|
Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia
|
|
Polityka pozaregionalna - Pseudo podatki w naszym kraju
wieluniak20 - 2010-02-10, 11:33 Temat postu: Pseudo podatki w naszym kraju Od urządzeń w budynkach będzie podatek.
Nowelizacja prawa budowlanego, która właśnie czeka na podpis prezydenta, zmienia definicję obiektu budowlanego.
Zmiana na pozór kosmetyczna – do sformułowania, że obiektem budowlanym jest budynek wraz z instalacjami i urządzeniami technicznymi, dodano: służącymi do eksploatacji tego budynku – wpłynie na rozliczenia podatkowe.
Przedsiębiorcy nadal będą musieli płacić podatek od nieruchomości od posiadanych budynków. Podatek płaci się od powierzchni nieruchomości i maksymalna stawka może wynieść 20,51 zł od 1 mkw. Jednak dodatkowo trzeba będzie zapłacić podatek od budowli znajdujących się w opodatkowanych już budynkach.
Co będzie budowlą? Przykładowo maszyny, instalacje techniczne. Podatek od tych budowli trzeba będzie zapłacić według stawki 2-proc., liczonej od wartości obiektu. Dla firm posiadających duże zasoby nieruchomości, np. fabryk, taka zmiana prawa może być bardzo kosztowna. Jak łatwo policzyć, od maszyny wartej 100 tys. zł podatek do zapłaty wyniesie 2 tys. zł. Jest to podatek roczny.
O skutki nowelizacji zapytaliśmy resort finansów. Ministerstwo uważa, że zmiana definicji obiektu budowlanego stanowi – jak się wydaje – jedynie doprecyzowanie przepisu. Nie powinna zatem mieć istotnego wpływu na zakres opodatkowania poszczególnych obiektów budowlanych podatkiem od nieruchomości.
Ewa Matyszewska, współpraca Łukasz Zalewski
Które instalacje i urządzenia wg nowej definicji będą podlegać wyłączeniu z opodatkowania? Czy wg ekspertów to, że dane urządzenie czy instalacja nie będą uznawane za część budynku, nie znaczy jeszcze, że staną się budowlą? Jak zmiany wpłyną na dochody gmin, do których wpływa podatek od nieruchomości?
Gazeta Prawna
źródło : wp.pl
[ Dodano: 2010-02-10, 11:38 ]
Ja mam jedno pytanie :
Co za kretyn wprowadza takie podatki ?
Każdy wzrost :
Cen prądu o 10% : to wzrost cen o 1%
Podatków i innych haraczy : to wzrost o 2-5% cen.
Dobrze że nie wprowadzili jeszcze podatku od powietrza (zw. podatku klimatycznego)
Przedsiębiorcy będą sobie wszystkie takie pseudo ustawy
obliczać ile ich to rocznie wyniesie i wylicza marże.
Rozumiem że trzeba łatac dziury czym się da, ale żeby myśleć o takich ustawach ?
Wystarczy wywalić 2/3 administracji w tym kraju, która liczy 600tyś armie ponad.
Sylwester - 2010-02-10, 15:24
Tylko ta armia urzędników raczej nie chciała by zmiany tego status qwo bo to wiąże się z utratą pracy przez część. Gdy przystępowaliśmy do WE uświadomiono obecnych polityków, że wiąże się to z gigantycznym zwiększeniem biurokracji.
Tak, najlepiej obrobić ludzi którzy przynoszą społeczeństu największą korzyść. To nie są już podatki to są zwyczajne haracze które płacimy my wszyscy państwu polskiemu. Im bardziej się staramy, tworzymy nowe miejsca pracy tym bardziej jesteśmy karani. Pytam gdzie jest ten liberalizm gospodarczy łże-liberałowie?
wieluniak20 - 2010-02-10, 16:58
Dojdzie w końcu do tego że będziemy mieć 80 różnych pseudo podatków a marże w sklepach sięgną minimum 100%.
Moim zdaniem powinny istnieć tylko podatki :
* Towarów i usług (VAT)
* Dochodowy
*Akcyza
*Cło
*Podatek od nieruchomości
I kilka innych podatków niezbędnych.
Rząd nie rozumie że im wyższe nakłady da na przedsiębiorców tym będą wyższe ceny i ludzie będą masowo zwalniani.
Moim zdaniem na rząd wpływa grupa zagranicznych wielkich firm które chcą nasze rodzinne firmy wykończyć.
W końcu zagraniczny nie płaci żadnych podatków w naszym kraju przez 5 lat, a kiedy dochodzi do okresu końca 5 lat przepisują firmy aby dalej nie płacić podatków.
red - 2010-02-10, 18:42
wieluniak20 napisał/a: | Moim zdaniem powinny istnieć tylko podatki :
* Towarów i usług (VAT)
* Dochodowy
*Akcyza
*Cło
*Podatek od nieruchomości
I kilka innych podatków niezbędnych. |
A jakie to sa podatki niezbędne?
wieluniak20, czasami jak czytam Twoje wpisy to wydaje mi się, że powinienneś pracować w Głównym Urzędzie Statystycznym. Sory za OT, ale nie mogłem się oprzeć
Sylwek napisał/a: | Tak, najlepiej obrobić ludzi którzy przynoszą społeczeństu największą korzyść. To nie są już podatki to są zwyczajne haracze które płacimy my wszyscy państwu polskiemu. Im bardziej się staramy, tworzymy nowe miejsca pracy tym bardziej jesteśmy karani. Pytam gdzie jest ten liberalizm gospodarczy łże-liberałowie? |
Sądząc po wieku to Ty na razie nie zapłąciłeś żadnych podatków albo co najwyżej jakieś minimalne ilości
Ale co do przerostu fiskalizmu i nadmiernej biurokracji to pełna zgoda. Tylko co my możemy?
Mateusz - 2010-02-10, 18:53
wieluniak20
Bez przesady wystarczy podatek pogłówny, od nieruchomości i naliczany od km przejechanej drogi(GPS jest już tani akcyza nieefektywna(każde auto ma inne spalanie)
http://pl.wikipedia.org/w...%C5%82%C3%B3wny
maniekl - 2010-02-10, 19:50
wieluniak20 napisał/a: | I kilka innych podatków niezbędnych. | Najbardziej spodobało mi sie tu słowo kilka :evil: wieluniak20 napisał/a: | W końcu zagraniczny nie płaci żadnych podatków w naszym kraju przez 5 lat, a kiedy dochodzi do okresu końca 5 lat przepisują firmy aby dalej nie płacić podatków. | Jesteś pewny tego co piszesz czy tylko powtarzasz po kimś kto Ci to powiedział. Wskaż może przykład. wieluniak20 napisał/a: | Wystarczy wywalić 2/3 administracji w tym kraju, która liczy 600tyś armie ponad. | Najlepiej wszystkich zwolnić, później nie miej pretensji że pracownik opieki społecznej nie dopełnił swoich obowiązków- może jest ich za mało?
Rozwój cywilizacyjny wpływa na nasze życie a państwo ma coraz więcej obowiązków i zadań aby utrzymać ład. Kto ma kontrolować czy nasze prawo jazdy jest ważne? kto ma egzaminować coraz większą liczbę osób które zdają egzaminy? a może chcesz dać prawko każdemu od ręki, co z tego że nie będzie znał przepisów, jak spowoduje wypadek z twoim udziałem to co powiesz?Kto mu dał prawo jazdy? Nikt bo urzędników zwolniono. wieluniak20, To tylko taki przykład. Za często piszesz zanim pomyślisz.
Sylwester - 2010-02-10, 22:04
red napisał/a: | Sądząc po wieku to Ty na razie nie zapłąciłeś żadnych podatków albo co najwyżej jakieś minimalne ilości
Ale co do przerostu fiskalizmu i nadmiernej biurokracji to pełna zgoda. Tylko co my możemy? |
Nie ważne czy zapłaciłem już 1000zł podatków, czy 10 tys. Spotkałem się z kilkoma firmami nieco bliżej i sposób ich działania i płacenia haraczu a raczej próby ich uniknięcia jak i perspektywa w przyszłosci oddawania państwu takiego odsetku moich pieniedzy nie napawa optymizmem.
Zaiste mnie zadziwiasz. Jak osoba która angażuje się w życie polityczne nie wierzy we własne możliwości udziału w zmianach?
wieluniak20 napisał/a: | Dojdzie w końcu do tego że będziemy mieć 80 różnych pseudo podatków a marże w sklepach sięgną minimum 100%.
Moim zdaniem powinny istnieć tylko podatki :
* Towarów i usług (VAT)
* Dochodowy
*Akcyza
*Cło
*Podatek od nieruchomości
I kilka innych podatków niezbędnych. |
Jeżeli dobrze pamiętam z podstawówki to akcyza była podatkiem od dóbr luksusowych, a czy prąd, paliwo, alkohol jest aż takim luksusem by płacić od nich akcyzę?
Podatek dochodowy? Mamy karać ludzi za to, że zarobili pieniądze, to tak jak płacić za niepracowanie.
Im więcej zarobię tym większa kara
maniekl,
Jak tak sobie czytam to co napisałeś nasuwają mi się ponadczasowe słowa założyciela UPR: "Socjalizm jest to ustrój, w którym bohatersko rozwiązuje się problemy... nie znane w żadnym innym ustroju"
Tak swoją drogą to by otrzymać prawojazdy trzeba zdać egzamin, a urzędnik na podstawie zdanego egzaminu wydaje prawo jazdy. Nie wydaje mi się, by przed wydaniem zadawał jeszcze jakś pytania sprawdzające
Ferbik - 2010-02-10, 22:11
Red miał pewnie na myśli to, że pewnie masz już swoją firmę z dziesięć lat i musisz płacić kolosalny vat a co za tym idzie dochodowy również... zwłaszcza biorąc pod uwagę, że masz 17 lat... trochę to śmieszne, że Ty w Twoim wieku mówisz, ile to podatków płacisz...
maniekl - 2010-02-10, 23:17
Sylwek napisał/a: | a urzędnik na podstawie zdanego egzaminu wydaje prawo jazdy | A jednak po coś jest potrzebny. Z nieba ze śniegiem to prawko nie spadnie. Sylwek napisał/a: | Jeżeli dobrze pamiętam z podstawówki to akcyza była podatkiem od dóbr luksusowych, a czy prąd, paliwo, alkohol jest aż takim luksusem by płacić od nich akcyzę? | Nie bierz książki z podstawówki na serio Sylwek napisał/a: | "Socjalizm jest to ustrój, w którym bohatersko rozwiązuje się problemy... nie znane w żadnym innym ustroju" | No i
wieluniak20 - 2010-02-11, 09:21
maniekl,
A myślisz że czemu takie sieci jak Carrefour zmieniają nazwę co 5 lat ?
pamiętaj że kiedyś ta sieć nazywała się Globi, albo kiedyś HIT po 5 latach zmienił nazwę na inną (chyba Kaufland) myślisz że jaki maja cel w tym ??
Za kilka lat Carrefour zmieni znów nazwę i rzekomo właściciela.
Tak samo jak LIDL tez jest własnością obcego kapitału.
Te kilka innych podatków niezbędnych to miałem namyśli wszystkie koszty ubezpieczenia (ZUS,KRUS, podatek od lokat,podatek od nieruchomości,gruntów - jest to swego rodzaju podatek).
Z administracji rozwiązał bym NFZ,ZUS i KRUS.
Zamiast zus i krus powstał by 1 mały zakład ubezpieczeń,który obsługiwał by osoby z zusu i krusu na różnych przepisach.
Nasz kraj zatrudnia prawie 1,5-2% obywateli w samej administracji
ourson - 2010-02-11, 10:00
wieluniak20, sieci zmieniają nazwy bo następują przejęcia, konsolidacja na rynku.
I tak HIT zmienił się w TESCO, Geant w Reala, Globi w Carrefoura itd. itp.
Wiesz, to nie byłby specjalny problem zmieniać właściciela i nie zmieniać nazwy.
Poza tym problem transferu zysków nie dotyczy tylko spółek zagranicznych. Robią to również "rdzennie polscy" przedsiębiorcy.
wieluniak20 napisał/a: | Zamiast zus i krus powstał by 1 mały zakład ubezpieczeń, |
sądzisz że wtedy byłoby mniej administracji? A może więcej? Mielibyśmy w Wieluniu 1 dyrektora ZusoKrusu i po jednym zastępcy - jeden od spraw Zusu a jeden od spraw Krusu. każdy ze swoim sekretariatem
wieluniak20 napisał/a: | Te kilka innych podatków niezbędnych to miałem namyśli wszystkie koszty ubezpieczenia (ZUS,KRUS, podatek od lokat,podatek od nieruchomości,gruntów - jest to swego rodzaju podatek). |
Mieszasz w jednym worku wszystko - zupełnie niepotrzebnie. Niech podatki zostaną podatkami, a przymusowe ubezpieczenia, nawet jeśli są parapodatkami, spróbujmy jednak rozwiązać w inny sposób. Tak samo kwestie składek emerytalnych.
Administrator - 2010-02-11, 10:18
Chcecie uczciwych i logicznych podatków? Przecież to bardzo proste. Wydatki budżetowe na 2010 to 300 000 000 000 zł. Liczba ludności 35 000 000. Daje to na mieszkańca ok. 8500zł, czyli miesięcznie 708zł.
Likwidujemy wszystkie podatki, akcyzę itp. Dzięki temu każdy będzie zarabiał ok 20% więcej. Ceny produktów w sklepach (szczególnie tych produkowanych w Polsce) spadną co najmniej o 50%, usługi o 40%, benzyna będzie po 1,5zł/l, wódka po 2zł itd.
Trzeba tylko wymyślić karę dla nie płacących
wieluniak20 - 2010-02-11, 10:20
ourson,
Jesteś pewny że to przejęcia ? a nie czasem próba uniknięcia płacenia podatków w naszym kraju przez kolejne 5lat ? Zastanów się nad tym.
Trochę źle odebrałeś mój pomysł zmian systemu ubezpieczeń.
Szpitale przeszły by w spółkę praw handlowych a jedynych ich źródłem były by pieniądze z ubezpieczenia, a zakład mieścił by się przy szpitalu i miał by max 10 pracowników + 1 dyrektor, 1 zastępca i 1 księgowa w sumie 13 osób. Pieniądze ze składek ubezpieczonych trafiały by prosto na konto szpitali zamiast obecnie ZUS-NFZ-szpitale za dużo pośredników jest i z pewnością dochodzi do utraty sporych pieniędzy w ich przepływie.
Załóżmy że Powiat ma 75tyś mieszkańców i nawet przy najgorszej koniunkturze zatrudnionych było by 30tys osób na umowę o pracę a składka ubezpieczenia zdrowotnego wyniesie 200zł/mies.
Kasa na konta szpitala minimalnie rocznie powinna wynosić 72 mln zł, a nie jak obecnie w granicach 25-30 mln rocznie.
Do tych wyliczeń nie zaliczyłem (rolników,bezrobotnych i emerytów).
Dziwie się czemu nasi obywatele nie zauważają jak my wszyscy jesteśmy dojeni z pieniędzy i jak rządy kolejno nas okłamują.
[ Dodano: 2010-02-11, 10:26 ]
Administrator,
Nie ma czegoś takiego jak uczciwe podatki.
Są tylko nieudolni politycy i ustawy na których się zupełnie nie znają i nie myślą o nich.
[ Dodano: 2010-02-11, 10:27 ]
jest gdzieś do pobrania cały budżet na ten rok ? z chęcią bym zobaczył na co wydajemy najwięcej.
Administrator - 2010-02-11, 10:58
wieluniak20 napisał/a: |
Nie ma czegoś takiego jak uczciwe podatki.
Są tylko nieudolni politycy i ustawy na których się zupełnie nie znają i nie myślą o nich.
|
Wyprowadź się na Syberię - nie będziesz musiał niczego płacić i w zamian też niczego nie otrzymasz.
wieluniak20 - 2010-02-11, 11:13
Administrator,
Wyprowadzę się ale razem z tobą może być ?
Administrator - 2010-02-11, 12:12
Wieluniak20 absolutnie nie
Moje propozycję są po prostu równie nierealne jak Twoje.
wieluniak20 - 2010-02-11, 12:38
Administrator,
Wiem że nie realne, ale sama idea bardzo słuszna taka zmiana naprawdę by uratowała naszą służbę zdrowia.
A co do emerytur to po 40 latach pracy na lokacie bankowej oszczędził bym przy wpłatach co miesiąc 200zł około 400tyś (przy oprocentowaniu 6%) kalkulator (http://www.partnerzy-inwestycyjni.pl/oferta/kalkulatory). Nasz nieudolny rząd powinien się zastanowić nad takim systemem emerytalnym.
Administrator - 2010-02-11, 12:45
Wszystko pięknie, tylko skąd brać pieniądze na emerytury Twojej babci, ojca, matki? Pieniędzy z ich składek dawno już nie ma.
wieluniak20 - 2010-02-11, 12:54
Administrator napisał/a: | Wszystko pięknie, tylko skąd brać pieniądze na emerytury Twojej babci, ojca, matki? Pieniędzy z ich składek dawno już nie ma. |
Pieniędzy z ich składek albo nie ma albo nigdy nie było (nie wiemy co się działo za czasów PRL). Może w całości finansowane z budżetu państwa, samorządów wojewódzkich i powiatowych razem (do podziału kosztów) ?
System trzeba jakoś uzdrowić. Jestem pewny że rząd znalazł by sporo oszczędności w różnych ministerstwach na pokrycie tych wydatków.
Ile rocznie pochłania nasze wojsko które walczy po za granicami kraju ? (w ramach operacji NATO część kosztów jest zwracana, więc trzeba to policzyć)
Sylwester - 2010-02-11, 16:14
Ferbik napisał/a: | Red miał pewnie na myśli to, że pewnie masz już swoją firmę z dziesięć lat i musisz płacić kolosalny vat a co za tym idzie dochodowy również... zwłaszcza biorąc pod uwagę, że masz 17 lat... trochę to śmieszne, że Ty w Twoim wieku mówisz, ile to podatków płacisz... |
Jak zauważyłeś użyłem słowa MY mając na myśli wszystkich. Więc nie wiem co w tym smiesznego. Czy napisałem gdzieś, jak to strasznie, że musze oddać większosć moich dochodów państu? Czy osoba którą czeka to w najbliższej przyszłości nie moze wyrazić swojego sprzeciwu bo jeszcze nie płaci tyle ile przeciętny Nowak?
maniekl napisał/a: | Sylwek napisał/a:
a urzędnik na podstawie zdanego egzaminu wydaje prawo jazdy
A jednak po coś jest potrzebny. Z nieba ze śniegiem to prawko nie spadnie. |
Dobrze, nie zanegowałem tego, ale co ma do rzeczy urzędnik który wydaje prawojazdy na podstawie zdanego egzaminu i umiejętności kierowcy?
maniekl napisał/a: | Nie bierz książki z podstawówki na serio |
Polska edukacja może i jest na nie najlepszym poziomie, ale definicja akcyzy się nie zmieniła
maniekl napisał/a: | No i |
I widzę, że usiłujesz za wszelką cenę znaleźć powód dla którego armia urzędników jest niezbędna.
Administrator napisał/a: | Chcecie uczciwych i logicznych podatków? Przecież to bardzo proste. Wydatki budżetowe na 2010 to 300 000 000 000 zł. Liczba ludności 35 000 000. Daje to na mieszkańca ok. 8500zł, czyli miesięcznie 708zł. |
Ile z tych pieniedzy jest marnotrawione, wydawane na ratowanie socjalnego trupa itd.
Administrator napisał/a: | Wszystko pięknie, tylko skąd brać pieniądze na emerytury Twojej babci, ojca, matki? Pieniędzy z ich składek dawno już nie ma. |
Państwo powinno zrobić to do czego się zobowiązało czyli wypłacic im umowną emeryturę.To co robią teraz rządy czyli próby zmiany wieku merytalnego itd. czyli umowy jaką zawarły z obywatelem jest zwykłym łajdactwem.
Idąc do pracy np. w policji x lat temu miałem przejść na emeryturę po np. x+y latach. Rząd w obliczu śmierci systemu chwyta się wszystkich metod. i posuwa się do zmiany zasad w trakcie gry. Wszelkie działanie które nie zrzuci odpowiedzialnosci na rząd, albo rozciagnie je w czasie jest w chwili obecnej poządane.
wieluniak20 - 2010-02-11, 16:25
Na emeryturę powinniśmy iść po 40 latach pracy ale :
*z wyłączeniem górnictwa i hutnictwa (to najcięższe zawody) oni powinni iść po 25 latach
*Wszystkie służby mundurowe po 30 latach pracy
Jednak z wliczenia do wieku emerytalnego zrezygnował bym z :
*okres dostawania zasiłku,chorobowe oraz wszystkie urlopy nie powinno się wliczać do lat pracy.
*macierzyńskie/wychowawcze powinno się liczyć maxymalnie 6 lat.
Coś za coś trzeba zrobić.
Ja dla tego kraju nie widzę przyszłości bez naprawdę radykalnych i szalonych reform.
Sylwek powiedział jedną mądrą rzecz. Nasz kraj wydaje wielkie mld na ratowanie socjalnego trupa.
Moim zdanie system socjalny powinien być zmieniony.
Administrator - 2010-02-11, 16:36
Sylwek napisał/a: |
Państwo powinno zrobić to do czego się zobowiązało czyli wypłacic im umowną emeryturę.. |
Jakie Państwo? Skąd wziąć te pieniądze.? Państwo to Ty, Ja, Wieluniak.... Właśnie się składamy na te emerytury poprzez nasze składki na ZUS. Jeśli nie w taki sposób to trzeba po prostu wprowadzić nowy podatek "emerytalny" który pokryje te wydatki.
wieluniak20 - 2010-02-11, 16:52
Administrator,
Uważaj bo ci pseudo politycy taki wprowadzą
Niecałe 3tys na łebka zakładając że emerytury rocznie wynoszą 100mld zl
Ferbik - 2010-02-11, 16:52
Sylwek napisał/a: | Czy napisałem gdzieś, jak to strasznie, że musze oddać większosć moich dochodów państu? Czy osoba którą czeka to w najbliższej przyszłości nie moze wyrazić swojego sprzeciwu bo jeszcze nie płaci tyle ile przeciętny Nowak? |
Na razie nie płacisz, więc to jest tak, jak mówienie, że "wykańcza mnie ta robota. Cały dzień na kolanach... - A od kiedy pracujesz? - Od jutra mam zacząć".
Sylwester - 2010-02-11, 17:58
Ferbik napisał/a: | Na razie nie płacisz, więc to jest tak, jak mówienie, że "wykańcza mnie ta robota. Cały dzień na kolanach... - A od kiedy pracujesz? - Od jutra mam zacząć". |
Nie mówię tylko o sobie, mówię o wszystkich którzy mają własną dizałalność, fabrykę czy pracują na etacie.
Czy uważasz, że trzeba płacić podatki żeby wiedzieć ile one wynoszą czy jaki stonowią % dochodów, jak oddziaływują na firmę etc?
Chyba muszę kolejny raz napisać, że mówię o wszystkich.
Tak jak mogę wiedzieć jak wykańczająca jest praca cały dzień na kolanach nie pracujac a tylko przyglądając się. Tak też wiem jaki procent pieniędzy zarobionych przez znajomego są oddawane w postaci haraczu.
Administrator napisał/a: | Jakie Państwo? Skąd wziąć te pieniądze.? Państwo to Ty, Ja, Wieluniak.... Właśnie się składamy na te emerytury poprzez nasze składki na ZUS. Jeśli nie w taki sposób to trzeba po prostu wprowadzić nowy podatek "emerytalny" który pokryje te wydatki. |
Państwo Polskie my wszyscy. To, że u władzy są ludzie którzy zarządzają tak a nie inaczej to już sprawa suwerena który w wyborach go wybrał. Myślę jednak, że likwidacja tak rozbudowanego aparatu biurokratycznego, prywatyzacja słuzby zdrowia, likwidacja KRUSu pozwolą osiągnąć pewne oszczędności.
Kolejnym źródłem ma być prywatyzacja - tutaj popełniono błąd bo powinno się sprywatyzować wszystko dawno temu w przeciągu kilku lat i wszystkie te pieniądze powinny być przeznaczone na wypłacanie emerytur właśnie tym ludziom. Oczywiście mamy jeszcze majątek państwowy który powinien pozwolić razem z innymi racjonalnymi działaniami zaspokoić zobowiazania RP wobec jej obywateli.
Mateusz - 2010-02-11, 19:29
Ferbik napisał/a: | Sylwek napisał/a: | Czy napisałem gdzieś, jak to strasznie, że musze oddać większosć moich dochodów państu? Czy osoba którą czeka to w najbliższej przyszłości nie moze wyrazić swojego sprzeciwu bo jeszcze nie płaci tyle ile przeciętny Nowak? |
Na razie nie płacisz, więc to jest tak, jak mówienie, że "wykańcza mnie ta robota. Cały dzień na kolanach... - A od kiedy pracujesz? - Od jutra mam zacząć". |
Spokojnie
Sylwek już pracował na siebie kilka razy i konsumował zarobione pieniądze, a VAT i koszty produkcji obciążone ZUS to tez podatek prawda?
[ Dodano: 2010-02-11, 19:34 ]
Administrator napisał/a: | Sylwek napisał/a: |
Państwo powinno zrobić to do czego się zobowiązało czyli wypłacic im umowną emeryturę.. |
Jakie Państwo? Skąd wziąć te pieniądze.? Państwo to Ty, Ja, Wieluniak.... Właśnie się składamy na te emerytury poprzez nasze składki na ZUS. Jeśli nie w taki sposób to trzeba po prostu wprowadzić nowy podatek "emerytalny" który pokryje te wydatki. |
Cytat: | Chcecie uczciwych i logicznych podatków? Przecież to bardzo proste. Wydatki budżetowe na 2010 to 300 000 000 000 zł. Liczba ludności 35 000 000. Daje to na mieszkańca ok. 8500zł, czyli miesięcznie 708zł. |
Dorzuć 2% VAT i przeznacz dochody z niego na wypłaty na rzecz emerytów, którzy nabyli już prawa do emerytury, do tego dorzuć majątek/firmy państwowe które trzeba będzie sprzedać na otwartej licytacji.
To takie proste, tu nie trzeba więcej myśleć nad niczym.
Szkoda że tylko dyskusja toczy się tylko między kilkoma forumowiczami, widocznie większość ludzi jest zadowolona z obecnej sytuacji bądź ich to w ogóle nie interesuje
mrk - 2010-02-11, 21:06
Mateusz napisał/a: | Szkoda że tylko dyskusja toczy się tylko między kilkoma forumowiczami, widocznie większość ludzi jest zadowolona z obecnej sytuacji |
Jasne! Przepraszam, ale o podatkach najczęściej wypowiadają opinie ci którzy są od nich wolni. Podobnie jak księża o seksie Wiedzą, że coś takiego jest, ale jak to robić to już wykracza poza ich rozumek.(oczywiście część zna to zagadnienie biegle )
Sylwek napisał/a: | prywatyzacja słuzby zdrowia, |
Tak, oczywiście najlepiej w USA, gdzie ludzie umierają ponieważ ich polisa nie pokrywa specjalistycznych zabiegów. Dlaczego Obama chce reformy systemu ubezpieczeń zdrowotnych w tym super kraju Pewnie jest komunistą, lub kocha UE i jest nią zafascynowany.
Sylwek napisał/a: | Ferbik napisał/a:
Red miał pewnie na myśli to, że pewnie masz już swoją firmę z dziesięć lat i musisz płacić kolosalny vat a co za tym idzie dochodowy również... zwłaszcza biorąc pod uwagę, że masz 17 lat... trochę to śmieszne, że Ty w Twoim wieku mówisz, ile to podatków płacisz...
Jak zauważyłeś użyłem słowa MY mając na myśli wszystkich. |
Jedna rada. Jak każdy kapitalista myśl o sobie, lub o swoich pracownikach. Całość świata zostaw lewakom! Oni myślą o nas nonstoper.
Sylwek napisał/a: | Państwo powinno zrobić to do czego się zobowiązało czyli wypłacic im umowną emeryturę.To co robią teraz rządy czyli próby zmiany wieku merytalnego itd. czyli umowy jaką zawarły z obywatelem jest zwykłym łajdactwem. |
Taki UPR-owski liberał przeciw podniesieniu wieku emerytalnego chyba komuniści , lub UE zatruli Twój nieskalany myślą umysł
Ps. Dla wszystkich mega liberałów, róbcie tak jak ja, czyli zero podatków, bez względu na kraj w którym aktualnie mieszkasz
ourson - 2010-02-11, 22:23
mrk napisał/a: | Tak, oczywiście najlepiej w USA, gdzie ludzie umierają ponieważ ich polisa nie pokrywa specjalistycznych zabiegów. |
taaa. bo tam gdzie jest państwowa służba zdrowia ze 100% pokryciem specjalistycznych zabiegów ludzie nie umierają.
artykuł z 2005 roku, ale wiele się nie zmieniło...
gazeta wyborcza napisał/a: | W Szwecji sytuacja pacjenta nie jest różowa. Prasa systematycznie publikuje alarmujące artykuły o chorych, którzy czekają w kolejkach nie tylko do lekarza pierwszego kontaktu, ale i na zabiegi ratujące życie. W Sztokholmie zdarza się, że chorzy na raka czekają na zabieg nawet kilka miesięcy. Długo czeka się też na wszczepienie by-passów, nie wspominając o standardowym już kilkumiesięcznym oczekiwaniu na operację stawu biodrowego (to dlatego premier Göran Persson zrobił taką operację prywatnie, choć stoi na czele partii, która sprzeciwia się prywatyzacji służby zdrowia). |
W Polsce Rzecznik Praw Pacjenta właśnie zadecydował że przychodnie mają rejestrować pacjentów w trybie ciągłym (a nie tak jak niektóre dotychczas - jeden dzień rejestrują na kolejne 2 miesiące i potem znowu 1 dzień na kolejne 2 miesiące). Dyrektorzy co bardziej popularnych przychodni zapowiadają że w krótkim czasie dojdzie do tego że terminy oczekiwania na konsultację u specjalisty będą 1-2 letnie.
Ale nie tylko Szwecja i Polska mają problemy, są również inne socjalistyczne państwa borykające się z tym samym:
http://dziennik.pl/wydarz...ej_Europie.html
dziennik.pl napisał/a: | Raport pokazuje, że piętą achillesową całego systemu zdrowotnego w Europie jest czas oczekiwania na wizytę u specjalisty. Bo nawet w tych krajach, gdzie są bardzo wysokie wskaźniki dotyczące samego leczenia, pacjenci i tak muszą stać kolejkach. Wnioski - po pięciu latach porównywania systemów zdrowotnych w Europie - są zaskakujące nawet dla ekspertów. Z raportu wynika bowiem, że systemy restrykcyjne, czyli takie, gdzie dostęp do specjalistów wymaga specjalnych skierowań od lekarzy pierwszego kontaktu, wcale nie zmniejszają kolejek. Przykładem jest system brytyjski. Brytyjczycy wydali miliony funtów, aby oczekiwanie na terapię nie było dłuższe niż 18 tygodni od postawienia diagnozy. Jaki był efekt? W 2009 r. organizacje pacjentów wydały jeszcze gorszą opinię w tej kwestii niż w poprzednich latach. |
Jak myślisz - ilu pacjentów umiera w ciągu ponad 18 tygodni od postawienia diagnozy do rozpoczęcia terapii? Ilu pacjentom stan zdrowia pogarsza się w tym czasie na tyle, że powrót do zdrowia zajmuje więcej czasu lub jest niemożliwy?
mrk napisał/a: | Taki UPR-owski liberał przeciw podniesieniu wieku emerytalnego |
widzisz... prawdziwy liberał po prostu nie ma zamiaru wyznaczać ŻADNEGO ustawowego wieku emerytalnego. Każdy idzie na emeryturę wtedy kiedy chce. Tylko oczywiście to jest możliwe w momencie kiedy nie ma "solidarnego międzypokoleniowo" systemu ZUSu czy innego tym podobnego.
wieluniak20 - 2010-02-12, 09:19
Prywatyzacja służby zdrowia tak jak w USA ???
Nie dziękuję Polecam obejrzeć film dokumentalny o
amerykańskiej pseudo służbie zdrowia.
Moim skromnym zdaniem powinny w naszym kraju być tylko 2 stawki podatku VAT (10 i 22%), oraz 7% zryczałtowany podatek.
Co do Zus . Dla przedsiębiorców powinien miesięcznie wynosić 400zł, jeśli chodzi o pracowników to 30% ich wynagrodzenia powinny być to koszty ubezpieczenia. Minimalna krajowa powinna wynosić 1500zł brutto, ale z zaznaczeniem (wszystkie koszty ubezpieczenia powinno się odliczyć od podatku, a wynagrodzenie od dochodu).
Zlikwidował bym kwotę zmniejszonego podatku, tak samo jak ulgę podatkową na internet, a w zamian podniósł ulgę na każde dziecko. Ulga na internet powinni mieć tylko przedsiębiorcy mający swoje sklepy w sieci, ale tylko ci którzy płaca za witrynę e-sklepu.
Już w samej uldze na internet można znaleźć wiele mld zl.
ourson - 2010-02-12, 10:43
Wysiłek intelektualny to wielki żeby przebić się przez ten wpis, ale spróbuję rozebrać na czynniki pierwsze
wieluniak20 napisał/a: | Prywatyzacja służby zdrowia tak jak w USA ???
Nie dziękuję Polecam obejrzeć film dokumentalny o
amerykańskiej pseudo służbie zdrowia.
|
a co w systemie w USA jest nie tak? to że osoby nieubezpieczone mają problem z dostępem do służby zdrowia? W Europie jak widać w tekstach załączonych powyżej osoby ubezpieczone też mają z tym problem.
wieluniak20 napisał/a: | Moim skromnym zdaniem powinny w naszym kraju być tylko 2 stawki podatku VAT (10 i 22%) |
Bardziej interesowałby mnie katalog produktów objętych preferencyjną 10% stawką VAT niż sama stawka.
A co z produktami 0% VAT, rolnymi 3% VAT i zwolnionymi z VAT? Wszystko wrzucamy w 10% stawkę?
wieluniak20 napisał/a: | oraz 7% zryczałtowany podatek. |
Ale ten ryczałt to od czego?
wieluniak20 napisał/a: | Co do Zus . |
Jak rozumiem pod tym pojęciem mieści się cały pakiet ubezpieczeń - zdrowotnych, chorobowych, rentowych, emerytalnych itd. itp.
wieluniak20 napisał/a: | Dla przedsiębiorców powinien miesięcznie wynosić 400zł |
możesz podzielić to na kwoty składowe? tj. ile z tego na poszczególne ubezpieczenia?
wieluniak20 napisał/a: | jeśli chodzi o pracowników to 30% ich wynagrodzenia powinny być to koszty ubezpieczenia. |
Jak obliczonego wynagrodzenia? brutto? Cała składka po stronie pracownika czy dzielona tak jak jest teraz? No i ponownie prośba o rozbiór tej kwoty (30%) na poszczególne rodzaje ubezpieczeń.
wieluniak20 napisał/a: | Minimalna krajowa powinna wynosić 1500zł brutto, |
A dlaczego akurat tyle?
wieluniak20 napisał/a: | (wszystkie koszty ubezpieczenia powinno się odliczyć od podatku, a wynagrodzenie od dochodu). |
możesz przedstawić mi takie wyliczenie takiego wynagrodzenia dla tych 1500 zł brutto? Tak po kolei - bo jakoś nie rozumiem co od czego chcesz odliczyć...
wieluniak20 napisał/a: | Zlikwidował bym kwotę zmniejszonego podatku, |
Kwotę wolną? Czy progi podatkowe (które już chyba zlikwidowałeś przy ryczałcie) ?
wieluniak20 napisał/a: | Ulga na internet powinni mieć tylko przedsiębiorcy mający swoje sklepy w sieci, ale tylko ci którzy płaca za witrynę e-sklepu. |
Możesz sprecyzować ten pomysł? Bo to bardzo interesujące jest...
Cytat: | Już w samej uldze na internet można znaleźć wiele mld zl. |
Podsumowanie PIT za 2008 rok:
Podsumowanie PIT za 2008 rok:
gp.pl napisał/a: | Poza ulgą na dzieci dużą popularnością cieszyła się ulga internetowa. W tym przypadku kwota odliczeń wyniosła 1,8 mld zł (w 2006 roku – 1,4 mld zł). Na trzecim miejscu plasuje się – podobnie jak w latach poprzednich – ulga rehabilitacyjna. Z tego odliczenia skorzystało 1,1 mln osób, które odliczyły 2,3 mld zł. Taką samą kwotę w ramach ulgi rehabilitacyjnej podatnicy odliczyli w PIT za 2007 rok. |
Skoro kwota odliczeń od dochodu do opodatkowania wyniosła 1,8 mld zł to koszt dla budżetu wyniósł ca. 20% z tego czyli ca. 360 mln zł
Poza tym ulga internetowa została wprowadzona jako rekompensata za podniesienie stawki VAT na usługi dostępu do internetu.
wieluniak20 - 2010-02-12, 11:38
AD1.
Bardziej interesowałby mnie katalog produktów objętych preferencyjną 10% stawką VAT niż sama stawka.
A co z produktami 0% VAT, rolnymi 3% VAT i zwolnionymi z VAT? Wszystko wrzucamy w 10% stawkę?
ODP :
Wszystkie produkty co są na stawce &%,zw,0%,3% trafiły by do koszyka 10% stawki VAT.
AD2.
Ale ten ryczałt to od czego?
ODP : Dla firm, Obecnie zwolnienie z VAt wynosi 100tys obrotu dla tych co maja działalność 2 rok kalendarzowy, obecna stawka ryczałtu to 3%.
AD4.
możesz podzielić to na kwoty składowe? tj. ile z tego na poszczególne ubezpieczenia?
ODP :
150zł emerytalno-rentowe,220zł zdrowotne i 30zł chorobowe.
AD5.
Jak obliczonego wynagrodzenia? brutto? Cała składka po stronie pracownika czy dzielona tak jak jest teraz? No i ponownie prośba o rozbiór tej kwoty (30%) na poszczególne rodzaje ubezpieczeń.
ODP :
1500zł brutto (30% z tego to 450zł składki) 200zł emerytalno rentowe, 200zł zdrowotne i 50zł chorobowe.
AD6.
A dlaczego akurat tyle?
ODP :
A czemu by nie ? obecnie to co jest w minimalnej to jałmużna dla pracownika.
AD7.
Kwotę wolną? Czy progi podatkowe (które już chyba zlikwidowałeś przy ryczałcie) ?
ODP :
Kwotę wolna od podatku i zmniejszona około 550zł.
Nie myl progów podatkowych z ryczałtem to 2 różne rzeczy. Progi muszą być bo inaczej budżet trafi szlag.
AD8.
Możesz sprecyzować ten pomysł? Bo to bardzo interesujące jest...
ODP :
To proste. Internet odliczyć mogły by tylko te firmy co posiadają własne strony www, ale jednocześnie opłacają koszty utrzymania takiej strony i sama stronę.
Internet w porównaniu do 5 lat w wstecz zrobił się znacznie tańszy więc taka ulga powinna zostać bardzo ograniczana, w zamian ulga podatkowa na dziecko mogła by wynosić 2tys zł (do 18 roku życia dziecka niepracującego).
[ Dodano: 2010-02-12, 11:43 ]
W przypadku przedsiębiorców posiadających więcej niż 1 lokal można by wprowadzić dodatkowe ubezpieczenie 200zł za każdy lokal (przy takich samych podziałach na składkę)
ourson - 2010-02-12, 12:04
wieluniak20 napisał/a: | AD4.
możesz podzielić to na kwoty składowe? tj. ile z tego na poszczególne ubezpieczenia?
ODP :
150zł emerytalno-rentowe,220zł zdrowotne i 30zł chorobowe.
AD5.
Jak obliczonego wynagrodzenia? brutto? Cała składka po stronie pracownika czy dzielona tak jak jest teraz? No i ponownie prośba o rozbiór tej kwoty (30%) na poszczególne rodzaje ubezpieczeń.
ODP :
1500zł brutto (30% z tego to 450zł składki) 200zł emerytalno rentowe, 200zł zdrowotne i 50zł chorobowe. |
czy możesz mi wyjaśnić zasadność różnicowania składek przedsiębiorców i pracowników?
Przedsiębiorca zapłaci 37,5% emer-rent, 55% zdrowotnego, 7,5% chorobowego
A pracownik odpowiednio 44,4(4) %; 44,4(4)% ; 11,1(1) %
Poza tym nadal nie wiem jakie stawki podatku PIT proponujesz - gdybyś mógł dokończyć to wyliczenie minimalnej płacy brutto tak aby dojść do kwoty netto do wypłaty dla pracownika (po potrąceniu podatku)
wieluniak20 napisał/a: | To proste. Internet odliczyć mogły by tylko te firmy co posiadają własne strony www, ale jednocześnie opłacają koszty utrzymania takiej strony i sama stronę. |
czyli jeśli firma miałaby łącze internetowe, ale bez własnej strony www, skrzynkę pocztową na darmowym serwerze to nie mogłaby zaliczyć tych kosztów dostępu do internetu do kosztów uzyskania przychodu?
wieluniak20 napisał/a: | Nie myl progów podatkowych z ryczałtem to 2 różne rzeczy. |
Uwierz mi na słowo, nie mylę tylko próbuję zrozumieć sens Twoich propozycji zmian - a ponieważ napisane jest to dość chaotycznie to stawiam pytania dodatkowe
Cytat: | Progi muszą być bo inaczej budżet trafi szlag. |
Mam takie niejasne przeczucie że po wprowadzeniu proponowanych przez Ciebie zmian szlag trafił by kilka razy mocniej ten budżet niż przez niewinne zlikwidowanie progów podatkowych, które nie mają wielkiego znaczenia...
wieluniak20 - 2010-02-12, 12:33
AD1.
czy możesz mi wyjaśnić zasadność różnicowania składek przedsiębiorców i pracowników?
Przedsiębiorca zapłaci 37,5% emer-rent, 55% zdrowotnego, 7,5% chorobowego
A pracownik odpowiednio 44,4(4) %; 44,4(4)% ; 11,1(1) %
ODP :
Przedsiębiorca nawet po uzyskaniu wieku emerytalnego dalej by prowadził działalność, natomiast pracownik raczej pójdzie na emeryturę i tylko niewielka część będzie chciała dalej podejmować zatrudnienie.
AD2.
czyli jeśli firma miałaby łącze internetowe, ale bez własnej strony www, skrzynkę pocztową na darmowym serwerze to nie mogłaby zaliczyć tych kosztów dostępu do internetu do kosztów uzyskania przychodu?
ODP :
Ano nie mogła by. Bo dla czego miała by odliczać skoro innych kosztów związanych z biznesem nie prowadzi ?
Podatek pit zostawił bym tak jak jest teraz.
Do każdej zmiany potrzeba bardzo dokładnych wyliczeń w każdym systemie, do czego potrzeba naprawdę dobrych specjalistów.
To jest tylko dyskusja, w której każdy może przedstawić swoją koncepcję.
Wprowadzenie tego w zycie jest tak samo realne jak to że znajdzie ktoś na ulicy torbę z 20tyś zł.
usunąłem podwojony wpis. ourson.
ourson - 2010-02-12, 13:08
wieluniak20 napisał/a: | Ano nie mogła by. Bo dla czego miała by odliczać skoro innych kosztów związanych z biznesem nie prowadzi ? |
nie rozumiem za bardzo tej koncepcji. Skoro używa email do komunikowania się z klientami to dlaczego nie może odliczyć kosztów dostępu do internetu?
wieluniak20 napisał/a: | Podatek pit zostawił bym tak jak jest teraz. |
czyli po odprowadzeniu 450 zł składek ZUS pracownik zapłaciłby 18% podatku. Jeśli zmniejszymy kwotę wolną to Twoje 1500 brutto będzie równe teraźniejszym 1317 zł brutto płacy minimalnej - czyli nadal chcesz dać jałmużnę.
wieluniak20 napisał/a: | To jest tylko dyskusja, w której każdy może przedstawić swoją koncepcję. |
oczywiście że tak, tylko propozycje powinny mieć sens. A jak widać na przykładzie płacy minimalnej rzuciłeś tylko kwotą nie zastanawiając się absolutnie wcale jaki jest efekt Twojej propozycji. A obawiam się że jakby dokładnie to policzyć to Twoje 1500 zł byłoby dla pracownika nawet mniej korzystne.
Reszta propozycji - szlag by trafił budżet państwa, chociażby z powodu braku finansowania dla funduszu emerytalnego, który w związku ze znaczącym spadkiem przychodów musiałby zostać dofinansowany z budżetu państwa...
wieluniak20 - 2010-02-12, 13:20
nie rozumiem za bardzo tej koncepcji. Skoro używa email do komunikowania się z klientami to dlaczego nie może odliczyć kosztów dostępu do internetu?
Do komunikacji z klientami służy telefon. Ja tez nie mógł bym wliczać internetu do kosztów.
ourson - 2010-02-12, 14:00
a znaczki pocztowe? a koszt zakupu faksu?
Sylwester - 2010-02-12, 14:54
mrk napisał/a: | Tak, oczywiście najlepiej w USA, gdzie ludzie umierają ponieważ ich polisa nie pokrywa specjalistycznych zabiegów. Dlaczego Obama chce reformy systemu ubezpieczeń zdrowotnych w tym super kraju Pewnie jest komunistą, lub kocha UE i jest nią zafascynowany.
|
Uważasz, że skąd te pieniadze na reformę służby zdrowia się wezmą? Nawet jak dodrukują to i tak będzie to z pieniedzy obywateli.
Może i kocha UE, nie wiem, ale na pewno jest socjalistą. A socjaliściu żyją z opiekowania się ludźmi.
Nie lubię poświecać całego czasu na oglądanie wiadomości w telewizji, więc przeglądam sobie coś przy włączonym telewizorze i od czasu do czasu zawieszam wzrot na tym co mówią.
Wczoraj w Faktach była przedstawiona historia kobiety która jest chora na raka nerek(a może już była bo jest już bez nerek wiec nie wiem czy to tak fachowo nazwać), Jednak NFZ mimo państwowej służby zdrowia nie uważa, że należy się jej odpowiednia opieka medyczna, leki/chemioterapia itp. które mogłyby pomóc kobiecie. Nastąpiły tam przeżuty(chyba?) do kości. Aktualnie kobieta od 2 tygodni jest sparaliżowana od pasa w dół gdyż gorset ortopedyczny który był tańszy od leczenia nie zdołał niedopuścić do uszkodzenia przez kręgosłup rdzenia kręgowego. Kobieta ze łzami w oczach nie traci nadzieii.
Gdzie są ci wrażliwi na ludzkie cierpienie ludzie władzy? Czy państowa służba zapobiegła takim i setką tysięty innych ludzkich dramatów? Płacenie składki nie gwarantuje mi nawet zabiegu usunięcia żylaków, a jak już jest coś co mi gwarantuje to najlepiej jechać do innego miasta bo u nas z przykrością stwierdzam dramatyczny poziom większości usług.
mrk napisał/a: | Jedna rada. Jak każdy kapitalista myśl o sobie, lub o swoich pracownikach. Całość świata zostaw lewakom! Oni myślą o nas nonstoper. |
Nie chciałbym uszczęśliwiać oczywiście na siłę wszystkich niższymi podatkami etc.
Nie uważam, że wiem lepiej co zrobić z waszymi pieniędzmi. Dlatego państwo powinno zabierać nam ich jak najmniej. Jednak nie jest możliwa ustawa zagwarantowywująca tylko mi i wszystkim prawdziwcom, liberałom itd. większej wolności.
mrk napisał/a: | Taki UPR-owski liberał przeciw podniesieniu wieku emerytalnego chyba komuniści , lub UE zatruli Twój nieskalany myślą umysł
Ps. Dla wszystkich mega liberałów, róbcie tak jak ja, czyli zero podatków, bez względu na kraj w którym aktualnie mieszkasz |
Twój post jest przesycony ironią i trudno mi odnosić się do jakiś konkretnych kwestii bo czy warto przekonywać przekonanych, a tym którzy nie biorą pod uwagę zmiany swojego zdania pod wpływem żadnych argumentów(mieliśmy na forum otwartą manifestację takiej postawy) przedstawiać swoje zdanie? Gdbyś jeszcze chciał przeczytać to co napisałem a nie wybrać sobie z tego fragment...
Mam jednak tylko 17 lat więc stereotypowo posiadam duży zapał, więc nie poddam się łatwo i będę próbował dalej
Zwróciłem uwagę na łamanie umowy zawartej pomiedzy obywatelem a państwem. Jaki daje przykład państwo łamiąc postanowienia umowy z obywatelem. Kwestie wieku emerytalnego przedstawił powyżej ourson.
Nie wiem jak ty to robisz, ale oczywiście mógłbym namówić tatę i znajomych by zarejestrowali swoją firmę w UK gdzie mam duże kwoty wolne od podatku czy na Litwie. Może wykorzystać to, że Polska jest rajem podatkowym? Jednak patriotyzm wg. mnie objawia się m.in w płaceniu podatków w państwie którego jestem obywatelem. Podatków nie haraczu.
Każdy chyba wie dlaczego Wojciech Cejrowski zrezygnował z obywatelstwa polskiego...
wieluniak20 - 2010-02-12, 15:17
ourson,
reszta by była na starych zasadach, do obsługi faxu nie potrzeba raczej internetu.
Nie wiem czy wiesz ale jeśli taka firma zamówi usługę na poczcie polskiej to nie dostanie żadnego kwitka, chyba że podpiszę umowę z takim tworem jak poczta to może dostanie jakiś rachunek.
Sylwek,
Nie musisz nam mówić o UK większość z nas wie ze słyszenie jak tam traktuję się pracowników i pracodawców.
O podatkach w naszym kraju i działalności gospodarczej to pogadamy sobie jak taką założysz lub twoi rodzice.
Ja to wszystko znam z opowieści od swoich rodziców którzy biznes mają już ponad 18 lat więc znają się na tym i z własnego doświadczenia.
I wierz mi samo VAT i dochodowy dla firm to ogromne obciążenie.
Po mimo tego iż firma mojej żony nie jest na VAT i mogę tylko część kosztów ubezpieczenia wrzucić w koszty to wolę być w ryczałcie jak najdłużej niż wchodzić do VAT.
ourson - 2010-02-12, 15:24
wieluniak20, ja na przykład dostaję faktury na znaczki pocztowe.
Ale pytam czy w Twoim systemie mógłbym je zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów skoro komunikacja z klientami to tylko telefon.
A co do faksu - faks spełnia podobną rolę co email. Jest gorszy, droższy, bardziej uciążliwy i mniej funkcjonalny. Dlatego pytam czy jeśli w Twoim systemie firma kupi sobie faks to będzie mogła odliczyć jego zakup czy nie? Bo wiadomo że będzie mogła odliczyć wysyłanie faksów - w końcu idzie to po linii telefonicznej jak zwykła rozmowa więc będzie można zaliczyć takie wysłanie faksu do kosztów uzyskania przychodów...
wieluniak20 - 2010-02-12, 15:31
zakup, koszty użytkowania (forma faktury).
Na poczcie polskiej dostajesz fakturę czy u prywatnej firmy ?.
Jeśli chodzi o internet to wystarczy żeby firma płaciła za utrzymanie serwerów lub płaciła za utrzymanie e-sklepu, w tedy neta wrzuci sobie w koszty.
Wiem że fax jest uciążliwy mieliśmy taki przez kilka lat.
Każdy system wymaga dopracowania nawet ten,który obecnie funkcjonuje.
[ Dodano: 2010-02-12, 15:33 ]
miło się z tobą gada, więc jeśli chcesz możesz mnie odwiedzić to byśmy sobie pogadali dłużej i wymienili poglądy.
ourson - 2010-02-12, 15:41
wieluniak20 napisał/a: | Na poczcie polskiej dostajesz fakturę czy u prywatnej firmy ?. |
na poczcie polskiej.
z internetem kompletnie Cię nie rozumiem... dla mnie email jest taką samą, a często nawet lepszą formą komunikacji co telefon. Do tego dochodzi zamawianie towaru bezpośrednio na stronach www dostawców. Do tego nie trzeba mieć ani swojej strony ani nawet utrzymywać maila na płatnym serwerze. Nie rozumiem dlaczego wg Ciebie takie łącze nie stanowi kosztów uzyskania przychodu?
wieluniak20 napisał/a: | miło się z tobą gada, więc jeśli chcesz możesz mnie odwiedzić to byśmy sobie pogadali dłużej i wymienili poglądy. |
Dziękuję za zaproszenie, ale raczej z braku czasu nie skorzystam
wieluniak20 - 2010-02-12, 15:56
Ja właśnie z nadmiaru czasu wolnego nie mam co robić w firmie.
Ludzi się obsłuży w miarę dobrze i szybko i czeka się na innych.
Ja też używam neta do zamawiania towaru i
wiem że jest to bardzo wygodne i szybkie.
Sam zamawiam bezpośrednio towar na stronie dostawców.
Wiesz wliczanie czego kol wiek w koszty zawsze było kontrowersyjne.
Po prostu mam takie zdanie na ten temat.
W końcu internet przenośny od operatora (Orange) nie można np wliczyć w koszty czy też odliczyć w zeznaniu rocznym, więc czemu miało by go się odliczać w zeznaniu rocznym ? tak samo jak nie odliczysz internetu + TV w zestawie od TP.
Na temat wliczania internetu w koszty czy też nie dla firm to jest to nieco sporna rzecz i można polemizować przy tym.
Sylwester - 2010-02-12, 18:52
wieluniak20 napisał/a: |
Sylwek,
Nie musisz nam mówić o UK większość z nas wie ze słyszenie jak tam traktuję się pracowników i pracodawców.
O podatkach w naszym kraju i działalności gospodarczej to pogadamy sobie jak taką założysz lub twoi rodzice.
Ja to wszystko znam z opowieści od swoich rodziców którzy biznes mają już ponad 18 lat więc znają się na tym i z własnego doświadczenia.
I wierz mi samo VAT i dochodowy dla firm to ogromne obciążenie.
Po mimo tego iż firma mojej żony nie jest na VAT i mogę tylko część kosztów ubezpieczenia wrzucić w koszty to wolę być w ryczałcie jak najdłużej niż wchodzić do VAT. |
Nie wiem czy się rozumiemy, ale ja mówię o założeniu firmy w WB i prowadzenie jej w Polsce. Możesz mieć duży dochód nie chciałbym skłamać, dokładnie ile wolny od podatku.
No to możemy już teraz rozmawiać, co prawda to wszystko na trochę innej zasadzie działa, ale może już niedługo na podstawie autopsji coś powiem.
wieluniak20 - 2010-02-13, 08:38
Sylwek,
Sylwek takie praktyki to nic innego jak unikanie płacenia podatków czy Zus w naszym kraju, Wszystkie urzędy z miejsca naślą na ciebie kontrole US,Zus i PIP.
I tak musiał byś płacić podatki w naszym kraju bo jesteś w nim zameldowany.
Wiemy jakie w WB są opłaty ubezpieczeniowe i jak to państwo traktuje podatników.
Troszkę dorośnij i naucz się przepisów prawa.
Gdyby było to takie proste nikt w naszym kraju nie płacił by podatków.
tomow - 2010-02-13, 10:53
Chciałbym się dołączyć do tej dyskusji. Co prawda jest ona realizowana na niezwykle niskim poziomie, ale warto wyrazić swoje zdanie.
Drodzy państwo, w dyskusji na temat teorii nie używa się osobistych odniesień. Jeśli ktoś ma jakieś zdanie to nie ważne ile ma lat, gdzie pracuje itd.? Jeśli brak komuś argumentów i wystarczającej tezy do obalenia jego zdania to nie powinien angażować doświadczeń osobistych przeciwnika w dyskusji. Każda z teorii ma ten sam problem: jest często niezbadana i nieznane są jej efekty. Łatwo więc liberałom wznosić peany na cześć pogłównego, bo to się nigdzie nie zrealizowało. Dla mnie sam w sobie podatek pogłówny nie ma sensu, bo jest destrukcyjny dla konsumpcji, a w konsekwencji dla całej gospodarki. Jego szansa na zrealizowanie to jedynie utopia.
Socjaliści znowu twierdzą, że są zwolennikami podatku progresywnego z szeroko rozstawionymi progami. Jest to taka sama utopia jak pogłówny. Wtedy rośnie szara strefa i następuje bunt bogatych. Z ich punktu widzenia nie jest to sprawiedliwy. Taki system mieliśmy w Polsce do 2006 roku.
Są wreszcie dwa rodzaje podatku dochodowego, które mają sens. Płaski podatek progresywny. Obecny w naszym kraju teraz. Większość społeczeństwa korzysta wtedy z progu niskiego. Istnieją odliczenia, które są dostępne zarówno dla osób korzystających z niskiego jak i wysokiego progu. System taki jest bezpieczny także dla budzetu państwa.
Innym rodzajem sensownego podatku jest podatek liniowy(choć nie chciałbym nadużywać tej nazwy, lepsza byłoby pojęcie równy). Równe stawki w naszej rzeczywistości miałyby tylko wtedy sens, gdyby podatek po pierwsze posiadał wysoką stopę wolną od podatku i miał dzisiejsze funkcje socjalne. Wiem, traci wtedy sens liniowość tego podatku, ale w innym przypadku grozi to zalamaniem budżetu.
To tyle z mojej strony. Nie chcialbym, żeby ktoś później wypominał mi, że piszę tak, bo np. mam brązowe włosy. Stawiam taką teze i tylko o niej chce dyskutować.
Ferbik - 2010-02-13, 11:06
tomow, dzięki za podniesienie poziomu dyskusji oraz za poświęcony Twój cenny czas na napisanie posta.
tomow - 2010-02-13, 11:18
Kiedyś bym ostro zareagował na taką prowokacje. Ale dziś stwierdzę, że Twój post jest nie na temat.
Jeszcze odnośnie podatku VAT. Nigdy przed nim nie uciekniemy. Trzeba tylko na tyle go zreformować, żeby był zrozumiały dla zwyklego płatnika.
wieluniak20 - 2010-02-13, 11:24
tomow napisał/a: |
Jeszcze odnośnie podatku VAT. Nigdy przed nim nie uciekniemy. Trzeba tylko na tyle go zreformować, żeby był zrozumiały dla zwykłego płatnika. |
Popieram twoje zdanie.Jednak należało by zwykłych podatników również douczyć na temat VAT.
Do dziś się spotykam z ludźmi, którzy sądzą że dodatkowa marża np +10% do ceny to podatek VAT.
maniekl - 2010-02-13, 12:25
tomow napisał/a: | Chciałbym się dołączyć do tej dyskusji. Co prawda jest ona realizowana na niezwykle niskim poziomie, ale warto wyrazić swoje zdanie.
Drodzy państwo, w dyskusji na temat teorii nie używa się osobistych odniesień. Jeśli ktoś ma jakieś zdanie to nie ważne ile ma lat, gdzie pracuje itd.? Jeśli brak komuś argumentów i wystarczającej tezy do obalenia jego zdania to nie powinien angażować doświadczeń osobistych przeciwnika w dyskusji. Każda z teorii ma ten sam problem: jest często niezbadana i nieznane są jej efekty. Łatwo więc liberałom wznosić peany na cześć pogłównego, bo to się nigdzie nie zrealizowało. Dla mnie sam w sobie podatek pogłówny nie ma sensu, bo jest destrukcyjny dla konsumpcji, a w konsekwencji dla całej gospodarki. Jego szansa na zrealizowanie to jedynie utopia.
Socjaliści znowu twierdzą, że są zwolennikami podatku progresywnego z szeroko rozstawionymi progami. Jest to taka sama utopia jak pogłówny. Wtedy rośnie szara strefa i następuje bunt bogatych. Z ich punktu widzenia nie jest to sprawiedliwy. Taki system mieliśmy w Polsce do 2006 roku.
Są wreszcie dwa rodzaje podatku dochodowego, które mają sens. Płaski podatek progresywny. Obecny w naszym kraju teraz. Większość społeczeństwa korzysta wtedy z progu niskiego. Istnieją odliczenia, które są dostępne zarówno dla osób korzystających z niskiego jak i wysokiego progu. System taki jest bezpieczny także dla budzetu państwa.
Innym rodzajem sensownego podatku jest podatek liniowy(choć nie chciałbym nadużywać tej nazwy, lepsza byłoby pojęcie równy). Równe stawki w naszej rzeczywistości miałyby tylko wtedy sens, gdyby podatek po pierwsze posiadał wysoką stopę wolną od podatku i miał dzisiejsze funkcje socjalne. Wiem, traci wtedy sens liniowość tego podatku, ale w innym przypadku grozi to zalamaniem budżetu.
To tyle z mojej strony. Nie chcialbym, żeby ktoś później wypominał mi, że piszę tak, bo np. mam brązowe włosy. Stawiam taką teze i tylko o niej chce dyskutować. | Napisałeś bardzo ogólnie ale fajnie się czyta. Dużo lepiej niż rzucane bez uzasadnienia progi podatkowe, kwoty minimalnego wynagrodzenia czy ulg podatkowych. wieluniak20 napisał/a: | I tak musiał byś płacić podatki w naszym kraju bo jesteś w nim zameldowany. | Zakres podmiotowy podatku od osób fizycznych zależy od miejsca zamieszkania, jezeli osoba taka ma miejsce zamieszkania w RP to podlega nieograniczonemu obowiązkowi podatkowemu, chyba że miejscem uzyskania dochodu jest kraj z którym RP podpisała umowę o unikaniu podwójnego opodatkowania(np. WB) Sylwek napisał/a: | Nie wiem czy się rozumiemy, ale ja mówię o założeniu firmy w WB i prowadzenie jej w Polsce. Możesz mieć duży dochód nie chciałbym skłamać, dokładnie ile wolny od podatku. | Mając firmę zarejestrowaną w WB a prowadzoną w Polsce podlegasz obowiązkowi podatkowemu w Polsce od dochodów uzyskanych na obszarze RP, tz. ograniczony obowiązek podatkowy.
red - 2010-02-13, 17:31
tomow, miło że się przyłaczyłeś do dyskusji nt. wysokości podatków. Tym bardziej, że reprezentujesz partię o poglądach socjalnych, która z założenia musi bazować na wysokich podatkach żeby stworzyć odpowiedni socjal.
Jeśli chodzi o pogłówne to chyba byłby to najsprawiedliwszy podatek, ale obawiam się, że nie do zrealizowania, bo równa kwota dla wszystkich była by przede wszystkim nie do udźwignięcia dla osób najuboższych.
Jakby nie patrzeć to płaski podatek progresywny a nawet podatek liniowy też do końca nie jest sprawiedliwy. Ale z dwojga złego podatek liniowy jest lepszy niż nawej najbardziej spłaszczony progresywny.
Mateusz - 2010-02-13, 17:49
tomow napisał/a: | Chciałbym się dołączyć do tej dyskusji. Co prawda jest ona realizowana na niezwykle niskim poziomie, ale warto wyrazić swoje zdanie.
|
Tomek wiesz co...
Zgadzam się do tego co powiedział Red, reprezentujesz partię socjalną, więc to takie lanie wody i usprawiedliwianie na siłę wysokich podatków.
Wszystko ładnie brzmi, ale pogłówny podatek kosztowałby tak naprawdę 100zł miesięcznie każdego obywatela(na utrzymanie wojska/policji i małego rządu). Drogi opłacane oddzielnie za przejechany km(plany są już w USA z wykorzystaniem GPS)
Podatek pogłówny jest najlepszy bo:
+ nie potrzeba administracji publicznej i urzędów, żeby kontrolować ile zarabiasz i w jaką stawkę musisz wejść
+ każdy z nas w podobnym stopniu korzysta z policji i z innych usług
+ nie ma żadnych głupich odliczeń i ulg, zbierania faktur i biegania z tym do księgowej/urzędu żeby odzyskać część zabranych pieniędzy - dzieki temu jest mniejsza biurokracja
+ nie potrzebujesz księgowej a gazeta prawna przestaje ci być tak potrzebna , ludzie zamiast interesować się fakturami skupiają się czymś ważniejszym
I druga rzecz, kłamiesz mówiąc że pogłówny nigdy się nie sprawdził. Jeszcze 200 lat temu jedynym podatkiem był podatek pogłówny, do tego dochodził podatek o nieruchomości i wszystko.
Niech ci oświętlę twój umysł --
Cytat: | Znacznie wcześniej bo ok. 200 lat temu przekonał się o tym ówczesny reformator Minister Skarbu Książe Ksawery, Franciszek Drucki-Lubecki, który doświadczył tego samego reformując gospodarkę "Nałóżcie na brata szlachcica trzy złote podatku ukrytego w cenie wódki czy soli - zapłaci i nawet się nie obejrzy: a nałóżcie złotówkę pogłównego - podniesie wrzask, że oprymują (uciskają, gnębią, nękają) wolnego obywatela." |
http://www.kapitalizm.republika.pl/poglowny.html
Aha, wpływy z podatku dochodowego to ok. 5-10% budżetu, więc mógłbym powiedzieć że niech ci będzie/masz rację z podatkiem progresywnym/liniowym tylko bez VAT/akcyzy itd.
http://andrzejwlusek.blog...2,ID312885711,n
tomow - 2010-02-13, 19:57
Strasznie nie lubie jak ktoś zarzuca mi kłamstwo. Do tego co się stało 200 lat temu po wprowadzeniu podatku pogłównego proponowal bym liberałom nie wracać. Kapitaliści ówcześni mieli za pracowników zwykłych niewolników. Ludzi, którzy pracowali w nieludzkich warunkach, kilkanaście godzin na dobe. Nie ważne czy dziecko czy kobieta. Wstyd mi było za taki przykład. Te podatki płacili tylko i wyłącznie kapitaliści, ludzie bogaci. W zamian za podatek mieli choćby prawo głosu.
Ta socjalna partia obniżyła podatki i obniżyła składkę ubezpieczeniową. Proponuje się zastanowić nad poglądami Tobie red ulubionej partii, bo to ona robi szemrane chwyty w postaci podnoszenia podatków, których nie wyciągnie im nikt na wierzch w trakcie kampanii.
Ja jestem konserwatystą, a konserwatyzm opiera się na gospodarczym liberalizmie. Straszne są poglądy, które każą realizować polityke bez oparciu na człowieku. Państwo jest dla człowieka. Jego naturalne predyspozycje nie zabierają lub nie dawają mu praw. Są one niezbywalne, niepodzielne i powszechne.
red - 2010-02-13, 23:20
tomow, obniżyła podatki i składkę emerytalną po czym oddała władze i zostawiła następcom dziurę budżetowa. Przy okazji nie wykorzystała wzrostu gospodarczego. Zresztą nie ma o czym mówić-PIS z założenia jest partią socjalną i bliżej jej do wysokich podatków i skali progresywnej niż do niskiego liniowego podatku.
ourson - 2010-02-14, 02:32
tomow napisał/a: | Ja jestem konserwatystą, a konserwatyzm opiera się na gospodarczym liberalizmie. |
Skoro jesteś konserwatystą to powinieneś raczej dążyć do zniesienia podatku dochodowego. Wszak podatek dochodowy to wymysł XIX-wieku i na początku wprowadzany był jedynie jako zasilenie budżetu w związku z toczącymi się wojnami. Stawki do I wojny światowej utrzymywane były na poziomie do 10%, a najwyższa stawka zarezerwowana była dla bardzo dużych dochodów (kilka mln dolarów rocznie w przeliczeniu na dzisiejsze $).
Stawka wolna od podatku stanowiła na początku w WB kilkukrotność średnich dochodów - co powodowało, że podatkowi podlegało tylko kilka procent społeczeństwa.
Niestety I i II wojna światowa pociągneły za sobą ogromne koszty i inaczej niż w poprzednich latach po wojnie nie zniesiono podatku a nawet nie obniżono jego wysokości.
Tak więc jako konserwatysta powinieneś raczej opowiadać się za zniesieniem tego podatku niż za jego utrwaleniem.
red, co by nie powiedzieć to PO kompletnie się nie sprawdza jako partia liberalna.
tomow - 2010-02-14, 09:30
red napisał/a: | tomow, obniżyła podatki i składkę emerytalną po czym oddała władze i zostawiła następcom dziurę budżetowa. Przy okazji nie wykorzystała wzrostu gospodarczego. Zresztą nie ma o czym mówić-PIS z założenia jest partią socjalną i bliżej jej do wysokich podatków i skali progresywnej niż do niskiego liniowego podatku. |
Ja mówie o faktach. Trochę niewiarygodnie to brzmi, bo dziura za rządów PiS-u malała w znaczącym tempie, a wydatki rosły. Spoglądając chocby na Służbe Zdrowia.
Dla liberała wszystko co nie liberalne to socjalne. Ta dychotomia w rzeczywistości nie istnieje. Są wartości pośrednie.
ourson napisał/a: | Tak więc jako konserwatysta powinieneś raczej opowiadać się za zniesieniem tego podatku niż za jego utrwaleniem.
red, co by nie powiedzieć to PO kompletnie się nie sprawdza jako partia liberalna. |
Konserwatyści są zwolennikami silnego państwa i umiarkowania w polityce. Nawet brytyjscy torysi są zwolennikami podatku dochodowego w znanej formie. Podatek dochodowy dziś nie może nie istnieć. Podstawą jego bytności jest istnienie instytucji publicznych, które wykorzystywane są przez obywateli. Chodzi tu o szkoły, szpitale itp.
Jeśli chodzi o historie, ktorą przytoczyłeś. Trzeba mieć świadomość o ewolucji. Funkcje państwa zgodnie z periodyzacją dziejów rosły. Przytaczany przez Ciebie przykład opodatkowania zaledwie kilku procent społeczeństwa wiązał się z demokracją cenzusową. Kto płacił miał prawo głosu. Nie chce kolejny raz pisać o tym czym zakończyło się państwo kapitalistyczne i do czego doprowadziło.
Co do rządzącej partii. PO zachowuje się jakby chciało, a nie mogło. Chodzi mi oczywiście o reformę finansów. Boni czy Bielecki mają pomysł, ale brak im politycznego zaplecza. Gwarantuje, że nic do wyborów parlamentarnych się nie zmieni. Tusk postawił wszystko na jedną karte i nie może sobie pozwolić na reformy trawiące publiczne zaufanie. Na ręke jest Platformie posiadanie hamulca jakim jest PSL. Mają także ciągle "wroga" w pałacu. Zastanawiam się jak PO zachowa się gdy prezydent przedstawi swój pomysł na reforme Służby Zdrowia.
ourson - 2010-02-14, 10:41
tomow napisał/a: | Konserwatyści są zwolennikami silnego państwa i umiarkowania w polityce. Nawet brytyjscy torysi są zwolennikami podatku dochodowego w znanej formie. Podatek dochodowy dziś nie może nie istnieć. Podstawą jego bytności jest istnienie instytucji publicznych, które wykorzystywane są przez obywateli. Chodzi tu o szkoły, szpitale itp. |
Po pierwsze - w normalnej sytuacji szpitale nie są finansowane bezpośrednio z budżetu państwa tylko z ubezpieczenia zdrowotnego obywateli. A w takiej sytuacji twierdzenie że podatek dochodowy musi istnieć aby utrzymać szpitale jest czystą demagogią, w której zresztą partie wielkiej czwórki (PO, PiS, SLD, PSL) przodują.
Jeśli już mamy rozpatrywać kwestie funkcji państwa i konieczność finansowania instytucji publicznych to najpierw trzeba byłoby ustalić co tak naprawdę jest nam potrzebne ze strony państwa i ile pieniędzy na to potrzebujemy. Podatek dochodowy nie musi istnieć w żadnej postaci. Zresztą dla budżetu znacznie istotniejszy jest VAT. Można zupełnie łatwo wyobrazić sobie system podatkowy w którym nie ma PITu, nie ma CITu albo nawet ani jednego ani drugiego. Ale trzeba chcieć sobie to wyobrazić...
tomow napisał/a: | Zastanawiam się jak PO zachowa się gdy prezydent przedstawi swój pomysł na reforme Służby Zdrowia. |
Pomysł jest przewidywalny i raczej nie prezydenta a prof. Religi. Do tego tworzy się tak długo jakby problem służby zdrowia pojawił się rok temu a nie istniał od 20 lat. I jaki to może być pomysł który nie naruszy tego co najistotniejsze - zaproponowane zostaną kosmetyczne zmiany organizacji służby zdrowia. Oczywiście zmiany konieczne i poprawiające funkcjonowanie tego zdrowotnego molocha, ale nie uzdrawiające systemu. To tak jakby uznać że wyleczeniem dla osoby obłożnie chorej będzie kupienie materacu przeciwodleżynowego. Oczywiście znacząco poprawia komfort chorego, ale żeby od razu uznawać to za reformę?
tomow napisał/a: | Gwarantuje, że nic do wyborów parlamentarnych się nie zmieni. Tusk postawił wszystko na jedną karte i nie może sobie pozwolić na reformy trawiące publiczne zaufanie. Na ręke jest Platformie posiadanie hamulca jakim jest PSL. Mają także ciągle "wroga" w pałacu. |
Tak jak w każdej kadencji. Zawsze jest jakiś koalicjant który przeszkadza. Czy to będzie PSL czy LPR i SO nie ma wielkiego znaczenia.
Co do głupawego zachowania PO - oczywiście zgoda, choć prawdą jest że przy obecnym układzie sił politycznych proponowanie poważnej reformy finansów publicznych jest samobójstwem. Bo za samą propozycję poparcie społeczne spadnie a veto prezydenta sprawi że finanse nie zostaną zreformowane. Więc po co ryzykować?
Niestety zaprzepaszczono ogromną szansę jaką była koalicja POPiS. A wina leży po obu stronach.
tomow - 2010-02-14, 10:51
PIT i CIT to podstawa budżetu. Bez tych podatków nasz kraj musiałby przestać istnieć. Są to gigantyczne wpływy. Nie jest możliwe ich zniesienie. Zgadzam się ze zdaniem, że składka zdrwowotna finansuje służbe zdrowia. Co więc z tego, że szpitale będą działały jeśli nie będzie warunków, żeby lekarzy wykształcić na odpowiednim poziomie. Mistrzostwo domniemania to raczej liberalna domena. W tym miejscu muszę powtórzyć słowa które już raz na tym forum napisałem. Skrajny liberalizm nie jest lepszy od komunizmu. Oba systemy żyją w podobnej utopii. Wyobraźnia socjologiczna pozwala sądzić co przyniósłby nam reformizm w kierunku skrajnie wolnościowym.
Moje pytanie nie dotyczyło tego jakie będą zmiany zaproponowane przez Lecha Kaczyńskiego, ale o reakcje partii rządzącej.
Mateusz - 2010-02-14, 11:35
tomow napisał/a: | PIT i CIT to podstawa budżetu. Bez tych podatków nasz kraj musiałby przestać istnieć. Są to gigantyczne wpływy. Nie jest możliwe ich zniesienie. Zgadzam się ze zdaniem, że składka zdrwowotna finansuje służbe zdrowia. Co więc z tego, że szpitale będą działały jeśli nie będzie warunków, żeby lekarzy wykształcić na odpowiednim poziomie. Mistrzostwo domniemania to raczej liberalna domena. W tym miejscu muszę powtórzyć słowa które już raz na tym forum napisałem. Skrajny liberalizm nie jest lepszy od komunizmu. Oba systemy żyją w podobnej utopii. Wyobraźnia socjologiczna pozwala sądzić co przyniósłby nam reformizm w kierunku skrajnie wolnościowym.
Moje pytanie nie dotyczyło tego jakie będą zmiany zaproponowane przez Lecha Kaczyńskiego, ale o reakcje partii rządzącej. |
bzdury...
Ten liberalizm to był w USA na przełomie XIX/XX wieku, nie było nawet podatku dochodowego, vat. Jedynie był podatek od nieruchomości.
A uncja złota kosztowała ok 25$, bo waluta miała wartość nie tak jak dziś.
PIT przynosi ok 15%, CIT 9% mając do dyspozycji dane z 2004 roku.
Największe wpływy budżetowe to VAT(od 2004 roku były same podwyżki VAT - internet i chyba budownictwo) czyli budżet ok 50% dochodów z VAT, 28% to akcyza.
Weź sobie poczytaj statystykę, zanim coś napiszesz.
http://biurose.sejm.gov.p...f_05/i-1160.pdf
Dochody budżetu państwa – rodzaje i struktura
Sylwester - 2010-02-14, 13:08
wieluniak20 napisał/a: | Sylwek takie praktyki to nic innego jak unikanie płacenia podatków czy Zus w naszym kraju, Wszystkie urzędy z miejsca naślą na ciebie kontrole US,Zus i PIP.
I tak musiał byś płacić podatki w naszym kraju bo jesteś w nim zameldowany.
Wiemy jakie w WB są opłaty ubezpieczeniowe i jak to państwo traktuje podatników.
|
Czy czasem nie napisałem coś o patriotyźmie i o unikaniu podatków.
Mam jednak nadal wątpliwości, ale to o tym może jeszcze później.
red,
Co prawda sam na początku powiedziałeś, że co my możemy... Trochę mnie to zaskoczyło, że mówi to osoba która się angażuje w życie polityczne itd. Uznam to, za małe fo pa, ale jednak nurtuje mnie coś bardziej. Jak to w końcu jest, ty jesteś liberałem, może konserwatystą(jak tomow ) czy kim tam jeszcze no i zwolennikiem/ członkiem PO. Jak się mają twoje poglądy do tego wszsytkiego co robi, nie głosi(chociaż i to ostatnim czasem coraz bardziej mnie przeraża) PO.
red napisał/a: | tomow, miło że się przyłaczyłeś do dyskusji nt. wysokości podatków. Tym bardziej, że reprezentujesz partię o poglądach socjalnych, która z założenia musi bazować na wysokich podatkach żeby stworzyć odpowiedni socjal. |
Czy to czasem nie jest trochę tak jak z tomowem piękne hasła, na prawdę bardzo racjonalne podejście i poglądy na różne sprawy zwłaszcza regionalne. Jednak jest coś co powoduje, że utożsamiasz sie z partią i jej ideami(chcoiaż to moze troche za dużo poweidzane w przypadku PO), poglądami. Chociażby ustawa antyhazardowa i proby cenzury internetu. To już nie jest tylko godne pogardy, ale niebezpieczne.
tomow,
Jacek Kurski przyznał się kiedyś otwarcie podczas debaty z młodymi UPR za co dostał gromkie brawa, co do pradziwego oblicza PiS Zgodzę się tutaj w całej rozciagłości z redem i Mateuszem.
reszta na PW
wieluniak20 - 2010-02-14, 14:37
Ja jestem pewny że można znależć spore oszczędności na likwidacji NFZ, Połączeniu 2 resortów (CBA i CBŚ),2 innych ministerstw (MSWiA i M Infrastruktury), połączenie ZUS i KRUS w jeden, gwałtowna redukcja wydatków i zatrudnienia w MON.
Strzelam w ciemno że rocznie można zaosczczędzić 30-50mld zł.
Dodatkowo zmiana stawek podatkowych :
10% VAT - wszystkie produkty które były objete 7,3,0 i zw podatkiem)
20% VAT - wszystko pozostałe.
5% ryczałt - do kwoty obrotu 100tyś rocznie.
pełna likwidacja liniowego,kwoty wolnej od podatku.
I 3 progi podatkowe i 15%, 25% i 30% np :
1 próg podatkowy : do 40tyś zł netto
2 próg podatkowy : od 40 do 60tys zł netto
3 próg podatkowy : od 60tyś zł netto
Pozwoliło by to załatać budrzet.
tomow - 2010-02-14, 21:08
Panowie, nie jestem PiS-em. Kieruję sie etyką przekonań. Tak jak ty Mateusz! Tylko ty nie szanujesz moich przekonań. Nie potrafisz dyskutować na poziomie teorii. Wyciągacie jakieś niepotrzebne odniesienia do polityki PiS. Na codzień mam do czynienia z wieloma teoretykami politycznymi. Z każdej strony sceny. W naszej dyskusji potrafimy zachować pewien dystans do świata. Patrzenie ogólne jest podstawą naukowości.
Wracając do dyskusji problemowej. Bądź co bądź na poziomie znawców tematu podatków.
Projekt budżetu w całości oparty jest na wpływach podatku CIT, PIT i VAT. Wydatki nie są uzależnione bezpośrednio od innych czynników niż te trzy podatki. To na nich odbijają się: wzrost gospodarczy, konsumpcja.
ourson - 2010-02-14, 21:30
tomow, ja tylko nie za bardzo rozumiem gdzie Ty tutaj widzisz skrajny liberalizm? Ponownie uprawiasz demagogie wzorem przywódców Twojej partii.
Toczymy akademicką dyskusję na temat konieczności istnienia podatku dochodowego. Napisałem, że nie ma najmniejszego powodu aby po zlikwidowaniu tych podatków wpływy zastąpić innymi dochodami budżetu. Co oczywiście wiązałoby się np. z podniesieniem stawki VAT czy akcyzy. Chodzi tylko o to, że twierdzenie że podatki dochodowe są niezbędnym elementem systemu podatkowego to po prostu brak wyobraźni że może być inaczej.
To mniej więcej tak jak kwestia deficytu budżetowego. Chyba żaden z obecnie rządzących na świecie nie wyobraża sobie skonstruowania budżetu bez deficytu.
tomow napisał/a: | Wydatki nie są uzależnione bezpośrednio od innych czynników niż te trzy podatki |
Odnoszę raczej wrażenie że wydatki nie są w żaden sposób uzależniane od dochodów. Dlatego mamy deficyt. Którego mieć nie powinniśmy, bo w końcu jak długo można się zadłużać?
Tak naprawdę istotne w budżecie państwa nie jest to skąd mamy pieniądze, a to na co chcemy je wydać. Jeśli po sporządzeniu listy wydatków okazuje się że nie mamy szans na ściągnięcie takiej kwoty od społeczeństwa to należałoby obciąć wydatki a nie zadłużać się w nieskończoność.
tomow napisał/a: | Projekt budżetu w całości oparty jest na wpływach podatku CIT, PIT i VAT. |
jak rozumiem wpływy z akcyzy i inne źródła dochodów (w tym z prywatyzacji) są wg Ciebie na tyle nieistotne że nikt ich nie bierze pod uwagę i traktuje jak drobne do wydania na różne mało ważne cele?
tomow - 2010-02-14, 21:48
Zacznę klasycznie od końca!
Wielkość akcyzy i wpływy z prywatyzacji w naszym budżecie zwiększają się w czasie zmniejszenia wpływu z podatków. Widać to choćby na przykładzie budżetu planowanego na zeszły i ten rok.
W moim przekonaniu nie jest możliwe istnienie instytucji państwa bez powszechnego podatku dochodowego. Jest on immanentnym elementem nowożytnego państwa narodowego. Spełnia podstawowe funkcje i cele państwa. Państwo kapitalistyczne ewaluowało poprzez właśnie upowszechnianie się podatków dochodowych, później był to kapitalizm monopolistyczny, ewaluując ostatecznie do demokracji liberalnej. Doskonale tą zmiane widać na przykładzie USA.
ourson - 2010-02-14, 23:21
tomow, jesteś absolutnym mistrzem unikania odpowiedzi na postawione pytanie.
Stwierdziłeś że budżet oparty jest na wpływach CIT, PIT, VAT. Stąd pytam, czy wg Ciebie twórcy budżetu nie biorą pod uwagę wpływów z akcyzy i np. prywatyzacji poważnie? Traktują je jak miedziaki na drobne wydatki?
tomow napisał/a: | powszechnego podatku dochodowego... Spełnia podstawowe funkcje i cele państwa. |
Wymień proszę podstawowe funkcje i cele państwa jakie spełnia powszechny podatek dochodowy.
I jeszcze jedno - czy wg Ciebie państwo powinno konkurować z przedsiębiorcami czy raczej ich wspierać? A może powinno odgrywać jakąś inną szczególną rolę?
wieluniak20 - 2010-02-15, 09:07
ourson,
z Osobą z PiS nie dogadasz się.
Podatek dochodowy jest to po prostu kara dla polskich przedsiębiorców.
Nakład na polskich przedsiębiorców to przeszło 60% ich dochodu netto (wliczając wszystkie koszty związane z działalnością).
Żaden rząd nie rozumie że obniżając podatki przyczynia się na obniżenie cen w sklepach, a co za tym idzie wzrost sprzedaży spowoduje rekompensatę na obniżeniu podatków dla budżetu państwa.
Podstawową funkcję w państwie powinien sprawować podatek od towarów i usług
tomow - 2010-02-15, 11:30
Zauważyłem, że istnieje pewien problem pojęciowy. Nie rozumiem za funkcje państwa działalności gospodarczej państwa.
Podatki dochodowe i VAT odpowiadają za realizacje podstawowych funkcji jakimi są: zapewnienie bezpieczeństwa obywatelom, bezpłatna oświata, służba zdrowia, administracja publiczna, pomoc socjalna, infrastruktura.
Odpowiedziałem na Twoje pytanie! Wyłożę to jeszcze raz na Twoją prośbę. Wpływy do budżetu z podatków dochodowego i VAT wyznaczają zasady polityki finansowej państwa. W czasie gdy budżet się nie dopina, bo wpływy z tych podatków spadają, najczęściej szuka się pieniędzy z prywatyzacji i z podniesienia akcyzy i innych pomniejszych podatków. PIT, CIT i VAT stanowią podstawę budżetu, ta podstawa kierowana jest do realizacji zasadniczych funkcji państwa. Mam nadzieje, że rozjaśniłem.
Państwo nie powinno, a musi wspierać przedsiębiorców. Jest to podstawa realizacji polityki wzrostu. Państwo nie jest konkurentem przedsiębiorstw prywatnych. W moim odczuciu państwo może uczestniczyć w gospodarce wolnorynkowej, mając udziały w przedsiębiorstwach. Nie może być jednak tak, że aktualna polityka gospodarcza uzależniona jest od kondycji tych przedsiębiorstw. Muszą być one poddane dzialaniom rynku.
Wieluniak20, gwarantuje Ci, ze ze mną się dogadasz. Jeśli tylko chcesz. Sądzę, że zdanie na ten temat ma na celu zdeprecjonowanie mojej osoby w debacie publicznej.
Chcę zauważyć, że przedsiębiorcy nie są przeciwni systemu podatkowemu. Postulują jego uproszczenie, ale dla większości jest on do zaakceptowania.
Przedłużając myślenie dotyczące obniżenia podatków dla przedsiębiorców.
Obniżenie cen w sklepach powoduje zmniejszenie bądź równy zysk państwa z podatków i przedsiębiorców z produkcji itp. Taka zmiana jest bez sensu. Istnieje popyt i podaż i to one decydują o cenie produktu. Nie liczyłbym na to, żeby po spadku podatków ceny obniżyły się o podobną wartość jak podatek. Liczyłbym raczej na zmiany natury formalnej. Na uproszczenie systemu podatkowego. To realnie może wpłynąć na ceny i chęć działalności gospodarczej.
wieluniak20 - 2010-02-15, 11:54
tomow,
AD1. Podatki dochodowe i VAT odpowiadają za realizacje podstawowych funkcji jakimi są: zapewnienie bezpieczeństwa obywatelom, bezpłatna oświata, służba zdrowia, administracja publiczna, pomoc socjalna, infrastruktura.
ODP :
Za służbę zdrowia powinny odpowiadać nasze składki jakie płacimy do dojnej krowy znana dalej ZuS (Zakład utylizacji szmalu).
Co do bezpieczeństwa kraju, to nie potrzebujemy 100tys armii żołnierzy, spokojnie by starczyło 40tys żołnierzy. Każdy poważny konflikt np Wojna atomowa zaczyna się i kończy bardzo szybko.
Jeśli chodzi o policję to mogli by częściej wyjeżdżać na ulicę i łapać ludzi za każde przewinienie, a nie tylko liczyć na dotację z budżetu państwa.
Państwo nie wspiera rodzinnych firm, a tylko wspiera zagranicznych inwestorów wielkimi pieniędzmi.
Dojdzie do tego co jest w Niemczech : brak małych firm krajowych sprzedających różne towary.
Na 4tys dzielnicę miasta 100tyśięcznego widziałem tylko 3 piekarnie, parę zakładów usługowych i 5 marketów.
Moim zdaniem za 20-30 lat u nas będzie tak samo.
Weźmy taki 15tys Wieluń obecnie mamy około 9 marketów,
moim zdaniem to bardzo dużo jak na taka mieścinę.
Rodzinne firmy nie maja jak z nimi konkurować, chociaż by z tego względu że takie markety dostają nawet do 50% rabatu a nasi z bożej łaski 10%.
red - 2010-02-15, 13:32
Sylwek napisał/a: | Co prawda sam na początku powiedziałeś, że co my możemy... Trochę mnie to zaskoczyło, że mówi to osoba która się angażuje w życie polityczne itd. Uznam to, za małe fo pa, ale jednak nurtuje mnie coś bardziej. Jak to w końcu jest, ty jesteś liberałem, może konserwatystą(jak tomow ) czy kim tam jeszcze no i zwolennikiem/ członkiem PO. Jak się mają twoje poglądy do tego wszsytkiego co robi, nie głosi(chociaż i to ostatnim czasem coraz bardziej mnie przeraża) PO. |
Start z odległego miejsca na liście lokalnego Stowarzyszenia nie nazwałbym jakims specjalnym angażowaniem się w życie polityczne. W taki sam sposób "angażuje się" bardzo dużo osób. Zresztą lokalne wybory i podatki to są bardzo odległe tematy. Mówię, że raczej niewiele możemy zrobić w sprawie obnizki podatków.
Uważam się raczej za liberała i co najwyżej sympatyka PO a nie członka, natomiast już kilka razy mówiłem, że w PiSie drażni mnie głównie sposób sprawowania władzy, bo programowo nie są daleko od PO. I mnie również nie podobają się niektóre posunięcia PO, ale niestety nie mam na to żadnego wpływu (co najwyżej mogę napisać maila czy coś do lokalnego POsła czy senatora, co i tak pewnie nic nie zmieni).
Sory za OT.
A wracając do tematu - uważam, że podatki mogłyby być niższe. I niech to będzie kwintesencją moich poglądów, bez względu na sympatie polityczne.
ourson - 2010-02-15, 20:05
tomow napisał/a: | Odpowiedziałem na Twoje pytanie! Wyłożę to jeszcze raz na Twoją prośbę. Wpływy do budżetu z podatków dochodowego i VAT wyznaczają zasady polityki finansowej państwa. W czasie gdy budżet się nie dopina, bo wpływy z tych podatków spadają, najczęściej szuka się pieniędzy z prywatyzacji i z podniesienia akcyzy i innych pomniejszych podatków. PIT, CIT i VAT stanowią podstawę budżetu, ta podstawa kierowana jest do realizacji zasadniczych funkcji państwa. Mam nadzieje, że rozjaśniłem. |
Ty widziałeś nasz budżet? Akcyza stanowi co do wielkości drugą pozycję w dochodach państwa. Wpływy z akcyzy to ca. 21% całego budżetu, a Ty twierdzisz, że akcyza jest tylko dlatego że budżet się nie dopina? CIT stanowi jakieś 10% dochodów budżetowych, PIT około 15%.
Akcyza jest jednym z filarów tego budżetu. I z pewnością nikt w Min Finansów nie traktuje jej jako jakieś dodatkowe źródło dochodów na równi z innymi "pomniejszymi podatkami". Tym bardziej że tych pomniejszych podatków mamy aż dwa. Jeden od gier w kwocie 1,57 mld zł (0,6% dochodów budżetu) i drugi tonażowy (10 tys. zł - 0,000004% dochodów budżetowych).
Nadal twierdzisz że rząd traktuje akcyzę jako dodatkowe źródła dochodów - podobnie jak inne pomniejsze podatki?
tomow napisał/a: | Państwo nie jest konkurentem przedsiębiorstw prywatnych. |
A jak w takim razie mam traktować to, że państwo konkuruje ze mną na rynku kredytów? Zaciągając kolejne zobowiązania państwo zabiera pieniądze z rynku a co za tym idzie sprawia że pożyczanie pieniędzy na rynku jest droższe. Do tego jest to bardzo nieuczciwa konkurencja.
tomow napisał/a: | Postulują jego uproszczenie, ale dla większości jest on do zaakceptowania.
|
Myślę że wielu polskich przedsiębiorców z ulgą przyjęłoby na tym etapie nic nierobienie rządu przez następne 10 lat w kwestii podatków. Lepsze to niż ciągłe zmiany i marnowanie energii na dostosowywanie się do tych zmian.
tomow napisał/a: | Obniżenie cen w sklepach powoduje zmniejszenie bądź równy zysk państwa z podatków i przedsiębiorców z produkcji itp. |
Równie dobrze obniżenie cen w sklepach może powodować zwiększenie zysków zarówno skarbu państwa jak i przedsiębiorców. Przykładem była obniżka akcyzy na alkohol w roku 2002.
tomow napisał/a: | Podatki dochodowe i VAT odpowiadają za realizacje podstawowych funkcji jakimi są: zapewnienie bezpieczeństwa obywatelom, bezpłatna oświata, służba zdrowia, administracja publiczna, pomoc socjalna, infrastruktura. |
Wydawało mi się, że już ustaliliśmy, że za służbę zdrowia odpowiedzialne powinno być ubezpieczenie zdrowotne, a nie podatki. Tym bardziej że wymieniłeś w jednym rzędzie tzw. bezpłatną oświatę, co zakłada wykształcenie kadry potrzebnej do obsługi szpitali.
tomow - 2010-02-15, 20:41
Czytajmy dokładnie! Mialem na myśli, że akcyze podnosi się w momencie gdy są potrzebne wyższe wpływy do budżetu. Nie budzi to takich konsekwencji społecznych jak zwiększenie PIT, CIT. Wiele wplywów z akcyzy ma swoje przeznaczenie celowe zapisane w ustawie.
Są na świecie firmy o silniejszej pozycji gospodarczej niż państwo. Zaciągają kredyty na wolnym rynku. Tak jak państwo. Działa zwykłe prawo ekonomii, że duży może więcej.
ourson - 2010-02-15, 20:53
Ależ ja czytam bardzo dokładnie:
tomow napisał/a: | Projekt budżetu w całości oparty jest na wpływach podatku CIT, PIT i VAT. |
tomow napisał/a: | PIT, CIT i VAT stanowią podstawę budżetu |
tomow napisał/a: | najczęściej szuka się pieniędzy z prywatyzacji i z podniesienia akcyzy i innych pomniejszych podatków. |
Z przytoczonych powyżej zdań wynika jasno że uważasz tylko PIT, CIT i VAT za podstawę budżetu. A akcyzę stawiasz na równi z podatkiem od gier (0,6% dochodów budżetowych) i (sic!) podatkiem tonażowym - 10 tys. zł dochodów budżetowych.
tomow napisał/a: | Są na świecie firmy o silniejszej pozycji gospodarczej niż państwo. Zaciągają kredyty na wolnym rynku. Tak jak państwo. Działa zwykłe prawo ekonomii, że duży może więcej. |
Wiesz, widzę jednak pewną różnicę między kredytowaniem państwa i kredytowaniem firmy, nawet bardzo dużej. Tą różnicą jest ryzyko, a co za tym idzie koszt pieniądza. Poza tym to co robi prywatna firma jest jej prywatną sprawą. Natomiast państwo zaciąga długi w imieniu swoich obywateli. A rządzący rzadko kiedy patrzą dalej niż horyzont czasowy wyznaczony przez następne wybory...
tomow - 2010-02-15, 21:03
ourson napisał/a: | Wiesz, widzę jednak pewną różnicę między kredytowaniem państwa i kredytowaniem firmy, nawet bardzo dużej. Tą różnicą jest ryzyko, a co za tym idzie koszt pieniądza. Poza tym to co robi prywatna firma jest jej prywatną sprawą. Natomiast państwo zaciąga długi w imieniu swoich obywateli. A rządzący rzadko kiedy patrzą dalej niż horyzont czasowy wyznaczony przez następne wybory... |
Nie widze żadnych różnic pomiędzy kredytowaniem państwa i kredytowaniem dużej korporacji. Koszt pieniądza? Nie w dzisiejszych czasach. Pieniądz jeśli jest tylko potrzebny musi być pozyskany. Państwo w nie każdym banku dostanie kredyt i to może być różnica.
Są banki kredytujące tylko państwa.
Rządzący natomiast są jak rada nadzorcza firmy. Rządzą w pewnym sensie firmą.
Dlaczego w obliczu kryzysu problemem są wpływy z PIT, CIT i VAT? Czy wspomina ktoś o wpływach z akcyzy?!
ourson - 2010-02-15, 21:48
tomow napisał/a: | Nie widze żadnych różnic pomiędzy kredytowaniem państwa i kredytowaniem dużej korporacji. Koszt pieniądza? Nie w dzisiejszych czasach. |
Wow naprawdę nie widzisz różnicy pomiędzy kupieniem obligacji skarbu państwa a kupieniem obligacji dużej firmy? W jaki sposób tłumaczysz sobie zatem to, że to państwo poręcza kredyty przedsiębiorstwom a nie odwrotnie?
Uważasz też jak rozumiem, że gdyby nie było deficytu budżetowego w Polsce to cena pieniądza byłaby dokładnie taka sama?
tomow napisał/a: | Rządzący natomiast są jak rada nadzorcza firmy. Rządzą w pewnym sensie firmą. |
Po pierwsze - państwo nie jest w żadnym sensie firmą. W żadnym.
Po drugie - rada nadzorcza, jak sama nazwa zresztą wskazuje nie zajmuje się rządzeniem. Zajmuje się nadzorowaniem rządzących - czyli zarządu.
tomow napisał/a: | Dlaczego w obliczu kryzysu problemem są wpływy z PIT, CIT i VAT? Czy wspomina ktoś o wpływach z akcyzy?! |
Dlatego że wpływy z akcyzy rosną? Poza tym podatki dochodowe, VAT są dla ludzi znacznie bardziej namacalne niż jakaś tam akcyza...
Jestem w pełni przekonany że Min Finansów na bieżąco śledzi poziom wpływów z akcyzy. A że o tym nie mówi - najwidoczniej nikogo to specjalnie nie interesuje...
wieluniak20 - 2010-02-16, 09:23
tomow,
wszyscy wiemy że pis sieje defetyzm w społeczeństwie (jak każda inna partia) ma to na celu ogłupić społeczeństwo, im głupsze społeczeństwo tym bardziej podatne na wszelkie manipulacje.
Przypomina mi się sytuacja jak pis był u władzy, i jak w ciągu 2 lat załatwił koalicjanta (Samoobronę) różnymi akcjami w resortach zarządzanych przez tę partię. Nie przypominam sobie czy były jakieś tego typu akcję przed rządami pis.
Inna akcja to pseudo sex-afera w samoobronie.
Pani Aneta K. zawiadomiła prokuraturę o molestowaniu w partii i utrzymywała że rzekomo miała dziecko (bodajże) z Lepperem, jak się okazało później w badaniach DNA dziecko nie było jego. To ja mam pytanie : z kim lub z iloma ona spała że nie wie czyje dziecko jest?. Ja osobiście uważam że sex afery nie było, a władza sądownicza dostała zarządzenie z góry żeby udupić biednych posłów. Dodatkowo do myślenia daje fakt że sąd nie dopuścił zeznań pani Renaty Beger ?
Szkoda że na kartach do głosowania nie ma opcji : głosuje przeciw wszystkim.
Sylwester - 2010-02-17, 21:39
Ja jestem ciekawy ile pani Aneta dostała pieniędzy za to wszystko, a swoja drogą od kogo bo to też nie jest takie oczywiste.
Zwróćmy uwagę na ogromna falę antyGiertychowską jaka przetoczyła wtedy i za pewne sama się ona nie napędziła. Pani Hall wkurzyła 100kroć bardziej wszystkich nauczycieli i uczniów a jednak uczniowie nie organizują manifestacji itd.
Kaczyńskiemu udało się to trzeba mu przyznać wyplenić wszelką konkurencje międzypartyją i wewnątrzpartyjną.
wieluniak20, Powiedz mi co twoimi oczyma jest złego w programie UPR, że głosowałbyś przeciw wszystkim.
Głosowanie przeciw, głosować powinno za a nie przeciw komuś.
red napisał/a: | Start z odległego miejsca na liście lokalnego Stowarzyszenia nie nazwałbym jakims specjalnym angażowaniem się w życie polityczne. |
Z czego wiem ty jednak zaangażowałeś się trochę bardziej niz tylko startując - plakaty i nie wiem co tam jeszcze. Swoja drogą kiedyś chyba wspominałeś jeszcze o plakatach PO ale moja pamiec może być zawodna.
Jednak biorąc czynny udział w wyborach powinno się widzieć szasnę na zmiany wszędzie,
To tak jakbym startował w wyborach do PE i nie wierzył w to, że możemy obniżyć np. podatek VAT.
Wszsytko ok, ale nie potrafię zrozumieć jak można będąc świadomym wyborcom sympatyzować z partią która tak właściwie chyba nic nie zrobiła a już na pewno nic dobrego.
red - 2010-02-17, 21:48
Sylwek napisał/a: | Ja jestem ciekawy ile pani Aneta dostała pieniędzy za to wszystko, a swoja drogą od kogo bo to też nie jest takie oczywiste. |
Zakładasz że dostała a nawet nie wiesz od kogo mogła. Całkiem jak prezes PIS - "pewnie ktos tam coś dał bo to jest oczywiste, ale ja nie powiem kto chociaż każdy sie domyśla kto miał w tytm interes...".
A nie dopuszczasz takiej możliwości, że panowie z Samoobrony rzeczywiście zachowywali się jak świnie i ktoś wreszcie postanowił przełamać zmowę milczenia?
Sylwek napisał/a: | Głosowanie przeciw, głosować powinno za a nie przeciw |
Dlaczego? Ostatnie wybory pokazały, że bardzo skutecznie można głosować przeciw (PiS) a nie do końca za (PO).
Sylwek napisał/a: | Z czego wiem ty jednak zaangażowałeś się trochę bardziej niz tylko startując - plakaty i nie wiem co tam jeszcze. |
Plakaty, jeden mały banner, trochę ulotek i prawie darmowa strona www. Naprawdę nie jest to duża kampania.
Sylwek napisał/a: | Swoja drogą kiedyś chyba wspominałeś jeszcze o plakatach PO ale moja pamiec może być zawodna. |
Nigdy nie brałem udziału w kampanii PO.
Sylwek napisał/a: | Jednak biorąc czynny udział w wyborach powinno się widzieć szasnę na zmiany wszędzie, |
Kandydując do rady gminy mam wierzyć w zmiany w podatku VAT? No tak - swego czasu kandydaci na burmistrzów obiecywali wyższe emerytury... I ludzie w to wierzyli
Sylwek napisał/a: | Wszsytko ok, ale nie potrafię zrozumieć jak można będąc świadomym wyborcom sympatyzować z partią która tak właściwie chyba nic nie zrobiła a już na pewno nic dobrego. |
Jak nie można jak można? Zobacz na siebie - sympatyzujesz z UPR a ta partia nic nie zrobiła (bo nie miała jak)
wieluniak20 - 2010-02-18, 09:03
Sylwek,
Nie wiem czy zauważyłeś ale na listach wyborczych na Ukrainie jest taka opcja do zaznaczenia.
Mogli by wprowadzić takie coś u nas. Może byśmy się dowiedzieli tak naprawdę ile osób popiera jaką kol wiek partie mając wybór przeciw wszystkim ?
Czytałem w skrócie program UPR : prywatyzacja szpitali, prywatyzacja szkół itd...
ourson - 2010-02-18, 17:17
wieluniak20 napisał/a: | Czytałem w skrócie program UPR : prywatyzacja szpitali, prywatyzacja szkół itd... |
rzeczywiście bardzo w skrócie...
Sylwester - 2010-02-21, 11:30
red napisał/a: | Zakładasz że dostała a nawet nie wiesz od kogo mogła. Całkiem jak prezes PIS - "pewnie ktos tam coś dał bo to jest oczywiste, ale ja nie powiem kto chociaż każdy sie domyśla kto miał w tytm interes...".
A nie dopuszczasz takiej możliwości, że panowie z Samoobrony rzeczywiście zachowywali się jak świnie i ktoś wreszcie postanowił przełamać zmowę milczenia? |
Nie wiem jak ty, ale dziwne jest by nagle po kilku latach sprawa ta wychodziła na jaw akurat w takim momencie. A co było z Młodzieżą Wszechpolską? 5 lat po wydarzeniach "Dziennik" rozpętał burzę.
A to, że się akurat zbiegło to z ustawą lustracyjną to jest czysty przypadek.
Cytat: | Dlaczego? Ostatnie wybory pokazały, że bardzo skutecznie można głosować przeciw (PiS) a nie do końca za (PO). |
Jak zauwazyłeś napisałem "powinno"
red napisał/a: | Kandydując do rady gminy mam wierzyć w zmiany w podatku VAT? No tak - swego czasu kandydaci na burmistrzów obiecywali wyższe emerytury... I ludzie w to wierzyli |
Tylko co to ma do rzeczy obiecywanie ludziom rzeczy nie realnych?
Chodzi o to, że jeżeli uważasz iż możliwe sa pozytywne zmiany na tym najniższym szczeblu to jeżeli ty zaczniesz się angażować i inne takie osoby w innych rejonach kraju to wtedy można już coś zrobić.
red napisał/a: | Jak nie można jak można? Zobacz na siebie - sympatyzujesz z UPR a ta partia nic nie zrobiła (bo nie miała jak) |
Hah, a jednak. Myślałem, że osobie która uważa, że wie dużo o polityce, pamięta lub zna czasy I kadencji i rolę jaką odegrało UPR i najlepszą ustawę lustracyjną JKMa.
Widzisz, jednak PO jest w takiej sytuacji, że może zmienić prawie wszystko, a jak się koalicjantowi nie spodoba to zawsze można się odwołać do weryfikacji w postaci wyborów. Myślę, że nawet zciągnięcie wszystkich znanych twarzy z europarlamentu nie zda się na wiele, a sam PSL doskonale wiemy, że nie reprezentuje interesów chłopskich.
wieluniak20,
Szczerze powiedziawszy nie wiedziałem, że jest taka opcja na Ukrainie(merdia nie pokazywały chyba tego), a ja nigdzie o tym nie słyszałem. W sumie to połowa uprawnionych głosuje właśnie tak nie chodzac na wybory, a czasem nawet 70%
wieluniak20 - 2010-02-21, 15:11
media podawały info że jest taka opcja a nawet takich glosów bycło coś koło 15%.
W naszym kraju przeciw wszystkim głosowało by chyba 20-25% głosujących.
red - 2010-02-21, 15:32
Sylwek napisał/a: | Nie wiem jak ty, ale dziwne jest by nagle po kilku latach sprawa ta wychodziła na jaw akurat w takim momencie |
Ale w jakim momencie? Teraz jest o tym głosno bo sąd wydał wyrok w sprawie. No ale pewnie sąd też działą na czyjeś polecenie...
Sylwek napisał/a: | Chodzi o to, że jeżeli uważasz iż możliwe sa pozytywne zmiany na tym najniższym szczeblu to jeżeli ty zaczniesz się angażować i inne takie osoby w innych rejonach kraju to wtedy można już coś zrobić. |
Uważać to ja sobie coś mogę ale nijak się to ma do rzeczywistości. Skoro kandydujesz do włądz lokalnych to zajmij się sprawami lokalnymi a nie kwestiami podatków ogólnokrajowych. Mam iść do wyborów samorządowych z hasłem obniżenia podatku VAT?
Sylwek napisał/a: | Hah, a jednak. Myślałem, że osobie która uważa, że wie dużo o polityce, pamięta lub zna czasy I kadencji i rolę jaką odegrało UPR i najlepszą ustawę lustracyjną JKMa. |
Nikłe osiągnięcia jak na 20 lat demokracji. Tak nikłe, że pewnie nikt o tym nie pamieta, a sam UPR i JKM kojarzy ndzis raczej z folkorem politycznym (przy całym szacunku do poglądów i zwolenników UPR).
Sylwek napisał/a: | Widzisz, jednak PO jest w takiej sytuacji, że może zmienić prawie wszystko, a jak się koalicjantowi nie spodoba to zawsze można się odwołać do weryfikacji w postaci wyborów. |
Jednak nie uważam, że kolejne wybory co 2 lata to dobry pomysł. A jeśli po wyborach układ sił niewiele się zmieni to wtedy co? Koalicja z PIS? Z SLD? Czy kolejne wybory?
Sylwester - 2010-02-24, 20:50
red napisał/a: | Ale w jakim momencie? Teraz jest o tym głosno bo sąd wydał wyrok w sprawie. No ale pewnie sąd też działą na czyjeś polecenie... |
Było bardzo głośno gdy miała wejść w życie ustawa lustracyjna! Nie mów, że to był czysty przypadek, że w tym momencie wyszły na jaw sprawy sprzed dobrych kilku lat. Widzę, że Kaczyńscy już tak część społęczeństwa swoimi ciągłymi podejrzeniami zrazili do wszelkich podejrzeń, że za każdym razem każdy zostanie porównany do jednego z nich.
Teraz ten wyrok tak na prawdę nie wiele zmieni, a już na pewno nie poprawi sytuacji Samoobrony.
red napisał/a: | Uważać to ja sobie coś mogę ale nijak się to ma do rzeczywistości. Skoro kandydujesz do włądz lokalnych to zajmij się sprawami lokalnymi a nie kwestiami podatków ogólnokrajowych. Mam iść do wyborów samorządowych z hasłem obniżenia podatku VAT? |
Czy zajmowanie się sprawami lokalnymi jakoś koliduje z moją wiarą i wizją realnych rozwiazań podatkowych?
red napisał/a: | Nikłe osiągnięcia jak na 20 lat demokracji. Tak nikłe, że pewnie nikt o tym nie pamieta, a sam UPR i JKM kojarzy ndzis raczej z folkorem politycznym (przy całym szacunku do poglądów i zwolenników UPR). |
Akurat polskie społeczeństwo jest mało pamiętliwe skoro pozwala na takie, a nie inne rzeczy, więc to złe odniesienie.
Są województwa w których UPR nie jest tak odbierane, ale cóż. Członkowie partii nie ukywają, że jest to dla nich dość drogie "hobby", a robią to z niechęci do tego całęgo systemu państwa. Nie liczą na profity w postaci posad w urzędach, a ci co liczyli opuścili szeregi partii i znaleźli się w różnych partiach korytowych.
red napisał/a: | Jednak nie uważam, że kolejne wybory co 2 lata to dobry pomysł. A jeśli po wyborach układ sił niewiele się zmieni to wtedy co? Koalicja z PIS? Z SLD? Czy kolejne wybory? |
Oczywiście! Zauważ jednak, że teraz PO ma ogromną szansę na samodzielne rządy, i nie porównuj tego do zmiany rządów z 2007 gdy tak na prawdę PiS i PO mogły się tylko wzmocnić, ale nie na tyle by samodzielnie rządzić, a wynik SLD dzięki nieudolnej kapanii nie mógł nic zmienić.
Jeżeli więc PO chce coś zmienić niech przeprowadzi wybory bo teraz ma wygodną wymówkę w postaci PSL czy kryzysu. Jeżeli nie chce(co jest tutaj niewątpliwe) to faktycznie nie ma sensu dla nich zmieniać tej sytuacji. Jednak przyjdzie taki dzień gdy na ulicę wyjdą ludzie i wtedy ta wymówka może nie wystarczyć.
Tłumaczenie, że jestem sympatykiem PO bo są spokojne rzady, lepsza ta stagnacja niż nowe wybory które nic nie zmienią itd. są trochę marnym tłumaczeniem. Lepiej być sympatykiem chociażby małem partii która aktualnie nie ma dużego wpływu na władzę centralną, ale która opiera się i skupia w sobie tylu ludzi dzieki oparciu na sensownym i racjonalnym programie, ideii.
|
|