Renault Thalia to nie jest auto drogówki a raczej samochód operacyjny KPP w Wieluniu. Oprócz niego jest jeszcze niebieska Skoda Fabia sedan i chyba ze dwie srebrne Kie Ceed.
O ile dobrze kojarzę, to jest Skoda Fabia sedan, Renault Thalia, 3 Kie Cee'd, Peugeot Partner i ostatnio krąży też tajemniczy Citroen Xsara Picasso. Dawno nie było za to widać Fiata Brava. Dawniej było też kilka VW Vento i Fiat Uno.
@WujA:
Nie kopiuj bezmyślnie informacji z jakiegoś forum.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 31 Sty 2008 Posty: 325 Otrzymał 4 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2011-01-14, 14:34
maxo: gdybym kopiował bezmyślnie wyglądałoby to tak:
Cytat:
kupiłem monetę numizmatyczną przez allegro...
otrzymałem wczoraj paczkę... ale niestety bez tej monety tylko z ...nic niewartym opakowaniem od monety...
Skopiowałem informacje dotyczące tematu. A że thalia nie jest pojazdem drogówki - trudno. W Wieluniu są dwa VW Passaty, a czy oba "uzbrojone" na razie nie wiem, ale postaram się poinformować o tym wkrótce.
maxo, Czy dwa passaty pełnią służbę na Naszym KPP tego nie wiem ale jestem pewien, że policjanci wieluńscy pełnią służbę w dwóch różnych passatach. Marto- wypowiedź kieruję również do Ciebie.
passtuch - jedno słowo a tak wiele znaczy
zaraz wam sołtys wszystko wytłumaczy
passtuch to jest perła, ideał limuzyny
rózni się nie wiele, od wieluńskiej cytryny
kultowa już buda, przed liftem i po
b6 się rozumie - prestiż na ósemce to jest to!
czy to w tedeiku czy też jest w benzynie
zaszpanuje każdej, w Wieluniu dziewczynie
komendantowi z wólki morda już się cieszy
bo handlarz mu ciągnie, passacika z Rzeszy
będzie w tedeiku, po dziadku lekarzu
komendant dumny chodzi, zamiata w garażu
dziewięć dziewięć rocznik (model dwa tysiące)
jeżdżony był tylko w słoneczne miesiące
pali trzy literki - cztery jak jest zima
jedyny mankament - do nabicia klima
rozrząd wymieniony, filtry, płyny, paski,
z zazdrości z burmistrzem wynikły niesnaski
szyby przyciemniane , w elektryce cały
"czeki" bardzo rzadko się w nim zapalały
sto trzydzieści "koła" szafa pokazuje
dogoni każdego - z tym nie dyskutuje
koguty na grillu na dachu antena
strażnikom już szkoda, palą citroena
czemu tak wytarty, mieszek i fajera?
poradzimy sobie - CB szpan kamera
passtuch znakomicie opał toleruje
chociaż ropy w komendzie nigdy nie brakuje
przyspieszenie takie że aż w fotel wgniata
dogonię każdego w japońcu wariata
to było największe, marzenie życiowe
by nabyć passtucha, jechać przez Dąbrowę
już passtuch na ósemce, można go oblewać
wieśniackie pokrowce szybko przyodziewać
by gnojem z gumowcy, środka nie obrzydzić
za fajerą passka cytrynkę zawstydzić
na radyjku wszyscy passtucha szukają,
chłopaki z radiolki gruszki nie mają
kredyt na passtucha wziąć było warto
bo passtuch to passtuch! Volkswagen DAS AUTO!
Jeśli jesteś zagorzałym zwolennikiem wagena lub wieluńskich służb zarobkowych to nie zrozumiesz tego wierszyka
Może zwolennikiem nie jestem ale też nie jestem przeciwnikiem. Ani Passata ani policji z zasady, że jest policją.
Rymy kiepskie więc wyraziłem swoją opinię. Poza tym chyba nie zrozumiałem przesłania tego wierszyka...
Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 4309 Piwa: 76/53 Skąd: wieluń
Wysłany: 2012-04-26, 16:42
Generalnie ów wierszyk tutaj, to ni przypiął ni przyłatał. Może gdzieś w dziale humor, albo coś podobnego. A tak, to takie wylewanie pomyj w odwecie za ... mandat?
_________________ Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Hmmm to nie takie trudne skoro SM i jej działania to wiocha tak jak chowanie się po krzakach z suszarką i ukrywanie w nieoznakowanych radiowozach. Proste?
W jakich nieoznakowanych... Od kiedy pasek jest nieoznakowany? Rejestrację ma, którą wszyscy zainteresowani znają, więc po co te pierdoły A wierszyk gramatycznie poprawny
Ja akurat nie rozumiem wielu zwrotów w tym wierszyku. Dlatego chętnie bym się dowiedział co poeta miał na myśli pisząc np:
Vosiak napisał/a:
komendantowi z wólki morda już się cieszy
bo handlarz mu ciągnie, passacika z Rzeszy
będzie w tedeiku, po dziadku lekarzu
komendant dumny chodzi, zamiata w garażu
dziewięć dziewięć rocznik (model dwa tysiące)
jeżdżony był tylko w słoneczne miesiące
Vosiak napisał/a:
passtuch znakomicie opał toleruje
chociaż ropy w komendzie nigdy nie brakuje
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum