Wysłany: 2012-10-04, 19:46 Jazda ścieżką rowerową znajdującą się po lewej stronie drogi
Cytat:
Czy cyklista ma obowiązek jechania drogą rowerową znajdującą się po lewej stronie jezdni? Czy kask ratuje życie?
Polskę obiegła wieść o wypadku w Toruniu. Jadący jezdnią rowerzysta uderzył w kilkuletnie dziecko raptowanie wybiegające zza zaparkowanego auta. Wokół sprawy zrobił się szum, w którym nie zabrakło bezpieczniackiej propagandy. Odnoszę wrażenie, że ostatnimi czasy TVN nawiązał jakąś ukrytą współpracę z producentami kasków, firmami ubezpieczeniowymi, koncernami motoryzacyjnymi czy kto tam jeszcze wmawia, że skorupa na głowie stanowi panaceum na wszelkie wypadki i urazy. Jak można mówić o uratowaniu życia, skoro rowerzysta upadł na twarzoczaszkę, czyli część wyrzynającą w asfalt przy tego rodzaju upadkach i której kask (co widać po "cudownie ocalałym" panu Łukaszu) nie chroni w ogóle? Nie ma to jak promocja skorup przez pokazywanie cyklisty z plastrami na brodzie i ranami na nosie. Tylko patrzeć, jak zaczną nas namawiać do zakładania full-face'ów. Swoją drogą: czy nie zastanawia was fakt, iż rzekomo ratujący życie (czyli - teoretycznie - przejmujący na siebie znaczną siłę uderzenia) kask pozostał nietknięty?
Co zaś tyczy się samego wypadku. Nie zamierzam przesądzać, kto ponosi odpowiedzialność za zdarzenie w Toruniu. Ciężko winić niczego niespodziewającego się rowerzystę. Podobnie trudno zrzucać winę na ośmioletnią uczennicę podstawówki, co słusznie zauważa najbardziej medialny policjant w Polsce. Nie można wymagać od lekkomyślnego dziecka rozważnego zachowania osoby dorosłej. Dlatego o szukaniu winnych się nie wypowiem. Zwrócę natomiast uwagę na inny aspekt, który wypłynął w trakcie całego zamieszania.
Chodzi o to, czy cyklista musiał jechać drogą dla rowerów. W kontekście wypadku nie ma to żadnego znaczenia. Czym innym jest nieporuszanie się ddr, a czym innym spowodowanie zdarzenia. Mimo wszystko rozwieję wątpliwości. Otóż cyklista z Torunia nie miał obowiązku poruszania się drogą rowerową, ponieważ znajdowała się po jego lewej stronie. Oto podstawy prawne:
1. Prawo o Ruchu Drogowym, Art. 33. 1:
"Kierujący rowerem jest obowiązany korzystać z drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów, jeśli są one wyznaczone dla kierunku, w którym się porusza lub zamierza skręcić. (...)"
Sporo osób popełnia błąd, sprowadzając pojęcie kierunku ruchu do tego, co definiujemy jako kierunek w fizyce. Tutaj pomocna okazuje się Konwencja Wiedeńska będąca obowiązującym aktem prawnym nadrzędnym wobec Prawa o Ruchu Drogowym.
Artykuł 1
"(...)
z) określenia "kierunek ruchu" oraz "odpowiadający kierunkowi ruchu" oznaczają prawą stronę, jeżeli zgodnie z ustawodawstwem krajowym kierujący pojazdem jest obowiązany wymijać inny pojazd po swojej lewej stronie; w przeciwnym razie określenia te oznaczają lewą stronę."
Z Konwencji wynika jasno: droga rowerowa odpowiada kierunkowi ruchu tylko wtedy, gdy znajduje się po naszej stronie.
2. Rozporządzenie Ministrów Transportu i Gospodarki Morskiej oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie znaków i sygnałów drogowych:
"§ 2. 1. Znak drogowy pionowy umieszczony po prawej stronie jezdni lub nad jezdnią dotyczy kierujących znajdujących się na wszystkich pasach ruchu; jeżeli jednak znaki są umieszczone nad poszczególnymi pasami ruchu, to znak dotyczy tylko kierujących znajdujących się na pasie, nad którym znak jest umieszczony.Znak drogowy umieszczony po lewej stronie jezdni lub pasów ruchu stanowi powtórzenie znaku umieszczonego po prawej stronie, chyba że przepisy szczególne stanowią inaczej."
Upraszczając prawniczą paplaninę: znak obowiązuje cię tylko wtedy, kiedy znajduje się po twojej prawej stronie. Istnieją wyjątki, jednak znak C13 "droga dla rowerów" do nich nie należy. Nie można wymagać od kogokolwiek jazdy na pamięć tudzież wypatrywania czegokolwiek po drugiej stronie jezdni.
Zarówno organy ścigania, jak i pan Łukasz wykazali się niewiedzą. Ci pierwsi dlatego, że wypisali niesłuszny mandat. Ten drugi - ponieważ go przyjął. Nie popełniajcie tego samego błędu. Kiedy policja próbuje was ukarać za niejechanie drogą rowerową znajdującą się po lewej stronie jezdni, nie dawajcie na to zgody.
Wydaje mi się, że ktoś chce być mądrzejszy od radia.
Cytat:
Znak drogowy umieszczony po lewej stronie jezdni lub pasów ruchu stanowi powtórzenie znaku umieszczonego po prawej stronie, chyba że przepisy szczególne stanowią inaczej."
Czyli olać wszelkie znaki znajdujące się na wysepkach, bo znajdują się po naszej lewej stronie. Dobrze rozumiem? Przepisy szczególne stanowią inaczej i trzeba minąć wysepkę z prawej strony? Znak jednak stoi na wysepce po naszej lewej, dodatkowo nakazując jazdę przed znakiem po jego prawej stronie.
Cytat:
Zarówno organy ścigania, jak i pan Łukasz wykazali się niewiedzą. Ci pierwsi dlatego, że wypisali niesłuszny mandat. Ten drugi - ponieważ go przyjął. Nie popełniajcie tego samego błędu. Kiedy policja próbuje was ukarać za niejechanie drogą rowerową znajdującą się po lewej stronie jezdni, nie dawajcie na to zgody.
Czyli olać wszelkie znaki znajdujące się na wysepkach, bo znajdują się po naszej lewej stronie. Dobrze rozumiem? Przepisy szczególne stanowią inaczej i trzeba minąć wysepkę z prawej strony? Znak jednak stoi na wysepce po naszej lewej, dodatkowo nakazując jazdę przed znakiem po jego prawej stronie.
Co do znaków umieszczonych na wysepkach:
Cytat:
C-11 "nakaz jazdy z prawej lub lewej strony znaku"
zobowiązuje kierującego do ruchu w kierunku zgodnym
ze strzałkami; znaki te mogą być umieszczone na
przedłużeniu osi drogi (jezdni) lub na samej jezdni.
Rozdział 2 § 35. 1. ROZPORZĄDZENIA MINISTRÓW INFRASTRUKTURY ORAZ SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI z dnia 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych.
Co do znaków ustawionych po lewej stronie jezdni:
Cytat:
Znak drogowy pionowy umieszczony po prawej
stronie jezdni lub nad jezdnią; dotyczy kierujących
znajdujących się na wszystkich pasach ruchu; jeśli
jednak znaki są umieszczone nad poszczególnymi pasami
ruchu, to znak dotyczy tylko kierujących znajdujących
się na pasie, nad którym znak jest umieszczony.
Znak drogowy umieszczony po lewej stronie jezdni lub
pasów ruchu stanowi powtórzenie znaku umieszczonego
po prawej stronie, chyba że przepisy szczególne
stanowią inaczej.
Rozdział 1 § 2. 1. ROZPORZĄDZENIA MINISTRÓW INFRASTRUKTURY ORAZ SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI z dnia 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych.
Przy znakach o ścieżce rowerowej brak wzmianki o przepisach szczególnych.
Wykładnia jednego z ośrodków WORD:
Cytat:
OBOWIĄZEK JAZDY PO ŚCIEŻCE ROWEROWEJ
Rowerzysta musi korzystać z drogi dla rowerów, jeśli jest ona wyznaczona dla kierunku, w którym się porusza. Należy więc przyjąć, że rowerzysta może korzystać z pasa ruchu, jeśli ścieżka znajduje się po drugiej stronie ulicy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum