Pomógł: 13 razy Dołączył: 11 Lis 2006 Posty: 3119 Otrzymał 6 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-05-16, 19:35 5 sekund nieuwagi = 140 metrów
Nie tylko rozmowa przez telefon, czy wybieranie numeru ale także moment odebrania telefonu powoduje poważne rozproszenie uwagi kierowcy prowadzącego pojazd - wynika z badań przeprowadzonych na zlecenie firmy Renault.
Odbieranie telefonu pogarsza koncentrację kierowcy na pięć sekund, a wybieranie numeru zajmuje mu średnio aż dwanaście sekund - informują specjaliści. Tymczasem w ciągu pięciu sekund auto poruszające się autostradą z prędkością 100 km/h przejeżdża ok 140 metrów, a w ciągu dwunastu sekund - ok 330 metrów.
W ciągu tych kilku chwil prawdopodobieństwo spowodowania wypadku podczas prowadzenia samochodu wzrasta cztero- lub nawet sześciokrotnie. Zdaniem specjalistów niewielkie znaczenie ma w tym przypadku to, że kierowca korzysta z zestawu głośnomówiącego lub słuchawkowego.
- Nawet jeśli ręce nie są zajęte, to podczas rozmowy kierowcy i tak tracą koncentrację. odzyskują ją w pełni dopiero w kilka sekund po rozłączeniu się - mówi Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Jazdy Renault. W czasie rozmowy zawęża się pole widzenia, reakcje spowalniają się, tor jazdy staje się nieco nierówny. Potwierdzają to sami prowadzący przyznając, że rozmowa przez telefon komórkowy jest czynnikiem, który najbardziej rozprasza ich uwagę podczas prowadzenia samochodu.
Zbigniew Weseli radzi, by podczas prowadzenia auta po prostu wyłączać telefon, wątpliwe jednak by zbyt wielu kierowców zdecydowało się na takie "odcięcie od świata".
Pomógł: 17 razy Dołączył: 08 Mar 2006 Posty: 1805 Skąd: okalew/wrocław
Wysłany: 2007-05-16, 19:41
od czasu do czasu zdarza mi się rozmawiać przez telefon prowadząc. Ale wtedy jakby automatycznie zwiększam swoją koncentrację na to co sie dzieje na drodze.
Apropo wypadków - skoro już prawie od miesiąca jeździmy na światłach przez cały dzień - to czy ktoś wie czy spadła liczba wypadków w porównaniu z analogicznym okresem lat ubiegłych?
od czasu do czasu zdarza mi się rozmawiać przez telefon prowadząc. Ale wtedy jakby automatycznie zwiększam swoją koncentrację na to co sie dzieje na drodze.
Próbowałem testowo - w zależności od tego jakiej powagi jest rozmowa - nie da się w pełni skoncentrować na jeździe. ZAWSZE zjeżdżam na pobocze, albo oddzwaniam później.
Już nie mówię o dysmózgowcach, którzy piszą smsy podczas jazdy....
Gdy jadę autkiem i zadzwoni telefon, zjeżdżam na pobocze albo po prostu nie odbieram. Zawsze mogę później oddzwonić.
Rozmowa przez telefon rozprasza kierowcę, więc lepiej zrezygnować z rozmowy.
_________________ Wszystko o czym marze jest albo nielegalne, albo nieetyczne, albo strasznie tuczące...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum