Pomógł: 3 razy Dołączył: 11 Maj 2011 Posty: 257 Piwa: 38/19 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2012-01-17, 15:03 List otwarty do Burmistrza Janusza Antczaka
Poniżej ciekawy list otwarty, adresowany do Burmistrza Janusza Antczaka, od jednego z mieszkańców Wielunia. Otrzymali go m.in.: wszyscy radni oraz lokalne media
List otwarty
Janusz Antczak
Burmistrz Miasta Wieluń
Zapytania:
Uprzejmie proszę o udzielenie informacji w następujących kwestiach:
- czy nieodpłatny wywóz odpadów biodegradowalnych w Wieluniu obejmuje i obejmował również wspólnoty mieszkaniowe? Jeżeli nie, to dlaczego i jaka jest różnica między mieszkańcem domu jednorodzinnego a mieszkańcem wspólnoty mieszkaniowej w Wieluniu w stosunku do prawa z korzystania wywozu odpadów biodegradowalnych?
- czy spółka gminna (Przedsiębiorstwo Komunalne w Wieluniu) działa zgodnie z prawem zarządzając nieruchomościami wspólnot mieszkaniowych w Wieluniu? Jeżeli nie, to jakie zamierza Pan podjąć w tym zakresie działania? Ponadto czy wystąpi Pan do Najwyższej Izby Kontroli o przeprowadzenie kontroli w Wieluńskim PK w zakresie zarządzania budynkami i lokalami komunalnymi miasta?
- czy Przedsiębiorstwo Komunalne odprowadza na rachunek Gminy Wieluń dochody pobranych czynszów z najmu lokali komunalnych? Zaznaczam, że przepisy art. 54 ust. 1 ustawy o samorządzie gminnym i art. 4 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 13 listopada 2003 r. o dochodach jednostek samorządu terytorialnego (Dz. U. z 2010r. Nr 80, poz. 526) klasyfikują je jako dochody gminy.
- czy spółka występowała jako strona powodowa w sprawach sądowych o zapłatę należnego czynszu z tytułu najmu? Zaznaczam, że zgodnie z art. 23 ust. 1 pkt 8 w zw. z art. 25 ust. 3 ustawy o gospodarce nieruchomościami, czynności powyższe należały do wyłącznych kompetencji burmistrza. Jeżeli spółka występowała, jako strona powodowa, to nastąpiło działanie z z art. 23 ust. 1 pkt 8 w zw. z art. 25 ust. 3 ustawy o gospodarce nieruchomościami, bo czynności powyższe nie mogły być wykonywane przez zarządcę nieruchomości, nawet jeśli zadania te zostałyby powierzone spółce zarządzeniem burmistrza.
- czy spółka do 2010r. prowadziła ewidencję księgową kosztów zarządzania nieruchomościami wspólnymi oraz pobieranych zaliczek w formie ksiąg rachunkowych zgodnie z przepisami ustawy z dnia 29 września 1994r. o rachunkowości? Tzn.; czy dla poszczególnych wspólnot prowadzona była odrębna ewidencja księgowa oraz rachunek bankowy, z którego dokonywano rozliczeń przychodów i kosztów wspólnot.
- czy spółka do 2010 r. posiadała zawarte oddzielne dla każdej wspólnoty umowy o zarządzanie nieruchomościami wspólnot mieszkaniowych zarządzanych przez spółkę wymaganych przepisami art. 185 ust. 2 ustawy o gospodarce nieruchomościami?
- czy spółka do 2010 r. posiadała zawarte oddzielnie dla każdej wspólnoty umowy z dostawcami mediów, konserwatorów i wykonawców innych usług pracownikami i in. zleceniobiorcami?
Ponadto zapytuję: czy na podstawie przytoczonych poniżej przepisów, pan Krzysztof Owczarek zarządzający Przedsiębiorstwem Komunalnym w Wieluniu, nie doprowadził do bardzo drastycznego łamania obowiązujące w Polsce prawa, dlatego że:
1. Gminne jednostki organizacyjne (zakłady budżetowe i spółki komunalne) co do zasady nie mogą zarządzać nieruchomościami wspólnymi wspólnot mieszkaniowych bez względu na to, czy gmina jest, czy nie jest członkiem takiej wspólnoty. Wyjątek dotyczy sytuacji, w której jednostki te zarządzały budynkami, w których ustanowiono odrębną własność lokali przed wejściem w życie ustawy o własności lokali (uwl) w 1994r. Zgodnie z art. 40 uwl, były obowiązane w dalszym ciągu sprawować zarząd tymi nieruchomościami do czasu uregulowania tych spraw przez właścicieli. Na podstawie uwl właściciele mogą wybrać nowego zarządcę w każdym czasie. Powyższy przypadek zarządzania wspólnotą przez gminę jest wyjątkiem od zakazu takiego sposobu zarządu nieruchomością wspólną. Niedopuszczalność wynika z faktu, że nieruchomości wspólnot (nawet jeśli stanowią współwłasność gminy) nie wchodzą do gminnego zasobu nieruchomości. Dotyczy to także sytuacji, w której gmina posiada większość głosów we wspólnocie. Na podstawie art. 189 ustawy o gospodarce nieruchomościami (uwl) możliwe jest zarządzanie nieruchomościami przez podmioty tworzone w tym celu przez jednostki samorządu terytorialnego pod warunkiem, że będzie ono wykonywane przez licencjonowanych zarządców nieruchomości i dotyczyć wyłącznie nieruchomości należących do gminnego zasobu. Zarządzanie zatem nieruchomościami nienależącymi do gminnego zasobu nieruchomości (np. wspólnot mieszkaniowych) nie może być wykonywane przez podmioty komunalne. Co więcej, działalność taka nie mieści się w zasadach własnych gmin z zakresu użyteczności publicznej, gdyż nie dotyczy zaspokojenia potrzeb zbiorowych mieszkańców i nie jest usługą powszechnie dostępną (dotyczy tylko członków wspólnot), przez co nie może być powierzona podmiotom komunalnym na podstawie przepisów ustawy o gospodarce komunalnej (ugk). Zadaniem własnym gminy nie jest bowiem gospodarowanie, a w konsekwencji zarządzanie całą nieruchomością wspólną wspólnoty gminy. Do zadań własnych gminy nie należy tym bardziej gospodarowanie, a w konsekwencji i zarządzanie nieruchomościami będącymi własnością osób prywatnych czy np. wspólnot mieszkaniowych bez udziału gminy. Zakaz prowadzenia przez podmioty komunalne działalności związanej z zarządzaniem nieruchomościami wspólnot wynika z przepisów ugk. Artykuł 7 stanowi, że działalność wykraczająca poza zadania o charakterze użyteczności publicznej nie może być prowadzona w formie zakładu budżetowego. Jak wynika z treści artykułów 9 i 10 tej ustawy, to samo ograniczenie dotyczy (poza szczególnymi przypadkami) spółek z udziałem gmin. Z art. 10 ust 4 ugn wynika, że jeżeli nieruchomość jest przedmiotem współwłasności jednostek samorządu terytorialnego i osób trzecich, gmina może gospodarować sama lub poprzez tworzone przez siebie w tym celu podmioty wyłącznie udziałem gminy w tej nieruchomości, a nie całą nieruchomością. W piśmiennictwie wskazuje się, że analizowany przepis rozstrzyga wszelkie wątpliwości co do sposobu traktowania nieruchomości wspólnot mieszkaniowych z udziałem gminy. Jak wskazuje M. Wolanin w komentarzu do art. 10 ugl (Legalis 2009): „ W przypadku współwłasności Skarbu Państwa lub jednostek samorządu terytorialnego oraz osób trzecich przepisy Działu II stosuje się jedynie do udziału będącego własnością tych podmiotów. Tym samym niniejsza ustawa nie reguluje kwestii zarządzania nieruchomością, w której Skarb Państwa lub jst jest współwłaścicielem. W tym zakresie zastosowanie mają przepisy kodeksu cywilnego lub uwl”. Zauważyć należy, że Ministerstwo Infrastruktury stoi na stanowisku przeciwnym: jeśli gmina jest współwłaścicielem nieruchomości, może sama lub przez tworzone przez siebie jednostki organizacyjne zarządzać takimi nieruchomościami, po uprzednim zawarciu stosownej umowy o zarządzanie nimi (odpowiedź ministra infrastruktury z 2009 r. na zapytanie poselskie nr 5191). Poglądy te pozostają zbieżne z poglądami NSA wyrażonymi w wyroku z 11 września 2003 r., sygn. akt II SA/Wr 1234/03. Zgodnie z nimi, działalność polegająca na odpłatnym świadczeniu na podstawie odrębnych umów, podmiotom innym niż gmina, usług dotyczących zarządzania nieruchomościami, których właścicielem ani nawet współwłaścicielem nie jest gmina, nie wchodzi w zakres zadań własnych gminy wymienionych w art. 7 ustaw o samorządzie gminnym – ma charakter komercyjny i jako taka wykracza poza zadania o charakterze użyteczności publicznej. Jednak zarządzanie nieruchomościami wspólnymi, gdy gmina jest jednym ze współwłaścicieli nieruchomości wspólnej powstałej wskutek sukcesywnego wyodrębniania lokali mieszkalnych, mieści się w zadaniach o charakterze użyteczności publicznej, gdyż wykonywane jest również na rzecz gminy. Z kolei Najwyższa Izba Kontroli konsekwentnie stoi na stanowisku, że zarządzanie nieruchomościami wspólnot mieszkaniowych – niezależnie od tego, czy gmina jest członkiem wspólnoty, czy nie – nie stanowi realizacji zadań o charakterze użyteczności publicznej, a tym samym co do zasady nie powinno być wykonywane przez podmioty komunalne. W latach 2005–2007 NIK przeprowadziła kontrolę zarządzania nieruchomościami gminnymi, a jedną ze stwierdzonych istotnych nieprawidłowości było właśnie zarządzanie przez podmioty komunalne nieruchomościami wspólnot mieszkaniowych wbrew przepisom ugk. Zdaniem NIK rynek zarządzania nieruchomościami stanowiącymi własność wspólnot mieszkaniowych nie może być obsługiwany przez podmioty komunalne, niezależnie od ich formy prawnej. W konsekwencji, nawet gdyby wspólnota podjęła uchwałę o powierzeniu zarządu swą nieruchomością podmiotowi utworzonemu przez gminę w trybie art. 189 ustawy o gospodarce nieruchomościami lub jednostce zaliczanej do sektora finansów publicznych, np. zakładowi budżetowemu, to podmiot taki nie mógłby podjąć się zarządu nieruchomością wspólnoty mieszkaniowej. NIK zarzuciła gminom, że zarządzanie nieruchomościami wspólnot przez podmioty komunalne nie służy tworzeniu rynku usług, a tym samym obniżeniu kosztów tych usług i poprawie ich jakości. Co więcej, zdaniem izby może to również zostać uznane (przy uwzględnieniu lokalnych uwarunkowań) za praktykę monopolistyczną. (Edyta Wielańczyk, aplikant radcowski Dział Prawa Administracyjnego Kancelaria Prawna Dr Krystian Ziemski & Partners w Poznaniu)
2. Ustawa z dnia 20 grudnia 1996r o gospodarce komunalnej (Dz.U. z 1997r, nr 9, poz. 43) na to nie zezwala
3. Z raportu Najwyższej Izby Kontroli : (…) "W ocenie NIK, zarządzanie nieruchomościami wspólnymi wspólnot mieszkaniowych przez podmioty komunalne jest niedopuszczalne w świetle obowiązujących przepisów prawa. Zakaz prowadzenia takiej działalności przez gminne spółki prawa handlowego określony jest w przepisach art. 9 i 10 ustawy z dnia 20 grudnia 1996 r. o gospodarce komunalnej (Dz. U. z 1997 r. nr 9, poz. 43 ze zm.), z których wynika, że spółki z udziałem gmin nie mogą (poza szczególnymi przypadkami) być tworzone poza sferą użyteczności publicznej. Zarządzanie nieruchomościami wspólnot mieszkaniowych, niezależnie od tego czy gmina jest członkiem wspólnoty czy też nie, nie może być uznane za realizację zadań o charakterze użyteczności publicznej."(...)
4. Fragment wyroku WSA w Gliwicach sygn. akt II SA/GL 1029/06 : "(...)zadania o charakterze użyteczności publicznej należeć muszą do zadań publicznych określonych przepisami prawa. Zgodzić się tutaj należy z tezą zawartą w uzasadnieniu wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 6 grudnia 2000 r. sygn. Akt I SA/Gd 1997/99 w: OwSS 2001/2/63, że tylko zadanie publiczne można zaliczyć do kategorii zadań o charakterze użyteczności publicznej. Z kolei jak podkreślił Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku z dnia 6 lipca 2005 r. sygn. Akt VI SA/Wa 2083/04/w: Lex nr 190634/ zakład budżetowy stanowi formę prawa budżetowego, a nie wykonywania działalności gospodarczej i mimo wyodrębnienia organizacyjnego, majątkowego i finansowego nie ma osobowości prawnej, korzystając z osobowości prawnej Skarbu Państwa lub jednostek samorządu terytorialnego. Zakładu budżetowego nie można zatem uznać za przedsiębiorcę w rozumieniu art. 4 ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej /Dz.U. Nr 173, poz. 1807 z późn. zm./. Zgodnie z regulacją zamieszczoną w tym przepisie przedsiębiorcą jest bowiem osoba fizyczna, prawna i jednostka organizacyjna nie będąca osobą prawną, której odrębna ustawa przyznaje zdolność prawną – wykonująca we własnym imieniu działalność gospodarczą /ust. 1/, a także wspólnicy spółki cywilnej w zakresie wykonywania przez nich działalności gospodarczej /ust. 2/."(...)
5. Z raportu Najwyższej Izby Kontroli, LZG-4112-01/2010, S/10/001: (…) „zarządzanie nieruchomościami wspólnot mieszkaniowych przez gminne spółki prawa handlowego nie jest możliwe w świetle obowiązujących przepisów prawa. Zakaz prowadzenia takiej działalności określony został w przepisach art. 10 ustawy z dnia 20 grudnia 1996 r. o gospodarce komunalnej, z których wynika, że spółki z udziałem gmin nie mogą (poza szczególnymi przypadkami) być tworzone poza sferą użyteczności publicznej. Zarządzanie nieruchomościami wspólnot mieszkaniowych nie może być uznane za realizację zadań o charakterze użyteczności publicznej, gdyż nie dotyczy zaspokajania potrzeb zbiorowych mieszkańców i nie jest usługą powszechnie dostępną (zaspokaja potrzeby i jest dostępna tylko dla członków wspólnoty).” (…)
6. Zarzuty RIO w Gdańsku skierowane do UMiG w Kartuzach z 22 maja 2006 r. : (…)„prowadzenie obsługi administracyjnej wspólnot mieszkaniowych przez gminny zakład budżetowy – Zakład Gospodarki Mieszkaniowej w Kartuzach, co jest niezgodne z art. 7 ustawy z dnia 20 grudnia 1996 roku o gospodarce komunalnej (Dz. U. z 1997 Nr 9 poz. 43 z późn. zm.) – (str. 157 protokołu). Zgodnie z powołanym przepisem działalność wykraczająca poza zadania o charakterze użyteczności publicznej nie może być prowadzona w formie zakładu budżetowego;"(…)
7. Wyrok NSA z dnia 15 grudnia 2008 r., II OSK 1226/08:(...) „Według art. 7 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej "Organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa". Działanie na podstawie i w granicach prawa to działanie, które znajduje oparcie w treści przepisu prawa.”(…)
8. Z raportu Najwyższej Izby Kontroli, 2/2004/P03178/LWR (…) „Wszystkie skontrolowane zakłady budżetowe, oprócz zarządu nieruchomościami stanowiącymi własność gminy, administrowały także budynkami wspólnot mieszkaniowych, co nie powinno mieć miejsca i było działaniem nielegalnym. Działalność taka wykraczała bowiem poza zadania o charakterze użyteczności publicznej i zgodnie z art. 7 ustawy z dnia 20 grudnia 1996 r. o gospodarce komunalnej (Dz.U. z 1997 r. Nr 9, poz. 43 ze zm.) nie mogła być prowadzona w formie zakładu budżetowego.”(…)
Do wiadomości:
Burmistrz Wielunia - Janusz Antczak
Zastępca Burmistrza - Magdalena Nowicka
Naczelnik Wydziały Gospodarki Komunalnej, Nieruchomości i Planowania Przestrzennego - Maria Zarębska
Radny Rady Miejskiej w Wieluniu - Budzyna Ryszard
Radny Rady Miejskiej w Wieluniu - Dydyna Franciszek
Radny Rady Miejskiej w Wieluniu - Jarek Kazimierz
Radny Rady Miejskiej w Wieluniu - Kaftan Sławomir
Radny Rady Miejskiej w Wieluniu - Kałuża Emilia
Radny Rady Miejskiej w Wieluniu - Klaczyński Ryszard
Radny Rady Miejskiej w Wieluniu - Kurzyński Bogusław
Radny Rady Miejskiej w Wieluniu - Okrasa Paweł
Radny Rady Miejskiej w Wieluniu - Panek Wojciech
Radny Rady Miejskiej w Wieluniu - Rozmarynowska Anna
Radny Rady Miejskiej w Wieluniu - Wiśniewski Zbigniew
Radny Rady Miejskiej w Wieluniu - Zapłotna Janina
Urząd Miejski w Wieluniu – za Państwa pośrednictwem, proszę o przesłanie do pozostałych radnych Rady Miejskiej w Wieluniu
Radio Ziemi Wieluńskiej
Kulisy Powiatu
Nasz Tygodnik Wieluński
Ilustrowany Tygodnik Powiatowy
Dziennik Łódzki
Ostatnio zmieniony przez Mrówek 2012-01-17, 15:23, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 8 razy Dołączył: 19 Maj 2010 Posty: 806 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2012-01-17, 15:20
Burmistrz nazywa się Antczak, więc nie wiem czy to pomyłka, czy błąd "kontrolowany"
Kto jest autorem tego listu, bo listy otwarte są raczej podpisywane
literówka już poprawiona
Mrówek
Ostatnio zmieniony przez Mrówek 2012-01-17, 15:30, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 53 razy Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 3747 Piwa: 39/17 Skąd: z Wielunia
Wysłany: 2012-01-17, 15:22
Szkoda, że nie znamy autora tekstu, który nie ma na tyle odwagi, żeby się ujawnić.
_________________ "Przed skorzystaniem z forum zapoznaj się z treścią regulaminu dołączonego do niego bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą gdyż każdy post niewłaściwie napisany lub zrozumiany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu."
Mój brat otrzymał ostatnio list do Antczaka ws pytań, które mu zadała na sesji rady miejskiej. Pytał się burmistrza o zasadność promocji szlaku bursztynowego i 0,5 mln opłat za działalność firmy zarządzającej płatnym parkowaniem.
Otrzymał jakąś "paplaninę" na adres domowy - zero konkretów. Szkoda było papieru marnować i pracy Pani z Urzędy, która musiała to dostarczyć osobiście.
Pomógł: 8 razy Dołączył: 19 Maj 2010 Posty: 806 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2012-01-17, 18:25
OgioN, skoro list jest otwarty to znaczy, że ktoś kto go pisze staje z otwartą przyłbicą.
A dla mnie "list otwarty" to coś co czytam i mogę o tym podyskutować, a otwarty anonim wyrzucam do kosza.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 11 Maj 2011 Posty: 257 Piwa: 38/19 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2012-01-17, 18:35
Adresat podany jest w liście do wymienionych osób. Ponadto jeżeli jest list otwarty, to nie znaczy, że mają wszyscy wiedzieć kto jest nadawcą. Można publikować treść tego listu a nie dane nadawcy. Oprócz tego jest coś takiego, jak ochrona danych osobowych i danymi zawartymi w tym liście mogą dysponować tylko odbiorcy tego listu. Nie wolno publikować tych danych bez zgody zainteresowanego. Gazeta Kulisy Powiatu zamieściła część tego listu na łamach swoich stron i nie zamieściły danych nadawcy.
Poprawiono 1 błąd ort.
Ostatnio zmieniony przez Archdevil 2012-01-21, 11:18, w całości zmieniany 1 raz
Bardzo rzeczowe argumenty, poparte wyrokami Sądów. Obawiam się, że burmistrz Antczak nie zrobi nic, co miałoby naruszyć prywatny interes swego kolegi Owczarka-Prezesa Przedsiębiorstwa Komunalnego. Zobaczymy jak zachowają się radni, którzy otrzymali list ?
Ja typuje, że autorem listu jest jakiś pracownik Przedsiębiorstwa Komunalnego i dlatego sie nie podpisuje... A wiedzę ma olbrzymią . A może to Radowski ma ochotę wskoczyć na miejsce Owczarka i podrzuca Antczakowi materiały by się pozbyć konkurenta ?
Pomógł: 7 razy Dołączył: 12 Mar 2006 Posty: 960 Piwa: 6/3 Skąd: Oklahoma Village
Wysłany: 2012-01-18, 09:03
hubert18 napisał/a:
Ja typuje, że autorem listu jest jakiś pracownik Przedsiębiorstwa Komunalnego i dlatego sie nie podpisuje...
Lub też jest to osoba która posiada licencję zarządcy nieruchomościami i której nie w smak, że gminna spółka zarządza wspólnotami mieszkaniowymi. Co nie zmienia faktu, że osoba ta ma słuszność.
Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 4309 Piwa: 76/53 Skąd: wieluń
Wysłany: 2012-01-18, 10:59
Sylwester napisał/a:
Proponuje zając się merytoryczną stroną tego listu, zamiast czepiać się literówek czy zarzucać autorowi brak odwagi.
Ale nad czym my mamy tutaj dyskutować, jak list ten jest nafaszerowany przepisami prawnymi, jak dobra kasza skwarkami
Tutaj polem do dyskusji byłaby odpowiedź na te zarzuty.
Tak jak stwierdza stanmarc, być może list ten kryje dużo prawdy co do zarzutów w stosunku do pana Owczarka. Ale ja nawet w tej sytuacji nie bardzo wiem o czym rozmawiać
Co do anonimowości listu. Nie pierwszy to i nie ostatni "donosik" w historii polskiego państwa. Czasy się może i zmieniły, natura ludzka niestety nie
_________________ Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Pomógł: 46 razy Wiek: 44 Dołączył: 02 Sie 2006 Posty: 3905 Piwa: 79/18 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2012-01-18, 11:25
miko 005 napisał/a:
Co do anonimowości listu. Nie pierwszy to i nie ostatni "donosik" w historii polskiego państwa. Czasy się może i zmieniły, natura ludzka niestety nie
Nieco dziwna formuła "listu otwartego", ale list z tego co mi wiadomo do adresatów (Burmistrza i innych wymienionych pod listem) dotarł podpisany. Po prostu u nas na forum pojawił się bez danych nadawcy.
_________________ Ludzie dzielą się na tych, którzy lubią koty i na pokrzywdzonych przez los...
Roj [Usunięty]
Wysłany: 2012-01-18, 19:24
No to kto jest autorem tego otwartego listu do Burmistrza Antczaka , chyba to żadna tajemnica
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum