Wysłany: 2011-08-26, 02:38 GOŃCZY POLSKI szczeniaki po champ. - odbiór od 17.09.2011 r.
Polecam rodowodowe, czarne podpalane
SZCZENIAKI rasy GOŃCZY POLSKI (same suczki)
z hodowli Nadmorskie Swawole ur. 24.07.2011 r.
po rodzicach champ. i poluj.: DASZA Park Welski i FIGO Rumcajsowe Obejście oraz znakomitych przodkach.
ODBIÓR szczeniaków od 17.09.2011 r.w hodowli w Gdańsku lub w Warszawie - istnieje możliwość dowozu szczeniaka w niektóre rejony kraju.
Serdecznie zapraszamy sympatyków i hodowców tej pięknej polskiej rasy psów myśliwskich.
Kontakt: tel. 502 198 664 lub nadmorskie.swawole(@)gmail.com
więcej info i foto na stronie: http://www.gonczypolski-r.../daszafigo.html ** zapraszamy do odwiedzin i rezerwacji malucha **
nie, nie to moje niedopatrzenie, takie przemyślane skojarzenie rodziców i tak perspektywiczny miot to rzadkość, a i maluchy są pieknie odchowane - cena wyjściowa 1.500 zl, ale oczywiście nie ostateczna, tą ustalimy już bezpośrednio z nowym właścicielem, bo tak naprawdę to cena zależy w ogromnej części od niego samego Jesli zaistrzy hobby, właśnie ta polska rasa, a nie inna, to ogólnie cena jak najbardziej do negocjacji najwazniejsze jest dobro szczenaków.
nie chcialam zanudzać szczególami, bo przecież szczeniaki mimo ze nie sa za darmo to towar ktory mozna przerzyucac z regału na regał.... to towar który zyje, myśli, ma swój rozumek, a co najwaznejsze zawsze będzie kochał swojego właściciela więcej od siebie samego!!! Cena jak najbardziej do negocjacji.
sz73ss.JPG
Plik ściągnięto 139 raz(y) 83,26 KB
Gregg Sparrow [Usunięty]
Wysłany: 2011-08-26, 10:11
Nie chodzi o szczegóły tylko o regulamin forum
Pieski bardzo ładne ale jakbym wziął takiego to moja żona by mnie razem z tym pieskiem wysiudała
Zazwyczaj jest tak, ze jak Pancia bierze psa to przynajmniej w weekendy Pancio jest odstawiony od korytka:) gończy to jak narkotyk, raz wezmiesz i bez niego zyc się nie da
Z charakterem psiurow to tak jak z ludzmi, niby dziedziczą cechy rodzicow, ale... i trafiają się czarne owce Ogólnie to gończy polski to pies mysliwski (dzikarz i tropowiec - idealny dla mysliwego), ale równie dobrze pełni rolę psa stróżującego, z reguły mają duże poczucie retytorialności, własności, samce większe tendencje do dominacji, jedynie co im potrzeba to konsekwencja w działaniu właściciela poza tym sa ogromnie oddane do swojej rodziny (stada), pprawie namolne w dobrym słowa tego znaczeniu, pielęgnacyjnie nie wymagają żądnych dodatkowych-specjalnych czynności (jako ze maja zwisające uszy warto czasami je przejrzyć i wyczyscic). Z reguły psiurów nie kapiemy, wystarczy kapiel "w terenie", "żywnościowo" tez nie sa wymagające (oczywiscie psy pracujace-polujące trzeba karmic nieco bardziej kaloryczniej). Idealnie nadaja sie nie tylko dla myśliwych ale równiez dla tych którzy lubią aktywny tryb życia, wycieczki rowerowe, piesze, krajoznawcze itp. Ja ze swoim 11-to letnim gończym czuje się o każdej porze dnia i nocy bezpieczna! Genetycznych chorób jak dotąd nie stwierdzono, ale jak to zawsze bywa kiedy ludzie za bardzo ingeruja w świat zwierząt pewnie i to może nas spotkać, jak kazdą inna rasę, za kilkanaście lat. Na razie jest OK i wszystkim gorąco maluchy tej rasy polecam bo gończy w domu (dorosły) to lepszy od najdrozszej agencji ochrony (tani, bezawaryjny i zawsze chętny do pracy), gończy w domu to talia osy pani i płaski brzuch pana, o ile oczywiście zechcą gończemu towarzyszyć w jego aktywnym zyciu.
spore zwierzaki? są akuracik, GP to psy średniej wielkości, cos jak posokowce. we wzroscie, oczywiscie przedzial jest 50-59 cm w kłębie, suczki sa mniejsze, wiec poprostu trzeba wybrac odpowiednie skojarzenie rodzicow. Sama mieszkam w bloku i ani ja ani sasiedzi nie narzekamy na problem posiadania czy bliskosci gonczego. wszystko zalezy od naszego rozsądnego wyboru i doboru rodzicow szczeniaków.
Spore to sa ale ogary polskie! z któymi jeszcze do niedawna nasze goncze polskie byly mylone - kiedys, dawno, oba typy polskich psow mysliwskich nazywano ogarami polskimi, stad tez do dzisiaj nie wszyscy je rozrozniaja, czaprakowe umaszczenie maja ogary polskie, goncze polskie moga byc czarne podpalane, czekoladowe podpalane i sporadycznie rude - podstawowa barwa to czarna.
moj mąż był tego samego zdania przez 20 lat tak dlugo czekałam na jego zgode..a teraz nie wyobraza sobie zycia bez naszego gończaka, poprostu świata poza nim nie widzi! i prędzej mnie pozbyl się z domu (nawet za dopłata ) niż naszego gończego.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum