Piszę z czym miałem do czynienia w W-niu i poza nim. I z czym wiążę przyszlość.
dawid napisał/a:
Czy myślisz ,że po studiach będziesz wiedział wszystko?
Gdzie tak napisałem? Wręcz przeciwnie studia to papierek, a w pracy nabierasz dopiero praktyki. Papierek otwiera drzwi do szerszej ilości ofert pracy, daje perspektywy do lepszych zarobków, ale nie czyni Cię wszechwiedzącym.
dawid napisał/a:
od "sprzątaczki" do prezesa, czy poprzez "plecy"od razu na prezesa?
Realnie patrząc nie dostaniesz się od razu na fotel prezesa bez wcześniejszego kontaktu/pracy na niższym stanowisku nawet za pomocą "pleców", więc nie ma co gdybać.
Jeśli chodzi o prace w "państwówce" to jest bardzo trudno, i wlaściwie bez znajomosci pracy nie dostaniesz, a jeśli chodzi o prywatne firmy...hmm... z tym jest różnie. Ja pracowałam w prywatnej firmie gdzie większość pracowników była przyjęta z tzw. polecenia.
_________________ Wszystko o czym marze jest albo nielegalne, albo nieetyczne, albo strasznie tuczące...
pamiętam jak kilka lat temu mój mąż ostał pracę z programu dla absolwentów i wiecie jak wyglądał jego dzień? zaczynał o 4 rano kończył o 15 i wracał na obiad do domu, a po godzinie zawsze był telefon i jechał jeszcze do roboty. w domu był około północy a na 4 znowu.
taka była praca "bez pleców"
bo z przykrością muszę stwierdzić przyszłej pracy nie wiąże z Wieluniem - brak perspektyw rozwoju.
Życzę powodzenia, ale kilku moich znajomych którzy myśleli tak jak Ty zycie sprowadziło już na ziemię...
zap napisał/a:
dawid napisał/a:
nie pójdzie do pracy jeżeli nie zarobi ok.3500brutto w Wieluniu
Prawidłowo, w pełni popieram takie założenie. Z sezonowej pracy udało się wyciągnać powyżej 2tyś, wierzę że z papierkiem uda się więcej
To popieraj dalej. Z takim podejściem to pracy nie znajdziesz nawet w Warszawie. NIE ZNAM osoby w Wieluniu która bezpośrednio po studiach zarabia takie pieniądze. Nawet w większych miastach jest to rzadko spotykane - zwłaszcza dziś, kiedy co drugi to MGR. A ta sezonowa praca to chyba zbiór szparagów w Niemczech.
dawid napisał/a:
Jak posiedział 6 miesiecy na (słowo wymoderowano) w domu to teraz pracuje w Zugilu za 2000zł brutto i sie ciesz ze ma prace.
To jak na ZUGiL i tak ma dużo
Moje zdanie - w firmach państwowych powinny decydowac kwalifikacje. Prywatny decyduje sam o swojej firmie i to jego sprawa kogo zatrudnia - wujka, ciotke czy sąsiada.
A przy 16% bezrobociu, zawsze jest to wytłumaczenie dla kogoś kto nie ma pracy
Mateusz szukałeś kiedys pracy??? Byłeś rok bez pracy?? Łapałeś sie każdego zajęcia aby cokolwiek robic?? Wydaje mi się,ze nie. Więc nie wiesz jak jest, szczególnie jeżeli chodzi o takie małe miasta jak Wieluń.
Pracowałem kiedyś za granicą, ale to była taka lekka praca fizyczna i przez kilka tygodni.
Poza tym pracowałem na budowie często w wakacje...
Powiem tak: jak ktoś pracuje w Polsce, to albo dobrze zarabia, że nie musi jechać za granicę, albo coś go trzyma w Polsce(np. dziewczyna lub umierająca matka), albo jest niezaradny(delikatne okreslenie) i nie umie wyjechać za granicę i znaleźć sobie pracy.
Nie wiem jak dla Ciebie ale dla mnie, co znów z przykrością stwierdzam, Wieluń wolno się rozwija - mało inwestycji w rejonie które dawałyby DOBRĄ pracą w moim fachu,
red napisał/a:
To popieraj dalej. Z takim podejściem to pracy nie znajdziesz nawet w Warszawie. NIE ZNAM osoby w Wieluniu która bezpośrednio po studiach zarabia takie pieniądze.
Napisałem popieram bo popieram same założenie - kto by po studiach chciał zarabiać dajmy na to 600zł? Jakbyś przeczytał dokładniej kilka zdań dalej pisałem o GODZIWYM wynagrodzeniu, ale czy wymieniłem ile? Jeśli tak to mnie popraw.
red napisał/a:
A ta sezonowa praca to chyba zbiór szparagów w Niemczech.
I znów wiesz lepiej ode mnie, ale wyjaśnie - agencja reklamowa we Wro zarobki nieco ponad 2 tyś, w zależności od poziomu "przyłożenia się" do pracy. Można było więcej tyle tylko powiem. Załapałem się na całe wakacje. I trzeba wyjeżdżać za granicę żeby tyle zarobić? Jak dla mnie nie.
Pomógł: 1 raz Wiek: 54 Dołączył: 15 Cze 2006 Posty: 503 Otrzymał 2 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-03-04, 19:40
Cytat:
Powiem tak: jak ktoś pracuje w Polsce, to albo dobrze zarabia, że nie musi jechać za granicę, albo coś go trzyma w Polsce(np. dziewczyna lub umierająca matka), albo jest niezaradny(delikatne okreslenie) i nie umie wyjechać za granicę i znaleźć sobie pracy.
a może po prostu kocha ten kraj a może nie lubi mgły,
Czytając ten watek od razu widać kto pracował a kto nie, kto szukał pracy a kto nie.
Fajnie jest mieć 21 lat (lub mniej) i marzyć...
Życie szybko wam to wszystko szybko zweryfikuje - praca w Wieluniu za 3500 zł. - to obecnie marzenie, sezonowa praca za 2000 zł. netto - to prawie fantastyka.
Nie wiem jak dla Ciebie ale dla mnie, co znów z przykrością stwierdzam, Wieluń wolno się rozwija - mało inwestycji w rejonie które dawałyby DOBRĄ pracą w moim fachu,
red napisał/a:
To popieraj dalej. Z takim podejściem to pracy nie znajdziesz nawet w Warszawie. NIE ZNAM osoby w Wieluniu która bezpośrednio po studiach zarabia takie pieniądze.
Napisałem popieram bo popieram same założenie - kto by po studiach chciał zarabiać dajmy na to 600zł? Jakbyś przeczytał dokładniej kilka zdań dalej pisałem o GODZIWYM wynagrodzeniu, ale czy wymieniłem ile? Jeśli tak to mnie popraw.
red napisał/a:
A ta sezonowa praca to chyba zbiór szparagów w Niemczech.
I znów wiesz lepiej ode mnie, ale wyjaśnie - agencja reklamowa we Wro zarobki nieco ponad 2 tyś, w zależności od poziomu "przyłożenia się" do pracy. Można było więcej tyle tylko powiem. Załapałem się na całe wakacje. I trzeba wyjeżdżać za granicę żeby tyle zarobić? Jak dla mnie nie.
Szparagi w Niemczech to dla wytrwałych... Niemcy b. wyzyskiwują Polaków bo dobrze znają sytuację w Polsce. (4,5 euro za godz.) Przy czym w innych krajach za podobną pracę masz 6-8euro. Dolicz jeszcze zwrto podatku(ok 20%).
Znajomy mówił, że przy szparagach to harówka, nawet po 13 godzin dziennie.
basteks Przesadzasz, przy ciężkiej pracy fizycznej za granicą(nie w Niemczech) to pracując po 10h dziennie masz ok. 1800 - 2000tys euro na miesiąc. I wcale nie musi to być Anglia(mgła).
Praca w Wieluniu za 3,5 tys. zł to bajka jakaś. Trzeba by być porządnie wykształconym lub/i mieć stanowisko kierownicze w firmie. Zresztą zarobki by były większe, gdyby koszty pracy były mniejsze. A jak wiemy koszty jakie musi ponieść pracodawca i to co nam jeszcze zabiera państwo(podatek) to jest ok. 40%.
Kto głosował 5 lat temu na SLD i 1rok temu na PiS, albo na Samoobronę to może sobie pogratulować.
Pewien doświadczony ekonom, któy napisał wiele ksiązek twierdzi że państwo socjalne(lewicowe)marnuje ok. 40% pieniędzy, które zabiera z podatków. Ale to juz inny temat...
Pomógł: 1 raz Wiek: 54 Dołączył: 15 Cze 2006 Posty: 503 Otrzymał 2 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-03-04, 19:57
Mateusz, proszę czytaj ze zrozumieniem i pisz ze zrozumieniem.
Mówisz, że przesadzam - potem sam potwierdzasz, że praca w Wieluniu za 3500 -to marzenie.
Najpierw piszesz, że w Niemczech słabo płacą (4,5 euro) a potem, że za pracę 10 h dziennie da sie 2000 euro wyciągnąć- czyli miesiąc ma 50 dni roboczych czy nagle płace skoczyła ??
Wątek o pracy za granica jest gdzie indziej, tutaj o pracy w Wieluniu rozmawiamy.
Mateusz napisał/a:
Hasta Mówisz że nie możesz znaleść pracy. W Lidlu jeszcze 2 tygodnie temu było dużo wolnych miejsc...
Ale ja nie szukam pracy coś Ci sie pomyliło...
To o mnie Mateuszowi chodziło.
Więc odpowiem: pracy nie szukam juz bo znalazłam, wczesniej ponad dwa lata pracowałam w pewnej firmie i zostałam przyjęta tam z polecenia, gdyz większosć ludzi tam pracujących w ten sposób zostala przyjęta do pracy.
Udalo mi sie cudem zmienić pracę z czego sie bardzo ciesze.
Był okres w moim życiu ze cały rok byłam bez zatrudnienia, co nie znaczy, ze sie obijałam. Jestem krawcową hobbystką więc sobie jakoś radzilam.
Ale z własnego doświadczenia wiem,że w Wieluniu naprawdę cieżko o dobrą pracę.
_________________ Wszystko o czym marze jest albo nielegalne, albo nieetyczne, albo strasznie tuczące...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum