R E K L A M A
P O R E K L A M I E

Wieluń - forum,adresy, informacje, reklama, kluby, restauracje, komunikacja, pkp, pks, ogłoszenia, praca,mapa, firmy, radio




Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia Strona Główna Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat :: Następny temat
Jak nas piszą, tak nas widzą...
Autor Wiadomość
Zygmunt Stary 
Wieluniaczek


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 21 Lip 2006
Posty: 1500
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-03-20, 23:38   Jak nas piszą, tak nas widzą...

Cytat:
"Polska wciąż budzi grozę"
- Unia Europejska nie powinna dopuszczać do tego, by jedno z państw członkowskich, nie ponosząc żadnych konsekwencji, dopuszczało się zamachów na prawa demokracji - pisze Pilar Rahola w "El Pais".
- Powtarzające się doniesienia z Polski brzmią jak przekleństwa, jak klątwy czarnej magii rzucane przez historię od wielu dziesięcioleci na ten stary kraj. Trzeba przyznać, że kraj ten, mimo swej dawnej świetności, mocno ucierpiał z powodu straszliwych nieszczęść, jakie miały miejsce w najnowszej historii. To właśnie tam, w czarnej otchłani pamięci, znajdują się obozy zagłady. Co prawda za ich powstanie odpowiedzialni są Niemcy – Polska była w tym czasie pod okupacją, a wielu Polaków walczyło przeciwko nazistom (nie należy jednak zapominać, że więcej trudności nastręczyło nazistom zdławienie oporu w warszawskim getcie niż podbój całego kraju). Jednak prawdą jest także, że w tym kraju połączyły się dwa nurty antysemityzmu: nazistowski i wywodzący się z religii chrześcijańskiej - czytamy w "El Pais".

- Ktoś kiedyś napisał, że Polska wymyśliła nienawiść wobec Żydów, jeszcze zanim zamieszkali tam Żydzi. Rzeczywiście jako jedyny kraj na świecie dokonała pogromu nielicznych Żydów ocalonych z holokaustu, kiedy próbowali wrócić do swoich domów - pisze Rahola. - Ostatnio znów docierają do nas z tego kraju wieści o prześladowaniach, nagonkach i wpływach Kościoła katolickiego, wykraczających daleko poza sprawy duchowe, odwołujących się do najgorszej tradycji religijnego fundamentalizmu. Wydaje się naturalne, że po zakończeniu etapu komunizmu Polska przeżywa euforię religijną. Jest to również związane rolą, jaką odegrał Kościół w walce z komunizmem, a także z postacią Karola Wojłtyły i wielu innych księży. Istnieje jednak zasadnicza różnica między powrotem do dawnych religijnych dogmatów (podobne zjawisko ma miejsce w tych krajach postkomunistycznych, gdzie dominuje religia prawosławna) a przekształceniem tych dogmatów w skuteczne narzędzia w walce przeciwko podstawowym prawom człowieka - czytamy w artykule.

- Wobec tych faktów nasuwają się dwojakiego rodzaju refleksje. Jeśli chodzi o Polskę, obserwujemy, że cierpi ona na wiele chronicznych chorób, które poważnie podkopują demokratyczne zdrowie tego kraju. Wyraźnie widać, że choć Polska weszła do Unii, to nie odrobiła jeszcze pracy domowej polegającej na wypełnieniu demokratycznych zobowiązań, jakie to członkostwo za sobą pociąga. Znaczy to, że wstąpiła tylko do wspólnoty ekonomicznej i nic nie wskazuje, by miała zamiar dostosować się do obowiązujących w Unii zasad - napisała Rahola.

- Druga refleksja dotyczy samej Unii Europejskiej, która bardzo dba o kwestie gospodarcze i głośno protestuje, jeśli ktoś jej nadepnie na odcisk, ale okazuje się bezradna za każdym razem, kiedy powinna okazać stanowczość w przypadku gwałcenia praw człowieka w różnych regionach świata - czytamy w hiszpańskiej gazecie.

- Byłoby jednak szczytem hipokryzji i co za tym idzie, politycznej złej woli, gdybyśmy pozwolili, żeby jedno z państw członkowskich Unii nie ponosząc żadnych konsekwencji dyskryminowało obywateli o orientacji homoseksualnej czy też podżegało do masowych prześladowań. Jak możemy domagać się przestrzegania demokratycznych praw w muzułmańskiej Turcji, jeśli dopuścimy do ich poważnego pogwałcenia w katolickiej Polsce? - pyta się Pilar Rahola na łamach "El Pais".

http://wiadomosci.onet.pl/1505848,12,1,1,item.html

Tyle "prawdy", to nawet w "Prawdzie" trudno było znaleźć. I autorzy jakby ci sami.
Odnosi się wrażenie, że sowiecki sojuz, nie różni się w kwestiach prawdziwości od ewropejskowo sojuza.
Czy jesteśmy skazani na ciągłe przyjmowanie "prawd" zaborców, jako swoich myśli.
Tak było za komuny i obserwuję współcześnie, że część ludzi przyjmuje oportunistycznie "w części złagodzone" powyższe poglądy jako swoje własne...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
mareks 
Mieszka pod Wieluniem


Pomógł: 2 razy
Wiek: 79
Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 961
Skąd: wielun
Wysłany: 2007-03-21, 12:22   

Kiedy to wczoraj przeczytałem to nie wiedziałem czy śmiać się czy płakać.
Teraz wiem że nałeży się śmiać z artykułu a płakać nad głupotą hiszpańskiego autora.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
hajen 
W trakcie przeprowadzki do Wielunia
4x2+8x1x1+2+1



Pomógł: 27 razy
Wiek: 35
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 1451
Piwa: 29/26
Skąd: Wieluń/Warszawa
Wysłany: 2007-03-21, 15:09   

:sad: We mnie ten artykul wzbudzil agresje. Przez takie klamstwa historyczne zmieniany jest obraz Polski.

Burak ten Rahola.
_________________
Też jestem w szoku.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
mareks 
Mieszka pod Wieluniem


Pomógł: 2 razy
Wiek: 79
Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 961
Skąd: wielun
Wysłany: 2007-03-21, 18:46   

A że kobitka to chyba buraczka albo jakoś tak.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
hajen 
W trakcie przeprowadzki do Wielunia
4x2+8x1x1+2+1



Pomógł: 27 razy
Wiek: 35
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 1451
Piwa: 29/26
Skąd: Wieluń/Warszawa
Wysłany: 2007-03-21, 20:48   

Przepraszam nie wiedzialem. "Gesi te baby" (pwnd by Ochocki; bez urazy dla plci pieknej).
_________________
Też jestem w szoku.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Zygmunt Stary 
Wieluniaczek


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 21 Lip 2006
Posty: 1500
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-03-21, 23:33   

Cytat:
...Trzeba również skutecznie przezwyciężać wszelkie przejawy antyżydowskości, antyjudaizmu (czyli niechęci wyrosłej z fałszywie rozumianej nauki Kościoła) i antysemityzmu (tj. nienawiści zrodzonej z pobudek narodowościowych, lub rasowych), jakie miały i jeszcze mają miejsce wśród chrześcijan. Oczekujemy, że z równą determinacją przezwyciężany będzie antypolonizm. ...
List Rady Episkopatu Polski do spraw Dialogu Religijnego
z okazji Wielkiego Jubileuszu Roku 2000
zaakceptowany przez 307. Zebranie Plenarne Konferencji Episkopatu Polski

http://www.centrum-dialog...rchiwum=0&id=57
Cytat:
ANTYPOLONIZM, wrogosc wobec Polski i Polakow, dzialania majace na celu zniszczenie polskiego panstwa i narodu; antypolonizm wystapil juz w poczatkach panstwowosci polskiej w niemieckiej kronice biskupa Merseburga, Thietmara (975-1018), pietnowano Boleslawa Chrobrego (nazwano go "jadowitym wezem"); sredniowieczna propaganda krzyzacka probowala znieslawiac narod polski, poddajac w watpliwosc prawdziwosc jego wiary chrzescijanskiej; cesarz Zygmunt Luksemburski wysunal w 1392 pierwszy w historii projekt rozbioru Polski, wg ktorego calosc ziem owczesnego Krolestwa Polskiego miala byc podzielona miedzy zakon krzyzacki, Wegry, Waclawa IV Czeskicgo, margrabiego brandenburskiego Josta i Jana Zgorzelskiego z Nowej Marchii; pierwszy traktat przewidujacy rozbior Rzeczypospolitej Obojga Narodow miedzy Szwecja, Brandenburgia, Siedmiogrod, Kozakow oraz Boguslawa Radziwilla zawarto 6 XII 1656 w Radnót (Siedmiogrod), jednak upadek koalicji uniemozliwil wprowadzenie tej umowy w zycie; za jednego z czolowych przedstawicieli antypolonizmu w XVII w. uwazany jest czeski pedagog J.A. Komensky(1592-1670), ktory popieral najazd szwedzki na Polske, mimo ze uzyskal w niej dlugoletnie schronienie (z przerwami przebywal w Lesznie 1628-1655).


tempora mutantur et nos mutamur in illis - czasy się zmieniają i my razem z nimi
Zarzut, który podnoszą wobec Polaków potomkowie krzyżaków, to zarzut ...fundamentalizmu religijnego... :shock:

[ Dodano: 2007-03-22, 00:01 ]
Cytat:
- Podręcznik szkolny w Anglii "Świat XX wieku" podaje: "...Hitler realizując swój plan zagłady Żydów nie był odosobniony... było wielu, co mu w tym pomagali. Należą do nich Polacy, Ukraińcy i ci Francuzi, którzy pracowali dla nazistów...".
- "The Australian", Australia, 21 listopada 1998 r.: "...polskie obozy śmierci..." (E. Hartmann).
- "Wall Street Journal", USA, 22 lutego 1999 r., artykuł pt. "Polskie obozy koncentracyjne" (autor nieznany).
- "The Observer Magazine", Wlk. Brytania, 4 kwietnia 1999 r.: "...polskie komory gazowe..." (autor nieznany).
- "Le Soir Ilustre", Belgia, 22 marca 2000 r.: "Papież pochodzący z kraju, który wymyślił Auschwitz..." (J.M. Veszely i H.L. Weichselbaum).
- "Le Soir", Belgia, 21 kwietnia 2000 r.: artykuł pt. "Polska dba o rozwój swojego antysemityzmu" (autora nie podano).
- "Wall Street Journal", USA, 21 czerwca 2000 r. : "...obozy pracy przymusowej w Polsce." (David Wessel).
- "New York Times", USA, 13 sierpnia 2000 r. pisze: "...czuliśmy się bezsilni w takich krajach jak Polska, gdzie antysemityzm był czymś normalnym..." (J. Berger, M. Lieberman).
- Radio Judaica, marzec 2001 r.: "...no tak, ale przecież młodzi Polacy, jeśli nawet tak jak młodzi Niemcy i młodzi Austriacy wyrośli w dziedzictwie nazistowskim to...".
- "The Age", Australia, 5 marca 2001 r.: "OBNAŻENIE WSTYDU POLAKÓW. Niemieccy oficerowie przyszli pod stodołę i prosili morderców (Polaków), aby uwolnili żydowskich rzemieślników. Ale poganie (Polacy) nie pozwolili: 'Nie zostawimy żadnego żywego Żyda'" (P. Heinrichs).
- "New York Times", 8 marca 2001 r.: "POLSKA STAJE W OBLICZU OHYDNEJ PRAWDY BEZ MRUGNIĘCIA OKIEM. Odpowiedzialność Polaków za masakrę została już stwierdzona w 1949 r. (...) Prawica polska i nacjonalistyczna katolicka prasa próbują marginalizować polski antysemityzm. (...) Kardynał J. Glemp wezwał, przez radio, Kościół do proszenia o przebaczenie..."
(T. Rosenberg).
- "The Australian", Australia, 8 marca 2001 r.: "POLACY WINNI MASAKRY ŻYDÓW. Polski premier J. Buzek wzywa naród, aby się przyznał do brania udziału w masakrach Żydów w czasie wojny..." (nieznany autor)
- "Guardian", Wlk. Brytania, 14 marca 2001 r.: "Sprawa Holokaustu w końcu wychodzi na światło dzienne. Wśród uciskających nie było Niemców. Uczynili to Polacy" (K. Connolly, V. Kohav).
- "Washington Times", USA, 16 marca 2001 r.: "Polskie władze usunęły... kamień fałszywie obwiniający nazistów za masakrę Żydów, która faktycznie była przeprowadzona przez samych Polaków..." (Andrzej Stylinski).
- "New York Times", USA, 17 marca 2001 r.: "1.600 Żydów zostało wymordowanych przez swoich polskich sąsiadów. Niektórych zabito kijami, siekierami, nożami, ale większość spędzono i spalono w stodole." (Adam Michnik)
- "Le Monde", Francja, 30 marca 2001 r.: "POLSKI PARADOKS. Masakra Żydów dokonana została spontanicznie przez Polaków, bez żadnego udziału Niemców. Fobia żydowska jest głęboko zakorzeniona w narodzie polskim" (N. Weill na podstawie Adama Michnika).
19 kwietnia 1996 r.: "Sekretarz generalny Światowego Kongresu Żydów, I. Singer stwierdził: 'Jeśli Polska nie spełni żydowskich roszczeń [chodzi o odszkodowania finansowe], to stanie na forum międzynarodowym'. I dodał: 'Będzie ona publicznie atakowana i upokarzana na oczach całego świata'".
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
mareks 
Mieszka pod Wieluniem


Pomógł: 2 razy
Wiek: 79
Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 961
Skąd: wielun
Wysłany: 2007-03-22, 16:56   

http://wiadomosci.onet.pl/1507082,12,item.html

A pisałem że tylko płakać nad głupotą autorki.
I niech ci wszyscy którzy patrza na Europę jako jedyną sprawiedliwą naszej historii i rzeczywistości popatrzą troche własnym chłodnym okiem i nie ulegają naciskom lewicowej propagandzie.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Zygmunt Stary 
Wieluniaczek


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 21 Lip 2006
Posty: 1500
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-03-22, 21:28   

Cytat:
Po interwencji przedstawiciela ambasady polskiej w Rzymie, z depeszy włoskiej agencji prasowej Ansa usunięto w czwartek wieczorem sformułowanie "polski obóz zagłady" w odniesieniu do hitlerowskiego obozu w Auschwitz.
Znalazło się ono kilka godzin wcześniej w depeszy na temat wizyty, jaką złożył w tym miejscu znany z negowania holokaustu historyk David Irving.
W nowej wersji tekstu określenie "campo di sterminio polacco" zamieniono na "campo di sterminio nazista", czyli nazistowski obóz zagłady.
Jednak, jak dowiaduje się PAP, sformułowanie "polski obóz", zawarte w depeszy o Irvingu, zostało zaczerpnięte z reportażu o jego wizycie w Auschwitz, przygotowanego przez włoską telewizję informacyjną Sky Tg 24. Zostanie on nadany w piątek wieczorem.

ulast, PAP
2007-03-22, czyli dziś!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
mareks 
Mieszka pod Wieluniem


Pomógł: 2 razy
Wiek: 79
Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 961
Skąd: wielun
Wysłany: 2007-03-22, 22:03   

Zygmunt nie cytuj w małych literach bo nikt nie czyta.Jeżeli to z grubej ....
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Zygmunt Stary 
Wieluniaczek


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 21 Lip 2006
Posty: 1500
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-05-10, 06:43   

Cytat:
Polacy w izraelskim komiksie – pijacy i antysemici
PAP - dodane 1 godzinę i 20 minut temu

Prestiżowy izraelski dziennik "Haarec" opublikował w swoim magazynie komiks poświęcony Holokaustowi. Pochodzący z Polski Żydzi alarmują, że zawiera on antypolskie treści - pisze "Rzeczpospolita".


Jest rok 1944, Generalna Gubernia. Trzy żydowskie dziewczynki uciekają przez las. Jedna przewraca się na ziemię. Jest wystarczająco brudna, by wyglądać na Polkę - mówi jej koleżanka. Dziewczynki wsiadają do pociągu, którym Polacy jadą na roboty do Rzeszy. To, co się dzieje w wagonach, przypomina Sodomę i Gomorę. Opuchnięte, zwierzęce twarze obdartych, zarośniętych mężczyzn. Wulgarne, tłuste kobiety. Wódka leje się strumieniami. Dziewczynki zostają szybko zdemaskowane.

Popatrz Władek, jaki brzydki nos! Założę się, że to nie Anna i Maria, tylko Rachela i Estera - mówi jeden z Polaków. Na następnej stacji oddamy je Niemcom i dostaniemy jeszcze wódki - wtóruje mu drugi. Jeszcze inny wyraża nadzieję, że Bóg spali Żydów w ogniu piekielnym. Dziewczynkom udaje się jednak przeżyć i docierają do najbliższej stacji. Tam spotykają "dobrego Niemca", który daje jednej z nich kostki cukru i ostrzega, by nie wracały do pociągu. W ten sposób ratuje im życie, pociąg zostaje bowiem zbombardowany.

Taką wizję historii drugiej wojny światowej podaną w formie kolorowego komiksu zaserwował swoim czytelnikom "Haarec". Publikacja wywołała oburzenie w środowisku pochodzących z Polski Izraelczyków.

Jak to zobaczyłam, podskoczyło mi ciśnienie. To prawdziwy skandal - powiedziała "Rz" Ilona Dworak-Cousin, szefowa Towarzystwa Przyjaźni Izrael-Polska. Jej organizacja napisała do "Haareca" list protestacyjny. W komiksie ukazano okropne, antypolskie stereotypy. Naród żydowski, który w przeszłości wielokrotnie padał ofiarą stereotypów, powinien być szczególnie wyczulony na te sprawy. Ten komiks wypacza prawdę historyczną i jest szkodliwy dla młodych ludzi - podkreśliła.

Listy protestacyjne do redakcji piszą również osoby prywatne. M.in. były szef magazynu "Haareca" Roman Frister. Za moich czasów coś takiego nie miałoby szans na publikację. To obraża nie tylko Polaków, ale również Żydów. Co to za pomysł, żeby robić komiks o Holokauście? - powiedział "Rz".

Redakcja "Haareca" nie zamierza przepraszać. To kwestia wolności słowa. Gdybyśmy się za każdym razem zastanawiali, czy kogoś nie urazimy, nie moglibyśmy niczego drukować - powiedział "Rz" Nir Becher, obecny szef magazynu.

Ambasador Polski Agnieszka Magdziak-Miszewska wystąpiła w izraelskim publicznym radiu. Wyraziłam zdumienie, że w tak prestiżowej gazecie jak "Haarec" opublikowano taki głupi komiks - powiedziała "Rz". W programie radiowym wziął również udział Nir Becher z "Haareca". Prowadzący dziennikarz zapytał go, czy byłoby mu przyjemnie, gdyby w polskiej gazecie ukazały się rysunki obrażające Żydów - opowiada pani ambasador. Becher odparł: "nie można tego porównywać". (PAP)

http://wiadomosci.wp.pl/k...ml?ticaid=13b77
Oto jak z Polaków robi się antysemitów. Kto się nie zdenerwował tym artykułem?
A potem, powołując się na antysemityzm i ksenofobię u Polaków, niszczy się ich na forum międzynarodowym, w trybunałach europejskich itp. , wykorzystując do tego antypolaków, którzy będą próbowali bagatelizować ten problem.
To jest metoda na niszczenie tradycyjnej polskości i skłócenia Polaków ze sobą, a w ten sposób rozmiękczania narodu i narzucania mu ideologii poprawności politycznej.
To jest również metoda na szantażowanie Polski przez Światowy Kongres Żydów.
Cytat:
Domagający się od Polski odszkodowań Światowy Kongres Żydów (ang. WJC) jest uwikłany w nieprawidłowości finansowe - wynika z dokonanej ostatnio analizy wykonanej na zlecenie żydowskiej organizacji ze Szwajcarii. Od ponad 2 lat domaga się ona wyjaśnienia dziwnych operacji dokonywanych przez przywódców WJC. Ostatnie ekspertyzy niezależnych instytucji wskazują, że pretensje szwajcarskich Żydów są uzasadnione. Wśród podejrzanych o przekręty finansowe wymieniany jest uczestnik delegacji WJC Israel Singer. To kolejny przykład na to, że organizacja ta nie może być wiarygodnym reprezentantem Żydów poszkodowanych w wyniku II wojny światowej.

Od dwóch lat Szwajcarska Federacja Wspólnot Żydowskich (FSCI) dopomina się od Światowego Kongresu Żydów zwrotu pieniędzy nielegalnie przetransferowanych przez jego władze ze Szwajcarii do USA. W 2004 r. po arbitralnym zamknięciu przez Kongres swojego biura w Genewie dokonał on - bez żadnych wyjaśnień i okazania dokumentów uprawniających go do tego - transferu 1,2 mln USD. Zostały one najpierw przeniesione na konto adwokata w Izraelu, który przesłał je do Londynu, skąd trafiły do Nowego Jorku.
- Chcieliśmy się dowiedzieć, o co tu chodzi. Dlatego postanowiliśmy zbadać tę sprawę. Specjalny raport na temat gospodarowania pieniędzmi wydał prokurator Nowego Jorku. Wynika z niego, że księgowość Światowego Kongresu Żydów była katastrofalna, ręcznie prowadzona - powiedział w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" prof. Alfred Donath, przewodniczący FSCI. Szwajcarska Federacja Wspólnot Żydowskich postanowiła zareagować, zamawiając ekspertyzę w firmie audytorsko-doradczej PriceWaterhouse- Coopers. Wywołało to oburzenie Światowego Kongresu Żydów, który stwierdził, że decyzja FSCI jest niczym innym jak przejawem wrogości w stosunku do niego i ma na celu wykazanie za wszelką cenę, że nie ma on racji. Kilka dni temu ogłoszono w Genewie rezultaty dochodzenia. Sporządzony raport stwierdza, iż analiza kont finansowych i księgowych Światowego Kongresu Żydów w okresie od 1995 do 2004 r. wykazała "szereg sytuacji bardzo niepokojących". Mimo że PriceWaterhouseCoopers nie udało się porozmawiać ze wszystkimi osobami, z którymi chciał się skontaktować, to zebrane przez niego dowody potwierdzają słuszność zarzutów szwajcarskiej organizacji oskarżającej Światowy Kongres Żydów w Nowym Jorku o bezprawne przelewy finansowe.
Analitycy wskazali ponadto w raporcie inne nieudokumentowane fundusze - 3,8 mln USD znajdujących się na koncie WJC w Nowym Jorku. W tej sytuacji FSCI domaga się od władz Kongresu usunięcia ze stanowisk kierowniczych tego gremium skompromitowanych ludzi odpowiedzialnych za finansowe nieprawidłowości.
O aferze pisała wcześniej także amerykańska prasa, twierdząc, że głównym oskarżonym jest uczestniczący w delegacji, która dziś ma rozmawiać z przedstawicielami władz w Warszawie, Israel Singer, określany w USA jako "magnat nieruchomości". Z powodu sporu ze szwajcarską organizacją Europejski Kongres Żydów chciał usunięcia ze stanowiska prezesa Szwajcarskiej Federacji Wspólnot Żydowskich Alfreda Donatha, który domagał się wyjaśnienia nadużyć w WJC.
Roszczeniowe działania tej organizacji od lat krytykują także inni żydowscy intelektualiści. Profesor Norman Finkelstein w swojej książce "Przedsiębiorstwo Holocaust" podkreśla, że działania WJC to hucpa obliczona na wyciskanie funduszy, które zagarniają szefowie tej organizacji. "Z chwilą, gdy 'banda Bronfmana' [znany żydowski działacz ruchu roszczeniowego i członek władz WJC - dop. red.] ruszy do ataku, Polacy powinni zebrać grupę kilkudziesięciu życzliwych Polsce Żydów, ofiar holokaustu, którzy podpiszą się pod całostronicowym ogłoszeniem w "New York Times", iż rezygnują z jakichkolwiek roszczeń majątkowych wobec Polski. Takich ludzi nie brakuje, sam pomogę w ich znalezieniu, sam się pod tym ogłoszeniem podpiszę" - napisał w swej książce prof. Finkelstein. "Takich ludzi trzeba zmobilizować do walki z łotrami spod znaku WJC. Pokazanie światu, że roszczenia WJC są bezzasadne, że nawet ofiary się ich zrzekają, że Światowy Kongres Żydów jest uzurpatorem, że działa bez upoważnienia ze strony ofiar - to ich obezwładni" - podkreśla żydowski intelektualista. Dodaje również znaczące, zwłaszcza dla Polaków, słowa: "Chciałbym, aby Polacy wiedzieli, że porządni, prawdziwi Żydzi nie chcą Polski rujnować, nie chcą mieć także nic wspólnego z grupą szantażystów i awanturników".
Franciszek L. Ćwik, BM

Cytat:
Oświadczenie senatora Ryszarda Bendera złożone wspólnie z innymi senatorami na 28. posiedzeniu Senatu:

Oświadczenie skierowane do minister spraw zagranicznych Anny Fotygi

Szanowna Pani Minister!

Media informują, że 27 lutego bieżącego roku przybędzie do Polski liczna grupa przedstawicieli Światowego Kongresu Żydów z różnych środowisk w Ameryce i Europie, by przedstawić władzom polskim roszczenia majątkowe.

Delegacji będzie przewodniczył Israel Singer. Jest to osoba wroga Polakom i Polsce do tego stopnia, że znany pisarz i publicysta polski Antoni Marianowicz, który wytrwale eksponuje swoje korzenie żydowskie, już w 1996 r. pisał otwarcie: "Jakiś działacz żydowski nazwiskiem Singer zagroził Polsce wzmożonym opluskwianiem, jeśli nie załatwi wszystkich żydowskich pretensji do własności prywatnej po myśli Singera". A pretensje są wręcz piramidalne, drańskie. Chodzi o ogromną sumę 65 miliardów dolarów, czyli około 200 miliardów zł, których domaga się od naszego kraju Światowy Kongres Żydów i jego przewodniczący Israel Singer. Ma to być odszkodowanie za mienie żydowskie pozostawione na ziemi polskiej, zdewastowanej w latach II wojny światowej przez narodowosocjalistyczne Niemcy i Związek Sowiecki, a następnie zrujnowanej ekonomicznie przez Hilarego Minca i innych komunistów w epoce PRL.

Israel Singer nieustannie powtarza: "Będziemy upokarzać Polskę", o ile organizacje żydowskie nie uzyskają żądanych pieniędzy. Przewodniczący Singer ubliża nam Polakom, szantażuje nasz kraj, grozi Polsce międzynarodowymi konsekwencjami politycznymi oraz ruiną gospodarczą.


Pani Minister, w związku z tym ciśnie się pytanie, czy nie należałoby uznać Israela Singera za persona non grata na ziemi polskiej, aż przeprosi on oficjalnie Polaków i Polskę za obelgi oraz groźby kierowane przeciw naszemu narodowi i państwu.

Będziemy wdzięczni Pani Minister za przekazanie Jej opinii, o którą proszą:

przewodniczący
Senatorskiego Klubu Narodowego
Ryszard Bender

wiceprzewodniczący klubu
Adam Biela

wiceprzewodniczący klubu
Jan Szafraniec

sekretarz klubu
Waldemar Kraska

członkowie klubu:
Janusz Kubiak
Mieczysław Maziarz
Ludwik Zalewski

Odpowiedź sekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych:

Warszawa, dnia 16 marca 2007 r.

Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku,

W odpowiedzi na oświadczenie złożone przez Pana Senatora Ryszarda Bendera wraz z innymi Senatorami podczas 28. posiedzenia Senatu RP w dniu 22 lutego 2007 r. (pismo nr BPS/DSK-043-145/07 z dn. 28 lutego br.) w sprawie stanowiska Ministra Spraw Zagranicznych dot. osoby Israela Singera oraz Światowego Kongresu Żydów (ŚKŻ), uprzejmie informuję:

W dniach 27-28 lutego 2007 r. miało miejsce w Warszawie spotkanie Komitetu Wykonawczego Conference on Jewish Materiał Claims Against Germany (Komisji ds. Żydowskich Roszczeń Majątkowych wobec Niemiec), organizacji zajmującej się problemami finansowymi, które zrodziła II wojna światowa i Holokaust. Tego rodzaju spotkania Komisja Roszczeniowa organizuje corocznie w innym miejscu. Wszyscy członkowie Komitetu Wykonawczego - także p. Israel Singer, przewodniczący Komisji Roszczeniowej oraz członek zarządu Światowego Kongresu Żydów - gościli w Polsce jako osoby prywatne, nie posiadające statusu dyplomatów. Warto podkreślić, iż zasady dyplomacji nie przewidują możliwości uznania osoby prywatnej za persona non grata.

Spotkanie członków Komitetu Wykonawczego Komisji Roszczeniowej z Premierem Rządu i Marszałkiem Sejmu RP zostało uzgodnione na kilka tygodni przed planowaną wizytą. Miało ono charakter czysto kurtuazyjny i nie pociąga za sobą żadnych zobowiązań, gdyż, de facto i de iure, Komisja Roszczeniowa nie jest podmiotem prawa międzynarodowego. Zatem wszelkie spotkania przedstawicieli polskich władz z kierownictwem Komisji Roszczeniowej mają charakter nieformalnej i niezobowiązującej wymiany opinii.

Istotnie, prawdą jest, że p. Israel Singer, wiceprzewodniczący Rady Politycznej Światowego Kongresu Żydów, odnosił się w sposób nieprzychylny dla naszego kraju. W swojej wypowiedzi z dnia 19 kwietnia 1996 r. stwierdził, że jeśli Polska nie zaspokoi żydowskich żądań, będzie publicznie poniżana i atakowana na forum międzynarodowym.
Jednak w obecnym stanie prawnym, a także zgodnie z obowiązującymi Polskę standardami, nie można zabronić komukolwiek wjazdu do Polski z powodu jego przekonań, poglądów czy wypowiedzi.

Z poważaniem

z up. SEKRETARZ STANU

Paweł Kowal


[ Dodano: 2007-05-10, 06:46 ]
PS
Nie wiem skąd wzięło się słowo kasztanić, powstałe przy wklejaniu tekstu. Oczywiście powinno być Israel.

[ Dodano: 2007-05-10, 06:50 ]
To jakaś dziwna cecha tego forum nie mogę wpisać słowa I s r a e l . Zobaczcie u siebie.

[ Dodano: 2007-05-10, 06:50 ]
przekręca je na kasztanić

[ Dodano: 2007-05-10, 07:10 ]
Cytat:
Na posiadanie braci nie mamy najmniejszego wpływu. Nie przestają być naszymi braćmi bez względu na to, jak się wobec nas zachowują. Ponadto posiadanie braci oznacza możliwość, iż będą to zarówno bracia starsi, jak i młodsi. Tymczasem powszechnie wiadomo, ileż udręki mogą sprawić starsi bracia.

Z powodu swego starszeństwa uważają się oni za coś lepszego, uważają, że, jako starszym, trzeba im zawsze ustępować i przypisują sobie nie tylko prawo sztorcowania młodszych braci, ale nawet narzucania im własnych gustów i ocen moralnych.

a przykład starsi bracia dostali ostatnio obsesji pojednania. Jak każda ostentacja, jest to trochę żenujące i kłopotliwe tym bardziej, że według starszych braci niezbędnym warunkiem pojednania jest przyznanie się braci młodszych, że są zbrodniarzami. Jak się nie przyznają, to pojednania nie będzie, no a musi być, bo starsi bracia twierdzą, że bez niego czują się niedopieszczeni.

Ten przykład pokazuje, jak trudno dogodzić starszym braciom zwłaszcza, gdy ich nagabywania stają się coraz bardziej natarczywe i aroganckie, wywołując narastające, chociaż starannie ukrywane zniecierpliwienie wśród pozostałych braci. W tej sytuacji znacznie rozsądniej byłoby przyhamować z tym pojednaniem, w myśl francuskiego przysłowia, że „lepiej tęsknić, niż nie tęsknić wcale”.

Ale starsi bracia to tylko część problemu, to tylko fragment udręki. Bo oprócz braci starszych są jeszcze bracia młodsi. Oni też domagają się, żeby im ustępować, bo właśnie są młodsi i w przeciwnym razie mogą zniechęcić się do braterstwa.

Może nie byłoby w tym nic groźnego, gdyby nie okoliczność, że starsi bracia ubzdurali sobie, jakoby wobec braci młodszych mieli poczucie misji. Że niby nauczą ich dobrych manier i w ogóle. Młodsi bracia pozornie przyjmują te ambicje za dobrą monetę, ale tylko dlatego, by pod tym pretekstem wymuszać na starszych braciach ustępstwa.

Ilustracją takiej sytuacji są stosunki polsko-ukraińskie. Ukraińskim nacjonalistom udało się wmówić polskim środowiskom opiniotwórczym, że bez niepodległej Ukrainy nie może być niepodległej Polski, chociaż nie przemawia za tym poglądem żaden argument historyczny, ani polityczny. W rezultacie cała Polska tańczy tak, jak zagrają jej ukraińscy nacjonaliści, których rzecznikiem jest u nas pani Bogumiła Berdychowska.

Właśnie wystąpiła z inicjatywą, by Rada Warszawy nie pozwoliła na wzniesienie na Placu Grzybowskim pomnika upamiętniającego ofiary ludobójstwa na Kresach Wschodnich, dokonanego przez Ukraińską Powstańczą Armię, bo taki monument może zaszkodzić stosunkom polsko-ukraińskim.

Chodzi oczywiście o ustąpienie ukraińskim nacjonalistom, w interesie których leży przykrycie ich zbrodni zasłoną niepamięci, aby tym łatwiej mogli postawić znak równości między własnym politycznym kierunkiem, a ukraińskim narodem.

Ciekawe, że pani Berdychowskiej udało się nakłonić do poparcia tej inicjatywy przedstawicieli braci starszych w osobach prof. Geremka, Agnieszki Holland i Tomasza Jastruna. Ciekawe – bo bracia starsi mają wręcz obsesję zwalczania wszelkiego nacjonalizmu w Polsce. Na Ukrainie najwyraźniej im on nie przeszkadza. Czyżby coś kombinowali z braćmi młodszymi?


Stanisław Michalkiewicz
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Tomek 
W trakcie przeprowadzki do Wielunia



Pomógł: 10 razy
Wiek: 43
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 1397
Otrzymał 5 piw(a)
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-05-10, 08:56   

Ja się nie zdenerwowałem - istnieje grupa Żydów nie lubiących Polaków, istnieje grupa Polaków nie lubiąca Żydów, istnieje grupa Niemców nie lubiąca Polaków, etc. ICZT? Ile się jeszcze będziemy porównywać, licytować, które grupy są większe, kto ma lepszą historię, albo które państwo miało największy wkład w kulturę. Najgorzej, kiedy dochodzi do takich sytuacji, a później naszych się usprawiedliwia słowami - "przecież Żydzi też nas nienawidzą!".
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Zygmunt Stary 
Wieluniaczek


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 21 Lip 2006
Posty: 1500
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-05-10, 09:18   

Tomek:
Cytat:
...Prestiżowy izraelski dziennik "Haarec"...

Czy wyobrażasz sobie takie coś n/t Żydów np: w "Rzeczypospolitej" ??
Próbujesz minimalizować problem, którego niemal cały kontekst przedstawiłem w cytatach.
PS.
A może powiesz, skąd się bierze ten Israel?
Napisałem powyżej, tyle, że na końcu bez spacji...
A może powiesz skąd się bierze ten I s r a e l ?

[ Dodano: 2007-05-10, 09:19 ]
No, ktoś to już poprawił, nie ma kasztanić'a

[ Dodano: 2007-05-10, 09:30 ]
Informuję wszystkich, którzy wejdą na to forum, że nie mam omamów.
A wpisanie, bądź wklejenie słowa Israel powodowało w godz 6:43-7:10 automatyczną zamianę tekstu po wysłaniu na słowo kasztanić.
Żeby wpisać słowo Israel musiałem to czynić drukiem rozstrzelonym.
Nie wiem, czym to jest spowodowane, czy ma to charakter lokalny, ogólnokrajowy, czy ogólnoświatowy. Czy takie zamiany mają służyć SZPIEGOWANIU internetu, czy innym celom. Dość, że po 2 godzinach nie ma po tym żadnego śladu, a moje teksty o kasztanić'u, brzmią teraz co najmniej podejrzanie.
Jeżeli ktokolwiek spotkał się z takim "zjawiskiem", lub potrafi coś w tej mierze wyjaśnić, to proszę na priv'a.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Tomek 
W trakcie przeprowadzki do Wielunia



Pomógł: 10 razy
Wiek: 43
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 1397
Otrzymał 5 piw(a)
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-05-10, 09:35   

Zygmunt Stary: to jest niefajne, ale CO Z TEGO?

Co mam zrobić, że są tacy ludzie? Mam nawoływać do powtórnego holocaustu? Czy może wystarczy, jeśli będę mówił Polakom o tym, że powinni nienawidzić Żydów?

Dbajmy o własny charakter, to Oni mają z tym problem (w tym zdarzeniu), nie MY. Zresztą, dla Chrześcijan naprawdę kierujących się zasadami nie powinno być tu żadnego problemu, chyba wiesz dlaczego?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Zygmunt Stary 
Wieluniaczek


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 21 Lip 2006
Posty: 1500
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-05-10, 10:46   

Tomek napisał/a:
Mam nawoływać do powtórnego holocaustu? Czy może wystarczy, jeśli będę mówił Polakom o tym, że powinni nienawidzić Żydów?

Na pewno spotkałeś się z tym, że grając w grę zespołową, przeciwnik faulował Cię, abyś się zdenerwował i przestał myśleć o prawidłowej grze.
Tak odbieram te działania. Ale mam też zrozumienie dla tych, którzy wówczas klną na boisku, a nawet "odgrywają" się przy okazji. Nie dziwię się, że nie chcą wymienić koszulek, czy, że protestują i opluwają słownie przeciwników.
Dlatego uważam, że za przejawy antysemityzmu w Polsce są w zasadniczej części odpowiedzialni Żydzi. A również należy odróżnić czynny antysemityzm (szkodzenie i prześladowanie Żydów, dlatego, że są Żydami, podpalanie synagog itp.), od antysemityzmu biernego polegającego na słownym wyrażaniu opinii niechętnych Żydom, czy napisami, albo malunkami wyrażania niechęci do Żydów.
Jak to mówi polskie przysłowie: kto sieje wiatr, ten zbiera burzę.
Niestety cierpią w każdym wypadku, przyzwoici Polacy żydowskiego pochodzenia, przede wszystkim, za działania swoich krajan.
I to wobec nich powinni w pierwszym rzędzie oni kierować protesty, jeżeli nie chcą, aby odium tych działań spadało również na nich.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Tomek 
W trakcie przeprowadzki do Wielunia



Pomógł: 10 razy
Wiek: 43
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 1397
Otrzymał 5 piw(a)
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-05-10, 11:03   

Plucie czy malowanie haseł naścianach - ja to rozumiem, ale nie akceptuję, podobny mam stosunek do gejów.
I nie wiem na jakiej podstawie uważasz, że za antysemityzm w Polsce jest w większości zasługą Żydów. Antysemityzm oznacza uprzedzenie. Twierdzisz, że rozumiesz takie ewidentnie negatywne postawy Polaków - ale kompletnie pomijasz historię Żydów. Ja ich postawy również rozumiem, ale nie akceptuję, podobnie jak postaw Polaków, antysemitów. I tu i tu jest to GRZECH, jakkolwiek nie próbowałbyś tego tłumaczyć.
Tylko mądrzejszy jest ten, który podaje rękę, a nie ten, który wychodzi z założenia - Ty mnie oplułeś, to ja Cię mogę uderzyć.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template Acid v 0.4 modified by Nasedo.


Wieluń Forum dyskusyjne
Kontakt z Administracją Forum | Kontakt z właścicielem domeny
Stomatolog Wieluń Sprawdzenie przebiegu BMW | Iris Trade Łódź Montaż instalacji gazowych | Skracanie linków | Klinika BMW | Notariusz Włochy BMW SPRAWDZENIE PRZEBIEGU,HISTORIA SERWISOWA BMW