ourson lekarz mowil cos (dokladnie nie pamiętam,przez te nerwy) o jakims udarze mózgu.
A jeszcze mnie sądem postraszył powiedział ze jak nie złapią psa to moge nawet byc po sądach ciągana, ale o co mu chodziło to nie mam zielonego pojęcia
_________________ Wszystko o czym marze jest albo nielegalne, albo nieetyczne, albo strasznie tuczące...
Pomógł: 15 razy Dołączył: 19 Lip 2005 Posty: 1562 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: zewsząd
Wysłany: 2007-01-02, 12:32
glizda, jak mnie sie oberwało od owczarka niemieckiego, który zębami złapał mnie rękę no i troche mi ją poszarpał to jak zajechałem do szpitala to bez żadnego słowa dostałem szczepienie i nikt mnie sie nie pytał czy złapałem psa czy nie dostałem serie w tyłek i na tym moja sprawa z pogryzieniem przez psa sie skonczyła, a piesek poszedł w odstawke
To masz szczęście Lesiu
U mnie jak sam zauwazyleś tak łatwo nie jest!
Zaczyna mnie to bardzo denerwować już!
Dziś znów jest próba złapania psa, dostał tabletki usypiające i nadal biega!! Twarda sztuka z tej suni!
_________________ Wszystko o czym marze jest albo nielegalne, albo nieetyczne, albo strasznie tuczące...
Pomógł: 46 razy Wiek: 44 Dołączył: 02 Sie 2006 Posty: 3905 Piwa: 79/18 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-01-02, 17:14
glizda, ja nie chcę Ciebie straszyć, ale naprawdę wkurza mnie lekceważenie przez lekarzy zagrożenia wścieklizną. Być może suczka jest zdrowa, ale tak naprawdę tego nie wiadomo. Przeczytaj tylko te dwa fragmenty i zastanów się czy jednak nie warto podyskutować z lekarzem:
wikipedia
Do zakażenia (zwierząt lub człowieka) dochodzi na drodze kontaktu bezpośredniego - przez pokąsanie lub oślinienie. Możliwe jest, choć u człowieka rzadkie, zakażenie na drodze powietrznej (kropelkowej i pyłowej) aerozolem odchodów nietoperzy w jaskiniach. Do wystąpienia choroby dochodzi u około 20% wystawionych na ekspozycję - szczególnie osobników pogryzionych na pysku/twarzy, szyi, klatce piersiowej lub pokąsanych głęboko.
Portal Farmaceutyczno-Medyczny (www.pfm.pl)
U człowieka okres wylęgania się choroby - od zakażenia do wystąpienia pierwszych objawów - wynosi od 10 dni do ponad 1 roku. Zwykle czas od ugryzienia do pojawienia się pierwszych symptomów choroby wynosi kilkadziesiąt dni. (Średnio 30-50 dni). Pierwszymi symptomami mogą być: złe samopoczucie, brak apetytu, niepokój, gorączka.
Wiem ourson, ze nie powinnam tego lekceważyć.
Ale z tego wszystkiego ręce mi opadają.Dzis znów nie dała sie ta sunia złapac uciekła panom ze schroniska i jeszcze mieli do mnie pretensje, ze jak przysypiala to nie zakrylam jej schronienia deskami
To co?? Mam ją sama zlapać???
_________________ Wszystko o czym marze jest albo nielegalne, albo nieetyczne, albo strasznie tuczące...
Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 4309 Piwa: 76/53 Skąd: wieluń
Wysłany: 2007-01-03, 11:31
glizda, naprawdę smutne jest to co Cię spotkało . Bo nie dość że chciałaś pomóc pieskom to jeszcze napytałaś sobie niezłej biedy. A na dodatek wychodzi na to że wszyscy ci, którzy mają obowiązek Ci pomóc w takim przypadku to mają jakieś dziwne pretensje do Ciebie. Och ten nasz kraj
Mam tylko nadzieję że cała ta sprawa zakończy się przede wszystkim pomyślnie dla Ciebie.
_________________ Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Mam tylko nadzieję że cała ta sprawa zakończy się przede wszystkim pomyślnie dla Ciebie.
Ja też mam taką nadzieje.
Dzis w końcu została ta (słowo wymoderowano) złapana!!!!!!!!!!!!!!!
po prostu nie wierze w to!!! Będzie poddana obserwacji a po 15 dniach otrzymam zaświadczenie od weterynarza, czy pies jest zdrowy czy nie.
Mam nadzieje, ze okaze sie być zdrowym pieskiem
_________________ Wszystko o czym marze jest albo nielegalne, albo nieetyczne, albo strasznie tuczące...
Obawiam sie tez czy mi mała blizna nie zostanie, ale w sumie to nie jest ważne!
Jak zostanie, to zagrasz w jakimś gangsterskim filmie
Piesek pewnie będzie zdrów, także nie martwmy się na zapas, tylko czekajmy na werdykt sę... tfu lekarzy
glizda, a tak na marginesie to, w które miejsce psina Cię capnęła
Jedną szramke mam na brodzie, a dwie na policzku.Podejrzewam, ze ta jedna może mi zostać, całe szczęście jest niewielka.
miko 005 napisał/a:
Nic się nie martw, Ty wiesz jak seksownie wygląda dziewczyna z niewielką tajemniczą blizną (gdziekolwiek by nie była)
Taaaaaaaak??? Dobrze widzieć
po kwarantannie na pewno dam znać, czy piesek jest zdrowy czy nie! Ale jestem dobrej myśli.
[ Dodano: 2007-01-18, 13:28 ]
Dziś wrócilam do domku z zaświadczeniem w ręku,ze pies jest zdrowy!!!!!
Jutro podrzuce to do lekarza,dzis juz nie zdążylam, i to będzie koniec tej całej historii.
Zostaly mi dwie niewielkie blizny na buźce, ale nie są zbyt widoczne!
Wszystko dobrze sie skonczylo, szkoda tylko ze kosztowało mnie to tyle nerwów!
I jaki moral z tego?? Umiesz liczyć, licz na siebie!!!!!!!!!! Inaczej nikt ci nie pomoze!!!!
_________________ Wszystko o czym marze jest albo nielegalne, albo nieetyczne, albo strasznie tuczące...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum