Pomógł: 12 razy Dołączył: 15 Lis 2005 Posty: 883 Piwa: 12/4 Skąd: Planeta Ziemia
Wysłany: 2008-01-07, 22:13 Ceny paliw
Jak w temacie.
Cytat:
Sobota, 5 stycznia (18:11)
Około 60 kierowców protestowało w sobotę w Brzegu (woj. opolskie) przeciwko zbyt wysokim cenom paliw. Protestujący na kilka godzin skutecznie zablokowali stacje benzynowe w mieście. Kierowcy, którzy wcześniej porozumieli się i umówili za pośrednictwem internetu, podzielili się na grupy kilkunastu pojazdów. Podjeżdżali na stacje benzynowe, gdzie po kolei, nie spiesząc się myli szyby i światła swoich aut, a także tankowali minimalne ilości paliwa. "Rekordzista" wlał do baku benzyny za 22 grosze.
Innym sposobem zwrócenia uwagi na drogie paliwo była metoda Grzegorza z Brzegu, który za benzynę i zakupy - łącznie ok. 10 zł - płacił jedno- i dwugroszówkami. Takie postępowanie spowodowało błyskawiczne powstanie olbrzymiej kolejki do kasy.
"Nie chcemy uprzykrzać życia pracownikom stacji. Zależy nam na zwróceniu uwagi na problem. Ceny paliw w Brzegu i okolicznych miejscowościach różnią się nawet o 30 groszy" - tłumaczył koordynator akcji, Łukasz Jasiński.
Według portalu e-petrol.pl średnia cena etyliny 95 w Polsce w ostatnim dniu 2007 roku wynosiła 4,29 zł. Na tanich stacjach w województwie opolskim można kupić E95 za niewiele ponad 4 zł. W Brzegu paliwo to kosztuje nawet 4,46 zł. Z kolei średnia cena oleju napędowego to w Polsce 4,09 zł, w Opolu około 4,12 zł (na tanich stacjach poniżej 4 zł), a w Brzegu za litr tego paliwa trzeba zapłacić powyżej 4,23 zł.
"Jesteśmy jednym z droższych miast w Polsce, a Opolszczyzna zajmuje niechlubne pierwsze miejsce w rankingach pod względem cen paliw. Staramy się to zmienić. Województwo opolskie wcale nie jest bogatym województwem, nikomu się tutaj nie przelewa, a ceny powinny być adekwatne do zarobków" - wyjaśnił Jasiński.
Organizator akcji podkreślił, że na pomysł zaprotestowania przeciwko cenom paliw brzeskie środowisko samochodowe wpadło już kilka miesięcy temu. "Z tego co wiem, nasz protest jest drugi w kraju - wyprzedziło nas Drawsko Pomorskie" - powiedział.
Pracownicy niektórych stacji popierali protest. "Wiedzieliśmy o tym co się dzisiaj wydarzy, też uważamy, że paliwo jest za drogie. Myślimy, że taki protest może odnieść jakiś skutek. Będziemy cierpliwie obsługiwać klientów" -zaznaczyła pracownica stacji benzynowej, należącej do jednego ze światowych koncernów.
PAP
Pomógł: 17 razy Dołączył: 08 Mar 2006 Posty: 1805 Skąd: okalew/wrocław
Wysłany: 2008-01-08, 09:33
Nie rozumiem tego strajku. Jak kogoś nie stać na tankowanie to niech nie jeździ, przerobi na gaz lub tankuje na Ukrainie. Niedługo będą strajki kierowców z powodu opadów śniegu....
Nie rozumiem tego strajku. Jak kogoś nie stać na tankowanie to niech nie jeździ, przerobi na gaz lub tankuje na Ukrainie. Niedługo będą strajki kierowców z powodu opadów śniegu....
To zrozum to, że paliwo w Niemczech jest tańsze niż u nas. Nie porównuję stosunku walut i zarobków.
Nie chodzi o to, żebyśmy dziadowali, tylko żebyśmy godnie żyli i stać nas było na podstawowe rzeczy, mi.in. paliwo.
Pomógł: 59 razy Dołączył: 12 Sie 2005 Posty: 3155 Otrzymał 7 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2008-01-08, 13:06
Ale mamy za to darmowe lecznictwo, szkolnictwo więc, dopłaty do KRUS, świątynie itd.
A co do Niemiec to i tak nie ma co porównywać, bo po przeglądzie niemieckim w Polsce zostałoby 20% samochodów dopuszczonych do ruchu. A nawet gdyby to udało się "załatwić" przegląd to i tak nie udałoby się większości wjechać do większego miasta z uwagi na niespełnianie norm Euro.
Pomógł: 17 razy Dołączył: 08 Mar 2006 Posty: 1805 Skąd: okalew/wrocław
Wysłany: 2008-01-08, 14:20
Ferbik napisał/a:
To zrozum to, że paliwo w Niemczech jest tańsze niż u nas. Nie porównuję stosunku walut i zarobków.
Nie chodzi o to, żebyśmy dziadowali, tylko żebyśmy godnie żyli i stać nas było na podstawowe rzeczy, mi.in. paliwo.
Ferbik - ale wielu ludzi w naszym kraju nie stać na samochód i z tego powodu nie strajkują. Dlatego nie rozumiem ludzi dla których ceny paliw są powodem do strajku. Jak mnie nie będzie stać na utrzymanie samochodu to przestane nim jeździć albo poszukam lepiej płatnej pracy.
Korki na ulicach dużych miast w Polsce są coraz dłuższe więc jak ktoś nie zna naszych cen paliw to powie, że u nas benzyna musi być za grosze.
Pomógł: 4 razy Wiek: 34 Dołączył: 05 Maj 2007 Posty: 743 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2008-01-08, 16:25
Moim zdaniem powinni iść protestować pod ambasadę amerykańską, a może jeszcze lepiej pod Chin lub Indii, bo to przez nich ceny ropy tak poszybowały ostatnio w górę...
Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 4309 Piwa: 76/53 Skąd: wieluń
Wysłany: 2008-01-08, 16:40
majk-el napisał/a:
Nie rozumiem tego strajku. Jak kogoś nie stać na tankowanie to niech nie jeździ, przerobi na gaz lub tankuje na Ukrainie. Niedługo będą strajki kierowców z powodu opadów śniegu....
No faktycznie, trochę ten strajk dziwny jest, i należałoby się zgodzić z majk-el`em, ale z drugiej strony, popieram słowa;
Ferbik napisał/a:
To zrozum to, że paliwo w Niemczech jest tańsze niż u nas. Nie porównuję stosunku walut i zarobków.
Nie chodzi o to, żebyśmy dziadowali, tylko żebyśmy godnie żyli i stać nas było na podstawowe rzeczy, mi.in. paliwo.
Wiem natomiast jedno, ani Brzeg, ani Drawsko Pomorskie, ani 100 następnych miast, takimi akcjami wojny z cenami paliw nie wygra. Jest parę czynników, które mogą wpłynąć na cenę, ale z pewnością nie taki, trochę „włoski strajk” inaczej .
_________________ Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Pomógł: 12 razy Dołączył: 15 Lis 2005 Posty: 883 Piwa: 12/4 Skąd: Planeta Ziemia
Wysłany: 2008-01-08, 17:00
W zamyśle miałem zamiar zwrócić uwagę na dość ciekawy przypadek, gdzie kilenci usiłują wpłynąć na monopolistę. Jest faktem, że w malych miejscowościach, gdzie nie ma konkurencji, ceny paliw są zawyżane. Klient, nie mając wyboru i tak paliwo kupi.
Cytat:
Ceny paliw
Ceny Pb95 w Polsce
Ilość stacji: 3.788
Minimalna cena (mazowieckie): 3.17 PLN
Średnia cena: 4.27 PLN
Maksymalna cena (mazowieckie): 4.67 PLN
Lista średnich cen (PLN) z ostatnich 30 dni
małopolskie 4.50
kujawsko-pomorskie 4.36
podlaskie 4.35
podkarpackie 4.32
warmińsko-mazurskie 4.29
dolnośląskie 4.25
lubuskie 4.25
mazowieckie 4.25
zachodniopomorskie 4.25
wielkopolskie 4.20
lubelskie 4.19
pomorskie 4.16
śląskie 4.10
Pomógł: 46 razy Wiek: 44 Dołączył: 02 Sie 2006 Posty: 3905 Piwa: 79/18 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2008-01-08, 17:12
siwy_ napisał/a:
Moim zdaniem powinni iść protestować pod ambasadę amerykańską, a może jeszcze lepiej pod Chin lub Indii, bo to przez nich ceny ropy tak poszybowały ostatnio w górę...
Ja bym raczej protestował pod Ministerstwem Finansów, Sejmem i siedzibą KE
_________________ Ludzie dzielą się na tych, którzy lubią koty i na pokrzywdzonych przez los...
Jak kogoś nie stać na tankowanie to niech nie jeździ, przerobi na gaz
ja przerobiłam na gaz i nadal dojazd do pracy na miesiąc kosztuje mnie 200 zł, nie licząc jazdy po mieście, to według Ciebie mam nie jeżdić?? a do pracy helokopter?? bo autobusy likwidują
paliwa są za drogie w stosunku do naszych zarobków i nikt tego chyba nie podważy, w Holandii na litr benzyny pracuje się 10 minut a u nas godzinę
_________________ Co za czasy! Lot w kosmos trwa coraz krócej, jazda do pracy coraz dłużej.
Ferbik - ale wielu ludzi w naszym kraju nie stać na samochód i z tego powodu nie strajkują. Dlatego nie rozumiem ludzi dla których ceny paliw są powodem do strajku. Jak mnie nie będzie stać na utrzymanie samochodu to przestane nim jeździć albo poszukam lepiej płatnej pracy.
Bo widzisz tylko strajk odnośnie paliwa. Ja widzę coś więcej. Jeśli benzyna idzie w górę, to automatycznie wszystko również. W Wieluniu też mamy bandę paliwową, bo stacje między sobą trzymają ceny i to nie są niskie ceny. Wystarczy wyjechać 20-30km od Wielunia i co widzimy? Paliwo tańsze nawet o 20groszy na litrze. Ale rozumiem, że w Wieluniu jest gęstsze powietrze itp., żeby ceny były wyższe.
Mówisz tak, jakbyś kupił sobie mieszkanie, ale podnieśliby w Twojej miejscowości tak prąd, że może nie tyle co nie byłoby Cię stać, ale warczałbyś, bo musiałbyś ukrócić pasa z wydatkami na inne rzeczy. A piorunująca większość kierowców nie jeździ autami dla przyjemności. Dlaczego mówię o Niemczech? Bo tam praktycznie ceny na całej szerokości kraju niewiele się od siebie różnią.
Bo widzisz tylko strajk odnośnie paliwa. Ja widzę coś więcej. Jeśli benzyna idzie w górę, to automatycznie wszystko również. W Wieluniu też mamy bandę paliwową, bo stacje między sobą trzymają ceny i to nie są niskie ceny. Wystarczy wyjechać 20-30km od Wielunia i co widzimy? Paliwo tańsze nawet o 20groszy na litrze.
Wysłany: 2008-02-21, 12:01 Latem zapłacimy 5 złotych za litr benzyny?
Cytat:
Kierowcy muszą się liczyć z tym, że im bliżej lata, tym więcej będą płacić za tankowanie. "W sezonie wakacyjnym na niektórych stacjach za litr benzyny możemy zapłacić nawet pięć złotych" - przewiduje w "Pulsie Biznesu" analityk Urszula Cieślak.
A wszystko przez wzrost cen paliw na świecie. Notowania ropy na nowojorskiej giełdzie osiągnęły rekord. Po raz pierwszy w historii 100,1 dolarów za baryłkę trzeba było zapłacić na zamknięciu notowań.
"Notowania mogą się utrzymywać powyżej 100 USD, szczególnie w okresie letnim, kiedy przypada szczyt cenowy" - mówi Urszula Cieślak. Jej zdaniem, przełoży się to również na polski rynek paliw.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum