Ferbik:
Nienawiść to odczuwam, ale nie ze strony Rydzyka
[ Dodano: 2007-03-23, 11:15 ]
Ferbik:
Każda osoba publiczna powinna być traktowana jednakowo i nie można za dużo mniej emocjonalne wypowiedzi karać mnie ostrzeżeniem, a na pomówienia wobec innych osób w ogóle nie reagować
A o tym decyduje administrator i jego polityczne poglądy, czy nie tak?
Tak administracja i moderacja ale nie poglądy polityczne, więc nie zarzucaj tutaj farsy. To, że uwielbiasz Rydzyka i Giertycha to widać w co drugim poście, więc stąd te oskarżenia pod adresem osób, które nie zgadzają się z debilizmem niektórych polityków?
Ferbik:
Dalsza dyskusja z Tobą, to liga, która mi nie odpowiada.
Ty możesz używać ostrych sformułowań, ja racji tego, że jestem tylko użytkownikiem tego forum, tych możliwości jestem pozbawiony. Myślę jednak, że użytkownicy forum ocenią sami kulturę bezstronność i sposób zwracania się administratora do użytkownika.
Czasem nie rozumiem ludzi takich jak ty, którzy widzą drzazgę w oku innych a belki w swoim nie dostrzegają... EOT bo się wywiązała niepotrzebna dyskusja.
Zygmuncie Stary, ojciec dyrektor Rydzyk, jest moim zdaniem poddawany krytyce i osądom, ponieważ sam z własnej woli stał się osobą publiczną co gorsza mieszającą się w układy stricte polityczne. Moim zdaniem jako osoba duchowna, przekroczył pewne bariery, które nie powinien był przekraczać.
I do tego ta ostra krytyka przezeń wybieranych osób na podłożu politycznym przedkłada się na ten obraz, który mamy okazję właśnie czasami krytykować.
I proszę nie myl krytyki z pomówieniami lub co gorsza z obrazą.
Urzędnik ministerstwa, nb. były wizytator z Leszna, najprawdopodobniej otrzymał jakąś pojedynczą informację z kraju o nadużyciach. Bo oszołomów nie brakuje po różnych stronach "barykady" i pospieszył się, samemu wypuszczając pismo...
PS.
Jaro napisał/a:
Zygmuncie Stary, ojciec dyrektor Rydzyk, jest moim zdaniem poddawany krytyce i osądom, ponieważ sam z własnej woli stał się osobą publiczną co gorsza mieszającą się w układy stricte polityczne. Moim zdaniem jako osoba duchowna, przekroczył pewne bariery, które nie powinien był przekraczać.
Szanuję taki pogląd, ale się z nim nie zgadzam, ale to nie miejsce na kolejny OT.
Jaro napisał/a:
I proszę nie myl krytyki z pomówieniami lub co gorsza z obrazą.
Ferbik napisał/a:
debilizmem niektórych polityków
To krytyka, czy obraza?
miko 005 napisał/a:
za tymi bzdurami stoi nikt inny tylko ojciec dyrektor Rydzyk
Nazywanie pewnych poczynań polityków debilizmem, jest uzasadnione wtedy, kiedy nie ma ono nic wspólnego z tym do czego zostali wybrani, zwłaszcza kiedy są przekraczane pewne bariery np. prawne i piszę to z czystym sumieniem.
Zygmunt Stary napisał/a:
miko 005 napisał/a:
za tymi bzdurami stoi nikt inny tylko ojciec dyrektor Rydzyk
To krytyka, czy pomówienie ?
W pewnym sensie pomówienie, choć biorąc pod lupę dotychczasową barwną postać ojca Rydzyka i jego zaangażowanie w pewne sprawy, zwłaszcza krytykę WOŚP, jestem w stanie zrozumieć słowa miko 005 i pewnym sensie je poprzeć.
BTW.
Jak mówi 7 punkt regulaminu forum - Obowiązki uczestników:
- "Wszystkie treści umieszczane na forum winny zachowywać ogólnie przyjęte zasady kultury i szacunku dla poglądów innych osób. Zabronione jest używanie wulgaryzmów i zwrotów obraźliwych..."
Szanuję Twoje poglądy Zygmuncie, lecz krytyce poddajemy osobę, która stała się osobą publiczną i wszelka krytyka, która jest uzasadniona jest jak najbardziej na miejscu, tym bardziej, że Rydzyk jako duchowny został nie raz ostro skrytykowany przez swoich zwierzchników, co było jedynie preludium do tego co miejsce teraz.
Wracając do tematu, powiedz mi Zygmuncie jakie jest Twoje zdanie na temat całej tej akcji MEN-U, dotyczącej sprawdzania informacji czy WOŚP wywiera presję na uczniów i nauczycieli, jestem bardzo ciekawy
Uważam, że w tym wątku, jak i w wątkach OT powiedziałem już wszystko.
miko 005 napisał/a:
Reszta niech pozostanie milczeniem, mądry zrozumie, innym i sto stron będzie mało.
i jeszcze jedno, jak wykazałem, nie ma akcji MEN-u, jest pismo wysokiego urzędnika MEN-u, za które "oberwał" naganę. Nie znam i nie poznam powodów i przyczyn dlaczego zostało ono napisane. Dlatego się nie wypowiadam.
PS
Wobec takiej interpretacji regulaminu, jaką reprezentuje administrator "nie mam słów".
Zygmucie To Ty masz jakiś problem ze sobą i ze swoimi poglądami...
Ja regulamin interpretuje w jeden sposób, mianowicie w taki jakimi prostymi słowami został napisany.
Z mojej strony dalsza polemika zakończona
Jaro
Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 4309 Piwa: 76/53 Skąd: wieluń
Wysłany: 2007-03-23, 20:31
Zygmunt Stary napisał/a:
miko 005 napisał/a:
za tymi bzdurami stoi nikt inny tylko ojciec dyrektor Rydzyk
To krytyka, czy pomówienie ?
Nie to nie jest ani krytyka, ani pomówienie. To jest po prostu moje skromne zdanie na ten temat. A skąd się wzięło? Z obserwacji, bo trudno wyciągać inne wnioski, skoro WOŚP jak i sam jej założyciel zostają w ten sposób traktowani przez kler właśnie.
Owszem, sposób w jaki Jurek działa może trochę bulwersować, jego zachowanie czasami tez mnie denerwuje. Ale nic to, w porównaniu z efektami jakie osiąga On i Orkiestra. I tak naprawdę kler nie jest zbulwersowany tym co dzieje się poza akcją WOŚP, tylko właśnie ogromnym powodzeniem jakim cieszy się sama idea Owsiaka.
Ja chcę tu Wszystkich przeprosić za owo moje prywatne zdanie na ten temat, Wszystkich, którzy poczuli się nim urażeni, nie było to bynajmniej moim zamiarem.
Ale jeśli „ostudzimy” emocje, to w tych okolicznościach na dzień dzisiejszy, tylko tak można to sensownie zinterpretować.
Tu każdy ma prawo do swojego zdania, to fakt. Ale wypowiadajmy je w sposób stonowany. Zygmuncie Stary, skoro moje zdanie wydaje Ci się nietrafnym w Twoim mniemaniu, możesz to zasugerować i owszem. Niestety Ty zaraz jesteś gotów szykować „Krucjatę” przeciwko mnie i wszystkim tym, którzy mają podobne zdanie do mojego.
Na koniec jeszcze jedna taka refleksja, i znowu boję się że mogę mimo woli wywołać burzę w szklance wody, ale muszę się nią podzielić.
- Zawsze wydawało mi się że księża i cały kler powinien być ostoją; miłosierdzia, współczucia, pomocną ręką dla bliźniego, niestety od jakiegoś czasu dzieje się wręcz odwrotnie, do tych moich wyobrażeń.
Co nie oznacza że ja sam przestaję być Bogobojnym człowiekiem, wprost przeciwnie.
_________________ Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum