Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

[czatob]

Minister Sławomir Nowak zapowiedział, że w lipcu 2013 mogą już ruszyć rządowe dopłaty do kredytów mieszkaniowych. Ekonomiści jednak nie dają temu wiary i mówią, że w ogóle jeśli program Mieszkanie dla Młodych wejdzie w życie to najwcześniej w 2014.

Kredyty hipoteczne z dopłatą MdM to w praktyce odpowiedź na rekomendację S wymuszającą minimalny 10% wkład własny dla osób ubiegających się o kredyty mieszkaniowe. Tak więc rząd zafundował zaostrzenie polityki kredytów hipotecznych aby wymusić korzystanie z dopłat.

Wymusić korzystanie z dopłat? A czy dopłata to nie wartość dodana? Tak oczywiście, nawet do 15% wartości do 50mk2 nowego mieszkania może otrzymać osoba spełniająca warunki MdM. Tylko czy młode osoby zaciągające kredyt hipoteczny faktycznie od razu chcą kupować nowe mieszkanie od dewelopera skoro jest ono znacznie droższe niż z rynku wtórnego? Oczywiście, że nie. Premier, wtórując za ministrem Nowakiem dodał, że ma to dodatkowo stymulować firmy deweloperski i banki. Stymulacja ta to większa sprzedaż własnych produktów.



Wychodzi na to, że program dopłat MdM wspólnie z Rekomendacją S zostały zaprojektowane tak aby zmusić młodego człowieka na zakup droższego mieszkania w oparciu kredyty mieszkaniowe wątpliwej ceny jak i uczciwości. Zarobi na tym deweloper oczywiście bo szybciej sprzeda większą ilość mieszkań. Zarobi na tym też bank na takiej samej zasadzie na jakiej zarobił w zakończonym już programie Rodzina na Swoim RnS. Przy RnS banki umawiały się z deweloperami, całkiem legalnie, że deweloper sprzeda mieszkanie ale kredyt hipoteczny z dopłatą musi być wzięty w wskazanym przez dewelopera banku. Bank podwyższa swoje koszty oczywiście bo program trzeba obsługiwać a jak jest okazja zarobić więcej bo klient nie ma i tak żadnego wyboru w wyborze taniego kredytu mieszkaniowego.

Pozostaje jeszcze kwestia sprawiedliwości społecznej. To właśnie z naszych podatków pójdą te dodatkowe pieniądze do deweloperów i banków a obcy ludzie będą za pieniądze podatników kupować mieszkania ale już nie dla podatników tylko dla samych siebie. Oburza dodatkowo, że program MdM to wsparcie tylko dla tych, których stać będzie na większe i droższe kredyty. Mieszania z rynku pierwotnego przeznaczone są z zasady dla bardziej zamożnych osób.

http://www.porownaniekredytowhipotecznych.com.pl/
Kampanię uczciwości wobec wszystkich kredytobiorców wspiera portal merytoryczny

[red]

Przecież nikt nikomu nie każe brać kredytu z dopłatami. Można olać wszelkie formy wsparcia i kupić mieszkanie na rynku wtórnym, bez żadnych dopłat itp.

[pajelek]

Uważam program Rodzina na swoim dobrym pomyslem. I zarzut, że bank na nim zarabia jest bezpodstawny. Znam duzo osob ktore skorzystały z programu i sa zadowolone. Co do wsparcia finansowego rządu nowych mieszkań to nie można doszukiwać się samych negatywnych rzeczy. Z pewnością znajdą się osoby które skrzystają z dofinansowania. Przecież jeżeli ktoś ma kupić za własne pieniądze w starym budownictwie a z dofinansowniem w nowym no to chyba wiadomo co wybierze. A co za tym idzie..ruch w gospodarce:, materialy budowlane, praca dla budowlańców itp. Więc krytykowanie jakichkolwiek dofinansowań jest według mnie bezpodstawne. Powinniśmy się cieszyć że jeszcze są:)

[ourson]