Wysłany: 2007-05-12, 22:44 Systemy Emerytalne w Polsce i na świecie
Wydzielone z tematu - "Brytyjczycy szukają Polaków do pracy w Polsce"
Jaro
Maniek napisał/a:
red napisał/a:
Upadająca służba zdrowia i ZUS to w dużej mierza "zasługa" naszych emigrantów...
może rozwinąć ??
Jesli rozumiem, że upadająca słuzba zdrowia to brak lekarzy do pracy w zawodzie to jest to efekt emigracji zarobkowej tej grupy zawodowej.
Prognozowany upadek ZUS (a raczej przewidywany brak srodków na sfinansowanie przyszłych emerytur) to również po części efekt masowej emigracji zarobkowej i brak pieniędzy w ZUSie ze składek dzisiaejszych pracowników na wypłaty dla dzisiejszych emerytów (zachwianie swoistej "umowy pokoleniowej").
W wielkim skrócie i uproszczeniu - jesli wyjedziesz za granice i nie odprowadzisz w ten sposób składki emerytalnej do ZUS to np Twój ojciec nie dosatnie emerytury.
Mateusz napisał/a:
A jak skończę studia(zakładam że je zacznę), to już socjaliści rządzić na pewno nie będą(SLD, SDPL, PiS, Samoobrona), tylko liberałowie. Zatem sytuacja w Polsce się z pewnością polepszy.
Tego nie byłbym do końca pewny...
Mateusz napisał/a:
A co do ZUS... Jako że wszystko idzie na bieżąco to "jednego worka" to system ten jest mało efektywny i uzależniony od liczby pracujących. Jakby to była prywatna firma ubezpieczeniowa tak jak za zachodzie, to by problemu nie było...
Z ciekawości (a zarazem obowiązku) przyjrzę się systemom emerytalnym na zachodzie Europy. Bo nie jestem do końca przekonany, że błąd tkwi w systemie.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 13 Lip 2005 Posty: 59 Skąd: stad
Wysłany: 2007-05-12, 23:02
red napisał/a:
Prognozowany upadek ZUS (a raczej przewidywany brak srodków na sfinansowanie przyszłych emerytur) to również po części efekt masowej emigracji zarobkowej i brak pieniędzy w ZUSie ze składek dzisiaejszych pracowników na wypłaty dla dzisiejszych emerytów (zachwianie swoistej "umowy pokoleniowej").
W wielkim skrócie i uproszczeniu - jesli wyjedziesz za granice i nie odprowadzisz w ten sposób składki emerytalnej do ZUS to np Twój ojciec nie dosatnie emerytury.
A dlaczego brak pieniędzy w ZUSie ? Co się z nimi stało ?
Dlaczego pieniądze z bieżących składek są przekazywane na bieżące emerytury ?
Co się stało ze składkami dzisiejszych emerytów ? Wiele zakładów pracy, w tym m.in.
szpitale nie płaciły przez naście lat składek, a teraz ich pracownicy otrzymują emeryturę.
Z czego ta emerytura jak nie z naszych składek.
Pyzatym jak ktoś wyjeżdża za granicę do pracy, nie istotne czy czasowo czy na zawsze po co ma płacić składki ZUS ? Dlaczego ma się dokładać co czyjejś emerytury ? Po co ma płacić składkę zdrowotną ? nie wspominając o jakimś 'funduszu pracy'
Wyjeżdża za granicę i tam są za niego odprowadzane składki.
Widze że i forumowicze ulegli wszechobecnej propagandzie sukcesu głoszonej przez twórców reformy emerytalnej.
Zatem:
Maniek napisał/a:
A dlaczego brak pieniędzy w ZUSie ? Co się z nimi stało ?
Pytanie "gdzie się podzialy nasze składki" jest z gruntu rzeczy smieszne. Chodzi tu tylko i wyłacznie o to, zeby osmieszyć poprzedni system. Dla zorientowanych sprawa jest prosta. Od 1945 roku składkę na ubezpieczenie społeczne płacił w calości pracodawca ze swoich srodków, zatem zatrudniony nie ma żadnego prawa żeby pytac o swoją składke. Do 1982 r. skladka była niska i finansowano z niej nie tylko emerytury i renty, ale także inne świadczenia, np rodzinne. Niewielkie nadwyżki dochodów byly w zasadzie przeznaczone na finansowanie opieki zdrowotnej jako dawnej części systemu ubezpieczeń społecznych. Zatem nie może być mowy o żadnym zagarnieci składek czy o ich przejedzeniu.
Maniek napisał/a:
Dlaczego pieniądze z bieżących składek są przekazywane na bieżące emerytury ?
To o czym piszesz czyli finansowanie bieżących emerytur z bieżących składek to tak zwane metoda repartycyjna. Drugą metodą jest metoda kapitałowa polegająca na gromadzeniu składek przez kilka lat, inwestowaniu kapitału a nastepnie na wypłacie świadczeń emerytalnych. Musze tutaj rozczarować wszystkich entuzjastów zachodnich systemów - metoda repertycyjna (tak tutaj krytykowana) jest powszechnie stosowana na świecie. Natomiast metoda kapitałowa (czyli ta z indywidualnymi kontami emerytalnymi) ma raczej znaczenie historyczne. Zatem nie jest to tak, że przez dziesiątki lat byliśmy oszukiwani i okradani przez państwo. poza tym chce zwrócić uwagę, że w obecnym systemie tylko 1/3 przyszlego świadczenia ma byc finansowane metoda kapiatłową (chodzi to o II filar i Otwarte Fundusze Emerytalne) natomiast 2/3 świadczeń będzie sfinansowane metodą repartycyjną (część emerytur "finansowana" przez ZUS - tzw I filar). O III filarze (dobrowolnym) czyli pracowniczych programach emerytalnych nie wspominam.
I na marginesie - Nie ma dowodu na wyższość metody kapitałowej nad repertycyjną, a zatem wydajność obu metod jest podobna. Metdoda kapitałowa ma pewną przewagę w okresach wzrostu gospodarczego, ale ma też poważne wady - przede wszystkim gromadzony duzy kapitał budzi pożądliwość każdej władzy, która zawsze znajdzie sposób żeby ten kapitał ulokować w państwowych papierach w celu finansowania deficytu budżetowego (w Polsce fundusze emerytalne aż 70% kapitału muszą lokować w państwowych papierach ). Poza tym zgromadzony kapitał jest narażony na ruinę wskutek wojen i kryzysów gospodarczych, o czym aż czterokrotnie przekonali sie Niemcy zanim w końcu ostatecznie w latach 50-tych z niej zrezygnowali na korzyść metody repertycyjnej.
Maniek napisał/a:
nie wspominając o jakimś 'funduszu pracy'
Nie wiem czy masz tu na myśli fundusze celowe ZUS - Fundusz Ubezpieczeń Społecznych i Fundusz Rezerwy Demograficznej. Pierwszy ma zapewnić płynność wypłaty świadczeń w krótkich okresach czasu (w zasadzie rocznych) i nadzwyczajnych sytuacjach, drugi natomiast zapewnić bezpieczeńswo wypłaty świdczeń w dłgim okresie czasu, w którem duże znaczenie odgrywają demograficzne nierówności.
Cytat:
Wyjeżdża za granicę i tam są za niego odprowadzane składki.
Pod warunkiem że pracuje legalnie.
I na koniec uwaga - to co napisalem nie jest moim wymyslem. Posiłkowalem się materiałami mojego byłego promotora, wybitnego autorytetu w zakresie ubezpieczeń społecznych prof. dra hab. Jana Jończyka z Uniwersytetu Wrocławskiego. Chciałbym też podziękować Mańkowi i Mateuszowi - niejako "zmusiliście" mnie do zagłębienia się w temat mojej pracy magisterskiej i musze przyznać, że się "wciągnąłem"
Pozdrawiam
Red
Błąd tkwi również w sposobie zarządzania pieniędzmi. Zachodnie firmy inwestują m.in. w nieruchomości w Polsce oraz inny pewny zysk.(w ten sposób po 40 latach płacenia składek, dostaniesz kilka razy więcej pieniędzy niż wpłaciłeś. W dodatku, jeśli nie dożyjesz emerytury, to całą kwotę otrzymuje twoja rodzina, a nie ZUS.
Tymczasem u nas ZUS zamraża te pieniądze, które natychmiast dostają obecni emeryci. A politycy wmawiają ciemny masom ludu, że jak będą grzecznie płacić składki, to emerytura pewna. Nic bardziej mylnego!!
Maniek
Gdyby jeszcze poprzednie ekipy rządzące zajęły się reformą ZUS, to nie byłoby problemu. Państwo miało kilkanaście lat temu dużo zakładów i działek rolnych do sprzedaży. Gdyby pieniądze z prywatyzacji przeznaczyli na odpowiedni cel, to...
ZUS się po prostu opiera na ludziach pracujących, od których pobiera składki, z których później na bieżąco daje emerytury obecnym emerytom. Zatem jeśli liczba pracujących gwałtownie się zmniejszy, to upadek ZUS jest pewny...
Co do wyjeżdżających za granicę, to powinni płacić. Ale jak wiadomo, nie zawsze tak jest. Jeśli te osoby nie mają żadnych kont bankowych w Polsce ani nie są zameldowane w Polsce, to nikt ich nie będzie ścigał...
Mateusz, czytaj ze zrozumieniem.
Napisałem wyżej że NIE MA ŻADNEGO DOWODU NA WYŻSZOŚĆ METODY KAPITAŁOWEJ NAD METODĄ REPARTYCYJNĄ i że np w Niemczech obowiązuje metoda repartycyjna, czyli to co tak tu krytykujesz (obecne składki finansują bieżące emerytury). Zachwycasz się zachodem a tak naprawde nie wiesz do końca jak to wygląda.
Mateusz napisał/a:
Państwo miało kilkanaście lat temu dużo zakładów i działek rolnych do sprzedaży. Gdyby pieniądze z prywatyzacji przeznaczyli na odpowiedni cel, to...
A dlaczego należało to przeznaczyc na finasowanie świadczeń społecznych?
Skąd wiesz, że jeśli twoja składka będzie odkładana na indywidualnym koncie emerytalnym to emerytura bedzie wyższa niż finansowana z bieżących składek? Reformę emerytalną w Polsce oparto na wzorcu chilijskim i zmodyfikowanym argentyńskim - na razie w Chile poskutkowalo to zwiększeniem kosztów administracji i obniżeniem ochrony w zakresie ubezpieczenia na starość.
I jeszcze dygresja na temat tego, co sie stanie po twojej śmierci z odkladanymi na emeryturę pieniędzmi - jak sama nazaw wskazuje "ubezpieczenie emerytalne" to jest UBEZPIECZENIE na wypadek dożycia emerytury. Innymi slowy ubezpieczasz się na wypadek dozycia wieku emerytalnego i pozostania bez środków do zycia. Czy jak płacisz ubezpieczenie AC za auto a go nie rozbijesz ani ci go nie ukradną to żądasz zwrotu składki?
Na marginesie - część składki (z OFE - II filar) jest po smierci ubezpieczonego zwracana. Co do ZUSowskiej części - sprawdze.
Pieniądze z prywatyzacji powinni przeznaczyć na emerytury, których mogą się nie doczekać ludzie, którzy opłacali składki.
Co do Niemczech masz rację. Tam rządzą socjaliści tak jak we Francji... Podatki w Niemczech są podobne jak za A. Hitlera. Nie bierzmy przykładu z Niemców.
Co do ubezpieczeń... Słyszałeś o planach sejmu w sprawie reformy emerytalnej?? Pieniądze z II Filaru mają być pochłaniane przez ZUS, jeśli ktoś nie dożyje wieku emerytalnego.
Co do systemów emerytalnych. Musiałbym tu użyć wzoru matematycznego z ciągów. Tj. odkładasz miesięcznie(przy płacy 1500złbrutto), 100zł na emeryturę.(tak przez ok. 35 lat) Przyjmując % funduszy inwestycyjnych na ok. 30% rocznie, tylo jaki okres kapitalizacji, jaka inflacja??
Jak policzę to wrzucę na forum rozwiązanie... Z pewnością większe niż tradycyjne metody ZUS.
Wracając do systemów emerytalnych(wieku) - W USA jest taki patent - stopniowe przechodzenie na emeryturę. Tj. osoba w podeszłym wieku pracuje coraz mniejszą ilość godzin i w mniej stresogennej pracy. Jest to tzw. stopniowe przechodzenie na emeryturę...
Pytasz dlaczego mi się nie podobają obecne rozwiązania. ZUS jest zależny od polityków i ich głupich pomysłów oraz grzebania we wszystkim, na czym się niekiedy nie znają.
Pieniądze z prywatyzacji powinni przeznaczyć na emerytury, których mogą się nie doczekać ludzie, którzy opłacali składki.
Nie rozumiem - wypłata emerytur jest gwarantowana przez państwo. Dlaczego ktos miałby jej nie doczekac?
Mateusz napisał/a:
Co do Niemczech masz rację. Tam rządzą socjaliści tak jak we Francji... Podatki w Niemczech są podobne jak za A. Hitlera. Nie bierzmy przykładu z Niemców.
Nie mówimy o wysokości podatków tylko o różnych systemach emerytalnych.
Mateusz napisał/a:
Co do systemów emerytalnych. Musiałbym tu użyć wzoru matematycznego z ciągów. Tj. odkładasz miesięcznie(przy płacy 1500złbrutto), 100zł na emeryturę.(tak przez ok. 35 lat) Przyjmując % funduszy inwestycyjnych na ok. 30% rocznie, tylo jaki okres kapitalizacji, jaka inflacja??
Jak policzę to wrzucę na forum rozwiązanie... Z pewnością większe niż tradycyjne metody ZUS.
Nie jest to takie proste jak ci sie wydaje. Już na wstępie jest kilka niescisłości - przy płacy 1500 zł brutto składka na ubezpieczenie emrytalne bedzie oscylowac w granicach 300 zł. Po drugie - Otwarte Fundusze Emerytalne miały w ostatnim roku stope zwrotu od 14% do 21% więc do twoich 30% jest im baaardzo daleko....
Poza tym ktos musi administrowac tymi srodkami. Zarządanie funduszami oraz działalność akwizycyjna i reklamowa OFE pochłania olbrzymie pieniądze. Myslisz że kto zapłacił za olbrzymie kampanie reklamowe OFE kilka lat temu? Jak szacuja eksperci nigdy w Polsce nie przeznaczono takich sum na kampanie reklamowe jednego produktu.
Poza tym podkreslam po raz trzeci - wyniki obu systemów emerytalnych (repartycyjnego i kapitałowego) sa porównywalne. Niestety w krajach Europy wschodniej wielu naiwnie wierzy w wyższość systemu kapitałowego.
Mateusz napisał/a:
Co do ubezpieczeń... Słyszałeś o planach sejmu w sprawie reformy emerytalnej?? Pieniądze z II Filaru mają być pochłaniane przez ZUS, jeśli ktoś nie dożyje wieku emerytalnego
Pierwsze słysze o takich planach. Chyba mylisz tu pojecia. Słyszałem natomiast o projekcie w którym wypłaty przyszłych emerytur ze wszystkich filarów miałby dokonywać ZUS (pierwotnie planowano wprowadzenie tzw Zakładów Emerytalnych, w których wykupywało by sie dożywotnia emeryturę ze środków zgromadzonych w trzech filarach). Ale o ile mi wiadomo projekt wypłaty emerytur przez ZUS a nie przez Zakłady Emerytalne jest mocno krytykowany i prawdopodobnie ten temat nie przejdzie.
Mateusz napisał/a:
Wracając do systemów emerytalnych(wieku) - W USA jest taki patent - stopniowe przechodzenie na emeryturę. Tj. osoba w podeszłym wieku pracuje coraz mniejszą ilość godzin i w mniej stresogennej pracy. Jest to tzw. stopniowe przechodzenie na emeryturę...
No tak... Ale z systemem emerytalnym ma to niewiele wspólnego.
Mateusz napisał/a:
Pytasz dlaczego mi się nie podobają obecne rozwiązania. ZUS jest zależny od polityków i ich głupich pomysłów oraz grzebania we wszystkim, na czym się niekiedy nie znają.
W każdym kraju istnieje taka instytucja jak nasz ZUS. Czy ci sie to podoba czy nie to państwo musi być gwarantem wypłacalności twojej przyszłej emerytury. Przyjmijmy, że system ubezpieczeń społecznych jest calkowicie prywatny. Odkładasz składke na indywidualne konto a twój prywatny ubezpieczyciel bankrutuje (nieważne z jakich przyczyn). I wtedy co? Lądujesz na starość pod mostem?
Co do planow rzadu, to owszem pieniadze ma wyplacac ZUS, a do tego jeszcze jest plan zeby to on zabieral cala kwote jak ktos nie dozyje...
Co do systemow emerytalnych. Co laczy Japonie, Norwegie, USA?? W tych krajach system emerytalny pochlania ok 5% PKB, a co laczy Polske, Niemcy, Francje, Portugalie?? U nich system emerytalny oprocz innego sposobu dzialania pochlania 10-15% PKB
W Niemczech na tematr reformy systemu emerytalnego myslan juz 2 lata temu podczas yborow do bundestagu i tylko partia liberalno demokratyczna chciala zreformowac system, reszta parti chciala tylko zwiekszyc skladki....
Co do firm OFE. Masz racje to co w Polsce sie dzialo przez ostatnie lata to mowienie ludziom, ze OFE da im "kokosy" a w tym wypadku tak nie jest.
2-ga sprawa panstwo polskie nie gwarantuje ci emerytury.... Jak system upadnie za kilkanascie lat, to wtedy politycy beda tlumaczyc sie inaczej.
Nikt Ci niczego nie gwarantuje...
Firmy zarzadzajace pieniedzmi sa ubezpieczone.
3sprawa system argentynski jak juz pislem jest uzalezniony od liczby pracujacych. Jesli emerytow przybedzie a pracujacych zmaleje, to problem gotowy. A jak sytuacja odwrotna to i tak nikt nie dostanie wiecej emerytury....
W dodatku zarzadzanie i administracja ZUS jest maloefektywna. W ZUS jest balagan, co nawet wiele osob potwierdza z polityki i z biznesu...
Proponuje zeby ktorys z adminow zrobil oddzielny temat. Cieszy mnie niezmiernie ze jest osoba na tym forum(red) ktora zna sie na tym temacie.
Pomógł: 4 razy Wiek: 34 Dołączył: 05 Maj 2007 Posty: 743 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-05-14, 13:31
Mateusz napisał/a:
Jesli emerytow przybedzie a pracujacych zmaleje
Przy obecnym poziomie przyrostu naturalnego jest to w zasadzie pewne. Tak się przyglądam tej całej dyskusji i widzę, że za bardzo chyba nie ma pomysłu (możliwości?) żeby zapobiec "katastrofie emerytalnej". Mateusz chyba nie jest tak prosto, jak piszesz - Red powołuje się na swoją wiedzę i prof. dra hab. Jana Jończyka z Uniwersytetu Wrocławskiego, którego serdecznie pozdrawiamy, no i wygląda na to, że ta metoda kapitałowa nie jest lekiem na całe zło. Cholera szkoda, że nie mamy ropy tak jak Norwegia; też byśmy sobie stworzyli taki rządowy fundusz emerytalny finansowany właśnie ze sprzedaży ropki, podobno na tym funduszu zgromadzonych jest ze 250 mld dol., to sobie policzcie, ile w takiej maleńkiej Norwegii przypada "na łebka"
Pomógł: 13 razy Dołączył: 11 Lis 2006 Posty: 3119 Otrzymał 6 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-05-14, 16:02
oczywiście że emerytów przybędzie. a ubędzie ludzi pracujących na tych emerytów bo cześć stanie sie emerytami cześć wyjedzie i nie wróci zza granicy. nie ma co się oszukiwać społeczeństwo polskie się starzeje i kiedyś braknie na emerytury kasy jak tak dalej to wszystko będzie zorganizowane
Jes tu wyraźnie napisane że efektywność systemu argentyńskiego sięga 50%. Prz y czym lepsze są indywidualne systemy emerytalne. Niestety u nas w Polsce będzie naliczany od tego podatek jak od inwestowania na giełdzie.
Przy czym warto wspomnieć że w USA system emerytalny jest nieobowiązkowy.
Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 4309 Piwa: 76/53 Skąd: wieluń
Wysłany: 2007-05-14, 18:45
Ja nie wiem co się dzieje z tym ZUS-em, ale jak śledzę temat emerytur to normalnie ciarki przechodzą mnie po plecach, jak pomyślę o swojej starości.
Ludzie pracują przez czterdzieści lat, a potem klepią biedę bo okazuje się że nie ma dla nich pieniędzy, które sami odkładali poprzez pobierane właśnie składki.
Zwróćcie uwagę na fakt, jak będziecie gdzieś w atrakcyjnych miejscach (mówię tu już tylko o Polsce), ile jest zwiedzających emerytów z np. Niemiec, Francji, w ogóle obcojęzycznych wycieczek ze starszymi właśnie ludźmi. A co pozostaje naszym biednym emerytom?
Wycieczka np. do Lichenia za 19,90 zł w ramach jakiś tam pokazów sprzętu czy pościeli itp.
Lada chwila i naprawdę będzie tak jak w tym dowcipie;
„Telefon do ZUS-u, odbiera urzędniczka, a z drugiej strony rozżalony emeryt skarży się na niskie pobory emerytalne, na koniec zadaje pani pytanie;
- No i jak ja mam żyć wobec tego?
- Krótko
pada odpowiedź”
I jeszcze ten OFE, tam to też się miesza. Coś mam złe przeczucia co do dalszych losów tego tworu. A niestety należę do tego filaru. Wiem że nie ma co się martwić zawczasu, no ale…….. .
_________________ Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Co do planow rzadu, to owszem pieniadze ma wyplacac ZUS, a do tego jeszcze jest plan zeby to on zabieral cala kwote jak ktos nie dozyje...
O takim planie nie słyszałem. Nie znalazłem na stronach Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej zadnej wzmianki na ten temat.
Mateusz napisał/a:
Co do systemow emerytalnych. Co laczy Japonie, Norwegie, USA?? W tych krajach system emerytalny pochlania ok 5% PKB, a co laczy Polske, Niemcy, Francje, Portugalie?? U nich system emerytalny oprocz innego sposobu dzialania pochlania 10-15% PKB
Tych danych również nie znam. Ale mam nadziję że pod koniec tygodnia bede dysponował dokumentem "Bezpieczeństwo dzięki różnorodności" w którym przedstawiono przesłanki reformy emerytalnej w Polsce, zapewne na tle innych krajów.
Mateusz napisał/a:
2-ga sprawa panstwo polskie nie gwarantuje ci emerytury.... Jak system upadnie za kilkanascie lat, to wtedy politycy beda tlumaczyc sie inaczej.
Nikt Ci niczego nie gwarantuje...
Firmy zarzadzajace pieniedzmi sa ubezpieczone.
Tu sie mylisz - gwarantem wypłaty emerytury jest państwo. Takie rzeczy gwarantowane sa przez ustawy i konstytucje RP.
Mateusz napisał/a:
3sprawa system argentynski jak juz pislem jest uzalezniony od liczby pracujacych. Jesli emerytow przybedzie a pracujacych zmaleje, to problem gotowy. A jak sytuacja odwrotna to i tak nikt nie dostanie wiecej emerytury....
W dodatku zarzadzanie i administracja ZUS jest maloefektywna. W ZUS jest balagan, co nawet wiele osob potwierdza z polityki i z biznesu...
To nie jest do końca tak. Nigdzie nie jest powiedziane że jesli emerytura bedzie odkladana na indywidualnym koncie to bedzie wyższa. Efektywność ZUSu to inna sprawa.
Jes tu wyraźnie napisane że efektywność systemu argentyńskiego sięga 50%. Prz y czym lepsze są indywidualne systemy emerytalne. Niestety u nas w Polsce będzie naliczany od tego podatek jak od inwestowania na giełdzie.
Napisano, że ściągalność składki w systemie argentyńskim jest ponizej 50%. Wydaje mi się że jednak społeczeńswto Polskie nie doroslo jeszcze do dobrowolnych programów emerytalnych. Mało kto mysli o swojej przyszlości, zwłaszcza jeśli odbywa sie to kosztem dobrowolnego obniżenia dochodów na rzecz składki. Zresztą rzadko się zdarza aby oszczędzanie na emeryture było nieobowiązkowe - sprawdze ten system amerykański.
Red
Konstytucja gwarantuje wiele rzeczy na piśmie, jak zabraknie pieniędzy na wypłatę emerytur to można sie poskarżyć do Strasburgu jedynie. Wiem o co Ci chodzi, ale jak pieniędzy zabraknie to ich nikt nie będzie drukował żeby zapewnić Ci emeryturę.
Pomógł: 46 razy Wiek: 44 Dołączył: 02 Sie 2006 Posty: 3905 Piwa: 79/18 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-05-14, 20:47
No cóż... temat emerytur to temat długi i trudny - nie tylko dla naszego rządu, ale dla wielu rządów tzw "zachodnich" - zasadniczo wszędzie tam gdzie mamy do czynienia z metodą repartycyjną. Dlaczego? Dlatego że społeczeństwa w tych krajach często mają ujemny przyrost naturalny co pociąga za sobą problem braku źródeł finansowania przyszłych emerytur.
Zgodzę się z redem, że nie da się udowodnić wyższości ręcznie sterowanego systemu kapitałowego nad repartycyjnym systemem, który z natury rzeczy jest ręcznie sterowany. System kapitałowy w Polsce reprezentowany przez nieszczęsne OFE jest chory. Pieniądze na przyszłe emerytury przeznaczane są w mało efektywne obligacje skarbu państwa, które teoretycznie mają być pewną inwestycją. Problem w tym, że ich pewność będzie trwała dopóty dopóki państwo będzie w stanie spłacić te długi. Przeświadczenie, że państwo nie może zbankrutować jest złym przeświadczeniem. Ale wracając do głównego wątku - OFE - jako ręcznie sterowany system kapitałowy muszą działać nieefektywnie bo nie pozwala im się rozwinąć skrzydeł. Spójrzmy na fundusze inwestycyjne, które niczym nie powinny się różnić w zasadach działania od OFE. Rozwijają się świetnie, przynosząc posiadaczom jednostek wysokie zyski. Oczywiście - raz większe, raz mniejsze. Czasem straty - natomiast w długim okresie czasu (powyżej 5 lat) co badano na przykładzie funduszy działających w USA zawsze zysk. Niepewność o której pisze red - to też sprawa wątpliwa. Zauważmy, że całkiem spora grupa Polaków była beneficjentami kapitałowych systemów emerytalnych zachodniej Europy z czasów wojny (np. tzw. emerytury francuskie) - przecież to nie było nic innego jak emerytura na która Ci ludzie zapracowali będąc gdzieś-tam w czasie wojny i pracując.
red napisał/a:
W każdym kraju istnieje taka instytucja jak nasz ZUS. Czy ci sie to podoba czy nie to państwo musi być gwarantem wypłacalności twojej przyszłej emerytury.
Nie do końca rozumiem dlaczego ktokolwiek ma być gwarantem mojej emerytury. Inwestując rozsądnie można zabezpieczyć się na wiele sposobów przed utratą odłożonych pieniędzy (np. w przypadku wojny kupując chociażby złoto, czy np. franki szwajcarskie, które w przypadku zawirowań geopolitycznych zwykle zyskują na wartości jako pewna waluta). To rozsądek powinien być gwarantem mojej emerytury, a nie urzędnik.
Co do istoty "ubezpieczenia" emerytalnego. Tak naprawdę, emerytura nie powinna mieć nic wspólnego z ubezpieczeniem. To po prostu powinny być pieniądze odłożone na starość. Bez względu na to czy ktoś będzie odkładał je do skarpety, w akcjach na giełdzie czy może w złocie, albo kupując mieszkania. To nie ma znaczenia. Założenie musi być takie, że w czasie kiedy pracujemy odkładamy pieniądze na ten czas w naszym życiu, kiedy pracować już nie będziemy. I tu jest najciekawsze - w systemie kapitałowym nie ma znaczenia wiek emerytalny. Każdy może iść na emeryturę wtedy kiedy mu się podoba. Po prostu korzysta z pieniędzy które odłożył. To gwarantuje również to, że w przypadku przedwczesnej śmierci spadkobiercy otrzymają te pieniądze. w systemie repartycyjnym nie otrzymują nic.
Co do planów "znacjonalizowania" OFE - raczej mało realne pokusy niektórych polityków. To byłoby naprawdę trudne (choć nie niemożliwe zapewne) żeby pozbawić ludzi pieniędzy wpłacanych do OFE.
[ Dodano: 2007-05-14, 21:49 ]
red napisał/a:
Tu sie mylisz - gwarantem wypłaty emerytury jest państwo. Takie rzeczy gwarantowane sa przez ustawy i konstytucje RP.
Oczywiście, tylko gdzie jest gwarancja wysokości emerytury? Gdzie jest gwarancja, że nie zostanie wprowadzony pomysł zrównania emerytur wypłacanych przez ZUS (I filar) do najniższej stawki - bo system nie będzie w stanie więcej dać?
_________________ Ludzie dzielą się na tych, którzy lubią koty i na pokrzywdzonych przez los...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum