Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 4309 Piwa: 76/53 Skąd: wieluń
Wysłany: 2011-01-16, 18:06
Kiedyś krążyło takie powiedzenie, że - cygan nigdy nie ukradnie kury na własnym terenie. Coś w tym pewnie jest, wiecie dlaczego?
Tak samo jeśli chcemy mówić o teorii spiskowej zamachu Rosjan na samolot TU-154. Trzeba by być chyba naprawdę w szaleńczej desperacji, aby zrobić to na własnej ziemi. A pomimo całej wrogości, jaką obdarzali Rosjanie polskiego prezydenta Lecha Kaczyńskiego, wątpię aby byli aż tak zdesperowani.
_________________ Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Zgadzam sie po całości. Gdyby Putin chciał skasować Kaczyńskigo to zrobiłby to tak, że nikt by o to Rosji nawet nie podejrzewał. Robić zamach na własnym terenie i to jeszcze w obchodzy Katynia to byłby szczyt amatorki w wykonaniu byłego KGB-owca.
Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 4309 Piwa: 76/53 Skąd: wieluń
Wysłany: 2011-01-25, 13:55 Równi i równiejsi
Ciekawa uwaga pani Joanny Senyszyn europosłanki SLD;
Cytat:
"Rodziny ofiar smoleńskiej katastrofy są równiejsze od innych. Nie bardzo wiadomo dlaczego" - pisze na swoim blogu Joanna Senyszyn. Zestawia katastrofę Tu-154 z tragicznym wypadkiem busa w Nowym Mieście nad Pilicą, w którym w październiku ub.r. śmierć poniosło 18 osób. Bliskim ofiar katastrofy smoleńskiej zaproponowano 250 tys. zł zadośćuczynienia. Osierocone rodziny z gminy Drzewica, prócz doraźnej pomocy finansowej i zapowiedzi rent, nie mogą liczyć na podobne wsparcie - zauważa europosłanka SLD.
Joanna Senyszyn zauważa, że "obydwie podróże nie były ubezpieczone" - lot Tu-154 z powodu bezmyślności państwowych urzędników, podróż busem - z powodu nędzy. "Na tym kończą się podobieństwa obu wypadków, a zwłaszcza ich skutków" - czytamy. W dalszej części bloga europosłanka SLD opisuje i porównuje sytuację materialną rodzin ofiar obu tragedii oraz pomoc, jaką otrzymały od państwa.
W tym momencie dochodzimy do podsumowania. Senyszyn stwierdza, że koncepcja o "przypadkowym społeczeństwie" autorstwa byłej posłanki AWS i LPR, Haliny Nowiny-Konopczyny jest na prawicy wciąż żywa. "Rodzinom ofiar katastrofy busa nikt nigdy nie proponował ani jakiegokolwiek zadośćuczynienia, ani odszkodowania, bo i oni, i ich nieżyjący bliscy to zaledwie przypadkowe społeczeństwo" - pisze europosłanka.
Jej zdaniem politycy boją się wypowiadać na temat zadośćuczynienia zaproponowanego rodzinom ofiar smoleńskiej katastrofy. Wpis kończy się apelem, o "przerwanie tej zmowy milczenia". "Przecież zadośćuczynienia finansuje całe społeczeństwo, w tym ta część rodzin ofiar busa, która ma szczęście mieć jakąkolwiek pracę i tym samym płacić podatki" - zauważa europosłanka.
Źródło - wp.pl
Nie pierwszy to i nie ostatni zapewne kontrowersyjny przypadek, gdzie sprawa takich właśnie roszczeń dzieli polaków.
Jak tak sobie siedzę przy klawiaturze, to wydaje mi się, że słowa pani Senyszyn mają sens. Ale nie wiem jakbym zareagował gdyby np. ta historia smoleńska dotyczyła bezpośrednio mojej osoby.
A sama sprawa wypłat jakichkolwiek pieniędzy z tytułu jakichkolwiek katastrof, to pewnie wątek do odrębnej dyskusji, bo to temat do szerszej analizy. I pewnie skończył by się na zasadzie; ile głów, tyle pomysłów, albo ... dwóch polaków, trzy opinie
_________________ Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Napiszę krótko .Wstyd mi że jestem polakiem , wstyd że taki samolot się miał prawo rozbić - najtańsze linie lotnicze mają lepsze samoloty i lepszych pilotów od pilotów rządowego samolotu. Wstyd mi również za polityków , którzy robią z tragedii polityczną grę , Wstyd mi że Polacy nie potrafią przyznać się że to nasza wina że ten samolot się rozbił . Wstyd mi że to miało miejsce na terytorium Rosji . Gdybym mógł to bym prosił o azyl w jakimś innym bardziej cywilizowanym kraju . Nie chcę już patrzyć na Polskich polityków , myjących ręce od wszystkiego, żal mi Kaczyńskiego , który staję na głowie aby winę tego wypadku zrzucić na Rosje . Jest to tylko moja opinia .
Mnie irytuje, że pajace w osobach prezesa, Antosia i posłanki Kempy plotą te wszystkie bzdury w imieniu narodu. Kto im dał prawo do wypowiadania się za wszystkich mieszkańców Polski? Ja i wielu moich znajomych wcale nie czujemy się przez Rosjan w żaden sposób obrażani! To raczej Macierewicz, brat i córusia Największego Nieżyjącego wraz ze swoim błazeńskim partnerem codziennie obrażają naszą inteligencję. Wstydzimy się raczej za polskie niechlujstwo i partactwo, które doprowadziło do katastrofy, czerwienimy się ze wstydu, bo grupka fanatycznych jeleni kolejny raz robi z nas idiotów przed całym światem.
W moich oczach politycy PiS i części tzw. rodzin smoleńskich to wampiry żywiące się krwią swoich nieżyjących bliskich, kanibale próbujący załatwić za pomocą smoleńskiej katastrofy swoje interesy i interesiki. Idzie im wszystkim to bardzo zgrabnie, albowiem nikt nie ma odwagi, by ich krytykować. To byłoby nietaktem. Niejaki Dubienecki chce zrobić oszałamiającą karierę w szeregach polskiej prawicy, choć jeszcze niedawno był w Sojuszu Lewicy Demokratycznej, a niejaka Wassermanowa z Gosiewską pozują na nowe pop-gwiazdy. Ale jak to z gwiazdami pop bywa – wszystkie mają siano zamiast mózgu. Wystarczy posłuchać. Na swój kawałek tortu liczą sprzymierzeńcy rodzin, przyjaciele połączeni w bólu oczywiście: Macierewicz znów ma swoje pięć minut (niech się cieszy, bo to jego ostatnia rola tutaj, później będzie już tylko odgrywał role na scenie w Tworkach), a redaktorzy propisowskich szmatławców (np. „Gazety Polskiej”, „Naszego Dziennika”) oczekują spektakularnego wzrostu nakładu (dobrze, że za marzenia się nie płaci, bo nawet Rydzyk miałby problem). Wszystkie familie już mają zapewniony spokojny żywot do końca życia, przynajmniej pod względem materialnym.
„Ojej, jak można tak mówić!”. Ano można, bo nie każdy, kto w młodym wieku stracił w wypadku kogoś bliskiego dostał do dwudziestego piątego roku życia dwa tysiące co miesiąc na naukę (wystarczy spokojnie na świetne prywatne liceum i świetne prywatne studia czy w ogóle na studia w dużym mieście). Jestem pewien, że żaden bank nie darowałaby mi długu moich rodziców i gdyby kilka lat temu spotkało mnie takie nieszczęście – zgniłbym pod mostem. Trzeba nie mieć wstydu, by w czasach, kiedy ludzie zostają w skarpetach i nie dostają żadnych odszkodowań za zalane przez wodę gospodarstwa (bo towarzystwo ubezpieczeniowe znalazło jakiś kruczek), mówić, że 250 tys. na głowę oferowane przez państwo to suma żenująca. A przecież to tylko kropelka tej całej kasy.
„Polityka” podała, że pogrzeby odbyły się na koszt podatników, a mimo to rodziny i tak dostały zasiłek pogrzebowy. Ale te 6 tys. to pikuś, bo wszystkie rodziny dostały po 40 tys. zł zapomogi, a niektóre dodatkowo odszkodowania z polis wykupionych przez państwo, co dało pani Marcie Kaczyńskiej 3 miliony złotówek, a bliskim posłów – 100 tysięcy. Oczywiście to dopiero początek. Co otrzymali natomiast poszkodowani w pamiętnej katastrofie hali w Katowicach? Ile zgarnęli poszkodowani w pożarze w Kamieniu Pomorskim? To oczywiście pytania retoryczne. W przypadku katastrofy tupolewa nikt nie prosił o dary i sms-y, bo urzędnicy zadziwiająco szybko znaleźli fundusze.
Co to za kraj, w którym w tak podły sposób dzieli się tragicznie doświadczonych przez los? A co z poszkodowanymi na polskich drogach, co z tymi ludźmi, którzy niedługo po raz drugi zostaną zalani, co z różnymi pogorzelcami? Przykłady można mnożyć, ale łączy je zapewne jedno – w tych wszystkich wypadkach ubezpieczyciele zawsze znajdą sposób, by wymigać się od wypłacenia godziwego odszkodowania. Oczywiście poszkodowani z Kamienia Pomorskiego sami są sobie winni – w tym budynku mieszkali menele, wszakże był to hotel socjalny. Tutaj natomiast zginęła elita.
Wysłany: 2011-01-29, 03:18 Re: katastrofa w Smoleńsku
willi napisał/a:
... Gdybym mógł to bym prosił o azyl w jakimś innym bardziej cywilizowanym kraju ...
Nikt Cie tu siłą nie trzyma.... Próbuj, może jakieś "bardziej cywilizowane" państwo zapragnie mieć tak wstydliwego obywatela i Cie przygarnie. Życzę powodzenia!
Pomógł: 12 razy Dołączył: 15 Lis 2005 Posty: 883 Piwa: 12/4 Skąd: Planeta Ziemia
Wysłany: 2011-01-29, 15:44 Re: katastrofa w Smoleńsku
kszys napisał/a:
willi napisał/a:
... Gdybym mógł to bym prosił o azyl w jakimś innym bardziej cywilizowanym kraju ...
Nikt Cie tu siłą nie trzyma.... Próbuj, może jakieś "bardziej cywilizowane" państwo zapragnie mieć tak wstydliwego obywatela i Cie przygarnie. Życzę powodzenia!
Za to "trzymanie się" tematu jest na Forum najważniejsze. Jakoś dziwne, że nie zauważyłeś różnicy w traktowaniu ofiar wypadków i katastrof.
Zgodnie z Ustawą Zasadniczą (konstytucją) każdy obywatel na równe prawa i jest równy wobec prawa.
W cywilizowanym świecie od odszkodowań są firmy ubezpieczeniowe, a nie budżet państwa. Dlatego w cywilizowanym świecie wszyscy i wszystko jest ubezpieczone. W przypadku braku ubezpieczenia skutki nieprzewidzianych zdarzeń spadają na tych, którzy się nie ubezpieczyli lub nie dopełnili obowiązku ubezpieczenia. O ile takie było uzasadnione jakimś ryzykiem lub powszechnie stosowane.
Również w cywilizowanym świecie świadomy obywatel dba o swoją przyszłość, więc na wszelki wypadek ubezpiecza swoje życie, opłacając stosowne składki. Z własnej kieszeni i nie liczy na innych podatników, a tym bardziej na cuda, chociaż niektórzy w to wierzą. Ale w tym przypadku mówimy o świadomych obywatelach.
Nie napawa dumą fakt, że wszyscy ponosimy skutki czyichś zaniedbań i braku roztropności. W dodatku wypłacanie tak wysokich odszkodowań tylko dlatego, że ofiarami są osoby z najwyższych władz oraz osoby im towarzyszące, nie upoważnia do traktowania tych ofiar na specjalnych zasadach.
Nie napawa dumą takie postępowanie, które niejako jest pochwałą głupoty narodowej, o której Jan Kochanowski pisał :"nową przypowieść Polak sobie kupił, jak przed szkodą, tak po szkodzie głupi". Nie potrafimy wyciągać wniosków z przeszłości, aby przyszłość była bardziej sensowna.
I na koniec, rodziny ofiar utraciły swoich ojców, matki, dzieci, niekiedy jedynych żywicieli. To da się przeżyć, jeżeli ma się swój dom i rodzinę. W życie wkalkulowane jest ryzyko śmierci. Gorzej, gdy ten dom nagle znika z dorobkiem całego życia, jak stało się to w przypadku powodzian. Tam nikt nie zatroszczył się w takim stopniu o poszkodowane rodziny.
Mnie też wstyd, że Polska nie jest normalnym krajem.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 10 Mar 2006 Posty: 1504 Piwa: 17/150 Skąd: z północy
Wysłany: 2011-01-29, 16:11 Re: katastrofa w Smoleńsku
Piękne słowa cogito. Jednak z tym nienormalnym krajem, byłbym może troszkę bardziej wstrzemięźliwy. Bardziej pasuje sformułowanie, że "Polska jest krajem rządzonym w w zbyt dużym stopniu przez nienormalnych ludzi, a społeczeństwo Polskie jest zbyt ubogie, przede wszystkim umysłowo, aby to zmienić".
Pomógł: 17 razy Dołączył: 08 Mar 2006 Posty: 1805 Skąd: okalew/wrocław
Wysłany: 2011-01-29, 19:02
Wczoraj (czy przedwczoraj) w TVP 1 w wiadomościach pokazali Panią, która straciła kogoś bliskiego w katastrofie budowlanej Międzynarodowych Targów Katowickich 5 lat temu. Pani ze łzami w oczach pytała dlaczego nasze Państwo od razu wypłaciło zapomogi rodzinom ofiar katastrofy pod Smoleńskiem a ona nie dostała ani grosza? Myślę, że kwestia wsparcia finansowego dla ofiar katastrofy pod Smoleńskiem została źle rozwiązana stąd teraz takie sytuacje i zapewne w przyszłości pojawią się jeszcze nie raz.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum