Kolejny temat - ŻENADA!
Ja rozumiem, że PGE nie jest w stanie podać do wiadomości wszystkich informacji o tym, że w dniu takim i takim, lub że ewentualnie wystąpiła awaria i nastąpią braki w dostawie prądu, ale do (słowo wymoderowano) nędzy po (słowo wymoderowano) mają gorącą linię 991? Po (słowo wymoderowano) (słowo wymoderowano) jebana mać jest taka opcja z wyborem 0 w systemie tonowym "zagrożenie życia lub zdrowia", skoro przez jebaną bitą (słowo wymoderowano) godzinę nie można się z (słowo wymoderowano) (słowo wymoderowano) konsultantem połączyć? Najgorsze jest to, że reklamacja reklamacją a i tak jebany w dupę jest szary człowiek bogu ducha winien tego całego burdelu, bo inaczej tego nazwać nie można!
PS. Przepraszam za wulgaryzmy, ale (słowo wymoderowano) (słowo wymoderowano) mnie strzela, jak ktoś ma głęboko w (słowo wymoderowano) to, że inni korzystają z urządzeń elektrycznych, często przekraczających roczne wypłaty niejednego zjeba w energetyce.
I tak jest (słowo wymoderowano) zawsze, kiedy te zjeby wyłączą prąd.
_________________
hajen W trakcie przeprowadzki do Wielunia 4x2+8x1x1+2+1
Pomógł: 27 razy Wiek: 35 Dołączył: 17 Mar 2007 Posty: 1451 Piwa: 29/26 Skąd: Wieluń/Warszawa
Wysłany: 2011-08-04, 20:40
Się (słowo wymoderowano) (słowo wymoderowano) (słowo wymoderowano) (słowo wymoderowano) (słowo wymoderowano) (słowo wymoderowano) nie denerwuj.
U nas na ulicy (Paderewskiego) zaczęło się coś palić w budynku z trafo na początku, szczegółów nie znam bo byłem dość zajęty ale dobrą godzinę po pierwszym wyłączeniu prądu wciąż stała tam tylko straż pożarna.
Generalnie sam rzucałem (słowo wymoderowano) gdyż na serwerze w domu mam projekt który właśnie kończę na jutro, a UPS akurat leży bo akumulatory padły
Swoją drogą, ktoś zna przyczynę? Nie wydaje mi się aby awaria jednego trafa położyła całe miasto, choć kto wie
hajen, niestety mam taki ból, że wynajmuję...
Wyłączenia prądu są sporadyczne, ale akurat tak (słowo wymoderowano) Ci wyłączą, że (słowo wymoderowano) Cię strzeli pod niebiosa... i nie ma na to rady. Tylko u nas na wsi tak jest, bo mam kuzyna w energetyce we Wrocławiu, jak tam odłączą daną część, to jest pętla z drugiej strony i nie ma problemu. Tylko taka (słowo wymoderowano) wieś jak nasze miasto niestety zależna jest od jednej nitki, bo (słowo wymoderowano) mają monopol i wiedzą, że można im naskoczyć.
Podobno awaria. Coś trzepnęło na wysokości cmentarza. Oczywiście ludzie podobno nie mogli się do energetyki dodzwonić, to policja i straż pożarła. Zasłyszane, ale z dobrego źródła. Nie chodzi o to, że nie ma prądu, tylko o to, że do tych (słowo wymoderowano) nigdy nie można się dodzwonić!
Pomógł: 46 razy Wiek: 44 Dołączył: 02 Sie 2006 Posty: 3905 Piwa: 79/18 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2011-08-04, 20:57
hajen, ale co ma do rzeczy zmiana dostawcy energii? Mogę sobie kupić choćby i niemiecką energię, ale jak padnie infrastruktura do jej przesyłu to samolotem mi jej nie dostarczą...
stawiam na awarię, bo raczej nikt planowo nie wyłącza takiego fragmentu miasta.
_________________ Ludzie dzielą się na tych, którzy lubią koty i na pokrzywdzonych przez los...
Wiesz.. ja się czasami zastanawiam za co my płacimy czynsz.. jak nie awarie prądu, to żółta woda często z kranu ;/ teraz np nie ma wcale ciepłej dla koloru.. i to tydzień albo dwa.. Mówię jako mieszkaniec WSM..
Pomógł: 7 razy Wiek: 51 Dołączył: 05 Gru 2006 Posty: 516 Skąd: Z lasu
Wysłany: 2011-08-04, 21:01
To fakt, po każdej przerwie w dostawie wody mam pozatykane wszystkie sitka łącznie z tym w pralce...a przerwy w przesyle prądu są stanowczo zbyt częste
Podobno awaria. Coś trzepnęło na wysokości cmentarza. :
kitor napisał/a:
U nas na ulicy (Paderewskiego) zaczęło się coś palić w budynku z trafo na początku, szczegółów nie znam bo byłem dość zajęty ale dobrą godzinę po pierwszym wyłączeniu prądu wciąż stała tam tylko straż pożarna.
A ja miałem wrażenie że dziecko się bawi włącznikiem prądu.. cyk..cyk.. włączyłem kompa cyk.. nie ma.. za chwile powtórka.. i dałem sobie spokój A teraz kochany alarm w spółdzielni przez ponad godzinę.. jupi
Pomógł: 15 razy Dołączył: 06 Maj 2007 Posty: 659 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2011-08-04, 23:34
Syn Mariana napisał/a:
a przerwy w przesyle prądu są stanowczo zbyt częste
Jak częste? Raz na pól roku? Niezawodność w dostawie prądu jest na bardzo wysokim poziomie w zasadzie nie pamiętam nawet kiedy ostatnio była przerwa. To tylko technologia wszystko ma prawo ulec awariom... Popracuj w firmie gdzie będziesz miał do utrzymania kilkaset VPSów na kilku dedykach zobaczysz wtedy jak to "łatwo" utrzymać niezawodność. Taka awaria ma się prawo zdarzyć ważne czy zostanie sprawnie usunięta tu by się można trochę bardziej postarać ale to tylko Polska i Wieluń i tak poszło dość sprawnie.
Jedynie o co się można dziś doczepić to TVK nie wiem ile maszyn po awarii prądu mieli do postawienia i ile konfiguracji do zrobienia być może to był normalny czas ale dobrą godzinę po przywróceniu prądu modem nie mógł uzyskać synchronizacji.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum