mam nadzieje że jak następnym razem będzie MMA w polsacie - to nie będzie co 5 minut okienka z Mroczkami i Pierogami - bo czułem się czasem jak na rozdaniu złotych kaczek a nie jak na walkach MMA.......
Wszędzie mówią że Nastula następny - na karku 40 latek
Pudzian vs Damian grabowski ---> to było by coś ciekawego
Pomogła: 1 raz Wiek: 39 Dołączyła: 16 Mar 2009 Posty: 118 Skąd: Praszka
Wysłany: 2009-12-12, 16:01
gregg napisał/a:
a ja podziwiam Najmana że odważył się wyjść do ringu z najsilniejszym człowiekiem swiata
To nie odwaga, tylko nieuzasadnione przeświadczenie o własnej doskonałości.
Dla mnie Najman to dno! W końcu jest zaciekłym obrońcą swojej przyjaciółki Jolanty Rutowicz, a wiadomo nie od dziś, że swój ciągnie do swego...
_________________ Jedną z korzyści bycia bałaganiarzem jest to, że nieustannie dokonujemy fascynujących odkryć.
Pomógł: 22 razy Wiek: 38 Dołączył: 03 Maj 2006 Posty: 2051 Piwa: 9/14 Skąd: Chotów
Wysłany: 2009-12-12, 18:11
A mnie najbardziej podobał się Najman, jak go Borek zapytał jaką miał strategię na tą walkę. Ten z rozbrajającą szczerością - "Strategia była taka, żeby wytrzymać minutę... nie udało się"...
"Mariusz Pudzianowski okaleczył Marcina Najmana, powalił go na ziemię i wykończył brutalnymi uderzeniami w parterze" - opisuje walkę słynnego polskiego strongmana z zawodowym pięściarzem amerykański serwis "Bleacher Report". Z tym okaleczeniem coś jest na rzeczy.
Sam Najman po walce w rozmowie z dziennikarzem Polskiego Radia i Polsatu Sport Andrzejem Janiszem wyznał, że po pierwszym kopnięciu w udo, jakie otrzymał od "Pudziana", jego noga "wysiadła". Tak potężny low-kick mógł wyrządzić poważne obrażenia. "Bleacher report" zwraca uwagę na to, że zarówno te uderzenia, jak i ciosy zadawane przez Pudzianowskiego w parterze, to były ciosy od najsilniejszego człowieka świata.
"Impreza wyglądała na małą, ale dla polskiej społeczności walka Pudzianowskiego z Najmanem była jednym z największych pojedynków od lat" - pisze amerykański serwis.
"Obaj zawodnicy na początku krążyli wokół siebie, byli bardzo skoncentrowani i uważni. Marcin był ruchliwy, Mariusz mocno stał na ziemi. Po kilku markowanych atakach zaczęło się szaleństwo. Mariusz wyprowadził potężne, choć nieco niezdarne kopnięcie, potem był klincz, zwarcie, aż sędzia rozdzielił walczących" - opisuje "Bleacher Report".
"Mariusz wciąż nacierał i uderzał mocnymi kopnięciami. Okaleczył Najmana, który się przewrócił. W parterze Pudzianowski wykończył go brutalnymi ciosami."
"Występ Pudzianowskiego był imponujący, ale ujawnił kilka niedoskonałości Mariusza, takich jak dość niezdarne kopnięcia i trzymanie głowy wysoko (nie można mieć do niego pretensji, tak robią nawet najlepsi na świecie). Poza tym pokazał dużą moc i wiedzę o tym jak zakończyć walkę" - chwali pięciokrotnego mistrza świata siłaczy "Bleacher Report".
Maciej W trakcie przeprowadzki do Wielunia EWI w Sercu
Pomógł: 13 razy Wiek: 48 Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 1155 Piwa: 5/6 Skąd: EWI-OOL
Wysłany: 2009-12-15, 15:25
Pudzianowski walczył w butach czy czymś je przypominającym , formuła MMA na to pozwala ??
Tak jak napisane zostało wyżej Najman po pierwszym lk wiedział że już po walce .
_________________ Jeśli pozwolisz, by robactwo się rozmnożyło, rodzą się prawa robactwa. I rodzą się piewcy, którzy będą je wysławiać.
Antoine de Saint-Exupery
Pudzianowski walczył w butach czy czymś je przypominającym , formuła MMA na to pozwala ??
Cytat:
Po wspaniałym debiucie Mariusza Pudzianowskiego w formule MMA, część kibiców zadaje wiele pytań. Najczęściej pojawia się pytanie dotyczące obuwia, w jakim wystąpił Mariusz Pudzianowski. W formule MMA walki w obuwiu zdarzają się dość rzadko. Stąd po 12. edycji Konfrontacji Sztuk Walki kibice zastanawiają się czy buty, w których walczył "Pudzian", są dozwolone. - W MMA zawodnicy mogą walczyć w specjalnym obuwiu - rozwiewa wszelkie wątpliwości Artur Przybysz, rzecznik prasowy KSW. Zawodnicy walczący w obuwiu mają jednak ograniczone możliwości jeśli chodzi o zadawanie kopnięć. - Nie mogą zadawać kopnięć przeciwnikom leżącym na macie i uderzać podeszwą - wyjaśnia Przybysz. Pytania kibiców są zapewne związane ze sposobem walki, jaki zaprezentował Pudzianowski. Drogą do zwycięstwa były dla "Pudziana" low-kicki ścięły z nóg Marcina Najmana. Dzieło zniszczenia dokonało się w parterze.
źródło: sport.wp.pl
_________________ Chcialbym byc pewniakiem jak ty
Ale wole miec zlote serce
Pomógł: 53 razy Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 3747 Piwa: 39/17 Skąd: z Wielunia
Wysłany: 2009-12-15, 18:30
a jednak startuje
_________________ "Przed skorzystaniem z forum zapoznaj się z treścią regulaminu dołączonego do niego bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą gdyż każdy post niewłaściwie napisany lub zrozumiany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum