Pomógł: 4 razy Wiek: 86 Dołączył: 30 Wrz 2008 Posty: 292 Otrzymał 3 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2011-08-18, 14:27
Ja przez krótki czas posiadałem Sphodromantis gastrica, lecz jednak byłą dla mnie zbyt nudna. Jeśli zainteresowały Cię modliszki, to może skusisz się na ptaszniki ? - również piękne stworzenia Polecam ;p
Myślę że by mnie rodzice wyrzucili z domu ;D Sam też chyba bym się troche bał Problemowa wydaje się hodowla muszek.. jak zimą hodowla padnie to co? Modliszka umrze z głodu.. A taka mała L1/L2 chyba tylko owocówki wcina, mam racje?:(
Pomógł: 4 razy Wiek: 86 Dołączył: 30 Wrz 2008 Posty: 292 Otrzymał 3 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2011-08-18, 17:21
Wylęg świerszcza, nawet mniej kłopotliwy Możesz karmić praktycznie wszystkim - byleby w odpowiednich rozmiarach w stosunku do modliszki.
A co do ptaszników, to nie ma sie czego bać, jeśli kupisz młodego spokojnego ptasznika L2/L3 to zapewniam Cie, że nie ugryzie ;p Ja rodziców postawiłem przed faktem dokonanym - skutek? Mama sama dogląda, karmi i nawilża podłoże
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum