Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Lip 2005 Posty: 407 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2005-08-02, 21:37
Mapet chciałeś żebym cos napisał- nie wiem za bardzo co mógłbym wnieść do tego jakże rozwojowego tematu. Nie rozumiem jak można oceniać polską scenę tuningową po jednym zlocie w dodatku z bardzo słabą frekfencją. Poza tym jeśli tuning to (dla co niektórych z was) tylko to co dzieje się wokół placu w wieluniu to znaczy, że macie zbyt wąskie horyzonty aby zabierać głos w tym temacie. Jeśli nic nigdy nie grzebaliście przy aucie i jeśli nigdy nie pobrudziliście sobie rączek to ktoś taki jak Mapet czy ja powinien mieć wasze zdanie głeboko w d@#$%. Jednak tak nie jest - Mapet cierpliwie tłumaczy wam co i jak a wy swoje - trochę więcej wyrozumiałości ludziska W tym wszystkim chodzi przecież o to żeby mieć Fun
Ps. Nie rośmieszajcie mnie tymi definicjami tuningu
Pomógł: 10 razy Wiek: 43 Dołączył: 21 Lip 2005 Posty: 1397 Otrzymał 5 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2005-08-03, 06:36
mike: ale mnie wcale nie przeszkadza wasza definicja i podejscie. Rozumiem, macie w tym przyjemnosc. Ale dla mnie bardziej wazny jest efekt. W koncu to sa autka ktorymi sie jezdzi. Jesli cos wyglada jak wioska to wyglada jak wioska. Wali mnie zupelnie kto to zrobil. Wiesz, jak jedziesz takim samochodem (nieudolnie stuningowanym) to pierwsza mysla bedzie - "Boze jaka tandeta", a nie "sam go zrobil, reszpekt". Rozumiesz o co mi chodzi ? Lubię rzeczy ładne.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Lip 2005 Posty: 407 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2005-08-03, 12:34
Są gusta i gusta. Mnie osobiście przestał już kręcić tuning stylistyczny. Uważam, że auto powinno przede wszystkim jeździć a wygląd jest na drugim miejscu. Jednak ja również wolę oglądać samochody ładne, które są zrobione ze smakiem i dobrze przemyślane. Nieraz widziałem auta, które wołały o pomstę do nieba. Ale coż początki są trudne...Mapet zaczynał od tuningu Wartburga a teraz widzicie idzie mu coraz lepiej.
Nie można generalizować, że tuning w Polsce jest be.Każdy orze jak może...Nie wiem czy wiecie ale sporo aut, które wyglądały beznadziejne teraz w kolejych wcieleniach są coraz lepsze- kwestia samozaparcia właściciela no i kapusty rzecz jasna.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum