Pewnie przez całe życie będą myśleć o tym, co mialo miejsce.. a to moim zdaniem jedna z najbardziej surowych kar...
Co niektórzy powinni pomyśleć przed tym zanim się wsiadło do samochodu po spożyciu alkoholu.
_________________ Wszystko o czym marze jest albo nielegalne, albo nieetyczne, albo strasznie tuczące...
dawid W trakcie przeprowadzki do Wielunia się gra, się ma
Pomógł: 14 razy Wiek: 44 Dołączył: 27 Sie 2006 Posty: 1173 Piwa: 14/19 Skąd: znienacka
Wysłany: 2007-03-06, 18:59
gosia napisał/a:
dawid jak możesz mówić "całe szczęście zginął pijany nastolatek"!!! zginął człowiek!!!to co się stało jest wielką tragedią...również tragedią rodzin tych chłopaków...
Piszecie tu słowa potępienia, pada nawet słowo"rozgrzeszenie", piszecie o karze - myśle, że to należy pozostawić sądownictwu. Pewnie przez całe życie będą myśleć o tym, co mialo miejsce.. a to moim zdaniem jedna z najbardziej surowych kar...
Idąc twoim tokiem myślenia to może im jeszcz jakiś pomnik postawmy, że sa tacy bohaterscy i przeżyli jakże niebezpieczny wypadek???
Do kamieniołomów na długie lata!!!!!!
Zero tolerancji dla idiotów i debili !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jedno mnie zastanawia: dlaczego osoby jadące z pijanym kierowcą wsiadły do samochodu wiedząc,że pił?? Czy były aż tak pijane też???
Szczerze to slyszalem o wielu takich wypadkach , szczegolnie po imprezach , i zawsze wszyscy pasazerowie byli pod wplywem alkoholu - niestety !!!!!! Takze to jest wszystkich wina ktorzy jada !!!
Masz racje DOMINATOR! Bardzo częste są takie przypadki,że wszyscy pasażerowie są pijany i nikt nie zwraca uwagi na to,ze kierowca nie powinien prowadzić !
_________________ Wszystko o czym marze jest albo nielegalne, albo nieetyczne, albo strasznie tuczące...
Tysiące młodych ludzi giną w ten sposób rocznie... Kto się tym przejmuje?? Nikt, no chyba ze ktoś bliski. Kolejna tragedia i tak nie nauczy nikogo myślenia.
ja bym był za sprecyzowaniem pojęcia pijany, jeżeli miał w wydychanym powietrzu ok 0,4 promila to trudno powiedzieć że ten chłopak był pijany, taką ilość w wydychanym powietrzu posiada się ok po godzinie od wypicia jednego słabego piwa, przynajmniej ja tak mam 175 cm wzrostu i 75 kg wagi. Po godzinie od wypicia piwa to ja zapominam jak ono smakowało, a jeśli bym wsiadł za kółko i spowodował wypadek śmiertelny to wszyscy by powiedzieli że jestem mordercą; Co innego jeśli chłopak wypił dużo więcej wtedy to ewidentna jego wina. Mała przestroga dla wsiadających po piwku za kółko trzeba ok 2,5 - 3h żeby alkomat nic nie wykazał, wszystko zależy od spalania organizmu.
ja bym był za sprecyzowaniem pojęcia pijany, jeżeli miał w wydychanym powietrzu ok 0,4 promila to trudno powiedzieć że ten chłopak był pijany
Sprecyzowane jest dokładnie: od 0,2 promila w górę jesteś pijany prowadząc pojazd. Myślę zatem, iż dalsza polemika w tej kwestii jest zupełnie niepotrzebna.
_________________
dawid W trakcie przeprowadzki do Wielunia się gra, się ma
Pomógł: 14 razy Wiek: 44 Dołączył: 27 Sie 2006 Posty: 1173 Piwa: 14/19 Skąd: znienacka
Wysłany: 2007-03-07, 22:25
Dziasiaj dostałem e-maila o następującej treści od piwozlop_2006@interia.pl, dotyczące mojego pierwszego posta w tem temacie"
"To sa trepie twoje słowa ! ! !pijany to on był ale miał 21 lat i własnie przeczytałem twoja opinie leczyc to trzeba ale ciebie jak mozesz tak wogóle uwazac on był tylko pasazerem ja jestem jego kumplem moja panna jego kuzynka az sie we mnie krew gotuje nie wiesz nic nie wiesz jak jest pochowac kumpla oraz kuzyna . i te słowa całe szczescie ty jestes jakis wykolejony co ty nigdy nie wypiłes nie byłes jako pasarzez niewieze ze NIE ! ! ! winny to jest kierwoca i własnie siedzi i czeka na sprawe oraz wyrok.Ty jestes .... ! ! !jestes 6 lat starszy a i uwazasz sie BÓG wie za kogo dzisiaj go ostatni raz porzegnalismy i pomysl co piszesz i swoje słowa i nad swoim postepowaniem.Owszem tez nie toleruje PIJANYCH KIEROWCÓW ale on byl tylko pasazerem.Wiec dlaczego mu tak zyczyłes ?? "
Koło tyłka mi to lata, że był tylko pasazerem. Ja nie raz byłem "sztywny" i ktoś odwoził mnie do domu. Ale zawsze była to osoba TRZEŹWA piwożłopie. Sam jest sobie winien tego co się stało. Żałować to tylko mogę jego najbliższej rodziny. Mam nadzieje, że cała reszta uczestników tego wypadku poniesie surowe konsekwencje.
A wy co o tym sądzicie?
_________________ Potrzebujesz DSL-a, Neostradę? Call me 502-408-902
Niech piwozlop dalej żłopie piwo, byleby nie wsiadał po pijaku do auta.
Kolego - trepami to możesz nazywac swoich pijanych kolegów. Co to ma do rzeczy że miał 21 lat? Niech sobie ma 18, 30 czy 50. Wiek nie ma tu żadnego znaczenia. Kierowca był PIJANY więc wszyscy musieli sie liczyć z taką ewentualnością. Całe szczęście że nie zabili żadnych postronnych osób.
Współczuje rodzinom, ale ten wypadek to wynik skrajnej nieodpowiedzialności kierowcy oraz pasażerów, którzy zapewne wiedzieli, że kierowca nie jest trzeżwy (pewnie nawet razem pili).
Piwożłopie - myślenie nie boli
Szczere kondolencje z powodu tragicznej śmierci bliskich osób...
Nigdy nie prowadziłem żadnego pojazdu pod wpływem alkoholu, ani nigdy nie byłem pasażerem pijanego kierowcy.
Uważam, iż koledzy/ki widząc osobę, która jest pod wpływem alkoholu powinni zrobić wszystko by nie dopuścić aby taki chojrak siadł za kierownicą a tym bardziej, aby sami stali sie pasażerami takiej jadącej trumny.
Obrażając Dawida, dowodzisz swej niedojrzałości...
to przykre co teraz napiszę, ale z każdą podobną sytuacją, gdzie nastolatkowie ingerują w życie drugiego człowieka, coraz bardziej tracę nadzieję w ich późniejszą skruchę. Mam nadzieję, że obudzi się jednak kiedyś to, o czym piszemy - sumienie. Generalizuję?- Być może, ale to co się dzieje, po prostu mnie przeraża.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum