Wysłany: 2006-04-24, 10:40 Ciąza z ręcznikiem i nie tylko .... :P
Zdrowie kobiety
Pisze - Zakłopotana
Ok. Wiem, że to co napiszę to stek bzdur, ale tkwi we mnie jakiś irracjonalny
lęk.
W piątek wzięłam pierwszą tabletkę. W sobotę miałam przytulanko. W niedzielę
zapomniałam pigułki (spóźnienie wynosiło równe 24 h), wzięłam w poniedziałek
dwie. We wtorek poczułam silny ostry ból w podbrzuszu po lewej stronie, który
koleżanki zdaje się opisują jako ból owulacyjny. We wtorek wieczorem, czy w
środę, po podmyciu się wytarłam się nie swoim ręcznikiem, tylko wujka.
Proszę, powiedzcie mi, że nie mogłam zajść w ciążę z ręcznikiem! Jak to
napisałam to widzę że to absurd, ale tkwi we mnie ten kretyński lęk i nie
mogę się go pozbyć
Normalnie się posikałam ze śmiechu ale ludzie to maja problemy ...
wczoraj wieczorem zachciało nam sie kochać z moim chłopakiem i namawiał mnie
do sexu analnego czego bardzo pragnełam.Niestety mu odmówiłam z uwagi na to
że nie czułam sie zbyt czysta w tym intymnym miejscu.Zatem Marcin zaczął mnie
całować i pieścić jezyczkiem moją (słowo wymoderowano).Po pary minutach doszłam do takiego
podniecenia dostałam takich skurczy że nie wytrzymując tego napiecia póściłam
mu bąka prosto w twarz.I tu sie zrodził nie lada problem gdyż Marcin szybko
uciekł i do dzisiejszego dnia sie do mnie nie odezwał.Co robić? dziewczyny
pomóżcie jago tak bardzo kocham a tak sie wstydz tego co wczoraj
zaszło.Pozdrawiam z nadzieją uzyskania pomocy zrozpaczona Sabina.
_________________ ,,Ludzie nigdy nie wiedzą, że są szczęśliwi, wiedzą tylko, kiedy byli szczęśliwi..."
Aksel [Usunięty]
Wysłany: 2006-04-24, 22:44
Ciąża z recznikiem?? pierdzenie w twarz?? gdzie tacy ludzie sie chowaja???osobiscie nie znam tak dennych istot ludzkich ale wszystko jeszcze przedemna Sabinka i jej problem the best zaklopotana tez nie umywa sie do poprzedniczki Gdzie ty Malina to znajdujesz??? ale jest sie z czego posmiac
Po pary minutach doszłam do takiego
podniecenia dostałam takich skurczy że nie wytrzymując tego napiecia póściłam
mu bąka prosto w twarz
biednemu zawsze 'wiatr' w oczy wieje !
_________________ Last night I asked my Angel to watch over you, but he came back soon .... I asked :"Why?" He smiled and said : "An Angel doesn't watch over another Angel...".
Ostatnio zmieniony przez Angel 2006-04-29, 00:56, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 15 razy Dołączył: 19 Lip 2005 Posty: 1562 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: zewsząd
Wysłany: 2006-04-27, 22:34
Malinka napisał/a:
nie wytrzymując tego napiecia póściłam
mu bąka prosto w twarz. Marcin szybko
uciekł i do dzisiejszego dnia sie do mnie nie odezwał
I całe szczęście, że uciekł, a jak by się zatruł na smierc ?? Miała by chłopa na sumienu. Ale i tak szczęście że paierosa wtedy nie odpalał , twarz by mu zjarało jak zmotacza ognia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum