy przypinania sobie nie swoich orderów.

hubert18 napisał/a:
Bardzo dobrze, że wymienił Pan z imienia i nazwiska radnych głosujących za podwyżką podatków i tych którzy byli przeciwni.

Tak jak wcześniej napisałem, zobaczymy jak to będzie kiedy już u sterów będzie FSZM. Bo łatwo o rolę "męczennika" gdy z góry wiadomo jaki będzie wynik głosowania. Te trzy, czy cztery głosy w tą czy tamtą stronę, żadnego znaczenia dla powstania tych ustaw nie miały.

marcin-gorski - 2011-12-23, 16:04

jak tam przygotowania do świąt? ;) szkoda że pan Okrasa o nas zapomniał po wyborach ( nie udzielanie się na forum ) a ten biuletyn będzie dobry gdy po świętach po konsumpcji pójdzie się za potrzebą ;p
Mrówek - 2011-12-23, 16:05

miko 005 napisał/a:
Ale to burmistrz był na piedestale, z ... planami już na przyszłość

Nie byłem na tej imprezie a tym bardziej nie słyszałem tego o czym mówisz, ale przecież miasto było współorganizatorem i jest pewne, że przed wielkanocą będzie edycja wielkanocna.

red - 2011-12-23, 16:45

marcin-gorski, a może jakaś merytoryczna wypowiedź? A nie wkoło naokoło nie na temat...
marcin-gorski - 2011-12-23, 18:21

red, biorę przykład z najlepszych ( patrz--> Ciebie ) ;)
red - 2011-12-23, 23:18

marcin-gorski napisał/a:
red, biorę przykład z najlepszych ( patrz--> Ciebie )

W którym miejscu? Bo na pewno nie w powyższych wypowiedziach.
Wiemy że nie lubisz Pawła Okrasy a Antczaka wielbisz i nie oczekiwałem pozytywnych opinii, ale liczyłem na coś merytorycznego. Jak widać przeliczyłem się.

Wesołych Świąt.

marcin-gorski - 2011-12-24, 06:48

red zajmij się już gotowaniem . . .

Phi, Ty wiesz kogo ja lubię lub wielbię . . . dobre ;)

WESOŁYCH ŚWIĄT i odejdź choć na chwilę od kompa są ŚWIĘTA ;]

red - 2011-12-24, 12:55

marcin-gorski, widzę to wiem. Nie od dziś ziejesz jadem w stronę Okrasy. OK, masz prawo, tylko się tego bez sensu nie wypieraj.
Trzeci twój post w tym temacie a treści zero... Zresztą wcześniej było podobnie więc nie spodziewałem się rewolucji.
Tak czy siak - Wesołych Świąt. A biuletyn najpierw przeczytaj zanim podetrzesz nim wiadomo co.

lewy1957 - 2011-12-30, 22:50

no proszę, a dziwimy się jakie układy panują tam na górze ??!! w sejmie
A w naszym ogródku ukazuje się biuletyn, który pokazuje jak to wszystko wygląda na sesjach i proszę WIELKA CISZA. Brak słów i pisać na forum już się nie chce.

Marecki - 2011-12-31, 00:48

O jakim biuletynie mowa? Przepraszam, że pytam, ale jestem nowy, a chciałbym wiedzieć co spowodowało ciszę w temacie politycznym.
red - 2011-12-31, 11:40

MMarecki napisał/a:
O jakim biuletynie mowa?

Skany biuletynu FSZW autorstwa Pawła Okrasy w tym temacie stronę wcześniej.

Sylwester - 2011-12-31, 16:06

lewy1957 napisał/a:
A w naszym ogródku ukazuje się biuletyn, który pokazuje jak to wszystko wygląda na sesjach i proszę WIELKA CISZA. Brak słów i pisać na forum już się nie chce.

Biuletyn - dobra rzecz, argumenty liczbowe chyba nie podlegają dyskusji, ale można iść i zobaczyć jak to wygląda tj. kto i jak głosuje(np. gdy już wiadomo, że i tak wniosek nie przejdzie) i chyba najważniejsze - kto w ogóle zabiera głos na sesjach. :)

jurand - 2012-01-03, 14:43

judym napisał/a:
A jaka pierwsza decyzja? .... wymiana służbowego samochodu

Czemu się dziwicie?
Majcher, czy Antczak to jest to samo, tylko inne nazwisko!
No może p Antczak ma więcej kultury i ludzie nie "napuszcza" -jednych na drugich ale pozatym
za dużo obietnic, za mało czynów!
Trzeba się zastanowić na kogo oddaje się swój głos, anie teraz narzekać.
CO WYBRALIŚMY TO MAMY!

hubert18 - 2012-01-06, 21:15

lewy1957 napisał/a:
A w naszym ogródku ukazuje się biuletyn, który pokazuje jak to wszystko wygląda na sesjach i proszę WIELKA CISZA

Wielka Cisza to panuje w wieluńskich merdiach o wyczynach burmistrza Antczaka. Mikulski w Dzienniku Łódzkim nie napisze nic krytycznego, gdyż Antczak w kilka minut usunąłby jego żonę - Agnieszkę z WDK-u. A tu kredyt hipoteczny do spłaty, więc trzeba w d..e wchodzić władzy, by zachować byt. A że straciło się twarz .. Cóż, w obecnych czasach twarz jest nieważna. Liczy się kasa i układ z władzą, nawet za cenę dawania d..y.
Przeczytałem Biuletyn i jestem zdruzgotany tym, że radni nie polemizowali z Okrasą o jego pomysłach tylko "szybko zagłosowali za podwyżką podatków i ochoczo poszli do kasy po odbiór diety".. Tych którzy głosowali za podwyżką podatków powinno się publicznie piętnować i wytykać palcami ! Chętnie dołożę się do wykupienia jakiegoś bilboardu w mieście na którym wypisani byliby z imienia i nazwiska radni głosujący za wyższymi podatkami ! ...

hiszpan - 2012-01-06, 21:28

hubert18 napisał/a:
(...)Chętnie dołożę się do wykupienia jakiegoś bilboardu w mieście na którym wypisani byliby z imienia i nazwiska radni głosujący za wyższymi podatkami ! ...


Zakładasz komitet bilboardowy? Też się dołożę.

marcin-gorski - 2012-01-06, 22:38

sam byłem świadkiem, że jak pisałem coś wbrew myśli antczaka co rozumie się i mikulskiego na "wydarzenia wieluń" komentarz zostawał natychmiast usunięty . . .

CENZURA , podpisuje się pod kolegami wyżej ;)

Ferbik - 2012-01-06, 22:43

Cytat:
sam byłem świadkiem, że jak pisałem coś wbrew myśli antczaka co rozumie się i mikulskiego na "wydarzenia wieluń" komentarz zostawał natychmiast usunięty .

Nic nie zostaje usuwane bezpodstawnie - musiało być widocznie napisane infantylnie lub w jakiś inny sposób został złamany regulamin. Nie cenzurujemy poglądów.

marcin-gorski - 2012-01-07, 08:04

Ferbik to ty też moderujesz w " wielun.naszemiasto.pl/wydarzenia" , bo ja o tym mówię ? ;)

szeroki masz zakres obowiązków ;)

Ferbik - 2012-01-07, 09:23

marcin-gorski, byłem święcie przekonany, że chodzi o wydarzenia w Wieluniu na naszym forum, ponieważ nigdzie nie podałeś linka.
hubert18 - 2012-01-07, 11:24

hiszpan napisał/a:

Zakładasz komitet bilboardowy? Też się dołożę.

Myślę, że jest to jedyna skuteczna forma nacisku na naszych radnych.
Lista radnych która jest zamieszczona w biuletynie szybko może wyparować z ludzkiej pamięci, natomiast, wiszący przez np. 3 miesiące, w dobrym punkcie bilboard wywołałby o wiele większe wrażenie w społeczeństwie. I tak z innymi, ważnymi dla miasta glosowaniami.

Marecki - 2012-01-07, 13:22

hiszpan napisał/a:
hubert18 napisał/a:
(...)Chętnie dołożę się do wykupienia jakiegoś bilboardu w mieście na którym wypisani byliby z imienia i nazwiska radni głosujący za wyższymi podatkami ! ...


Zakładasz komitet bilboardowy? Też się dołożę.


Ja też, ja też!

Sylwester - 2012-02-02, 16:21

W załączniku wrzucam skan odpowiedzi pana J. Antczaka na moje zapytanie z dnia 29 grudnia 2011r.
W szczególności zaintrygowała mnie punkt trzeci(1-2strona). Otóż byłem przekonany, że celem chociaż jakiegoś % z tych ok. 280 - 500 tys. zł które w tym roku burmistrz wraz z doradcami zaplanował wydać na promocję gminy jest przyciągnięcie, znalezienie nowych inwestycji które spowodują powstanie nowych miejsc pracy itd.

Liczyłem na odpowiedź w stylu: Bardzo się staramy poprzez promocję przyciągnąć nowe inwestycje dlatego nawet w tak trudnym roku zdecydowaliśmy się na marnowanie pieniędzy (o to pytałem - czy to konieczne) na te różne albumy, zjazdy polonijne, poławianie bursztynów itd.
Jednak o zgrozo jak czytam w odpowiedzi, że promocja gminy Wieluń ma na celu umacnianie wizerunku Wielunia, jako miejsca dla uprawiania jakiejś złudnej turystyki z kulturą w tle to mam wątpliwości czy to u mnie w pokoju tłoczony jest jakiś gaz czy tam w urzędzie.


Swoją drogą czy chociaż ta promocja Wielunia jako centrum turystyki i odpoczynku przynosi jakikolwiek zwrot? Czy z tych kilkuset tysięcy na rok 2012 zwróci się gminie chociaż 5%?
myślę, że odpowiedź jest oczywista

Pat44 - 2012-02-03, 10:05

Jaka turystyka? Kto w Wieluniu widział turystę? Jesteśmy małym, brzydkim, rolniczo- przemysłowym miasteczkiem bez ŻADNYCH zabytków (nie licząc tych koszmarków architektury wybudowanych od podstaw po wojnie), bez skrawka nie zdewastowanego lasu i czystej wody! Pozbyliśmy się jednej iluzji w postaci Centrum Informacji Gminnej w zamian za kolejną- Punkt Informacji Turystycznej (ciekawe o czym?) i pseudo akcję promocyjną, która ma za zadanie dać pewnym ludziom po prostu zarobić. Co takie miasteczko może mieć do zaoferowania turystom? Kamion czy Krzeczów z zakazem kąpieli w brudnej Warcie? Co może zaoferować własnym mieszkańcom? Nowoczesne kino i przyzwoity basen? Karierę zawodową w Koronie, Patrolu, Neotechu i Wieltonie? Takie zakłady to się teraz przenosi z Europy do trzeciego świata albo przynajmniej na Ukrainę, co zapewne wkrótce nastąpi. Młodzi ludzie szukają miejsca w Niemczech, Holandii i Anglii. Absolwenci przyzwoitych studiów (oprócz zaocznych informatyk, zarządzań, pedagogik i psychologii-pożal się Boże) nie myślą nawet o powrocie do naszego Obrzydłówka. Zadowoleni z siebie są tylko miejscy, gminni i powiatowi urzędnicy. Ich płace osiągają średnią (a przynajmniej minimalną) unijną z pewnością. Tylko ci ludzie mają powody do zadowolenia i żadne zmiany nie są im potrzebne. Oczywiście jesteśmy sobie sami winni. Głosowaliśmy na ludzi, którzy w kampanii wyborczej posługiwali się oklepanymi frazesami i nie zadaliśmy sobie trudu, aby przezwyciężyć umysłowe lenistwo i zagłosować na właściwych. Teraz z pokorą przyjmiemy kolejne podwyżki usług komunalnych, przełkniemy głupawe tłumaczenia dotyczące braku obwodnicy i fatalnej organizacji ruchu w gminie i będziemy się radośnie bawić na "święcie bursztynu", chociaż Wieluń nigdy nie miał nic wspólnego z żadnym bursztynem, szlakiem bursztynowym (wymyślonym przez urzędników) i trzeciorzędnymi zespołami "celtyckimi", które będą nam przygrywać.
red - 2012-02-03, 12:29

Pat44, świetny wpis. Naprawdę! Myślę, że twoją opinię podziela wielu mieszkańców gminy. Wybrano pozory zmian zamiast rzeczywistej poprawy. Przez kolejne lata będziemy się cofać gospodarczo, ale za to zostaniemy mistrzami świata w poławianiu bursztynu z wanny... :D
WGS - 2012-02-03, 13:46

Nie ukrywam, że wypowiedź Pata44 wyrwała mnie z butów, bo generalnie wszystko napisane jest z sensem i ogólną racją. Głęboko wątpię, aby jakiekolwiek zmiany w naszej gminie/mieście, przyciągnęły do nas kogokolwiek, nie mówiąc o potencjalnych inwestorach. Generalnie, możemy zaliczyć się do miast z epoki "wieków ciemnych", w którym czas zatrzymał się na przełomie myślenia co by było gdyby i jakby tu wszystkich oskubać, ale tak aby nikt nie wiedział. Ale i tak zawsze wszyscy wiedzą. :lol:
ourson - 2012-02-03, 14:00

WGS napisał/a:
i jakby tu wszystkich oskubać, ale tak aby nikt nie wiedział. Ale i tak zawsze wszyscy wiedzą.


a potem przychodzą wybory i nic się znowu nie zmienia... :roll:

Grzegorz Nowak (W) - 2012-02-03, 18:10

Pat44 napisał/a:
Jesteśmy małym (...) miasteczkiem bez ŻADNYCH zabytków (nie licząc tych koszmarków architektury wybudowanych od podstaw po wojnie)


PAT i cała reszta, oczu nie macie czy tylko polityka zaślepia ;) ?

jakieś zabytki to chyba jednak są, chyba ze do innego Wielunia przyjeżdzam :D .... ;)

ale to pewnie tak jak z optymistą, pesymistą i butelką - albo w połowie jest pusta, albo w połowie jest pełna...

dawid - 2012-02-03, 18:14

Pat44 szacun, krótko, zwięźle i na temat.
ryba - 2012-02-03, 19:44

Trzeba było skończyć porządne studia, a nie teraz robić publiczną wiwisekcję własnych frustracji.
miko 005 - 2012-02-03, 19:52

Ruszyyyła maszyyyyna po szyyyynach ospale.
Wybory tuż, tuż? Wybory tuż, tuż? :twisted:
Pewnie jeszcze nie.
Ale bełkot polityczny pora zacząć już :shock:

Panowie, krytykujecie (delikatnie powiedziane :P ) piaskownicę, w której siedzicie. Dlaczego nie zabierzecie zabawek i nie pójdziecie sobie z niej?

Wieluń istniał od wieków, istnieje i będzie istniał, z nami czy bez nas ;) A jak na razie, to nie widać aby się cofał. Są miejscowości gdzie rozgrywa się bardziej głupie mistrzostwa, niż poławianie bursztynu, np. rzut gumowcem :D

PS.
ryba napisał/a:
Trzeba było skończyć porządne studia, a nie teraz robić publiczną wiwisekcję własnych frustracji.

ryba, zapewniam Cię że i bez studiów można być w Wieluniu szczęśliwym :P Trzeba tylko umieć dostrzegać te piękne wieluńskie miejsca :)

red - 2012-02-03, 20:10

miko 005 napisał/a:
Są miejscowości gdzie rozgrywa się bardziej głupie mistrzostwa, niż poławianie bursztynu, np. rzut gumowcem
Tylko pytanie czy wydaje się na to tyle pieniędzy z kasy miejskiej...
hiszpan - 2012-02-03, 20:16

Popieram stanowisko miko005. Troszkę ta krytyka musi być bardziej konstruktywna. Oczywiście włodarze Wielunia nie są idealni i zawsze mogliby rządzić lepiej, ale bez przesady.. Wsiądźcie w auta i przejedźcie się po tzw. ścianie wschodniej Polski. Miłego zwiedzania :smile: Wieluń to miasteczko dziwne, fakt. Ceny tutaj wysokie, mieszkania stosunkowo drogie, zarobki, niby mizerne, ale.. no właśnie. Skoro ludzie tutaj żyją, to chyba ich na to stać? Miałem okazję ostatnio jechać z Wielunia w stronę Wrocławia, a nie często mi się to zdarza i powiem szczerze, że jeszcze trochę to "Wieluń wchłonie" nie tylko Dąbrowę, ale i Białą. Temat na szerszą dyskusję, głębsze rozważania i przemyślenia, a teraz brak mi czasu.. Wnioski wyciągnę po Waszych odpowiedziach ;) Życzcie mi powodzenia na jutrzejszym egzaminie z finansów publicznych.. :P Komputer "zamykam" :cry: a chciałoby się jeszcze coś napisać, gdyż temat ciekawy.
ryba - 2012-02-03, 20:18

Cytat:
Tylko pytanie czy wydaje się na to tyle pieniędzy z kasy miejskiej...

Nie chcę bronić tej imprezy, bo nie mam o niej większego pojęcia, ale co do kosztów. Z tego, co się orientuję, w budżecie zapisano na jej organizację 8 tys. zł. Więc akurat w tym przypadku chyba nie ma o co kruszyć kopii.

Cytat:
ryba, zapewniam Cię że i bez studiów można być w Wieluniu szczęśliwym :P Trzeba tylko umieć dostrzegać te piękne wieluńskie miejsca :)


No można, można. Nie musisz mnie co do tego przekonywać, bo tu mieszkam. Przydałoby się tylko więcej knajp. Może użytkownik pat44 jakąś otworzy?

Sylwester - 2012-02-03, 21:49

ryba,

budżet 2012

Cytat:
W rozdziale 75809 przewidziano środki w wysokości 820.360 zł, w formie dotacji celowej dla Powiatu Wieluńskiego na realizację zadania „Wzmocnienie roli Szlaku Bursztynowego i innych szlaków tematycznych w zintegrowanym produkcie turystycznym Województwa Łódzkiego”. Środki zostaną przeznaczone na dalsze prace remontowe obiektów muzealnych w Wieluniu i Ożarowie oraz na prace przy Baszcie Męczarni.


Cytat:
W rozdziale 92195 – pozostała działalność środki w kwocie 228.500 zł, przewidziano na:
- organizację obchodów uroczystości patriotycznych 26.000 zł,
- VI Europejskie Święto Bursztynu 90.000 zł,
- Wieluński Dance 8.000 zł,
- Wydanie „Rocznika Wieluńskiego” tom 11 kwota 5.000 zł,
- zjazd Polonii Wieluńskiej 15.000 zł,
- Jarmark Franciszkański 2.000 zł,
- wydanie „Wieluńskiego słownika biograficznego” 4.000 zł,
- wydanie albumu 50.000 zł,
- zakup kwiatow, kart okolicznościowych itp. Kwota 5.000 zł,
- eliminacje do Mistrzostw Świata w Poławianiu Bursztynu 8.000 zł,
- wydatki w ramach funduszu sołeckiego na organizacje imprez kulturalnych 12.500 zł,
- utrzymanie orkiestry 3.000 zł

hiszpan - 2012-02-03, 22:04

Sylwester napisał/a:

- zjazd Polonii Wieluńskiej 15.000 zł,
- wydanie albumu 50.000 zł,


Ktoś rozszyfruje, co kryje się pod tymi punktami?

bob_mistrz - 2012-02-03, 22:29

Kużwa na sport by rzucili trochę grosza, a tu tylko bursztynek, bursztynek, znalazłem go na plaży...
Mrówek - 2012-02-03, 22:45

Jest ogłoszony przetarg na siatkówkę i na piłkę nożną
ryba - 2012-02-03, 23:32

No i o co ci chodzi z tym budżetem, Sylwestrze? Była o mowa o mistrzostwach w poławianiu bursztynu, więc napisałem, ile jest na ten cel pieniędzy. Teraz ze mną niby polemizujesz, podając zapisy budżetu, które potwierdzają, to co napisałem. Chcesz mi udowodnić, że są inne pozycje z bursztynem w nazwie? No są, ale nie o nich była dyskusja. Zresztą co ma w ogóle piernik do wiatraka. O ile pretensje względem poziomu finansowania święta bursztynu jestem w stanie zrozumieć, o tyle nie wiem, co jest dziwnego w tym, że gmina partycypuje (na poziomie 25 proc.) w kosztach odbudowy baszty Męczarnia i remontach muzeum oraz dworku. Rozumiem, ze wg ciebie to są zbędne inwestycje i należało zrezygnować ze środków unijnych?
Sylwester - 2012-02-04, 10:10

ryba,
Nie polemizuje z Tobą co do kosztów tej budżetowej perełki, tylko podaje ile pieniędzy pójdzie z okazji całego bursztynu z kasy gminnej dla samej informacji. Dyskusja jest m.in. o promocji, nie tylko o eliminacjach do Mistrzostw Świata w Poławianiu Bursztynu. :wink:

Rozumiem, że wg. Ciebie lepiej włożyć 820 tys. z budżetu gminnego do powiatowego i wybudować Basztę Męczarnie czy wyremontować obiekty muzealne w gminie Mokrsko niż pozyskać środki unijne na własne, z pewnością bardziej użyteczne inwestycje.



Zadłużenie gminy wynosi (planowo na 2012) 22,747 mln, więc raczej należy szukać oszczędności, a nie okazji do fetowania, a 'inwestycje' powinny być bardziej przemyślane...

WGS - 2012-02-04, 11:24

Dokładnie, i powinny być skierowane przede wszystkim w infrastrukturę miejską. Nie wspomnę o obwodnicy, która odciążyłaby ruch tranzytowy w mieście. Ale zapewne jest to temat rzeka omawiany w niejednym temacie i poście tu na forum. Myślę, że wydarzenia kulturowe swoją drogą, a oszczędności na pierdoły drugą.
red - 2012-02-04, 11:42

ryba napisał/a:
Przydałoby się tylko więcej knajp. Może użytkownik pat44 jakąś otworzy?
Albo użytkownik ryba? :D
ryba - 2012-02-05, 14:18

Śpiewać każdy może, otwierać knajpy już niekoniecznie. Ale nie wykluczam, że w przyszłości spróbuję.
ourson - 2012-02-06, 09:39

Grzegorz Nowak (W) napisał/a:
Pat44 napisał/a:
Jesteśmy małym (...) miasteczkiem bez ŻADNYCH zabytków (nie licząc tych koszmarków architektury wybudowanych od podstaw po wojnie)



PAT i cała reszta, oczu nie macie czy tylko polityka zaślepia ?

jakieś zabytki to chyba jednak są, chyba ze do innego Wielunia przyjeżdzam ....

ale to pewnie tak jak z optymistą, pesymistą i butelką - albo w połowie jest pusta, albo w połowie jest pełna...


Grzegorz, oczywiście zabytki są... tyle tylko że to niewiele zmienia w sensie całej wypowiedzi Pat44... Wieluń nie będzie atrakcją turystyczną, bo tej atrakcyjności nie ma specjalnie na czym budować - przynajmniej w takim stopniu żeby móc mówić o turystycznym charakterze miasta. Może nieco więcej do zaoferowania ma powiat...

Pisałem już o tym wcześniej na forum, i zdania w tym zakresie nie zmieniłem. W moim odczuciu "promocja miasta" ma raczej charakter promocji osoby burmistrza, organizowania wycieczek na różnego rodzaju targi dla urzędników itp. Korzyści dla miasta znikome...

WGS - 2012-02-06, 13:54

Tak i szkoda tylko, że w tym wszystkim mieszkańcy stanowią tylko szare tło. Przykład, końcówka filmu B.Wołoszańskiego o Wieluniu. Można być wieszczem miasta i być konkretnym, a można i być burmistrzem i aktorem, który swoją karierę i wizerunek kreuje tylko i wyłącznie pod siebie.
Mrówek - 2012-02-07, 21:25

Pat44 napisał/a:
Jaka turystyka? Kto w Wieluniu widział turystę? Jesteśmy małym, brzydkim, rolniczo- przemysłowym miasteczkiem bez ŻADNYCH zabytków (nie licząc tych koszmarków architektury wybudowanych od podstaw po wojnie), bez skrawka nie zdewastowanego lasu i czystej wody!


Trochę mnie zdziwiła Twoja wypowiedź w tym temacie, więc zasięgnąłem informacji w Muzeum Ziemi Wieluńskiej. Oto odpowiedź jaką otrzymałem od dyrektora Janusza Książka:
Zainteresowanie grupami wycieczkowymi moim zdaniem jest spore. Po podliczeniu za zeszły rok tylko muzeum w Wieluniu (bez Ożarowa) zwiedziły 254 grupy, w tym 100 grup spoza powiatu wieluńskiego. Grupy te uczestniczyły w zwiedzaniu, lekcjach muzealnych i warsztatach. W przypadku Ożarowa - jeżeli będzie taka potrzeba - również możemy dokonać podliczenia.

Uważam, że pod względem turystyki i naszej historii sami się nie doceniamy i nie zauważamy ciekawych miejsc bo one są dla nas codziennością.

Sylwester - 2012-02-07, 22:16

Oczywiście, w końcu Lututów, Wieruszów, Rusiec, czy Działoszyn to już inne powiaty, a Praszka nawet inne województwo ;)
Myślę, że w Praszce również jest wielki ruch turystyczny - największa atrakcja to na pewno kino i za pewne turyści są spoza powiatu czy nawet województwa.(bo u nas takowego nie mamy i liczne grupy korzystają z tego dobrodziejstwa)

Zresztą muzeum to muzeum - tam można zorganizować wystawę cieszącą się zainteresowaniem, nawet szkół z poza powiatu, a w Wieluniu jako takim raczej będzie nam ciężko znaleźć nowy zabytek czy punkt przyciągający turystów...
Jednak kto wie, może otwarte mistrzostwa województwa łódzkiego w Nordic Walking(które już niedługo odbędą się w naszym mieście) staną się kolejną atrakcją umacniającą wizerunek Wielunia jako stolicy ziemi wieluńskiej do uprawiania aktywnej turystyki weekendowej z kulturą w tle. Czy to wszystko stworzy jasny przekaz dla turystów i wskaże im Gminę Wieluń jako miejsce gdzie można odpocząć i poznać dorobek kulturalny i historię ziemi wieluńskiej? :P
Nie wiem, ale kto by się tym tam przejmował. Ważne, że się coś dzieje, znowu będzie można się pokazać, znowu będzie okazja do fetowania, nie ważne czego, ważne że będzie...

Swoją drogą ciekawe jest ile osób liczyła średnia grupa odwiedzająca muzeum.

Nevermind - 2012-02-07, 22:34

W Praszce jest taki ruch turystyczny, ze kto rozsadniejszy to po zakonczeniu szkoly robi wycieczke ale na dobre w strone Opola i dalej. W Wieluniu tez jest taki trend tyle, ze w strone Wroclawia.
Pat44 - 2012-02-08, 09:29

Większość zwiedzających muzeum to zorganizowanie grupy dzieci i młodzieży siłą nagonione przez nauczycieli historii, którzy chętnie "urywają" się z lekcji. Podobnie jest z oglądalnością "patriotycznych" filmów. Kto przy zdrowych zmysłach, po wcześniejszym przeczytaniu recenzji poszedłby do kina na "Katyń" Wajdy? Masochista? A swoją drogą... biedne to nasze muzeum. Ile osób tam pracuje? Ile kosztuje podatnika rocznie?
WGS - 2012-02-08, 09:38

Cytat:
A swoją drogą... biedne to nasze muzeum. Ile osób tam pracuje? Ile kosztuje podatnika rocznie?

Kolega delikatnie sugeruje, że może skoro taka moda na zamykanie, to może muzeum też zamkniemy. Przecież tak naprawdę, zawsze w muzeum jest to samo.
Myślę, że bez względu na koszty warto tę instytucję trzymać. Zawsze jest to jakaś odrobina kultury na terenie naszego miasta.

miko 005 - 2012-02-08, 10:35

Pat44 napisał/a:
Podobnie jest z oglądalnością "patriotycznych" filmów. Kto przy zdrowych zmysłach, po wcześniejszym przeczytaniu recenzji poszedłby do kina na "Katyń" Wajdy? Masochista?

Wychodzi na to, że jesteś chyba z innej planety. Bo tych masochistów było całkiem sporo w Wieluniu, nie wspomnę już ilu było w skali kraju.
Z przyjemnością przyznaję się do faktu bycia "masochistą".

Pat44, coraz bardziej brniesz w kierunku udowodnienia, że Wieluń nie ma nic do zaoferowania. I coraz większe w związku z tym piszesz farmazony.

Pat44 napisał/a:
Większość zwiedzających muzeum to zorganizowanie grupy dzieci i młodzieży siłą nagonione przez nauczycieli historii, którzy chętnie "urywają" się z lekcji.

Jakbyś chociaż odrobinę wiedział cokolwiek na temat sposobów nauczania, to wiedziałbyś że nic tak uczniowi nie zapada w pamięci jak lekcja "pokazowa".

I tak na koniec, dla tych wszystkich ze skłonnościami do "unicestwiania". To, że sami nie odwiedzamy pewnych miejsc, nie oznacza że te miejsca świecą pustkami i nie mają miejsca bytu.

Pat44 - 2012-02-08, 11:24

Daj spokój chłopie! Przecież "Katyń" to okropny gniot. Fabuła w ogóle się nie trzyma kupy. Jest nudny, rozwlekły i źle zrobiony.To że film dotyczy spraw, które (nie przeczę!) są bardzo ważne, wcale nie oznacza, że muszę oglądać go na klęczkach. Pewnie nie było szans, żeby ten film zrobił Steven Spilberg, a nie siedemdziesięcioletni dziadek z demencją. Podobnie jest z muzeum... Oczywiście, że powinno istnieć, oczywiście że powinniśmy pędzić tam młodzież (choćby batami), oczywiście że to placówka WAŻNA, ale nie powiesz mi chyba że coroczne oglądanie strojów ludowych z regionu i przedmiotów codziennego użytku jest atrakcją naszego miasta. Moje dzieci i uczniowie prawie wszystkich klas, wszystkich szkół w powiecie są tam "pędzone" co roku przez szkołę i stąd ta wysoka frekwencja zwiedzających. Oczywiście idą bardzo chętnie, ale tylko dlatego, że jest to jakiś przerywnik w szkolnej rutynie. A co do "lekcji pokazowych", to w nauczaniu historii nijak ma się do rzeczywistości. Trzeba realizować to co nakazuje program nauczania, wkuwać daty i fakty i nie tracić czasu na oglądanie strojów ludowych po raz dziesiąty. Muzeum Powstania Warszawskiego toto nie jest i nie ma szans się czymś takim stać!
Mrówek - 2012-02-08, 11:40

po 1. podane jest że 100 grup jest z poza powiatu a 154 z terenu powiatu
po 2. już chyba dawno nie byliście w wieluńskim muzeum i nie wiecie co tam się dzieje. Wystawy etnograficzne i archeologia to tylko część muzeum.
po 3. temat dotyczy " Polityka w naszym mieście » Burmistrz Janusz Antczak" a nie Muzeum Ziemi Wieluńskiej

miko 005 - 2012-02-08, 11:57

Pat44 napisał/a:
Pewnie nie było szans, żeby ten film zrobił Steven Spilberg, a nie siedemdziesięcioletni dziadek z demencją.

Pat44, ten "dziadek z demencją" za całokształt swojej działalności dostał najbardziej prestiżową nagrodę. Ale co ja Ci będę tłumaczył jaką, jak Ty i tak masz swoje zdanie na ten temat.

Wracając do tematu; Burmistrz Janusz Antczak . Człowiek ma taką koncepcję i wizję swojej pracy. Czy dobrą i skuteczną, pokażą następne wybory.

majk-el - 2012-02-08, 13:13

miko 005 napisał/a:
Wracając do tematu; Burmistrz Janusz Antczak . Człowiek ma taką koncepcję i wizję swojej pracy. Czy dobrą i skuteczną, pokażą następne wybory.


Lubię konkrety dlatego pytam czy ktoś może napisać jak wygląda realizacja tej wizji w praktyce. Tzn. jakie działania zostały podjęte przez Burmistrza (lub urząd miasta) od czasu wyborów aby mieszkańcom żyło się lepiej, bezpieczniej itp.?

WGS - 2012-02-10, 12:45

Zadałeś pytanie, na które nikt nie potrafi dać satysfakcjonującej odpowiedzi. Bo najwidoczniej takiej nie ma.
majk-el - 2012-02-10, 20:49

WGS napisał/a:
Zadałeś pytanie, na które nikt nie potrafi dać satysfakcjonującej odpowiedzi. Bo najwidoczniej takiej nie ma.


No nie rozwalaj mnie - na prawdę od wyborów nic się nie wydarzyło co można by zaliczyć jako zmianę na lepsze?

miko 005 - 2012-02-11, 10:43

majk-el napisał/a:
Lubię konkrety dlatego pytam czy ktoś może napisać jak wygląda realizacja tej wizji w praktyce. Tzn. jakie działania zostały podjęte przez Burmistrza (lub urząd miasta) od czasu wyborów aby mieszkańcom żyło się lepiej, bezpieczniej itp.?

Kwestia interpretacji twierdzenia lepiej. Mnie np. będzie lepiej jak będę miał stałą pracę. Czy to oznacza, że mam iść do burmistrza (obojętnie który by to nie był), czy urzędu miasta z podaniem o pracę?
I pewnie dlatego trudno będzie znaleźć satysfakcjonującą wszystkich, odpowiedź na powyższe.

PS. To jest luźna opinia, postronnej osoby ;)

Sylwester - 2012-02-16, 19:23

majk-el napisał/a:
Lubię konkrety dlatego pytam czy ktoś może napisać jak wygląda realizacja tej wizji w praktyce. Tzn. jakie działania zostały podjęte przez Burmistrza (lub urząd miasta) od czasu wyborów aby mieszkańcom żyło się lepiej, bezpieczniej itp.?


majk-el, tutaj odpowiedź dla Ciebie, jakie działania podjęto, aby żyło się lepiej - niekoniecznie wszystkim, ale swoim ;)


Cytat:
Zatrudnienie nowych osób w wieluńskim magistracie wywołało oburzenie opozycji

Paweł Okrasa:
- Mam do Pana, panie burmistrzu takie pytanie, czy znane jest Panu pojęcie korupcji politycznej? Czy nie uważa Pan, że zorganizowanie stanowiska pracy w urzędzie dla bliskiego krewnego radnego, to jest rodzaj korupcji politycznej, czy to jest normalna działalność? Stanowisko stworzone bez konkursu, to się kwalifikuje pod tę definicję? Czy przypadkiem nie będzie tak odebrane w ogólnym odbiorze społecznym?

Janusz Antczak:
- Pojęcie jest mi bardzo dobrze znane, natomiast podstawa prawna zatrudnienia bez przeprowadzenia naboru, czyli przygotowanie stanowisk, na które są potrzebni ludzie z kompetencjami. Nie ma tutaj żadnego konfliktu. Będę taką politykę związaną ze stanowiskami urzędniczymi prowadził, bo biorę za to pełną odpowiedzialność.

Jedną z zatrudnionych osób w ratuszu jest Daniel Kałuża, syn wieluńskiej radnej miejskiej, który pracuje w Wydziale Gospodarki Komunalnej, Nieruchomości i Planowania Przestrzennego. Jak poinformowała nas Magdalena Kopańska z magistratu, stanowisko utworzono w związku ze zmianami ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, które weszły w życie z początkiem roku. Druga osoba to Monika Krzemień zatrudniona w Wydziale Finansowym, gdzie zajmuje się m.in. windykacją. Jest synową zastępcy kierownika Powiatowego Zarządu Dróg w Wieluniu, Alicji Krzemień, która była podwładną Antczaka, gdy był wicestarostą.


Źródło: http://www.radiozw.com.pl...age=news&id=720

Głosowanie m.in. pani Kałuży od jakiegoś czasu musiało wzbudzać zaintrygowanie, ale tłumaczenie z jakim się spotkałem brzmiało tak: "Nie jesteśmy w koalicji i mamy swobodę głosowania".
Czy teraz też wszyscy radni mają nadal swobodę głosowania?

Jakieś komentarze?

EDIT:
Cytat:
Nowa urzędniczka to synowa wiceszefowej Powiatowego Zarządu Dróg w Wieluniu Alicji Krzemień, z którą Janusz Antczak blisko współpracował, gdy był jeszcze wicestarostą. Z kolei jej syn startował do Rady Gminy z listy ugrupowania burmistrza - Wspólnoty Ziemi Wieluńskiej.


Źródło: http://wielun.naszemiasto...id,t.html#minus
Zaskoczyły mnie opinie pod tym artykułem, czyżby ludzie się obudzili?

red - 2012-02-16, 19:39

Sylwester napisał/a:
przygotowanie stanowisk, na które są potrzebni ludzie z kompetencjami.
Ja bym chciał usłyszeć o tych kompetencjach...
Mateusz - 2012-02-16, 21:37

red napisał/a:
Sylwester napisał/a:
przygotowanie stanowisk, na które są potrzebni ludzie z kompetencjami.
Ja bym chciał usłyszeć o tych kompetencjach...


Trzeba być synem Pani Kałuży...

żałosne to jest.

Jaka PO w Warszawie, taka sama w Wieluniu. Pani Kałuża widać że wstydu nie ma, tak samo jak Pan Przydup*s Antczak.

Nevermind - 2012-02-16, 22:48

Mozna dyskutowac nad kompetencjami, tym, ze taka a nie inna osoba, ale w tych Wydziałach akurat potrzeba więcej ludzi. Nowa pomoc pracownikom tych Wydzialow sie na pewno przyda :) Niestety to i tak za malo..
Sylwester - 2012-02-20, 10:19

Nevermind,
Rozumiem, że reprezentujesz klasę urzędniczą. :P
W zasadzie prawdą jest, że urzędnicy mają często wykonywać ogromną ilość jakiś nikomu niepotrzebnych czynności, które narzuca na nich Warszawa, ale myślę, że istotna jest organizacja pracy w urzędzie, a jeżeli faktycznie gmina potrzebuje nowych urzędników, to proponuję zatrudniać tych z kompetencjami, może praca ludziom którzy się na niej znają pójdzie szybciej i sprawniej?
Cytat:
Wieluń: Ministerstwo nie da pieniędzy na przebudowę kina


Syrenę trzeba przebudować z funduszy gminy. Przepadła szansa na dofinansowanie z resortu kultury
Nie będzie dofinansowania z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego na przebudowę kinoteatru Syrena. Wniosek złożony przez Wieluński Dom Kultury został odrzucony z powodów formalnych. Mimo to, inwestycja powinna ruszyć wiosną.

Okazało się, że wieluński projekt nie ma szans na pozytywne rozpatrzenie, bo został złożony przez dom kultury, a takie placówki nie mogły skorzystać z programu "Infrastruktura kultury". Jednak z wnioskiem dotyczącym kina miało być inaczej.

- Nasz wniosek w ogóle nie był rozpatrywany, bo został wykluczony niejako z automatu - mówi Agnieszka Mikulska, dyrektor WDK. - Od początku były wątpliwości, czy możemy jako dom kultury aplikować o środki na kino w ramach tego programu. Wielokrotnie kontaktowaliśmy się w tej sprawie. Sami urzędnicy ministerstwa mieli wątpliwości, konsultowali się ze swoimi prawnikami. W końcu stwierdzili, że kino to nie dom kultury i że możemy złożyć wniosek. Ostateczny regulamin okazał się dla nas niekorzystny. Obiekt potraktowano jako dom kultury, choć de facto spełnia funkcje kinowe, a my jedynie nim administrujemy.


WDK starał się o 1 mln zł na I etap przebudowy kina, którego wartość szacuje się na niemal 3,5 mln zł.

Więcej na ten temat w dzisiejszym wydaniu "Dziennika Łódzkiego".


Źródło: http://wielun.naszemiasto...e1a1f360e,1,3,5

Który to już wniosek odrzucony z powodu "błędów formalnych"?

mafik - 2012-02-20, 14:53

Zauważcie, że w Wieluniu same kompetentne osoby są z rodziny burmistrza, czy radnego czy jeszcze kogoś innego kto jest blisko władzy... Od lat wiadomo, że wszystkie konkursy na stanowiska są ustawiane, a tu sie nawet trafia że "dwoje kompetentnych" dostaje robotę "od ręki". Widzę że "Pan Burmiszcz" idzie juz na całość. A tak na marginesie, synowa Pani K. jakoś dłuuuuugi czas pracy nie umiała znaleźć, aż tu nagle UM dostrzegł w niej tak wielkie kompetencje, że ominęli konkurs...
hubert18 - 2012-02-20, 18:08

Najgorsze jest to, że Antczak bierze wzór z Majchra. Przecież to za Majchra "załatwiono" pracę w Ciepłowni: żonie Kai, radnemu Wojtuniakowi, zonie Wojtuniaka.
Dlatego Majcher, Kaja, Antczak, Kaftan, Radowski tworzą zgodną koalicje. Nic tak nie łączy jak stanowiska pracy dla swoich !

Helga - 2012-02-20, 19:16

:P
mafik - 2012-02-21, 08:11

Syn Pana Majchra pracuje w Spółdzielni Mieszkaniowej, a synowa w Mleczarni:)
Mateusz - 2012-02-21, 13:15

Praca w urzędach nie należy do najlepiej płatnych a wymogi, żeby tam się dostać nie są wysokie więc jak słyszę że syn radnej czy inny członek rodziny władzy dostał "po znajomości' pracę to śmiać mi się chce...

Znajomości do pracy w urzędzie za 1200zł gdzie w Neotechu czy Patrolu można zarobić czasem więcej...

A później ludzie się też dziwią czemu mamy tylu niekompetentnych urzędników...
Bo łatwiej zatrudnić rodzinę niż osobę z kompetencjami.

Ktoś idzie na studia z administracji na dzienne, dostaje same 4 i 5, stara się a później nie ma dla niego miejsca. A ktoś inny dostaje pracę bo jest czyimś dzieckiem, jest w partii itd.

Na zachodzie to jest to powód do wstydu, ludzie to piętnują np. w Niemczech a u nas przyzwolenie społeczne.

majk-el - 2012-02-21, 14:12

Mateusz napisał/a:
Praca w urzędach nie należy do najlepiej płatnych


Średnie wynagrodzenie (maj 2011) w Łódzkiem w administracji samorządowej to 3 225,50 zł brutto. Według mnie to nie jest mało. Artykuł na ten temat.

MARCIN1975 - 2012-02-21, 15:56

Helga napisał/a:
Według wszelkich znaków na niebie to żona Wojtuniaka jest chyba już główną księgową w Ciepłowni


CHCIAŁEM ZAZNACZYĆ ŻE PAN WOJTUNIAK NIE JEST JUŻ OSOBĄ PUBLICZNĄ.... CO ZA TYM IDZIE PROSZĘ ADMINISTRATORA O USUNIĘCIE NAZWISKA W WYŻEJ ZACYTOWANYM POŚCIE.

Helga - 2012-02-21, 16:57

hubert18 napisał/a:
Najgorsze jest to, że Antczak bierze wzór z Majchra. Przecież to za Majchra "załatwiono" pracę w Ciepłowni: żonie Kai, radnemu Wojtuniakowi, zonie Wojtuniaka.
Dlatego Majcher, Kaja, Antczak, Kaftan, Radowski tworzą zgodną koalicje. Nic tak nie łączy jak stanowiska pracy dla swoich !
.... :?: ..... ? ? ? :570:
Mateusz - 2012-02-21, 17:05

majk-el napisał/a:
Mateusz napisał/a:
Praca w urzędach nie należy do najlepiej płatnych


Średnie wynagrodzenie (maj 2011) w Łódzkiem w administracji samorządowej to 3 225,50 zł brutto. Według mnie to nie jest mało. Artykuł na ten temat.



Miałem na myśli wieluńskie starostwo i urząd gminy... Jakie tam masz zarobki u szeregowych pracowników?

Dobra wracajmy do tematu Pana Antczaka. Może jakiś nowy nabór ma miejsce do pracy, o którym nie wiemy.

red - 2012-02-21, 20:56

Mateusz napisał/a:
Praca w urzędach nie należy do najlepiej płatnych a wymogi, żeby tam się dostać nie są wysokie więc jak słyszę że syn radnej czy inny członek rodziny władzy dostał "po znajomości' pracę to śmiać mi się chce...

Znajomości do pracy w urzędzie za 1200zł gdzie w Neotechu czy Patrolu można zarobić czasem więcej...
Piszesz jakbyś nie znał realiów wieluńskich... Nie ma co porównywać pracy w urzędzie z tymi firmami. W urzędzie masz spokojną, ciepła posadę. Pracę biurową a nie fizyczną (co docenią głównie kobiety). Normalne godziny anie pracę na zmiany. Do tego różne profity w stylu trzynastek itp. Naprawdę dla wielu taki etat to rarytas.
vanilia1000 - 2012-02-21, 22:11

red napisał/a:
Do tego różne profity w stylu trzynastek itp.

Niestety zmartwię niektórych, ale trzynastki czasem są a czasem ich nie ma, zależy to od danego roku.
A skądinąd wiem, że płaca w Urzędzie w Wieluniu jest śmieszna, owszem godziny racy i pewność zatrudnienia to czasem dobra motywacja, ale nie dla wszystkich.
Nie rozumiem dlaczego urzędnicy są tak piętnowani. Jestem pewna, że nie jeden z forumowiczów po skończeniu studiów dziennych idąc do swojej wymarzonej pracy przez pierwsze miesiące uczył się jak to wszystko działa w praktyce. Tak samo jest w Urzędzie. Wszystkiego trzeba się nauczy na miejscu najlepiej na tydzień temu, bo przecież teraz kary pieniężne mogą spaść na urzędnika za niekompetencje.
W tym momencie mojego życia cieszę się że nie pracuję w Urzędzie, chociaż planuję założy rodzinę i dostrzegam kilka jej zalet.
Doceńcie proszę to, że jednak większość urzędników ma kupę roboty, a jednak stara się być uprzejmym dla petenta i ze spokojem wysłuchać historii jego życia (czyt. problemów z sąsiadem) bo i z takich pierdół ludzie przychodzą się wyżalić.
Poza tym zastanówcie się, jeśli mielibyście w swojej firmie, ewentualnie mielibyście możliwość pomocy przy znalezieniu pracy. Komu byście pomogli ją dostać? Świeżemu nikomu nie znanemu absolwentowi, czy synowi/szwagrowi/sąsiadowi po którym wiecie czego możecie się spodziwac, który z pewnością nie przyniesie wam wstydu.
Dziś niestety swoje CV i list motywacyjny pisze się pracując na swoją opinię u ludzi, bo to więcej jest warte niż pięknie napisane kilka stron i 5 na dyplomie ze studiów.

Mateusz - 2012-02-21, 22:32

vanilia1000

Ja bym z rodziny nikogo poza bratem w firmie nie widział.

Zatrudnianie rodzinki nie zawsze się sprawdza tak dobrze jak mówisz. Od rodziny ciężko jest wymagać więcej i człowiek jest zbyt pobłażliwy czasem zw na więź emocjonalną.

Ale to już inna kwestia.

wracajmy do tematu

Ferbik - 2012-02-21, 22:49

Mateusz napisał/a:
Ja bym z rodziny nikogo poza bratem w firmie nie widział.
Mateusz napisał/a:
Ktoś idzie na studia z administracji na dzienne, dostaje same 4 i 5, stara się a później nie ma dla niego miejsca. A ktoś inny dostaje pracę bo jest czyimś dzieckiem, jest w partii itd.

Taki nasz regionalny prezes...

red - 2012-02-22, 07:57

vanilia1000 napisał/a:
teraz kary pieniężne mogą spaść na urzędnika za niekompetencje.
A słyszałeś o takiej karze? Bo ja jeszcze nie.
vanilia1000 napisał/a:
Nie rozumiem dlaczego urzędnicy są tak piętnowani.
W tym przypadku to nie urzędnicy są piętnowani, ale sposób ich doboru i zatrudniania.
vanilia1000 napisał/a:
Poza tym zastanówcie się, jeśli mielibyście w swojej firmie, ewentualnie mielibyście możliwość pomocy przy znalezieniu pracy. Komu byście pomogli ją dostać? Świeżemu nikomu nie znanemu absolwentowi, czy synowi/szwagrowi/sąsiadowi po którym wiecie czego możecie się spodziwac, który z pewnością nie przyniesie wam wstydu.
Z tą róznicą, że URZĄD TO NIE JEST PRYWATNA FIRMA pana burmistrza czy innego urzędnika! Tam wydaje się pieniądze państwowe, czyli m.in. twoje i moje, i chociażby z tego powodu należy się pewna przejrzystość. W prywatnej firmie to co innego - tam właściciel może dowolnie kreować politykę zatrudnienia.
vanilia1000 - 2012-02-22, 19:30

red napisał/a:
URZĄD TO NIE JEST PRYWATNA FIRMA

racja, tak jak szkoły, przychodnie, szpitale, policja, straż itd. Jednak nikt się nie interesuje czy gdziekolwiek dyrektor szpitala nie zatrudnił jako salowej, synowej swojej siostry, ewentualnie kogokolwiek z rodziny.
Nie bądźmy wredni, stanowiska o których mowa to nie "wysokie stołki" i jestem pewna, że zarobki są adekwatne.

mafik - 2012-02-22, 19:35

vanilia1000 napisał/a:
red napisał/a:
URZĄD TO NIE JEST PRYWATNA FIRMA

racja, tak jak szkoły, przychodnie, szpitale, policja, straż itd. Jednak nikt się nie interesuje czy gdziekolwiek dyrektor szpitala nie zatrudnił jako salowej, synowej swojej siostry, ewentualnie kogokolwiek z rodziny.
Nie bądźmy wredni, stanowiska o których mowa to nie "wysokie stołki" i jestem pewna, że zarobki są adekwatne.


No może "wysokie stołki" to nie są, ale z drugiej strony jest grono młodych ludzi, którzy nie mają szans nawet na taki stołek, pomimo że mogą się nadawać bardziej niż ci "protegowani"

vanilia1000 - 2012-02-22, 19:53

Myślę jednak, że będąc synem kogokolwiek wyżej postawionego, choćby dostało się pracę w piekarni większość internautów będzie twierdziło, że przecież tego człowieka nie stać na to, żeby samodzielnie postarać się o pracę - na pewno rodzice mu załatwili.
A może te osoby rzeczywiście mają kwalifikacje ( o których tu tak głośno), na powierzone im stanowiska?

red - 2012-02-22, 20:00

vanilia1000 napisał/a:
A może te osoby rzeczywiście mają kwalifikacje ( o których tu tak głośno), na powierzone im stanowiska?
Tego się niestety nie dowiemy.
vanilia1000 - 2012-02-23, 16:48

red napisał/a:
vanilia1000 napisał/a:
A może te osoby rzeczywiście mają kwalifikacje ( o których tu tak głośno), na powierzone im stanowiska?
Tego się niestety nie dowiemy.

po co więc dochodzić się o coś czego udowodnić nie można?

ourson - 2012-02-23, 18:23

vanilia1000, jeśli byłyby to najlepsze osoby na te stanowiska to z pewnością rozpisanoby konkurs. Bo po co ryzykować takie właśnie komentarze jak te powyzej? A jeśli w UM zatrudnia się osoby bez konkursu i to w dodatku nie przypadkowe, ale np. syna radnej to jest to po prostu podejrzane.
stanmarc - 2012-02-24, 08:00

A ja bym chciał wiedzieć co to za tryb pomocy administracyjnej w którym zatrudniono te osoby z pominięciem konkursu przewidzianego w ustawie o pracownikach samorządowych.
Sylwester - 2012-03-22, 15:08

Chyba się nie dowiemy co to za tryb pomocy administracyjnej, więc wrzucam informację dot. tego co chyba wszyscy kochają najbardziej czyli Szlaku Bursztynowego.

Cytat:
Czy burmistrz Wielunia zrezygnuje z funkcji wiceprezesa?


Czy burmistrz Janusz Antczak zrezygnuje z funkcji wiceprezesa i członka zarządu Stowarzyszenia Polski Szlak Bursztynowy? Wiele na to wskazuje, bo punkt temu poświęcony znajduje się w porządku obrad zwołanego na jutro walnego zgromadzenia stowarzyszenia. Spotkanie rozpocznie się o 17.30. Antczak jest związany ze Szlakiem Bursztynowym od 2006 roku, był wówczas wicestarostą powiatu wieluńskiego. Dziś burmistrz Janusz Antczak jest w Gdańsku w sprawach służbowych. O komentarz poprosimy, jak tylko wróci.


Źródło: http://www.radiozw.com.pl...ge=news&id=1137

K_O_Z_A - 2012-04-11, 18:13

Witam wszystkich :>
Już od dawna mnie korciło, żeby się wypowiedzieć w tym temacie i wreszcie nadszedł czas :D
Na ostatnich dniach Wielunia nakręciłem pewien filmik z naszym "miłościwie nam panującym". Wrzucam go dopiero teraz bo strasznie nie chciało mi się go przerabiać (obrócenie o 270 stopni i wycięcie głosu bo nie tylko mnie tam było słychać).

Link do filmiku na serwisie YouTube: nie ma już ;)
A teraz moje uwagi:
1. Kto temu Panu pozwolił wejść na wóz strażacki? Jak się domyślam ten Pan nie ma aktualnych badań wysokościowych.
2. To zachwianie to zamroczenie po skoku z drabiny, potknięcie o trawę czy może zauważył grosika na szczęście?

No i drugi temat.
Z tego co wiem "miłościwie nam panujący" pełni swe obowiązki służbowe do godziny 15.30.
Więc co w takim razie o godzinie 15 robi pod szkołą w Niedzielsku?

Mrówek - 2012-04-11, 18:25

Czy nie masz większych zmartwień w życiu niż zajmować się takimi pierdołami?
Co do pkt. 2. Teren na którym była cała impreza to pola. Tam były duże nierówności, więc nie ma się co dziwić.

K_O_Z_A - 2012-04-11, 18:38

Mrówek napisał/a:
Czy nie masz większych zmartwień w życiu niż zajmować się takimi pierdołami?

Hmm pierdołą nie jest dla mnie, że z podatków, które wszyscy płacimy ktoś ma gratis codziennie płacone za 0,5 godziny. Ja wychodząc wcześniej z pracy nie mam płacone za to. Może u Ciebie jest inaczej. :wink:
Po drugie jak to kiedyś ktoś powiedział "To nie jest burmistrz moich marzeń i na niego nie głosowałem" więc dlaczego mam się go nie czepiać?

Mrówek napisał/a:
Co do pkt. 2. Teren na którym była cała impreza to pola. Tam były duże nierówności, więc nie ma się co dziwić.

Z bliska wyglądało to nieco inaczej bo nagle kilka osób w koło zaczęło się dziwnie śmiać. Więc jeśli to jest promocja miasta ... :wink:

Mrówek - 2012-04-11, 18:54

K_O_Z_A napisał/a:
które wszyscy płacimy ktoś ma gratis codziennie płacone za 0,5 godziny.

Czy burmistrz ma płacone za godzinę czy miesięcznie? To, że burmistrz często pracuje poza godzinami urzędowania już Ci nie przeszkadza? Na przykład przed świętami ok. godz 18 burmistrz był w ratuszu na spotkaniu.

Ferbik - 2012-04-11, 20:41

K_O_Z_A mało w tym filmie naprawdę scen łapiących za gardło! Zacząłbym od kręcenia zejścia z samej góry, bo z filmiku nie wychodzi jasno, że burmistrz tam był. Może wszedł do połowy drabinki i się rozmyślił? Co prawda masz zaczątki na redaktora faktu, bo to potknięcie to faktycznie jest absorbujące i typujące burmistrza do pretendenta do opuszczenia stołka, który piastuje. Może przygotujemy petycję z podpisami na zdymisjonowanie burmistrza, bo wszedł* (*nie widać tego na filmie) na wóz strażacki bez badań wysokościowych :DDD
Kurde mieszkam na trzecim piętrze, wychodziłem wiele razy na balkon, nie mam badań, mam nadzieję, że mnie nikt nie sfilmował...

tumasz - 2012-04-11, 20:51

List otwarty pewniejszy i na bank skuteczniejszy!
K_O_Z_A - 2012-04-11, 20:52

A czy ja mówię, że go odwołać? :wink:
Fakt, że resztę filmików już skasowałem, a pewnie jeszcze gdzieś się załapał tam na górze :wink:
Do Faktu się nie wybieram :P dementuje takie pogłoski :P
Szkoda tylko, że film słabej jakości bo by było widać więcej :wink:

A co do pracy burmistrza to ma on swoje godziny urzędowania, w których powinien "urzędować". A jak nie wyrabia się w 8 godzinach to niech najlepiej zatrudni kolejnych doradców. :D :P

A czepiam się bo był na oficjalnej imprezie. To co robi w domu i prywatnie mnie totalnie nie interesuje.

Listów otwartych Ci u nas dostatek :P

Ferbik - 2012-04-11, 20:54

K_O_Z_A, przecież to ja wrzuciłem filmik z burgermajstrem, prawda? :)
K_O_Z_A - 2012-04-11, 21:01

No oczywiście, że ja :wink: ukazuję tylko kogo naród wybrał :wink:
miko 005 - 2012-04-13, 09:14

K_O_Z_A napisał/a:
ukazuję tylko kogo naród wybrał :wink:

A druga strona z kolei widzi, czego są w stanie "złapać" się przeciwnicy :roll: I się kręci ;)

Sylwester - 2012-04-27, 08:30

miko 005
Już zapomniałeś o ostatnim biuletynie FSZW w którym wytykano wszystkie te błędy, o późniejszym zatrudnieniu znajomych w urzędzie? Chyba pamiętasz pomysł z włączeniem do strefy płatnego parkowania kolejnych ulic?

Proszę, nie generalizuj i nie mów, że łapiemy się jakiś pierdół.


Cytat:
Burmistrz Antczak podglądał kwiaty w Holandii

Z kolejnej zagranicznej wizyty wrócił w ostatnich dniach burmistrz Wielunia Janusz Antczak. Tym razem szef ratusza i jego podwładni szukali inspiracji w gigantycznym holenderskim ogrodzie.


Wieluńska delegacja gościła w Keukenhof (w języku niderlandzkim: ogród kuchenny) - ogrodzie położonym pod miejscowością Lisse w Holandii. Główną atrakcją Keukenhof są kwiaty cebulowe (tulipany, hiacynty, krokusy, narcyzy, lilie). Burmistrz do Holandii wybrał się z Magdaleną Kopańską, doradcą ds. promocji oraz pracownikami wydziału gospodarki komunalnej: Katarzyną Trzciną i Andrzejem Dominiakiem.

- Był to wyjazd roboczy do jedynego takiego miejsca w Europie, gdzie można podejrzeć, jak w przestrzeni parku kompozycje tworzą drzewa, krzewy, miliony tulipanów i żonkili - komentuje ostatnią podróż burmistrz Janusz Antczak. - To gotowe projekty, gotowe pomysły, dlatego zrobiliśmy kilka tysięcy zdjęć dokumentujących chyba każdy metr tego ponad trzydziestohektarowego parku. Mam nadzieję, że w Wieluniu uda się zrealizować etapami choć część tych wspaniałych pomysłów, które powodują, że przestrzeń publiczna nabiera świeżości i kolorytu. Pierwsze efekty naszych ambitnych planów już można obserwować w parku i na skwerach, gdzie oczy cieszą pięknie rozkwitające tulipany.

Wyjazd do Holandii to kolejna zagraniczna podróż burmistrza w ostatnim czasie. Kilka tygodni temu delegacja z Wielunia uczestniczyła w targach turystycznych w Berlinie. Internauci nie szczędzili krytycznych uwag, że to marnotrawienie publicznych pieniędzy. Częste wyjazdy burmistrza nie podobają się też niektórym radnym. Tym bardziej, że zagraniczne wojaże to tylko ich niewielka część. Ile rocznie burmistrz przejeżdża kilometrów? Ile to kosztuje? Jakie są efekty podróży? O tym czytaj w piątek w "Naszym Tygodniku".


Źródło: http://wielun.naszemiasto...6f7842205,1,3,5

Ciekawe ile kosztowała i trwała kolejna podróż burmistrza i 3 innych urzędników do Holandii? Jak ktoś kupił Dziennik Łódzki może się z nami podzielić tą wiedzą.

Jeżeli potrzeba było jechać aż 1100km dla tych kilku nasadzeń, to mam pewne obawy gdzie trzeba będzie jechać gdy przyjdzie budować zalew w Kurowie.

miko 005 - 2012-04-27, 18:15

Sylwester, nie bardzo rozumiem dlaczego kierujesz swoje "spostrzeżenia" tylko w kierunku mojej osoby :roll: I czego w związku z tym ode mnie oczekujesz?
Sylwester - 2012-04-28, 08:39

miko 005 napisał/a:
A druga strona z kolei widzi, czego są w stanie "złapać" się przeciwnicy I się kręci


"Spostrzeżenia" dotyczące, że jednak można dopatrzyć się w działaniach władzy czegoś więcej niż jakiś wątpliwych błahostek jak ma to miejsce w przypadku użytkownika K_O_Z_A.

Sylwester - 2012-06-13, 11:27

Cytat:
Nie ma porozumienia w sprawie zmian na wieluńskim targowisku

Niezwykle emocjonujące było dzisiejsze spotkanie handlujących na wieluńskim targowisku z władzami miasta i radnymi. Pretensji do kierownictwa Wieluńskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, który administruje obiektem, nie kryli ci, którzy po zmianach organizacyjnych i przeniesieniu na nowy plac zostali ustawieni na samym końcu. Kupcom nie podoba się też brak podziału na konkretne sektory.


- Wszystko zostało wywrócone do góry nogami po wymieszaniu sektora warzywnego z przemysłowym i pozostałymi. Gdyby poszczególne sektory były w jednym ciągu, nie byłoby całego zamieszania i dzisiaj nie musielibyśmy się kłócić - uważają handlujący.

Wielu z nich brawami nagrodziło propozycję jednego z kupców dotyczącą losowania miejsc, co pozwoliłoby zakończyć trwający od kilku miesięcy spór.

- To najsprawiedliwsze rozwiązanie -wtórowała część sali.

Propozycja nie spotkała się jednak ze stu procentową przychylnością. Część sektora przemysłowego uważa, że jest to krzywdzące dla tych, którzy handlują w tym miejscu od lat i wypracowali sobie swoje stoiska, podobnie jak ci, którzy handlują na targu nie tylko sezonowo, ale przez cały rok.

- Od kilkunastu lat staliśmy w tym miejscu od świtu, gdy tylko z targu wywożono świnie, niezależnie od tego czy były tu kałuże, błoto czy śnieg. W tym czasie sektor warzywny stał na chodniku - wytykał jeden z handlujących.

Handlujący są zgodni w jednej kwestii.
Uważają, że na koniec targu powinni zostać przeniesieni Bułgarzy, którzy jak twierdzą robią straszny bałagan.

Burmistrz Janusz Antczak zapowiedział, że daje czas swoim pracownikom na dopięcie zmian organizacyjnych do września. Więcej na ten temat w piątkowym wydaniu „Dziennika Łódzkiego”.


Źródło: http://wielun.naszemiasto...id.html#galeria

Cdn...
Oczywiście to nie wina burmistrza Antczaka, tylko jego pracowników, którym ten łaskawie daje czas do września by załatwili ten cały bałagan. Co złego to nie on.
Tym czasem wszystko ciągnie się dalej, kupcom nadal utrudnia się życie i każe czekać, a to wszystko bezkrytycznie przyjęte przez radę z panią Kałużą włącznie.

Leveile Soleile - 2012-06-13, 20:02

Na targu jest po prostu pomieszanie z poplątaniem. Uważam, że powinni zrobić sektory - odzież, obuwie, jakieś produkty spożywcze, warzywa oraz owoce itd. i byłby porządek, a nie tak jak teraz masło maślane. A tak to idę targ bo chcę kupić tylko to i to, więc idę tam i tam i już.
Pat44 - 2012-06-14, 20:02

Pewnie że tak! Zgadzam się w całej rozciągłości. I powinni zatrudnić jeszcze dwudziestu strażników, żeby dbali o to aby sprzedający przebywali tylko w swoich sektorach. Najlepiej odgrodzić poszczególne sektory od siebie drutem kolczastym i wydawać przepustki na przejście do sąsiednich sektorów. A najlepiej rozgonić to całe towarzystwo... Niech sobie sklepy pootwierają jak chcą handlować! Na Sieradzkiej!
Sylwester - 2012-06-14, 20:16

Tak to już jest u nas, nawet lokalnie, że utrudnia się życie człowiekowi przedsiębiorczemu który zamiast zapisać się do PUP, chce pracować.
miko 005 - 2012-06-15, 08:40

Trzeba być chyba ślepym, żeby nie dostrzec tego iż nasze wieluńskie targowisko zmieniło się wizualnie na duży plus. Oczywiście niezadowoleni zawsze się znajdą, przecież to już taka nasza narodowa tradycja :roll:
Wielkość targowiska to nie powierzchnia Sahary ;) wystarczy pół godziny i możemy doskonale rozpoznać teren pod względem położenia poszczególnych działów handlowych. Warunek, odrobina dobrej woli. A nie zaraz z grubej rury, bo trzeba przejść kilka kroków więcej. A i to za pierwszym razem, bo potem to już idziemy na z góry upatrzone stoisko, chyba że zżera nas skleroza, ale na to burmistrz nie ma lekarstwa :twisted:

Nie wnikam w rozgrywki na linii handlarze - miasto, bo nie interesuje mnie ten konflikt, jest to ich sprawa i muszą sobie sami ją rozwiązać. Chociaż łatwo nie będzie, bo wszyscy by chcieli "przy drzwiach", a targowisko z gumy nie jest.

A jeśli już trzeba by się było do czegoś doczepić, to do skrzyżowania dróg pomiędzy starym a nowym targowiskiem (to pewnie fragment ul. Zielonej).

Jaro - 2012-06-15, 09:09

100 racji miko 005, lepiej bym tego nie ujął w słowa.
Sylwester - 2012-06-15, 12:20

Bardzo mnie cieszy, że nie grzęznę w błocie podczas zakupów. Jednak cały problem wydaje się polegać na czymś zupełnie innym.


Jak dla mnie niepoważne jest by burmistrz nie mógł dojść do porozumienia z handlującymi kupcami. Ci kupcy przecież z kosmosu sobie nie wymyślili spadku obrotów związanych z faktem wyjątkowo nieudanej reorganizacji targowiska. Która jak widać również nie odpowiada mieszkańcom gminy. Nic dziwnego, bo w tym momencie nie ma niemal żadnego podziału na jakiekolwiek działy. Wszystko zostało wymieszane.

Targowisko ma służyć mieszkańcom - ich wygodzie, a nie wygodzie zarządcy. Specyficzną to wygodę zaserwowało nam miasto gdy nie mogę porównać jakości i cen warzyw tak jak to było jeszcze rok temu w niemal jednym miejscu. Teraz chcąc kupić najlepsze pomidory muszę zwiedzić pół targowiska.
Kolejna rzecz to szczelne odgrodzenie drugiej części targowiska na wyraźne polecenie pani vice-burmistrz. Komu ma służyć to utrudnianie handlu? Mieszkańcom?
Prawda, że ulepszono organizację...

mik - 2012-06-15, 22:16

[quote="Sylwester"]
Teraz chcąc kupić najlepsze pomidory muszę zwiedzić pół targowiska.


Bez przesady, że trzeba się aż tak nachodzić za tymi warzywami czy owocami. Kiedyś też trzeba było przejść całą alejkę (od ul. św. Barbary do ul. Zielonej), żeby sprawdzić i porównać ceny. Teraz jest chociaż szerzej w tych alejkach, co uważam jest korzyścią dla wielu osób - można swobodniej przejść z wózkiem dziecięcym czy z rowerem.

Dla mnie nie ma problemu, że dział warzywny znajduje się w tym miejscu i tak robię zakupy u tych samych sprawdzonych sprzedawców co kiedyś. Wystarczyło poświęcić jeden wtorek albo piątek i przejść się po rynku, żeby przekonać się kto i gdzie teraz ma stałą rezerwację.

miko 005 - 2012-06-16, 09:25

Sylwester napisał/a:
Kolejna rzecz to szczelne odgrodzenie drugiej części targowiska na wyraźne polecenie pani vice-burmistrz. Komu ma służyć to utrudnianie handlu? Mieszkańcom?
Prawda, że ulepszono organizację...

Mam nadzieję, że wiesz o tym iż ta szczelnie odgrodzona część targowiska należy do osoby prywatnej, tzn. sam teren, za który to, owa osoba prywatna pobiera opłaty. Mówimy zatem o dwóch odrębnych terenach handlu. Ty od sąsiada również grodzisz się płotem i jakoś niczego sensacyjnego w tym nie widać, prawda?

Sylwester - 2012-06-16, 10:23

miko 005,
Z tą drobną różnicą, że ja nie jestem WOSIRem i na moje utrzymanie nie składa się całe miasto. Przypomnijmy, że do WOSIRu rok w rok z budżetu gminy płyną grube pieniądze, a tego typu działania utrudniają życie kupcom, ale nie tylko.
Interes gminy to chcąc nie chcąc interes jej mieszkańców, więc on powinien być w pierwszej kolejności realizowany.

Shymool - 2012-06-16, 20:53

Interes mieszkańców w państwie demokratycznym realizowany jest w wyborach. Czekam na kolejne. Może większość w Wieluniu woli takie targowisko :)
torrent2 - 2012-08-01, 03:57

Jak podaje naszemiasto.pl ( http://wielun.naszemiasto...c053f11de,1,3,5 ), z ratusza napływają dobre i złe wiadomości.

Dobra: Pani wiceburmistrz Magdalena Nowicka jest w ciąży – gratuluję i życzę szczęśliwego rozwiązania!

Zła: Burmistrz Janusz Antczak ma poważniejszy problem ze zdrowiem. Wykryto u niego niebezpieczny nowotwór (czerniaka). Życzę jak najszybszego powrotu do zdrowia!

red - 2012-08-16, 23:08

Wyniki naboru w UM do przewidzenia...
tumasz - 2012-08-17, 08:27

red napisał/a:
Wyniki naboru w UM do przewidzenia...


A może to po prostu fachowiec jest.
Cytuję Ciebie :

"...Więc nie popadajmy w paranoję..."

wln4life - 2012-08-17, 11:46

co się czepiacie, przecież kokosów tam nie płacą :lol:
red - 2012-08-18, 11:54

tumasz napisał/a:
A może to po prostu fachowiec jest.
Cytuję Ciebie :

"...Więc nie popadajmy w paranoję..."
No nie wiemy tego czy jest czy nie jest. Teraz już pewnie jest - po pół roku pracy na tym stanowisku.
Nie wiem czy tam sa kokosy czy nie, ale skoro z tego co pamiętam ok. 10 osób spełniało wymagania formalne więc zainteresowanie było spore.
Ja niczego nie sugeruję, ale taka sytuacja co najmniej budzi wątpliwości: bardzo bliski krewny opozycyjnej radnej dostaje stanowisko w UM w ramach pomocy administracyjnej, a po pół roku wygrywa konkurs na podobne stanowisko. I nawet jeśli ma kwalifikacje, to wątpliwości pozostają...

miko 005 - 2012-08-18, 16:26

red napisał/a:
bardzo bliski krewny opozycyjnej radnej dostaje stanowisko w UM w ramach pomocy administracyjnej, a po pół roku wygrywa konkurs na podobne stanowisko. I nawet jeśli ma kwalifikacje, to wątpliwości pozostają...

Z tego co pamiętam, to raczej byłeś przeciwnikiem tego typu teorii spiskowych :) A teraz, proszę bardzo. Inny punkt widzenia, bo inny punkt siedzenia :D

Najlepiej krzyczeć na innych :twisted:

red - 2012-08-18, 21:21

miko 005 napisał/a:
Z tego co pamiętam, to raczej byłeś przeciwnikiem tego typu teorii spiskowych :) A teraz, proszę bardzo. Inny punkt widzenia, bo inny punkt siedzenia :D

Najlepiej krzyczeć na innych :twisted:
W którym miejscu byłem przeciwnikiem? Dziwi mnie że nikt nie zauważa tego, że burmistrz kupuje sobie stanowiskami głosy opozycyjnych radnych. Bo jak inaczej można to nazwać? Zresztą nie jest to nic nowego anie w Wieluniu, anie w skali kraju.
OgioN - 2012-08-19, 18:07

Uuuu kolega red ma pamięć wybiórczą :D
red - 2012-08-20, 09:08

OgioN napisał/a:
Uuuu kolega red ma pamięć wybiórczą :D
:?:
Pokaż w którym miejscu?

tumasz napisał/a:
Cytuję Ciebie :

"...Więc nie popadajmy w paranoję..."
Mój wpis dotyczył tematu o złym parkowaniu w mieście. Nijak się ma do tego o czym piszemy tutaj. Więc nie łap mnie za słówka które nie dotyczą konkretnego wątku bo to co najmniej manipulacja.
OgioN - 2012-08-20, 09:20

Cokolwiek jest związane z PIS to zaraz, że teorie spiskowe. A ty co robisz na gruncie lokalnym??? Sam je tworzysz :P

red napisał/a:
Zresztą nie jest to nic nowego anie w Wieluniu, anie w skali kraju.
No, ale ciągnąc dalej temat "teorii spiskowych" to rozumiem, że masz na myśli PO. :D
red - 2012-08-20, 10:56

OgioN napisał/a:
Cokolwiek jest związane z PIS to zaraz, że teorie spiskowe. A ty co robisz na gruncie lokalnym??? Sam je tworzysz
No widzisz bidoku ktoś coś walnął bez sensu, ty to podłapałeś żeby komuś dołożyć a teraz się zakręciłeś i okrakiem nieudolnie próbujesz wyjść z tego z twarzą. Nic tu nie ma o żadnym PISie czy PO tylko o nepotyzmie twojego idola Antczaka więc nie rozumiem po co mieszasz jedno z drugim. Nie wiem skąd twoja miłość do Antczaka - może dał ci się przejechać rydwanem albo pożyczył swoje bursztynowe przebranie, ale niech miłość nie zasłania rozsądku.
OgioN napisał/a:
No, ale ciągnąc dalej temat "teorii spiskowych" to rozumiem, że masz na myśli PO. :D
Dorosły facet a nie potrafi czytać ze zrozumieniem. Cytowany wpis był w wątku o PSL a nie o PO. Chociaż nie zmienia to faktu, że przedmiotowe zjawisko dotyczy KAŻDEJ partii w mniejszym lub większym stopniu.
OgioN - 2012-08-20, 13:42

No widzisz ynteligencie od siedmiu boleści jako tuba peło myślisz, że masz monopol na prawdę. Nie wiem skąd masz przekonanie, że miłuję Antczaka, a tym bardziej rydwanem jeździłem. Jeżeli jest to Ci solą w oku to może ktoś z forum Ci to załatwi. Mają lepszy kontakt niż ja z panem Antczakiem.

red napisał/a:
No widzisz bidoku ktoś coś walnął bez sensu, ty to podłapałeś żeby komuś dołożyć a teraz się zakręciłeś i okrakiem nieudolnie próbujesz wyjść z tego z twarzą.
BUHAHAHAAHHA :D :D :D gadaj zdrów.

red napisał/a:
Nic tu nie ma o żadnym PISie czy PO tylko o nepotyzmie twojego idola Antczaka więc nie rozumiem po co mieszasz jedno z drugim.

W kwestii Smoleńska pisałeś, o teorii spiskowej. Owszem, masz takie prawo. Dlaczego więc teraz twierdzisz:
red napisał/a:
Ja niczego nie sugeruję, ale taka sytuacja co najmniej budzi wątpliwości: bardzo bliski krewny opozycyjnej radnej dostaje stanowisko w UM w ramach pomocy administracyjnej, a po pół roku wygrywa konkurs na podobne stanowisko. I nawet jeśli ma kwalifikacje, to wątpliwości pozostają...
i tworzysz spisek? Coś chcesz ugrać??
red - 2012-08-20, 14:00

OgioN napisał/a:
Nie wiem skąd masz przekonanie, że miłuję Antczaka
Czytam twoje wpisy. Nic więcej nie trzeba.
OgioN napisał/a:
W kwestii Smoleńska pisałeś, o teorii spiskowej.
Ja pisałem o spisku w smoleńsku. Na głowę upadłeś? Człowieku czytaj ze zrozumieniem a potem się wypowiadaj. O Smoleńsku zawsze uważałem że to zwykły wypadek.
OgioN napisał/a:
BUHAHAHAAHHA :D :D :D gadaj zdrów.
Sam sobie wystawiasz świadectwo. Poziom dyskusji w twoim wykonaniu jest poniżej dna. Najpierw wmawiasz mi coś czego nie powiedziałem a potem uparcie trzymasz się swoich bredni. Idź lepiej pojeździć rydwanem bo to chyba wychodzi ci najlepiej.
OgioN napisał/a:
Coś chcesz ugrać??
Nie tworzę spisku. Stwierdzam fakt - syn radnej z opozycji dostaje posadę w ratuszu bez konkursu. Pół roku póxniej konkurs na stanowisko wygrywa. Takie są fakty. Wnioski wyciągnij sam jeśli nie przekracza to twoich możliwości intelektualnych.
Dla mnie EOT. Szkoda czasu na dyskusje z kimś, kto nie dość że nie ma żadnych argumentów to jeszcze wmawia innym coś, czego nie powiedzieli.

OgioN - 2012-08-20, 15:14

"Nie tworzę spisku. Stwierdzam fakt - syn radnej z opozycji dostaje posadę w ratuszu bez konkursu." Sugerujesz jednocześnie, że osoba dostała stanowisko "po znajomości". Dla mnie jest to wyraźnie teoria spisku. Dla mnie tyle.

a
OgioN napisał/a:
red napisał/a:
OgioN napisał/a:
W kwestii Smoleńska pisałeś, o teorii spiskowej.
Ja pisałem o spisku w smoleńsku. Na głowę upadłeś? Człowieku czytaj ze zrozumieniem a potem się wypowiadaj. O Smoleńsku zawsze uważałem że to zwykły wypadek.
Źle się wyraziłem. Moja wina. Natomiast - dokładnie, uważałeś, że to zwykły wypadek, dlatego dziwne, że doszukujesz się spisku odnoście posad. Jak to miko pisał:
miko 005 napisał/a:
Z tego co pamiętam, to raczej byłeś przeciwnikiem tego typu teorii spiskowych
Tak to rozumiem. EOT
miko 005 - 2012-08-20, 17:06

red napisał/a:
miko 005 napisał/a:
Z tego co pamiętam, to raczej byłeś przeciwnikiem tego typu teorii spiskowych :)
(...)

W którym miejscu byłem przeciwnikiem?

red, przepraszam myliłem się. Sądziłem, mając w pamięci Twoje wpisy tutaj na forum, że daleki jesteś od tego typu teorii spiskowych. Tragicznie się pomyliłem, przepraszam.

Co ten biedny burmistrz Antczak ma zrobić? Da posadę osobie kompetentnej ale z ... opozycji, jest podejrzany o próbę zjednania sobie opozycjonistki. To aż boję się pomyśleć o tym, co by o nim pisano gdyby dał tę robotę komuś "swojemu".

ourson - 2012-08-21, 07:31

miko 005, wskaż mi proszę jedno głosowanie lub choćby jedną wypowiedź p. radnej Kałuży przeciwko burmistrzowi po zatrudnieniu jej syna w UM.

Burmistrz nie jest podejrzewany o próbę zjednania sobie opozycjonistki. On po prostu to zrobił.

Pytasz co Burmistrz powinien zrobić? Tak naprawdę to powinien zająć się redukcją zatrudnienia w Urzędzie, bo koszty biurokracji rosną, a to z pewnością nie jest dobre...

red - 2012-08-21, 09:45

Wiem że burmistrz i jego ekipa czyta to forum, więc mogę się tu zapytać, czy czasami nie ma jakiś kolejnych wolnych etatów w ramach "pomocy administracyjnej"? Ewentualnie gdzie szukać takich informacji. Chyba że to wiedza zarezerwowana tylko dla krewnych i znajomych królika :D
mafik - 2012-08-22, 09:16

Red, daj sobie spokój!! Może i ogłoszenia się pojawiają, ale i tak tylko dla formalności... I tak zatrudniany jest ten kto powinien;/
torrent2 - 2012-08-24, 14:33
Temat postu: Burmistrz na razie bez zastępcy
Nieobecna od dłuższego czasu w magistracie wiceburmistrz Magdalena Nowicka właśnie przedłużyła zwolnienie lekarskie. Czy to oznacza, że burmistrz Janusz Antczak powierzy jej obowiązki, któremuś z urzędników?

- Pani wiceburmistrz będzie na zwolnieniu lekarskim do 13 września. Na pewno do tego czasu burmistrz nie powoła osoby pełniącej obowiązki zastępcy - informuje Magdalena Kopańska, doradca burmistrza ds. promocji.

Powodem nieobecności Magdaleny Nowickiej jest ciąża. O tym, że zastępczyni burmistrza jest w stanie błogosławionym opinia publiczna usłyszała, gdy głośno zrobiło się o tym, że w lipcu ratuszu ciężko było spotkać zarówno burmistrza, jak i panią wiceburmistrz. Jak się później okazało ich nieobecność związana była z problemami ze zdrowiem. U burmistrza Antczaka stwierdzono nowotwór złośliwy w postaci czerniaka i musiał poddać się kilku zabiegom. Dziś deklaruje, że czuje się już dobrze, a urząd funkcjonuje bez zastrzeżeń.

Info: nasze miasto http://wielun.naszemiasto...f11de,1,3,5[/b]

Sylwester - 2012-09-16, 14:35

Ciekawa opinia w Uważam Rze p. Gawryluk idealnie wpisująca się w sytuację w gminie Wieluń(zatrudnienie w urzędach swoich) i w komentarze niektórych forumowiczów: "Nic się nie stało..."


Mrówek - 2012-10-09, 22:50

Burmistrz przedstawił swojego zastępcę

– Witam w gronie dowódczym – tak swojego nowego zastępcę Janusza Pamułę powitał podczas dzisiejszej konferencji prasowej burmistrz Janusz Antczak, jednocześnie wskazując, że we wspomnianym gronie zachowana będzie teraz równowaga. – Są dwie Magdy i dwóch Januszów – śmiał się Janusz Antczak, który po objęciu sterów w ratuszu obtoczył się trzema Magdalenami.

Podczas konferencji burmistrz wyjaśnił, dlaczego to właśnie Janusz Pamuła od października pełni obowiązki wiceburmistrza. Decyzja zapadła po tym, jak dotychczasowy zastępca burmistrza Magdalena Nowicka, która jest w ciąży przedłużyła zwolnienie lekarskie. Niewykluczone, że będzie na nim do szczęśliwego rozwiązania a później przejdzie na urlop macierzyński. W związku z tym burmistrz musiał znaleźć osobę, która pomoże mu we właściwym kierowaniu gminą.

– Swojego zastępcy nie musiałem szukać daleko, ponieważ Janusza Pamułę zna każdy. Nie ma innego lepszego kandydata. Z punktu widzenia pracy administracyjnej masę czasu tu w tym urzędzie przepracował – argumentował burmistrz Janusz Antczak.

Janusz Pamuła, który w UG Wieluń pracuje od 23 lat nie ukrywa jedna, że propozycja burmistrza była dla niego wielkim zaskoczeniem.

- Skoro ktoś do mnie wyciąga rękę, nie mogę jej odrzucić. Dziękuję panu burmistrzowi, że pomyślał o mnie i postanowił mi zaufać. Ja mogę zapewnić, że postaram się jak najlepiej rozwiązywać problemy miasta i mieszkańców - zapowiada Janusz Pamuła.

Szef ratusza i jego zastępca podzielili się już obowiązkami. Janusz Pamuła będzie nadzorował pracę wydziałów: rozwoju i inwestycji, gdzie do niedawna był zastępcą naczelnika, zamówień publicznych oraz gospodarki komunalnej, przestrzennej i rolnictwa, gdzie wcześniej był naczelnikiem.

- Nie są to dla mnie obce tematy. Znam je z autopsji, więc nie muszę przygotowywać się do nowych obowiązków, tylko wykonywać je od ręki, pomagając burmistrzowi – dodaje Janusz Pamuła.
Info: Dziennik Łódzki

Sylwester - 2012-10-10, 09:11

Warto wspomnieć ile będzie wynosiła pensja pana Pamuły - prawie 9 tys brutto.
Sylwester - 2012-10-29, 12:57

Cytat:
Wieluń: Burmistrz Antczak będzie jeździł fordem grand c-max

Już wiadomo, jakie auto służbowe będzie miał do dyspozycji burmistrz Janusz Antczak. Tabor magistratu wzbogaci się o forda grand c-max


głoszony po raz drugi przetarg na dostawę służbowego samochodu osobowego wygrała firma Auto Kabziński z Piotrkowa Trybunalskiego. Jej oferta opiewa na kwotę 94.450,00 zł. Ford grand c-max spełnia warunki określone w specyfikacji przetargowej.

Do przetargu przystąpiło pięć firm, ale tylko trzy podlegały ocenie merytorycznej. Pozostałe dwa podmioty nie uzupełniły dokumentów, o które poprosił ratusz.

Przypomnijmy, że pierwszy przetarg został unieważniony,bo oferta z najniższą ceną przewyższała kwotę, którą ratusz zamierza przeznaczyć na nowe auto. I w dalszym ciągu pieniędzy jest za mało, bo w budżecie zabezpieczono na ten cel 90 tys. zł.

- Zostanie jednak sprzedana skoda octavia, co pozwoli pokryć koszty zakupu nowego samochodu - zaznacza Magdalena Kopańska, rzecznik Urzędu Miejskiego.


Źródło

Pat44 - 2012-10-29, 14:05

Czemu nic tańszego???
Axel - 2012-10-29, 16:13

Bo z urzędowej kasy można dużo wydać. Przecież Burmistrz ie będzie jeździł byle czym, co widać w pomyśle zmiany samochodu. Co do kwoty wydania na ten cel, myślę, że mógłby wybrać inny pojazd o 30-40tys zł tańszy. Ale jego wola. Są źródła finansowania wieluńskiego urzędu miejskiego, to trzeba korzystać i wydawać finanse.
Bethi - 2012-10-29, 19:49

Axel, każdy ma swoją interpretację ceny. Może nie chodziło o wygląd, czy cenę, żeby był tańszy, ale o wyposażenie, przestronność, pojemność bagaznika i KM pod maską :)
mafik - 2012-10-31, 13:11

Przecież to auto rodzinne, jakoś mi wcale nie pasuje na auto służbowe dla Burmistrza...
Axel - 2012-11-01, 13:56

Patrząc na różne zdjęcia burmistrza w internecie, dochodzę do wniosku, że zawsze, gdzie jest Burmistrz, tam jest Kopańska. A może szofer jeszcze...i jakaś świta? Trzeba było się zastanowić nad busem lub vanem zamiast kombi.
red - 2012-11-01, 22:48

mafik napisał/a:
Przecież to auto rodzinne, jakoś mi wcale nie pasuje na auto służbowe dla Burmistrza...
Burmistrz ma dużą rodzinę.
A tak ogólnie to cena i auto nie są złe. Mogło być gorzej.

ourson - 2012-12-12, 18:46

http://wielun.biz/posting...86412&comment=1

czy w tym mieście może się jeszcze odbyć jakiekolwiek spotkanie/impreza które nie będzie "pod patronatem Burmistrza Wielunia Janusza Antczaka" :?:

Tylko dla mnie jest to żałosne?

Mrówek - 2012-12-12, 18:57

Przeważnie to organizator wychodzi do kogoś z prośbą o objęcie patronatu, a nie w drugą stronę.
ourson - 2012-12-12, 19:05

Mrówek, taaaak... i jakoś dopiero od kadencji Janusza Antczaka wszyscy wpadli na ten pomysł. Bo jakoś wcześniej każda impreza nie była organizowana pod patronatem Burmistrza Wielunia Mieczysława Majch(e)ra (przepraszam nigdy nie pamiętam jak się odmienia). Ba, nawet jeśli Burmistrz patronował imprezom to wydaje mi się że nie było podawane nazwisko...

Ja rozumiem że w przypadku Prezydenta RP podaje się nazwisko, ale to jest inny szczebel.. w przypadku burmistrza miasteczka w którym "ostatnią restaurację zamykają o 22:30" (jak to celnie skomentował jeden z byłych siatkarzy) jest to po prostu przerost formy nad treścią.

hiszpan - 2012-12-12, 19:19

ourson napisał/a:
http://wielun.biz/posting.php?mode=editpost&p=186412&comment=1

czy w tym mieście może się jeszcze odbyć jakiekolwiek spotkanie/impreza które nie będzie "pod patronatem Burmistrza Wielunia Janusza Antczaka" :?:

Tylko dla mnie jest to żałosne?


Zastanawiające na pewno. Bo i jaką opiekę sprawuje burmistrz nad tym spotkaniem ? Jakie są jego założenia ?

dawid - 2012-12-12, 19:45

hiszpan napisał/a:
Bo i jaką opiekę sprawuje burmistrz nad tym spotkaniem ?


Jest na nim "duchowo" :-)

ourson - 2012-12-12, 19:54

hiszpan napisał/a:
Bo i jaką opiekę sprawuje burmistrz nad tym spotkaniem ? Jakie są jego założenia ?


ależ przecież to nie ma żadnego znaczenia. W całym tym działaniu ważne jest tylko to, aby nazwisko "Janusz Antczak" pojawiało się jak najczęściej. To jest po porstu trwająca 4 lata kampania wyborcza - finansowana z budżetu gminy...

hiszpan - 2012-12-12, 20:20

Ile kosztuje / kosztowało gminę to dzisiejsze spotkanie ? Ktoś był ?
ourson - 2012-12-12, 20:47

hiszpan napisał/a:
Ile kosztuje / kosztowało gminę to dzisiejsze spotkanie ? Ktoś był ?


ale to nie chodzi o koszty pojedynczego spotkania hiszpan - tutaj zresztą pewnie Gmina nie dołożyła nic oprócz lokalu...

Ada - 2012-12-12, 20:55

Tylko narzekamy, narzekamy, narzekamy... Żyjemy w demokracji (co prawda jednym z najgorszych systemów, ale jedynym który się sprawdził) to MY dajemy władze takim Antczakom i to MY możemy ich jej legalnie pozbawić... ale mało kto o tym wie
hiszpan - 2012-12-12, 22:28

ourson napisał/a:
hiszpan napisał/a:
Ile kosztuje / kosztowało gminę to dzisiejsze spotkanie ? Ktoś był ?


ale to nie chodzi o koszty pojedynczego spotkania hiszpan - tutaj zresztą pewnie Gmina nie dołożyła nic oprócz lokalu...


Jeśli spotkanie było prowadzone za darmo, co więc możemy zarzucić Antczakowi ?

ourson - 2012-12-13, 09:15

hiszpan napisał/a:
Jeśli spotkanie było prowadzone za darmo, co więc możemy zarzucić Antczakowi ?


ale ja nic nie chce zarzucać... ja po prostu uważam, że umieszczanie formułki "pod patronatem Burmistrza Wielunia Janusza Antczaka" na prawie każdym plakacie w mieście jest po prostu śmieszne... nawet jeśli uznać że rzeczywiście organizatorów wszystkich imprez w mieście nagle oświeciło i od tej kadencji postanowili zabiegać o patronat burmistrza (o powody takiej nagłej zmiany należałoby pytać wtedy organizatorów) to dopisywanie nazwiska aktualnie urzędującego burmistrza uważam po prostu za przerost formy nad treścią...

A co do powodów - jeśli imprezy organizowane przez Bibliotekę czy WDK nagle zaczęły potrzebować takiego patronatu po zmianie swojego szefa w Urzędzie Miasta, - to jakby odpowiedź nasuwa się sama... Ale o tym że Burmistrz ma parcie na szkło wiadomo nie od dziś...

red - 2012-12-13, 21:14

Przecież wiadomo, że chodzi o to, aby było głośno. Więc im więcej imprez pod patronatem, tym lepiej. Przecież taki patronat kosztuje tylko jakiś symboliczny puchar (albo i nie) - to o wiele łatwiejsze aniżeli tak mało istotne dla mieszkańców kwestie jak obwodnice miasta czy też brak inwestorów. Niestety działania Antczaka przypominają mi trochę działania rządu (np ostatni spot PO)...
Ada napisał/a:
to MY dajemy władze takim Antczakom i to MY możemy ich jej legalnie pozbawić... ale mało kto o tym wie
Myślę, że wie o tym kazdy. Tylko mało komu chce się coś zmieniać.
miko 005 - 2012-12-14, 16:08

ourson napisał/a:
http://wielun.biz/posting...86412&comment=1

czy w tym mieście może się jeszcze odbyć jakiekolwiek spotkanie/impreza które nie będzie "pod patronatem Burmistrza Wielunia Janusza Antczaka" :?:

Tylko dla mnie jest to żałosne?


Po pierwsze jakoś nie mogę otworzyć tego linku. A po drugie, ourson, nie masz poważniejszych problemów? ;)

ourson - 2012-12-14, 16:10

Wiedziałem że dojdziemy w tej kwestii do granicy absurdu ;-)

Oto bowiem Gmina Wieluń (czyli nikt inny jak Burmistrz Janusz Antczak) organizuje konkurs fotograficzny.... taaaak Panowie i Panie... konkurs odbywa się pod patronatem Burmistrza Wielunia Janusza Antczaka! Innymi słowy wg słów Mrówka

Mrówek napisał/a:
Przeważnie to organizator wychodzi do kogoś z prośbą o objęcie patronatu, a nie w drugą stronę.


Burmistrz Janusz Antczak wystąpił sam do siebie z prośbą o objęcie patronatem konkursu który sam organizuje :lol:

Mrówek - 2012-12-14, 16:50

Mój krótki komentarz do dywagacji Oursona


Sylwester - 2012-12-14, 17:38

ourson napisał/a:
Burmistrz Janusz Antczak wystąpił sam do siebie z prośbą o objęcie patronatem konkursu który sam organizuje


ourson, myślałem, że sferę całkowitej nie powagi powinno się zostawić w spokoju, a taką sferą są absurdy wynikające z nieustannej promocji burmistrza Janusza Antczaka przez nikogo innego jak przez samego Janusza Antczaka.

Oczywiście to tylko kolejny przykład gdzie znowu w jakimś stopniu uwaga władzy jest zaabsorbowana przez jakieś pierdoły, ale jest ich na tyle dużo, że efekty są widoczne w merytorycznej pracy burmistrza. Dokładniej w jej mierności.

btw. liczę, że przynajmniej z nie mniejszym zainteresowaniem spotka się tutaj na forum budżet gminy Wieluń przygotowany przez burmistrza...

ourson - 2012-12-15, 08:23

Mrówek napisał/a:
Mój krótki komentarz do dywagacji Oursona


w którym momencie wg Ciebie odbiegam od tematu "Burmistrz Janusz Antczak"?

darkness - 2012-12-31, 23:20

Myślę, że to koniec ponieważ zniszczyłeś wieluński sport pa pa
Sylwester - 2013-01-01, 12:48

Co do sportu:

Paweł Okrasa napisał/a:
Kolejna kwestia - w budżecie na 2013 rok burmistrz planuje kwotę na opłacenie psów z gm. Wieluń, które mieszkają w Czartkach 450 tys. zł. Na wyszkolenie młodych dzieci w grupach piłkarskich, siatkarskich - 350 tysięcy złotych. Straszna dysproporcja w lokowaniu środków gminy.


versus

Janusz Antczak napisał/a:
Przykre porównywanie psów do mieszkańców, przykro mi to słyszeć. Każdy człowiek ma swoją wyjątkową wartość. W każdy poniedziałek serce się smuci, że nie jesteśmy w stanie szybko tych spraw rozwikłać.


Pan Janusz Antczak chyba jednak nie docenia tej wyjątkowej wartości każdego człowieka nad którą się wczoraj pochylał, a już na pewno nie widać tego w chociażby tej jednej kwestii.
Przy okazji nasuwa mi się taka refleksja, że teraz przeznacza się stosunkowo mniej pieniędzy na sport dla najmłodszych by potem można było usłyszeć w RZW czy przeczytać w gazecie, o wielkoduszności m.in. władzy która pomogła finansowo jednej grupie siatkarzy uczestniczyć w turnieju. Cóż za dobroć serca, ale w tle widzę tylko słowo: hipokryzja.

Sylwester - 2013-01-28, 21:24

Cytat:
Gm. Wieluń: Magistrat wyda gazetkę informacyjną

Gmina Wieluń planuje wydanie informatora. Burmistrz Janusz Antczak zapowiedział, że pierwszego numeru można spodziewać się jeszcze w pierwszym kwartale roku.


- W planach mamy wydanie Informatora, który zawierałby treści ważne dla mieszkańców o tym, co się dzieje w gminie, jakie zmiany w przepisach, formularzach. Szczególnie było to podyktowane przygotowywanymi nowościami w odbiorze śmieci. Tych informacji naprawdę jest sporo, w życie wszedł nowy regulamin utrzymania porządku i czystości. Nie wszyscy korzystają z Internetu, dlatego aby dotrzeć do mieszkańców musimy posłużyć się bardziej tradycyjną formą. Na razie przygotowujemy się merytorycznie i graficznie do tego przedsięwzięcia - mówi Magdalena Kopańska, doradca burmistrza ds. promocji.


Źródło:
http://wielun.naszemiasto...67649a6c,1,3,10


Ciekawe czy to będzie gazetka wzorowana na tej którą poprzednik wydał przed ostatnimi wyborami?
"Co się dzieje w gminie?" Rozumiem, że w ramach obiektywizmu będzie o uciekających przedsiębiorcach i rosnącym bezrobociu. Może jakieś zdjęcia z wojaży po Holandii i Berlinie czy nowych samochodów?

1 - 2013-02-22, 17:07

Informacja o naszym bursztynkowym Burmistrzu jest dziś na pierwszej stronie "Faktu", na dalszej stronie nawet małe zdjęcie.

Może to nie najlepsza gazeta, ale zawsze to pierwsza strona.

A co do samej informacji to raczej niechlubna bo dotyczy 10700 zł, które jest jego trzynastą pensją.


Artykuł z wydania internetowego:
http://www.fakt.pl/Trzyna...y,201129,1.html

Zdjęcie z wydania papierowego:
http://www.fakt.pl/m/Repo...65816869834.jpg

Sylwester - 2013-04-24, 19:24

Burmistrz Janusz Antczak powinien mi zacząć płacić za promocję jego samego, ale co tam, wrzucam świeżutkie wieści:

Cytat:
Delegacja z Wielunia jedzie do Getyngi

8-osobowa delegacja urzędników z ratusza, Wieluńskiego Domu Kultury i Muzeum Ziemi Wieluńskiej dzisiaj w nocy wyjeżdża do Getyngi na obchody Międzynarodowego Tygodnia. Będą tam gościć przez 3 dni

- Będziemy prezentować nasze walory turystyczne, kulturowe i gospodarcze - mówi Magdalena Kopańska, doradca burmistrza ds. promocji.

Delegacja z Wielunia wyjeżdża do Getyngi na zaproszenie partnerskiego miasta Adelebsen.

Na tym nie koniec zagranicznej współpracy. Delegacja z Wielunia na czele z wiceburmistrzem Januszem Pamułą od 8 do 12 maja będzie gościła w Osterburgu, gdzie odbędą się dni miasta i "Forum Europa".

- Będzie to spotkanie mówiące o tym, czego oczekują miasta we współczesnej Europie - dodaje Magdalena Kopańska.

Z kolei do Wielunia 14 maja zjadą m.in. Serbowie, Rosjanie, Anglicy i Grecy wchodzący w skład Komitetu Miast Oręowników Pokoju. Wieluń jest jednym z trzech miast w Polsce wytypowanych do odwiedzin.

Źródło: http://wielun.naszemiasto...07a4e4dc3,1,3,8

Cytat:
Wieluń: Dyskutowali o śmieciach, inwestycjach, środkach z unii i podatkach na konferencji



Burmistrz Janusz Antczak ma już dość pomówień jednego z radnych, który zarzuca gminie brak pozyskiwania zewnętrznych środków. Podczas wczorajszej konferencji prasowej pochwalił się, że w 2011 i 2012 roku gmina pozyskała 7 mln zł m.in. z Unii, Ministerstwa Gospodarki i Edukacji oraz tzw. schetynówek.


Dziękował za to współpracownikom, bo dzięki ich staraniom w trudnym czasie udało się wyprzedzić niektóre z działań, których nie było w wieloletnim planie.

Głównym tematem konferencji była jednak ustawa śmieciowa. Wiceburmistrz Janusz Pamuła przypomniał, że 15 maja mija termin składania deklaracji, które musi złożyć każdy z mieszkańców, określając m.in. ilu domowników zamieszkuje w danym budynku oraz czy będzie płacił za segregowane czy też niesegregowane śmieci. W przypadku pierwszej z opcji jest to koszt 7 zł, a drugiej 12.

Wiadomo już, że odbiorem, a jednocześnie kontrolą śmieci i deklaracji zajmie się firma, która wygra przetarg. A ten zostanie ogłoszony na przełomie kwietnia i maja. Tymczasem pracownicy Przedsiębiorstwa Komunalnego, którego właścicielem jest gmina obawiają się, że jeśli firma nie wygra przetargu, sporo osób może stracić pracę, bo skoro nie będą wywozić śmieci, sprzęt będzie bezużyteczny. Wiadomo jedynie tyle, że gmina dalej będzie korzystała ze składowiska PK.

- Zgodnie z prawem musieliśmy zorganizować przetarg publiczny i Przedsiębiorstwo Komunalne może go nie wygrać. My mamy jednak nadzieję, że wygra, bo jest na miejscu i dysponuje odpowiednią załogą i sprzętem. Trzeba sobie zdawać jednak sprawę z zagrożeń, jakie rodzi przetarg - nie ukrywa wiceburmistrz.

W przypadku wielodzietnich rodzin, w trudnej sytuacji materialnej trzeba złożyć podanie o ulgę. Każde zostanie rozpatrzone indywidualnie.

Burmistrz omówił także inwestycje na drogach powiatowych, które chce realizować wspólnie ze starostwem.

Priorytetem jest dokończenie ul. POW, remont ul. Św. Barbary, Młodzieżowej, Św. Warzyńca w Dąbrowie oraz Granicznej.


Burmistrz obiecał także, że w przyszłym roku nie podniesie podatków, bo ich ściągalność jest coraz większa.


http://wielun.naszemiasto...fb6be6f24,1,3,5

Szkoda, że nikt nie pokusił się o dokładne wyliczenie ile to tych pieniędzy z UE pozyskał burmistrz Janusz Antczak podczas 2 lat, bo obawiam się że różnica pomiędzy poprzednikiem jest znikoma.


Cytat:
Wieluń: Nie podwyższą nam podatków


W przyszłym roku w gminie Wieluń nie zostaną podniesione podatki. Taką obietnicę złożył podczas dzisiejszej konferencji prasowej burmistrz Janusz Antczak.
Masz zdjęcie do tego tematu? Wyślij
- Ściągalność podatków w gminie jest coraz lepsza, dlatego nie ma takiej konieczności. Moje ubiegłoroczne apele, żeby składać korekty posiadanych nieruchomości znalazły oddźwięk i są podwyższone wpływy - mówi burmistrz.

http://wielun.naszemiasto...07a4e4dc3,1,3,8

Bardzo cieszy mnie fakt nie podwyższania podatków w gminie Wieluń, tylko nasuwa mi się taka reflekcja dlaczego jak nie tak dawno sam burmistrz Janusz Antczak je podwyższał to media raczej przemilczały ten temat, a teraz informują o tym, że nic się nie zmienia. ;)

miko 005 - 2013-04-25, 10:15

Sylwester napisał/a:
Bardzo cieszy mnie fakt nie podwyższania podatków w gminie Wieluń, tylko nasuwa mi się taka reflekcja dlaczego jak nie tak dawno sam burmistrz Janusz Antczak je podwyższał to media raczej przemilczały ten temat, a teraz informują o tym, że nic się nie zmienia. ;)

Pchasz się do polityki rękami i nogami, a jak sam zauważyłeś, na polityce w ogóle się nie znasz :twisted: :D

Sylwester - 2013-04-25, 21:37

Jak słusznie zauważyłeś miko 005, jedni pchają się rękami i nogami by robić politykę inni by załatwić konkretne sprawy mieszkańców ;)
btw. nie pcham się nigdzie, jak nie wierzysz to możemy to sprawdzić bardzo szybko, bo przy następnych wyborach(Chyba, że masz dla mnie jakąś ciekawą propozycję i dlatego ten temat)

Sylwester - 2013-05-28, 15:02

Cytat:
Wieluń: Słowne utarczki w Dniu Samorządowca


Mimo obchodzonego dzisiaj Dzień Samorządu Terytorialnego, sesja wieluńskiej rady miejskiej nie toczyła się w przyjaznej atmosferze. Radni nie szczędzili kąśliwych uwag burmistrzowi i sobie samym.


Nerwowa atmosfera zaczęła się od wyboru członka komisji prawa i porządku publicznego, który zajmie miejsce zmarłego Ryszarda Klaczyńskiego. Nie został nim Radosław Wojtuniak z tego samego ugrupowania (Przyjazna Gmina), który dziś złożył ślubowanie i objął mandat po Klaczyńskim. Jego kandydaturę zgłosił Mieczysław Majcher.

Szef rady Piotr Radowski zaproponował Jerzego Łebkowskiego (PSL), natomiast Paweł Okrasa Jana Kępińskiego (również Przyjazna Gmina). Wojtuniak nie wyraził zgody, a gdy okazało się, że 12 radnych opowiedziało się za Łebkowskim, wycofał się Kępiński. - Dalsze głosowanie nie ma sensu - stwierdził.

Uszczypliwości nie brakowało podczas długiej dyskusji na temat projektu o roboczej nazwie "Jura". Radni głosowali dziś nad uchwałą dotyczącą wykupu gruntów na potrzeby tego przedsięwzięcia. Radny Okrasa drwił z projektu, mówiąc między innymi o "sennych wizjach" burmistrza Antczaka. Po ponad półgodzinnym omówieniu "Jury" przez burmistrza, dyskusję zamknięto wskutek wniosku formalnego radnej Janiny Zapłotnej. Kontynuowano ją jednak we wolnych wnioskach.

- Takimi posunięciami nie spowoduje pani zamknięcia ust radnym. To było nieeleganckie zachowanie - denerwował się Paweł Okrasa.

- Jak ktoś chce się dowiedzieć więcej o tym projekcie, to przecież drzwi burmistrza są otwarte - odcinała się radna Zapłotna.

Radnego Okrasę zaatakował natomiast Jerzy Łebkowski. - Siedzisz sobie jak ta malowana lala - zwrócił się na koniec swojej wypowiedzi do dawnego kolegi z Forum Samorządowego.


W odpowiedzi Okrasa zacytował Marka Twaina: - Lepiej milczeć i sprawiać wrażenie głupca, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości. Po tych słowach szef Forum opuścił salę.

- To było zupełnie beznadziejne wystąpienie - zwrócił się z kolei do Łebkowskiego Mieczysław Majcher, a następnie zaapelował do koalicji o "mniejszą pazerność": - Radny Wojtuniak powinien z automatu objąć funkcję, którą pełnił Ryszard Klaczyński. Nie wiem, czy wy się czegoś boicie, czy to jest taka pazerność, żeby jak największą władzę skupić?

Sesja zakończyła się jednak miłym akcentem. Z okazji Dnia Samorządowca życzenia złożyli wszystkim zebranym przewodniczący Piotr Radowski oraz burmistrz Janusz Antczak, a na koniec wręczyli publikacje o szlaku bursztynowym.

Przez około połowę sesji obradom przysłuchiwali się uczniowie jednego z wieluńskich gimnazjów, którzy przybyli na sesję zobaczyć, jak funkcjonuje samorząd.

Więcej o tematach poruszanych na sesji w najbliższych wydaniach "Dziennika Łódzkiego" oraz "Naszego Tygodnika".


http://wielun.naszemiasto...07a4e4dc3,1,3,8


Jak widać panowie i panie się ciągle dobrze bawią, a mieszkańcy jak nie mieli obwodnicy tak nie mają. Pracy co raz mniej, ale za to będziemy mieli kolejny GLOBALNY projekt "JURA".

Do zobaczenia na wyborach!

btw. Ktoś wie co do tej pory dla mieszkańców gminy zrobił radny Panek?

ksax - 2013-06-05, 20:31

Nie wiem czy to dobry temat, ale nie rozumiem co pan burmistrz rozumie za promowanym hasłem Wieluń Sprzyja Aktywnym...Według niego między innymi powinien być wspierany sport. Dlaczego zatem jest on przez burmistrza odsunięty na boczny tor i odkopywany raz na jakiś czas, żeby tylko sprawić wrażenie dbającego o sport w naszym mieście. W wieluniu są tylko 2 porządne boiska do grania w piłkę nożną, które są zazwyczaj przeludnione. Na innych boiskach po prostu grać się nie da, ponieważ jest to albo niebezpieczne, albo grozi zniszczeniem sprzętu. Boisko na starych sadach jest tuż przy ulicy kompletnie nie ogrodzone, przy ulicy okólnej otoczone różnorakimi krzakami w większości zawierającymi dość duże kolce, co grozi przebijaniem się piłek, które wylatują przez siatkę, która jest...dziurawa. Z naturalnych boisk (nie wliczając tych koło stadionu) w przyzwoitym stanie aczkolwiek nie powalającym na kolana jest tylko boisko położone na osiedlu za szpitalem. Drugą sprawą jest siatkówka. Na świeżym powietrzu można pograć na czterech-pięciu boiskach, z czego dwa są w opłakanym stanie. Gdy próbowaliśmy się dowiedzieć, czy u nas na osiedlu jest możliwość zrobienia takiego boiska uslyszelismy, że za blisko drogi. Zgodziłbym się gdyby nie to, że ulica znajdowała się ok. 20m od planowanej lini BOCZNEJ boiska. Jedynym przywzoitym boiskiem, gdziem można było pograć w koszykówkę poza orlikiem i boiskami szkolnymi było boisko na "Cambridge'u"...jak wiemy już go nie ma. Co do innych sportów. 2 (?) korty tenisowe, ścieżka rowerowa przebiegająca przez jedną wieś...tak można by wymieniać długo. Na wybudowanie lub modernizację choć jednego z boisk nie ma pieniędzy, za to są na delegacje zagraniczne i sadzanie kwiatów wszędzie dookoła (nawet jak to ładnie wygląda to są jednak ważniejsze cele) O nowym boisku w SP4 mowa była już 3 lata temu, albo i więcej. Do teraz go nie ma. Podobnie sprawa wygląda z Gim. nr 1. Czemu nie można było wesprzeć Siatkarza dzięki któremu wiele osób usłyszało o Wieluniu. Czemu nie można wesprzeć WKS-u z ogromnym potencjałem. Czy tak wygląda dbanie o sport w mieście? Chyba nie...
Mrówek - 2013-10-22, 16:24

Burmistrz Janusz Antczak z odznaką
Decyzją Ministra Sportu i Turystyki Burmistrz Wielunia Janusz Antczak został uhonorowany odznaką „Za Zasługi dla Turystyki”. Wręczenie nagrody nastąpi podczas uroczystych obchodów Jubileuszu 10-lecia Regionalnej Organizacji Turystycznej Województwa Łódzkiego w dniu 6 listopada.

Janusz Antczak od wielu lat aktywnie uczestniczy w życiu społecznym, kulturalnym i sportowym Wielunia. Jest członkiem m.in. Towarzystwa Przyjaciół Wielunia, Wieluńskiego Towarzystwa Naukowego i Klubu Historycznego im. gen. Stefana Roweckiego „Grota” w Łodzi.

Organizator rajdów rowerowych dla młodzieży oraz międzynarodowych rajdów rowerowych szlakiem bursztynowym. Zapalony rowerzysta, były sportowiec i miłośnik Załęczańskiego Parku Krajobrazowego, zaangażowany w ochronę dóbr kulturalnych i przyrodniczych Ziemi Wieluńskiej.

W 2006 roku, jako ówczesny wicestarosta wieluński był inicjatorem powstania Stowarzyszenia Polski Szlak Bursztynowy, które podejmuje wiele inicjatyw w zakresie kultury, turystyki i rekreacji; promuje krajoznawstwo i edukację przyrodniczą a w 2010 r. otrzymało za swoją działalność tytuł Promotora Gminy Wieluń.

Działalność Janusza Antczaka przyczynia się do promocji idei szlaku bursztynowego w Polsce. Od siedmiu lat w Wieluniu a wcześniej także w Konopnicy odbywa się Europejskie Święto Bursztynu, doskonała impreza o walorach historycznych, pokazująca różnorodność kultur, zwyczajów i strojów, promująca walory nadwarciańskich terenów. To tu inspiracji szukają także malarze i rzeźbiarze na organizowanych plenerach.

W 2011 roku dzięki aktywności Janusza Antczaka Wieluń był gospodarzem wojewódzkich obchodów Światowego Dnia Turystyki, w programie których znalazły się m.in. pokazy orienteeringu, wycieczki autokarowe, rajdy rowerowe i konferencja geologiczna.

Obecnie Janusz Antczak jako Burmistrz Wielunia we współpracy z Państwowym Instytutem Geologii w Warszawie mocno angażuje się w ochronę unikalnych walorów geologiczno-przyrodniczych Jury Polskiej i popularyzację wiedzy na jej temat oraz propagowanie geoturystyki, jako formy aktywnego wypoczynku. Wyżyna Wieluńska i jej geologiczne walory do tej pory pozostawały nieco w cieniu lepiej znanych okolic Częstochowy i Krakowa. Wzmożone działania burmistrza w postaci chociażby organizacji konferencji naukowych i festiwalu geologicznego w Wieluniu mają to zmienić i odkryć dla turystów krajobraz ukształtowany na podłożu skał jurajskich nie odstający swą atrakcyjnością od podobnych tego typu form w Europie.

Info: UM Wieluń

veer - 2013-10-26, 20:38

ksax napisał/a:
Nie wiem czy to dobry temat, ale nie rozumiem co pan burmistrz rozumie za promowanym hasłem Wieluń Sprzyja Aktywnym...

Mrówek napisał/a:
Janusz Antczak od wielu lat aktywnie uczestniczy w życiu społecznym, kulturalnym i sportowym Wielunia.


I mamy odpowiedź na pytanie ksaxa co pan burmistrz rozumie poprzez hasło Wieluń Sprzyja Aktywnym... Pan burmistrz dostał nawet za to odznakę. :lol:

michal_saper - 2013-10-26, 22:05

Spotykając czasem skrajnie odmienne opinie o naszym obecnym burmistrzu powiem od siebie tylko tyle, że osobiście działania Pana burmistrza Janusza Antczaka oceniam bardzo pozytywnie. Jeśli tak jak dotychczas ma wyglądać jego efekt pracy, to chciałbym tego człowieka widzieć na tym właśnie stanowisku w następnej kadencji.

Ktoś podniósł wcześniej kwestię zdaje się trzynastki... Poruszając się po mieście nie potrafię nie dostrzec mniejszych czy większych prac, jakie są wykonywane na terenie naszego miasta, a dla mnie to się właśnie liczy. To też uważam, że z uwagi na powyższe powinien zarabiać konkretną kasę. Tyle ode mnie.

red - 2013-10-28, 00:20

michal_saper napisał/a:
Jeśli tak jak dotychczas ma wyglądać jego efekt pracy, to chciałbym tego człowieka widzieć na tym właśnie stanowisku w następnej kadencji.
A tak konkretnie to jakie efekty jego pracy uważasz za pozytywne?
michal_saper - 2013-10-28, 10:46

red napisał/a:
A tak konkretnie to jakie efekty jego pracy uważasz za pozytywne?


Red zdaje sobie sprawę, że sporo kwestii nie jest zależne tylko i wyłącznie od jego decyzji. Zdaję sobie sprawę także z tego, że realizacja niektórych planów to proces wieloletni. Tutaj za dobry przykład można podać budowę obwodnicy, czyli czegoś o czym poprzednicy mówili, w jakimś stopniu realizowali, ale nikomu się nie udało tego doprowadzić do czegoś konkretnego.

I tak, za pozytywne uważam:


- Zagospodarowanie budynków jak i ich ewentualna przebudowa / budowa nowych. Mam tu na myśli choćby budowę mieszkań socjalnych przy ul. Granicznej. Mamy dalej budowę pasażu handlowego, budowę Wieluńskiego Rynku Regionalnego. Mamy też zagospodarowany budynek po byłej szkole zawodowej przy ul Krak. Przedmieście. Kino "Syrena" także doczekało się remontu. Niektóre budynki przy drogach wyjazdowych zostały wyremontowane i już do tego stopnia nie straszą :P

Od dłuższego czasu mieszkańcy Dąbrowy domagali się asfaltu w miejscu obecnych nadal jeszcze dróg polnych, w okolicy ul Bojarowskiej. Teren ten został zagospodarowany. Pola zostały wykupione i powstaje tam osiedle domków jednorodzinnych. Ruszyła od strony ul. Dobrej, budowa chodników i drogi. Okoliczni mieszkańcy nie posiadający kanalizacji mieli także możliwość przyłączenia się do kanalizacji po trochę mniejszych kosztach. Obok tęczy posadzono nowe rośliny, a obecna już zieleń jest dobrze konserwowana. Tu jednak muszę zaznaczyć, że jednak usuwanie drzew czy pozostawianie wstrętnych kikutów uważam za coś bardzo negatywnego - a to ma dosyć często miejsce. Na plus zaliczam odsłonięcie pomniku "Wieczna Miłość"

Red Wieluń staje się permanentnie miastem coraz ładniejszym, i chyba nie zaprzeczysz temu, że nic się tu nie dzieje. Można ewentualnie oceniać to w świetle tego co powinno być, a co nie zostało wykonane, lub wykonane zostało źle. Lecz jak wiadomo nie popełnia błędów ten kto nic nie robi. Osobiście nie mam jakiś szczególnych uwag w kierunku obecnego burmistrza. Co najwyżej mógłbym znaleźć jakieś drobiazgi. Ale jak się domyślam Tobie pewnie zaszedł czymś za skórę ;)

red - 2013-10-28, 12:46

michal_saper, niczym nie zaszedł. Poza tym, że raczej uważam go za słabego organizatora, ale dobrego aktora.
Pasaż handlowy, rynek regionalny, budynek Cambridge - to wszystko sa prywatne inwestycje, do których urząd nic nie ma. To tak jakbyś dziękował burmistrzowi za to, że sobie dom wybudowałeś na prywatnej działce.
Domy na Bojarówce to też prywatne inicjatywy - za wyjątkiem uzbrojenia terenu.
To tak ogólnie. Nie chcę drążyć tematu bo zaraz zaatakują mnie podwładni burmistrza.
Chciałem tylko wiedzieć co się ludziom podoba w jego działaniach a co ewentualnie nie.

ourson - 2013-10-28, 13:47

michal_saper napisał/a:
Mam tu na myśli choćby budowę mieszkań socjalnych przy ul. Granicznej.


to te budynki których wybudowanie było o 30% droższe niż w innych miastach? I w koszcie porównywalnym do nowych mieszkań budowanych przez deweloperów? Naprawdę uważasz takie marnotrawstwo publicznych pieniędzy za pozytywny przejaw działalności burmistrza?

miko 005 - 2013-10-28, 14:52

ourson napisał/a:
to te budynki których wybudowanie było o 30% droższe niż w innych miastach?

Nie chcę nikogo bronić, ale "zahaczyłeś" się tych 30% i trzymasz się tego kurczowo. Inne miasta to nie Wieluń, trzeba pewnie wziąć pod uwagę szereg uwarunkowań, które wpłynęły na taką a nie inną cenę. Jeśli masz więc konkretne wytłumaczenie na owe 30% to podziel się z nami, abyśmy mieli czarno na białym, w przeciwnym przypadku trąci mi to czepianiem się dla zasady.

ourson - 2013-10-28, 15:42

red napisał/a:
To tak ogólnie. Nie chcę drążyć tematu bo zaraz zaatakują mnie podwładni burmistrza.


prorok jaki czy co... :lol:

red - 2013-10-28, 15:48

miko 005 napisał/a:
Nie chcę nikogo bronić, ale "zahaczyłeś" się tych 30% i trzymasz się tego kurczowo. Inne miasta to nie Wieluń, trzeba pewnie wziąć pod uwagę szereg uwarunkowań, które wpłynęły na taką a nie inną cenę. Jeśli masz więc konkretne wytłumaczenie na owe 30% to podziel się z nami, abyśmy mieli czarno na białym, w przeciwnym przypadku trąci mi to czepianiem się dla zasady.

http://www.wielun.biz/viewtopic.php?t=18760
Też mi się wydaje, że 100 tys zł za mieszkanie socjalne to dość sporo.

bAN - 2013-10-28, 16:53

miko 005 napisał/a:
ourson napisał/a:
to te budynki których wybudowanie było o 30% droższe niż w innych miastach?

Nie chcę nikogo bronić, ale "zahaczyłeś" się tych 30% i trzymasz się tego kurczowo. Inne miasta to nie Wieluń, trzeba pewnie wziąć pod uwagę szereg uwarunkowań, które wpłynęły na taką a nie inną cenę. Jeśli masz więc konkretne wytłumaczenie na owe 30% to podziel się z nami, abyśmy mieli czarno na białym, w przeciwnym przypadku trąci mi to czepianiem się dla zasady.



dobrze rozumiem Twoją wypowiedź że to ourson ma nam wytłumaczyć dlaczego mieszkania były dużo droższe?? no tego to tu jeszcze nie było :)

michal_saper - 2013-10-28, 18:41

ourson napisał/a:
michal_saper napisał/a:
Mam tu na myśli choćby budowę mieszkań socjalnych przy ul. Granicznej.


to te budynki których wybudowanie było o 30% droższe niż w innych miastach? I w koszcie porównywalnym do nowych mieszkań budowanych przez deweloperów? Naprawdę uważasz takie marnotrawstwo publicznych pieniędzy za pozytywny przejaw działalności burmistrza?


Jeśli chcesz porównywać co jest droższe a co tańsze weź pod uwagę szereg różnych czynników warunkujących koszt budowy. Zacznij od użytych materiałów. Na tym polu mamy duży wybór. Mówimy o mieszkaniach socjalnych, czyli o niskim standardzie... Owszem zamiast okien plastikowych taniej może dałoby radę wstawić jakieś drewniaki. Mógłbyś oszczędzać z grubością tynku, farby na ścianach. Mógłbyś szukać też tańszych używanych rzeczy. Mógłbyś kombinować na różne sposoby, faktycznie zrobiłbyś taniej. Tylko jeśli zjeżdżałbyś z cięciami coraz bardziej to najprawdopodobniej zrzuciłbyś na głowę dach tym ludziom. Każdy kasę liczy, i dla większości liczy się zrobić jak najtaniej. Tyle tylko, że taniej nie oznacza zawsze lepiej, bo zarówno rozrzutnością możesz marnotrawić pieniądze jak i jej oszczędnością. Nie wiemy co kryje się pod wspomnianymi przez Ciebie 30%. Jeśli wraz z tym wzrostem ceny idzie jakość końcowa będąca gwarantem rzadszych remontów tych lokali w przyszłości to marnotrawieniem byłoby w takim przypadku oszczędzać.

Jeśli to mieszkania socjalne, to zapewne najlepiej byłoby postawić obiekt ze sklejki i nazwać to mieszkaniem. Są różne punkty widzenia. Na plus liczę to, że i o tych ludziach się pamięta.

miko 005 - 2013-10-28, 19:00

bAN napisał/a:
dobrze rozumiem Twoją wypowiedź że to ourson ma nam wytłumaczyć dlaczego mieszkania były dużo droższe??

Źle mnie zrozumiałeś. Chodzi o to, żeby ourson wytłumaczył nam na czym opiera swe roszczenia do owych 30% różnicy. Nie wiem, może coś poszło na lewo, albo ktoś źle zarządzał budową, a może to tylko kwestia regionu i różnicy cen w danym regionie. Ja naprawdę tego nie wiem, ale skoro ourson twierdzi, że tam dało się postawić to o 30% taniej, a tutaj nie. No to chciałem żeby udowodnił swoją tezę, bo każdą tezę trzeba udowodnić ;)

ourson - 2013-10-28, 19:01

michal_saper napisał/a:
Jeśli chcesz porównywać co jest droższe a co tańsze weź pod uwagę szereg różnych czynników warunkujących koszt budowy.


Jeszcze nie wziąłem pod uwagę tego, że Białystok i Ostrów budowali od "0" - u nas to modernizacja istniejącego budynku - boję się co wyjdzie po dodaniu kosztu zakupu tej nieruchomości - choć to oczywiście "zasługa" byłego burmistrza, choć zdaje sie że i obecny z-ca burmistrza miał z tym co nieco wspólnego...

michal_saper napisał/a:
Każdy kasę liczy, i dla większości liczy się zrobić jak najtaniej. Tyle tylko, że taniej nie oznacza zawsze lepiej, bo zarówno rozrzutnością możesz marnotrawić pieniądze jak i jej oszczędnością. Nie wiemy co kryje się pod wspomnianymi przez Ciebie 30%. Jeśli wraz z tym wzrostem ceny idzie jakość końcowa będąca gwarantem rzadszych remontów tych lokali w przyszłości to marnotrawieniem byłoby w takim przypadku oszczędzać.


Zastanawia mnie skąd u Ciebie założenie że samorządy Białegostoku, Ostrowa, Radomia (tam koszt budowy to ok 73 tys na lokal), Poznania i pewnie wielu innych gmin i miast (nie chce mi się szukać dalej) idą po taniości i bylejakości... i jakoś dziwnie u wszystkich jest te ok 30% taniej...

michal_saper napisał/a:
Na plus liczę to, że i o tych ludziach się pamięta.


błagam, tylko nie takie argumenty. Jak możesz łatwo doczytać obowiązek zapewnienia lokali socjalnych przez gminę nałożył ustawodawca i burmistrz stoi co najwyżej przed wyborem - wynajmować mieszkania np od WSM (co też robi) lub zbudować tanie (albo nieco droższe) mieszkania socjalne w których przynajmniej nie musi dokładać do eksploatacji... Przynajmniej tyle, że wybiera to drugie...

Ale jeśli nadal uważasz że robi to z powodu "pamięci o tych ludziach" to możesz zacząć zaliczać na plus że opłaca szkoły podstawowe, że oświetla ulice, że USC Wieluń udziela ślubów i rejestruje nowo narodzone dzieci. A i nie zapomnij podziękować za to, że wydaje Ci dowód osobisty.

michal_saper - 2013-10-28, 19:12

ourson napisał/a:

michal_saper napisał/a:
Na plus liczę to, że i o tych ludziach się pamięta.


błagam, tylko nie takie argumenty. Jak możesz łatwo doczytać obowiązek zapewnienia lokali socjalnych przez gminę nałożył ustawodawca i burmistrz stoi co najwyżej przed wyborem - wynajmować mieszkania np od WSM (co też robi) lub zbudować tanie (albo nieco droższe) mieszkania socjalne w których przynajmniej nie musi dokładać do eksploatacji... Przynajmniej tyle, że wybiera to drugie...


Więc wskaż jeśli możesz co zrobiono pomimo tego obowiązku w kwestii mieszkań socjalnych w przeciągu ostatnich 10 lat, oraz to ile osób o takie mieszkanie się ubiega. Ostatnim znanym mi projektem budowy takich mieszkań był ten odnośnie mieszkań przy ulicy P.O.W. Czy do tego czasu wybudowano jakieś mieszkania socjalne ?

ourson - 2013-10-28, 19:23

michal_saper, nie znam statystyki. Ale nie wiem za bardzo dlaczego uważasz, że "mysleniem o tych ludziach" jest przeniesienie ich ze względnie komfortowych lokali w WSM do lokali socjalnych... Burmistrz nie robi tego żeby tym ludziom było lepiej tylko dlatego że musi zapewnić im lokal bo mają wyrok eksmisyjny- i z dwojga złego woli wybudować lokale socjalne w których np nie ponosi kosztów ogrzewania i podgrzania ciepłej wody niż pozwalać im mieszkać w lokalach WSM czy innych z zasobów gminy - np w blokach komunalnych gdzie nie może odciąć ciepła. A taka osoba i tak nie zapłaci rachunku, więc pokryje go gmina. Jak myślisz dlaczego lokale socjalne mają własne źródła ciepła (piece, piece gazowe, ogrzewanie na prąd)? Dlatego że za to ciepło każdy z najemców musi zapłacić samodzielnie i burmistrza to nie interesuje. Jak odetną prąd czy gaz to nie on - to gazownia/elektrownia. A jak zabraknie opału - to też nie jego problem.

Burmistrz lokalami socjalnymi nie rozwiązuje problemu tych ludzi - on rozwiązuje problem jaki nałożył na niego ustawodawca. Dlaczego przez 10 lat nic z tym nie robiono? Może w czasie kryzysu problem się nasilił i zaczęło brakować zasobu komunalnego? A jak się wybuduje lokale socjalne to zwolnią sie mieszkania w WSM (gmina przestanie dopłacać) i może jakieś komunalne jeszcze (gdzie z kolei wprowadzi się ktoś kto będzie płacił czynsz i mieszkanie nie będzie generować tak dużych strat)

miko 005 napisał/a:
Nie wiem, może coś poszło na lewo, albo ktoś źle zarządzał budową,


a to już Ty napisałeś... :wink: ja po prostu zakładałem niegospodarność...

michal_saper - 2013-10-28, 19:38

ourson napisał/a:
michal_saper, nie znam statystyki.


Na stan sprzed ok. dwóch lat, o mieszkania socjalne ubiegało się, lub było skierowanych do zasiedlenia takich lokali wyrokiem sądu grubo ponad 1000... osób bodajże. Pomimo owego obowiązku i posiadania nieco lokali było ich względem potrzeb o dużo za mało. Dlatego za takimi mieszkaniami czeka się wiele lat. Sprawa wygląda o niebo lepiej w przypadku mieszkań komunalnych, na stan sprzed ok. dwóch lat, kiedy ja się o takie mieszkanie ubiegałem byłem jedną z 32 rodzin/osób ubiegających się o takie mieszkanie. Czekałem niecałe dwa lata.

ourson - 2013-10-28, 20:42

michal_saper, nie rozumiem zatem... nadal twierdzisz że burmistrz zdecydował o budowie mieszkań socjalnych bo "pamięta o tych ludziach"? Nie uważasz że robi to po to, aby zacząć rozwiązywać problem tego 1000 osób? Przecież część z tego 1000 osób zajmuje w tej chwili lokale komunalne za które nie płaci. Dlatego właśnie buduje się TANIE (zarówno w budowie jak i utrzymaniu dla miasta) lokale socjalne żeby zwalniać droższe lokale komunalne dla osób które są w stanie je utrzymać (czyt. płacić czynsz do gminy)

Żeby nie było, to nie jestem osamotniony w twierdzeniu że ta inwestycja (tj modernizacja kurnika) jest chybiona... Nie spodziewałbym się, ale były burmistrz też jest tego zdania... [quote="wielun.naszemiasto.pl]Wtórował mu (Pawłowi Okrasie - przyp. ourson) radny Mieczysław Majcher, którego zdaniem remont pochłonie większe koszty niż budowa bloku socjalnego od podstaw. [/quote]

Co istotne - plan zakłada że powstanie ok 380m2 nowych lokali socjalnych - czyli koszt 1m2 to ponad 2,5tys zł (i nadal nie liczymy tutaj kosztów zakupu tej nieruchomości przez byłego burmistrza). Poznań buduje nowe lokale po 1,8 tys zł/m2 - czyli 38% taniej. Ale oczywiście to pewnie specyfika dużego miasta - tam wszystko jest tańsze...

michal_saper - 2013-10-28, 21:34

ourson napisał/a:
michal_saper, nie rozumiem zatem... nadal twierdzisz że burmistrz zdecydował o budowie mieszkań socjalnych bo "pamięta o tych ludziach"?


Skoro pomimo obowiązku zapewnienia takim ludziom mieszkań socjalnych do których zostali skierowani na drodze sądowej , nie było do tej pory gdzie ich posłać - z powodu braku wolnych lokali tego typu, to pomimo iż problem występuje nieprzerwalnie od wielu lat, dopiero teraz coś ruszyło do przodu. Czyli muszę potwierdzić, TAK uważam że budowa takich lokali w celu zapewnienia tym ludziom mieszkania jest czymś pozytywnym, bo jak wspomniałem od wielu lat nic z tym pomimo takiego obowiązku do teraz nie zrobiono. Zawsze to można inaczej jeszcze powiedzieć, skoro ta "pamięć o takich ludziach" nie jest dla Ciebie argumentem, to niech może nim będzie wywiązywanie się z obowiązku, z którego choćby poprzednik raczej nie do końca potrafił się wywiązać.

ourson napisał/a:
Nie uważasz że robi to po to, aby zacząć rozwiązywać problem tego 1000 osób? Przecież część z tego 1000 osób zajmuje w tej chwili lokale komunalne za które nie płaci. Dlatego właśnie buduje się TANIE (zarówno w budowie jak i utrzymaniu dla miasta) lokale socjalne żeby zwalniać droższe lokale komunalne dla osób które są w stanie je utrzymać (czyt. płacić czynsz do gminy)

Wydaje mi się, że podobna ilość osób skierowana / starająca się o mieszkanie socjalne była za poprzedniego burmistrza, i co z tym problemem zrobiono ? Starał się ktoś wówczas problem rozwiązać ? Przecież ci ludzie także wtedy zajmowali lokale które generowały straty.
.

red - 2013-10-28, 22:04

Dla mnie sprawa mieszkań socjalnych i ich przydziału jest kwestią mocno dyskusyjną. A jeśli już m2 budowy mieszkania socjalnego kosztuje tyle samo co m2 mieszkań sprzedawanych z zasobów WSM, to wg mnie coś jest nie tak.
ourson - 2013-10-28, 22:43

zacznę od końca...

michal_saper napisał/a:
Wydaje mi się, że podobna ilość osób skierowana / starająca się o mieszkanie socjalne była za poprzedniego burmistrza, i co z tym problemem zrobiono ? Starał się ktoś wówczas problem rozwiązać ? Przecież ci ludzie także wtedy zajmowali lokale które generowały straty.


z uwagi na kryzys i liberalizację ustaw z tym związanych ilość eksmisji gwałtownie wzrosła. W zestawieniu 8 dużych miast w okresie styczeń - 05.06.2012 odnotowano 3,5 krotnie więcej wyroków niż w całym 2011 roku (zestawienie http://www.administrator2...misji-w-polsce)

Więc zakładam, że w Wieluniu mogło być podobnie. Od początku wydawało mi się że podana przez Ciebie ilość 1000 osób oczekujących na lokal socjalny 2 lata temu jest nierealna i rzeczywiście: fragment Dziennika Łódzkiego z dnia 30.08.2010r
DŁ napisał/a:
Obecnie na wprowadzenie się do mieszkania socjalnego oczekują 72 rodziny, a do mieszkania komunalnego 33.

- Są to osoby, które znajdują się w trudnej sytuacji materialnej i mieszkaniowej i na podstawie wyroków sądowych zostały wyeksmitowane z zasobów Wieluńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, mieszkań komunalnych bądź prywatnych domów - wyjaśniają urzędnicy wydziału gospodarki komunalnej i mieszkaniowej Urzędu Miejskiego w Wieluniu.


Pytasz co z tym problemem zrobiono - widać nie próbujesz wiedzieć... Otóż za kadencji poprzedniego burmistrza wybudowano bloki 3,4,5,6 przy POW 46 - w sumie 38 mieszkań. Do tego wybudowano blok komunalny przy ul Głębokiej (zapisano że min 16 lokali - nie wiem ile w końcu wybudowano, ale wydaje mi się że więcej)- jak bowiem tłumaczono, jest również zapotrzebowanie na tego typu lokale. A więc problem rozwiązywano, chyba nawet bardziej energicznie niż czyni to burmistrz Antczak...

michal_saper napisał/a:
Skoro pomimo obowiązku zapewnienia takim ludziom mieszkań socjalnych do których zostali skierowani na drodze sądowej , nie było do tej pory gdzie ich posłać - z powodu braku wolnych lokali tego typu, to pomimo iż problem występuje nieprzerwalnie od wielu lat, dopiero teraz coś ruszyło do przodu. Czyli muszę potwierdzić, TAK uważam że budowa takich lokali w celu zapewnienia tym ludziom mieszkania jest czymś pozytywnym, bo jak wspomniałem od wielu lat nic z tym pomimo takiego obowiązku do teraz nie zrobiono.


Jak już wyżej wykazałem burmistrz Antczak nie jest pierwszym który buduje lokale socjalne, a nawet można powiedzieć że jego poprzednik na tym polu notował większe sukcesy. Nadal jednak upierasz się przy tym, że burmistrz buduje te mieszkania aby zapewnić ludziom miejsce do mieszkania? Przecież ci ludzie mają gdzie mieszkać. WSM ani Gmina nie eksmituje ich na bruk. Burmistrz buduje te lokale tylko po to, aby zmniejszyć straty wynikające z tego tytułu. I tu jestem w stanie się zgodzić (co już zrobiłem powyżej) - budowa lokali socjalnych to lepsze rozwiązanie niż ponoszenie strat z tytułu niepłacenia czynszów komunalnych i ponoszenie dodatkowych kosztów na rzecz WSM.

torrent2 - 2013-10-29, 06:50

W waszej dyskusji jest podawane wiele liczb związanych z mieszkaniami komunalnymi i osobami oczekującymi mieszkań komunalnych. Dlatego dodają tabele ukazujące problem w/w zagadnień w Gminie Wieluń.

Ponadto chciałem przypomnieć, że budowa mieszkań komunalnych zaczęła się z chwilą zakończonego audytu, a powiązanego z PK (temat listu otwartego do Burmistrza Janusza Antczaka).

michal_saper - 2013-10-29, 10:52

ourson, liczby 1000 osób sobie nie wyczarowałem. O takiej ilości dowiedziałem się wówczas, kiedy starałem się o mieszkanie socjalne. Złożyłem wtedy wniosek o przydział mieszkania socjalnego. Dopiero teraz widząc załączniki wrzucone przez torrent2, zastanawiam się dlaczego mówiono mi o takich farmazonach. Powodem być może było to, że kiedy ubiegałem się o takie mieszkanie, byłem w urzędzie stosunkowo częstym gościem. Może po prostu mieli mnie dosyć :D

Odeszliśmy nieco od głównego tematu. Odnośnie ewentualnego pomagania takim ludziom przez burmistrza... Chciałbym zaznaczyć tutaj jedną rzecz, a jeśli będziecie mieli życzenie postaram się załatwić skan tego dokumentu ponieważ jestem w jego posiadaniu. Chodzi o to, że swego czasu z uwagi na zarobki nie mogłem kwalifikować się do zasiedlenia lokalu komunalnego, a jedyną alternatywą wtedy było ubieganie się o mieszkanie socjalne. Później jednak sytuacja się poprawiła, i po zaktualizowaniu informacji w urzędzie, trafiłem na listę rodzin oczekujących na mieszkanie komunalne.

Moja sytuacja rodzinna była nie specjalna to też pragnąłem jak najszybciej iść na swoje i mieć święty spokój. Po stosunkowo krótkim okresie czasu oczekiwania na lokal komunalny, skierowano mnie do lokalu tak właściwie socjalnego. Zaoferowano mi lokal o bardzo niskim standardzie, tak właściwie mieszkanie to było czymś w rodzaju kamienicy, i składało się z jednego pomieszczenia. Był to adres ul. Długosza 1. Nie chcąc uciekać z deszczu pod rynnę odmówiłem przyjęcia tej oferty. Powstała mała nerwówka, napisałem w urzędzie sprostowanie czego oczekuję od lokalu, gdzie wskazałem iż ważnym czynnikiem jest mieszkanie z łazienką w środku, wyszczególniłem kilka innych jeszcze rzeczy. W każdym razie pozostało mi oczekiwać w dalszym ciągu. W którymś momencie pomyślałem o zwróceniu się do burmistrza z formie pisemnej o pomoc w przyspieszeniu prac mających na celu przydzielenie mi lokalu komunalnego. Kilka tygodni później (2-3) otrzymałem pismo z urzędu miasta iż:

Cytat:
Urząd Miejski w Wieluniu Wydział Gospodarki Komunalnej, Nieruchomości i planowania przestrzennego informuje, że Burmistrz Wielunia przydzielił Panu lokal mieszkalny położony w Wieluniu przy ul. XXXXXX i skierował do Przedsiębiorstwa Komunalnego Spółka z.o.o. w Wieluniu w celu zawarcia umowy najmu


Z uwagi na ten dokument oraz fakt, że wcześniej pisałem do burmistrza Wielunia takie pismo uważam, że co by nie było otrzymałem od niego pomoc, za którą rzecz jasna później także pisemnie mu podziękowałem.

ourson - 2013-10-29, 11:18

michal_saper napisał/a:
Z uwagi na ten dokument oraz fakt, że wcześniej pisałem do burmistrza Wielunia takie pismo uważam, że co by nie było otrzymałem od niego pomoc, za którą rzecz jasna później także pisemnie mu podziękowałem.


Scena niczym z Alternatyw 4 kiedy prezes spółdzielni w ciągu sekundy zabierał przydział Cichockiemu i oddawał tow. Winnickiemu. Cóż... to przynajmniej tłumaczy Twoje uwielbienie dla burmistrza Antczaka. Pewnie nieco mniej zadowoleni mogą być Ci których "przeskoczyłeś" w ten sposób na liście oczekujących, ale co tam, ważne że Ty dostałeś przydział.

michal_saper - 2013-10-29, 11:35

Więc ci inni też niech robią w ten sposób.
red - 2013-10-29, 13:00

Cytat:
Więc ci inni też niech robią w ten sposób.
Ehhh moralność Kalego... Szkoda gadać.
Nadal nie zmienia to faktu, że budowa lokali komunalnych, które wg mnie winny mieć niski standard, kosztuje w Wieluniu dużo więcej aniżeli w innych miastach.

michal_saper - 2013-10-29, 15:37

Red takie czasy, nie czarujmy się każdy sobie radzi jak tylko umie.
ourson - 2013-10-29, 16:35

michal_saper napisał/a:
Więc ci inni też niech robią w ten sposób.


a burmistrz co? Nocami będzie mieszkania murował żeby starczyło dla wszystkich?

menkiel - 2014-06-03, 20:22

Na stronie bip urzędu miasta pojawiła się dość ciekawa pozycja podpisanej umowy na usługi doradztwa procesowego oraz sprawdzenie ksiąg rachunkowych urzędu miasta. Nie było by w tym nic ciekawego gdyby nie cena tego zamówienia prawie 900 000zł. Nie uważacie że to za dużo za prawnika oraz sprawdzenie rachunkowości? Nie ma w Wieluniu już lepszego przeznaczenia publicznych pieniędzy niż na sprawdzenie pracy osób zatrudnionych w Urzędzie????


http://www.bip.um.wielun....bipkod=/013/001

red - 2014-06-03, 21:09

Też to dzisiaj widziałem. Wpłynęła tylko jedna oferta. Mimo wszystko wydaje mi się, że to spory wydatek...
Mały_Żuczek - 2014-06-04, 09:33

Kwota i liczba ofert wygląda podejrzanie. Może ktoś wyjaśnić czy to jakaś konieczność była czy tylko "dobra" wola ogłaszających przetarg.
darkness - 2014-06-07, 03:16

Sory ale nie czytalem waszych wypowiedzi. Lecz mam pytanie do p.burmistrza co zrobil dla mieszkancow tego miasta przez swoja 4-letnia kadencje. Bo ja to widze tak , ze przybylo nam kamoli pamiatkowych , wycinka zdrowych drzew i sadzenie jakis drbnych krzaczkow .0 mijsc pracy i wiecej platnych parkingow i ogolnie jakies bzdety. A co konkretnie Pan zrobil dla spolescnosci.











parkingow i porownywanie nas do Pajeczna Dzialaszyna he he to jest tylko namiastka tego co pan zrobil sa tez z pewnoscia pozytywy . Czekam na nie

Petitu - 2014-06-07, 08:31

BIULETYN ZROBIŁ. KOROROWY.
Ferbik - 2014-06-07, 10:35

Chłopaki przestańcie, bo mi forum jadem kapie.
glizda - 2014-06-07, 14:32

Moja siostra od wielu lat mieszka pod Poznaniem, przyjeżdża do Wielunia sporadycznie i za każdym razem jest zaskoczona jak Wieluń się zmienia, jak ładnie się robi... więc chyba jednak nasz burmistrz cos działa.. prawda?
Najlepiej to narzekać... życie jest za krótkie aby ciągle marudzić i marudzić. Trzeba doceniać nawet te najmniejsze osiągnięcia... czy choćby te "kamole pamiątkowe".

Gregg Sparrow - 2014-06-07, 14:32

A ogródki piwne to kto załatwił??? PYTAM SIĘ KOMU TO PRZESZKADZAŁO???
W tym roku nie ma się gdzie browara napić, a ludzie po parkach piją pod nosem Straży Miejskiej.

bAN - 2014-06-08, 02:02

...Straży miejskiej spoglądajacej z za szyb nowiutkiego samochodziku. chyba ewenement w skali miałych miast/eczek gdzie sie wszedzie tnie koszy...
Mateusz - 2014-06-09, 15:00

Są ważniejsze sprawy niż Wasze ogróki piwne. Burmistrz (z tego co słyszałem) zostanie wkrótce szczęśliwym ojcem. :D

Zresztą, sami go sobie ludzie wybrali. Zamiast sprawdzić życiorys... Czego oczekiwali po pracowniku straży miejskiej?

Trzeba było sobie Okrasę wybrać albo Majchera zostawić.

hiszpan - 2014-06-09, 17:34

Mateusz, z całym szacunkiem, ale chyba przydałoby Ci się trochę więcej ogłady. Pracownicy straży miejskiej należą do jakiejś "specjalnej grupy", iż pozwalasz sobie na drwiny pod ich adresem ?

Polska już miała okazję uświadczyć prezydenta, który z zawodu jest elektrykiem. Niektóre źródła mówią, że zaraz po JP2 jest najbardziej rozpoznawalnym polakiem.

Gregg Sparrow napisał/a:
A ogródki piwne to kto załatwił??? PYTAM SIĘ KOMU TO PRZESZKADZAŁO???
W tym roku nie ma się gdzie browara napić, a ludzie po parkach piją pod nosem Straży Miejskiej.


Popieram ! Nie dość, że ludzie będą pić po parkach, to jeszcze Wieluń straci na wizerunku. Co to za bez miasto bez ogródków piwnych ? :shock: :razz:

Mateusz - 2014-06-10, 13:42

hiszpan napisał/a:
Mateusz, z całym szacunkiem, ale chyba przydałoby Ci się trochę więcej ogłady. Pracownicy straży miejskiej należą do jakiejś "specjalnej grupy", iż pozwalasz sobie na drwiny pod ich adresem ?

Polska już miała okazję uświadczyć prezydenta, który z zawodu jest elektrykiem. Niektóre źródła mówią, że zaraz po JP2 jest najbardziej rozpoznawalnym polakiem.

Gregg Sparrow napisał/a:
A ogródki piwne to kto załatwił??? PYTAM SIĘ KOMU TO PRZESZKADZAŁO???
W tym roku nie ma się gdzie browara napić, a ludzie po parkach piją pod nosem Straży Miejskiej.


Popieram ! Nie dość, że ludzie będą pić po parkach, to jeszcze Wieluń straci na wizerunku. Co to za bez miasto bez ogródków piwnych ? :shock: :razz:



Straż miejską trzeba zlikwidować, bo jest niepotrzebna. Nic nie robi konkretnego, poza wlepianiem mandatów. A osoba na burmistrza powinna mieć odpowiednie umiejętności i doświadczenie do piastowania takiego stanowiska. Ale jak się wybiera frazesowiczów i gaduły a nie ludzi konkretnego działania...


A pieniądze można przenieść np. do Policji, gdzie czasem brakuje pieniędzy. Straż miejska nie daje bezpieczeństwa żadnego, a zwiększone patrole policji owszem.

Mam nadzieje że przyszły burmistrz wykaże się rozsądkiem i zlikwiduje kosztowną i niepotrzebna nikomu straż miejską jak robią to inne miasta w Polsce.

hiszpan - 2014-06-10, 17:18

Mateusz napisał/a:
Straż miejską trzeba zlikwidować, bo jest niepotrzebna. Nic nie robi konkretnego, poza wlepianiem mandatów.


Wlepianie mandatów nazywasz czymś niepotrzebnym ? Policja ich nie wlepia ?

Mateusz napisał/a:
A pieniądze można przenieść np. do Policji, gdzie czasem brakuje pieniędzy. Straż miejska nie daje bezpieczeństwa żadnego, a zwiększone patrole policji owszem.


Na jakiej podstawie wnioskujesz, iż straż miejska nie daje żadnego bezpieczeństwa ?

Skorupa - 2014-06-12, 11:30

Ogródki ruszają.

Ciekawe jak nowe parasole z logo "Tyskie" mają się do "wytycznych"...

http://wielun.naszemiasto...47726,t,id.html

miko 005 - 2014-06-12, 17:39

Skorupa, o te malutkie napisy po bokach Ci chodzi? Z ogródka piwnego nie da się zrobić "bursztynowej komnaty", więc trochę luzu proponuję. Widzieliście starówki np.; gdańską, krakowską i każdą inną w dużych aglomeracjach? Każdy parasol tam rozstawiony jest reklamą jakiegoś browaru, bądź innego ustroistwa.
Ważne że coś w końcu ruszyło. Chociaż jeśli o mnie chodzi, to parcia na tego typu punkt na placu nie mam i nie miałem.

Sylwester - 2014-06-12, 18:47

Może by tak zająć się w końcu rzeczami ważniejszymi? To, że burmistrz Antczak jest niesłychanie przygotowany do pracy w samorządzie pracując wcześniej jako strażnik miejski nie ulega wątpliwości, ale co z resztą?

Wiem, że może trudno mówić poważnie gdy się ma niepoważnego burmistrza, ale on decyduje również o rzeczach istotnych(to tak dla przypomnienia, bo widzę, że niektórzy wpadli w jakiś wir)

Sesja za nami, może coś o absolutorium dla burmistrza i 'żywej' dyskusji radnych?
Może coś w temacie SP nr 2? Nie? Lepiej o kolejnym nieślubnym dziecku burmistrza?
miko 005, liczę na Ciebie :wink:

Mateusz - 2014-06-12, 19:45

hiszpan napisał/a:
Mateusz napisał/a:
Straż miejską trzeba zlikwidować, bo jest niepotrzebna. Nic nie robi konkretnego, poza wlepianiem mandatów.


Wlepianie mandatów nazywasz czymś niepotrzebnym ? Policja ich nie wlepia ?

Mateusz napisał/a:
A pieniądze można przenieść np. do Policji, gdzie czasem brakuje pieniędzy. Straż miejska nie daje bezpieczeństwa żadnego, a zwiększone patrole policji owszem.


Na jakiej podstawie wnioskujesz, iż straż miejska nie daje żadnego bezpieczeństwa ?


1.Po co trzymać odrębną organizacje w postaci staży miejskiej? Skoro Policja ma te same uprawnienia? Taniej i efektywniej jest zlikwidować straż a część pieniądzy przekazać Policji

2. Zastanów się jakie kryterium trzeba spełnić zęby być Policjantem, ile czasu trwa szkolenie. Jaka trzeba mieć wiedzę na temat przepisów i jaką sprawność fizyczną. Jak to się przekłada na bezpieczeństwo. A jak to wygląda w przypadku straży.

Pytasz się jakbyś nie widział takich podstawowych różnic.



Kilkanaście miast w Polsce już się pozbyło straży miejskiej. Czekam na Wieluń.

Skorupa - 2014-06-12, 23:25

miko 005, jak dla mnie to parasole mogą być w kształcie puszki pi piwie i świecić. Chodzi mi natomiast o to, że starych ogródków nie pozwolili wystawić, bo m. in. miały logo browarów tymczasem nowe też są obrandowane. Zdjęcie do przetargu przedstawia parasole "czyste".
ourson - 2014-06-12, 23:55

jak czytam stanowisko UM o "zabytkowej starówce" tuż obok zdjęcia ogrodka piwnego na tle "stodoły" to troszkę śmiech mnie ogarnia:-)
mafik - 2014-06-13, 08:36

Wreszcie się właścicielka "Starego Rynku" "doprosiła" żeby jej sprzed nosa zlikwidować tył ogródka piwnego i jej klienci spojrzą szerokim łukiem na piękno "wieluńskiej starówki":)
Petitu - 2014-07-08, 20:19

..zarzuty powoływania się na wpływy u Zbigniewa Rynasiewicza, wiceministra infrastruktury i rozwoju.

http://www.tvn24.pl/bizne...a,447563,s.html

mafik - 2014-07-08, 20:48

A co temat burmistrza do tego??
Petitu - 2014-07-08, 20:58

Czyż nie powoływał się na..."wpływy"...?
Teraz się odetnie?

Sylwester - 2014-10-10, 16:08

Ktoś coś wie o ostatnich wojażach burmistrza Antczaka tym razem po Francji? Kto dokładnie i po co tam pojechał i dlaczego za pieniądze gminy Wieluń?
miko 005 - 2014-10-10, 18:07

Sylwester, wydawało mi się że jeśli chodzi o osobę pana Antczaka jako burmistrza, to Ty jesteś najlepiej poinformowany :razz:
Na stronach Urzędu Miasta, dowiesz się o wydarzeniach francuskich, które pewnie były powodem tego, że delegacja Wielunia z burmistrzem na czele brała w nich udział.
Sylwester napisał/a:
... dlaczego za pieniądze gminy Wieluń?

Gdyby pojechała delegacja Sieradza, albo Bełchatowa, to pewnie poszły by na to pieniądze z kas tych właśnie miast, ale pojechali z Wielunia, co Cię tak dziwi?

Sylwester - 2014-10-10, 22:14

Drogi miko 005, znowu Ci się coś źle wydawało :wink:

Widzisz, różnica pomiędzy nami polega na tym, że dla mnie istotne są fakty, a ty patrzysz na tę władzę w pewien nieco irracjonalny, życzeniowy sposób.
Chciałbym się tylko wkońcu dowiedzieć co mają na celu te wyjazdy do Holandii, Chorwacji, Francji czy Niemiec nie wspominając już wizyty w Nowym Jorku burmistrza Majchra.
Co do skutków to dla zwykłego mieszkańca chociażby Wielunia ich zwyczajnie nie widać bo zamiast zrobić kanalizację w gminie wydajemy pieniądze na takie pierodły.
Pytanie jednak jakie są te wielkie idee które przyświecają burmistrzowi Antczakowi by jechać z grupą urzędników czy byłych pracowników UM za publicze pieniądze aż do Francji?

Możesz mi wskazać miejsce na 'stronach UM' gdzie są informacje dotyczące tej podróży?

miko 005 - 2014-10-11, 09:42

Sylwester napisał/a:
Widzisz, różnica pomiędzy nami polega na tym, że dla mnie istotne są fakty, a ty patrzysz na tę władzę w pewien nieco irracjonalny, życzeniowy sposób.

Patrzę w sposób realistyczny. Burmistrz Majcher, burmistrz Antczak, czy burmistrzowie Iksiński, Beksiński i każdy inny, wyjeżdżali, wyjeżdżają i będą wyjeżdżać poza Wieluń. Potrzeby takich wyjazdów są różne, od gospodarczych, przez naukowe do kulturowych włącznie. Ten wyjazd do Francji był wyjazdem związanym z kulturą, bo i takowe są zapisane w budżetach; miast, gmin, województw, państwa. To jest mój sposób patrzenia na świat, kanalizacja ma swój budżet. Ty oczywiście możesz mieć swój sposób na postrzeganie swojego świata, chociaż ...
... Ciebie nie bolą wyjazdy, Ciebie boli sama osoba Antczaka. A w zasadzie to ta choroba wynika z czyjegoś rozkazu ;)

PS. Jeśli nie masz innych sensacji na temat tego wyjazdu (urlop macierzyński, czy wychowawczy nie oznacza, że nie jest się już pracownikiem firmy), tzn. nie na zasadzie, że coś wiem ale pozostawiam to w sferze niedomówień, to temat Francji uważam za zamknięty. przynajmniej z mojej strony.

Sylwester - 2014-10-11, 12:05

Zadałem pytanie czy ktoś coś może powiedzieć na temat tego wyjazdu - cel, kto był i jakie skutki.
Efekt? Brak konkretnej odpowiedzi tylko bezsensowne tłumaczenia z cyklu - poprzedni burmistrz też wyjeżdżał to o co chodzi?
Dlaczego jeździ się za pieniądze gminy skoro nie można wskazać jej interesu w tym wyjeździe?
Ja nikomu nie bronię wyjazdów czy zabaw, ale na litość niech każdy sobie to robi za swoje pieniądze, a nie z pieniędzy podatników którzy zarabiają 1200zł miesięcznie.

Właśnie tamten burmistrz też wyjeżdzał i już nim nie jest. Sorry, ale nie przemawiają do mnie argumenty typu, większość kradnie i oszukuje to co w tym złego? Chodzi o zasadę.

Jestem przeciwny tylko i wyłącznie temu stylowi rządzenia i bezmyślności jaka tu panuje, więc się nie ośmieszaj.
Nakaz to mają w starostwie pracownicy żeby startować w wyborach, albo radni podczas głosowania na sesji których rodziny pracują w spółkach gdzie gmina Wieluń jest właścicielem.

Ferbik - 2014-10-11, 14:14

Sylwester napisał/a:
Co do skutków to dla zwykłego mieszkańca chociażby Wielunia ich zwyczajnie nie widać bo zamiast zrobić kanalizację w gminie wydajemy pieniądze na takie pierodły.

Nie wiedziałem, że te wojaże są równowarte z pociągnięciem kanalizacji.
Cytat:
Właśnie tamten burmistrz też wyjeżdzał i już nim nie jest

OMG :shock: To ludzie nie głosowali na Majchra, bo wyjeżdżał na wojaże? :twisted:

red - 2014-10-11, 14:24

miko 005 napisał/a:
kanalizacja ma swój budżet.
Ferbik napisał/a:
Nie wiedziałem, że te wojaże są równowarte z pociągnięciem kanalizacji.
Oczywiście że jedno z drugim się wiąże. Nawet jeśli w budżecie zapisano, że jakaś tam kwota jest przeznaczona na wyjazdy zagraniczne, to i tak te pieniądze pochodzą z jednego worka co te przeznaczone m.in. na kanalizację gminy!
Budżet gminy jest jak budżet gospodarstwa domowego (chociaż ktoś tu na forum twierdził niedawno inaczej) - jak wydamy latem kasę na zagraniczne wakacje, to może zabraknąć zimą na ogrzewanie. A u nas to wygląda tak, że dach przecieka, ale my zmieniamy samochód na nowszy albo kupujemy nowe kwiatki do ogrodu... Oczywiście znam osoby, które tak robią, ale pytanie na ile jest to mądre i odpowiedzialne.

Ferbik napisał/a:
To ludzie nie głosowali na Majchra, bo wyjeżdżał na wojaże?
Głosowali bo chcieli zmian na lepsze. I zmiany mają - ale czy na lepsze, to już niekoniecznie.
Dawnej mówiono, że ludzie potrzebują chleba i igrzysk. Igrzyska w gminie mamy, a za chlebem niestety trzeba wyjeźdzać gdzie indziej...

Sylwester - 2014-10-11, 20:45

Logiczne jest że burmistrz jedździ za granicę czy po Polsce jako reprezentant swojej gminy za jej pieniądze, ale są dwie istotne kwestie:
1) Musi mieć przygotowany plan działania. Czyli po co tam jedzie, co chce osiągnąć, z kim się spotkać i odpowiedzieć na pytanie co to może dać gminie.

2) Jedzie sam, ew. jeżeli nie umie języka zabiera tłumacza.

Skoro burmistrz nie robi nic złego i w zgodzie ze swoim sumieniem to czemu o tych wyjazdach nie można nigdzie oficjalnie usłyszeć? Radio które jest główną tubą urzędu milczy. Na stronach Urzędu Miejskiego też nie udało mi się nic znaleźć. Myślę, że ludzie powinni o tym wiedzieć.

Problem w Wieluniu polega na tym, że burmistrz Janusz Antczak wyjechał do Francji nie sam, ale zabrał ze sobą jeszcze 8 innych osób(razem 9). Może mi ktoś to logicznie wytłumaczyć po co wyjeżdża tak duża grupa osób w tym osoba która przebywa na urlopie macierzyńskim? To jak to jest, skoro nie może pracować, to pojechała na wakacje za nasze pieniądze czy jak? Czy oni będą tam grali w piłkę ręczną czy siatkową, że potrzebują aż tyle osób? O co tu wogóle chodzi?

Dzisiaj z kolei Janusz Antczak niczym dobry pan feudalny udał się w kolejną podróż tym razem zabrał ze sobą sołtysów z gm Wieluń. Miejsce wycieczki - tym razem nieco bliżej - Niemcy. Oczywiście dalej może ktoś powiedzieć, że się czepiam, ale chyba każdy trzeźwo patrzący na ten cyrk nie ma złudzeń co się tu dzieje i o co tak naprawdzę chodzi.

Burmistrz Antczak zachowuje się niczym książe który w gminne podróże wybiera się z połową swojego dworu tworząc swoisty orszak najwierniejszych giermków.

mcdek - 2014-10-11, 23:47

Sylwester napisał/a:

2) Jedzie sam, ew. jeżeli nie umie języka zabiera tłumacza.

Skoro burmistrz nie robi nic złego i w zgodzie ze swoim sumieniem to czemu o tych wyjazdach nie można nigdzie oficjalnie usłyszeć? Radio które jest główną tubą urzędu milczy. Na stronach Urzędu Miejskiego też nie udało mi się nic znaleźć. Myślę, że ludzie powinni o tym wiedzieć.

Problem w Wieluniu polega na tym, że burmistrz Janusz Antczak wyjechał do Francji nie sam, ale zabrał ze sobą jeszcze 8 innych osób(razem 9). Może mi ktoś to logicznie wytłumaczyć po co wyjeżdża tak duża grupa osób w tym osoba która przebywa na urlopie macierzyńskim? To jak to jest, skoro nie może pracować, to pojechała na wakacje za nasze pieniądze czy jak?


Specu od matematyki, logiki i wszystkiego czego tam jeszcze brakuje fanatykom KNP. To, że ktoś jest na urlopie to nie znaczy, że nie może pracować. A w tym, że burmistrz zabrał sołtysów, nie widzę absolutnie nic złego. W końcu jak jest miejsce w samochodzie, to trzeba je wykorzystać gospodarnie. Bardzo dobry ruch, sam też bym zabrał podwładnych na wycieczkę gdyby była taka okazja. Na pewno wpłynie to pozytywnie na współpracę w gminie.

Sylwester - 2014-10-12, 08:03

Z pewnością wpłynie pozytywnie, ale na wynik wyborczy bo to jest w rzeczywistości prowadzenie kampanii wyborczej za pieniądze gminne. Czy pani Kopańska, Mikulska czy może pan Makieła byli niezbędnie konieczni na tym wyjeździe zamiast pracować w gminie za co im się płaci?

Mistrzu, a co mają na celu te wizyty? Mógłbyś wyjaśnić czy panuje zgodność, że to kiełbasa wyborcza?

Jaro - 2014-10-12, 14:32

Sylwester napisał/a:
Zadałem pytanie czy ktoś coś może powiedzieć na temat tego wyjazdu


Zadaj to pytanie bezpośrednio w ratuszu, lub jeśli nie chcesz się ruszać sprzed kompa napisz e-maila (poniżej adresy) później jeśli zechcesz podziel się odpowiedzią z nami tutaj.
Wtedy będzie można wysuwać wnioski a nie tylko spekulacje...

um.wielun@um.wielun.pl , antczakj@um.wielun.pl

Sylwester - 2014-10-12, 16:07

Jaro napisał/a:
Zadaj to pytanie bezpośrednio w ratuszu, lub jeśli nie chcesz się ruszać sprzed kompa napisz e-maila (poniżej adresy) później jeśli zechcesz podziel się odpowiedzią z nami tutaj.


Oczywiście już tak robiłem. Jak miałem pytania to zadawałem je osobiście, jednak burmistrz Antczak nie raczył na nie odpowiadać na sesji tylko robił to pisemnie po jakiś 2 tygodniach poprzez z swoich podwładnych o czym zresztą już tutaj pisałem. Odpowiedzi oczywiście były opisowe jak wypracowanie na język polski i zawierały mało konkretów.

mcdek - 2014-10-12, 17:09

Sylwester napisał/a:
Mistrzu, a co mają na celu te wizyty? Mógłbyś wyjaśnić czy panuje zgodność, że to kiełbasa wyborcza?

Chłopie, gdzie kiełbasa wyborcza w postaci zabrania kilku pracowników na wycieczkę? Weź się zastanów. Jak widać dobitnie jest to tylko ekspozycja na piesków szczekanie.

Jaro - 2014-10-12, 18:44

Sylwester napisał/a:
Odpowiedzi oczywiście były opisowe jak wypracowanie na język polski i zawierały mało konkretów.


Pochwal się tymi odpowiedziami, tylko o takiej treści jakiej otrzymałeś.

Sylwester - 2014-10-12, 19:50

Jaro napisał/a:
Pochwal się tymi odpowiedziami, tylko o takiej treści jakiej otrzymałeś.

Jaro czy ty naprawdę myślisz, że nie mam co robić i wymyślam sobie te rzeczy. Proszę sprawdź forum dokładniej, a znajdziesz wszystko.
Wrzuciłem wtedy oryginalne skany z odpowiedzią, pisałem po jakim czasie ją dostałem i bodaj wspomniałem jaki był wielki problem burmistrza by odpowiedzieć na miejscu, od ręki na te pytania. :wink:
Jedno dotyczyło wydatków na promocję, kolejne chyba kwesti koncesji na sprzedaż alkoholu, ale wszystko tu jest na forum więc można odszukać.

To co z tymi wizytami? Po co wyjeżdża po 9 osób? To jest orszak weselników czy delegacja gminy która jedzie w jakimś konkretnym interesie miasta?


EDIT: UM nie odpowiada na e-maile z zapytaniami dot. wyjazdu do Francji nawet lokalnym mediom, ale w internecie już można znaleźć pojedyncze zdjęcia.

Jaro - 2014-10-14, 19:10

Sylwester napisał/a:
UM nie odpowiada na e-maile z zapytaniami dot. wyjazdu do Francji nawet lokalnym mediom



To bardzo nieprzyzwoite...

Sylwester - 2014-10-14, 21:40

Zwłaszcza jak ktoś tworzy biuro współpracy i komunikacji które ma na celu rzekomo usprawnienie kontaktu i wydaje na to trochę publicznych pieniędzy. Gdzie tu sens, logika i gospodarskie wydawanie pieniędzy gminnych? :wink:
red - 2014-10-17, 13:21

mcdek napisał/a:
To, że ktoś jest na urlopie to nie znaczy, że nie może pracować. A w tym, że burmistrz zabrał sołtysów, nie widzę absolutnie nic złego. W końcu jak jest miejsce w samochodzie, to trzeba je wykorzystać gospodarnie. Bardzo dobry ruch, sam też bym zabrał podwładnych na wycieczkę gdyby była taka okazja. Na pewno wpłynie to pozytywnie na współpracę w gminie.
Oczywiście pobyt na urlopie macierzyńskim nie oznacza zakazu pracy, aczkolwiek może trochę dziwić, że ktoś nie pracuje w urzędzie ale jedzie na "służbową wycieczkę"...
Duży musi mieć burmistrz ten samochód skoro zabrał tylu sołtysów. I to tak dziwnie się złożyło, że przed samymi wyborami. Poza tym taki wyjazd to nie tylko koszt miejsca w samochodzie.
A swoją drogą ciekawy jestem na co takiego pozytywnego przekładają się te wyjazdy :roll:

mafik - 2014-10-17, 13:30

red napisał/a:
A swoją drogą ciekawy jestem na co takiego pozytywnego przekładają się te wyjazdy :roll:

Na zadowolenie Sołtysów, bo pewnie dobrze się bawili, pojedli, popili, pewnie niejeden był pierwszy raz we Francji:)

Sylwester - 2014-10-17, 13:41

Sołtysi to akurat byli w Niemczech nie Francji.

Wiem, idzie się już pogubić z taką ilością wyjazdów.

darkness - 2014-10-18, 21:34

Burmistrz Antczak , pokazal na co go stac "zwieksza liczbe populacji ludnosci" w regionie lodzkim.A nasze miasto bylo i bedzie jednym z najpieknieszych w woj. LODZ. I nie nalezy nas porywnowac z Radomskiem czy Dzialoszynem , a jeszcze bardzidj z Wieruszowem . Mamy wyzsze aspiracje ! Czyz nie?
Mateusz - 2014-10-18, 21:42

Sylwester napisał/a:
Sołtysi to akurat byli w Niemczech nie Francji.

Wiem, idzie się już pogubić z taką ilością wyjazdów.


W Holandii też byli po zakup tulipanów - burmistrz z swoim orszakiem dworzan.

Za hajs podatnika baluj :D

darkness - 2014-11-14, 23:13

Konczace sie rzady obecnego ratusza chcialbym porownac do wieczornego spaceru po parku im Zwirki i Wigury, a raczej do tego co leci z drzew na przechodniow wieczorowa pora.Dla nie wtajemniczonych napisze, ze to ptasie odchody. I to pod nosem naszych wlodarzy i samorzadowcow.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group