bo jak sama napisałaś, goły brzuch to już mormalność,
Narazie nie jest to jeszcze normalność . Na szczęście i niech tak pozostanie
Będzie to normalność jeśli na to pozwolimy.
Maru napisał/a:
ale chodziło mi o przymrużenie choć trochę oka na panującą obecnie modę w szkołach.
Przymrużyć oko ? no ok ... ale jeśli młodzieży dasz palem ona bedzie zaraz chciała całą ręke... wiec najlepiej usuwać w zarodku
Podsumowując:
Ja nie mam napewdę nic przeciwko gołym brzuchom (sama chodze z gołym brzuchem nieraz na dyskotece na plaży nawet na ulicy ) ale w szkole myśle iż to nie jest wskazane
_________________ ,,Ludzie nigdy nie wiedzą, że są szczęśliwi, wiedzą tylko, kiedy byli szczęśliwi..."
Trzeba mieć jakieś zasady i wartości, bo bez nich świat dziczeje i staje się bezsensownym dążeniem do niczego. Taką też zasadą jest w miare porządny ubiór w szkole. Nie możemy pozwalać na wszystko, bo przestaniemy odróżniać dobro od zła.
A co do młodzieży w Ameryce i tych krajach w porównaniu, do których
Malinka napisał/a:
Zawsze jestesmy w tyle
muszę przyznać, że byłam w szoku, kiedy przyszło mi przebywać tydzień z młodymi Niemcami. Ich poglądy, nastawienie do życia i przesadna swoboda zniechęciły mnie całkowicie. Byłam bardzo zaskoczona, gdy zorientowałam się, że dla nich normalne jest, kiedy matka kupuje 14letniej córce tabletki antykoncepcyjne. Zaczęłam doceniać nasz polski dystans do życia i uważam, że trzeba pokazywać młodzieży, co jest dla niej odpowiednie, a co nie, bo buntujący się młodzi ludzie moga w końcu zgubić sie w zbyt "lazackim" świecie.
Tak też popieram słowa -
Malinka napisał/a:
Gołe brzuchy na dyskotece - TAK
W szkole - stanowcze NIE
Z tymi gołymi brzuszkami w Stanach to nie jest trochę tak.W telewizji pokazuje się skrajności a rzeczywistość jest trochę inna.Ogólnie młodzież zachowuje sie dużo lepiej niz u nas.Sa bardziej indywidualni i poważniejsi bo wczesniej są przygotowywani do życia.
W Polsce ,spójrzcie w telewizornie,jedna założyła szalik w pętelke i juz wszystkie noszą,ktos sie pokażał z aparatem na zębach ,następne noszą czy potrzebny czy nie.
Jakoś faceci nie obnosza sie z aparatami chociaż stan ich zębów jest podobny.
A anglicy zrobili krok dalej, i jakoś nie przejmują się że ich dzieci zejdą na złą drogę. Niech no tylko nasze dziewczynki podłapią ten styl.!!!!!. Frekwencja na W-F - 100%
przedruk :
Mimo sprzeciwu organizacji społecznych, w angielskim Choppington ruszą zajęcia z gimnastyki, na których dzieci będą tańczyć przy pionowym drążku, znanym z nocnych klubów i lokali ze striptizem. Kontrowersyjne zajęcia opisał portal internetowy BBC News. Choć taniec przy pionowo ustawionym drążku jest znany jako forma aerobiku, jest też tradycyjną atrakcją nocnych klubów. Z tych powodów przeciwko zajęciom protestuje zajmująca się dziećmi organizacja Kidscape, przekonując, że uczenie 12-latek "tańca przy rurze" jest nieporozumieniem. Pomysłodawczyni ćwiczeń, instruktorka fitness Laraine Riddel twierdzi, że są one dobrym sposobem na walkę z otyłością. Dzieci świetnie się bawią na zajęciach, a ich rodzice nie mają nic przeciwko takim ćwiczeniom - mówi. Kidscape odpowiada, że bez wątpienia sprawność rozwija i striptiz, ale dzieciom lepiej pozostawić inne rodzaje gimnastyki.
_________________ Nie trzeba być bogaczem, aby ofiarować coś cennego drugiemu człowiekowi: można podarować mu odrobinę czasu i uwagi.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum