Pomógł: 59 razy Dołączył: 12 Sie 2005 Posty: 3155 Otrzymał 7 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2011-05-13, 20:57
Upewnij się jaki masz czynnik - powinna być gdzieś naklejka z taką informacją pod maską. Do 1992 stosowano R12 i tego czynnika nie wolno już legalnie sprzedawać. Z kolei nabicie R134 (aktualny) uszkodzi układ klimatyzacji. Z samym uzupełnieniem też będzie problem bo są inne końcówki.
Był już kiedyś temat o klimatyzacji (TUTAJ), ja dalej poleca KLIMATECHNIK w Bralinie, mimo że trzeba trochę km zrobić, klima od ponad 2 lat chodzi bez zarzutu. Z miejscowymi 'fachowcami' mam raczej przykre doświadczenia.
Jakby była szczelna , to by chyba nie trzeba było nabijać ,
to tak na logikę .
Nabicie nie taka filozofia ? nie jednemu niedługo po napełnieniu ,
zatarła się sprężarka , przypadek ? Nie .
Nabicie klimy to żadna filozofia, można jechać gdziekolwiek. Chyba że jest nieszczelność to wtedy rzeczywiście warto poszukać specjalisty.
Dokładnie... Ja płaciłem u mechanika koło 4 Koła Gaz 120zł za nabicie... wszystko fajnie ale do tego doszła wymiana filtra powietrza i jeszcze okazało się że chłodnica była nieszczelna(albo spawanie albo nowa)
Lepiej teraz sobie nabić klimę niż później obudzić się jak ceny podskoczą lekko w górę albo zabraknie czynnika.(była raz taka akcja w Wieluniu)
Pomógł: 59 razy Dołączył: 12 Sie 2005 Posty: 3155 Otrzymał 7 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2011-05-14, 16:33
Dyzio napisał/a:
Jakby była szczelna , to by chyba nie trzeba było nabijać ,
to tak na logikę .
Nabicie nie taka filozofia ? nie jednemu niedługo po napełnieniu ,
zatarła się sprężarka , przypadek ? Nie .
Niewiele wiesz o klimatyzacji. Wg zaleceń powinno się uzupełniać czynnik co 2-3 lata.
Ilość czynnika w układzie stale się zmniejsza z prostego powodu, węże gumowe nie są wystarczająco szczelne (tak samo jak powietrze ucieka z balonu po kilku dniach). Ubywa około 20% czynnika rocznie.
Poza tym serwis klimy nie polega tylko na uzupełnieniu czynnika. Otóż stary czynnik, w całości zostaje odessany z układu. Następnie następuje czyszczenie, sprawdzenie szczelności i dopiero wtedy uzupełnia się czynnik i olej do sprężarki.
Jeśli nie robisz tych czynności regularnie to się nie dziwi mnie, że Ci się sprężarka zaciera.
Bardzo ważne jest także to, aby włączać klimatyzację co najmniej raz w miesiącu (nawet zimą). Nie jest to żadna wiedza tajemna, wystarczy przeczytać instrukcję od własnego samochodu.
Wszystkie czynności o jakich piszę są wykonywane automatycznie po naciśnięciu guziczka w tego typu urządzeniu:
Może wiem i niewiele o klimatyzacji ,
ale o niebo więcej niż ci co tylko potrafią
zassać fotkę ze strony Valeo , ja się uczyłem
o klimatyzacji z tych książek , a Ty ?
To 20% to wziąłeś z praktyki ? czy z kosmosu ?
bo już w 2004r były wielowarstwowe ,
najwidoczniej się cofają technologicznie .
"Otóż stary czynnik, w całości zostaje odessany z układu." -
możesz wszystkich oświecić jak to odessiesz w całości ,
czyli w 100% , bo fizycznie jest to nie możliwe .
Nie doczytałeś ze zrozumieniem na czym polega ten serwis klimy ,
w trybie automatycznym . Nie słyszałem pojęcia "Czyszczenie" ,
płukanie owszem , a jak płukanie to z reguły wewnętrzne ,
nie omiatanie pająków .
"uzupełnia się czynnik i olej do sprężarki" możesz też wszystkich
oświecić jak się uzupełnia olej do sprężarki ?
Regularność czynności serwisowych , dobre , zapytaj tam gdzie dopuszczają
czynnika i oleju ( nie mylić z serwisami klimatyzacji ) ,
ilu klientów przyjechało na obsługę jeśli w ich aucie klima działała ?
No może jeszcze jak w kanałach nawiewowych była już pleśń ,
i capiło tak że Ambipur nie wyrabiał , to wtedy komuś się
przypomniało że można odgrzybić .
"włączać klimatyzację co najmniej raz w miesiącu (nawet zimą)" -
no tylko w większości aut poniżej +4 stopni C klimy się NIE da włączyć ,
i "Nie jest to żadna wiedza tajemna, wystarczy przeczytać instrukcję od własnego samochodu."
Jak doczytasz ze zrozumieniem stronę z tego linka ,
to będziesz wiedział że nawet automatem nie da się zrobić
po naciśnięciu guziczka .
Pomógł: 59 razy Dołączył: 12 Sie 2005 Posty: 3155 Otrzymał 7 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2011-05-15, 09:52
Dyzio skoro jesteś taki mądry to może przyjmiesz zakład? Złożymy się po połowie i uzupełnimy komuś układ do pełna, a po roku sprawdzimy ile go zostało? Przegrany ponosi wszystkie koszty.
Węże to jedno, po drodze masz pełno złączek, uszczelek - czynnika ubywa w każdym samochodzie. Nawet węże ciśnieniowe (np od wspomagania) z czasem tracą szczelność a co dopiero zwykła guma. Czas i ogromny zakres temperatur robią swoje.
Układ klimatyzacji jak najbardziej działa zimą! To że nie chłodzi nie znaczy że nie działa. Po co używać klimy zimą? Do odparowania szyb - nie ma nic skuteczniejszego niż włączenie klimy. Przy okazji włączenie systemu na kilka minut w miesiącu powoduje smarowanie oraz uszczelnienie kompresora/sprężarki. To że ona się nie załącza nie ma tu znaczenia.
Dyzio napisał/a:
"uzupełnia się czynnik i olej do sprężarki" możesz też wszystkich
oświecić jak się uzupełnia olej do sprężarki ?
- odessanie czynnika chłodniczego
- odessanie starego oleju krążącego w układzie
- sprawdzenie szczelności metodą podciśnieniową lub za pomocą azotu
- osuszenie układu / wytworzenie próżni
- wprowadzenie nowego oleju do układu
- napełnianie czynnikiem R134a
- wymiana filtra kabinowego
- odgrzybianie klimatyzacji
- sprawdzenie działania układu klimatyzacji
...
Uzupełnianie oleju w układzie ma na celu zapewnienie należytego smarowania sprężarki. Praca bez wymaganej ilości oleju prowadzi do jej awarii, a naprawa jest bardzo kosztowna i bardzo często wiąże się z jej wymianą.
Dyzio napisał/a:
Regularność czynności serwisowych , dobre , zapytaj tam gdzie dopuszczają
czynnika i oleju ( nie mylić z serwisami klimatyzacji ) ,
ilu klientów przyjechało na obsługę jeśli w ich aucie klima działała ?
A co mnie obchodzą ludzie którzy kupują samochody z klimą a później nie stać ich na jej obsługę, lub po prostu nie dbają o samochód tak jak powinni? Z każdym samochodem który posiadam jeżdżę na serwis co 2-3 lata. Najstarszy ma 13 lat i klima działa do dziś bez zarzutu. Ilość brakującego czynnika po 3 latach to około 200g (pojemność układu 750g). Za uzupełnienie takiej ilości czynnika w 2 samochodach i pełen serwis klimy płacę w Łodzi 120zł.
Zaoszczędzisz na uzupełnianiu czynnika i oleju 200-300zł a później wyłożysz 2 razy tyle na naprawę klimy. To tak samo jak z ciągłą jazdą na rezerwie i dolewaniu paliwa za 50zł. Potem się ludzie dziwią że im pompa paliwa pada.
Nie wiem czy jestem mądry ? głupi raczej nie jestem ,
i takiego durnego zakładu oczywiście nie przyjmę ,
bo mam wystarczająco wiedzy teoretycznej i praktycznej
na ten temat .
Wiesz co by było gdyby układ uzupełniło się " do pełna " ?
Ale nawet gdyby napełnić go według dokumentacji producenta ,
i po roku było by mniej 30% albo 50% , to dla Ciebie jest wyrocznią ?
Weź zrób fotkę instrukcji twojego auta gdzie jest wyraźnie napisane
że może w ciągu roku ubyć do 20% czynnika .
Kto napisał że nie ubywa ? może go nawet ubyć 95% ,
ale nie jest to normą , tylko patologią .
Obawiam się że co do praktyki w tym temacie to byś się zdziwił .
Czytanie książek akurat takich autorytetów w temacie bardzo mi służy ,
ale widać dla Ciebie w każdym temacie największym autorytetem jesteś Ty sam ,
no i oczywiście Google , ale ile wiedzy się ma jak łącze padnie ?
Jedni podpierają się Google , inni Wikipedią , ale ile w głowie ?
Działa zimą , jak temperatura zewnętrzna będzie jak ( patrz fotka ) .
Tak jest w moim Vento i tak jest w większości aut . Zrób fotkę swojej instrukcji .
"Przy okazji włączenie systemu na kilka minut w miesiącu
powoduje smarowanie oraz uszczelnienie kompresora/sprężarki.
To że ona się nie załącza nie ma tu znaczenia." - tym zdaniem
przebiłeś piątkowy występ Kabaretu Pod Wyrwigroszem ,
nie jeden czytając to będzie boki zrywał .
Otóż oświecę Cię , rolę smarownicy pełni sprężarka ,
i ona MUSI się załączyć ,
bo ta kontrolka w przycisku klimy tego nie zrobi .
Nie cytuj stron z Google ,
tylko wytłumacz jak to się uzupełnia ten olej w sprężarce .
Chyba że nie wiesz ? A w Google chyba nie znajdziesz .
Na tej pierwszej (na pewno nie lepszej stronie) ,
gościu ma przestarzały sprzęt , i nie oferuje usługi płukania układu .
Bo do tego trzeba mieć np.taki sprzęt jaką fotkę dałeś ,
ze specjalną przystawką .
Nie ma też tam mowy o czyszczeniu , o czym ja też nie słyszałem , a Ty o tym pisałeś .
To że R134a staje się przeżytkiem to na pewno wiesz , i jest już inny czynnik .
Nie muszą Cię obchodzić , ale fakt jest taki że na MOJE oko ,
około 95% Polaków jeździ autami na które ich nie stać ,
nie mam tu na myśli zakupu , ale przede wszystkim eksploatacja i naprawy .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum