Nie chce być chamski, ani nikomu dogryzać, ale pewnie p. Dominika by tak zrobiła
YWIS mam jezyk w buzi, i potrafię mówic za siebie. Popatrzcie na siebie. Wystarczyło, że kogos nie było pół dnia na forum a takie głupoty wypisujecie. Zajmicie sie swoimi sprawami. To co ja bym zrobiła to jest moja sprawa.
To, że ktoś starał się zachować zwyczaje panujące na tamtym forum, od razu został zlinczowany. Wiecie co...tak szczerze: Łukasz na tamtym forum był AŻ adminem. I tak łatwo odpuściliście? Wstyd mi. Gdy była sytuacja, że to Łukasz mnie prosił o zostanie na forum...zrobiłam to, z symapatii. (użył też innego argumentu, właśnie takiego, że jak ja zrezygnuje to on też.). Na Moda, ba na ADMINA najbardziej nadaje sie ywis. Może jak dostanie jakies funkcje do pełnienia, zacznie wyważac słowa.
Wystarczyło zablokować giereki, a juz nie mamy o czym pisać. Czy my tylko grać potrafimy? W jakieś skojarzenia?,obrazki? Coć co nic nie wnosi do naszego rozwoju. Regres widze.
Podtrzymuje swoje zdanie.
ywis [Usunięty]
Wysłany: 2005-08-15, 18:57
Dominika napisał/a:
Wystarczyło zablokować giereki, a juz nie mamy o czym pisać. Czy my tylko grać potrafimy? W jakieś skojarzenia?,obrazki? Coć co nic nie wnosi do naszego rozwoju.
No widzisz, nie potrafimy koleżanko! Sama się podsumowujesz! Eh.
Dominika napisał/a:
Na Moda, ba na ADMINA najbardziej nadaje sie ywis.
Dzięki, że tak uważasz, ale Ja tak nie myślę, masz wybujałom wyobraźnie, ale no cóż, zdarza się, choć myślałem, że to rocznik '86 powinien być upośledzony, bo ten "Czarnobyl" i w ogóle...
wybujałą
I jak zwracasz sie do kobiet to troszke grzeczniej i bez byków ortograficznych
_________________
ywis [Usunięty]
Wysłany: 2005-08-15, 19:04
Ferbik napisał/a:
I jak zwracasz sie do kobiet to troszke grzeczniej i bez byków ortograficznych
Ok! Będę się starał ... mam nadzieję, że Cię nie zawiodę. Ale jej zachowanie mnie dobija... ciekawe, czy jak by jej przyjaciel powiedział, że idzie skoczyć do studni, to ciekawy jestem, czy też by poszła... To jest na tej samej zasadzie jak z funkcją moderatora na forum. I niech mi nie mówi, że jest tak, albo inaczej, albo jeszcze będzie cisnąć inne bajki, że jak nie ma gier to nie umiemy nic więdzej napisać. A pytam, dlaczego Ty nic nie piszesz, tylko mówisz, np. na mnie?
ywis, akurat jesli chodzi o PRAWDZIWA PRZYJAZN (dla mnie takie sformulowanie to jakis archaizm) to podejrzewam, ze kazdy by skoczyl. W koncu skok do studni nie jest taki tragiczny w skutkach... ale nie odbiegajmy od tematu. Obydwoje macie cos do siebie to proponuje PW a nie forum, bo to nie miejsce na wycieczki osobiste.
_________________
ywis [Usunięty]
Wysłany: 2005-08-15, 20:00
Ferbik, Ja po prostu wyraziłem swoją kwestie jeśli chodzi o ten temat i jak Ja to wszystko widzę. A jeśli chodzi o Dominike, to Ja nic do niej nie ma, w końcu każdy z nas jest wolnym człowiekiem.
Dominika, MAPET wyraził się bardzo jasno, a forum nie jest od tego by MODERATORÓW trzymać na siłę...
MODERATOR powinien być aktywny na forum, czego niektórym już brakuje...
Jeśli nadal nie zmieniasz swojego zdania, to napradwdę mi bardzo przykro, zawiodłem się na Tobie, ale ludzi poznaje się całe życie prawda...
_________________
ywis [Usunięty]
Wysłany: 2005-08-16, 09:57
Cytat:
zawiodłem się na Tobie, ale ludzi poznaje się całe życie prawda...
Miałam zostawić bez komenatarza, ale...
do Jareczka:
To ja się zawiodłam. To, że Łukasz nie ma 4-cyfrowej liczby postów nie wskazuje na to, że nie jest aktywnym użytkownikiem. Powtórzę się liczy się ilośc, a nie jakość. Jareczku zastanów się czy kazy z ludzi "którzy mają funkcje" udziela się na forum w sposób bardzo aktywny? Jedynie Ty, Blink, Ferbik. Jest jeszcze Marcin, administrator, Mike, Archdevil, Małogosia, Ja. (mam nadzieje ze nikogo nie pominełam). Zobacz kiedy ostatni raz logował się Mike. A wiesz dlaczego? Wcale im się nie dziwie. Ja na forum jestem tylko i wyłącznie z sentymentu i może z nadmiaru czasu. Mało tego. Zamiast ściagać Mapetowi Moda, dałabym mu ADMINA! Nikt nikogo nie zmusi do zostania na siłę. Kwestia wyboru na kim bardziej zależy. Czy na jakości czy na ilości. Ja stawiam zdecydowanie na JAKOŚĆ.
Jeśli chodzi o kwestie PRZYAJCIEA. Odpowiem na nia bo jest dla mnie bardzo ważna. Łukasz może nie uważa mnie za swoją przyjaciółkę. Ja natomiast traktuje go jak bardzo dobrego znajomego, na którego mogę zawsze liczyć. (i vice versa). To czy ja skocze za kims to studni czy nie, to naprawdę mój wybór i nie oceniajcie mnie w ten sposób. Nie porównujcie moderowania forum do życia w rzeczywistości. Ja te dwie płaszyczny potrafię oddzielić. Jest to coś komplentnie innego.
YWIS... miałam ciebie pominąć, bo zaraz zalejesz potokiem słów, które choć w 1% nie są konstruktwne. To, że nie potrafisz być choć w części obiektywny, to, że nie potrafisz obronić swojego stanowiska, to, że obrażasz innych, to, że nie dopuszczasz do siebie jakiejkowliek krytyki, to, że boczysz sie o każdą uwagę, to, że każde odmienne zdanie od Twojego kwitujesz tekstem "ze ktoś nie myśli"... wskazuje na to, że nie da się przeprowadzić jakiegokolwiek dialogu. Łatwo pisać mądrości tu w necie. Jeśli będziesz na tyle odważny to przyjdź na pierwsze lepsze spotkanie forum i obroń swojego stanowiska. Długo z Tobą walczyłam chyba w każdym temacie. W każdym musiałeś mnie sprowadzić do parteru. Zauważ, że mimo tego iż mam możliwośc dania Ci ostrzeżenia, nie zrobiłam tego. A dlaczego? Wyszłam z założenia, że powinniśmy być na jednakowym poziomie i nie chciałam wykorzystywać tego, że mam "władzę". Jednak po tym przeszło miesiącu "bycia na forum" stwierdzam, że tylko to jest jedyną ewentaulnościa. Jestem pewna, że po moim pierwszym ostrzeżeniu, poleciałby następne. Nie skorzystam z tego przywileju.
Pozdrawiam serdecznie
Ostatnio zmieniony przez Dominika 2005-08-16, 14:31, w całości zmieniany 1 raz
ywis [Usunięty]
Wysłany: 2005-08-16, 14:14
Dominika, jeśli chodzi o mnie, pozostawie to bez komentarza i przejdę koło tego co napisałaś obojętnie, bo dochodzę do wniosku, że nawet gdybyśmy mieli prowadzić dialog, to forum do tego nie służy. Po prostu Ja trzymam się dalej jednego, jeśli chodzi o funkcje jaką tu pełnisz. Wszystko. EOT na ten temat i więcej się nie odezwę w tej kwestii.
BTW, przypomnij sobie co było jak istaniało stare FORUM i Ja nagle dostałem moda, wielkie oburzenie z Twojej strony, że Ja od razu po rejestracji dostaje moda, nic nie zrobiłem dla forum, etc, etc, etc... dużo by tego wymieniać, ale to nie ma sensu! Zawsze i wszędzie miałaś do mnie "ale"...
Krótko, Dominiko jak najbardziej stawiam na jakość, zawsze tak było...
MAPET, to wiem ze słyszenia z czasem nie wyrabia i dlatego prosił o zdjęcie mu tej funkcji, najpierw pogadaj z osobą zainteresowaną mam tu na myśli właśnie Mapeta, a później rób burze.
Powtórze się kolejny raz, co ja mam na siłę kogoś zmuszać i prosić o takie rzeczy...
Nie chce to nie, a swoją drogą rozumiem go, nie masz czasu to słuszna decyzja z jego strony.
Natomiast Twoje podejście buntownika z założenia jest błędne i nie mam zamiaru już dłużej polemizować na ten temat - sorry.
Proszę, raz jeszcze określ się czy chcesz zostać moderatorem czy mam Ci zdjąć tą funkcję
Pozdrawiam.
Jareczku pisałam do Ciebie na GG, niestety nie odp. Dlatego pisze tutaj.
Rozmawiałam z Łukaszem, także wiem co robię.
Nadal podtrzymuje swoje stanowisko.
MAPET [Usunięty]
Wysłany: 2005-08-19, 21:31
ywis napisał/a:
Nie chce być chamski, ani nikomu dogryzać, ale pewnie p. Dominika by tak zrobiła
hamuj sie troche kolego...
powiem tyle ze farmazony to umiecie pier....
jak to czytam to mnie krew zalewa...
powiem tyle.. duzo brakuje obecnemu forum do porzedniego... i gro ludzi nie pisze na nim wlasnie z tego powodu... atmosfera jest wkur.... i nazywam rzeczy po imieniu...
z odejsciem starego forum umarlo to coś co zacheca ludzi do pisania (i nie mowie tu o (słowo wymoderowano) i masowym pisaniu postow zeby swiecily sie tylko wszystkie zarowki pod nickiem)...
dzialam na kilku forach i umie jakos czasem znalezc czas na napisanie czegos.. aletu mnie jakos nie ciagnie...
nie pisze tego po to zeby teraz robic forum na takei jakie lubi mapet i kilku innych uzytkownikow tylko po to by wyjasnic ta chora sytuacje i zebyscie bzdetow i domyslow nie pisali...
poza tym o jakich buntownikach wy tu piszecie? ... bo nie mam pojecia... sa jakies decyzje do ktorych inni nie powinni sie wtracac tekst typu" ale sie porobilo" tez pozostawie bez komentarza...
nie wymyślajcie tu jakichs filozofii.. ktos chce zrezygnowac to mu zdjac funkcje i juz a nie dywagacje na 3 strony na ten temat...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum