Wysłany: 2010-07-26, 12:37 Solary z dofinansowaniem 45%
Ogłoszenie grzecznościowe:
Promieniowanie słoneczne stanowi największe źródło energii, którym dysponuje człowiek. Ponadto jest darmowym i ekologicznym źródłem ciepła, za które nie otrzymuje się rachunków. Kolektor słoneczny jest urządzeniem przechwytującym i efektywnie zamieniającym energię Słońca w energię cieplną.
W związku z ciągle rosnącymi cenami tradycyjnych nośników energii zakup kolektorów staje się co roku bardziej opłacalny.
Dziś pojawia się kolejny powód, dla którego warto zainteresować się takim rozwiązaniem. Jest to dopłata Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Pozwala ona otrzymać 45% dofinansowania na zakup i montaż instalacji solarnych.
Sprawia to, iż zwrot kosztów poniesionych na tę inwestycję skraca się z 7-10 do 4-5 lat. Biorąc pod uwagę, że gwarancja na niektóre kolektory przekracza 10 lat, a ceny tradycyjnych nośników energii z pewnością będą rosły, ZYSK mamy zapewniony. Firma Solar System Polska pomoże Państwu po ten zysk sięgnąć!
Na co możesz liczyć korzystając z naszej oferty?
Wychodząc naprzeciw Twoim oczekiwaniom pragniemy zapewnić Ci kompleksowość usług. Pomożemy dobrać właściwy model kolektora słonecznego dla Twoich potrzeb, bo każdy system jest sprawą indywidualną. Opracujemy projekt systemu, przygotujemy wniosek o dofinansowanie oraz zgłoszenie remontowo-budowlane, zamontujemy system, zapewnimy serwis gwarancyjny i pogwarancyjny.
Kolektory słoneczne znajdujące się w naszej ofercie charakteryzuje:
• wysoka sprawność odbioru ciepła
• duża odporność na korozje i uszkodzenia mechaniczne
• estetyczny wygląd
• łatwość obsługi
Kto może skorzystać z dofinansowania?
Z dofinansowania mogą skorzystać osoby fizyczne, posiadające prawo do dysponowania jednorodzinnym lub wielorodzinnym budynkiem mieszkalnym, któremu służyć mają zakupione kolektory słoneczne oraz wspólnoty mieszkaniowe instalujące kolektory na własnych budynkach wielorodzinnych, jednakże z wyłączeniem odbiorców ciepła z miejskiej sieci cieplnej.
Dla otrzymania dofinansowania obowiązuje jedna zasada: KTO PIERWSZY, TEN LEPSZY.
Nie czekaj ! Zapewnij sobie dofinansowanie na poziomie 45%.
Oszczędzaj swoje ciężko zarobione pieniądze. Ilość zestawów z dofinansowaniem jest ograniczona.
Jak działa system solarny?
Zasada działania instalacji solarnej jest następująca: kolektor solarny zamienia promieniowanie słoneczne na ciepło. Nośnikiem ciepła jest niezamarzający roztwór glikolu propylenowego krążący w instalacji na skutek pracy pompy obiegowej w zespole sterowniczo-pompowym. Bateria kolektora połączona jest hydraulicznie z wężownicą umieszczoną w podgrzewaczu wody użytkowej dwoma rurami miedzianymi o średnicy dobranej do wielkości baterii słonecznej. Nośnik (roztwór glikolu) zabiera ciepło z kolektorów i przenosi je do wężownicy, która nagrzewa wodę w podgrzewaczu.
Nasze kolektory współpracują z istniejącą instalacją grzewczą niezależnie, czy źródłem ciepła w chwili obecnej jest piec na miał, ekogroszek, olej opałowy czy też gaz.
Ile możesz zyskać?
Decydując się na współpracę z naszą firmą skorzystasz w wieloraki sposób.
Po pierwsze: otrzymasz 45% zwrot nakładów poniesionych na zakup i montaż instalacji solarnej, co przy średniej cenie zestawu wraz z montażem wynoszącej 12 tys. zł brutto (cena zestawu dla 4-5 osób) daje 5400 zł oszczędności.
Po drugie kolektor słoneczny to ekonomiczne rozwiązanie, które zapewni Ci komfort na długie lata. Dzięki zainstalowaniu kolektorów ograniczysz koszty stałe na przygotowanie ciepłej wody użytkowej.
Współpracujemy z najlepszymi!
Gwarancja na wybrane modele - 10 lat.
Zaufaj nam i przestań płacić za energię, którą możesz mieć za darmo.
Nasze systemy to sprawność i niezawodność!
Kolejna cudowna okazja! Masz wolne kilka lub kilkanaście tysięcy złotych? Wpakuj je w instalację o sprawności kilku lub kilkunastu procent i czekaj cierpliwie 250 lat zanim zacznie ci się zwracać. Zanim zacznie się zwracać to się rozsypie. Chyba że za dwa lata zaczną produkować lepsze, sprawniejsze panele i trzeba będzie wymienić Podpisz umowę na comiesięczną (może kwartalną) konserwację za kilkaset złotych i módl się o słońce. Naiwność ludzka nie zna granic. Poczytajcie lepiej posty "zachwyconych" użytkowników tego wynalazku i innych temu podobnych- geotermalnych, wiatrowych, pomp ciepła i innych bzdur. O tym ile to prądu żre, to już nie piszą. O tym, który to producent tego barachła otrzyma taki wspaniały bonus od podatników też się nie mówi. Podobna bzdura jest z gazem ziemnym. Zakładajcie ogrzewanie gazowe. Pierwszych stu klientów, którzy podpiszą umowę otrzyma przyłącze za darmo! A potem płaćcie rachunki i módlcie się żeby Putin się na Polskę nie pogniewał, bo wtedy zapłacicie za gaz z Kuwejtu.
krytyczny, masz jakieś dane na poparcie swoich teorii? Sprawność optyczna najnowszych kolektorów wynosi 80-85%. Oczywiście zimą nie podgrzejesz zazwyczaj wody (chyba że przy użyciu kolektora rurowego i przy dobrym nasłonecznieniu), ale latem jak najbardziej - zammiast palić śmieci w piecu lub stosować prądożerne ogrzewacze wody, to montujesz instalację solarną i masz ciepłą wodę za darmo - jedyny prąd jaki zużywa instalacja to zasilanie sterownika i pompy, a to są znikome ilości.
Producentów jest całe mnóstwo - w samej Polsce kilkunastu + reszta świata. Wybór należy do klienta na jaki produkt się zdecyduje.
Prawda jest taka, że przeciwnicy kolektorów to zazwyczaj te osoby, które nigdy z nich nie korzystały... Oczywiście jest to inwestycja i to nie bardzo mała, aczkolwiek skoro są chętni na instalacje solarne bez dofinansowania, to tym bardziej znajdą się chętni w momencie kiedy NFOŚiGW dokłada 45% kosztów.
www.sunenergy.pl- ale naprawdę nie chce mi się wdawać w szczegóły techniczne. Wystarczy przeanalizować wnioski autorów. Oszczędność energii 10 do 30%! Raczej poniżej 10%, ponieważ średniozamożnego właściciela domku jednorodzinnego nie będzie stać na pokrycie panelami całej powierzchni dachu. Panelami, których kąt nachylenia zmieniałby się wraz z porą dnia. Sterowałby tym komputer. Ile sobie zażąda informatyk za obsługę tego cudownego wynalazku? Siłowniki dla paneli- ile za utrzymanie tego w stanie nadającym się do użytku, zwłaszcza zimą. Oszczędność kilku lub kilkunastu kWh nie jest warta świeczki. Dla przypomnienia: z jednego kg węgla uzyskujemy 6 do 8 kWh. Koszt kg węgla to 70 groszy, a więc kWh kosztuje w najgorszym razie 10 groszy. Koszt eksploatacji pompy cieczy obiegowej przy cenie za 1 kWh energii elektrycznej to kilka złotych dziennie. Na taką inwestycję mogą sobie pozwolić tylko instytucje, które stać na zatrudnianie specjalisty- konserwatora, a i tak oszczędności są żadne. Poza tym koszt energii elektrycznej. Ciągle rośnie. Jeśli jeszcze wzrośnie o ok 10% to żaden kreatywny księgowy nie będzie w stanie obronić tego projektu.
www.sunenergy.pl- ale naprawdę nie chce mi się wdawać w szczegóły techniczne. Wystarczy przeanalizować wnioski autorów.
Chyba powołujesz się na jakiś inny link. To co podajesz to link do firmy która m.in. montuje kolektory. Dziwne żeby ktoś kto się tym zajmuje zniechęcał do tego rozwiązania.
Chyba mylisz kolektory słoneczne z ogniwami słonecznymi. Kolektory służą do ogrzewania wody a nie do produkcji energii. Nie ma potrzeby pokrywania całego dachu - chyba że prowadzisz hotel albo pensjonat Dla potrzeb uzyskania ciepłej wody przyjmuje się ok. 1m2 kolektora na osobę, więc przy nawet 4-osobowej rodzinie będzie to ok. 4m2 czyli 2-3 panele a nie cały dach. Niczym nie trzeba sterować gdyż ewentualny większy uzysk energii ze sterowania nie pokryje kosztó tego sterowania - kolektory grzeją wodę głównie latem, bo zimą i tak stosuje się piece CO które przy okazji podgrzewają wodę w boilerze. Nic się nie rusza, nie ma żadnych siłowników ani programów komputerowych. Pompa do płynu solarnego pobiera śladowe ilości prądu - zresztą przy jakimkolwiek piecu też jest potrzebna jakaś pompa która też bierze prąd.
Zastanów się czy jest potrzeba palenia w piecu węglowym latem żeby uzyskać ciepłą wodę do kąpieli? A przy ogrzewaniu olejowym lub gazowym solar jest jeszcze bardziej korzystny. Poza tym węgiel też chyba drożeje, a słońce świeci za darmo
Poprawiam link- /www.sunergy.pl/energia-sloneczna.html. To również tekst (rzetelny, trzeba przyznać) opiewający zalety kolektorów, ale jeśli ktoś zada sobie trud przeanalizowania podawanych danych, to sprawa nie wygląda tak ciekawie. Zabawka nie na naszą szerokość geograficzną i warunki pogodowe. Dogrzewania wody można uniknąć tylko upalnym latem podczas bezchmurnych dni. A dogrzewanie energią elektryczną stawia pod znakiem zapytania opłacalność całego przedsięwzięcia. Wrzucenie trzech kilogramów węgla załatwia sprawę podgrzania 300 litrów wody.
Pomógł: 1 raz Wiek: 54 Dołączył: 16 Paź 2009 Posty: 112 Piwa: 4/9 Skąd: pod lasem
Wysłany: 2010-07-28, 19:49
Krytyczny - pisało" Ogłoszenie grzecznościowe:"
W......wia mnie d......nie sie wszechwiedzącego na ten <każdy> temat
Osobiście nie korzystam z solarów ale mam kilku znajomych , którzy od kilku lat korzystają z tego rodzaju ogrzewania i sobie to chwalą. A Ty jesteś mądrzejszy od wszystkich i się dop....lasz nie mając zielonego pojęcia. Pozdrawiam cieplutko:))
Kolego wyluzuj troszkę i nie obrażaj innych
Gregg Sparrow
_________________ Jesteśmy tylko chwilę ..
Ostatnio zmieniony przez 2010-07-29, 11:52, w całości zmieniany 1 raz
krytyczny, nie masz bladego pojęcia o czym piszesz. Jakie siłowniki, jakie programy komputerowe? Instalacja solarna na domek jednorodzinny dla 4-osobowej rodziny to tak jak pisał red, 2 góra 3 panele. Do tego tak z grubsza kilka zaworów, pompka ze zbiornikiem do uzupełniania czynnika grzejnego, mała przeponówka, zaworek bezpieczeństwa, troszkę rurek i izolacji. Oczywiście możesz dodatkowo do tego dołożyć jakąś automatykę, ale do tego nie potrzeba jakiegoś wybitnego specjalisty. Wpinasz to w wężownicę zbiornika ciepłej wody i święto lasu. Latem masz ciepłą wodę z nieba, nie musisz ruszać kotła. Dodatkowo możesz sobie do ciepłej wody wpiąć pralkę, zmywarkę i oszczędzasz w ten sposób na energii elektrycznej.
Kolektory świetnie sprawdzają się na basenach krytych. Przy odpowiedniej ich odpowiedniej ilości z powodzeniem można ogrzewać wodę w niecce.
Pomógł: 59 razy Dołączył: 12 Sie 2005 Posty: 3155 Otrzymał 7 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2010-07-28, 21:14
Informacje mało rzetelne:
1. To nie jest dofinansowanie na zakup tylko dopłata do kredytów na solary, przyznawana przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
http://www.nfosigw.gov.pl...o-kredytow/faq/
2. Koszt solarów to nie 12,000, tylko około 15-20,000 ( instalacja dobrej firmy).
3. Wyliczenia dotyczące dopłaty:
koszt zakupu i montażu 20,000 - dopłata 45% czyli niby 9000.
I teraz najlepsze
9000
- 19% podatku od wzbogacenia się
- 4% prowizji od kwoty kredytu
- 11% odsetki
Realne dofinansowanie to 15-20%
Jestem także przekonany że wskutek tego dofinansowania wzrosną ceny na solary.
Nawet z tymi dopłatami czas zwrotu takiej inwestycji to ok 10 lat. Do tego należy dodać koszt wymiany czynnika w solarach co ok 5 lat, oraz fakt że naprawdę nie wiadomo ile lat będą one w pełni sprawne...
Długo myślałem ale nie zdecyduję się, za duży czas zwrotu i zbyt dużo niewiadomych.
krytyczny napisał/a:
Podobna bzdura jest z gazem ziemnym. Zakładajcie ogrzewanie gazowe. Pierwszych stu klientów, którzy podpiszą umowę otrzyma przyłącze za darmo! A potem płaćcie rachunki i módlcie się żeby Putin się na Polskę nie pogniewał, bo wtedy zapłacicie za gaz z Kuwejtu.
Nie ma nic lepszego niż gaz ziemny. Ogrzewanie tanie, dostępne cały rok i kompletnie bezobsługowe ! I nie pisz już o węglu bo nikt ci nie da w obecnych czasach pozwolenia na budowę domu opalanego węglem. Do kosztów ogrzewania domu w taki sposób dolicz sobie koszty codziennego machania łopatą.
1. To nie jest dofinansowanie na zakup tylko dopłata do kredytów na solary, przyznawana przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
http://www.nfosigw.gov.pl...o-kredytow/faq/
Tak - dofinansowanie jest do kredytu, który będzie udzielony przez banki mające podpisaną umowę z NFOŚiGW. Jest to z jednej strony plus (nie trzeba wykładać własnych środków, można dostać łatwo kredyt w czasach gdy nie jest to proste) a z drugiej minus (konieczność poniesienia dodatkowych kosztów takich jak prowizje i odsetki).
Cytat:
2. Koszt solarów to nie 12,000, tylko około 15-20,000 ( instalacja dobrej firmy).
Tu się nie zgodzę - dofinasowanie jest liczone do m2 powierzchni kolektora i wynosi 2500 zł / 1 m2. Instalacja za 15-20 tys zł aby uzyskac dofinasowanie 45% do pełnej kwoty musiałaby mieć powierzchnię 6-8 m2. Taka powierzchnia kolektorów wystarczy swobodnie dla ogrzania wody dla 6-10 osób. Myślę, że mało kto ma aż tak liczną rodzinę. No chyba że ma w domu basen. Taka duża instalacja musiałaby się np składać z trzech dużych kolektorów firmy Viessmann (renomowany niemiecki producent). Kosztuje ona ok. 17 tys zł wraz z montażem - ale jest przeznaczona jak pisałem dla 6-10 osób w domu! Instalacje polskich producentów (Watt, Hewalex - również w ofercie firmy Solar System Polska Sp. z o.o.) o podobnych parametrach i nie odbiegające jakościowo od Viessmanna kosztują kilka tys. zł mniej. Typowa instalacja dla domu 4-osobowej rodziny wyniesie ok. 12-13 tys zł wraz z montażem (przed dofinasowaniem).
Administrator napisał/a:
3. Wyliczenia dotyczące dopłaty:
koszt zakupu i montażu 20,000 - dopłata 45% czyli niby 9000.
I teraz najlepsze
9000
- 19% podatku od wzbogacenia się
- 4% prowizji od kwoty kredytu
- 11% odsetki
Jak pisałem - instalacje jest tańsza. Chyba że inwestujemy w droższe kolektory próżnowe a nie w płaskie.
Podatek wynosi 18%.
Prowizje są różne i wahają się od 2 do 5%. Ale ogólnie można przyjąć że nie przekroczą 3% (po przeanalizowaniu ofert z 3 banków).
Oprocentowanie kredytu wynosi od niecałych 7 do 15%, ale ogólnie można dostać ofertę na 8-11%. W przypadku spłaty po kilku miesiącach całkowite koszty kredytu mogą się zamknąć w kwocie 500 zł.
Jak widać nie jest tak strasznie, ale i nie ukrywamy, że są też dodatkowe koszty związane z kredytem i dopłatą.
Administrator napisał/a:
Realne dofinansowanie to 15-20%
W zależności od okresu spłaty kredytu. Ale raczej 20-30%.
Administrator napisał/a:
Jestem także przekonany że wskutek tego dofinansowania wzrosną ceny na solary.
Na razie na rynku nie zaobserwowano tej tendencji. Możliwe są natomiast niższe ceny, ale to zależy od konkurencji.
Administrator napisał/a:
Nawet z tymi dopłatami czas zwrotu takiej inwestycji to ok 10 lat. Do tego należy dodać koszt wymiany czynnika w solarach co ok 5 lat, oraz fakt że naprawdę nie wiadomo ile lat będą one w pełni sprawne...
Zalecana wymiana glikolu co 5 lat. Koszt ok. 250-300 zł.
Gwarancja na wybrane modele z naszej oferty wynosi 10 lat. Przy odpowiednim użytkowaniu instalacja będzie sprawna przez 15-20 lat.
Administrator napisał/a:
Nie ma nic lepszego niż gaz ziemny. Ogrzewanie tanie, dostępne cały rok i kompletnie bezobsługowe ! I nie pisz już o węglu bo nikt ci nie da w obecnych czasach pozwolenia na budowę domu opalanego węglem. Do kosztów ogrzewania domu w taki sposób dolicz sobie koszty codziennego machania łopatą.
Tyle że w Wieluniu gaz ziemny to melodia przyszłości. Nie wiadomo kiedy tak naprawdę ruszą prace. Poza tym powiedzmy sobie szczerze - na wsi gdzie będzie znikome zainteresowanie gazem ziemnym nikt nie pociągnie nitki dla 10 domów. A nawet jeśli to nie prędzej niż za ładnych kilka lat...
Poza tym powiedzmy sobie szczerze - na wsi gdzie będzie znikome zainteresowanie gazem ziemnym nikt nie pociągnie nitki dla 10 domów. A nawet jeśli to nie prędzej niż za ładnych kilka lat...
Marzenia. Na niektórych wsiach nie ma jeszcze kanalizacji sanitarnej, a co dopiero gaz.
Pomógł: 1 raz Wiek: 54 Dołączył: 15 Cze 2006 Posty: 503 Otrzymał 2 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2010-07-29, 11:03
Ja u siebie zrezygnowałem z montażu solarów - jest to na razie w zasadzie gadżet
Uczciwi sprzedawcy mówią - że jest to rewelacyjne do podgrzewania wody w basenie - ale ja niestety nie będę miał basenu.
Jeśli mówimy o kosztach na poziomie 15000 - 20000 to ile lat nam sie to zwraca ??
Jak ktoś pisze, że 5-7 lat to zapytam kto wydaje na podgrzanie wody 4000 rocznie?
Pamiętajmy, że sprawnośc tych układów to maksymalnie pół roku w naszym klimacie w miesiącach październik - marzec niestety klasyczna metoda podgrzania. Zatem daje nam to ciepłą wodę wtedy gdy jej najmniej potrzebujemy (chociaż pewnie są amatorzy gorących kąpieli w upały) i nie daje nam nic w okresie kiedy zapotrzebowanie na tę wodę jest największe.
Administrator napisał dobrą uwagę - z racji tego programu ceny instalacji solarnych rosną
Pamiętajmy również o wspomnianych kosztach serwisu i wymiany czynnika, a nie są one małe.
To, że ktoś jest zadowolony - nie jest dowodem. Kto się przyzna do błędu?
Chcąc sprawdzić skuteczność każdy powinien policzyć ile w pół roku wyda na ogrzanie wody metodą tradycyjną - a później policzyć ile lat mu się zwraca inwestycja.
Jeśli mówimy o kosztach na poziomie 15000 - 20000 to ile lat nam sie to zwraca ??
Al kto mówi o koszcie 15-20 tys? Przecież wyraźnie napisałem, że instalacja dla 4 osób to ok. 12 tys zł wraz z montażem. I z tego -45% dofinansowania plus koszty kredytu. Za 15-20 tys to zrobisz instalację dla 8-osobowej rodziny.
basteks napisał/a:
Pamiętajmy, że sprawnośc tych układów to maksymalnie pół roku w naszym klimacie w miesiącach październik - marzec niestety klasyczna metoda podgrzania. Zatem daje nam to ciepłą wodę wtedy gdy jej najmniej potrzebujemy (chociaż pewnie są amatorzy gorących kąpieli w upały) i nie daje nam nic w okresie kiedy zapotrzebowanie na tę wodę jest największe.
Tak - układ podgrzewa wodę przez ok. 6 m-cy w roku. W pozostałych miesiącach i tak bez problemu uzyskamy CWU z innych źródeł (piece). Nie wiem czy nie potrzeba ciepłej wody latem - ja tam wolę się kąpać w wodzie ciepłej niż w zimnej. A solar przecież nie grzeje wrzątku na herbatę tylko do kapieli.
basteks napisał/a:
Administrator napisał dobrą uwagę - z racji tego programu ceny instalacji solarnych rosną
Pamiętajmy również o wspomnianych kosztach serwisu i wymiany czynnika, a nie są one małe.
Napisałem wyraźnie, że ceny instalacji nie wzrosły. Konkurencja na rynku producentów solarów jest bardzo duża i nikt nie podniesie drastycznie cen.
Pisałem już, że koszt wymiany czynnika to ok. 250-300 zł. Raz na 5 lat. Czy pieca nie trzeba serwisować od czasu do czasu?
Nie ma co ukrywać że wybór instalacji solarnej jest kwestią indywidualną. Wszystko zależy od wielu czynników takich jak ilość osób, zużycie ciepłej wody, źródło ogrzewania wody itp itd. Jednakże od kilku lat lokalne programy dotacyjne dla instalacji solarnych z powodzeniem funkcjonują na niektórych terenach Polski (głównie miejscowości wypoczynkowe oraz Śląsk). Poza tym jest liczne grono osób, które zdecydowały się na tego typu instalację nawet bez dopłat.
Firma Solar System proponuje montaż tego typu instalacji oraz pomoc przy załatwieniu formalności związanych z dofinansowaniem, natomiast to klient podejmuje ostateczną decyzję czy się zdecyduje na to, czy teź nie.
ryngolec, Jeśli ci twoi znajomi są na tym samym poziomie co ty, to nie dziwi mnie że są "zadowoleni" z siebie. Nie mam zamiaru udzielać ci korepetycji z fizyki. Trzeba było się uczyć w szkole przedmiotów ścisłych, a nie łaciny podwórkowej. Nieźle mnie "mięchem" obrzuciłeś. Mnie z kolei wk... jak jakiś myśliciel po zawodówce budowlanej chce się zes.. w spodnie żeby tylko dowieść swoich racji. Parę złotych dopłaty do nowej "zabawki" i lekko ciepła woda "za darmo" przez półtora miesiąca w roku i dostąpisz nieopisanego szczęścia. Droga wolna. Pewnie jesteś zagorzałym zwolennikiem promocji w supermarketach? A dla osób z jakim takim wykształceniem- na naszej szerokości geograficznej, na przełomie lipca i sierpnia można uzyskać max. 2,5 kWh energii z 1 m2 (przez cały dzień). Pod warunkiem, że powierzchnia, którą ogrzewamy jest ustawiona pod kątem 90 stopni do kierunku padania promieni słonecznych. Ale słoneczko wędruje i jeśli nie zmienisz położenia panelu, to dwie godziny później z tych 2,5 kWh robi się 0,8. Czyli żeby zachować "moc cieplną" musisz mieć trzy razy więcej paneli.Te 2,5 kWh rzeczywiście wystarczą przy kilku metrach kwadratowych do ogrzania wody w zbiorniku. Ale co z pozostałymi miesiącami w roku? Co z takimi dniami jak dziś? Próbowałeś pozmywać w wodzie o temperaturze 35 stopni? Wtedy MUSISZ włączyć dogrzewanie elektryczne i zabulić 0,5 złotego za kWh. Następna sprawa- pompa obiegowa. Cudów nie ma! Nie wiem czy masz świadomość, że twoja pompa obiegowa zainstalowana w obiegu c.o. żre na III stopniu 90 W na godzinę( na II stopniu 60 W, a na I-35W) Nie spotkałem jeszcze żadnej, która zużywałaby mniej. A tutaj będzie chodziło o wymuszenie obiegu z dachu na parter. Administrator napisał, że nie ma szans na wybudowanie domu z ogrzewaniem węglowym. Mnóstwo domów powstaje z takim ogrzewaniem! Być może tylko tam, gdzie nie ma możliwości podłączenia do sieci ciepłowniczej, ale jednak powstają. W mieście nie znam domu, w którym nie przewidziano by miejsca na kominek. Kominek z płaszczem wodnym o mocy 10 kWh rozwiązuje problem ogrzewania i ciepłej wody. Chyba nie odmawiają ludziom prawa do kominka? I jeszcze dla Ryngolca! Poradź swoim znajomym, żeby porównali swoje rachunki za energię elektryczną z tymi sprzed zamontowania paneli solarnych! Albo niech wyłączą to dziadostwo na jeden dzień, sprawdzą zużycie prądu i porównają z dniem, w którym to pracuje (najlepiej w pochmurny dzień). Wtedy zdecydują, czy są zadowoleni, czy nie za bardzo. Ja też mam znajomych, tyle że rozsądnych. Szybciutko podłączyli zbiornik do ogrzewania kominkowego, a paneli zamierzają pozbyć się przy okazji remontu dachu.
[ Dodano: 2010-07-29, 12:37 ]
Niestety, raty na spłatę tego dobrodziejstwa pozostały!
Panowie zluzujcie trochę i wróćcie do merytorycznej dyskusji. Nie obrażajcie sie nawzajem
Gregg Sparrow
Ostatnio zmieniony przez 2010-07-29, 11:53, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 59 razy Dołączył: 12 Sie 2005 Posty: 3155 Otrzymał 7 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2010-07-29, 11:59
krytyczny napisał/a:
Mnóstwo domów powstaje z takim ogrzewaniem! Być może tylko tam, gdzie nie ma możliwości podłączenia do sieci ciepłowniczej, ale jednak powstają. W mieście nie znam domu, w którym nie przewidziano by miejsca na kominek. Kominek z płaszczem wodnym o mocy 10 kWh rozwiązuje problem ogrzewania i ciepłej wody. Chyba nie odmawiają ludziom prawa do kominka?
Napisałbym więcej ale właśnie wyjeżdżam i muszę się streszczać. Napiszę więcej po powrocie.
1. Wg polskiego prawa kominek (czy to z płaszczem wodnym czy też nie) nie może być podstawowym źródłem CO. Może stanowić jedynie alternatywne źródło.
2. Praktycznie wszystkie gminy w planach zagospodarowania mają wymóg ogrzewania "ekologicznego". Węgiel się do nich nie zalicza, za to ekogroszek już tak.
Informacje na temat ogrzewania, łącznie z jego projektem musisz przedstawić we wniosku o pozwolenie na budowę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum