Ja zauważyłam taką zależność - osoby, które mieszkają w blokach marzą o budowie domu, a te które w domach, twierdzą, że wolą mieszkać w bloku. Mało kto docenia to co ma Inna sprawa, że obecnie budowa domu naprawdę może się bardziej opłacić.
_________________ "Nie urodziliśmy się dla siebie, lecz dla naszej ojczyzny" - Platon
Projekty domów
Pozdrawiam!
Pomogła: 12 razy Wiek: 44 Dołączyła: 18 Maj 2010 Posty: 699 Piwa: 16/34 Skąd: Osjaków/Wydrzyn
Wysłany: 2012-11-13, 11:18
Rina napisał/a:
Ja zauważyłam taką zależność - osoby, które mieszkają w blokach marzą o budowie domu, a te które w domach, twierdzą, że wolą mieszkać w bloku. Mało kto docenia to co ma Inna sprawa, że obecnie budowa domu naprawdę może się bardziej opłacić.
oczywiście , jeśli masz gotówke i budujesz bez pomocy banku
_________________ "Kobiety rodzą się aniołami, ale kiedy życie połamie im skrzydła - pozostaje już tylko latanie na miotle"
Pomógł: 59 razy Dołączył: 12 Sie 2005 Posty: 3155 Otrzymał 7 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2012-11-16, 23:11
Rina napisał/a:
Ja zauważyłam taką zależność - osoby, które mieszkają w blokach marzą o budowie domu, a te które w domach, twierdzą, że wolą mieszkać w bloku. .
Dom domowi nie równy. Mieszkałem ostatnie kilka lat w bloku, teraz w domu i nie widzę jakiejkolwiek przewagi bloku, no może poza kosztami
Najczęstszym argumentem za blokami jest ogrzewanie, a właściwie brak konieczności palenia w piecu. Ale tak naprawdę dzisiaj, przy możliwościach jakie daje np ogrzewanie gazem dom jest bardziej komfortowy w tej kwestii. Ustawiam sobie temperaturę w każdym pomieszczeniu oddzielnie, mogę nawet ją obniżyć w konkretnych godzinach - np w nocy, lub ustawić ją dużym wyprzedzeniem (wyjeżdżam na tydzień i chce w dniu przyjazdu mieć ciepło). Różnica w temperaturze ustawionej a realnej w danym pomieszczeniu to max 0,3-0,4 stopnia, więc nigdy nie jest za zimno ani za ciepło. Nie muszę o niczym pamiętać, piec sam się wyłączy kiedy nie ma zapotrzebowania na ciepło i włączy kiedy trzeba. Mogę skorzystać z ogrzewania 365 dni w roku. Zastosowanie ogrzewania podłogowego daje komfort termiczny, chodzenie po ciepłej podłodze to naprawdę fajna sprawa.
Jedyny problem to kasa, bo koszt wybudowania dzisiaj domu jest naprawdę duży. A historie wybudowania domu i wykończenie w środku za np 300,000 to urban legend
Zapewne można tanio kupić dom za miastem, ale to są budynki z innych czasów, często słabo ocieplone, ze starym piecem i instalacją. Docieplenie ścian to nie wszystko. Takie samo znaczenie, jak nie większe mają ocieplenie stropu czy podłogi.
Jak oceniacie sytuację na rynku gruntów?
Wydaje mi się, że ceny rok do roku już się obniżyły, ale czy przy kryzysie faktycznie są szanse na to, że będzie taniej? Czy po prostu trzeba czekać na jednostkowe okazje?
Ale czy widziałeś jakąś ofertę, która na kupca czeka długo i właściciel obniżył cenę o 10 czy 20%? Mówię o działkach/gruntach z sensowną wyceną, bez żadnego przesadzania, tak logicznie, a nie działkach z cenami z kosmosu.
Maciej W trakcie przeprowadzki do Wielunia EWI w Sercu
Pomógł: 13 razy Wiek: 48 Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 1155 Piwa: 5/6 Skąd: EWI-OOL
Wysłany: 2013-01-09, 18:38
Przy 3-maja , w sumie na zjeździe w Potockiego jest działka na sprzedaż , ogłoszenie jest strasznie długo może już właściciel "zmiękł"
_________________ Jeśli pozwolisz, by robactwo się rozmnożyło, rodzą się prawa robactwa. I rodzą się piewcy, którzy będą je wysławiać.
Antoine de Saint-Exupery
Pomógł: 59 razy Dołączył: 12 Sie 2005 Posty: 3155 Otrzymał 7 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2013-01-09, 22:30
Działka o szerokości 15m jest praktycznie niesprzedawana. Praktycznie niczego tam nie postawisz uwzględniając fakt że budynek nie może stać bliżej niż 4 metry od granicy (bez okien 3m). Zostaje Ci 7-8 metrów na budynek. Taka działka to się nadaje na szeregowce gdzie budynki przylegają do siebie.
Działka o szerokości 15m jest praktycznie niesprzedawana. Praktycznie niczego tam nie postawisz uwzględniając fakt że budynek nie może stać bliżej niż 4 metry od granicy (bez okien 3m). Zostaje Ci 7-8 metrów na budynek. Taka działka to się nadaje na szeregowce gdzie budynki przylegają do siebie.
jeśli postawisz ścianę w granicy, to zostaje 11 metrów na dom. Oczywiście nie może być okien w ścianie wspólnej i spadu dachu na sąsiada.
Administrator napisał/a:
Najczęstszym argumentem za blokami jest ogrzewanie, a właściwie brak konieczności palenia w piecu. Ale tak naprawdę dzisiaj, przy możliwościach jakie daje np ogrzewanie gazem dom jest bardziej komfortowy w tej kwestii. Ustawiam sobie temperaturę w każdym pomieszczeniu oddzielnie, mogę nawet ją obniżyć w konkretnych godzinach - np w nocy, lub ustawić ją dużym wyprzedzeniem (wyjeżdżam na tydzień i chce w dniu przyjazdu mieć ciepło). Różnica w temperaturze ustawionej a realnej w danym pomieszczeniu to max 0,3-0,4 stopnia, więc nigdy nie jest za zimno ani za ciepło. Nie muszę o niczym pamiętać, piec sam się wyłączy kiedy nie ma zapotrzebowania na ciepło i włączy kiedy trzeba. Mogę skorzystać z ogrzewania 365 dni w roku. Zastosowanie ogrzewania podłogowego daje komfort termiczny, chodzenie po ciepłej podłodze to naprawdę fajna sprawa.
w bloku też możesz sobie takie rzeczy zainstalować - w miejsce standardowych termostatów instalujesz taki z czujnikiem temperatury, w dodatku wszystko możesz zaprogramować tak, jak napisałeś. Płacisz w granicach 300 pln/termostat. W domu wyjdzie znacznie drożej, bo musisz mieć odpowidni piec/węzeł cieplny ze sterowaniem - ale i tak nie są to porażające koszty. Zwłaszcza w kontekście późniejszych oszczędności na ogrzewaniu.
powiem tak - ciężko stwierdzić definitywnie co jest lepsze, bo to zależy od osobistych preferencji. Bardzo dużo zależy od sąsiadów
Pomógł: 59 razy Dołączył: 12 Sie 2005 Posty: 3155 Otrzymał 7 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2013-01-10, 12:29
Nazhir napisał/a:
jeśli postawisz ścianę w granicy, to zostaje 11 metrów na dom. Oczywiście nie może być okien w ścianie wspólnej i spadu dachu na sąsiada.
Odległości obiektów budowlanych od granic działki opisane są Rozporządzeniem Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych ( 12 kwietnia 2002r z późniejszymi zmianami). Budynek mieszkalny powinien być oddalony od granicy działki co najmniej 4 metry jeśli posiada ściany z otworami(okna, drzwi,) lub 3 metry jeśli to goła ściana.
Nie wiem w jaki sposób chciałbyś postawić ścianę w granicy. JA wiem że są domy które mają ściany w granicy, tyle tylko że to są domy stawiane dawno temu.
jeśli postawisz ścianę w granicy, to zostaje 11 metrów na dom. Oczywiście nie może być okien w ścianie wspólnej i spadu dachu na sąsiada.
Odległości obiektów budowlanych od granic działki opisane są Rozporządzeniem Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych ( 12 kwietnia 2002r z późniejszymi zmianami). Budynek mieszkalny powinien być oddalony od granicy działki co najmniej 4 metry jeśli posiada ściany z otworami(okna, drzwi,) lub 3 metry jeśli to goła ściana.
Nie wiem w jaki sposób chciałbyś postawić ścianę w granicy. JA wiem że są domy które mają ściany w granicy, tyle tylko że to są domy stawiane dawno temu.
w tym rozporządzeniu, na które się powołujesz, jest napisane, że jeśli szerokość działki jest mniejsza niż 16 metrów, to możesz budować w granicy.
http://www.nndom.pl/porad...cy-dzialki.html
Dom musi posiadać ogniomurek i nie może być spadu dachu na sąsiada.
nie wszyscy o tym wiedzą, więc można to wykorzystać w negocjacjach z właścicielem wąskiej działki
Pomógł: 59 razy Dołączył: 12 Sie 2005 Posty: 3155 Otrzymał 7 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2013-01-10, 13:11
Ale są jeszcze inne zaostrzenia jeśli obok jest już dom:
"Należy jednak pamiętać, że w pasie 3m od granicy nasz budynek nie może być wyższy ani dłuższy od części budynku sąsiedniego przylegającej do granicy działki."
Więc wybudowanie na takiej działce domu który spełnia nasze oczekiwania może być trudne.
Poza tym budowa domu to nie tylko ściany. Projekt uwzględnia też wszystkie media (woda, prąd, gaz, kanalizacja) i tam też jest bardzo dużo zależności/odległości. Przy wąskiej działce naprawdę nie będzie łatwo, a o sensownym ulokowaniu budynku względem kierunków geograficznych można zapomnieć.
Myślę, że mało kto zdecyduje budować na tego typu działce, bo różnica w cenie w stosunku do pełnowartościowej działki nie jest wcale taka duża, uwzględniając całość kosztów budowy i wykończenia domu. Budując na takiej działce stajesz się zakładnikiem przepisów/rozporządzeń.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum