Pomógł: 59 razy Dołączył: 12 Sie 2005 Posty: 3155 Otrzymał 7 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2010-03-03, 09:20 Szkoły w Wieluniu
Gimnazjaliści powinni już teraz zastanowić się nad nową szkołą
Nie trzy, a dwa licea ogólnokształcące będą od września funkcjonowały w Wieluniu, dwie szkoły połączą się w jedną, a niektóre placówki wprowadziły rozmowy kwalifikacyjne.
Wszystkie zmiany, jakie szykują się w wieluńskich szkołach średnich, dotyczą prawie tysiąca gimnazjalistów! Lepiej zatem, żeby nie odkładali decyzji o wyborze szkoły na ostatnią chwilę.
Likwidacja jednego z ogólniaków to wynik połączenia zespołów szkół nr 3 i nr 4. Decyzja w tej sprawie już zapadła i była podyktowana słabym naborem do szkoły przy ul. Sieradzkiej. Od dwóch lat brakowało tam chętnych do nauki. Ci, którym na maturze powinie się noga, będą mogli powtórzyć klasę, ale już w innym ogólniaku.
Dwa pozostałe ogólniaki problemów z naborem nie miały. Wszystko dlatego, że wieluńskie licea nie kształcą już tylko ogólnie, ale dorzucają w swoich ofertach coś ekstra. W klasach są obecnie przynajmniej dwa rozszerzone przedmioty. Dla uczniów, którzy już marzą o studiach, nie jest to bez znaczenia.
- Chcę studiować prawo i dlatego chyba wybiorę I LO, klasę z rozszerzoną historią. Jest jeszcze trochę czasu, ale już rozglądam się w ofertach szkół - mówi gimnazjalista Przemek Sobczyk.
Z kolei w liceum profilowanym w połączonych zespołach szkół przy ul. Sieradzkiej będzie nowy kierunek. To klasy mundurowe.
Na zorientowanie się w ofertach naprawdę nie zostało zbyt wiele czasu. Szczególnie dotyczy to uczniów, którzy mieszkają w sąsiednim powiecie pajęczańskim, a chcieliby uczyć się w Wieluniu. W marcu wszyscy gimnazjaliści muszą bowiem znaleźć się w systemie informatycznym, który obsługuje rekrutację. Nie muszą martwić się tym gimnazjaliści z powiatu wieluńskiego, bo za nich zrobi to szkoła. Ci, którzy mieszkają dalej, sami muszą o tym pomyśleć już teraz.
- Od kwietnia uczniowie będą mogli określać swoje preferencje, czyli wybierać szkoły i klasy, w jakich chcieliby się uczyć. Do tego czasu zarówno uczniowie, jak i oferty szkół powinny już znaleźć się w Internecie. W zależności od wyników egzaminów gimnazjaliści będą mogli uczyć się w wybranej szkole - informuje Jerzy Nowakowski z wydziału edukacji, kultury, sportu i turystyki wieluńskiego starostwa.
Ale nie tylko komputerowa rekrutacja zmusza do zastanowienia się nad wyborem szkoły. Także to, że niektóre placówki mają własne wymagania. Tak jak w II LO, gdzie rozmowy kwalifikacyjne do klasy aktywności twórczej będą się odbywały już w sobotę, 20 marca. Spóźnialscy mogą się na nie załapać, a bez rozmowy nie będą mogli wybrać tego właśnie kierunku.
- Nie chcemy, by do tej klasy trafiały osoby przypadkowe. Zdarzało się tak, że przyjmowaliśmy uczniów, którzy nie wykazywali ani zdolności plastycznych, ani muzycznych i trochę rozkładali nam zajęcia - nie ukrywa Mirosław Kubiak, dyrektor II LO.
Szkoła spodziewa się dużej popularności tego kierunku. Wszak jej absolwentka Joasia Osyda została gwiazdą TVN-owskiej telenoweli "Majka".
- Pokazała, że chcieć, to móc, dlatego inni uczniowie będą chcieli iść w jej ślady - spodziewa się dyrektor Kubiak.
Pomógł: 53 razy Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 3747 Piwa: 39/17 Skąd: z Wielunia
Wysłany: 2010-03-03, 16:44
W Zespole Szkół nr 1 otwierany jest nowy kierunek "technik drogownictwa" oprócz tego są też ciekawe nowoczesne profile takie jak logistyka czy architektura krajobrazem
www.zs1.ehost.pl
_________________ "Przed skorzystaniem z forum zapoznaj się z treścią regulaminu dołączonego do niego bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą gdyż każdy post niewłaściwie napisany lub zrozumiany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu."
W Zespole Szkół nr 1 otwierany jest nowy kierunek "technik drogownictwa" oprócz tego są też ciekawe nowoczesne profile takie jak logistyka czy architektura krajobrazem
www.zs1.ehost.pl
czyli mogę liczyć ze za 5 lat będę jeździł po drogach a nie dziurach?:D
Pomógł: 59 razy Dołączył: 12 Sie 2005 Posty: 3155 Otrzymał 7 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2010-04-22, 15:50
Wieluń: Uczelnie będą kusić maturzystów
Uczniowie szkół ponadgimnazjalnych mogą zapoznać się z ofertami wyższych uczelni. Jutro w hali sportowej przy ul. Nadodrzańskiej 4 odbędą się I Targi Edukacyjne.
Swoje oferty przedstawią uniwersytety, politechniki i akademie.
Obecność potwierdziło 18 uczelni wyższych. Wiadomo, że będzie można zapoznać się z ofertą m.in. Akademii Morskiej w Gdyni, Politechniki Łódzkiej i Politechniki Opolskiej, Uniwersytetu Łódzkiego, Wyższej Szkoły Lingwistycznej w Częstochowie oraz Uniwersytetu Humanistyczno--Przyrodniczego filia w Piotrkowie Trybunalskim. Targi odbędą się w godz. 10-15.
- Przed nami matura i moment wybrania studiów, więc z chęcią zapoznam się z ofertami uczelni- mówi 19-letnia Agnieszka Stępień.
Pomógł: 59 razy Dołączył: 12 Sie 2005 Posty: 3155 Otrzymał 7 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2010-04-23, 20:57
Wieluń: Uczelnie kusiły maturzystów
Uczniowie szkół ponadgimnazjalnych mogli zapoznać się z ofertami wyższych uczelni. W hali sportowej przy ul. Nadodrzańskiej odbyły się Targi Edukacyjne.
Swoje oferty przedstawiły uniwersytety, politechniki i akademie.
Można było zapoznać się z ofertami m.in. Politechniki Łódzkiej i Politechniki Opolskiej, Uniwersytetu Łódzkiego, Wyższej Szkoły Lingwistycznej w Częstochowie oraz Uniwersytetu Humanistyczno--Przyrodniczego filii w Piotrkowie Trybunalskim. Największą popularnością cieszyło się jednak Europejskie Studium Zawodowe Anagra z Łodzi. Maturzyści mogli zapoznać się bowiem nie tylko z ofertą edukacyjną, ale poddać się także zabiegom upiększającym. Maturzystki nie broniły się przed zrobieniem makijażu, manicure, a nawet przed zmianą fryzury.
– Oferujemy naukę w policealnym studium fryzjerskim i kosmetycznym, a także w liceum profilowanym i technikum. Mamy nowoczesne metody kształcenia. Wprowadzamy kształcenie modułowe, polegające na łączeniu teorii z praktyką. Na targach chcemy zaprezentować naszą szkołę poprzez pokazanie umięjętności naszych uczniów. Dajemy zawód nie tylko fryzjera, ale również stylisty i wizażysty – mówi Marzena Niedzielska, kierownik praktycznej nauki zawodu.
Uczniowie nie mieli wątpliwości, że targi są potrzebne
– Moi znajomi wybierają najpierw miasto, a dopiero później kierunek. Ja robię odwrotnie. Najpierw zapoznaje się
z ofertami uczelni, a później decyduję się na konkretny kierunek, dlatego cieszę się, że jednego dnia mogłam poznać aż kilkanaście ofert. Każda ze szkół przywiozła ze sobą ulotki o wydziałach i kierunkach, co na pewno pomoże mi w podjęciu decyzji, gdzie studiować – mówi Urszula Stasiak z II LO w Wieluniu
Pomógł: 59 razy Dołączył: 12 Sie 2005 Posty: 3155 Otrzymał 7 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2010-07-08, 07:47
Jak wypadł egzamin dojrzałości w Łódzkiem
Najlepiej maturę z języka polskiego w 2010 roku napisali absolwenci Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej I i II stopnia im. Wieniawskiego w Łodzi.
Jako jedyni w całym województwie uzyskali wynik powyżej 80 proc. Zaraz za nimi są uczniowie z innych łódzkich ogólniaków: XXXI LO (79,44 proc.), XXV LO (78,97 proc.) i XIII LO (76,92 proc.). Nie popisali się maturzyści z II LO w Głownie i liceum profilowanego w Aleksandrowie Łódzkim, uzyskując średni wynik poniżej wymaganego minimum - 28 proc. i 27 proc.
Egzamin z matematyki wypadł w Łódzkiem znacznie lepiej niż w innych województwach. Najlepiej zdali go uczniowie z XII LO w Łodzi z punktacją 91,5 proc. Popisowy wynik uzyskali też uczniowie LO Politechniki Łódzkiej (90,77 proc.). Najgorzej poszło w II liceum profilowanym w Bełchatowie (34,1 proc.) i technikum zawodowym nr 2 w Kutnie (25,19 proc.).
Do języka angielskiego najlepiej przygotowały łódzkie I LO (95,62 proc.), LO PŁ (94,15) i XXXI LO (93,25).
Z językiem niemieckim bardzo dobrze poradzili sobie uczniowie XXXI LO (95,78 proc.) i XXI LO w Łodzi (91,62). W regionie dobrze wypadło w angielskim technikum ekonomiczne w Białej Rawskiej (90 proc.) i II LO w Tomaszowie (88,69 proc.).
Największym zaskoczeniem był spektakularny sukces absolwentów Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej w Łodzi.
- Nie spodziewaliśmy się takiego sukcesu. Nasi uczniowie mają więcej zajęć niż maturzyści w ogólniakach i technikach. Kilka dni przed maturą wszyscy musieli zdać egzamin dyplomowy i zagrać 40-minutowy recital. Ale poradzili sobie znakomicie - cieszy się Sławomir Grzegorczyk, dyrektor ds. muzycznych szkoły przy ul. Sosnowej w Łodzi. - Musieliśmy uczniom trochę odpuścić kształcenie muzyczne, aby mieli równe szanse, bo nie wszyscy chcą kontynuować naukę w akademiach muzycznych i dobra punktacja na maturze była dla nich ważna.
Zaskoczenia z doskonale zdanej matematyki nie było w liceum Politechniki Łódzkiej. - To jest przedmiot kluczowy, dlatego staraliśmy się o wysoki wynik. Przez dwa lata uczniowie chodzili na dodatkowe lekcje, w III klasie były to nawet trzy godziny tygodniowo - mówi Tomasz Kozera, dyrektor szkoły.
Maturę w woj. łódzkim zdało niecałe 80 proc. uczniów. Podobnie jak w całej Polsce. Najlepiej poszło maturzystom z pow. wieluńskiego, gdzie zdało ponad 88 proc. uczniów.
Prawdziwy pogrom miał miejsce w pow. brzezińskim, gdzie maturę zdało zaledwie 56 proc.
Dużym zaskoczeniem są słabe wyniki uczniów zdających informatykę, gdzie średnia wynosi 30 proc. - minimalny próg, który trzeba uzyskać. Jeszcze gorzej wypadły przedmioty mało popularne, tzw. kierunkowe, które wybierają maturzyści, zdecydowani na specjalistyczne studia, zgodne z profilem w liceum. Z wiedzy o tańcu nasi maturzyści uzyskali 8 proc. maksymalnej punktacji. To najniższy wynik w Polsce.
* * * * *
Wyniki szkół w Łodzi i okolicach
Język polski
- Ogólnokształcąca Szkoła Muzyczna I i II stopnia im. Wieniawskiego - 80,2 proc.
- XXXI LO - 79,44 proc.
- XXV LO - 78,97 proc.
- XIII LO 76,92 proc.
- Samorządowe LO w Zgierzu - 71,49 proc.
- II LO im. Królowej Jadwigi w Pabianicach - 73,4 proc.
Matematyka
- XII LO - 91,5 proc.
- Publiczne Liceum Politechniki Łódzkiej - 90,77 proc.
- I LO - 89,45 proc.
- XXXI LO - 85,8 proc.
- II LO im. Królowej Jadwigi w Pabianicach - 81,26 proc.
- Samorządowe Liceum Ogólnokształcące w Zgierzu - 71,1 proc.
Język angielski
- I LO - 95,62 proc.
- LO PŁ - 94,15 proc.
- XXXI LO - 93,25 proc.
- II LO im. Królowej Jadwigi w Pabianicach - 87,83 proc.
Najlepsze wyniki w regionie
Język polski
VI LO im. Z. Herberta w Bełchatowie - 69,21 proc.
- III LO w Zespole Szkół nr 1 w Kutnie - 77,66 proc.
- LO w Zespole Szkół nr 4 w Łowiczu - 70,14
- Samorządowe LO w Opocznie - 65,48 proc.
- II LO im. K. Baczyńskiego w Radomsku - 73,54 proc.
- I LO im. Kościuszki w Wieluniu - 68,72 proc.
Matematyka
- I LO im. W. Broniewskiego w Bełchatowie - 82,36 proc.
- I LO im. J. Dąbrowskiego w Kutnie - 76,29 proc.
- I LO im. Kaziemierza Wielkiego w Łęczycy - 72,41 proc.
- I LO J. Chełmońskiego w Łowiczu - 81,6 proc.
-Samorządowe LO w Opocznie - 77,25 proc.
Język angielski
- I LO im. W. Broniewskiego w Bełchatowie - 84,03 proc.
- Technikum Ekonomiczne w Białej Rawskiej - 90 proc.
- I LO im. K. Jagiellończyka w Sieradzu - 85,45 proc.
- II LO im. S. Żeromskiego w Tomaszowie Mazowieckim - 88,69 proc.
Pomógł: 59 razy Dołączył: 12 Sie 2005 Posty: 3155 Otrzymał 7 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2010-07-09, 09:49
W I LO im. T. Kościuszki w Wieluniu maturę zdali wszyscy
Królowa nauk okazała się nie taka zła, jak spodziewali się uczniowie, którzy po 25 latach przerwy, znów musieli zmierzyć się na egzaminie dojrzałości z matematyką.
Większość z nich do egzaminu przygotowywała się już znacznie wcześniej nie tylko w szkołach, ale i na korepetycjach, bo uczniowie bardzo bali się porażki.
- Z matematyką było więcej strachu, niż potem problemu z rozwiązaniem zadań. Zdali ją wszyscy w szkole - cieszą się Joanna Majewska i Karolina Ciećka z II LO w Wieluniu.
Maturzyści z powiatu wieluńskiego mogą już spokojnie wypoczywać na wakacjach. Napisali testy najlepiej w całym woj. łódzkim. Zdawalność egzaminu dojrzałości, do którego przystąpiło tu 959 osób, wyniosła aż 88,2 procent.
Bezkonkurencyjni okazali się uczniowie I LO im. T. Kościuszki. Tu do egzaminu maturalnego przystąpiło 263 maturzystów i wszyscy zdali z sukcesem.
W II LO im. J. Korczaka do matury przystąpiło 196 uczniów. Nie zdały 3 osoby. Dwie poległy na egzaminie pisemnym z języka angielskiego, a 1 na ustnym z polskiego. W katolickim LO nie zdało 5 uczniów, w tym 1 z matematyki, a pozostali z języków obcych. Wszyscy mają prawo do poprawki.
Matematyka będzie się śniła po nocach 8 maturzystom z Zespołu Szkół nr 1, którzy nie zdali egzaminu właśnie z tego przedmiotu. 3 z nich ma prawo do poprawki.
W ZS nr 2 z egzaminem dojrzałości nie poradziło sobie 20 maturzystów. Najgorzej wypadł język angielski, zarówno w liceum, jak w technikum. Matematyka poszła nienajgorzej, ale dyrektor szkoły daleki jest od euforii.
- Jeśli chodzi o matematykę, to w pierwszym roku wprowadzenia tego przedmiotu na egzamin maturalny, musiał być on łatwy. Nasza młodzież nie miała z nim większych trudności. Jest w tym duża zasługa nauczycieli - uważa Dariusz Kowalczyk, dyrektor ZS nr 2.
W ZS nr 3 nie zdało 9 maturzystów. Większość poległa na językach obcych i matematyce.
Znacznie gorzej wypadli maturzyści z powiatu wieruszowskiego. Tu zdawalność wśród 284 uczniów wyniosła zaledwie 76,4 proc. Maturzyści najgorzej radzili sobie z matematyką i językami obcymi.
W I LO im. M. Kopernika w Wieruszowie na 113 uczniów, 8 będzie miało egzamin poprawkowy z matematyki.
- Większość z nich miała 26 lub 28 proc. i była bliska minimalnego progu 30 procent, który gwarantował zdanie egzaminu - wyjaśnia Włodzimierz Matyja, dyrektor szkoły.
W Zespole Szkół Rolniczych w Lututowie nie zdało aż 27 maturzystów.
- 14 uczniów ma prawo do egzaminu poprawkowego. 6 osób będzie zdawać go z matematyki, a reszta z języków: angielskiego, polskiego i rosyjskiego - mówi Bogusława Hofman, wicedyrektor szkoły.
W Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych w Wieruszowie nie zdało 22 uczniów. Tu prawo do poprawki ma 12 osób. Najwięcej, bo aż 5 z matematyki.
- W poprzednich latach poprawki zdali wszyscy uczniowie. Mam nadzieję, że teraz będzie tak samo - mówi Jerzy Ajtner, dyrektor szkoły.
W Zespole Szkół w Pajęcznie maturę oblało 29 osób. Najgorzej z matematyką poradzili sobie... uczniowie technikum.
- Przyjmujemy różnych uczniów, także tych trochę słabszych. A mimo to mamy wynik wyższy niż średnia w województwie - ocenia wicedyrektor Bożena Szczerkowska.
W Działoszynie wynik jest podobny do ubiegłorocznego. Na taką samą liczbę maturzystów, noga powinęła się jednej osobie więcej.
A ja zaapeluje do gimnazjalistów którzy zamierzają iść do klasy aktywności twórczej do pedała. Zmarnujecie sobie życie jak wiekszosc z nas, ta klasa wcale nie jest tak fajna jak zachwalaja to raz a 2 to jest cholernie ciezko bo oprocz nauki sa rozne inne prace :plastyka meczace i dlugie rysowanie nieraz po kilka godzin w domu zeby zdazyc na lekcje a ci z muzyki maja spiewac na roznych wystepach i uczyc sie tekstow, wierszy itp. W klasie maturalnej artystyczna ma wszystkie przedmioty oprocz po i woku wiec jest niezly zapierdziel, nie mielismy wcale zadnych fakultetow wiec matura wypadla jak wypadla. Ale jak zda sie na minimum jak wiekszosc z naszej klasy to o dziennych mozecie zapomniec. Mam nadzieje ze wiecie tez o teatrze na ktory trzeba chodzic z panem Strzała.. 2 h w tygodniu.. ;/ Hmm co jeszcze.. najlepszym podsumowaniem jest to ze nauczyciele artystycznej klasy nigdy nie oszczedzali, mowili ze migamy sie od nauki, a tak naprawde za tym wszystkim stoi dyrektor, ktory wiecznie wymyslal jakies wystepy. Na poczatku byly 33 osoby bodaj a zostalo 22 wiec o czyms to swiadczy - tyle odpadlo i nie dało rady presji. Wiekszosc sie slizgala na dwojach i trojach..
Nie polecam tej klasy z czystym sumieniem, jak chcecie sobie zycie zmarnowac to idzcie, jednak ani do matury was nie przygotuja dobrze ani na ASP nie pojdziecie tez bo oni duzo duzo lepiej maluja a nie jak my 1.5 h plastyki w tygodniu lacznie z dojsciem do mdku i rozpakowaniem i wytlumaczeniem tego co i jak mamy rysowac Powodzenia
Statystyka..... Źle dla Nadodrzańskiej byłoby gdyby chociaż 1 uczeń nie zdał matury. Przy porównywaniu szkół powinno się wykazywać "wartość" uczniów na "wejściu" i później na "wyjściu". Nie da się tego zrobić, gdyż egzaminu kończącego gimnazjum nie da się porównać z maturą. Daje się to robić na etapie gimnazjum.
Wiadomo, że Nadodrzańska, która przyjmuje tylko i wyłącznie dobrych uczniów minimalnym wkładem pracy osiągnie taki wynik.
Sztuką jest wytworzyć coś z niczego.
Pomógł: 59 razy Dołączył: 12 Sie 2005 Posty: 3155 Otrzymał 7 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2010-07-09, 15:52
sauce napisał/a:
Na poczatku byly 33 osoby bodaj a zostalo 22 wiec o czyms to swiadczy - tyle odpadlo i nie dało rady presji.
Ecomarta napisał/a:
Wiadomo, że Nadodrzańska, która przyjmuje tylko i wyłącznie dobrych uczniów minimalnym wkładem pracy osiągnie taki wynik.
Główną różnica w kształceniu wynika z poziom wymagań jaki jest stawiany uczniom.
JA chodziłem do I LO jeszcze na ulicy śląskiej. Klasę mat-fiz zaczynaliśmy w 32 osoby. Do matury pozostało nas 24, w tym z tego co pamiętam poniżej 20 osób z pierwotnego składu.
Wiele osób które nie dawały sobie rady przechodziło np. do LO na Piłsudskiego i tam bez problemów kończyli je z całkiem dobrymi stopniami.
I LO za czasów na śląskiej było zupełnie inne niż jest teraz. Obecnie często jest tak że za pochodzenie z dobrego domu ma się już dobre oceny(mam autentyczny przykład). Wiecie łatwiej jest np. uczyć się tylko obowiązków z matury, a reszte zostawić a mieć zaliczoną. Nie mówie, że mają tak wszyscy, ale pewien procent tak.
Jestem absolwentką II LO i naprawde gdybym nie musiała się uczyć jakiegoś WOKU , PO ITD. miałabym wiele czasu więcej na nauke przedmiotów potrzebnych do matury.
Sauce nie czarujmy się zazwyczaj było tak, że wielu z Was się nie uczyło, wagarowało sporo. jak wchodziło się do szatni, to często można było w czasie lekcji spotkać osoby z Twojej klasy, no na mieście także.
skoro to klasa artystyczna to trzeba być świadomym, że idzie się do niej rozwijać swój talent, a nie robić to co w zwyczajnym profilu.
poza tym jak się oglądało jakieś przedstawienia to nie wiem czy połowa w nich coś robiła...
poza tym osoba, która u nas nie zdała ustnego, to nikt nie był zdziwiony, bo mało interesowała się szkołą, imprezy były ważniejsze...
Nadodrzańska, która przyjmuje tylko i wyłącznie dobrych uczniów
Widzę, że jeden z najczęściej powtarzanych mitów cały czas ma się dobrze...
(nie odnoszę się do meritum tematu więc ten post zniknie sam)
Nie dałbym wiary... Człowiek kończy pewną szkołę i wtedy dowiaduje się rzeczy o których nie wiedział przedtem.
Ale pamiętam jak jedna osoba, co jej nawet na rezerwie nie było, dostała się do tej szkoły.
A tu jeszcze czytam opinie o szczególnym traktowaniu niektórych uczniów. Może coś w tym jest.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum