Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

[tomow]

Przedstawiamy Biuletyn Informacyjny PRAWO GŁOSU Prawa i Sprawiedliwości w Wieluniu

Zapraszamy do zapoznania się z Biuletynem Prawa i Sprawiedliwości w Wieluniu. Pismo zostało stworzone dla członków i sympatyków PiS w naszym rejonie. Wszystkich zainteresowanych współpracą zapraszamy do redagowania "Prawa Głosu"!



Więcej na piswielun.pl

[Sin12]

A zamierzacie coś robić, poza zdobywaniem poklasku? Partia, która ma na sztandarach i "prawo" i "sprawiedliwość" miałaby mnóstwo roboty w naszym grajdole. Jaki jest wasz stosunek do naszych hołubionych biznesmenów, którzy rżną ZUS i urzędy skarbowe niemal się z tym nie kryjąc, przy milczącej zgodzie instytucji, które powinny takim praktykom zapobiegać. O pracownikach nie wspominam! Co z przerostami zatrudnienia we wszystkich instytucjach samorządowych? Jaki jest wasz stosunek do podwyżek opłat, które są następstwem wyłącznie podwyżek rad nadzorczych, dyrekcji i zatrudniania dodatkowych, nikomu nie potrzebnych ludzi w administracji. Co z nepotyzmem w Wieluniu? Dlaczego bez łapówki tak trudno zdobyć prawo jazdy? Policja o tym wie doskonale i nic nie robi. Czy wy zamierzacie cokolwiek robić, chociażby "naświetlać" problemy, czy też skomplikowane układy towarzysko- rodzinne powodują, że nie dostrzegacie problemu? Czy zamierzacie koncentrować się wyłącznie na wirtualnych problemach typu: polityka RP wobec Jemenu Płd.i problemie krzyża ( nie przeczę- coś dziwnego się dzieje w tej sprawie, ale to nie jest priorytet dla ludzi ledwo wiążących koniec z końcem)? Czy wasze koło nie stanie się przytułkiem dla niedowartościowanych, dobrze sytuowanych urzędników, których interesuje wyłącznie posada w samorządzie? Czy w ogóle warto zawracać sobie wami głowę? Czy zrobiliście cokolwiek ( w zakresie jak najbardziej dostępnym szaremu obywatelowi) aby którykolwiek z ww. problemów napiętnować i pochwalić się wyborcom, że takowe działania podjęliście? Wszystkie koła partyjne w Wieluniu to raczej towarzystwa wzajemnej adoracji, które ograniczają się do "bicia" piany na zebraniach i podgryzania konkurentów. Pochwalcie się jakimkolwiek działaniem, które byłoby z pożytkiem dla szarego obywatela! Wskażcie inne problemy, które nękają tutejsze społeczeństwo (jeśli takowe dostrzegacie) i zaproponujcie jakieś rozwiązania. Tylko nie proponujcie interpelacji do Warszawy w sprawie obwodnicy, rewitalizacji starówki, budowy tego koszmarnego pomnika pt. "Wieczna miłość" i innych tego typu bzdur będących poza waszym zasięgiem. Postarajcie się przekonać chociaż parę osób, że cokolwiek robicie i chociażby dostrzegacie problemy nękające społeczeństwo. Napiętnujcie chociażby jednego pracodawcę, który wykorzystuje prostych pracowników (chętnie sam wam wskażę kilka zakładów, które operują w "szarej" strefie).

[tomow]

Oczywiście widzimy te problemy i czekamy na głosy podobne do pana. Prawo i Sprawiedliwość w Wieluniu pomaga jak może. Oprócz niedocenianych przez pana interpelacji w wyższych instancjach decyzyjnych w naszym kraju prowadzimy biura, które pomagają zwykłym obywatelom, którzy są oszukiwani, bądź położeni w trudnej sytuacji. Już teraz zapraszam na Plac Legionów 1.

Musimy pamiętać, że sami nie zmienimy świata. Do tego potrzeba wielu dobrych ludzi. My staramy się do nich dotrzeć. Dobrze wiemy, że ani w kraju, ani w samorządzie PiS nie rządzi. Nasi radni są aktywnymi członkami rady powiatu i rad gmin. Liczymy, że problemy naświetlane przez obywateli uda nam się rozwiązać. Wiemy jednak o trudnościach i ciężarach jakie po drodze spotykają nasze społeczności.

[Sin12]

I znów "nowomowa"! Żadnych konkretów. Piszesz że "widzicie problemy", ale znów nie dajesz przykładu żadnego dostrzeżonego problemu. Tylko "wiemy, rozumiemy, dostrzegamy i staramy się". Jeśli macie tylu członków w Radzie Powiatu i Radzie Gminy to znaczy, że jesteście zainteresowani zachowaniem status quo, a nie robieniem "rewolucji powiatowej". A co do zmieniania świata, to udzieliłeś typowej odpowiedzi urzędnika: "Musimy pamiętać, że sami nie zmienimy świata. Do tego potrzeba wielu dobrych ludzi." A żeby jacyś dobrzy ludzie wykazali chęć przynależności do waszego koła, to trzeba by wykazać się jakąkolwiek działalnością. I kółko się zamyka. Prosiłem o jeden konkretny przykład, a otrzymałem ogólniki, które nic nie znaczą. A jaki jest wasz stosunek do listu Migalskiego i ostatniego wystąpienia przewodniczącego? Jeśli tak kurczowo trzymacie się "wielkiej polityki", to prosilibyśmy o odpowiedź. Najlepiej oryginalną, a nie zgodną z linią partii. Nadmieniam, że nie jestem jakimś otumanionym nienawiścią antypisowcem i wasz program jest, albo raczej był mi bliski. Myślę, że pora zejść z piedestału i zabrać się za robotę z prostymi ludźmi, bo gadanie na blogach o "wizjach prezydentury" w mieście powiatowym Wieluń jakoś nie trafia do przekonania przeciętnego, zajętego własnymi sprawami wyborcy. Kogo poprzecie w wyborach burmistrza? Czy naprawdę dostrzegacie problem "utajonego nepotyzmu" w strukturach samorządu? Czy widzicie przerosty etatów we władzach samorządu i czy macie świadomość jak przekładają się one na wysokość opłat ponoszonych przez obywateli? Czy widzicie nieefektywność działań większości instytucji samorządowych, które stały się tylko synekurami dla ludzi, których trzeba "wynagrodzić" albo "zagospodarować"? Jeśli tak, to jakie proponujecie rozwiązanie? I znów zadałem mnóstwo pytań i założę się że nie pojawi się żadna konkretna odpowiedź.

[ourson]

[Sin12]

Święta racja Ourson! Naiwniak ze mnie. To bardzo spolegliwi goście i wolą się w ogóle nie wypowiadać, żeby czasem nie narazić się jakiejś fiszy partyjnej. Po co ich pytać o cokolwiek, skoro i tak nie odpowiedzą. Są tylko zainteresowani miejscami na listach. A może w ogóle nie mają żadnych poglądów? Pewnie zainteresowani są tylko tym, jak tu dorwać się do "stołka" i pozbyć wreszcie tych natrętnych wyborców. To wzorcowy przykład pogardy tzw. "elit" dla nas- przeciętniaków. Owszem, możemy ich poprzeć przy urnie, ale "ciemnogród" powinien trzymać się z dala od "wybrańców" i nie domagać się żadnych wyjaśnień. Przecież i tak nie zrozumie niuansów wielkiej polityki. Ta przybudówka PIS-u przypomina mi inną przybudówkę- młodzieżówkę wiodącej siły narodu w latach 80-tych. Bo to jest przybudówka! Taki mini PIS w wersji gminnej, tylko zupełnie bezideowy i bezprogramowy (chyba, że programem jest zajęcie jak największej liczby stołków w gminie). Niby zapraszają do redagowania tego ich pisemka, a w rzeczywistości oczekują tylko na klakierów. Kłopotliwe pytania pomijają milczeniem.

[red]

[miko 005]

[Sin12]

Dla red cytat z wikipedii: "Spolegliwość – pewność, możliwość polegania na kimś. Ktoś spolegliwy jest osobą na której można polegać, na kim można się oprzeć, to ktoś troskliwy, opiekuńczy, godny zaufania. Potocznie słowo to jest używane przede wszystkim w sensie "uległości" lub "podporządkowywania się innym", i to drugie znaczenie uzyskało również status poprawnego (jako wyrażenie potoczne) [1]." Jeśli chodzi o komentarz miko 005, to oczywiście masz dużo racji i raczej nie powinienem spodziewać się konstruktywnych odpowiedzi od żadnego polityka, nawet szczebla gminnego. Z drugiej jednak strony nie mogę wyjść z podziwu, jak można tak bezsensownie zaprzepaszczać okazję do propagowania swoich poglądów. Przecież gdybym był na m- cu tych młodych pisowców to "zniszczyłbym" takiego delikwenta na tym forum. Wyniosłe milczenie to najgorsza możliwość potraktowania takiej "napastliwej" wypowiedzi jak moja, zwłaszcza że parę moich argumentów dałoby się "zbić" bez wysiłku. Ci panowie są albo tak uwikłani, że jakakolwiek krytyka czegokolwiek mogłaby dotknąć osoby z ich kręgu towarzyskiego (partyjnego) i dlatego milczą, albo rzeczywiście piszę takie bzdety, że nie warto sobie mną zaprzątać głowy. W tym drugim przypadku również należałoby coś odpowiedzieć w tonie wybaczająco- wyrozumiałym. Tak jak się tłumaczy naiwnemu dziecku, że nie wolno bawić się zapałkami. Zamieszczanie zaproszenia do "współredagowania" partyjnego pisemka i potem ignorowanie dyskutantów to głupota. Chyba, że szykują jakiś pozew przeciw oszczercy, o czym z triumfem poinformują na łamach tego wątku.

[red]

[Sin12]

A polecany Słownik Języka Polskiego jest wystarczającym autorytetem? Proponuję sprawdzić!


Nie mam zamiaru się spierać o prawidłowe znaczenie słowa w temacie do tego nie przeznaczonym. Chciałem zwrócić uwagę na nieprawidłowe moim zdaniem (i większości słowników) użycie pewnego słowa. Niestety nowe wydania słowników coraz częściej podają nowe znaczenie słowa "spolegliwy" - nic nie poradzę na to, że uczono mnie w szkole inaczej. Jednak nie mam zamiaru toczyć z tego powodu bojów - chciałem tylko aby ktoś się na przyszłość zastanowił (niekoniecznie Ty) zanim użyje słowa o niekoniecznie takim znaczeniu jakie miał na myśli.
red

[Świstek]

Że też komuś nie szkoda pieniędzy i papieru...

[Mateusz]

Za pieniądze z subwencji dla partii czyli od podatników np. mnie ciebie albo Reda

[Świstek]

Niestety.
To najlepszy dowód na to, że partie i sami posłowie dostają jednak ciut za dużo pieniążków.

[Mateusz]

Nie ma kasy na szkolnictwo wyższe czy na domy dziecka a na biura poselskie po 10 tys/miesięcznie pieniądze są czy na jakieś gazetki.