Wysłany: 2006-10-10, 18:29 oszczędność kierowców na kierunkwstazach czy co?
Pewnie spotkaliście się z taką sytuacją .... stojąc na skrzyżowaniu swoim samochodzikiem za kimś, w momencie zapalenia zielonego światła osoba przed wami włącza lewy kierunkowskaz. Osobiście mnie to bardzo wkurza, bo bardzo często zdaża się że następna osoba zablokowała mozliwość ominięcia "pacjenta" z prawej strony.
Nie wiem czy to jest ludzka głupota czy chęć oszczędzania na tak bardzo drogich częściach samochodowych jakimi są żarówki.
Najgorsze jednak jest to że nie ma na ro reguły, robią to wszyscy ludzie niezależnie od wieku i płci.
Może ktoś z was zna wytłumaczenie tej "przypadłości"
_________________ "...Gdy byłem dzieckiem,
mówiłem jak dziecko,
czułem jak dziecko,
myślałem jak dziecko.
Kiedy zaś stałem się mężem,
wyzbyłem się tego, co dziecięce..."
Pomógł: 17 razy Dołączył: 08 Mar 2006 Posty: 1805 Skąd: okalew/wrocław
Wysłany: 2006-10-10, 20:01
dlaczego zajmujesz lewy pas za "pacjentem" skoro prawy jest wolny i jedziesz na wprost? W dodatku będąc na lewym pasie blokujesz go dla Tych, którzy chcą skręcić w lewo!
Wiek: 45 Dołączył: 07 Wrz 2006 Posty: 210 Skąd: Gana
Wysłany: 2006-10-10, 21:38
Cytat:
dlaczego zajmujesz lewy pas za "pacjentem" skoro prawy jest wolny i jedziesz na wprost? W dodatku będąc na lewym pasie blokujesz go dla Tych, którzy chcą skręcić w lewo!
dlaczego zajmujesz lewy pas za "pacjentem" skoro prawy jest wolny i jedziesz na wprost? W dodatku będąc na lewym pasie blokujesz go dla Tych, którzy chcą skręcić w lewo!
jeśli pasy są nieoznaczone, to mamy do wyboru całą szerokość jezdni jadąc na wprost... jak choćby na ul. Królewskiej od strony Krakowskiego Przedmieścia.
_________________
macek [Usunięty]
Wysłany: 2006-10-10, 23:23
majk-el napisał/a:
W dodatku będąc na lewym pasie blokujesz go dla Tych, którzy chcą skręcić w lewo!
w jaki sposob mozna blokowac pas jadąc na wprost? nie kumam, to ty sobie zablokowales droge, bo stanalas za skrecajacym w lewo...
Ferbik napisał/a:
jeśli pasy są nieoznaczone, to mamy do wyboru całą szerokość jezdni jadąc na wprost
to chyba nie jest prawda..... ;]
a co do skrzyżowania, (pomijajac sprawe jazdy na wprost)......skrecajac w lewo jestes zobowiazany zblizyc sie do srodka jezdni, no ew, lewej krawedzi jak wyjezdzasz z jednkierunkowej, skrecajac wprawo, analogicznie prawa krawedz....
napisane jest ze masz jechac przy prawej krąwedzi jezdni
skręcając w lewo czy jadąc na wprost? dobre Jeśli jadę na wprost, mogę, nie muszę ustawić się przy prawej krawędzi, ale z grzeczności dla innych kierowców skręcających na tzw "zielonej strzałce" zostawiam im tą możliwość. Rozumiem, że wg Ciebie łamię przepisy
Nic nowego nie odkryłeś. Zjeżdżając na lewo nie muszę sygnalizować tej zmiany jeśli nie ma wyznaczonych pasów ruchu a podjeżdżam do świateł.
Na tym zakończę tą dyskusję, bo widzę że znowu masz rację...
_________________
macek [Usunięty]
Wysłany: 2006-10-11, 00:02
To że jadac na wprost nie zmieniasz kierunku jazdy, nie napisalem bez powodu......
Ferbik napisał/a:
Zjeżdżając na lewo nie muszę sygnalizować tej zmiany jeśli nie ma wyznaczonych pasów ruchu a podjeżdżam do świateł.
a to apropo czego ? aaaaaa wrociles klika postow wyzej
No a co do pasów ruchu, to one nie muszą byc oznaczone, i gwoli scisłosci, TAK, powinienes sygnalizowac zmiane pasa ruchu ;]
Gregg Sparrow [Usunięty]
Wysłany: 2006-10-11, 04:21
A mnie łacina jak jadę sobie i chcę skręcić w prawo na zilonej strzałce a taki niedzielny kierowca blokuje prawy pas, no bo on będzie jechał prosto a ten na lewym dał kierunkowskaz że skręca w lewo. Więc po co stanąć za nim jak można sobie zająć prawy i blokować zieloną strzałkę samemu mając czerwone dla swojego kierunku.
Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 4309 Piwa: 76/53 Skąd: wieluń
Wysłany: 2006-10-11, 09:52
W zasadzie nikt z wypowiadających się w/w temacie nie popełnia wykroczenia. Przynajmniej jak na wieluńskie warunki, z prostej przyczyny bo brak jest u nas jezdni wielopasmowych.
Nie mniej kłania się tu najzwyklejsza ludzka wyrozumiałość i logiczne podejście do zagadnienia.
_________________ Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Mnie denerwuja kierowcy nie wlaczajacy "migaczy" na rondach. Jesli chodzi drogi "wielopasmowe" w Wieluniu... koniecznym i jedynym weyjsciem jest wyrozumialosc kierowcow dla siebie na wzajem. nalezy pamietac o tym, ze nie kazdy na drodze jest Kubica
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum