Wysłany: 2007-08-29, 09:41 Strony WWW to dzienniki lub czasopisma |absurdów cd..
Cytat:
Środa, 29 sierpnia 2007
Strony WWW to dzienniki lub czasopisma
IAR 02:30
Co różni stronę internetową od papierowego dziennika? W świetle prawa - nic. "Rzeczpospolita" pisze o wyroku Sądu Najwyższego, dotyczącego publikacji na portalu "Szycie po przemysku". Sąd uznał, że jeśli informacje na stronie są aktualizowane częściej niż raz na rok, to witryna powinna zostać zarejestrowana w sądzie. I to niezależnie od tego, czy autorzy tworzą serwis informacyjny, czy stronę hobbystyczną.
Jeśli nowe artykuły pojawiają się na witrynie internetowej częściej niż raz w tygodniu, to mamy zgodnie z przepisami do czynienia z dziennikiem, jeśli rzadziej - z czasopismem.
Jak pisze "Rzeczpospolita", w praktyce oznacza to, że większość polskich stron trzeba będzie zarejestrować. Na razie większość z nich działa bowiem nielegalnie. Za wydawanie czasopisma lub dziennika bez rejestracji grozi grzywna, a nawet ograniczenie wolności.
Sądy nie muszą kierować się stanowiskiem Sądu Najwyższego, ale z pewnością będą brały je pod uwagę przy wydawaniu wyroków. O tym, jakie będą konsekwencje postanowienia, zdecydują jednak przede wszystkim policja i prokuratura, bo to one będą decydować o ewentualnym ściganiu autorów stron WWW.
Więcej o problemach, które mogą spotkać internautów - w "Rzeczpospolitej".
Kolejny pop******* pomysł rządu. Ciekawe jak fora zakwalifikują - jako biura matrymonialne?
Tylko subtelna różnica że jakoś w życiu nie udało mi się pobrać muzyki, programu z gazety papierowej Czekam teraz na aresztowanie
Pomógł: 59 razy Dołączył: 12 Sie 2005 Posty: 3155 Otrzymał 7 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-08-29, 10:39
To nie pomysł rządu tylko wyrok sądu w konkretnej sprawie. W Polsce nie obowiązuje prawo precedensu więc nie ma się czego obawiać. A takie wyroki są wynikiem kompletnej niewiedzy sędziów i urzędników na temat internetu i innych tzw "nowych technologii".
Podam wam przykład pytania jakie zadają kontrolerzy z urzędu Skarbowego specjalnie szkoleni do kontroli firm działających w branży internetowej - cytuję:
" A ile Pan płaci google aby Pana strona była w wyszukiwarce? "
"Czy może Pan zrobić listę wszystkich swoich stron i podstron?" - dla niezorientowanych przypomnę że samo wielun.biz ma ponad 100,000 podstron
"Czy może Pan podać listę adresów na jakich znajdują się linki do Pana stron" - A czy to zależy ode mnie gdzie ktoś umieści link do mojej strony?
Podobnie poziom albo pewnie jeszcze niższy reprezentują sędziowie... Przypominam że urzędnicy zadający te pytania są po szkoleniach w tym kierunku.
To jakiś humbug, pic na wodę i fotomontaż. I ktoś tu kręci
Śr, 2007-08-29 11:34 by Richelieu (niezweryfikowany)
"2. W rozumieniu ustawy:
1) prasa oznacza publikacje periodyczne, które nie tworzą zamkniętej, jednorodnej całości, ukazujące się nie rzadziej niż raz do roku, opatrzone stałym tytułem albo nazwą, numerem bieżącym i datą, a w szczególności: dzienniki i czasopisma, serwisy agencyjne, stałe przekazy teleksowe, biuletyny, programy radiowe i telewizyjne oraz kroniki filmowe; prasą są także wszelkie istniejące i powstające w wyniku postępu technicznego środki masowego przekazywania, w tym także rozgłośnie oraz tele- i radiowęzły zakładowe, upowszechniające publikacje periodyczne za pomocą druku, wizji, fonii lub innej techniki rozpowszechniania; prasa obejmuje również zespoły ludzi i poszczególne osoby zajmujące się działalnością dziennikarską,
2) dziennikiem jest ogólnoinformacyjny druk periodyczny lub przekaz za pomocą dźwięku oraz dźwięku i obrazu, ukazujący się częściej niż raz w tygodniu,
3) czasopismem jest druk periodyczny ukazujący się nie częściej niż raz w tygodniu, a nie rzadziej niż raz w roku; przepis ten stosuje się odpowiednio do przekazu za pomocą dźwięku oraz dźwięku i obrazu innego niż określony w pkt 2"
Wynika z tego, że albo sędziowiwe, albo dziennikarze stracili zdolność czytania ze zrozumieniem. A pewnikiem i jedno, i drugie.
1-o. Jak coś nie ma numeru i daty to nie jest publikacją periodyczną, tem samem nie może być prasą.
2-o. Nawet jak coś ma numer i datę, ale nie jest:
+ drukowane albo
+ w formie dźwięku albo
+ JEDNOCZEŚNIE w formie dźwięku i obrazu
- to nie jest ani dziennikiem, ani czasopismem.
Ergo:
1-o. Serwis www, który publikuje zwarte partie niestanowiących całości materiałów bez (jednocześnie dla danej partii) daty i numeru, nie jest publikacją periodyczną w rozumieniu ustawy.
2-o. Serwis www, który publikuje zwarte partie niestanowiących całości materiałów z (jednocześnie dla danej partii) datą i numerem, ale wyłącznie w formie obrazów (bez dźwięku) nie jest i być nie może w rozumieniu ustawy dziennikiem lub czasopismem (!).
Ponadto odnośnie do odpowiedzialności za wpisy korzystających z serwisu internautów, to dziedzina ta rządzi się lex specialis o usługach świadczonych drogą elektroniczną, które zwalnia usługodawcę z odpowiedzialności za te wpisy i nic prawu prasowemu do tego.
_________________ Art. 146, ust. 1: "Rada Ministrów prowadzi politykę wewnętrzną i zagraniczną
Rzeczypospolitej Polskiej."
Art. 133, ust. 3: "Prezydent Rzeczypospolitej w zakresie polityki
zagranicznej współdziała z Prezesem Rady Ministrów i właściwym ministrem."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum