jest w wieluniu jakieś pośrednik, biuro które organizuje wyjazdy za granicę do pracy? praca sezonowa albo na dłużej? jak tak to prosiłbym o jakieś namiary ulica/nr tel.
Nie ma agencji nie pobierających opłat Każda agencja bierze kilka euro/funtów lub innych od Twojej stawki godzinowej za to że przez nich pracujesz.
Kiedyś, jak było mniej możliwości emigrowania, agencje pobierały stałe opłaty od załatwienia pracy. Teraz już większośc agencji nie pobiera opłat na start, ale nadrabiają sobie później na Tobie, na opłatach jakie uiszczasz za ich mieszkanie etc...
drybl4as napisz do mnie na gg to Ci podam kontakt na pracę w Holandii, pewną pracę.
_________________ "Kiedy zastanawiamy się nad swoim życiem, sam fakt, ze żyjemy, powinien nas najbardziej zadziwić."
Reinhold Schneide
Oczywiscie, tylko jak podpisuje umowe na powiedzmy 9 E za godzine, to dostaje to 9E brutto, ale zaklad w jakim pracuje placi agencji za moja przepracowana godzine powiedzmy 10,50 E a dopiero agencja placi mi moje 9 E Na umowie nigdy nie bedzie to pisac - zatanow sie, dlaczego przelewy (jezeli pracujesz z agencji) masz zawsze z agencji, a nie z zakladu pracy?
I tak jest wszedzie - zadna agencja nie jest matka Teresa i za free Cie nie zatrudni. Jezeli by tak bylo, agencje przestaly by istniec.
Owszem, jezeli pojdziesz bezposrednio do pracodawcy i zatrudni Cie na kontrakt, nie ponosisz zadnych kosztow.
_________________ "Kiedy zastanawiamy się nad swoim życiem, sam fakt, ze żyjemy, powinien nas najbardziej zadziwić."
Reinhold Schneide
Wiek: 114 Dołączył: 22 Mar 2009 Posty: 2 Skąd: się tu wziąłem ?
Wysłany: 2009-03-31, 19:34
wg mnie zeby pojsc do takiej agencji to trzeba byc na prawde zdesperowanym. Wg mnie taka osoba nie potrafi sobie sama poradzic w poszukiwaniu pracy za granica. Pozdrawiam.
wg mnie zeby pojsc do takiej agencji to trzeba byc na prawde zdesperowanym. Wg mnie taka osoba nie potrafi sobie sama poradzic w poszukiwaniu pracy za granica. Pozdrawiam.
A dlaczego mam szukać czegoś sam, tracić czas, nerwy a czasem i pieniądze na telefon jak są ludzie, którzy tym się zajmują? Nie mówię, żeby iść tylko tam i nie szukać nic samemu, ale jakbym miał emigrować to najpierw poszedłbym do takiej agencji i równolegle bym zaczął sam czegoś szukać.
_________________ Chcialbym byc pewniakiem jak ty
Ale wole miec zlote serce
Pomogła: 32 razy Dołączyła: 03 Maj 2006 Posty: 2461 Piwa: 25/43 Skąd: w-ń
Wysłany: 2009-04-01, 04:41
Dan TRox napisał/a:
wg mnie zeby pojsc do takiej agencji to trzeba byc na prawde zdesperowanym. Wg mnie taka osoba nie potrafi sobie sama poradzic w poszukiwaniu pracy za granica. Pozdrawiam.
bzdury opowiadasz,idąc do agencji masz pewność ,że w pewnym sensie jestes chroniony,podpisujesz umowę ,wiesz za jakie pieniądze będziesz pracował i agencja musi dopilnowac tego by było ci dobrze.Jesli pójdzie cos nie tak,masz sie z kim kłócic .Jesteś pod ich opieką .W końcu umowa nie jest na wieczność,jak sie sprawdzisz to pracodawca cie przyjmie już bez ich posrednictwa.Jesli szukasz sam,nie masz pewności co cie czeka.I tak jak ktoś wyżej napisał,marnowanie czasu ,nerwów i pieniędzy
No wlasnie, Edyta ma racje
I nie gadaj bzdur, że ktos sobie nie potrafi pracy znalezc, ja pracowalam z holenderskiej agencji i mialam i opieke, i pomoc jak np zachorowalam, i zawsze moglam wszystko wyjasnic jak mi nie pasowalo.
Poza tym nawet nie ma drastycznych roznic w placach (bo coniektorzy sie tym bronia)
w firmie, w ktorej pracowalam srednio z tej agencji dostawalo sie 1350 a na kontrakcie z ta firma 1600E i to jeaszcze nie byles pewny ze po konrtakcie polrocznym Ci przedluza, a z agencji robili po kilka lat i sie nie bali
Nie wszystkie agencje sa w porzadku i zawsze lepiej szukac pracy wsrod agfencji w kraju do ktorego sie jedzie, bo wiem z opowiadan, ze polskie czesto traktuja ludzi jak bydlo. (mozna poczytac na wielu forach zreszta)
_________________ "Kiedy zastanawiamy się nad swoim życiem, sam fakt, ze żyjemy, powinien nas najbardziej zadziwić."
Reinhold Schneide
Pomógł: 7 razy Dołączył: 12 Mar 2006 Posty: 960 Piwa: 6/3 Skąd: Oklahoma Village
Wysłany: 2009-04-01, 20:09
edzia i odziu napisał/a:
W końcu umowa nie jest na wieczność,jak sie sprawdzisz to pracodawca cie przyjmie już bez ich posrednictwa.
Niestety zazwyczaj zabezpieczają się w umowach na taką okoliczność wprowadzając zapis, że nie można przez określony okres czasu po zakończeniu umowy z agencją podjąć pracy bezpośrednio u zagranicznego pracodawcy. Jest to obwarowane karami umownymi.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum