Tak sobie oglądam ceremonię otwarcia olimpiady w Londynie i zastanawiam się jakby wyglądała taka ceremonia gdyby igrzyska odbywały się w Warszawie? Co my byśmy pokazali światu?
Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 4309 Piwa: 76/53 Skąd: wieluń
Wysłany: 2012-07-28, 09:56
red napisał/a:
Co my byśmy pokazali światu?
Karzełek napisał/a:
Pierwszy rozbiór. Drugi rozbiór. Trzeci rozbiór. Pierwsza wojna. Druga wojna. Smoleńsk. Amen.
No dobra, pobawmy się zatem i zaproponujmy swoje wizje takiego polskiego spektaklu na otwarcie olimpiady (oczywiście z polskimi akcentami).
Gdyby nie tłumaczenia komentatorów telewizyjnych, nie wiem jaki procent oglądających otwarcie igrzysk, dokładnie zinterpretowało by to co chcą przekazać gospodarze.
_________________ Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
A nie lepiej odnotować to, że mamy pierwszy medal?
Ogromnym sukcesem rozpoczęła się rywalizacja Polaków podczas igrzysk olimpijskich w Londynie. Sylwia Bogacka wywalczyła srebrny medal w rywalizacji strzeleckiej karabinu pneumatycznego 10 m kobiet. "Złoto" wywalczyła Sliling Yi.
Sylwia Bogacka przeszła przez eliminacje, jak burza, tylko raz myląc się w pierwszej z czterech serii. Z dorobkiem 399 punktów Polka zajęła pierwsze miejsce przed jedną z faworytek, Chinką Siling Yi.
W finale Polka była bardzo skoncentrowana i już w pierwszym strzale pokazała klasę, uzyskując wynik 10-8 (mierzona jest odległość od centrum tarczy) i utrzymując przewagę nad rekordzistską świata z Chin. W kolejnych strzałach nasza reprezentantka uzyskała nieco słabszy wynik 10-3 i 10-0, ale utrzymała pierwsze miejsce ex aequo z Siling Yi.
Ogromnym sukcesem rozpoczęła się rywalizacja Polaków podczas igrzysk olimpijskich w Londynie. Sylwia Bogacka wywalczyła srebrny medal w rywalizacji strzeleckiej karabinu pneumatycznego 10 m kobiet. "Złoto" wywalczyła Sliling Yi.
Sylwia Bogacka przeszła przez eliminacje, jak burza, tylko raz myląc się w pierwszej z czterech serii. Z dorobkiem 399 punktów Polka zajęła pierwsze miejsce przed jedną z faworytek, Chinką Siling Yi.
W finale Polka była bardzo skoncentrowana i już w pierwszym strzale pokazała klasę, uzyskując wynik 10-8 (mierzona jest odległość od centrum tarczy) i utrzymując przewagę nad rekordzistską świata z Chin. W kolejnych strzałach nasza reprezentantka uzyskała nieco słabszy wynik 10-3 i 10-0, ale utrzymała pierwsze miejsce ex aequo z Siling Yi.
W kolejnych próbach Bogacka zaprezentowała się znów doskonale. Wyniki 10-4, 10-8 pozwoliły jej odskoczyć na kilka punktów dwóm ścigającym ją Chinkom na półmetku rywalizacji.
Emocje powoli sięgały zenitu, zwłaszcza kiedy Polka minimalnie się pomyliła uzyskują 9-9. Potem przyszła jednak zdecydowana poprawa i strzał na 10-5. Na dwie serie przed końcem prowadzenie niestety objęła Siling Yi, bo nasza doskonała zawodniczka uzyskała 9-7, przy próbie głównej rywalki na 10-7.
W przedostatniej próbie Polka uzyskała 10-0 i spadła na trzecią pozycję, za kolejną Chinkę Dan Yu. o medalu miała zdecydować ostatnia seria strzałów. Sylwia Bogacka utrzymała nerwy na wodzy i uzyskała 10-8. Presji nie wytrzymała Chinka Dan Yu, która uzyskała 9-6 i spadła na trzecią pozycję.
Sylwia Bogacka wywalczyła srebrny medal, ustępując tylko faworytce Siling Yi.
16 lat temu w Atlancie w tej konkurencji pierwszy złoty medal Igrzysk XXVI Olimpiady zdobyła Renata Mauer-Różańska.
Karzełek dobrze napisał, na pewno tak by było ;/. Niestety nie mamy takiego poczucia humoru jak Brytyjczycy, u nas byłoby pompatycznie i nudno.
_________________ “The person, be it gentleman or lady, who has not pleasure in a good novel, must be intolerably stupid.” - Jane Austen
Maciej W trakcie przeprowadzki do Wielunia EWI w Sercu
Pomógł: 13 razy Wiek: 48 Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 1155 Piwa: 5/6 Skąd: EWI-OOL
Wysłany: 2012-07-30, 08:37
monikzy napisał/a:
Karzełek dobrze napisał, na pewno tak by było ;/. Niestety nie mamy takiego poczucia humoru jak Brytyjczycy, u nas byłoby pompatycznie i nudno.
Tak tak a wszystko to wina pisu
W Niemczech to by była olimpiada
_________________ Jeśli pozwolisz, by robactwo się rozmnożyło, rodzą się prawa robactwa. I rodzą się piewcy, którzy będą je wysławiać.
Antoine de Saint-Exupery
Rzeczywiście angielski humor to produkt eksportowy tego kraju! Myślę, że u nas na scenę wyszłyby "baby" w regionalnym stroju i zaczęły śpiewać, no i zatańczyłby kilka tańców ludowych...
Maciej W trakcie przeprowadzki do Wielunia EWI w Sercu
Pomógł: 13 razy Wiek: 48 Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 1155 Piwa: 5/6 Skąd: EWI-OOL
Wysłany: 2012-08-07, 21:26
Siła !!!
_________________ Jeśli pozwolisz, by robactwo się rozmnożyło, rodzą się prawa robactwa. I rodzą się piewcy, którzy będą je wysławiać.
Antoine de Saint-Exupery
Pomógł: 46 razy Wiek: 44 Dołączył: 02 Sie 2006 Posty: 3905 Piwa: 79/18 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2012-08-11, 19:54
Właściwie to bardziej do działu humor powinienem dać, ale jednak to na serio jest...
Cytat:
Jeśli chcemy utrzymać się w światowej czołówce, potrzebne są zmiany systemu przygotowań - przyznał prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Andrzej Kraśnicki, oceniając występy biało-czerwonych w igrzyskach w Londynie.
- Jeszcze znicz olimpijski nie zgasł, startują reprezentanci Polski w maratonie, pięcioboju nowoczesnym i kolarstwie górskim, więc nie możemy pokusić się o pełne podsumowanie ich występów. Ale jest pewien obraz, wnioski i przemyślenia. Jeśli chcemy utrzymać się w światowej czołówce, potrzebne są zmiany systemu przygotowań do realizacji zadań w sporcie - powiedział Kraśnicki na konferencji prasowej, zorganizowanej w strefie międzynarodowej wioski olimpijskiej.
Polacy zdobyli w londyńskich igrzyskach dziesięć medali, w tym po dwa złote (kulomiota Tomasza Majewskiego oraz sztangisty Adriana Zielińskiego) i srebrne oraz sześć brązowych.
- Osiągnęliśmy liczbę taką samą jak w Atenach i Pekinie. Ten wynik można traktować różnorako - jedni uznają go za porażkę, inni za stabilizację, zaś jeszcze kolejni, że to sukces w tych warunkach. Nie chcemy oficjalnie skłaniać się ku któremuś z tych określeń, bo wszystko wymaga przemyśleń. Podkreślę konieczność zmian systemowych, ale nie metodami prowizorycznymi. Zmiany w sporcie są niezbędne - przyznał.
Kraśnicki stwierdził jednak, że "nadzieje były rozbudzone, być może nawet większe". "Mieliśmy tutaj 31 miejsc w finałach, cztery pozycje tuż za podium. Analizując sobotnio-niedzielne szanse Polaków, trudno będzie o pozycje medalowe".
Szef PKOl zwrócił uwagę na temat szkolenia polskich trenerów. - Dotychczasowy system ich kształcenia, oparty na Akademiach Wychowania Fizycznego, nie przynosi oczekiwanych rezultatów. Warto stworzyć specjalną uczelnię przygotowującą trenerów - uważa Kraśnicki.
Pytany o liczbę polskich szkoleniowców pracujących z zagranicznymi reprezentacjami olimpijskimi, odpowiedział: "Pochylimy się nad tym tematem oraz polskich zawodników występujących w innych barwach narodowych, a którzy osiągnęli przyzwoite wyniki".
Kraśnicki odniósł się również do funkcjonowania Klubu Polska Londyn 2012, który skupiał utytułowanych sportowców i zapewniał im indywidualne "ścieżki" przygotowań.
- Są pewne wątpliwości, bo oczywiście stworzenie najlepszych warunków najlepszym zawodnikom jest dobrym pomysłem, ale problemem są ci, którzy są obok niego, a mają status naszych nadziei. Sądzę, że spotkanie w ministerstwie sportu będzie próbą odpowiedzi na to pytanie - mówił.
Przewodniczący polskiej reprezentacji olimpijskiej chwalił Sylwię Bogacką, wicemistrzynię igrzysk w strzelaniu z karabinu pneumatycznego 10 m.
- Nikt nie myślał, że ma takie szanse, ponieważ to były któreś już jej igrzyska, jest zawodniczką w określonym wieku. Tymczasem zrobiła miłą niespodziankę. Bardzo pozytywnie, mimo że brakuje miejsc na podium, spisali się kajakarze górscy w slalomie i siatkarze plażowi.
- Chciałbym podkreślić też wsparcie polskich kibiców, którzy przyjechali do Wielkiej Brytanii albo tutaj mieszkają. Wielokrotnie miałem wrażenie, że jestem na zawodach w ojczyźnie... Nasi fantastyczni fani przyczynili się do medali - powiedział Kraśnicki.
_________________ Ludzie dzielą się na tych, którzy lubią koty i na pokrzywdzonych przez los...
Pomógł: 53 razy Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 3747 Piwa: 39/17 Skąd: z Wielunia
Wysłany: 2012-08-30, 14:25
Paraolimpiada 2012
Wczoraj rozpoczęły się XIV Letnie Igrzyska Paraolimpijskie, które potrwają do 9 września w Londynie. Będą to drugie igrzyska paraolimpijskie rozgrywane w Anglii. Tym razem zabraknie na nich Jacka Przebierały z Widoradza. W 2000 roku na Paraolimpiadzie w Sydney zdobył brązowy medal w rzucie oszczepem z wynikiem 40,98m. Przed nim był sportowiec z RPA z wynikiem 41,40m, a na pierwszym miejscu zawodnik z Wielkiej Brytanii rzucając na odległość 43,83m. Cztery lata później w Atenach ponownie zdobył brązowy medal. Tym razem był to już lepszy wynik – 44,78m. Przed nim znalazł się Australijczyk rzucając 45,77m, a najlepiej zrobił to sportowiec z Wielkiej Brytani – 48,08.
_________________ "Przed skorzystaniem z forum zapoznaj się z treścią regulaminu dołączonego do niego bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą gdyż każdy post niewłaściwie napisany lub zrozumiany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu."
Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 4309 Piwa: 76/53 Skąd: wieluń
Wysłany: 2012-09-03, 09:52
Paraolimpiada 2012
Tyle nam się wpaja o integracji z ludźmi niepełnosprawnymi, a jak życie pokazuje, znowu jest całkiem inaczej. Czy na jakimkolwiek kanale telewizyjnym możemy podziwiać efekty ciężkiej pracy tychże sportowców? Po za małymi wzmiankami w wiadomościach sportowych, po głównych wydaniach wiadomości, możemy o paraolimpiadzie zapomnieć.
A szkoda, bo wygląda na to, że sportowcy sprawni inaczej dają o wiele więcej powodów do dumy, niż ci niby normalni.
_________________ Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Szkoda, że nawet media takie ważne Igrzyska traktują gorzej nie mówiąc za wiele o nich, tylko ogólnikowo. Mecze Euro transmitowane były w telewizji publicznej, Igrzyska Olimpijskie w Londynie też, a Igrzyska Paraolimpijskie zostały jakby pominięte. Ludzie niepełnosprawni w niczym nie są gorsi od zawodników pełnosprawnych. Cieszy fakt, że jednak jakieś informacje są podawane o zmaganiach, ale i tak publiczna telewizja poświęca temu tematowi mało czasu antenowego. Ale jak nie wiadomo o co chodzi, to pewnie są to finanse. Pocieszający jest fakt, że Natalia Partyka występuje zarówno na Igrzyskachach Paraolimpijskich , jak i na światwej rangi zawoach osob pełnosprawnych.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum