Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

Polityka pozaregionalna - Na kogo zagłosujesz w II turze wyborów?

hiszpan - 2010-06-23, 21:00
Temat postu: Na kogo zagłosujesz w II turze wyborów?
Komorowski, ale bez przekonania.
Jaro - 2010-06-23, 21:14

W drugiej turze będę głosował na Komorowskiego, dla mnie jest to tak zwane 'mniejsze zło' ;)
yabos - 2010-06-23, 21:40



W ankiecie brakuje możliwości "Oddam nieważny głos".

blaza - 2010-06-23, 21:44

yabos napisał/a:
W ankiecie brakuje możliwości "Oddam nieważny głos".

Racja.

Ferbik - 2010-06-23, 21:51

To po co idziecie? Mama Wam każe? Do kościoła też Wam każe chodzić a potem wypytuje, o czym była ewangelia? Dla ludzi zdrowo myślących niepójście na wybory = oddanie nieważnego głosu. To chyba proste, tak? Różnić się będzie tylko frekwencja, bo nikomu nie przybędzie ani nie ubędzie. A oddawać nieważny głos wg mnie potrafią tylko psychicznie chorzy ludzie, bo ja racjonalnego wytłumaczenia nie widzę.
Jaro - 2010-06-23, 22:01

:arrow: Za Ferbikiem...
Administrator - 2010-06-23, 22:03

Świadome oddanie nieważnego głosu jest równoznaczne z nie oddaniem głosu na żadnego z kandydatów (punkt 3 ankiety).
Ferbik - 2010-06-23, 22:08

Lizodupy :D
Jordanstylez - 2010-06-23, 22:09

Ferbik napisał:
Cytat:

A oddawać nieważny głos wg mnie potrafią tylko psychicznie chorzy ludzie, bo ja racjonalnego wytłumaczenia nie widzę.


Myślę, ze użyłeś niewłaściwej metafory.

Ferbik - 2010-06-23, 22:11

Jordanstylez, jeśli nie potrafisz cytować, to nie cytuj. Jeśli nie rozumiesz słowa metafora - to go po prostu nie używaj. Nawet nie potrafiłeś odnieść się do definicji oddania pustego głosu...
yabos - 2010-06-23, 22:14

Może takie, że chcę pokazać, że nie mam tego wszystkiego kompletnie gdzieś, po prostu nie mam na kogo zagłosować? Oddając nieważny głos chcę zamanifestować niechęć do kandydatów. Nie głosując nie manifestuję nic poza tym, że mam całe wybory w (słowo wymoderowano).
Jordanstylez - 2010-06-23, 22:21

Rozumiem znaczenie tego słowa . Przemyśl jeszcze raz na spokojnie to co napisałeś.
Wracając do tematu, zagłosuje na Komorowskiego, bo chyba o tym mowa...

JAREK.M - 2010-06-23, 22:21

:D :D :D
chlopczyk - 2010-06-23, 22:52

Ja oczywiście zagłosuję na Komorowskiego, choć nie jestem przekonany czy będzie dobrym prezydentem. Jednak na pewno będzie lepszy niż obaj Kaczyńscy razem wzięci. Nawet jeśli w szranki z kaczorem stanął Lepper, Giertych czy Mikke to wybrałbym tych drugich, bo ci przynajmniej mają jakieś stałe poglądy, a kaczor skuma się ze wszystkimi bez żadnych granic byle tylko dorwać się do władzy. Jak to dzisiaj powiedział Urban, nawet stanie na czele parady równości jeśli dałoby mu to zwycięstwo w wyborach.

Ferbik napisał/a:
Dla ludzi zdrowo myślących niepójście na wybory = oddanie nieważnego głosu. To chyba proste, tak?


Właśnie nie!
Wyobraź sobie wybory gdzie musisz wybierać np. między Lepperem, Giertychem czy Mikke. Dla mnie wszyscy nadają się co najwyżej na dobry kabareton, ale z drugiej strony chcesz spełnić swój obywatelski obowiązek i zagłosować. Co robisz w takim przypadku?
Osobiście uważam, że wybory powinny być obowiązkowe jak płacenie podatków. Nie po to zwalczano komunizm, do więzienia trafiali tacy ludzie jak Komorowski, Niesiołowski czy Frasyniuk, żeby teraz Polacy mieli to gdzieś i nie potrafili docenić wysiłków innych.
Jednak w ordynacji należałoby wtedy wprowadzić jakieś rozwiązania, gdy spora liczba głosów byłaby nieważnych (może konieczność zmiany kandydatów, jeśli żaden z nich nie osiągnąłby np. 40-50% poparcia). Wtedy te nieważne głosy miałby taką samą wartość jak głosy ważne. Ale to tylko moja inwencja.

A ja z ciekawości poproszę wyznawców wodza, żeby podali mi jakieś racjonalne powody, dla których oddają głosy na Kaczyńskiego. Może uda się ich jeszcze uratować i sprowadzić na właściwą drogę...

JAREK.M - 2010-06-23, 22:53

:D :D :D
yabos - 2010-06-23, 23:10

chlopczyk napisał/a:


Osobiście uważam, że wybory powinny być obowiązkowe jak płacenie podatków. Nie po to zwalczano komunizm, do więzienia trafiali tacy ludzie jak Komorowski, Niesiołowski czy Frasyniuk, żeby teraz Polacy mieli to gdzieś i nie potrafili docenić wysiłków innych.

Ja zawsze myślałem, że walczyli o to żebyśmy żyli w wolnym kraju. Żeby nikt nikogo do niczego nie zmuszał. Obowiązkowe wybory to głupota i ograniczanie wolności człowieka.



A ankieta i tak powinna zostać zmieniona bo pkt. 3 jest niejasny :wink:

OgioN - 2010-06-23, 23:21

chlopczyk napisał/a:
A ja z ciekawości poproszę wyznawców wodza, żeby podali mi jakieś racjonalne powody, dla których oddają głosy na Kaczyńskiego. Może uda się ich jeszcze uratować i sprowadzić na właściwą drogę...

Wybieram Kaczyńskiego jako mniejsze zło.
A ja poproszę o twoje racje odnoście gajowego i jego "kaszalota"

rafalekjan - 2010-06-23, 23:21

Głosując na Komorowskiego odbieracie mi szansę na studiowanie na drugim kierunku.. Nigdy nie przepadałem za PiSem, ale Tym razem patrze na swoją przyszłość, która jest wyraźnie niepewna - jak również mój głos w drugiej turze.
JAREK.M - 2010-06-23, 23:58

:D :D :D
Tomek - 2010-06-24, 07:11

Sorry za stwierdzenie, ale Kaczyński pokazał, że jest zwykła polityczną (słowo wymoderowano).
Najpierw pierdzieli farmazony o tym, że Samoobrona jest założona przez SB i ma na to dowody, że NIGDY nie będzie z nią współpracował, a potem zakłada z nią Rząd. Przypominam, że SO jest partią MOCNO lewicową, w której roiło się od kreatur pełniących funkcje w PZPR więc de facto ułożył się juz raz z komuchami.
Potem pierdzieli o delegalizacji SLD, obiecuje żadnych układów z postkomunistami i teraz się do nich uśmiecha i CHWALI.
Polska jest najważniejsza? ROFL :-))) Najważniejsza jest władza, dla której WSZYSTKIE ideały dla JK tracą jakiekolwiek znaczenie. On po prostu wyrucha wszystkich swoich idealistów bez mydła :) Cieszę się, że tak układają się te wybory, bo niezależnie od tego jak się skończą, może niektórzy idealiści zobaczyli prawdziwe oblicze JK. Już zresztą niektórzy publicyści stojący za nim murem zaczynają pukać się w czoło.

Świstek - 2010-06-24, 08:44

Twardy orzech do zgryzienia.
Od głosowania na Kaczyńskiego odstręczają mnie głównie jego zwolennicy.

miko 005 - 2010-06-24, 08:53

Konsekwentnie na Jarosława Kaczyńskiego.
jenusia - 2010-06-24, 09:30

rafalekjan, to trzeba było zacząć w tym roku ;p Sama się oburzałam jak usłyszalam o tym płatnym drugim kierunku.. na szczęście ja zaczełam w tym roku drugi i nie płacę...
Jednek teraz widzę pewne plusy płacenia za drugi kierunek, ponieważ sama znam kilkanaście osób, które po semestrze, albo nawet niecałym zrezygnowały z drugiego kierunku, a na rekrutacji zajeli miejsca innym...

Mój głos na Komorowskiego

dawid - 2010-06-24, 10:59

sorry za OT ale nie mogłem sie powstrzymać. Taki oto wiersz dostałem dzisiaj na moja pocztę email:

Nie jestem już żaden smarkacz,
Łeb mam pokryty siwizną.
Nie zagłosuję na Jarka,
Bo zbyt cię kocham, Ojczyzno!
Niejeden ciężar na barkach
Dźwigałem, znosiłem trudy.
Nie zagłosuję na Jarka,
Bo dość mam kłamstw i obłudy.
Gdy spytasz mnie, niedowiarka,
Dlaczego? Wyznam ci szczerze:
Nie zagłosuję na Jarka,
Bo w żadną zmianę nie wierzę.
Skąd wiem, że wybór niedobry?
Nie wierzę w zmiany oblicza,
Bo nie chcę powrotu Ziobry
I teczek Macierewicza.
Bo nie chcę mieć Prezydenta,
Co straszy gejem i Żydem,
Co w każdym widzi agenta,
I może zaszczuć jak Blidę.
Na Jarka nie oddam głosu
Za czasy, gdy był premierem,
Za ten upadek etosu,
I koalicję z Lepperem.
Za to, co wciska ludowi,
Na co pozwala i sprzyja,
Za to, co pisze Sakowicz
I głosi Radio Maryja.
Za sieć podsłuchów i haków,
Wydanie walki elitom,
Za to, że skłócił Rodaków,
Za IV Rzeczpospolitą.
Dziś w duszy mej zakamarkach
Odkrywam decyzji sedno:
Nie zagłosuję na Jarka,
Bo nie jest mi wszystko jedno.
Wybaczcie drwinę i sarkazm,
Odporność z wiekiem się zmniejsza.
Nie zagłosuję na Jarka,
Bo Polska jest najważniejsza!

chlopczyk - 2010-06-24, 11:03

OgioN napisał/a:
A ja poproszę o twoje racje odnoście gajowego i jego "kaszalota"


1. nie nazwał mnie ZOMO-wcem
2. nie współpracował z pajacami z Samoobrony czy Ligi Polskich Rodzin
3. zna słowa hymnu polskiego
4. da się przekonać, że białe jest białe, a czarne jest czarne
5. nie wysyłał o świcie podległych mu służb mundurowych, żeby zwalczać opozycję polityczną
6. nie szerzy autorytaryzmu i kultu jednostki w swojej partii
7. gdy ktoś inny uzyskał wysokie stanowisko nie meldował mu wykonania zadania
8. nie kłamie w tak oczywistych sprawach
9. potrafi współpracować (nie mylić z mamieniem) różnymi środowiskami
10. nie wyzywa przeciwników od komunistów czy przyjaciół Rosji
11. po tym jak jego opcja polityczna doszła do władzy świat, a zagraniczni szczególnie partnerzy gospodarczy nie zamknęli się na nas
12. podczas protestów nie wysyłał policji na pielęgniarki i nie zagłuszał ich telefonów komórkowych
13. mimo przejęzyczeń potrafi mówić po polsku
14. jest o wiele bardziej reprezentatywny

to tak na szybko co wymyśliłem będąc w pracy, a jakiegoś racjonalnego wytłumaczenia dla poparcia kaczyzmu nie widzę...

ilin - 2010-06-24, 11:29

chłopczyk napisał/a:
poparcia kaczyzmu


Ja zaś nie widzę powodu aby w sposób wulgarny wyrażać się o jakimkolwiek kandydacie.

Ferbik - 2010-06-24, 11:30

ilin, a od kiedy to słowo kaczyzm jest uznawane za wulgarne? To tak jakby ktoś napisał ferbikizm :P No chyba, że PiS wydaje swój słownik :DDD
maniekl - 2010-06-24, 11:34

dawid, http://palikot.blog.onet....408886886,RS1,n
ilin - 2010-06-24, 12:07

Ferbik napisał/a:
a od kiedy to słowo kaczyzm jest uznawane za wulgarne?

Może niewłaściwego słowa użyłem.
Powiedzmy że chodziło o słowo obraźliwe

Nie kojarzy Ci się kaczyzm - faszyzm

To może ja też zacznę używać terminologii zł...ski POmiot w stosunku do drugiego kandydata ?

Administrator - 2010-06-24, 12:11

Powstrzymajmy się wszyscy od tego typu sformułowań (kaczyzm, POmiot) bo one kompletnie nic nie wnoszą do dyskusji.
OgioN - 2010-06-24, 19:10

No cóż chłopczyk wiele by pisać.
PO kpiło z moherowych beretów (z naszych rodziców, babć), czy też nazywanie ludzi pisuarami, czy też SISem (jakoś tak to pisałeś) jest raczej nie na miejscu. No ale to jest tzw. polityka miłości :)

PO współpracuje z polityczna prosty... jaką jest ...
Nie zna konstytucji, myli stan wyjątkowy ze stanem klęski żywiołowej.

chlopczyk napisał/a:
potrafi współpracować (nie mylić z mamieniem) różnymi środowiskami
chymm, jakoś z pisem nie mogli się dogadać, kiedy miał powstać popis.

Co do pielęgniarek - nie Komorowski, ale PO pogoniło ludzi spod KDT.

chlopczyk napisał/a:
14. jest o wiele bardziej reprezentatywny

Rzecz gustu. :) Za to żona jest jak najbardziej reprezentatywna (przepraszam, ale nie mogłem się powstrzymać. To było chamskie z mojej strony)
chlopczyk napisał/a:
mimo przejęzyczeń potrafi mówić po polsku
No faktycznie wyczyn. Dziecko kilkuletnie też to potrafi :D

Więcej mi się nie chce :P
Zawiodłeś mnie. Myślałem, że zaczniesz go promować czynami. Że zrobił to i to. Obniżył podatki, poprawił jakość i komfort życia, wybudował autostrady, Orliki (fakt są), obwodnicę w Wieluniu (to do Grabarczyka, lecz jest z tej samej partii i tak samo za to odpowiada). Po prostu kiszka :P

Shymool - 2010-06-24, 20:38

Cytat:
PO kpiło z moherowych beretów (z naszych rodziców, babć),
Mam wrażenie, że mówisz o swoich rodzicach i babciach! Moich do tego nie mieszaj :sad:
JAREK.M - 2010-06-24, 22:20

:D :D :D
Kamol - 2010-06-24, 22:22

Jak dla mnie Prezydent to głównie osoba reprezentująca nasz naród. Ostatnia kadencja doprowadziła do tego że wstyd było przyznać się, że jest się polakiem. Dlatego wolę mniejsze zło i Komorowskiego. Polityce nienawiści, nietolerancji prowadzonej pod "czarne" dyktando mówię stanowcze Nie.
JAREK.M - 2010-06-24, 23:29

:D :D :D
chlopczyk - 2010-06-25, 07:00

OgioN napisał/a:
No cóż chłopczyk wiele by pisać.
PO kpiło z moherowych beretów (z naszych rodziców, babć),


Nikt z mojej rodziny ani nie nosi moherów, ani nie słucha radia ma ryja - a to głównie do stacji pana Tadeusza było odwołanie

OgioN napisał/a:
czy też SISem (jakoś tak to pisałeś) jest raczej nie na miejscu. No ale to jest tzw. polityka miłości :)


Określenie "SiS", jest zaczerpnięte z powieści Klary Weritas, czytanej codziennie rano w RMF FM. Tam też są określenia "Wielki Gąsior" czy "Donald Plusk".
A jako iż wyznawcą PO nie jestem, dlatego mnie osobiście polityka miłości nie dotyczy.

OgioN napisał/a:
PO współpracuje z polityczna prosty... jaką jest ...

Lepsze to niż "Samogwałt" czy "Liga Morskich Rodzin"... Jakoś rządy trzeba sprawować, kiedy nie ma się większości. A skoro traktujesz to jako zarzut, to dlaczego Jarek wczoraj spotkał się z Pawlakiem?

OgioN napisał/a:

Nie zna konstytucji, myli stan wyjątkowy ze stanem klęski żywiołowej.

i w tym miejscu kłaniają się Irasiady, Burobary, Rogery Pereiro itd...
Tu SiSiu nikt nie przebije...

chlopczyk napisał/a:
potrafi współpracować (nie mylić z mamieniem) różnymi środowiskami
OgioN napisał/a:
chymm, jakoś z pisem nie mogli się dogadać, kiedy miał powstać popis.


Bo gdzie tam był kompromis, skoro SIS od razu mówił, że chce wszystkie resorty mundurowe... Poza tym, ten zarzut należy się obydwu stronom, ale z drugiej strony gdyby PO weszła w koalicję z Jarkiem straciłaby całe miliony głosów.

OgioN napisał/a:
Co do pielęgniarek - nie Komorowski, ale PO pogoniło ludzi spod KDT.

Skoro ktoś gdzieś się znajduje nielegalnie, to trzeba prawo egzekwować.
Do dziś zastanawiam się w jakim stanie musieli być ludzie, którzy wymyślali nazwę Prawo i Sprawiedliwość...
Choć po ostatnich umizgach w stronę SLD, już pojawia się nazwa Lewo i Sprawiedliwość :D

chlopczyk napisał/a:
14. jest o wiele bardziej reprezentatywny

OgioN napisał/a:
Rzecz gustu. :) Za to żona jest jak najbardziej reprezentatywna (przepraszam, ale nie mogłem się powstrzymać. To było chamskie z mojej strony)


1. przynajmniej jest żona
2. o zmarłych nie powinno się źle mówić, ale jeśli chodzi o "reprezentatywność" to przemiła Pani Maria z pewnością do takich nie należała...

chlopczyk napisał/a:
mimo przejęzyczeń potrafi mówić po polsku

OgioN napisał/a:
No faktycznie wyczyn. Dziecko kilkuletnie też to potrafi :D


Może wyczyn to to nie jest, ale Jarek ma z tym problemy (przeszczegać, powszczymać itd...)

Zawiodłeś mnie. Myślałem, że zaczniesz go promować czynami. Że zrobił to i to. Obniżył podatki, poprawił jakość i komfort życia, wybudował autostrady, Orliki (fakt są), obwodnicę w Wieluniu (to do Grabarczyka, lecz jest z tej samej partii i tak samo za to odpowiada). Po prostu kiszka :P [/quote]

Niestety wszystkie reformy jakie chciał wprowadzić rząd były wetowane (dla zasady).
O ile pamiętam, rząd Jarka mimo że miał swojego prezydenta!!! też nic zrobił ze swoich obietnic.

I dalej nie widzę, żadnego racjonalnego argumentu, który wytłumaczyłby mi dlaczego ludzie głosują na Kaczyńskiego... Naprawdę szukam, obiektywnie szukam choć jednego pozytywu, ale znaleźć nie sposób...

OgioN - 2010-06-25, 07:01

Shymool napisał/a:
Cytat:
PO kpiło z moherowych beretów (z naszych rodziców, babć),
Mam wrażenie, że mówisz o swoich rodzicach i babciach! Moich do tego nie mieszaj :sad:

Spytaj się matki, lub babci czy nie chodziła w takim berecie :)

ilin - 2010-06-25, 07:01

Cytat:
Dlatego wolę mniejsze zło i Komorowskiego. Polityce nienawiści, nietolerancji prowadzonej pod "czarne" dyktando mówię stanowcze Nie


Ja zaś mówię nie polityce prowadzonej pod dyktando Brukseli i lobbystów.

Tomek - 2010-06-25, 07:10

ilin napisał/a:
Cytat:
Dlatego wolę mniejsze zło i Komorowskiego. Polityce nienawiści, nietolerancji prowadzonej pod "czarne" dyktando mówię stanowcze Nie


Ja zaś mówię nie polityce prowadzonej pod dyktando Brukseli i lobbystów.


Wiesz w ogóle kto to jest lobbysta? Jeśli tak, to chyba konsekwentnie nie zagłosujesz na Jarka, prawda?

Btw. potrafisz udowodnić prowadzenie polityki pod *dyktando* brukseli, czy tylko plagiatujesz hasła Rydzyka?

ilin - 2010-06-25, 07:22

Lobbysta to zbyt delikatne słowo ale nie chcę używać dobitniejszych.

Czy plagiatuję Rydzyka nie wiem nie słucham go.

http://wyborcza.biz/bizne...onsultowac.html

A może pamiętasz co się ze stocznią wydarzyło ?

Ferbik - 2010-06-25, 07:27

OgioN, moherowy beret to nie rzecz - to charakter.
ilin - 2010-06-25, 07:30

Ferbik napisał/a:
OgioN, moherowy beret to nie rzecz - to charakter


Nie prawda.

To określenie jakie wykreowały POstępowe media wobec swoich przeciwników.

Tomek - 2010-06-25, 09:05

ilin napisał/a:
Lobbysta to zbyt delikatne słowo ale nie chcę używać dobitniejszych.

Czy plagiatuję Rydzyka nie wiem nie słucham go.


Rydzyk lobbuje u Kaczyńskiego. W ogóle środowiska związane z Rydzykiem lobbują. Po prostu nie rozumiesz co oznacza lobby i wydawało Ci się, że to tylko wpływanie biznesu, a lobby może być równie dobrze religijne, zresztą sporo takich np. w USA.

Cytat:

http://wyborcza.biz/bizne...onsultowac.html


Strzał w stopę, nie wiem jak chcesz do tego wmieszać obecny Rząd, ale Streżyńska na prezesa UKE została wybrana przez PiSowski Rząd w 2006 roku.

Cytat:
A może pamiętasz co się ze stocznią wydarzyło ?


Ach, to wina PO;-)

ilin - 2010-06-25, 09:19

Cytat:
A może pamiętasz co się ze stocznią wydarzyło ?



Ach, to wina PO;-)


Nie Rydzyka i katarskich biznesmenów :)

JAREK.M - 2010-06-25, 10:05

:D :D :D
maniekl - 2010-06-25, 10:49

Nikt i tak nikogo nie przekona, tym bardziej w takim stylu jak to robicie, mnie osobiście zniechęcacie do głosowania na kogokolwiek. Wasza dyskusja jest bez sensu :P

A tutaj przykład jak PO, PiS i Dolny Śląsk XXI( trzecia siła polityczna na DŚ) prywatyzują szpitale. I tak trzymać!
Nawiasem może ktoś napisać jaka ma formę organizacyjno - prawna szpital w Wieluniu?
Cytat:

PO i PiS razem sprzedali szpital w Środzie Śląskiej


Gdy kandydaci na prezydenta Bronisław Komorowski i Jarosław Kaczyński kłócą się w sądzie o prywatyzację służby zdrowia, członkowie ich partii zgodnie sprzedają powiatowy szpital w Środzie Śląskiej koło Wrocławia


Historia średzkiego szpitala jest podobna do wielu bankrutujących dziś placówek medycznych w kraju. W 2004 roku działającą w nieremontowanych od lat budynkach placówkę zrestrukturyzowano - powiat spłacił 4,5 mln zł zobowiązań, zwolniono część osób. Następnie przekształcono ją w niepubliczny zakład opieki zdrowotnej Średzkie Centrum Medyczne. Sto procent udziałów zachował w nim powiat. Kolejnym dyrektorom nie udało się jednak postawić szpitala na nogi.

- Budynki pozostały własnością powiatu, więc nie mogliśmy nawet zaciągnąć kredytu. Starosta też nie pomagał: w ciągu trzech lat opłacił jedynie wymianę okien i remont rentgena - tłumaczy Andrzej Oćwieja, prezes Centrum.

Stan budynków się pogarszał i w każdej chwili szpital mógł przestać przyjmować pacjentów, bo nie spełniał norm sanitarnych i przeciwpożarowych. W kwietniu na posiedzeniu zarządu powiatu Oćwieja tłumaczył, że wydał pieniądze na remont archiwum, bo "dokumenty medyczne zjadały szczury".

Pod koniec ubiegłego roku koalicyjny zarząd powiatu PO-PiS zdecydował więc, że spółkę trzeba sprzedać. Oferentów szukano przez prasę. Zgłosiły się cztery firmy, jednak wiążącą ofertę przedstawiła jedna - wrocławski holding Polskie Centrum Zdrowia.

Przedziwnie prowadzono z nim negocjacje. Powiat reprezentował zespół złożony z radnych, członka rady nadzorczej Centrum, przedstawiciela zarządu powiatu i szpitala. Na co dzień to: rolnik, instruktor nauki jazdy, pielęgniarka, lekarz, inżynier i pełnomocnik wójta ds. promocji. O warunkach zbycia placówki dyskutowali z wyspecjalizowanym zespołem prawników i dyrektorów PCZ.

Marek Majerowski (Stowarzyszenie Dolny Śląsk XXI), członek zarządu powiatu: - To tragedia była! Jak ja, instruktor nauki jazdy, mogę nadzorować sprzedaż szpitala? Przecież się na tym nie znam. Podobnie jak większość zespołu. Poza tym negocjowaliśmy z lufą przy głowie, bo w sądzie leżał już wniosek o upadłość spółki. Nie chciałem być "pogrzebaczem" szpitala.

Do końca trwających kilka miesięcy negocjacji nie było wiadomo, za ile sprzedać udziały w spółce. - Bo nie znaliśmy jej sytuacji finansowej i nadal nie znamy. Wiedzieliśmy tylko, że jest spory dług. Prawdopodobnie około 1,2 mln zł - tłumaczy wicestarosta Wojewódka.

Na początku maja w końcu szpital sprzedano. Zarząd głosował w tej sprawie jednomyślnie. PCZ kupił 100 proc. udziałów za 50 tys. zł. Ma też pokryć wszystkie zobowiązania spółki i w ciągu pięciu lat wybudować nowy szpital na gruntach wydzierżawionych od powiatu. Pozostaną wszystkie oddziały i poradnia, ale w umowie nie ma słowa o utrzymaniu zatrudnienia. Nowy właściciel już zwolnił kilkanaście osób.

- PCZ powiedział, że nie będzie zwolnień, jeśli my zapewnimy im kontrakt z NFZ. To odstąpiliśmy od takich żądań - tłumaczy Majerowski.

Starosta Burdzy twierdzi, że kwota sprzedaży nie była najważniejsza, bo chodziło przede wszystkim o zachowanie ciągłości świadczeń. Sprzedaż szpitala nazywa najważniejszą decyzją w historii powiatu: - Był kłopotem dla poprzednich starostów i byłby dla wszystkich następnych. Wegetowałby, a nie rozwijał się. Może zapłacę polityczną cenę za ten ruch, ale podjąłbym to ryzyko jeszcze raz. Cieszę się, że w naszym skłóconym zarządzie w tej jednej sprawie byliśmy zgodni.

O sądowych sporach kandydatów na prezydenta Burdzy nie chce wiele mówić: - Tak walczy się tylko na górze. Bo jak terenowi działacze PO i PiS idą na piwo, zgadzają się, że trzeba komercjalizować.

Majerowski: - Prywaciarz inaczej patrzy na szpitale i służbę zdrowia. A my, w powiatach lub gminach, wyłącznie politycznie.

Tuż po przegłosowaniu uchwały o sprzedaży szpitala radni Majerowski i Wojewódka ustąpili z zarządu powiatu.

Dlaczego przedstawiciele PiS i DŚXXI wyszli z zarządu, skoro byli za prywatyzacją? Obłuda, obłuda...
hiszpan - 2010-06-25, 11:25

Glosujac na Kaczynskiego, wybieracie stagnacje oraz brak zmian. Z kolei oddajac glos na Komorowskiego, dajecie Polsce szanse na lepsze jutro! Ale jak ktos kiedys powiedzial, gdy serce nie chce, rozum nie pomoze..



Poprawiono 1 błąd ort.

Tomek - 2010-06-25, 12:05

Cytat:
"Budowa Świątyni Opatrzności Bożej to jest inicjatywa wielka, historyczna, powinna być skończona, powinniśmy traktować ją jako zadania narodowe i w ramach, które dopuszcza prawo, a takie ramy można znaleźć, ją wesprzeć." - Jarosław Kaczyński w dyskusji sejmowej nad wsparciem budowy Świątyni Opatrzności Bożej środkami z budżetu 2006 r.
26.01.2007 rozmowa Moniki Olejnik (pseudonim operacyjny: "Stokrotka") z Kazimierzem Ujazdowskim w Radio Zet.
M. O.: "[...] ale nie można zrozumieć panie ministrze dlaczego 40 milionów z budżetu państwa, z funduszu ubezpieczeń ma być przeznaczone na Świątynię Opatrzności, jesteśmy państwem, w którym jest rozdział Kościoła od państwa."
K. U.: "Po pierwsze, Fundusz Ubezpieczeń Społecznych obejmuje różnorakie wydatki, nie tylko te, które idą bezpośrednio na emerytury i wielokrotnie podnoszono w debacie publicznej kwestie zbyt wysokiego budżetu tej instytucji."
M. O.: "Ale przepraszam panie ministrze, ale może te pieniądze można by było przeznaczyć na rodziny zastępcze na przykład?"
K. U.: "Po drugie nie finansujemy z tej rezerwy budowy gmachu sakralnego, nie finansujemy budowy kościoła tylko cele edukacyjne i kulturalne, związane, czy będące częścią projektu Świątyni Opatrzności Bożej. Przypomnę, że mamy do czynienia tutaj ze szczególnym projektem czy ideą, dlatego że to ostatni Sejm I Rzeczypospolitej ustanowił to zobowiązanie, ale nie budujemy murów. [...] Ale pani Moniko, nie budujemy z tych pieniędzy murów świątyni."

Cytat:
"[...] znam wszystkie 21 tomów akt w tej sprawie [ inwigilacji prawicy] i wiem o niej wszystko. [...] Moim zdaniem na podstawie tych akt nie można postawić zarzutu nikomu z Platformy Obywatelskiej. Nie mogę powiedzieć na podstawie tych akt, że Rokita cokolwiek wiedział" - do dziennikarzy w Sejmie (29.10.2005)
"Zupełnie inaczej widzę odpowiedzialność takich osób jak pan Andrzej Milczanowski, Konieczny, jak pan Jan Rokita. [...] Ci ludzie nie tylko łamali prawo, ale dopuszczali się czynów po prostu nikczemnych" - wypowiedź dla PAP (08.10.2006)
"Ja nie ukrywam, że ludzie, którzy w tym uczestniczyli i są na scenie politycznej, powinni zniknąć raz na zawsze z życia publicznego. Dotyczy to Jana Rokity. Jan Rokita powinien raz na zawsze zniknąć z polityki. Jeśli się coś takiego zrobiło, to się przeprasza i przeprowadza się czynną ekspiację. A Rokita udaje, że jego w tej sprawie nie ma" - w wypowiedzi dla "Dziennika" (10.10.2006)
"W sprawie inwigilacji prawicy Jan Rokita popełnił [[Zamach na demokrację|bardzo ciężkie przestępstwo przeciwko demokracji]]. Poza mordami to jest najcięższe przestępstwo, jakie w ogóle można popełnić. [...] Natomiast, tak, to jest bardzo ciężka zbrodnia wobec demokracji, użyto służb specjalnych" – do dziennikarzy na pokładzie samolotu rządowego podczas podróży powrotnej ze Szczytu Wyszehradzkiego (10.10.2006)
"Jan Rokita musiał wiedzieć o inwigilacji prawicy na początku lat 90., jeśli wręcz tego nie inspirował. Dzisiaj w przemianę Jana Rokity nie wierzę. To jest człowiek broniący wszystkiego, co w Polsce najgorsze, kierujący się wyłącznie osobistymi interesami, swoją żądzą władzy, swoimi zawiedzionymi nadziejami i ambicjami" - w rozmowie z Jackiem Karnowskim w audycji "Sygnały Dnia" na antenie Polskiego Radia (11.10.2006)
"Gdyby Jan Rokita był zainteresowany współpracą z PiS, to byśmy grubą kreską oddzielili się od przeszłości i byli gotowi rozmawiać o przyszłości" – do dziennikarzy w Sejmie (14.09.2007)
"Jan Rokita to bardzo zdolny polityk, aczkolwiek jest trudnym człowiekiem. Jeżeli chciałby z nami współpracować, to będziemy mieli dla niego ofertę" – do dziennikarzy (11.10.2007)
W ujawnionych zeznaniach złożonych przez J. Kaczyńskiego w sądzie w sprawie Szafy Lesiaka nazwisko Rokity nie pojawia się (23.11.2006)
"My uznalibyśmy to wydarzenie [...] za coś tak ważnego, że wartego także poważnej rozmowy o rządzie. I na pewno bym takiej rozmowy nie odmówił." - deklaracja w kontekście ewentualnego wystąpienia Rokity z PO (30.11.2006)

Cytat:
w kampanii wyborczej PiS obiecywał obcięcie wydatków na KRRiT
24.01.2006 - Sejm przyjął poprawkę PiS-u do budżetu, zwiększająca nakłady na KRRiT o 10 mln zł.

Cytat:
czerwiec 2003 r.: "Samoobrona jest tworem byłych oficerów służb bezpieczeństwa. Mój brat, który był ministrem stanu do spraw bezpieczeństwa, dostał raport, z którego wynikało, że grupa byłych oficerów SB założyła Związek Zawodowy 'Samoobrona'. To formacja używana do osłony tyłów tego całego układu i ochrony tego nieporządku, który jest w kraju, i jednocześnie korzystająca z tego nieporządku. To są ludzie, którzy nabrali kredytów i chcą żyć jak przedsiębiorcy, a mają kwalifikacje do kopania rowów. Cieszę się, że będę na pierwszej linii walki z Samoobroną. Uważam, że mam dowody na potwierdzenie moich słów i w odpowiednim momencie je przedstawię" – Jarosław Kaczyński dla "Głosu Wybrzeża"
22.04.2006 minister Maciej Łopiński powiedział w wywiadzie, że raport o ubeckich korzeniach SO, który według deklaracji J. Kaczyńskiego dostał L. Kaczyński będąc ministrem stanu u Wałęsy, to nie był raport, tylko notatka, a prezydent go nie widział, tylko o nim słyszał z ust ministra Milczanowskiego. A teraz pan prezydent nabrał dystansu do tych informacji.

Cytat:
24.02.2006 – notatki prasowe dotyczące sprawy sądowej Pineiro (FOZZ), w której J. Kaczyński zeznaje jako świadek: "Jarosław K., zeznający w piątek jako świadek w procesie Janusza P. i Jerzego K., zaprzeczył słowom P. jakoby Porozumienie Centrum było finansowane z pieniędzy Funduszu Obsługi Zadłużenia Zagranicznego. Sąd na wniosek Jarosława K. zakazał dziennikarzom publikacji jego danych i wizerunku".
24.02.2006 – na konferencji prasowej Jarosław K. informuje, że to z inicjatywy sądu, a nie jego zakazano dziennikarzom publikacji danych i wizerunku, a dziennikarze jak zwykle kłamią.
24.02.2006 – w wieczornych wiadomościach Polsatu przekazano fragment relacji z rozprawy, w którym wyraźnie słychać, że to Jarosław K. – pytany przez sąd, czy wyraża zgodę na publikację nazwiska i wizerunku – zadeklarował, że nie wyraża zgody na publikację danych, bo "[...] w ogóle nie powinien się znaleźć na sali sądowej".

chlopczyk - 2010-06-25, 19:12

Cytat:
Komorowski jest postkomunistą


tak wypalił dzisiaj błyskotliwy Marek Migalski z PiS-u.

Elektoratowi tej partii gratulujemy parlamentarzystów!

OgioN - 2010-06-25, 19:27

Kutza nikt nie przebije. Nawet zdania nie potrafi zbudować i do gwiazd się odwołuje. Pewnie kosmice ogląda :D
rafalekjan - 2010-06-29, 18:59

Znajomy przesłał mi fotki jakie zrobił w Wrocławiu na krzykach.
Plakat Jarka:
"Polska bez GMO jest najważniejsza"
Wyglądało to na oficjalny plakat, w końcu tonący chwyta się brzytwy, ale okazało się, że to mistyfikacja i za rogiem jest plakat Komorowskiego w ten sam deseń...

chlopczyk - 2010-06-29, 19:05

Cytat:
Jarosław Kaczyński przyrzekał, że zrobi wszystko, by Polska organizowała letnią olimpiadę i dorzucił kolejną sportową obietnicę. - Żadnego 6:0 z Hiszpanią, to Polska ma wygrywać - grzmiał we Wrocławiu.


źródło: tvn24.pl

to ja jeszcze poproszę wygraną Ligę Mistrzów, Gibę w Siatkarzu i Leo Messiego w WKSie.
Mam nadzieję, że to też jako prezydent będzie w stanie spełnić.

A tak swoją drogą usłyszałem dzisiaj fajne hasło od koleżanki w pracy, która musi wziąć zaświadczenie, żeby mogła zagłosować w innym miejscu niż jest zameldowana.
"Muszę iść po to zaświadczenie, żeby nie było tak, że w miejscu Pierwszej Damy, będzie stała kuweta" :D

maniekl - 2010-06-29, 19:41

rafalekjan napisał/a:
Znajomy przesłał mi fotki jakie zrobił w Wrocławiu na krzykach.
Plakat Jarka:
"Polska bez GMO jest najważniejsza"
Wyglądało to na oficjalny plakat, w końcu tonący chwyta się brzytwy, ale okazało się, że to mistyfikacja i za rogiem jest plakat Komorowskiego w ten sam deseń...
Obrazek

Widziałem, są też na słupach koło poczty głównej, na Traugutta, Komuny Paryskiej, Kościuszki.
Wie ktoś ococho?

miko 005 - 2010-06-29, 19:41

Cytat:
"Muszę iść po to zaświadczenie, żeby nie było tak, że w miejscu Pierwszej Damy, będzie stała kuweta"

No cóż, z takim ... ( i aż mnie mierzi żeby napisać, głupim ) elektoratem, nie można przegrać tych wyborów. To już nawet nie chodzi o sam fakt, że Jarosław Kaczyński nie ma; żony, dzieci. Tu chodzi o podejście jednego człowieka, do drugiego. A jakie ono może być w momencie zmonopolizowania władzy przez Platformę Obywatelską, widać po takich właśnie ludziach, jak ... owa koleżanka chlopczyk`a. Teraz dopiero jest powód do wstydu, z faktu że jest się Polakiem, że żyje się w kraju, w którym dyskryminuje się ludzi stanu wolnego, i bezdzietnych. Kiedyś w takich przypadkach, modnym był okrzyk szlachty; hańba mości panowie, hańba :!: :!: :!: :shock:

OgioN - 2010-06-29, 21:08

Albo Kaczor Donald :D
chlopczyk - 2010-06-29, 21:59

miko 005 napisał/a:
Cytat:
"Muszę iść po to zaświadczenie, żeby nie było tak, że w miejscu Pierwszej Damy, będzie stała kuweta"

No cóż, z takim ... ( i aż mnie mierzi żeby napisać, głupim ) elektoratem, nie można przegrać tych wyborów. To już nawet nie chodzi o sam fakt, że Jarosław Kaczyński nie ma; żony, dzieci. Tu chodzi o podejście jednego człowieka, do drugiego. A jakie ono może być w momencie zmonopolizowania władzy przez Platformę Obywatelską, widać po takich właśnie ludziach, jak ... owa koleżanka chlopczyk`a. Teraz dopiero jest powód do wstydu, z faktu że jest się Polakiem, że żyje się w kraju, w którym dyskryminuje się ludzi stanu wolnego, i bezdzietnych. Kiedyś w takich przypadkach, modnym był okrzyk szlachty; hańba mości panowie, hańba :!: :!: :!: :shock:


a może chodziło o zwykły żart, gdyż większość ludzi, których znam głosuje na Komorowskiego. I nie jest to żadna dyskryminacja, tylko zwykłe żarty z człowieka, który bez żadnego prawa moralnego pcha się na najwyższe stanowisko w państwie. hańba mości panowie, hańba

cogito - 2010-06-30, 18:45

Debata Kaczyński - Kaczyński, albo inaczej: rozdwojenie jaźni.
Zasadne pytanie: Kiedy Kaczyński mówi prawdę?

Oto spot, który wygra Bronkowi wybory?

miko 005 - 2010-06-30, 21:44

chlopczyk napisał/a:
I nie jest to żadna dyskryminacja, tylko zwykłe żarty z człowieka, który bez żadnego prawa moralnego pcha się na najwyższe stanowisko w państwie.

Żadna ordynacja wyborcza; samorządowa, parlamentarna, i na koniec prezydencka, nie ma klauzuli o posiadaniu rodziny i dzieci, przez kandydatów do tych urzędów. Mówienie zatem o braku dyskryminacji w tym wypadku, i zasłanianie się żartem, jest kłamstwem. Jeden zgorzkniały staruszek, wysnuł idiotyczną myśl dnia (powinien za to dostać "złote usta" :razz: ), a reszta powtarza ją, myśląc że to ... mądre :shock: :oops:

Świstek - 2010-07-01, 10:03

Jedno wiem na pewno – po zwycięstwie Bronisława Komorowskiego ani nie będzie tak dobrze, jak pisze „Gazeta Wyborcza”, ani tak źle, jak pisze „Nasz Dziennik” i „Rzeczpospolita”. Jeśli zaś wygra Jarosław Kaczyński, to wcale nie będzie tak tragicznie, jak chce „Polityka” i tak pięknie, jak podaje Radio Maryja.
To zresztą nie są już moje wybory.

ryngolec - 2010-07-01, 14:27

A wczoraj dostałem sms "........................................jeżeli nie chcę by PIERWSZA DAMA szczała do kuwety!!!!"Brzydkie , ale cuś w tym jest :roll:
mnino - 2010-07-02, 10:59

miko 005 napisał/a:
chlopczyk napisał/a:
I nie jest to żadna dyskryminacja, tylko zwykłe żarty z człowieka, który bez żadnego prawa moralnego pcha się na najwyższe stanowisko w państwie.

Żadna ordynacja wyborcza; samorządowa, parlamentarna, i na koniec prezydencka, nie ma klauzuli o posiadaniu rodziny i dzieci, przez kandydatów do tych urzędów. Mówienie zatem o braku dyskryminacji w tym wypadku, i zasłanianie się żartem, jest kłamstwem. Jeden zgorzkniały staruszek, wysnuł idiotyczną myśl dnia (powinien za to dostać "złote usta" :razz: ), a reszta powtarza ją, myśląc że to ... mądre :shock: :oops:

W ogóle cały ten wyimaginowany "wymóg" posiadania rodziny, to niezły dowcip ;]. Nie jestem jakimś wielkim zwolennikiem PiS-u i tym bardziej Kaczyńskiego, ale to, że nie ma rodziny powoduje, że ma dużo więcej czasu na zajęcie się swoimi obowiązkami.

Oprócz tego pozostaje sprawa tego czy polityk dba bardziej o interesy swojej rodziny czy państwa. Jeśli nie ma żony i dzieci to można być bardziej spokojnym w tej kwestii.

Mateusz - 2010-07-02, 11:54

A który z kandydatów zna język angielski? Albo który go nie zna? ;)
Tomek - 2010-07-02, 12:19

mnino napisał/a:
miko 005 napisał/a:
chlopczyk napisał/a:
I nie jest to żadna dyskryminacja, tylko zwykłe żarty z człowieka, który bez żadnego prawa moralnego pcha się na najwyższe stanowisko w państwie.

Żadna ordynacja wyborcza; samorządowa, parlamentarna, i na koniec prezydencka, nie ma klauzuli o posiadaniu rodziny i dzieci, przez kandydatów do tych urzędów. Mówienie zatem o braku dyskryminacji w tym wypadku, i zasłanianie się żartem, jest kłamstwem. Jeden zgorzkniały staruszek, wysnuł idiotyczną myśl dnia (powinien za to dostać "złote usta" :razz: ), a reszta powtarza ją, myśląc że to ... mądre :shock: :oops:

W ogóle cały ten wyimaginowany "wymóg" posiadania rodziny, to niezły dowcip ;]. Nie jestem jakimś wielkim zwolennikiem PiS-u i tym bardziej Kaczyńskiego, ale to, że nie ma rodziny powoduje, że ma dużo więcej czasu na zajęcie się swoimi obowiązkami.

Oprócz tego pozostaje sprawa tego czy polityk dba bardziej o interesy swojej rodziny czy państwa. Jeśli nie ma żony i dzieci to można być bardziej spokojnym w tej kwestii.


Jeśli dla kogokolwiek praca jest ważniejsza niż rodzina, to jest zwyczajnym idiotą, na którego nie można liczyć, ani na którym nie można polegać. Taki człowiek w ogóle nie rozumie problemów innych, brakuje mu empatii i podejmuje decyzje z myślą wyłącznie o własnej (słowo wymoderowano). To nie tylko opinia, ale również obserwacja i pewne naukowe podejście (mówią o tym współczesne nauki o zarządzaniu). Mówi też o tym co nieco Biblia, w której jest napisane, że Biskup powinien mieć żonę, dzięki czemu lepiej rozumieć będzie problemy innych wiernych.
Mówienie, że jak ktoś nie ma rodziny, to będzie się bardziej poświęcał pracy to mit, bądź błąd logiczny. Pracy może się będzie poświęcał, ale jego celem nie będzie dobro innych, tylko własne.

chlopczyk - 2010-07-02, 14:57

a ja po raz ostatni już chyba proszę zwolenników Jarosława o jakieś logiczne argumenty dla których na niego właśnie głosują.
Jak dotąd tych właśnie wyborców uważam "za ciemny lud, który wszystko kupi" jak to mawiał klasyk, lud który zrobi wszystko co im wielki wódz nakaże, bez względu na logikę, potrzeby czy zwykły zdrowy rozsądek.
Zastanawia mnie tylko fenomen tego człowieka, który tak potrafi wpływać na swoich wyborców.
A wczoraj jeszcze zaczął wychwalać Gierka, czyli pogłoski o jego dobrobycie w czasach komunizmu wydają się być bardzo prawdopodobne.

mnino - 2010-07-02, 16:56

Tomek napisał/a:
Jeśli dla kogokolwiek praca jest ważniejsza niż rodzina, to jest zwyczajnym idiotą, na którego nie można liczyć, ani na którym nie można polegać. Taki człowiek w ogóle nie rozumie problemów innych, brakuje mu empatii i podejmuje decyzje z myślą wyłącznie o własnej (słowo wymoderowano). To nie tylko opinia, ale również obserwacja i pewne naukowe podejście (mówią o tym współczesne nauki o zarządzaniu). Mówi też o tym co nieco Biblia, w której jest napisane, że Biskup powinien mieć żonę, dzięki czemu lepiej rozumieć będzie problemy innych wiernych.
Mówienie, że jak ktoś nie ma rodziny, to będzie się bardziej poświęcał pracy to mit, bądź błąd logiczny. Pracy może się będzie poświęcał, ale jego celem nie będzie dobro innych, tylko własne.

Bardzo ciekawa teoria, ale chciałbym o niej przeczytać z samego źródełka. Jak możesz podaj. Nie to żebym Ci nie wierzył :wink: , ale dziwne wydaje mi się stwierdzenie, że skoro ktoś ma rodzinę, to pracuje dla niej i dla innych, a jak nie ma rodziny to dba tylko o siebie :D . Nawet jeśli ta teoryjka jest prawdziwa, to w przypadku tej konkretnej osoby może być nieco inaczej.

miko 005 - 2010-07-02, 19:06

chlopczyk napisał/a:
a ja po raz ostatni już chyba proszę zwolenników Jarosława o jakieś logiczne argumenty dla których na niego właśnie głosują.
Jak dotąd tych właśnie wyborców uważam "za ciemny lud, który wszystko kupi" jak to mawiał klasyk, lud który zrobi wszystko co im wielki wódz nakaże, bez względu na logikę, potrzeby czy zwykły zdrowy rozsądek.

chlopczyk, napisałeś typowe zdanie, które pasuje do wszystkich zwolenników, poszczególnych kandydatów. W miejsce Jarosława wpisz sobie Bronisława, i już masz zdanie, które jak bumerang wraca do nadawcy :twisted:

Za chwilę cisza wyborcza, na koniec chcę powiedzieć; - niech wygra lepszy, ale przede wszystkim niech wygrają sami obywatele Rzeczypospolitej Polskiej. Bez względu na to, kto z tej dwójki pretendentów obejmie urząd prezydencki, życzę sobie i wszystkim nam, abyśmy żyli w budującej zgodzie i w państwie, które dla wszystkich polityków powinno być najważniejsze ;)

Umarł król, niech żyje król :!: :!: :!:

mnino - 2010-07-02, 19:16

miko 005 napisał/a:
[color=darkblue]Za chwilę cisza wyborcza, na koniec chcę powiedzieć; - niech wygra lepszy, ale przede wszystkim niech wygrają sami obywatele Rzeczypospolitej Polskiej. Bez względu na to, kto z tej dwójki pretendentów obejmie urząd prezydencki, życzę sobie i wszystkim nam, abyśmy żyli w budującej zgodzie i w państwie, które dla wszystkich polityków powinno być najważniejsze ;)

Umarł król, niech żyje król :!: :!: :!:


Ale wzniosłe słowa, zabrzmiało jak fragment przemowy jakiegoś komuszka na zjeździe PZPR. Bez urazy. ;)

chlopczyk - 2010-07-02, 19:17

miko 005 napisał/a:

chlopczyk, napisałeś typowe zdanie, które pasuje do wszystkich zwolenników, poszczególnych kandydatów. W miejsce Jarosława wpisz sobie Bronisława, i już masz zdanie, które jak bumerang wraca do nadawcy :twisted:


z taką różnicą, że jeśli śledzisz w miarę systematycznie tematy związane z wyborami, to ja wypisałem kilkanaście najprostszych powodów dla których zagłosuję przeciwko Kaczyńskiemu. Bo mój głos nie jest za Komorowskim, lecz przeciwko Kaczyńskiemu!
W zamian usłyszałem, że ktoś głosuje na Kaczyńskiego, bo nie chce monopolu!
Ale do diabła, kiedy bliźniacy rządzili, to zawłaszczyli Polskę w 3 tygodnie (słownie trzy!) od ministerstw (co jest zupełnie logiczne po wygraniu wyborów), przez wszystkie spec służby, NBP, IPN po media! Wszystko!!
A wystąpienia Kaczyńskiego i fenomenie Gierka, który jednak zamykał opozycjonistów do więzienia (wbrew temu co po raz kolejny wybełkotał Kaczyński) widać, że ten człowiek jest niebezpieczny! Powie wszystko i podliże się każdemu, byle tylko ponownie zagarnąć władzę.

Dlatego ja w przeciwieństwie do miko 005 zaapeluje o głosowanie PRZECIWKO Kaczyńskiemu, czyli na Komorowskiego. Nie pozwólmy, żeby człowiek pełniący najwyższe stanowisko w państwie był znowu wiecznie obrażony, kłótliwy i pluł na każdego kto się ośmieli mieć inne zdanie.

mrk - 2010-07-02, 20:36

mnino napisał/a:
miko 005 napisał/a:
[color=darkblue]Za chwilę cisza wyborcza, na koniec chcę powiedzieć; - niech wygra lepszy, ale przede wszystkim niech wygrają sami obywatele Rzeczypospolitej Polskiej. Bez względu na to, kto z tej dwójki pretendentów obejmie urząd prezydencki, życzę sobie i wszystkim nam, abyśmy żyli w budującej zgodzie i w państwie, które dla wszystkich polityków powinno być najważniejsze ;)

Umarł król, niech żyje król :!: :!: :!:


Ale wzniosłe słowa, zabrzmiało jak fragment przemowy jakiegoś komuszka na zjeździe PZPR. Bez urazy. ;)


Miko przejął styl myślenia ex-bliźniaka to i staromowa wróciła wraz z miłością do Pana, sorki, towarzysza Gierka.

chlopczyk napisał/a:
Bo mój głos nie jest za Komorowskim, lecz przeciwko Kaczyńskiemu!


To smutna prawda, musimy wybierać mniejsze zło (jeśli coś takiego istnieje), a nie większe dobro :D

chlopczyk napisał/a:
Ale do diabła, kiedy bliźniacy rządzili, to zawłaszczyli Polskę w 3 tygodnie (słownie trzy!) od ministerstw (co jest zupełnie logiczne po wygraniu wyborów), przez wszystkie spec służby, NBP, IPN po media! Wszystko!!


Wtedy to było super :D To nic że szefa NBP zapamiętamy z lotu nad Katyniem i braku kompetencji. Teraz jest ikoną dziwnych politekonomistów.

Jeszcze raz miko 005

miko 005 napisał/a:
ale przede wszystkim niech wygrają sami obywatele Rzeczypospolitej Polskiej.

Przepraszam za pesymizm, ale tak to raczej nigdy się nie będzie.

Świstek - 2010-07-06, 11:57

ryngolec napisał/a:
A wczoraj dostałem sms "........................................jeżeli nie chcę by PIERWSZA DAMA szczała do kuwety!!!!"Brzydkie , ale cuś w tym jest :roll:


Nadawca chyba nie widział pierwszej damy... (żarcik! :D )


mnino napisał/a:
Ale wzniosłe słowa, zabrzmiało jak fragment przemowy jakiegoś komuszka na zjeździe PZPR. Bez urazy.


Ojej, ci straszni komuniści z PZPR, nawet teraz trzeba słuchać nagrań z ich zjazdów... Dobrze, że teraz na wiecach politycy nie gadają sztampowo...
Brzmi to też jak fragment kazania.

yabos - 2010-07-13, 11:21

Było tutaj mówione o nieważnych głosach, dlatego daję tutaj:
http://www.newsweek.pl/ar...sowania,61712,1

Jak dla mnie ten pomysł jest bardzo dobry, w końcu każdy będzie mógł wyrazić swoją opinię i będzie ona brana pod uwagę.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group